![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#281
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Czyżby panika w PO? Tusk pogania swoich posłów: Do roboty! Agitować! http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8061148,Tusk__Do_roboty_.html Powiedz swoim chłoptasiom, że nakleją jeszcze parę naklejek na samochody "Przebrała się miarka...'' to w końcu trafią na takiego właściciela co im to wsadzi w dupę. |
|
|
![]()
Post
#282
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 530 Dołączył: wto, 03 cze 08 Nr użytkownika: 1,319 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Powiedz swoim chłoptasiom, że nakleją jeszcze parę naklejek na samochody "Przebrała się miarka...'' to w końcu trafią na takiego właściciela co im to wsadzi w dupę. poważnie? kleją naklejki na samochody? jakbym coś takiego spotkał to od razu sąd i żądanie zadośćuczynienia i naprawienia szkód...nikomu nie wolno dotykać cudzej własności, nawet na głupie plakaty wyborcze trzeba mieć pozwolenie... |
|
|
![]()
Post
#283
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna ![]() |
O plakatach wyborczych na drzewach nie wspomnę. Ale spokojnie robię sobie zdjęcia, dokumentuję i 30 dni po wyborach robię spacerek i wzywam Policję do każdego nie usuniętego plakatu.
|
|
|
![]()
Post
#284
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 373 Dołączył: nie, 22 paź 06 Nr użytkownika: 241 ![]() |
Lewica kupowana na części
Donald Tusk na własnych warunkach wybiera konkretnych lewicowców godnych włączenia do obozu władzy. Takich jak Belka czy Hausner, a więc raczej "lewicę kawiorową" Retoryczne pojednanie Jarosława Kaczyńskiego z SLD wprawiło jego zwolenników w zakłopotanie, a przeciwników w panikę skrywaną wzmożoną (choć trudno wzmóc ją jeszcze bardziej) agresją. Pierwsi mniej lub bardziej wyrozumiale przycichli, drudzy jeszcze głośniej krzyczą, że przemiana Kaczyńskiego jest niewiarygodna, i cytują jego dawne, mocne słowa o postkomunistycznym układzie. Jedno i drugie dowodzi, że w dziedzinie komentarza politycznego mamy rynek szalikowców, a nie analityków. Jako Polak i wyborca mogę się oburzać czy ubolewać, ale jako komentator polityczny nie mogę się dziwić ani udawać, że nie rozumiem. Życzliwa dla SLD retoryka to kolejny oczywisty etap zmiany politycznej strategii, która realizowana jest przez lidera PiS od dawna i która jest konsekwencją nowego odczytania przez niego rozkładu społecznych nastrojów. Żelazny jest zmobilizowany Jeśli Kaczyński odczytuje je trafnie – a tak mi się wydaje – to szyderstwa jego przeciwników pozostaną bezsilne. Dywagowanie o "szczerości" przemiany lidera PiS jest mało ciekawe, bo politycznych strategii w ogóle się takie kryterium nie ima. Znacznie ciekawsze jest pytanie, czy to zmiana trwała (to znaczy co najmniej na wybory samorządowe i parlamentarne), czy chodzi tylko o przyciągnięcie w II turze wyborców Napieralskiego. Za tą drugą tezą przemawiałaby specyfika wyborów prezydenckich, w których lepiej jest być mniejszym złem dla większej liczby wyborców niż niekwestionowanym idolem dla mniejszej. Patrząc na sprawę w kategoriach technicznych, ryzyko, jakie podejmuje Kaczyński, deklarując pojednanie z postkomunistami, nie jest wcale tak duże, jak chcą wierzyć publicyści