[olo]

W Gołonogu bedzie Intermarche chyba.

Jestem zdecydowanym przeciwnkiem kolejnych marketów. Ten InterMarche moze jeszcze być , ALE JUZ WYSTARCZY.

Mamy Real , mniejszej kategorii Kaufland , 2 Lidle, oprócz tego całą siec Biedronek i Plusow. Natomaist Leader Pracy sa całkowice zbedne :!: Takie porównanie ile osób pracowało , ile było stoisk na targowisku przy Tysiąclecia , gdzie teraz jest LIDL , a ile osób pracuje w Lidlu :?: Mylse ze rafi mógłby udzielić odpowiedzi

P.S. Oczywiscie chce Geanta!!

Stoiska były puste bo nawet kupcom nie zależało żeby tam handlować. W mięsnych oszukiwali wszyscy, ceny zawyżone do granic.Pamiętam jak dziś kiedy proboszcz, ks Andrzej ogłaszał z ambony prośbę kupców o protest w UM przeciw budowie Kauflanda. Zrobił wyjątek, bo jak sam mówił, "trudno mieć kościół między targiem, biedronką i kauflandem". Ponieważ nie dosłyszeliśmy kiedy ów protest ma się odbyć ruszyliśmy w kierunku targu by doczytać. Nie znaleźliśmy ani jednego plakaciku, ani jednego ogłoszenia. Jeżeli ktoś wyznaje zasadę mały obrót - szybki zysk niech się nie dziwi upadłości. Nie na darmo część owocowo warzywną od strony banku nazywano Pewexem. A jak jest w tej chwili. W ostatnią niedzielę nie mogłem przejechać od wieżowca w lewo - tyle samochodów i takie tłumy, jakich ten targ nigdy nie widział. To się rozleje na kolejne dni tygodnia i będziemy mieć nowy Targ Odzieżowy

[vacu]

Stoiska były puste bo nawet kupcom nie zależało żeby tam handlować. (...) Jeżeli ktoś wyznaje zasadę mały obrót - szybki zysk niech się nie dziwi upadłości.

Ano właśnie. Jak pewnie niektórzy zauważyli zdecydowanie nie lubię marketów ale to, że wypierają one lokalny handel jest po części 'zasługą' naszych handlujących. Weźmy taki targ, który kiedyś był za PKZ-em a teraz zostałupchnięty za Defum - ogólnie wiadomo, że były czasy, że ludzie w takich budkach zarabiali całkiem niezłe pieniądze. Tylko poszły one na domy/samochody/wakacje. A ponieważ na inwestycje poszło 0 zł to budki zaczęły wyglądać jak śmietnik a kto chce mieć śmietnik w centrum?
A wystarczyło zainwestować choćby w coś takiego, jak teraz próbują robić na targowisku przy Adamieckiego - czyste i schludne pawilony, mnie się podobają - takie coś mogłoby w połączeniu ze stosunkowo niskimi cenami ale także z jakością/świeżością produktów stanowić konkurencję marketów. Bo jak mam do wyboru brudne budy na zadu...u z wysokimi cenami albo błyszczący market, który mnie jeszcze za friko podwiezie to co wybiorę?

Targowiska, o którym piszecie nie znam, bo chyba nawet tam nie byłem więc się o nim nie wypowiem.

[grzegorz475]

Witam. zapraszam na www.dabrowa.friko.pl gdzie znajdują się zdjęcia hipermarketu na Mydlicach Lider Price. a wkrotce beda tam zdjęcia z Dni Dąbrowy.

[:)]

Lider Price - prawie jak hipermarket

[syzio]

Kto wie kiedy Tesco wkroczy do supermarketów Leader Price. Mowa gdzieś była o grudniu czy to jest prawda?? i co z naszą Galerią?

[mydliczek]

słyszałem, że przełom grudnia i stycznia

[syzio]

A czy dotyczyć też będzie Leader Price na legionach??
Zachciało im się Tesco metro w Polsce :twisted:

[mydliczek]

jak już to wszystkie 8)

[mydliczek]

z onet.pl:

"Rz": Klienci hipermarketów mogą zacierać ręce
(PAP, tm/15.09.2006, godz. 05:38)
Walka pomiędzy wielkimi sieciami hipermarketów w Polsce zaostrzy się jeszcze bardziej - twierdzi "Rzeczpospolita", zapowiadając wejście na nasz rynek giganta tej branży, amerykańskiej firmy Wal-Mart.

