[mgmisiek]

Bajki opowiadacie. Nie istnieje firma, która podpisze umowę na utrzymanie czarnej jezdni bez względu na trwające opady.

I nie istnieje też w Polsce miasto, które by było na to stać.

Mnie nie chodzi o to, żeby utrzymać czarną drogę jak trwają opady ale o to, żeby cokolwiek wyjechało jak już sie rozpoczeły opady i żeby czymkolwiek posypali bo tak to tragedia.

[kwintosz]

Prawdą jest, że w ostatnich 2 latach Alba nie za dobrze wywiązywała się ze swoich obowiązków. Takie jest moje odczucie. Zresztą chyba nie tylko moje bo jeśli dobrze pamiętam to jakoś w pierwszej połowie tego roku na którejś z komisji RM albo na samej sesji RM pojawił się ten temat.
Trochę nie rozumiem, czemu miasto po raz kolejny chciało aby Alba dbała o nasze drogi..

Co do utrzymania dróg w czasie opadów śniegu to na necie, albo na BIP albo na str. internetowej miasta powinien być udostępniony dokument określający kategorię odśnieżania dróg w naszym mieście. Każda z kategorii ma określony przedział czasowy po opadach i stan jaki ma zostać zapewniony po tym czasie.
Trzeba by tego poszukać.. no chyba że to olali, ale zawsze było udostępnione.

Edit:
Pogrzebałem i znalazłem. Dokument do pobrania TUTAJ
lub
http://www.bip.dabrowa-gornicza.pl/BIPDown...;fname=1266.doc

Ten post edytował kwintosz nie, 23 lis 2008 - 18:09

[marcin.p]

Te standardy odśnieżania to chyba żart jakiś! To tak jakby powiedzieć "nic nie róbcie a my i tak wam zapłacimy".

Obiecuję, że jak tylko będę mógł będę zalewał telefonami policje, sm, albę, MOD, CZK jak tylko będzie śnieg padał. Obiecuje to Panu, Panie Podraza.

Ten post edytował marcin.p nie, 23 lis 2008 - 18:22

[aston]

Obiecuję, że jak tylko będę mógł będę zalewał telefonami policje, sm, albę, MOD, CZK jak tylko będzie śnieg padał. Obiecuje to Panu, Panie Podraza.

I słusznie.
Przydało by się też zgłaszać tych którzy śnieg z chodników na ulicę zgarniają :/

[:)]

Przydało by się też zgłaszać tych którzy śnieg z chodników na ulicę zgarniają :/

Bardzo czesto to jedyne wyjscie i nie ma problemu gdy lezy wzdluz kraweznikow. Plug znowu zgarnia z ulicy na chodnik :/

Wspólnota

Czyste chodniki
Autor: Bogusław Dziadkiewicz
06 Sty 2007, 18:47

Teza o niekonstytucyjności art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach była stawiana wielokrotnie, jednak orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego potwierdza obowiązek dbania przez właścicieli nieruchomości sąsiadującej z drogą publiczną o chodnik położony wzdłuż niej.

Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku między innymi przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości (art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o czystości). Za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Z tego obowiązku może być zwolniony jedynie w sytuacji, gdy na chodniku do- puszczony jest płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych.

Podkreślić należy, że ww. ustawa definiuje termin chodnik odrębnie, niż czyni to ustawa o drogach publicznych. Zgodnie z art. 4 pkt 6 ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (DzU z 2004 r. nr 204, poz. 2086 ze zm.), przez chodnik należy rozumieć część drogi przeznaczoną do ruchu pieszych. W definicji chodnika zawartej w ustawie o czystości dodano ponadto, że ta część drogi musi być położona bezpośrednio przy granicy nieruchomości (nie działki) właściciela zobowiązanego do utrzymania czystości.

Termin Zanieczyszczenie

Oczywiste jest, że właściciel nieruchomości sąsiadującej z chodnikiem ma obowiązek go odśnieżyć, usunąć lód i błoto. Czym jednak są inne zanieczyszczenia? Ustawa o czystości posługuje się i definiuje termin odpad komunalny. Odpadów takich jednak nie ma obowiązku usuwać właściciel gruntu sąsiadującego z chodnikiem. On ma usuwać zanieczyszczenia.