od zawsze go zwalczający. Po katastrofie smoleńskiej, a bardziej jeszcze po bezwzględnym wyciągnięciu z niej przez PO wszystkich możliwych korzyści (w końcu to działacz SLD, a nie PiS, podsumował publicznie, że partia rządząca zachowała się "jak sępy na pobojowisku") i po oddaniu Rosjanom walkowerem śledztwa żelazny elektorat PiS jest zmobilizowany jak nigdy. Pała żądzą odegrania się za dwa lata upokorzeń, kłamstw, obelg Palikotów i Niesiołowskich, prób odebrania "Polsce ciemnej" prawa do istnienia i skazywania jej na los dinozaurów; łatwo przyjmie argument redaktora naczelnego "Gazety Polskiej", że "Kaczyński dla dobra Ojczyzny gotów sprzymierzyć się z samym diabłem" i że po prostu właśnie to robi. Może najbardziej rozczarowani dotychczasowi wielbiciele uznają "nowego" Kaczyńskiego już tylko za mniejsze zło niż "kandydat UD i WSI", ale i tak na niego zagłosują. Jeśli zaś dzięki temu za "mniejsze zło" uzna lidera PiS także znacząca część wyborców Napieralskiego, strata zwróci mu się z nawiązką. Bezpieczeństwo socjalne Gdyby wyborcy ci kierowali się partyjnym interesem SLD, rzecz byłaby oczywista. Objęcie przez PO w posiadanie obu ośrodków władzy uczyni ją tak potężną, że przystawki po prostu przestaną być Tuskowi potrzebne, znajdą się całkowicie na jego łasce i niełasce; ewentualna wygrana Kaczyńskiego pozostawia natomiast SLD w grze. Rzecz więc nie w obietnicach, których można przecież nie dotrzymywać (by przypomnieć choćby ustalenia wokół ustawy medialnej), tylko w oczywistych dla każdego polityka uwarunkowaniach. Ale wyborcy nie myślą w taki sposób. Kierują się przede wszystkim emocjami, które trudno do końca odczytać. W wielkim uproszczeniu rzec można, iż na wybór lewicy składają się w tej chwili, by tak to ująć, tęsknota za opiekuńczością państwa, afirmacja dla "europejskości" rozumianej hasłowo jako obyczajowy liberalizm oraz afirmacja historii PZPR i PRL, przy czym trzeci z tych czynników jest już znacznie słabszy i można go mierzyć startowym poparciem dla Napieralskiego w chwili ogłoszenia wyborów, gdy szyld SLD zapewniał mu tylko głosy "elektoratu partyjno-mundurowego". Dwie pierwsze zaś ze wspomnianych emocji od dawna już ogrywane były przez PO i PiS, pozwalając im stopniowo, od dwóch stron, podbierać lewicy postkomunistycznej kolejnych stronników. PO zabierał tych hołdujących medialnemu stereotypowi "europejskości", PiS tych tęskniących za bezpieczeństwem socjalnym. Przewagą Kaczyńskiego, którą zaczął on teraz dyskontować, jest to, iż wymyślając swego kandydata jako tradycyjnego patriarchę, "ładniejszego" Lecha Kaczyńskiego, Platforma popadła w sprzeczność ze swym dotychczasowym wizerunkiem partii "nowoczesnej". W socjalnej lewicowości Kaczyński jest więc dużo bardziej wiarygodny niż Komorowski w lewicowości obyczajowej, i jeśli tak spojrzeć na sprawę, to lider PiS dla walki o głosy Napieralskiego zmienia się znacznie mniej niż Komorowski nagle pojawiający się na feministycznym kongresie z poparciem dla "parytetów". Kaczyński na pewniaka Na to, kogo ostatecznie wyborcy Napieralskiego uznają za "mniejsze zło", ma oczywiście jakiś wpływ, jak zachowa się on sam i inni działacze SLD (osobiście sądzę, że nie poprze wyraźnie nikogo, co de facto będzie poparciem Kaczyńskiego), ale