![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#381
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,113 Dołączył: czw, 19 lis 09 Nr użytkownika: 3,566 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ja to się w sumie dziwię, że prywatni zarządcy nieruchomości jeszcze nie rozszarpali na kawałki kąska jakim są zasoby Lokatora. Przecież to 3/4 zasobów miasta! Drodzy Zarządcy w teren organizować spotkania, przedstawiać konkurencyjne dla molocha oferty i zarabiać pieniądze! Tutaj leżą na ulicy a raczej pod blokiem. No właśnie ![]() Panowie - zamiast narzekać zacznijcie działać ![]() ![]() Marcin - jak się znasz na tym i twierdzisz, że to źle dlaczego z tym nic nie robisz? |
|
|
![]()
Post
#382
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
Ja to się w sumie dziwię, że prywatni zarządcy nieruchomości jeszcze nie rozszarpali na kawałki kąska jakim są zasoby Lokatora. Przecież to 3/4 zasobów miasta! Drodzy Zarządcy w teren organizować spotkania, przedstawiać konkurencyjne dla molocha oferty i zarabiać pieniądze! Tutaj leżą na ulicy a raczej pod blokiem. No właśnie ![]() Panowie - zamiast narzekać zacznijcie działać ![]() ![]() Marcin - jak się znasz na tym i twierdzisz, że to źle dlaczego z tym nic nie robisz? Niestety pewnie często jest tak jak w moim bloku, większość to ludzie starsi, którzy się wprowadzili jak blok powstawał i oni już nie chcą nic zmieniać... Inna część to bloki z nieuregulowanym statusem gruntów gdzie póki co nie da się wyodrębnić własności, a domyślam się, że spółdzielni nie bardzo zależy na uregulowaniu bo może "stracić" blok. |
|
|
![]()
Post
#383
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,113 Dołączył: czw, 19 lis 09 Nr użytkownika: 3,566 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Niestety pewnie często jest tak jak w moim bloku, większość to ludzie starsi, którzy się wprowadzili jak blok powstawał i oni już nie chcą nic zmieniać... Inna część to bloki z nieuregulowanym statusem gruntów gdzie póki co nie da się wyodrębnić własności, a domyślam się, że spółdzielni nie bardzo zależy na uregulowaniu bo może "stracić" blok. Hmmm - jak im powiesz, że będą płacili mniejszy czynsz za mieszkanie to chyba by się zdecydowali? No bo z Waszych opisów wnoszę, że czynsz powinien być mniejszy. Ciekawi mnie tylko jak w takich wspólnotach są regulowane sprawy związane z osobami, które nie płacą czynszu ![]() |
|
|
![]()
Post
#384
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,493 Dołączył: czw, 20 lis 08 Skąd: DG Nr użytkownika: 2,576 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Marcin - jak się znasz na tym i twierdzisz, że to źle dlaczego z tym nic nie robisz? Trudno bym wszystko robił za darmo pro publiko bono. Choć i tak myślę, że tego co robie jest sporo, mimo ze nie mam z tego złamanego grosza, ani kolejnej pozycji CV Sa fundusze gwarancyjne funkcjonujące na zasadzie ubezpieczenia. Są różne mechanizmy dźwigni finansowych czy sposoby upłynnia finansów. Ten post edytował xMarcinx nie, 17 lis 2013 - 12:04 |
|
|
![]()
Post
#385
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
Niestety pewnie często jest tak jak w moim bloku, większość to ludzie starsi, którzy się wprowadzili jak blok powstawał i oni już nie chcą nic zmieniać... Inna część to bloki z nieuregulowanym statusem gruntów gdzie póki co nie da się wyodrębnić własności, a domyślam się, że spółdzielni nie bardzo zależy na uregulowaniu bo może "stracić" blok. Hmmm - jak im powiesz, że będą płacili mniejszy czynsz za mieszkanie to chyba by się zdecydowali? No bo z Waszych opisów wnoszę, że czynsz powinien być mniejszy. Ciekawi mnie tylko jak w takich wspólnotach są regulowane sprawy związane z osobami, które nie płacą czynszu ![]() Czynsz niższy nie będzie, u rodziców się bynajmniej nie zmniejszył. Ale mają farta bo trafił się w bloku rozsądny facet, który ogarnia tematy wspólnotowe i robi to dość dobrze, szczerze mówiąc nie wiem czy coś za to dostaje ale nawet jeśli tak to mu się należy. Nie wiem też jak wygląda sprawa z niepłacącymi ale jakoś te wspólnoty funkcjonują jednak a jest ich już całkiem sporo. No i na spotkania przychodzi więcej osób bo jednak co innego jak rozmawiamy o moim bloku, o konkretnym problemie mnie dotyczącym, a co innego jeśli o zasobach spółdzielni gdzie bloków jest kilkadziesiąt na różnych osiedlach, do tego całkiem różnych, jednym potrzebny pilny remont wind, innym ocieplenie, jeszcze innym ogarnięcie terenu wokół bloku. Rodzice dostają także co roku rozliczenie, które łatwo ogarnąć, bo mieszkań jest powiedzmy 40, łatwo szybko policzyć ile wpłynęło, ile wydano i na co, nigdy tego nie robiłem ale podejrzewam, że przebrnięcie przez sprawozdanie finansowe spółdzielni to droga przez mękę dla nie fachowca i znacznie łatwiej tam upłynnić pewne środki tak aby zostało to niezauważone. Pozostaje też odwieczny problem - dlaczego remont mojego bloku zaplanowano na 2017 a sąsiedni remontują teraz skoro czynsz płacimy taki sam. |