Gazeta dowiedziała się, że światowy potentat za kilka miesięcy wchłonie jedną z obecnych u nas sieci handlowych. Jednym z kandydatów do przejęcia jest polska część francuskiej Grupy Auchan.

Wal-Mart ma w 16 krajach świata 6,6 tys. supermarketów i zatrudnia 1,8 mln pracowników.

Klientów ucieszy zapowiedź niskich cen. Są one w Wal-Marcie o ok. 15 proc. niższe niż u konkurentów. Ale odbywa się to w znacznej mierze kosztem dostawców i pracowników sieci. Wal-Mart znany jest z niskich wynagrodzeń wypłacanych pracownikom, pisze gazeta.

Więcej w "Rzeczpospolitej".

Szkoda byłoby Oszą :cry: Lubię tą sieć najbardziej 8)

[vacu]

Klientów ucieszy zapowiedź niskich cen. Są one w Wal-Marcie o ok. 15 proc. niższe niż u konkurentów. Ale odbywa się to w znacznej mierze kosztem dostawców i pracowników sieci. Wal-Mart znany jest z niskich wynagrodzeń wypłacanych pracownikom, pisze gazeta.

To ja im życzę powodzenia. Z tego co słyszałem [a znam osoby pracujące tam] to np. w Carrefourze są już problemy z zatrudnianiem ludzi, bo nie ma chętnych. Ja się nie dziwię, bo jak ktoś ma zarabiać najniższą krajową + premia [max. 200 zł - razem wychodzi ok. 800 "do ręki"] to woli jechać do Irlandii - niby jak za taką kasę ma np. utrzymać rodzinę?

To jak Wal-Mart jeszcze obniży pensje [czyli co - pojedzie po premiach?] to obawiam się, że nie będzie miał tam kto robić - słusznie zresztą...

[kwintosz]

To jak Wal-Mart jeszcze obniży pensje [czyli co - pojedzie po premiach?] to obawiam się, że nie będzie miał tam kto robić - słusznie zresztą...

A czy to jest nasz problem?? :? Wydaje mi się że raczej nie. Zresztą słyszałem że jakoś ten Wal-Mart nie jest za fajny ogólnie. A z drugiej strony patrząc, co do tego czy nie będzie komu pracować tam.. w Polsce jest wiele biednych rodzin, utrzymujących się z zasiłków, pomocy socjalnej i innych. Uważam więc że lepiej dla nich robić i mieć te marne 700 zł, niż nie robić nic i mieć ok. 400 i wyciągać łape po więcej, bo mi się należy.. Do tego dochodzą studenci, oraz młodzież ucząca się, którzy chcą sobie zarobić i nie zawsze mają szanse oraz czas pracować gdzieś indziej a zawsze pare groszy dla nich się liczy i się przyda. :) Tak czy siak płaca w okolicy płacy minimalnej jest.. niedorzeczna i krzywdząca bo wyżyć się z niej nijak nie da..

[vacu]

A z drugiej strony patrząc, co do tego czy nie będzie komu pracować tam.. w Polsce jest wiele biednych rodzin, utrzymujących się z zasiłków, pomocy socjalnej i innych. Uważam więc że lepiej dla nich robić i mieć te marne 700 zł, niż nie robić nic i mieć ok. 400 i wyciągać łape po więcej, bo mi się należy.. Do tego dochodzą studenci, oraz młodzież ucząca się, którzy chcą sobie zarobić i nie zawsze mają szanse oraz czas pracować gdzieś indziej a zawsze pare groszy dla nich się liczy i się przyda. :)

To temat na inną dyskusję ale napiszę tylko, że taka opinia jest u nas i niestety uważam, że to duży błąd. Bo z tego wynika potem, że marketu uważają się za 'dobrych wujków z Ameryki', którzy mówią "Ciesz się, że w ogóle masz pracę". Nie tędy droga, bo u nas ceny są europejskie w wielu dziedzinach a pracujemy za płace chińskie. Co z tego, że rodzina dostanie 800 skoro po opłaceniu rachunków i tak będą musieli iść do MOPSu, bo nic im nie zostanie...
Uważam, że to jest jedyny pozytywny aspekt emigracji młodzieży za granicę - jak nie będzie "czarnuchów" do ciężkiej pracy za grosiki to może choć trochę płace pójdą w górę...