nie przesadzajmy z tym. Wyborcy ci w większości nie są wcale partyjnymi wyborcami SLD (poza wspomnianą grupką, która stawiała na kandydata lewicy od początku), tylko rozczarowanymi Komorowskim wyborcami PO. Tylko czym konkretnie rozczarowanymi? Oto właśnie pytanie warte prezydentury. Jarosław Kaczyński zakłada wyraźnie, że co najmniej znaczącą ich część stanowią wyborcy "socjalni" i do nich się zwraca. Deklaracje, że nie ma już postkomunistów, jest tylko lewica, nie mają służyć pojednaniu z Kwaśniewskim czy Cimoszewiczem, mają jedynie pokazać owym "socjalnym" wyborcom SLD, że nie mają już powodu, by nie głosować na kandydata, który bliskie im idee roszczeniowej lewicy wywodzi z odmiennej, solidarnościowej tradycji. Jeśli prawdę mówił swego czasu profesor Kazimierz Kik, definiując żywioł lewicowy polskiego społeczeństwa jako połączenie roszczeniowości ekonomicznej z tradycjonalizmem obyczajowym, to Kaczyński idzie na pewniaka. Oczywiście, nie musi to być ocena trafna. Platforma najwyraźniej kieruje się innym rozpoznaniem. Uważa, że emocje świętej wojny, na których jechała przez ostatnie dwa lata, pozostają żywe, że podział "kulturowy" wciąż ważniejszy jest w społeczeństwie od podziałów "ekonomicznych". Dlatego jej pomysłem na kampanię pozostaje straszenie "powrotem IV RP" (trochę urągające inteligencji wyborców – jeśli prezydentura w ręku PiS oznacza taki powrót, to znaczy, logicznie, że IV RP mieliśmy w Polsce do 10 kwietnia bieżącego roku), jednocześnie eksponowanie poparcia Zachodu, nie tylko niemieckiego MSZ, ale ponoć nawet samej Hillary Clinton, u boku której ma się Komorowski pokazać w przeddzień głosowania. Wymachiwanie trumną Stereotypowa fraza o wyborczych "umizgach do lewicy" pomija więc to, co najistotniejsze – że obaj kandydaci zwracają się do różnych części lewicy. SLD bowiem jest nie od dziś głęboko podzielone w kwestii swej dalszej przyszłości – na część opowiadającą się za walką o autonomię na scenie politycznej kojarzoną z Napieralskim, i część "LiD-owską" z Kwaśniewskim, widzącą przyszłość ludzi lewicy w obrębie wielkiej "partii reform" skupionej wokół "zmodernizowania" Polski według postulowanego modelu państwa i społeczeństwa stopniowo rozpływającego się w strukturach europejskich. Donald Tusk podjął w ostatnich miesiącach wyraźną próbę powrotu do tej idei (która po spektakularnej klapie LiD na parę lat odłożona została do lamusa), ale na nowych, własnych warunkach – w skrócie polegających na tym, że to on będzie sobie wybierał konkretnych lewicowców godnych włączenia do obozu władzy. Wybierał jednak akurat tych, którzy, jak Belka czy Hausner, są raczej "lewicą kawiorową" i łatwo mogą być uznani przez lewicowy elektorat za zdrajców. Wymachiwanie trumną Barbary Blidy uprawiane przez tę salonową część SLD i kibicujące "partii reform" media mają oczywiście na emocje tego elektoratu wpływ – ale czy przemożny? Wynik wyborów zależy więc od wyniku sporu w łonie samej lewicy. Co wybierze – sojusz "lewicy pobożnej" z "lewicą bezbożną" pod hasłami socjalnymi, oferowany przez Kaczyńskiego, czy rolę przystawki PO w walce z widmem "IV RP"? Źródło: http://www.rp.pl/artykul/498876_Ziemkiewic..._na_czesci.html |
|
|
![]()
Post
#285
