IPB

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

167 Stron V  « < 101 102 103 104 105 > »   
Reply to this topicStart new topic
> Komunikacja KZK GOP, Autobusy & Tramwaje
Ocena 5 V
pozdrawiam
post wto, 20 wrz 2011 - 10:50
Post #2041


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



CYTAT(GMA @ wto, 20 wrz 2011 - 09:33) *
CYTAT(tomasz30i @ wto, 20 wrz 2011 - 09:54) *
ok sory chcialem tylko zauwazyc ze ten nowy mercedes citaro ktory kupil pkm sosnowiec w taborze jego wpisany jest na zagorze a nie golonog i czy pkm sonowiec nie moze zainteresowac sie kupnem autobusow sebzy manem 32 jelczami m121 102 103 104 bmc 45one chyba tez sa wystawione na sprzedaz


A czym będzie jeździł na np. 634, umowę na te linie (634,637,140,809) mają do czerwca, a czymś tam trzeba jeździć, no chyba, że wcześniej zrezygnują.Na allegro nie widziałem żeby te autobusy były wystawione na sprzedaż.


Panowie poczekajmy trochę bo na razie jest zbyt wiele spekulacji. Wkrótce "nowe" pojazdy pojawia się na trasach wiec wszystko będzie wiadomo. Co do autobusów Sebzdy to problem polega na ich dużych przebiegach i złym stanie technicznym. PKM S-c raczej preferuje autobusy o małym przebiegu sprowadzone z zagranicy. Tak naprawdę Sebzda ma może z 5 autobusów godnych uwagi tylko pewnie chce dużo zarobić na ich sprzedaży. Do tego najlepsze pojazdy obecnie obsługują (634,637,140,809) Reszta "klamotów" pomału znika z zajezdni. Kilka autobusów zostało wynajęte do obsługi linii w Częstochowie
Go to the top of the page
 
+Quote Post
xMarcinx
post wto, 20 wrz 2011 - 11:35
Post #2042


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,493
Dołączył: czw, 20 lis 08
Skąd: DG
Nr użytkownika: 2,576
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(pozdrawiam @ wto, 20 wrz 2011 - 10:50) *
Reszta "klamotów" pomału znika z zajezdni. Kilka autobusów zostało wynajęte do obsługi linii w Częstochowie


Myślę, że większość osób chętnie by je widziała zamiast ikarusów z małym przebiegiem, wszak już w kilku liczniki się przekręciły i liczą od nowa dając im poczucie drugiej młodości.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
tomasz30i
post wto, 20 wrz 2011 - 11:59
Post #2043


UZYTKOWNIK
*

Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Dołączył: nie, 08 cze 08
Nr użytkownika: 1,329
Płeć: Mężczyzna



z tego co pisali mercedes citaro przegub mial byc w golonogu a na taborze pkm sosnowiec wpisany jest na zagorzu to jak wlasciwie jest i ile bedzie tych mercow jeszcze w golonogui kiedy przyjada nastepne
Go to the top of the page
 
+Quote Post
BARES
post wto, 20 wrz 2011 - 12:09
Post #2044


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 516
Dołączył: sob, 02 gru 06
Skąd: D.G. Mydlice
Nr użytkownika: 352
Płeć: Mężczyzna



CYTAT
Czeladź: Kup sobie zajezdnię i 40 autobusów. Na Allegro


Katarzyna Kapusta

Transportowa firma z Czeladzi sprzedaje majątek KZK GOP zerwał z nią umowę, bo ma za małe autobusy. Zajezdnia PUP Czeladź została wyceniona na trzy miliony, autobus kosztuje ok. 50 tys. zł



Jeśli macie trochę gotówki i zastanawiacie się nad rozkręceniem interesu w branży transportowej, możecie skorzystać z wyjątkowej okazji. Czeka cała zajezdnia Przedsiębiorstwa Usług Pasażerskich w Czeladzi z zapleczem technicznym, budynki biurowe i do tego 40 autobusów. Wszystko można kupić na aukcji internetowej, na jednym z popularnych portali.

Skąd taka oferta? KZK GOP zerwał właśnie umowę z czeladzkim PUP-em i Sed-Bazem, którego głównym udziałowcem jest właściciel tej pierwszej firmy. Konsorcjum tych dwóch przedsiębiorstw obsługiwało pakiet linii KZK GOP, na podstawie umowy zawartej na początku 2005 roku.

