[pulsatilla1214]

kamieniołomów w okolicy trochę jest... Co prawda granit nieco dalej, ale... Minusem płyt wapienych śliskość po deszczu...

Przykładowo Wrocław granitem, bazaltem stoi

..a do Chabarowska kiedyś z Gołonoga można było dojechać koleją...

[:)]

chociaz w centrum mogliby sobie darowac te nieszczesna kostke. Pod DH Centrum wyglada to tragicznie i pod PKZ tez coraz gorzej - za kilka lat bedzie tak jak po przeciwnej stronie

Chodniki w miescie to podstawa, bez nich nigdzie nie zajdziemy

i mam nadzieje ze kiedys doczekam zeby torowiska w DG wygladaly tak:



Przynajmniej w samym centrum od bazyliki do 3maja. Oczywiscie najpierw remont. Do tego tory sa dobrze wyciszone.
A jesli nie tak to zabetonowane, byle nie ta koszmarna kosta jak w Sosnowcu

[kwintosz]

To może wam przypadnie do gustu kostka z Libetu..



To ta po lewej..

[Sebastian22]

chociaz w centrum mogliby sobie darowac te nieszczesna kostke. Pod DH Centrum wyglada to tragicznie i pod PKZ tez coraz gorzej - za kilka lat bedzie tak jak po przeciwnej stronie

Chodniki w miescie to podstawa, bez nich nigdzie nie zajdziemy ;)

i mam nadzieje ze kiedys doczekam zeby torowiska w DG wygladaly tak:



Przynajmniej w samym centrum od bazyliki do 3maja. Oczywiscie najpierw remont. Do tego tory sa dobrze wyciszone.
A jesli nie tak to zabetonowane, byle nie ta koszmarna kosta jak w Sosnowcu

Jakie to miasto? Krakow? Poznan? Bo chyba widac rejestracja samochodu PO..... Bardzo ladnie.

Ten post edytował Sebastian22 czw, 07 cze 2007 - 13:15

[:)]

Poznan, tam jest juz duzo takich torowisk. W innych miastach tez juz pojawiaja sie podobne. I nie jest to zdjecie zrobione zaraz po remoncie a po 5 latach - ta trawa i torowisko ma 5 lat

[Bartek]

Takie torowiska u nas to marzenia nie do spełnienia, dlaczego? Ano dlatego że u nas w mieście (ale również regionie Sosnowiec, Katowice) nie dba się o tzw "małą architekturę" Więc takie zielone torowiska to po prostu S-F.

Ehh patrząc na takie fotki to człowiek wpada w deprche porównując sobie nasze torowiska

[:)]

dramat - pomieszanie z poplataniem! Co ma do tego DTŚ? Co ma przebudowa DK1 na S1 do DTŚ? Gdzie te ogromne korki w Zabkowicach?
Jak mozna na drodze wojewodzkiej zakazac ruchu ciezarowek? Ludzie nie widzieli chyba prawdziwego ruchu...

Od wstrząsów pękają domy
dziś

Chcąc dostać się najkrótszą drogą z Dąbrowy do Zawiercia, Szczekocin i dalej w kierunku Kielc, kierowcy tirów muszą przejechać przez główną ulicę w dzielnicy Ząbkowice.

Mieszkańcy domów i bloków przy Armii Krajowej mają już dość uciążliwego hałasu, spalin, a przede wszystkim niszczenia nowego asfaltu, który po generalnym remoncie został położony na drodze zaledwie trzy lata temu. Dziś spękania i koleiny po wielotonowych ciężarówkach widać przede wszystkim przy kratkach ściekowych i krawężnikach.

- Nie da się normalnie żyć w takich warunkach. Nie możemy otworzyć okien, bo cały czas mamy jeden wielki huk, a jak ciężarówki ustawią się w rządku na czerwonym świetle, to już koniec. Nie wspominając już o tym, że w wielu domostwach po prostu pękają mury i ściany. A samochody jadą dzień i noc. I tak przez cały rok - podkreśla Anna Szafarska z Ząbkowic.