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 516 Dołączył: sob, 02 gru 06 Skąd: D.G. Mydlice Nr użytkownika: 352 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Twórca Porozumienia Centrum popiera Komorowskiego
Norbert Wojciechowski, który razem z Jarosławem Kaczyńskim zakładał Porozumienie Centrum jest w komitecie poparcia marszałka Sejmu. - Dobrze poznałem Kaczyńskiego i apeluję: oddajmy głos na Bronka - mówi Wojciechowski. W czwartek w Lublinie Janusz Palikot przedstawił komitet poparcia Bronisława Komorowskiego. - To ludzie, którzy dzwonili do mnie z pytaniem jak mogą pomóc Komorowskiemu - tłumaczy poseł. - Jesteśmy w trudnej sytuacji, bo w regionie w pierwszej turze wygrał Kaczyński. Ale wierzę, że środowisko Grzegorza Napieralskiego poprze naszego kandydata i wygra też na Lubelszczyźnie. W skład komitetu weszli samorządowcy, ludzie kultury, naukowcy i sportowcy z województwa lubelskiego.Mamy 20 lat wolnej Polski i potrzebujemy teraz spojrzenia ponadpartyjnego. Także w nauce. Po tragedii smoleńskiej Bronisław Komorowski udowodnił, że jest człowiekiem ponadpartyjnym - przekonuje prof. Janusz Solski z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Jednym z inicjatorów powołania komitetu jest Norbert Wojciechowski, w PRL-u działacz "Solidarności" a teraz wydawca. - To ja po roku 1989 zakładałem razem z Jarosławem Kaczyńskim Porozumienie Centrum. Poznałem go wtedy bardzo dobrze. Nie chcę o nim mówić źle, ale apeluję: zagłosujmy na Bronka - mówi. -------------------- ![]() |
|
|
![]()
Post
#286
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 373 Dołączył: nie, 22 paź 06 Nr użytkownika: 241 ![]() |
Twórca Porozumienia Centrum popiera Komorowskiego Norbert Wojciechowski, który razem z Jarosławem Kaczyńskim zakładał Porozumienie Centrum jest w komitecie poparcia marszałka Sejmu. - Dobrze poznałem Kaczyńskiego i apeluję: oddajmy głos na Bronka - mówi Wojciechowski. W czwartek w Lublinie Janusz Palikot przedstawił komitet poparcia Bronisława Komorowskiego. - To ludzie, którzy dzwonili do mnie z pytaniem jak mogą pomóc Komorowskiemu - tłumaczy poseł. - Jesteśmy w trudnej sytuacji, bo w regionie w pierwszej turze wygrał Kaczyński. Ale wierzę, że środowisko Grzegorza Napieralskiego poprze naszego kandydata i wygra też na Lubelszczyźnie. W skład komitetu weszli samorządowcy, ludzie kultury, naukowcy i sportowcy z województwa lubelskiego.Mamy 20 lat wolnej Polski i potrzebujemy teraz spojrzenia ponadpartyjnego. Także w nauce. Po tragedii smoleńskiej Bronisław Komorowski udowodnił, że jest człowiekiem ponadpartyjnym - przekonuje prof. Janusz Solski z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Jednym z inicjatorów powołania komitetu jest Norbert Wojciechowski, w PRL-u działacz "Solidarności" a teraz wydawca. - To ja po roku 1989 zakładałem razem z Jarosławem Kaczyńskim Porozumienie Centrum. Poznałem go wtedy bardzo dobrze. Nie chcę o nim mówić źle, ale apeluję: zagłosujmy na Bronka - mówi. BARES zobacz nawet rodzina Komorowskiego popiera Jarosława Kaczyńkiego Tarnów: Komorowski popiera Kaczyńskiego! Posłowie Prawa i Sprawiedliwości z Tarnowa ogłosili skład honorowego komitetu poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Szokująca jest obecność w tym gremium kuzyna Bronisława Komorowskiego! - Do