|
|
![]()
Post
#386
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,113 Dołączył: czw, 19 lis 09 Nr użytkownika: 3,566 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Trudno bym wszystko robił za darmo pro publiko bono. Choć i tak myślę, że tego co robie jest sporo, mimo ze nie mam z tego złamanego grosza, ani kolejnej pozycji CV Dziwne podejście - tym bardziej, że to chodzi o Twoje pieniądze. Co do wspólnot - jeżeli w bloku znajdzie się jakiś zapaleniec, który poświęci swój czas na to aby "wyrwać" blok ze spółdzielni - to wtedy może uda się coś osiągnąć. Gdy brak takich ludzi to z wygody wszyscy zostają przy starym układzie. Jeżeli byłoby to takie łatwe, tanie i przejrzyste to już dawno nie byłoby spółdzielni mieszkaniowych tylko same wspólnoty - co nie zmienia faktu, że w tym i w tym wypadku trzeba interesować się "swoim" majątkiem ... |
|
|
![]()
Post
#387
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
Trudno bym wszystko robił za darmo pro publiko bono. Choć i tak myślę, że tego co robie jest sporo, mimo ze nie mam z tego złamanego grosza, ani kolejnej pozycji CV Dziwne podejście - tym bardziej, że to chodzi o Twoje pieniądze. Co do wspólnot - jeżeli w bloku znajdzie się jakiś zapaleniec, który poświęci swój czas na to aby "wyrwać" blok ze spółdzielni - to wtedy może uda się coś osiągnąć. Gdy brak takich ludzi to z wygody wszyscy zostają przy starym układzie. Jeżeli byłoby to takie łatwe, tanie i przejrzyste to już dawno nie byłoby spółdzielni mieszkaniowych tylko same wspólnoty - co nie zmienia faktu, że w tym i w tym wypadku trzeba interesować się "swoim" majątkiem ... Zapaleniec to jedno a koszty to druga rzecz, choćby aby wyodrębnić własność to jest koszt jeśli dobrze pamiętam między 1 a 2 tys. zł do tego trzeba trochę pobiegać więc starsi ludzie ani na to nie mają ani im się nie chce. Poza tym im dobrze, od lat mieszkają w spółdzielni więc nie znają nic innego. Dodatkowo nie pomagają nieuregulowane sprawy gruntowe, które utrudniają sprawę. Ja się na tym nie znam ale tak mi to tłumaczyła agentka od nieruchomości, mniej więcej opisała cała procedurę. |
|
|
![]()
Post
#388
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,113 Dołączył: czw, 19 lis 09 Nr użytkownika: 3,566 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Zapaleniec to jedno a koszty to druga rzecz, choćby aby wyodrębnić własność to jest koszt jeśli dobrze pamiętam między 1 a 2 tys. zł do tego trzeba trochę pobiegać więc starsi ludzie ani na to nie mają ani im się nie chce. Poza tym im dobrze, od lat mieszkają w spółdzielni więc nie znają nic innego. Dodatkowo nie pomagają nieuregulowane sprawy gruntowe, które utrudniają sprawę. Ja się na tym nie znam ale tak mi to tłumaczyła agentka od nieruchomości, mniej więcej opisała cała procedurę. Ale zgodzisz się, że jeżeli byłby to dobry interes to biura zarządzania nieruchomościami "zabijałyby" się o nowych klientów i potrafiłyby wskazać konkretne korzyści dla Lokatorów ![]() ![]() |
|
|
![]()
Post
#389
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,221 Dołączył: czw, 22 kwi 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 80 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Albo te biura są słabe organizacyjnie, handlowo i marketingowo po prostu
![]() Bardzo często jest tak, że wieloletni pracownik spółdzielni-molocha odrywa swoje bloki i zakłada firmę zajmującą się zarządzaniem. Mam takich znajomych co tak zrobili w mieście obok. Mają kilka bloków i nie myślą specjalnie o jakiejś ekspansji. To się zmieni - poczekajcie tylko jak wejdą duże sieciówki, będzie penetracja rynku na maxa i walka o klienta. Ten post edytował Bathurst pon, 18 lis 2013 - 19:11 -------------------- Moje osobiste i subiektywne spojrzenie na Dąbrowę Górniczą - zapraszam
www.facebook.com/blogdabrowski.blogspot i http://blogdabrowski.blogspot.com |