[pozdrawiam]

Poczekajcie weźmy trochę to uporządkujmy. W Polsce zarobki we wszystkich marketach są bardzo niskie poniżej płacy minimalnej. Ale efekt w ostatnich miesiącach jest taki, że w marketach jest totalny brak pracowników. Albo szybko podniosą płace albo będą musieli zamknąć sklepy. A Wal Mart płaci rzeczywiście bardzo mało, tylko to bardzo mało to jest jakieś 7 $ na godzinę w USA. Jedno jest pewne, nie będzie płacił mniej niż inne markety, bo nikogo nie znajdzie do pracy. A co do dostawców to tutaj szykuje się rewolucja. Dzisiaj już większość producentów jest niezadowolonych z warunkami współpracy z marketami. Ale to nic z porównaniem z USA. Wal Mart wymyślił, że można oddać praktycznie wszystko zakupione u nich w sklepie do 90 dni od daty zakupu. Oczywiście bez względu na stan tej rzeczy i bez podawania przyczyny. A wszystkie zwroty wracają do producenta, który nie dostaje za nie pieniędzy. A co do jednego się zgadzamy, Wal Mart nie buduje pięknych sklepów tylko najtańsze blaszanki.

[kwintosz]

To temat na inną dyskusję ale napiszę tylko, że taka opinia jest u nas i niestety uważam, że to duży błąd. Bo z tego wynika potem, że marketu uważają się za 'dobrych wujków z Ameryki', którzy mówią "Ciesz się, że w ogóle masz pracę". Nie tędy droga, bo u nas ceny są europejskie w wielu dziedzinach a pracujemy za płace chińskie. Co z tego, że rodzina dostanie 800 skoro po opłaceniu rachunków i tak będą musieli iść do MOPSu, bo nic im nie zostanie...
Uważam, że to jest jedyny pozytywny aspekt emigracji młodzieży za granicę - jak nie będzie "czarnuchów" do ciężkiej pracy za grosiki to może choć trochę płace pójdą w górę...

Owszem to temat na zupełnie odrębną dyskusję. Zgadzam się z Tobą, że takie myślenie jest że tak to ujmę "destrukcyjne", sami sobie szkodzimy. Chciałem tylko pisząc to zwrócić uwagę że tak czy siak pewnie znajdą się tacy którzy pójdą za owe 700 zł do pracy, bo tak czy siak lepiej mieć 700 niz to co da MOPS. Co do samego marketu, to nie sądzę aby wniósł jakąś nową jakość. Myślę że jednak może dojść do pewnego precedensu, bo jeśli właściecielem są Amerykanie to kampanie reklamowe mogą być wyjątkowo skuteczne, bo co jak co ale oni się na tym znają a nasze społeczeństwo łatwo się nabiera.

[pozdrawiam]

A teraz dla odmiany zmienie temat bo się jeszcze pozabijamy.

Mianowicie zaobserwowałem jakieś ruchy przy INTERMARCHE. Ale o tym i o innych drobniejszych inwestycjach napisze wkrótce.

Ten post edytował pozdrawiam czw, 12 paź 2006 - 08:34

[Hator]

a kaj ten intermarche ma powstac?

[pozdrawiam]

a kaj ten intermarche ma powstac?

Między dworcem PKP w Gołonogu, a Piłsudskiego. Na forum powinny być jakieś prehistoryczne posty dotyczące tej budowy do poczytania. Oczywiście, jeśli jesteś zainteresowany. A sprawa jest „zamotana” prawie jak budowa Geant.

[pulsatilla1214]

Co do Intermarche jedyna zmiana to pojawiły się blaszaki dozorcy i chyba operatora koparki, ktora od paru dni tam stoi :) W międzyczasie "nieznani sprawcy" zaopiekowali sie większością ustawionego ogrodzenia

Coś się natomiast dzieje między torami kolejowymi a ul.Piecucha i Al. Zagłębia Dąbrowskiego, na południe od dworca w Gołonogu,. Jak na razie deniwelacja terenu przez spychacze i koparki ukończona, prawie do MZUM.

[Sebastian22]

moze i rebranidingu sklepow niebedzie ale szykuje sie inny - Ery na T-Mobile prawdopodobnie 4.12....to taki maly offtop.

Ten post edytował Sebastian22 sob, 28 paź 2006 - 00:59

[pulsatilla1214]

Gołonoskie Intermarche mimo fatalnej pogody kontynuują. Chyba jakaś konstrukcja oparta na słupach nośnych się zapowiada. W prehistorycznych postach spekulowaliśmy, ze może dwa pawilony, ale jak na razie zapowiada się jeden (chyba że nie planują równolegle).