- Wolą jechać tędy, by ominąć posterunki celne, które są rozstawiane na drogach szybkiego ruchu. Jakieś ograniczenia jednak powinny być wprowadzone. Od lat mówi się też o obwodnicy, która miała powstać w rejonie Strzemieszyc, ale z tych planów nic nie wynika. A tymczasem my po prostu przez ten ruch nie możemy często wjechać samochodem na własne podwórka, bo tworzą się ogromne korki - dodaje Mirosława Wywiał.

Mieszkańców bulwersuje też stan nawierzchni, rozjeżdżonej przez ciężkie auta.

- Podobno już przy remoncie było wiadomo, że podkład pod drogę nie jest taki, jaki powinien być, ale mówiono nam wtedy, że wszystko będzie dobrze. Dziś asfalt się kruszy, zapada, więc coś chyba faktycznie jest nie tak - mówią ząbkowiczanie.

Lokalne władze znają problem, ale nikt nie jest w stanie powiedzieć, kiedy mogłyby ruszyć jakiekolwiek prace przy budowie Drogowej Trasy Średnicowej.

- Powiatowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zapoznała się ze studium komunikacyjnym uwarunkowań i kierunków zagospodarowania gminy Dąbrowa Górnicza, pozytywnie opiniując kilka propozycji zmian. Mają się one przyczynić od poprawy organizacji ruchu, w tym także wyprowadzenia go poza tereny zabudowane. Ustalony i zaakceptowany został przebieg DTŚ, pod kilkoma warunkami. Dla mieszkańców Ząbkowic najistotniejsze jest to, że ma zostać przebudowany węzeł DK-1 z ul. Ujejską, powstanie obwodnica sąsiedniej dzielnicy Tucznawa, a także połączenie Drogi Wojewódzkiej nr 796 ze skrzyżowaniem ulicy Roździeńskiego oraz ulicami Związku Orła Białego i Ząbkowicką - informuje Barbara Strózik z wydziału komunikacji i drogownictwa UM.

Urzędnicy zapowiadają też, że skontrolują stan nawierzchni ul. Armii Ludowej.

- Kontrole podczas bieżących objazdów dróg oraz przeglądy gwarancyjne dwa razy w roku nie stwierdziły tam uszkodzeń asfaltu. Skontrolujemy jednak wszystko raz jeszcze i w przypadku uchybień wykonawca zostanie zobowiązany do ich usunięcia - tłumaczy Barbara Strózik.


Remont po remoncie?

Ulica Armii Krajowej w Ząbkowicach doczekała się generalnego remontu. Trwał w latach 2001 - 2004. Zakres prac obejmował niemal całkowitą wymianę nawierzchni na odcinku do ul. Szosowej i wymianę sieci wodociągowej. Wykonawcą robót było Przedsiębiorstwo Inżynieryjno-Budowlane Boszko-Kozubski z Dąbrowy Górniczej, a całkowity koszt inwestycji na tym odcinku wyniósł 2 miliony 420 tys. zł. Zadanie podzielone było na cztery etapy i obejmowało prace drogowe, sanitarne oraz elektryczne. Droga została w kilku miejscach poszerzona (m. in. przy bardzo wąskim zjeździe w kierunku alei Zwycięstwa). Pojawiły się także nowe zatoczki dla autobusów.

To wszystko sprawiło, że mieszkańcy znacznie bezpieczniej i wygodniej poruszają się po swojej dzielnicy. Jeśli jednak kilkutonowe samochody nadal zamiast autostradami jeździć będą przez środek dzielnicy wkrótce potrzebny będzie kolejny remont.
Piotr Sobierajski - Dziennik Zachodni

[kwintosz]

W końcu... Boże żeby to tylko był prawdziwy remont a nie łatanie dziur i poprawienie kilku płytek w chodniku...!!!

Dzisiaj tj. 10 lipca rozpoczął się remont chodnika i nawierzchni na ulicy Kolejowej. W związku z tym kierowcy mogą napotkać w tym miejscu zwężenia jezdni. Remont potrwa ok. 3 tygodni. W najbliższych dniach rozpoczną się także prace remontowe na ulicy Idzikowskiego. Obejmą one remont chodnika i podobnie jak na Kolejowej konieczne będzie zwężenie pasa jezdni. Remont powinien zakończyć się w drugiej połowie sierpnia.