Umowa miała obowiązywać 8 lat, a obejmowała linie 22, 154, 600, 601 (zawieszona od listopada 2005 r.), 663, 664, 665, 672, 813, 814, 888 (zlikwidowana od kwietnia 2008 r.) i 900 (zlikwidowana od marca 2009 r.). Co było przyczyną wypowiedzenia umowy na obsługę dziewięciu linii? Według KZK GOP Jerzy Sebzda, właściciel PUP-u nie dotrzymał warunków umowy.

- Chodzi o to, że autobusy często wypadały z rozkładu, a do tego mają zbyt małą pojemność na zbyt wielu liniach. Nasze potrzeby są większe - wyjaśnia - Anna Koteras, rzecznik KZK GOP.

Pracę straciło kilkadziesiąt osób, kierowców, mechaników, pracowników administracji.

- Wiedzieliśmy, że coś się dzieje. Jednak nikt z nami o tym wcześniej nie rozmawiał - mówi pan Marek, który od 19 lat jest zawodowym kierowcą.

W firmie same pustki. Wystawione na sprzedaż autobusy, stoją zaparkowane na terenie zajezdni. Została tylko garstka kierowców i część administracji. Zapytaliśmy Jerzego Sebzdę o dalsze losy pracowników i firmy, ale w nieparlamentarny sposób odmówił nam odpowiedzi.

- Byłam zadowolona z obsługi pasażerskiej PUP Czeladź.Nigdzie nie jest tak, że autobusy się nie psują - mówi Henryka Kowal

z Czeladzi. Póki co PUP i Sed-Baz obsługuje jeszcze cztery linie na zlecenie KZK GOP w okolicy Dąbrowy Górniczej (140, 637, 809 oraz 634). Łącznie kursuje na nich w dni robocze 10 autobusów.

Kto kursuje ?

Obecnie linie obsługiwane przez PUP Czeladź przejęli inni przewoźnicy. Zagłębiowskie linie (813, 814, 154 obsługiwane są przez tabor PKM-u Sosnowiec.

Jeżdżą tu jelcze, ikarusy, mercedesy i MAN-y Linie katowickie podzielono. Linię 600 obsługuje Irex/Meteor, Linia 672 trafiła do PKS Gliwice. Linie chorzowsko-siemianowickie obsługuje Henryk Polak (664 i 665) oraz Irex/Meteor (22 i 663).


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bzenek
post wto, 20 wrz 2011 - 15:13
Post #2045


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,772
Dołączył: śro, 05 maj 04
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 87



CYTAT(Lui @ śro, 14 wrz 2011 - 21:28) *
Przegubowy Mercedes już stoi na zajezdni Gołonóg. smile2.gif

Bardzo dobrze, że PKM oprzytomniał i zaczął na większą skalę kupować używane autobusy.

Do tej pory wydawało się, ze daremnie czekają na Św. Mikołaja co to im przyniesie same nowe pojazdy.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post wto, 20 wrz 2011 - 15:45
Post #2046


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



CYTAT(xMarcinx @ wto, 20 wrz 2011 - 10:35) *
CYTAT(pozdrawiam @ wto, 20 wrz 2011 - 10:50) *
Reszta "klamotów" pomału znika z zajezdni. Kilka autobusów zostało wynajęte do obsługi linii w Częstochowie


Myślę, że większość osób chętnie by je widziała zamiast ikarusów z małym przebiegiem, wszak już w kilku liczniki się przekręciły i liczą od nowa dając im poczucie drugiej młodości.


Czym chcesz zastępować te ikarusy? Jeśli chodzi tabor przegubowy to akurat Sebzda ma niewiele do zaproponowania. Większość autobusów nawet nie jest na chodzie. To ze Częstochowa je wypożyczyła na parę miesięcy jako za-tramwaj to nie jest argument ze przedstawiają one jakakolwiek wartość dla PKM S-c. Znając realia to będą stały pod płotem jako głęboka rezerwa.

Do tego pewnie niewielu z was ma świadomość ze ikarusy są po prostu o wiele ekonomiczniejsze od autobusów jakie może nam zaoferować pan Sebzda i to pod każdym względem. Ikarus spala mniej paliwa jest łatwy w obsłudze a magazyny są pełne "darmowych" części z kasowanych autobusów. Wiec dopóki rdza ich kompletnie nie wykończy to dalej niestety będą się pojawiać na liniach. Ja wiem ze wielu z was by rożne rzeczy chciało i widziało ale to żaden biznes kupić autobus i później nie mieć na części zamienne.