Ustawa z 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska posługuje się oboma pojęciami, odróżnia zatem termin zanieczyszczenie od terminu odpad, w tym komunalny. Przez zanieczyszczenie rozumie emisję, która może być szkodliwa dla zdrowia ludzi lub stanu środowiska, może: powodować szkodę w dobrach materialnych, pogarszać walory estetyczne środowiska lub kolidować z innymi, uzasadniony mi sposobami korzystania ze środowiska. Taka definicja może mieć zastosowanie jedynie poprzez analogię do regulacji art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o czystości. Mimo to należy podkreślić, że nie każdy odpad może być uznany za zanieczyszczenie. Również potoczne rozumienie słowa „zanieczyszczenie” może powodować, że w konkretnym przypadku danej rzeczy nie będzie można zakwalifikować do tej kategorii. W moim przekonaniu zatem, liście spadające z drzew mogą nie stanowić zanieczyszczeń, co będzie skutkować tym, że wójt nie będzie mógł nakazać ich uprzątnięcia.

Sprząta właściciel czy gmina?

Art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy zobowiązuje właściciela nieruchomości wprost do uprzątnięcia śniegu i lodu z chodnika. Jednakże gdy jest on oddzielony od nieruchomości przez pas trawy, iglaków, wał czy też inną konstrukcję budowlaną, właściciel jest zwolniony z takiego obowiązku.

Pas odcinający oba tereny: nieruchomość sąsiadującą z chodnikiem i chodnik może mieć 1 metr, 10 metrów, jak również 10 cm. Byleby obiektywnie można było założyć, że nieruchomość nie graniczy bezpośrednio z chodnikiem. Jeżeli zatem zarządca drogi, projektując ją, zakłada pas zieleni oddzielający przyszłą bądź modernizowaną drogę i jej chodnik od nieruchomości graniczących z pasem drogi, to w przyszłości naraża gminę (powiat itd.) na dodatkowe koszty, związane z odśnieżaniem chodnika.

Właściciel nieruchomości nie jest również obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym został dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych. Literalne brzmienie przepisu wskazuje, że chodzi o płatny postój i nieodpłatne parkowanie. Wykładnia językowa jest w miarę jasna, jednak pojęcia użyte przez ustawodawcę wprowadzają dodatkowe problemy. Polskie ustawodawstwo nie zna instytucji płatnego postoju – ustawa z 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym nie uzależnia postoju od żadnych opłat. Również ustawa z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych nie zna sformułowania „płatny postój”, natomiast posługuje się instytucją opłat za parkowanie (art. 13 ww. ustawy).

Zgodnie z zasadą prawa, wyjątki nie podlegają wykładni rozszerzającej. Co jednak jest wyjątkiem? Ograniczenie w wykonywaniu obowiązku, czy też sam obowiązek odśnieżania gminnej (powiatowej itd.) nieruchomości?

Czy zatem jeśli na danej drodze publicznej możliwe byłoby nieodpłatne parkowanie, czyli postój, to można uznać, że właściciel sąsiedniej nieruchomości nie ma obowiązku odśnieżać chodnika położonego wzdłuż tej drogi? Według interpretacji literalnej tak by było, według wykładni celowościowej jednak nie.

W art. 5 ust. 5 ustaw y o czystości prawodawca wskazał, że do obowiązków gminy należy także uprzątnięcie i pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników, jeżeli gmina pobiera opłaty z tytułu postoju lub parkowania pojazdów samochodowych na nich. Kto więc odśnieża, gdy parkowanie jest bezpłatne? Wydaje się, że taki obowiązek spoczywa na właścicielu nieruchomości sąsiedniej. Wątpliwości jednak jest zbyt wiele, aby uznać, że tak jest w istocie.

Dla kogo decyzja?

Jeśli właściciel nieruchomości nie realizuje obowiązku odśnieżania chodnika położonego bezpośrednio przy jego nieruchomości na podstawie art. 5 ust. 7 ustawy o czystości wójt ( burmistrz, prezydent miasta) wydaje decyzję nakazującą wykonanie tego obowiązku. Jest to decyzja administracyjna i opiera się, nie licząc ww. podstawy prawnej, jedynie na samym fakcie (odpowiednio stwierdzonym) niewykonywania ustawowego obowiązku. Poza ustaleniem powyższego organ administracji (wójt) powinien ponadto w sposób właściwy oznaczyć strony postępowania administracyjnego. I tu zaczyna się problem.

Zgodnie z art. 28 kodeksu postępowania administracyjnego, stroną jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek, a zgodnie z przepisami ww. ustawy o czystości stroną postępowania jest właściciel nieruchomości. Ilekroć natomiast w ustawie o czystości jest mowa o właścicielach nieruchomości – rozumie się przez to także współwłaścicieli, użytkowników wieczystych oraz jednostki organizacyjne i osoby posiadające nieruchomości w zarządzie lub użytkowaniu, a także inne podmioty władające nieruchomością (art. 2 ust. 1 pkt 4 ww. ustawy).