naszych biur zgłaszają się różni ludzie z różnych środowisk, którzy chcą wyrazić swoje poparcie dla Jarosława Kaczyńskiego w sposób bardziej wyraźny, niż podpis złożony na liście poparcia dla PKW - mówi poseł Edward Czesak, Prezes Zarządu Okręgowego partii Prawo i Sprawiedliwość. Posłanka Barbara Marianowska idzie dalej i przyznaje, że poparcie dr Andrzeja Komorowskiego to prawdziwa bomba polityczna. Tarnowski Społeczny Komitet Poparcia Jarosława Kaczyńskiego, Kandydata na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej: Jacek Łabno - Radny miasta Tarnowa Barbara Koprowska - Radna miasta Tarnowa Anna Czech - Radna miasta Tarnowa, Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala im. Św. Łukasza w Tarnowie Stanisław Klimek - Radny miasta Tarnowa Adam Sajdak - Radny miasta Tarnowa Grzegorz Kądzielawski -Radny miasta Tarnowa Roman Korczak - Radny miasta Tarnowa Józef Gancarz - Radny miasta Tarnowa Tadeusz Gancarz - Radny miasta Tarnowa Antoni Zięba - Radny miasta Tarnowa Piotr Kubisztal - Członek Grupy Rekonstrukcji Historycznych 16 pp - Tarnów Dr n. Med. Zbigniew Martyka -, Ordynator Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego Szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej, Komendant Tarnowskiego Oddziału Maltańskiej Służby Medycznej Paweł Bogdan Makotyn - Członek Grupy Rekonstrukcji Historycznych 16 pp – Tarnów prof. Jan Tadeusz Duda - Profesor PWSZ w Tarnowie prof. Stanisław Mitkowski - Profesor PWSZ w Tarnowie prof. Stanisław Kuta - Profesor PWSZ w Tarnowie prof. Marek Gorgoń - Profesor PWSZ w Tarnowie Renata Iwaniec - Założycielka i Przewodnicząca obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej na rzecz ustawy Fundusz Alimentacyjny Elżbieta Zięba - Radna Sejmiku województwa Małopolskiego Wacław Prażuch - Prezes Akcji Katolickiej Diecezji Tarnowskiej Henryk Łabądź - Przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ Solidarność w Zakładach Mechanicznych w Tarnowie Andrzej Komorowski - Główny Lekarz Weterynarii Kraju za rządów Premiera Jerzego Buzka Zbigniew Jurek - lekarz dr hab. Edmund Juśko - wykładowca KUL dr Andrzej Mężyk - dr nauk humanistycznych Uniwersytet Śląski http://jaroslawkaczynski.info/poparcie/Tarnowski_Spoleczny_Komitet_Poparcia_Jaroslawa_Kaczynskiego http://www.malopolanin.pl/8267_tarnow_komo...czynskiego.html |
|
|
![]()
Post
#287
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#288
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 373 Dołączył: nie, 22 paź 06 Nr użytkownika: 241 ![]() |
Zgoda buduje
http://www.plejada.pl/185270,wideo.html |
|
|
![]()
Post
#289
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Widzę, że 2 godziny szukałeś żeby odbić piłeczkę. Ja się z tobą w to bawić nie będę. Wklejaj dalej swoje linki.
|
|
|
![]()
Post
#290
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 373 Dołączył: nie, 22 paź 06 Nr użytkownika: 241 ![]() |
Jest niezwykle ważne, żeby po wyborach, gdy Jarosław Kaczyński będzie sprawować urząd, a zniesławiająca propaganda ruszy z całą mocą, podobnie jak ruszyła przeciwko śp. Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, żeby nie zostawić nowo wybranego prezydenta samemu sobie, tylko niezmiennie okazywać mu poparcie, tak aby równoważyć akcję zniesławiającą.