Ten post edytował pozdrawiam wto, 20 wrz 2011 - 15:49
Go to the top of the page
 
+Quote Post
xMarcinx
post wto, 20 wrz 2011 - 15:56
Post #2047


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,493
Dołączył: czw, 20 lis 08
Skąd: DG
Nr użytkownika: 2,576
Płeć: Mężczyzna



Jeszcze tańsze i prostsze w serwisowaniu są bryczki. Nie mniej tu nie chodzi o taniość, a jakość, komfort i ekologię. Oszczędzać PKM powinien na administracji, a nie jakości oferowanych usług, puszczając na trasę autobus zaprojektowany 40 lat temu.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post wto, 20 wrz 2011 - 16:09
Post #2048


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



No i w ramach tej ekologii i jakości namawiasz do zakupu złomu który nawet z zajezdni nie może wyjechać i po paru tygodniach skonczy karierę gnijąc pod płotem. PKM to jest firma działając w oparciu o rachunek ekonomiczny, a to co proponujesz to jest zwykła niegospodarność za co w spółce komunalnej grozi prokurator.

Ten post edytował pozdrawiam wto, 20 wrz 2011 - 16:11
Go to the top of the page
 
+Quote Post
xMarcinx
post wto, 20 wrz 2011 - 16:22
Post #2049


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,493
Dołączył: czw, 20 lis 08
Skąd: DG
Nr użytkownika: 2,576
Płeć: Mężczyzna



Ja raczej bym nie nazwał MANów czy Volvo złomem jakby nie patrzeć konstrukcje 20 lat młodsze. Wiadomo coś jest nowszego to droższe w serwisie, ale nikt mi nie wmówi, że ikarusy są lepsze. Emitują więcej spalin, chodzą głośnio, nie są niskopodłogowe, mechanizm zamykania drzwi może spokojnie połamać rękę czy nogę, pasażer nim jadący czuje się jak worek ziemniaków rzucany z boku na bok, a w zimę jak mrożonka.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
xMarcinx
post wto, 20 wrz 2011 - 17:46
Post #2050


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,493
Dołączył: czw, 20 lis 08
Skąd: DG
Nr użytkownika: 2,576
Płeć: Mężczyzna



CYTAT
Sznycel na torach
Witold Gałązka 2011-09-18, ostatnia aktualizacja 2011-09-19 00:08

40-letni wiedeńczyk, nazwany też przez pasażerów "sznyclem", jest naprawdę piękny, ale i wrażliwy. Sprowadzony z Wiednia wagon E1 w sobotę w Będzinie niespodziewanie wykoleił się podczas parady.

Najnowszy nabytek Tramwajów Śląskich jako ostatni wyjechał w sobotę przed południem w paradzie pojazdów z Będzina do Dąbrowy Górniczej. - Jedzie cichutko i miękko na trzech wózkach, nie kołysze jak w naszych konstalach - cmokali pierwsi pasażerowie, moszcząc się w tapicerowanych fotelach z godłem przedsiębiorstwa. W austriackim wagonie jest 36 miejsc siedzących i 118 miejsc stojących. To tyle co w dwuwagonowym składzie popularnych "105".

Po okrążeniu będzińskiej "nerki", na zupełnie prostym odcinku, coś łupnęło i wstrząsnęło, aż aparaty powypadały fotoreporterom z dłoni. - Spokojnie, ten tramwaj ma w podwoziu specjalny podnośnik i sam potrafi ustawić się na tory - uspokajali dyrektorzy Tramwajów Śląskich. Okazało się jednak, że koła przedniego wózka zanadto wyskoczyły z szyn i sprowadzony po kilku godzinach z Katowic dźwig podniósł pechowca.

- Dobrze, że wiedeńczyk jechał jako ostatni - uznali pasażerowie, przesiadając się szybko do historycznych wozów na czele parady. - Wykoleił się na szczęście - pocieszali tramwajarzy, którzy w tym roku planują sprowadzić z Wiednia w sumie 15 takich wagonów.

E1, których produkcję zakończono w Grazu w 1976 roku, jeżdżą już w Krakowie, lecz te dla Śląska i Zagłębia przechodzą gruntowną modernizację w chorzowskim Zakładzie Usługowo-Remontowym. Finansowo to bardziej opłacalne niż remontowanie "105". - Myślę, że po zmianach Austriacy nie poznaliby swego tramwaju - mówi inżynier Hubert Ściana, kierownik ds. technicznych w Tramwajach Śląskich.