Pierwszy problem rysuje się już na tle wyżej cytowanej definicji. Jeśli bowiem w danej spraw ie mamy do czynienia z nieruchomością będącą własnością osoby A i wynajmowaną osobie B, to kogo organ powinien uznać za podmiot zobowiązany do realizacji ustawowego obowiązku? Kogo również powinien wskazać jako stronę postępowania? Czy może powinien to uczynić wobec obu tych osób, przesyłając decyzje do każdej z nich i każdą z nich obciążać obowiązkiem odśnieżania?

Problem wspólnot mieszkaniowych

Jednak dużo większy problem rysuje się w przypadku wspólnot mieszkaniowych. Jak bowiem stanowi art. 2 ust. 3 ww. ustawy, jeżeli nieruchomość jest zabudowana budynkami wielolokalowymi, w których ustanowiono odrębną własność lokali, obowiązki właściciela nieruchomości obciążają osoby sprawujące zarząd nieruchomością wspólną, w rozumieniu przepisów ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (DzU z 2000 r. nr 80, poz. 903 ze zm.) lub właścicieli lokali, jeżeli zarząd nie został wybrany. Będzie to zatem zarząd powierzony na podstawie art. 18 tej ustawy w formie aktu notarialnego osobie fizycznej lub prawnej albo też zarząd wybrany na podstawie jej art. 20. Nie chodzi tu natomiast o zarządcę, któremu powierzono zarządzanie na podstawie umowy cywilnoprawnej, w oparciu o ustawę o gospodarce nieruchomościami. Ten ostatni natomiast najczęściej zajmuje się administrowaniem, czyniąc to wraz z wybranym wcześniej zarządem na podstawie ww. art. 20. Kto zatem powinien być obciążony obowiązkiem odśnieżania: zarząd, poszczególni członkowie zarządu, wspólnota mieszkaniowa czy może zarządca. Przepisy k.p.a. wskazują, że albo członkowie zarządu, albo wspólnota mieszkaniowa – tylko te podmioty mogą mieć bowiem status strony w rozumieniu art. 28 k.p.a. Ustawa o czystości natomiast – zgodnie z ww. definicją – wskazuje na obowiązek zarządu. Żaden przepis nie rozstrzyga, który z przepisów stanowi lex specialis.

[mawwm]

a próbował ktoś przejść oznakowanym przecież pasami przejściem u wylotu ul. Kasprzaka w godzinach szczytu (który tu przypada na godz. 15 - powroty z pracy)?
Jest tu przecież przejście podziemne, które całkiem niedawno zamknięte zostało kratami.
Chwila zastanowienia - dlaczego? Przecież gdyby nie spełniało wymogów technicznych zostałoby zasypane.
Już wiem, aby drobni pijaczkowie nie mieli się gdzie wysikać, przecież lepiej zamknąć niż od czasu do czasu przysłać stróżów prawa aby prawo egzekwowali.

dowiedziałem się właśnie (z wiarygodnego źródła ale nieoficjalnie), że przejście podziemne zostało zamknięte albowiem ma źle wykonane odwodnienia i jest okresowo zalewane. Rodzi się pytanie: czy lepiej mieć mokre buty, czy zostać potrąconym(ą) na "zebrach"? Nie wiem jak Wy ale ja wybieram to pierwsze, niestety w trosce o moje buty przejście zostało zamknięte kratami.

[bzenek]

Te standardy odśnieżania to chyba żart jakiś!

Te standardy przyjęły się w całej Polsce wiele lat temu i chyba już nie zaskakują.

Patrzę na ten spis i wydaje mi się, że DG postawiła sobie dość ambitne zadania. Wszystkie główne ulice, a w sumie ponad połowa dróg będzie w II klasie. A trzeba pamiętać że nawet nie wszystkie drogi krajowe w Polsce są utrzymywane przez GDDKiA w takim standardzie.

Najciekawsze jest to, że DK1 i DK94 będą przez Dąbrowę utrzymywane w aż I klasie, a reszta w zarządzie GDDKiA w II bo ich nie stać.

Rodzi się pytanie: czy lepiej mieć mokre buty, czy zostać potrąconym(ą) na "zebrach"? Nie wiem jak Wy ale ja wybieram to pierwsze, niestety w trosce o moje buty przejście zostało zamknięte kratami.

Ale 99.99% przechodniów w tej okolicy od lat wybiera przejście górą i remontu przejścia raczej nie doczekasz.