Szkoda że drogę zwężą, ale mam nadzieje że chociaż chodnik na kolejowej będzie lux.. bo póki co nogi sobie bym połamał tam już x razy..

[:)]

zaczeli podawac komunikaty wzorem Sosnowca :)

Droge zweza tylko na czas remontu chodnika a na stale zwezic sie nie da bo ledwo sie tam na tych 2 zakretach mijaja autobusy
Ustawili juz znaki i poznakowali jezdnie. Ja nie uwierze dopoki nie zobacze. Tak samo pisali o remoncie ul Letniej - ta od Zielonej do Marianek i dodali ze obejmie latanie, a tam bylo max kilka dziur a cala droga pozapadana. Miala byc juz przebudowana i poszerzona ale oczywiscie przesunieto plany na przyszlosc.
Po tej zimie na Kolejowej nie ma dziur wiec nie wiem co maja naprawiac, za to cala jest zniszczona i nierowna. Przydaloby sie chociez lekkie zlagodzenie tych zakretow... Ciekawe czy doczeka sie jeszcze kiedykolwiek remontu nawierzchni, tamtedy bedzie przeciez biegla DTŚ i jesli nie teraz to juz chyba nigdy. Zaraz po Limanowskiego jest to chyba najbrzydsza ulica w miescie wlaczajac oczywiscie ich otoczenie i zabudowe. Chociaz te kamienice to juz prawie zabytki a na Limanowskiego to jakies lepianki.

[prezes]

... pisali o remoncie ul Letniej - ta od Zielonej do Marianek i dodali ze obejmie latanie, a tam bylo max kilka dziur a cala droga pozapadana. Miala byc juz przebudowana i poszerzona ale oczywiscie przesunieto plany na przyszlosc.

ostatnio połatali tam troche dziur, widać wyraźnie że coś robili, ale.... dalej jest to jedna z najgorszych dróg w mieście, nie da sie tam jechać szybciej niż 40km/h bo można zawieszenie urwać, a teraz latem, jak dużo ludzi jeździ na P4 na rolki, spacery, to jest nie do pomyślenia

[kwintosz]

Może i na kolejowej nie ma dziur, ale jest strasznie nierówna - podczas deszczu tworzą się potworne kałuże, w dodatku w pobliżu chodnika (zresztą na nim samym także się tworzą kałuże takie dziury) więc można ładnie mokrym wyjść z przechadzki tamtędy. O ile fragment od tego łuku do stacji PKP jest w miarę szeroki i ok o tyle fragment od łuku w drugą stronę - do przejazdu kolejowego jest najgorszy. Tam jest najwięcej tych nierówności, chodnikiem tego czegoś obok jezdni nie można już nazwać, w dodatku sama jezdnia jest wąska nie mówiąc już o chodniku. Zobaczymy jak to im wyjdzie.. mam nadzieję że w październiku będę miał lepszy komfort dojścia na dworzec, bo w garniturze to wolałem jeździć autobusem co by nie być cały mokry i w błocie..

Ten post edytował kwintosz śro, 11 lip 2007 - 00:06

[:)]

Opóźnia się remont strategicznego dla miasta wiaduktu na DK-94
dziś

Zgodnie z podpisaną w ubiegłym roku przez miasto i Mostostal Puławy SA umową, od prawie dwóch tygodni kierowcy powinni już jeździć nową nitką wiaduktu.

Tymczasem tysiące samochodów w kierunku Olkusza i Krakowa codziennie nadal przemierza rozpadający się, stary most. Kierowcy mają jednak już dość objazdów, choć będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bo zaraz po zakończeniu prac rozpocznie się rozbiórka drugiej części wiaduktu.
- Z tego co wiem podpory i konstrukcja są w fatalnym stanie. Szkoda tylko, że tak długo ten remont trwa. Ograniczenie prędkości i objazdy są kłopotliwe, a poza tym strach już jeździć po takiej nawierzchni - przyznaje Marcin Piotrowski, kierowca z Sosnowca.