Wagon otrzymał nowy przód z tworzywa sztucznego, zamiast starego pojedynczego reflektora w środku ma dwie parzyste lampy, a światła pozycyjne i kierunkowskazy migają diodami LED. Wymieniono stare drewniane fotele, a kabinę motorniczego oddzielono przesuwną ścianką i wyposażono w klimatyzację. Przy wchodzeniu na platformę pasażerowie nie czują różnicy, muszą zrobić wykrok, nie ma mowy o niskiej podłodze (jest tak wysoko jak w tramwajach z Chorzowa). Informacje podawane są na wyświetlaczach i przez głośniki. Na zewnątrz wagon pomalowano w soczyste czerwone barwy. - Wygląda jak marzenie! - zachwalali miłośnicy tramwajów, którzy przyjechali w sobotę obejrzeć nowy pojazd. Tylko korba do zmiany kierunku jazdy i zaokrąglona sylwetka zdradzają generację pojazdów z lat 60.-70.

Motorniczowie, którzy siądą za pulpitem E1, przejdą szkolenie u kolegów pod Wawelem. - Jest trochę trudniejszy w prowadzeniu, ale ma sporo automatyki, bo unowocześniano go już w Austrii. Ważne, że E1 nie wpada w poślizgi, ma wbudowany automat do posypywania torów piaskiem, jesienią łatwo przejedzie tam, gdzie wilgotne liście unieruchamiają nasze polskie wozy - opisuje Włodzimierz Sopantko, instruktor nauki jazdy i motorniczy od 31 lat. Podkreśla, że pod względem rozwiązań technicznych w budowie tramwajów byliśmy w kraju zdecydowanie zacofani i zachodni E1 mimo swego wieku może uchodzić za dobrą i w miarę nowoczesną konstrukcję.

Całkiem inne od znanych nam w "105" są hamulce w E1, który - choć węższy od naszych wagonów o 20 cm - jest dłuższy, wyższy i waży dużo więcej, bo 24 tony. - Tarczowe, w przeciwieństwie do elektrodynamicznych, pozwalają zatrzymać tramwaj dużo skuteczniej i dużo płynniej - chwali kierownik Ściana.

Krzysztof Paliga, miłośnik tramwajów z Czeladzi, który popularyzuje komunikację publiczną w portalu czeladz.org.pl, zwraca uwagę, że wadą E1 w naszych warunkach mogą być zabezpieczenia drzwi: w wiedeńczyku każdą parę trzeba domknąć osobno po naciśnięciu guzika przez pasażerów, inaczej tramwaj stanie jak wryty i nie ruszy z miejsca.

Przyczyna wykolejenia się E1 w Będzinie jest jeszcze nieznana. - To paradoks, bo E1 pokonał łuki ronda, a wypadł z torów przy lekkim hamowaniu na prostych szynach - Paliga podejrzewa, że winne mogą być małe niedokładności w rozstawie albo ukształtowaniu będzińskich szyn. - Niby trzymają normę, "105" zatrzęsie, ale nawet po kamieniu na torach przejedzie bez żadnych problemów. A ten wiedeński tramwaj, choć tak ładny i zgrabny, może się okazać po prostu zbyt delikatny na nasze swojskie nierówności i krzywizny torów - ocenia Paliga.



Więcej... http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019...l#ixzz1YVYwu900
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post wto, 20 wrz 2011 - 18:31
Post #2051