To że taka akcja będzie, i że będzie silniejsza niż poprzednia jest po prostu pewne. To czego byliśmy świadkami w latach prezydentury Lecha Kaczyńskiego, to medialne “unieważnianie” wyniku wyborów będzie powtórzone, lecz nie możemy się temu przyglądać i być biernymi. Musimy się przeciwstawić temu, bo inaczej zaprzepaszczona będzie szansa, która wraz z możliwym pozytywnym wynikiem wyborów się wyłania. W jaki sposób można się przeciwstawić? |
|
|
![]()
Post
#291
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,171 Dołączył: pon, 01 wrz 03 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 18 Płeć: Mężczyzna GG: 1387662 ![]() |
Jest niezwykle ważne, żeby po wyborach, gdy Jarosław Kaczyński będzie sprawować urząd, a zniesławiająca propaganda ruszy z całą mocą, podobnie jak ruszyła przeciwko śp. Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, żeby nie zostawić nowo wybranego prezydenta samemu sobie, tylko niezmiennie okazywać mu poparcie, tak aby równoważyć akcję zniesławiającą. To że taka akcja będzie, i że będzie silniejsza niż poprzednia jest po prostu pewne. To czego byliśmy świadkami w latach prezydentury Lecha Kaczyńskiego, to medialne “unieważnianie” wyniku wyborów będzie powtórzone, lecz nie możemy się temu przyglądać i być biernymi. Musimy się przeciwstawić temu, bo inaczej zaprzepaszczona będzie szansa, która wraz z możliwym pozytywnym wynikiem wyborów się wyłania. W jaki sposób można się przeciwstawić? Czy, gdy , Jarosław Kaczyński będzie sławił lewicę i wynosił na piedestał Oleksego i kogucika Napieralskiego (co robi od dłuższego czasu) , a TVN z Polsatem będą to krytykowały to będzie to zniesławiająca propaganda? Wszak TVP się nie odważy. Żadne media, żadne, nie pisały, że w Smoleńsku zginął wybitny prezydent. Zginał człowiek prawy, patriota i jeszcze parę przymiotów jakie można przypisać tysiącom polaków, są prznależne Lechowi Kaczyńskiemu. Poza jednym, że był wielkim prezydentem. -------------------- |
|
|
![]()
Post
#292
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 271 Dołączył: nie, 26 lis 06 Nr użytkownika: 336 ![]() |
Ludzie nie denerwujcie się i tak mamy do spłaty po 19tys na łeb długów zagranicznych.A w wyborczą niedzielę zamiast do urny PKZ odwiedźcie:
![]() |
|
|
![]()
Post
#293
|
|
![]() Ja tutejszy, z bagna ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Moderator Sport Postów: 841 Dołączył: czw, 07 gru 06 Skąd: D.G. Nr użytkownika: 359 Płeć: Mężczyzna GG: 1276813 ![]() |
W głębi "dworek" Komorowskich, na pierwszym planie Czerwony Kapturek, a gdzie Kaczka Dziwaczka?
pozdr... -------------------- To, co w pojedynkę jest ciężką próbą, w grupie przyjaciół staje się żartem.
|
|
|
![]()
Post
#294
|
|
![]() Dąbrowa G ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 626 Dołączył: wto, 15 lis 05 Skąd: PL Nr użytkownika: 168 Płeć: Mężczyzna GG: 3563765 Skype: syzio0 ![]() |
Ja chciałbym coś dodać o wyborach prezydenckich
CYTAT ![]() ![]() Źródło Mieszkaniec Dąbrowy Górniczej poinformował nas, że w skrzynkach pocztowych na jego osiedlu znalazły się dziś materiały, które łamią ciszę wyborczą. - Dzisiaj została złamana cisza wyborcza w Dąbrowie Górniczej - zaalarnował Alert24 w sobotni wieczór - Do mieszkań na osiedlach tego miasta dostarczona gazetkę nazwaną "Śląski głos 2010" - pisze. Alertowicz przeanalizował publikację. W prawym górnym roku strony tytułowej napisane jest, którego z kandydatów jest to materiał wyborczy. - Gdy wychodziłem z domu o godz. 8 rano