Ekipy nie wyrobiły się na czas, bo najpierw zmieniona została forma konstrukcji z betonowej na stalową, a potem... przeszkadzała aura. Miasto nie będzie jednak egzekwować od wykonawców umownych kar za zwłokę, bo zdecydowało się 25 czerwca podpisać nowy aneks do umowy.
- Zgodnie z jego zapisami wiadukt południowy ma zostać dopuszczony do ruchu najpóźniej 20 lipca i liczymy, że ten termin zostanie dotrzymany - mówi Wojciech Mizerski, naczelnik wydziału inwestycji i projektów unijnych UM.

Czy z zakończeniem modernizacji uda się tym razem zdążyć? Na razie brakuje jeszcze części podkładu pod nawierzchnię. Trzeba także ułożyć nową nakładkę asfaltową. Kierownik budowy, Henryk Chincz, jest dobrej myśli.

- Robimy, co możemy, ale ostatnie częste opady deszczu pokrzyżowały nam plan robót. Montujemy właśnie balustrady, robimy ostatnie prace wykończeniowe konstrukcji, a od poniedziałku powinno się rozpocząć układanie nowej nawierzchni - podkreśla.

Druga część wiaduktu będzie już budowana inną techniką. Tym razem wszystko ma przebiegać sprawniej.
- Nie będziemy rozbierać po kolei starych filarów i wstawiać nowych, bo to długo trwa i w tym czasie nie można praktycznie nic zrobić. Po wyburzeniu pierwszych dwóch i zamocowaniu nowych podpór od razu rozpoczniemy układanie całej konstrukcji - tłumaczy kierownik Chincz.

Zgodnie z nowym aneksem druga część wiaduktu (w kierunku Sosnowca i Katowic) ma być gotowa najpóźniej do 20 grudnia tego roku, a ostatnie poprawki mogą potrwać tylko do końca grudnia.
Konsorcjum firm Mostostal Puławy SA oraz Karya sp. z o o wybrano bez przetargu, na co miasto uzyskało pozwolenie. Cała inwestycja będzie kosztować ok. 9,4 mln zł, z czego prawie połowę Dąbrowa Górnicza pozyskała jako dotację z ministerstwa transportu.
Piotr Sobierajski - Dziennik Zachodni

[pulsatilla1214]

swoją drogą dziwi mnie wspaniałomyślność miasta. jakby miało za wiele pieniędzy i samo nie płaciło kolosalnych odsetek Umowa to umowa, a Mostostal Puławy niech zatrudni klimatologa jak mu polska aura nie pasuje, a nie staje do przetargów

Druga czę¶ć wiaduktu będzie już budowana inn± technik±. Tym razem wszystko ma przebiegać sprawniej

o kurczę. budowa wiaduktu w DG umozliwiła firmie Mostostal Puławy wypracowanie nowej technologii Stając do przetragu nie patrzyli co mają remontować i w jakim jest to stanie ?

Anno Domini 2007 śmieszą tlumaczenia, ze "pogoda była nie taka jak trzeba" Buduje się i na wiecznej zmarzlinie i dotrzymuje terminów

[mały]

Jakiś czas temu zauważyłem, że zmienili ustawienie tych świateł na Granicznej. Teraz lewoskręt od centrum świecie się krócej, za to z gołonoga dłużej jest zielone światło. Szkoda tylko że tyle to musiało trwać.

[:)]

tak jest od kilku miesiecy i tym razem przesadzili w druga strone. Do skretu swieci sie czasem tak krotko ze nie zdarza nawet przejechac 3 samochody

[ewistafo]