[mawwm]

Ale 99.99% przechodniów w tej okolicy od lat wybiera przejście górą i remontu przejścia raczej nie doczekasz.

nie doczekam, bo mnie w końcu kiedyś w tym miejscu rozjadą ..., najciekawsze zdarzenia drogowe występują wtedy, kiedy na środkowym pasie zatrzyma się pojazd z literką L, a po wolnych pasach mkną beztroscy kierowcy. W dodatku przedsiębiorczy właściciel "Auto Japan" zasypał tłuczniem trawniczek, tworząc parking na łuku drogi, parkujące tam autka skutecznie ograniczają widoczność. Ciekawe czy uzgodnił z odpowiednimi służbami lokalizację parkingu?

[Dave]

Ja, patrząc w sobotę rano i ok. północy po obfitych opadach śnieg, oceniam odśnieżenie dąbrowskich dróg na dobry. Jechałem rano do Katowic DK94 i w Sosnowcu było w miarę, a wjeżdżając na drogę EKSPRESOWĄ DK86 aż do okolic Dąbrówki Małej - niemal biało, ew. błoto pośniegowe!
Jak wracałem w nocy, to w Sosnowcu biało, lub błoto, a od Expo Silesia ulica czarna! (pewnie dlatego, ze to koło Alby ), ale na Kościuszki i Dąbrowskiego też była czarna lub niewielkie błoto! Także nie narzekać, bo nie jest tragicznie! Jak sypie obfity śnieg to nie da się utrzymać czarnej jezdni od razu!

[sarsolot]

Ja tam uwazam ze calkiem niezle w tym roku było i jest, wiadomo nie jest mozliwe utrzymanie wszystkich drog w DG w stanie czarnym podczas opadow sniegu, trzeba sobie z tego zdawac sprawe. Jezeli beda te najwazniejsze to wystarczy.

[:)]

www.dabrowa-gornicza.pl

Akcja zima 2008
[2008-11-24 14:06:31]


Zgłoszenia i interwencje dotyczące zimowego utrzymania dróg, chodników przyjmują:
od 7.30 do 15.30
Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej UM - 32 295 68 63

Całodobowo:
Alba MPGK Sp. z o.o. 32 262 50 13 lub 600 405 627
Straż Miejska - 32 264 91 28
Centrum Zarządzania Kryzysowego 32 262 44 10

projekt uchwaly:

Rada Miejska w Dąbrowie Górniczej
uchwala:

§ 1
1.Nadać nazwę „ Rondo Sybiraków” skrzyżowaniu ulic: Górniczej i Alei Tadeusza Kościuszki .
2.Położenie skrzyżowania ulic określa mapa topograficzna w skali 1:10 000, stanowiąca załącznik
nr 1 do uchwały.
§ 2
Wykonanie uchwały powierza się Prezydentowi Miasta Dąbrowa Górnicza.

§ 3
Uchwała wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego.

UZASADNIENIE

Do projektu Uchwały Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej w sprawie :
nadania skrzyżowaniu ulic : Górniczej i Alei Tadeusza Kościuszki nazwy „Rondo Sybiraków”.


W miesiącu obchodów 90-tej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, chcielibyśmy oddać hołd tym wszystkim ,których określamy mianem Sybiraków, tym, którzy w szczególny sposób padli ofiarą zaborców i agresorów i zostali wywiezieni na Syberię ,tym którzy wrócili złamani psychicznie i fizycznie i tym, którym już nigdy nie udało się zobaczyć ojczystego kraju.
Chcielibyśmy wszystkich tych ludzi oraz losy z nimi związane ocalić od zapomnienia, dzisiaj nazywając Ich wspólnym mianem miejsce w naszym mieście, a kiedyś utrwalić okolice tego miejsca obeliskiem i płytą pamiątkową, aby służyło i dawało pretekst do lekcji historii dla nas samych oraz następnych pokoleń.
W Polsce w roku 1928 powstał Związek Sybiraków - w roku bieżącym obchodzimy 80 lecie jego założenia – którego istnienie przerwała wojna. Został on reaktywowany dopiero przed końcem 1988 roku. W naszym mieście istnieje Koło Związku Sybiraków oddziału Katowice, zrzeszające dzisiaj 70 osób. W chwili założenia w roku 1990 liczyło 140 członków.
W październiku 2007 roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyła się uroczystość przekazania przez członków Koła Związku Sybiraków w Dąbrowie Górniczej czterotomowego albumu zawierającego historię i wspomnienia Polaków-Sybiraków.