gazetki jeszcze nie było. Jak wróciłem ok. godz. 12 już czekała na mojej wycieraczce... - pisze Njailu. Gazeta ma przekonać Ślązaków, że opisywany w samych superlatywach kandydat patrzy ze szczególną troską na Śląsk. Drugi kandydat jest dyskredytowany jako ten, który nie zna śląskiej gwary. Alertowicz zwraca uwagę na wpadkę nadgorliwych gazeciarzy - Dąbrowa Górnicza to nie Śląsk, tylko Zagłębie (tak jak i Sosnowiec, Będzin, Czeladź itd)... Nikt tu nie mówi gwarą. Ba! Od lat region ten znany jest z chłodnych relacji z rejonem Śląskim... - kończy. To nie pierwsze sygnały o łamaniu ciszy wyborczej. O ulotkach w skrzynkach pocztowych policję informowali m.in. mieszkańcy Krakowa czy Opola Ten post edytował syzio sob, 03 lip 2010 - 22:53 |
|
|
![]()
Post
#295
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 271 Dołączył: nie, 26 lis 06 Nr użytkownika: 336 ![]() |
No panie Podraza czas na deklarację:
CYTAT Za moich rządów miasto Dąbrowa Górnicza nie będzie rozpoczynało swoich uroczystości miejskich od mszy świętej. |
|
|
![]()
Post
#296
|
|
![]() IX :) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,260 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test ![]() |
CYTAT Zaglądamy do portfeli kandydatów na prezydenta Dąbrowy
Agnieszka Stefaniak - Zubko / sosnowiec.info.pl W zbliżającym się jesiennym wyścigu do fotela prezydenta Dąbrowy Górniczej swój start zapowiedziało już trzech kandydatów. Jest wśród nich znany społecznik, były wiceminister zdrowia i prężny menadżer. Towarzystwo kandydatów wydaje się być doborowe, tym bardziej, że wszyscy trzej kandydaci to laureaci prestiżowego plebiscytu „Dąbrowianin Roku”. Wszystkich łączy także bogate doświadczenie polityczne, samorządowe i menadżerskie. Tym razem przyjrzyjmy się, w jaki sposób kandydaci na prezydenta ponad stutysięcznego miasta radzą sobie z zarządzaniem własnym majątkiem i rodzinnym budżetem. Najbardziej oszczędny spośród kandydatów wydaje się być urzędujący prezydent Dąbrowy Górniczej. W ubiegłym roku na koncie Zbigniewa Podrazy znalazło się 190 tys. zł oszczędności, czyli o 43 tys. zł więcej w stosunku do 2008 roku. Jednocześnie roczny dochód prezydenta oraz jego małżonki zmalał o ok. 7 tys. zł i wyniósł 241 tys. zł. Złożyło się na niego m.in niemal 160 tys. zł pensji prezydenta i ponad 34 tys. zł z tytułu przewodniczenia Zgromadzeniu KZK GOP. Bez porównania większe są dochody drugiego pretendenta do urzędu prezydenckiego - 35 - letniego Krzysztofa Stachowicza. Obecnie łączy on mandat radnego sejmiku wojewódzkiego, funkcję wiceprezesa firmy zajmującej się m.in. administracją będzińskiego targowiska i świadczeniem usług komunalnych, z zasiadaniem w radach nadzorczych. Z tego tytułu Krzysztof Stachowicz osiągnął ponad 360 tys. złotych dochodu. W skład tej kwoty radny wliczył także ponad 19 tys. złotych z tytułu zbycia papierów wartościowych. Wartość obecnie posiadanych akcji laureat plebiscytu „Dąbrowianin Roku 2009” wycenia na 426 złotych. Niezmiennie od dwóch lat Krzysztof Stachowicz posiada na swoim koncie 30 tys. zł, 5 tys. euro i 6 tys. dolarów oszczędności. Trzeci z kandydatów na prezydenta Dąbrowy Górniczej - Edward Bober, to znany w mieście społecznik. Wkrótce po otrzymaniu statuetki „Dąbrowianin Roku 2008” został pozbawiony mandatu radnego Rady Miejskiej z powodu prowadzenia działalności gospodarczej na majątku gminy. Teraz udział Bobera w wyborach wspiera Towarzystwo Przyjaciół Dąbrowy Górniczej. Oszczędności pretendenta Bobera, zatrudnionego