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



CYTAT(xMarcinx @ wto, 20 wrz 2011 - 15:22) *
Ja raczej bym nie nazwał MANów czy Volvo złomem jakby nie patrzeć konstrukcje 20 lat młodsze. Wiadomo coś jest nowszego to droższe w serwisie, ale nikt mi nie wmówi, że ikarusy są lepsze. Emitują więcej spalin, chodzą głośnio, nie są niskopodłogowe, mechanizm zamykania drzwi może spokojnie połamać rękę czy nogę, pasażer nim jadący czuje się jak worek ziemniaków rzucany z boku na bok, a w zimę jak mrożonka.
Ja nie miałem na myśli gloryfikowanie ikarusa tylko próbuje Tobie uparcie wytłumaczyć ze podane przez Ciebie autobusy nie nadają się do dalszej eksploatacji. Jedno volvo jest właśnie kasowane drugie stoi odstawione i tez pewnie zostanie skasowane. Co do Manów po 16 roku życia to jest ich na rynku całkiem sporo w dużo lepszym stanie niż te od Sebzdy i jakoś przewoźnicy się o nie zabijają. To ze Tobie nie podoba się Ikarus to jest jedna sprawa, a to ze autobus niskopodłogowy nigdy nie ma takiej żywotności jak wysokopodlogowce to druga. I to nie dotyczy tylko Ikarusów z PKM S-c. To samo dotyczy PKM Gliwice - w zeszlym roku poddano naprawie glownej 5 ikarusow, a 20 letnie Daby maja się świetnie i nikt nie mysli o ich wycofywaniu. U Sebzdy tez chyba najmniej awaryjne są 3 wysokopokładowe mercedesy z 1987 roku.
CYTAT(xMarcinx @ wto, 20 wrz 2011 - 16:46) *
CYTAT
Sznycel na torachWitold Gałązka 2011-09-18, ostatnia aktualizacja 2011-09-19 00:0840-letni wiedeńczyk, nazwany też przez pasażerów "sznyclem", jest naprawdę piękny, ale i wrażliwy. Sprowadzony z Wiednia wagon E1 w sobotę w Będzinie niespodziewanie wykoleił się podczas parady.Najnowszy nabytek Tramwajów Śląskich jako ostatni wyjechał w sobotę przed południem w paradzie pojazdów z Będzina do Dąbrowy Górniczej. - Jedzie cichutko i miękko na trzech wózkach, nie kołysze jak w naszych konstalach - cmokali pierwsi pasażerowie, moszcząc się w tapicerowanych fotelach z godłem przedsiębiorstwa. W austriackim wagonie jest 36 miejsc siedzących i 118 miejsc stojących. To tyle co w dwuwagonowym składzie popularnych "105".Po okrążeniu będzińskiej "nerki", na zupełnie prostym odcinku, coś łupnęło i wstrząsnęło, aż aparaty powypadały fotoreporterom z dłoni. - Spokojnie, ten tramwaj ma w podwoziu specjalny podnośnik i sam potrafi ustawić się na tory - uspokajali dyrektorzy Tramwajów Śląskich. Okazało się jednak, że koła przedniego wózka zanadto wyskoczyły z szyn i sprowadzony po kilku godzinach z Katowic dźwig podniósł pechowca.- Dobrze, że wiedeńczyk jechał jako ostatni - uznali pasażerowie, przesiadając się szybko do historycznych wozów na czele parady. - Wykoleił się na szczęście - pocieszali tramwajarzy, którzy w tym roku planują sprowadzić z Wiednia w sumie 15 takich wagonów.E1, których produkcję zakończono w Grazu w 1976 roku, jeżdżą już w Krakowie, lecz te dla Śląska i Zagłębia przechodzą gruntowną modernizację w chorzowskim Zakładzie Usługowo-Remontowym. Finansowo to bardziej opłacalne niż remontowanie "105". - Myślę, że po zmianach Austriacy nie poznaliby swego tramwaju - mówi inżynier Hubert Ściana, kierownik ds. technicznych w Tramwajach Śląskich.Wagon otrzymał nowy przód z tworzywa sztucznego, zamiast starego pojedynczego reflektora w środku ma dwie parzyste lampy, a światła pozycyjne i kierunkowskazy migają diodami LED. Wymieniono stare drewniane fotele, a kabinę motorniczego oddzielono przesuwną ścianką i wyposażono w klimatyzację. Przy wchodzeniu na platformę pasażerowie nie czują różnicy, muszą zrobić wykrok, nie ma mowy o niskiej podłodze (jest tak wysoko jak w tramwajach z Chorzowa). Informacje podawane są na wyświetlaczach i przez głośniki. Na zewnątrz wagon pomalowano w soczyste czerwone barwy. - Wygląda jak marzenie! - zachwalali miłośnicy tramwajów, którzy przyjechali w sobotę obejrzeć nowy pojazd. Tylko korba do zmiany kierunku jazdy i zaokrąglona sylwetka zdradzają generację pojazdów z lat 60.-70.Motorniczowie, którzy siądą za pulpitem E1, przejdą szkolenie u kolegów pod Wawelem. - Jest trochę trudniejszy w prowadzeniu, ale ma sporo automatyki, bo unowocześniano go już w Austrii. Ważne, że E1 nie wpada w poślizgi, ma wbudowany automat do posypywania torów piaskiem, jesienią łatwo przejedzie tam, gdzie wilgotne liście unieruchamiają nasze polskie wozy - opisuje Włodzimierz Sopantko, instruktor nauki jazdy i motorniczy od 31 lat. Podkreśla, że pod względem rozwiązań technicznych w budowie tramwajów byliśmy w kraju zdecydowanie zacofani i zachodni E1 mimo swego wieku może uchodzić za dobrą i w miarę nowoczesną konstrukcję.Całkiem inne od znanych nam w "105" są hamulce w E1, który - choć węższy od naszych wagonów o 20 cm - jest dłuższy, wyższy i waży dużo więcej, bo 24 tony. - Tarczowe, w przeciwieństwie do elektrodynamicznych, pozwalają zatrzymać tramwaj dużo skuteczniej i dużo płynniej - chwali kierownik Ściana.Krzysztof Paliga, miłośnik tramwajów z Czeladzi, który popularyzuje komunikację publiczną w portalu czeladz.org.pl, zwraca uwagę, że wadą E1 w naszych warunkach mogą być zabezpieczenia drzwi: w wiedeńczyku każdą parę trzeba domknąć osobno po naciśnięciu guzika przez pasażerów, inaczej tramwaj stanie jak wryty i nie ruszy z miejsca.Przyczyna wykolejenia się E1 w Będzinie jest jeszcze nieznana. - To paradoks, bo E1 pokonał łuki ronda, a wypadł z torów przy lekkim hamowaniu na prostych szynach - Paliga podejrzewa, że winne mogą być małe niedokładności w rozstawie albo ukształtowaniu będzińskich szyn. - Niby trzymają normę, "105" zatrzęsie, ale nawet po kamieniu na torach przejedzie bez żadnych problemów. A ten wiedeński tramwaj, choć tak ładny i zgrabny, może się okazać po prostu zbyt delikatny na nasze swojskie nierówności i krzywizny torów - ocenia Paliga.
Więcej... http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019...l#ixzz1YVYwu900
No fajny bełkot. O tym ze "niedelikatny 105" tez wypadł z torów tuz za "sznyclem" to zapomnieli napisać :-)