Światła na skrzyżowaniu ulic Królowej Jadwigi i Wojska Polskiego. Wielokrotnie widziałem jak na tym skrzyżowaniu zapalały się światła czerwone dla ruchu we wszystkich kierunkach. Najczęściej dzieje się tak: samochody jadą ul. Królowej Jadwigi (zielone do jazdy na wprost), na lewym pasie stoją do skrętu na Wojska Polskiego(czerwone do skrętu w lewo), na Wojska Polskiego stoją(czerwone do jazdy na wprost) wtedy zapala się czerwone na Królowej Jadwigi (czerwone do jazdy na wprost) zatrzymując ruch, ale nie zapala się zielone dla lewego pasa (zielone do skrętu w lewo), nie zapala się też zielone na Wojska Polskiego (zielone do jazdy na wprost). W tym momencie wszystkie kierunki stoją - po czym zapala się zielone na Królowej Jadwigi (zielone do jazdy na wprost) puszczając ponownie ruch samochodów, który został zatrzymany, chociaż nie został puszczony z żadnego innego kierunku. Bez sensu, albo ja czegoś nie rozumiem???????????????

[mydliczek]

Hmmmmm wie ktoś coś o remoncie dalszej części pasażu na mydlicach? Zdaję się, coś się dzieje. Koło świateł na Ludowej wyjęli kilka płyt i ułożyli z boku, a fragment ten ogrodzili. Koło żłobka na Jaworowej usypano kilka górek rożnych materiałów (piasek itp.). W dodatku dzisiaj czy wczoraj znikły wszystkie ławki wzdłuż pasażu od świateł na Ludowej do bloku Legionów 115. Usłyszałem także rozmowę dwóch osób pokazujących na pasaż: "Widziałaś jak będziemy mieli ładnie?". Pozwoliłem sobie powiązać te dwie sprawy. Czyżby był jakiś projekt?
Oczywiście jeśli to prawda i już zaczynają to tylko się cieszyć. Wreszcie będzie można po ludzku przejechać rowerem i przejść bez potknięcia się

[Bartek]

Dzisiaj od rana malowane są pasy na tym przejściu przez ul Piłsudskiego na wysokości MC'Donalda. Są nawet zamontowane barierki które są ułożone w taki sposób żeby nikt nie wszedł pod tramwaj tylko trzeba iść takim zygzakiem coś jak na dworcu PKP w centrum.

[Zibar]

Wywiad z dyrektorem oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach Krzysztofem Rajem
z portalu nowedrogi

Ruszą fronty na zaciszu, czyli o magistralach samochodowych na Śląsku

[...%<]
- Od czasu oddania do ruchu jednojezdniowego odcinka drogi ekspresowej S1 Pyrzowice-Podwarpie bardzo rzuca się w oczy zaniedbanie sąsiedniego odcinka drogi krajowej nr 1 Podwarpie-Sulno, który nie spełnia wymogów stawianych drogom ekspresowym. Co dalej z tą dziurą w sieci?

- Na terenie Dąbrowy Górniczej mamy fragment 6 km, który nie spełnia warunków drogi ekspresowej i dlatego jest w gestii prezydenta miasta. Mamy więc nie tyle dziurę w sieci, co zmianę zarządcy drogi, co uniemożliwia nam wykonywanie prac na tym odcinku. Zatem kłopot jest podwójny. Ogłaszamy przetarg na opracowanie dokumentacyjne, które pozwoli na likwidację czterech skrzyżowań w jednym poziomie, wybudowanie w to miejsce jednego węzła, [...] trzech wiaduktów i kładki dla pieszych, co pozwoli podnieść parametry trasy do standardu drogi ekspresowej. Celem jest uzyskanie ekspresowego ciągu komunikacyjnego od Pyrzowic do Cieszyna. Budowa obejścia Skoczowa i modernizacja obejścia Cieszyna mają być skończone w tym roku. Trwają prace studialne dla odcinka Bielsko-Kosztowy. Zlecimy też zaprojektowanie trzeciego etapu budowy słynnej i drażliwej drogi do lotniska w postaci drugiej jezdni odcinka Pyrzowice-Podwarpie [dwa pierwsze etapy to węzeł w Podwarpiu i północna jezdnia między Pyrzowicami i Podwarpiem zrealizowane w latach 2002-2006 – red.]. W roku 2010 lub 2011 powinniśmy mieć dwujezdniową drogę ekspresową z Podwarpia do węzła z A1 w Pyrzowicach.
[...<]

[mydliczek]

Chyba wzięli się za sławne schody od świateł na Alei Róż w dół do Nemo