Marek Cygroń
Halina Głowacka
Wiesław Wiekiera

[Dave]

A jakież tam jest rondo? Najpierw niech radni dowiedzą się, co to jest rondo i jak wygląda a potem nadają nazwę "rondo" skrzyżowaniu, które nim nie jest!

[Sebastian22]

Też mi się wydaje że niema tam ruchu okrężnego....no ale w wawie Rondo DeGaulle'a też nie jest rondem więc i u nas może być....tylko palme postawić i będzie

[:)]

Z punktu widzenia organizacji ruchu to zwykle skrzyzowanie i ja osobiscie tez nie jestem za tym, aby nazywac takie rondami.
Jednak wedlug slownika PWN:
"rondo - kolisty plac, od którego rozchodzą się promieniście ulice lub drogi; też: skrzyżowanie dwóch lub więcej ulic, uformowane w kształcie placu z wyspą pośrodku oraz okalającą ją jezdnią"
i to spelnia

[Leszek]

Podobne wątpliwości były na forum Sosnowca:

[Dave]

Ależ według mnie nie spełnia kryteriów ronda, bo:
1) nie ma tam organizacji o ruchu okrężnym;
2) w płaszczyźnie poziomej nie widać w ogóle, że tam jest KOLISTA wysepka; na "rondo" wjeżdża się równo, bez zakrętu, jedzie i tyle! Po rondzie! Po za tym, od tego "ronda" ulice nie odchodzą promieniście - ta do hali jest kręta i ciasna a ta w Górniczą w stronę Będzina w ogóle jakby nie brała udziału w ruchu okrężnym

[mary cha]

w temacie odsnieżania wystawiam ALBA ocene dobrą-drogi odsnieżone,czarne,posypane.polecam zajrzec do sąsiedniego Będzina-tam zawsze drogi są białę:D

z tym rondem to wymyslili-komus sie strasznie nudziło

[bzenek]

Jednak wedlug slownika PWN:
"rondo - kolisty plac, od którego rozchodzą się promieniście ulice lub drogi; też: skrzyżowanie dwóch lub więcej ulic, uformowane w kształcie placu z wyspą pośrodku oraz okalającą ją jezdnią"

Z tego co pamiętam to kodeks drogowy nie definiuje pojęcia rondo. Jest tam tylko skrzyżowanie o ruchu okrężnym.

W związku z tym rondo będzie raczej nazwą zwyczajową i zgodną z przytoczoną przez Uśmieszka słownikową definicją. W związku z tym ja bym się nie oburzał na taką decyzję radnych.

[Padziu]

ciekawe czy jak zmienią nazwę tego miejsca na rondo o czy pojawi się tam ruch okrężny czy tylko nazwę zmienią żeby było coś w DG z syberii

[Mick]

HALLELUYAH!

Postępowanie o udzielenie zamówienia ..... zadanie pod nazwą: Wykonanie projektu budowlanego i wykonawczego dla rozbudowy miejsc parkingowych oraz przebudowy istniejącego układu komunikacyjnego na osiedlu Sikorskiego w Dąbrowie Górniczej w ramach zadania „Budowa nowych miejsc parkingowych wraz z modernizacją ciągów pieszych i komunikacyjnych”

Zadanie polega na wykonaniu kompletnej dokumentacji budowlanej i wykonawczej dla rozbudowy miejsc parkingowych na osiedlu Sikorskiego w obszarze ograniczonym ulicami Piłsudskiego -1000 lecia - 11-go Listopada- Leśna, oraz dokonanie przebudowy ulic znajdujących się w tym obszarze.
Zakres przedmiotowy zadania obejmuje sporządzenie przez Jednostkę projektową dokumentacji budowlanej i wykonawczej dla wyszczególnionego zakresu robót:
1. Budowa nowych miejsc parkingowych zgodnie z opracowaną koncepcją lokalizacji miejsc parkingowych na terenie osiedla mieszkaniowego Sikorskiego, oraz wzdłuż dróg osiedlowych zlokalizowanych w tym rejonie.
2. Przebudowa dróg osiedlowych zlokalizowanych w tym rejonie.
3. Przebudowa lub zabezpieczenie instalacji zlokalizowanych w rejonie prowadzenia inwestycji.
4. Opracowanie i zatwierdzenie projektu zmiany organizacji ruchu na czas prowadzenia robót.
5. Opracowanie i zatwierdzenie projektu docelowej organizacji ruchu.

W przyszłym roku ma być 2 mln zł na takie inwestycje. Czyżby więc Manhattan??