Ten post edytował pozdrawiam wto, 20 wrz 2011 - 18:09
Go to the top of the page
 
+Quote Post
xMarcinx
post wto, 20 wrz 2011 - 19:19
Post #2052


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,493
Dołączył: czw, 20 lis 08
Skąd: DG
Nr użytkownika: 2,576
Płeć: Mężczyzna



Rozumiem, że nie chodzi o gloryfikowanie Ikarusów, jednak osobiście wolę podróżować złomami Sebzdy niż posiadanymi przez PKM Ikarusami, które z racji na wiek tym bardziej nadają się na złom. Nie ma się co oszukiwać, Ikarusy to kilka generacji w tył w stosunku do MANów. Niestety postęp kosztuje, tak jak paliwo potrzebne do działania komputerowych automatycznych skrzyni biegów VOITH czy klimy i ogrzewania. Niestety ale żyjemy w Polsce, gdzie w przetargach (i nie tylko) głównym kryterium jest cena, zamiast stosunek ceny do jakości/możliwości.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post wto, 20 wrz 2011 - 20:05
Post #2053


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



CYTAT(xMarcinx @ wto, 20 wrz 2011 - 18:19) *
Rozumiem, że nie chodzi o gloryfikowanie Ikarusów, jednak osobiście wolę podróżować złomami Sebzdy niż posiadanymi przez PKM Ikarusami, które z racji na wiek tym bardziej nadają się na złom. Nie ma się co oszukiwać, Ikarusy to kilka generacji w tył w stosunku do MANów. Niestety postęp kosztuje, tak jak paliwo potrzebne do działania komputerowych automatycznych skrzyni biegów VOITH czy klimy i ogrzewania. Niestety ale żyjemy w Polsce, gdzie w przetargach (i nie tylko) głównym kryterium jest cena, zamiast stosunek ceny do jakości/możliwości.


Czlowieku o czym ty w ogóle piszesz. Co ma klima i komputerowe skrzynie biegów do 18 letnich złomów od Sebzdy których i tak nikt nie kupi i pewnie wkrótce zostano zezłomowane.

Nie używaj pojęć których nie rozumiesz. W KZK GOP to akurat wskaźnik ceny do jakości jest bez zarzutu, problemem jest za to mizerność środków przeznaczanych na komunikacje.

Tak wiem rozumiem ze chcesz wizje nowoczesnej komunikacji. Problem tylko ze nagminnie mieszasz w swoich wypowiedziach kompetencje organizatora, przewoźnika a o technice autobusowej to tez nie masz pojęcia - a ja już jestem zmęczony edukowaniem w tym temacie i już mi calkowice ręce opadły. Robie sobie tydzien przerwy.#

Do tego ogólna uwaga do wszystkich na forum. Chyba czas skończyć z tym głupim frazesem bo my żyjemy w Polsce.... Ja polowe życia spędziłem poza granicami i nie mowie ze w Polsce jest super ale wszędzie w Europie życie i problemy się bardzo podobne z ta różnica ze inne kraje są raczej delikatnie bogatsze od Polski.