w dąbrowskim Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, wynoszą – zgodnie z oświadczeniem majątkowym - 30 tys. zł. W ubiegłym roku były radny miał dochody w wys. 96 tys. zł. Ani Edward Bober ani Zbigniew Podraza nie posiadają w chwili obecnej żadnych kredytów. Jedynie Krzysztof Stachowicz wykazał, że do spłaty ma ok. 240 tys. zł. Są to zobowiązania zaciągnięte na inwestycje, nieruchomości i samochód. Z oświadczeń majątkowych trzech dąbrowskich polityków wynika, że do tematu motoryzacji podchodzą raczej bez szaleństw. Obecny prezydent Dąbrowy Górniczej od początku swojej kadencji jeździ Audi A2 z 2001 r. Kandydat TPDG po ulicach Dąbrowy Górniczej porusza się Oplem Astra II z 2006 r, który - zgodnie z szacunkiem właściciela jest wart 20 tys. zł. Najnowszy nabytek stoi w garażu najmłodszego z kandydatów na dąbrowskiego prezydenta – Audi A3 z 2008 roku. W poprzednim zeznaniu majątkowym Krzysztof Stachowicz wykazał ponadto BMW X5. O wiele więcej uwagi uczestnicy jesiennych wyścigów do fotela prezydenta przywiązują do inwestowania w nieruchomości. Chociaż Edward Bober nie jest właścicielem ani mieszkania ani domu, ma dwie działki o wartości 40 tys. zł każda, nieruchomość wycenioną na 200 tys. zł i dwa kilkuarowe pola orne o łącznej wartości 1,7 tys. zł. W 2009 roku Krzysztof Stachowcz otrzymał jako darowiznę dom o wartości 600 tys zł. Kandydat Platformy Obywatelskiej jest także właścicielem gospodarstwa rolnego wycenionego na 400 tys. zł i innych nieruchomości o łącznej wartości 159 tys. zł. Obecny prezydent Dąbrowy Górniczej posiada z kolei dwa mieszkania (63 m kw. wycenione na 85 tys. zł i 50 m kw. – 60 tys. zł). Aby wypoczywać po trudach kierowania pracami dąbrowskiego magistratu Zbigniew Podraza ma do wyboru: prawie 3 tys. metrów działki z lasem (wartej niezmiennie od 2008 roku 15 tys. zł), 150 – metrową działkę z kempingiem (40 tys. zł) i niewielką część działki o powierzchni ok. 1100 m kw. -------------------- ![]() |
|
|
![]()
Post
#297
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,113 Dołączył: czw, 19 lis 09 Nr użytkownika: 3,566 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Hehe - to już wiem dlaczego nawet z lodówki wyskakuje Pan Stachowicz
![]() |
|
|
![]()
Post
#298
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,978 Dołączył: sob, 01 kwi 06 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 197 Płeć: Mężczyzna GG: 2519362 ![]() |
Zawsze bawią mnie wyceny mieszkań i nieruchomości należących do polityków
![]() -------------------- |
|
|
![]()
Post
#299
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: FdZD Postów: 407 Dołączył: pią, 09 gru 05 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 174 Płeć: Mężczyzna GG: 1006247 ![]() |
"Obecny prezydent Dąbrowy Górniczej posiada z kolei dwa mieszkania (63 m kw. wycenione na 85 tys. zł i 50 m kw. – 60 tys. zł)."
Mieszkania w DG (przynajmniej jedno z nich - 63m2 to taki manhattanowy wymiar). Muszą być chyba nieźle zrujnowane, że mają tak bogatą wycenę ![]() ![]() |
|
|
![]()
Post
#300
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,978 Dołączył: sob, 01 kwi 06 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 197 Płeć: Mężczyzna GG: 2519362 ![]() |
Dawno temu u kogoś w sygnaturce widziałem taki tekst: "Kupię mieszkanie od polityka za cenę podaną w oświadczeniu majątkowym"
![]() -------------------- |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: poniedziałek, 13 października 2025 - 06:13 |