Ten post edytował pozdrawiam wto, 20 wrz 2011 - 20:37
Go to the top of the page
 
+Quote Post
xMarcinx
post wto, 20 wrz 2011 - 21:14
Post #2054


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,493
Dołączył: czw, 20 lis 08
Skąd: DG
Nr użytkownika: 2,576
Płeć: Mężczyzna



CYTAT
Co ma klima i komputerowe skrzynie biegów do 18 letnich złomów od Sebzdy których i tak nikt nie kupi i pewnie wkrótce zostano zezłomowane.


Tego to ja nie napisałem. Jedynie zwróciłem uwagę, że te kilka litrów paliwa więcej to nie idzie na nic, tylko na obsługę skrzyni oraz klimy/ogrzewania. Nie wiem co się tak uparłeś, że Sebzda ma 18 letnie złomy do kasacji, a PKM świetne niezawodne, tanie w eksploatacji Ikarusy (które ledwo przechodzą przeglądy). Przecie Sebzda jako pierwszy wycofał wszystkie zabytki zwane Ikarusami, paradoksalnie gdyby nie unowocześniał taboru to by nie było dla KZK GOP problemu (jednak później przetarg by ustawili pod lepszy tabor np. PKMu).
Technicznie miedzy Ikarusem, a choćby MANami jest mega przepaść, którą zauważa byle pasażer. Nawet jakby ów autobusy to był największy złom to tak czy siak, bardziej się opłaca je kupić, wyremontować i zajechać, aniżeli zmuszać pasażerów do jazdy w warunkach gorszych niż powszechnie stosowane przy transporcie bydła/koni do rzeźni.

Ten post edytował xMarcinx wto, 20 wrz 2011 - 21:40
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post śro, 21 wrz 2011 - 10:30
Post #2055


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



CYTAT(xMarcinx @ wto, 20 wrz 2011 - 20:14) *
CYTAT
Co ma klima i komputerowe skrzynie biegów do 18 letnich złomów od Sebzdy których i tak nikt nie kupi i pewnie wkrótce zostano zezłomowane.


Tego to ja nie napisałem. Jedynie zwróciłem uwagę, że te kilka litrów paliwa więcej to nie idzie na nic, tylko na obsługę skrzyni oraz klimy/ogrzewania. Nie wiem co się tak uparłeś, że Sebzda ma 18 letnie złomy do kasacji, a PKM świetne niezawodne, tanie w eksploatacji Ikarusy (które ledwo przechodzą przeglądy). Przecie Sebzda jako pierwszy wycofał wszystkie zabytki zwane Ikarusami, paradoksalnie gdyby nie unowocześniał taboru to by nie było dla KZK GOP problemu (jednak później przetarg by ustawili pod lepszy tabor np. PKMu).
Technicznie miedzy Ikarusem, a choćby MANami jest mega przepaść, którą zauważa byle pasażer. Nawet jakby ów autobusy to był największy złom to tak czy siak, bardziej się opłaca je kupić, wyremontować i zajechać, aniżeli zmuszać pasażerów do jazdy w warunkach gorszych niż powszechnie stosowane przy transporcie bydła/koni do rzeźni.

Ja chyba wink.gif rozumiem pozdrawiam więc posłużę się wirtualnym przykładem.

Masz 20-letniego golfa, auto stare, "golas" i komfort jazdy to niestety 2/10. Ale masz go od nowości, wiesz co w nim stuka a co puka, każdy go z a grosze umie naprawić, części zamiennych masa na każdym szrocie. Ale znajomy taksówkarz proponuje ci za 5k PLN 15-letnią toyotę - nowsza no i topowy model, klima, wspomaganie, automat i wszystkie bajery, niestety milionowy przebieg. Niestety mimo, że to toyota za nowości prezentowała całkiem przyzwoity komfort to już wszystko zaczyna siadać a twój mechanik toyoty nie naprawi, trzeba jechać do ASO. Zaczynają padać też bajery a ich naprawa jest kosztowna. Do tego na rynku masz inne toyoty, od prywatnych właścicieli z przebiegiem 250k za 6k PLN. Niestety kluczowy tu jest fakt, że nie masz ni tych 5 ani 6 tys. także w zasadzie problem nie istnieje.

Co prawda nie wiem po ile "chodzą" używane autobusy i w jakim są stanie (i nie potrafię znaleźć takich informacji) ale ja tak rozumiem posty pozdrawiam zakładając, że jeśli pisze to orientuje się w temacie. I ja bym wolał już chyba faktycznie jeździć tym golfem dopóki nie będę miał kasy na egzemplarz młodszy, z niższym przebiegiem i w lepszym stanie niż kupić coś co da mi iluzję komfortu (iluzję - bo jak siądzie wspomaganie czy klima to tak już zostanie, bo za co naprawię?).
Go to the top of the page
 
+Quote Post
signaal
post śro, 21 wrz 2011 - 11:08
Post #2056


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 805
Dołączył: pią, 08 sty 10
Nr użytkownika: 3,645
Płeć: Mężczyzna
GG: 3867643 status gadu-gadu



Do przykładu zamiast golfa wstaw małego fiata i resztę zostaw bez zmian. Wtedy osiągniesz właściwe porównanie techniki.


--------------------
www.czerwonesamochody.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post śro, 21 wrz 2011 - 11:36
Post #2057


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



Vacu to nie kwestia rozumienia tylko wszechobecna praktyka. Najzwyczajniej na świecie autobusy osiągając wiek w którym koszt części eksploatacyjnych przewyższa znacząco wartość autobusu i to decyduje o wycofaniu go z eksploatacji. Problem polega na tym ze ten wiek jest wiele mniejszy dla konstrukcji niskopodłogowych niż dla autobusów jakie wcześniej jeździły po naszych ulicach.

I jako przykład niech podam Sebzde co to podobno tak postępowy. Jego Ikarusy przejeździły ponad 25 lat i po prostu skorodowały i się rozsypały. Tym czasem 10letnie DAFY z bardzo nowoczesnymi rozwiązaniami i napędem LPG są w trakcie kasacji. Powód oczywiście koszt części zamiennych. To samo się dzieje z przegubowymi volvo.

No ale może czas skończyć ta bezsensowna rozmowę. Niestety spośród wynalazków Sebzdy realna wartość dla KM przedstawiają tylko 3 jelcze, jeden man, solaris i BMC. Man jest sprzedany a reszta jeździ na 634. Reszta manów pewnie szybko znajdzie nabywców wśród pobliskich posiadaczy podobnego taboru którzy chętnie wyprują drogocenne części i z trzech zrobią jeden na chodzie.

Co do cen autobusów używanych to w internecie jest cala masa ogłoszeń
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post śro, 21 wrz 2011 - 11:38
Post #2058


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



CYTAT(signaal @ śro, 21 wrz 2011 - 10:08) *
Do przykładu zamiast golfa wstaw małego fiata i resztę zostaw bez zmian. Wtedy osiągniesz właściwe porównanie techniki.

Masz rację, trochę przesadziłem z tym golfem wink.gif Aczkolwiek sens pozostaje ten sam - biednego nie stać na oszczędzanie. Zresztą ja to wiem "z autopsji", sam jeździłem kaszlakiem dopóki nie miałem gotówki na maks. 4-letnie auto przyzwoicie wyposażone. Może i odczuwałem dyskomfort ale gdybym kaszlaka zamienił na równie wiekowy cud techniki to pewnie wydatki z nim związane nie pozwoliłyby mi uzbierać na nowszy model a komfort byłby może i lepszy niż w maluchu ale daleki od nowego auta.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post śro, 21 wrz 2011 - 12:15
Post #2059


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



Sprawdziłem na autoelba w lepszym stanie niż autobusy wypożyczone do Częstochowy "chodzą" po 20 tys, wiec mniej się już nie da bo na szrocie płaca lepiej.

Ten post edytował pozdrawiam śro, 21 wrz 2011 - 13:13
Go to the top of the page
 
+Quote Post
xMarcinx
post śro, 21 wrz 2011 - 12:22
Post #2060


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,493
Dołączył: czw, 20 lis 08
Skąd: DG
Nr użytkownika: 2,576
Płeć: Mężczyzna



Wszystko ok, jednak jest coś takiego jak amortyzacja, która na autobusy wynosi 20%..
Go to the top of the page
 
+Quote Post

167 Stron V  « < 101 102 103 104 105 > » 
Reply to this topicStart new topic
7 Użytkowników czyta ten temat (7 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Mapa forum
RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sobota, 18 października 2025 - 22:42
FMDG - Razem od 2003
Dąbrowa Górnicza