|
|
![]()
Post
#390
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
Zapaleniec to jedno a koszty to druga rzecz, choćby aby wyodrębnić własność to jest koszt jeśli dobrze pamiętam między 1 a 2 tys. zł do tego trzeba trochę pobiegać więc starsi ludzie ani na to nie mają ani im się nie chce. Poza tym im dobrze, od lat mieszkają w spółdzielni więc nie znają nic innego. Dodatkowo nie pomagają nieuregulowane sprawy gruntowe, które utrudniają sprawę. Ja się na tym nie znam ale tak mi to tłumaczyła agentka od nieruchomości, mniej więcej opisała cała procedurę. Ale zgodzisz się, że jeżeli byłby to dobry interes to biura zarządzania nieruchomościami "zabijałyby" się o nowych klientów i potrafiłyby wskazać konkretne korzyści dla Lokatorów ![]() ![]() No ale ja nie wiem czy akurat dla biur to jest dobry interes ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]()
Post
#391
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,493 Dołączył: czw, 20 lis 08 Skąd: DG Nr użytkownika: 2,576 Płeć: Mężczyzna ![]() |
I jeszcze te gazetki Lokatora, niektóre retoryką żywo przypominają Trybunę Ludu jaką znalazłem w piwnicy ![]() Też lubuje się w tych tekstach o wyjątkowości SM, a jak jeszcze są w nich wzmianki o przyświecającym im solidarnościowych ideach to jest iście tęczowo. SM mają ostatnie 5 min, może niektórzy na stołkach w nich dobiją do emerytury ale nie wierze, że wszyscy. Albo będą duże zmiany w SM dotyczące m.in kultury organizacyjnej, albo w starciu w dużymi sprawnymi firmami nie mają żadnych szans na przetrwanie. Aktualna strategia SM opierająca się na społecznym zniechęceniu i nieinteresowaniu, nie ma jak bronić się wobec agresywnej ofensywy i realnych korzyści jakie mogą zapewnić specjalistyczne firmy. |
|
|
![]()
Post
#392
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,113 Dołączył: czw, 19 lis 09 Nr użytkownika: 3,566 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Panowie - czy Wy naprawdę wierzycie w to, że prywatne firmy zarządzające nieruchomościami będą Wam zarządzali nieruchomością za darmo lub za symboliczną złotówkę? Bo dla mnie jest to troszkę nie do uwierzenia ... Też trzeba będzie się zastanawiać czy ktoś czasem nie będzie nas "skubał", czyli nic się nie zmieni - bo w tych molochach pewnie będą pracowali Ci sami pracownicy wychowani w kulturze PRL
![]() |
|
|
![]()
Post
#393
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
Panowie - czy Wy naprawdę wierzycie w to, że prywatne firmy zarządzające nieruchomościami będą Wam zarządzali nieruchomością za darmo lub za symboliczną złotówkę? Bo dla mnie jest to troszkę nie do uwierzenia ... Też trzeba będzie się zastanawiać czy ktoś czasem nie będzie nas "skubał", czyli nic się nie zmieni - bo w tych molochach pewnie będą pracowali Ci sami pracownicy wychowani w kulturze PRL ![]() Mały77 - raz, że nie chodzi o to żeby za złotówkę było tylko żeby standard był inny i żebym miał bata w postaci konkurencji. Natomiast co do drugiej części - ha, mylisz się. Przykład: lekarze. Idź do tego samego lekarza w przychodni z NFZ a idź prywatnie - różnica w podejściu jest miażdżąca. Leczę się w Medicover od jakiegoś czasu więc mam porównanie. Jakby inni ludzie. A ci sami. |
|
|
![]()
Post
#394
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,113 Dołączył: czw, 19 lis 09 Nr użytkownika: 3,566 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Mały77 - raz, że nie chodzi o to żeby za złotówkę było tylko żeby standard był inny i żebym miał bata w postaci konkurencji. Natomiast co do drugiej części - ha, mylisz się. Przykład: lekarze. Idź do tego samego lekarza w przychodni z NFZ a idź prywatnie - różnica w podejściu jest miażdżąca. Leczę się w Medicover od jakiegoś czasu więc mam porównanie. Jakby inni ludzie. A ci sami. Ale możesz iść do konkurencji ![]() ![]() Z drugą częścią nie do końca się zgodzę - wydaje mi się, że to zależy od człowieka po drugiej stronie a nie od tego czy pracuje w prywatnej firmie czy w np. SM. Co najważniejsze podejście do klienta się zmienia wszędzie - i w tych molochach również zaczęli zauważać, że najważniejszy jest klient. |
|
|
![]()
Post
#395
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,493 Dołączył: czw, 20 lis 08 Skąd: DG Nr użytkownika: 2,576 Płeć: Mężczyzna ![]() |
wydaje mi się, że to zależy od człowieka po drugiej stronie a nie od tego czy pracuje w prywatnej firmie czy w np. SM. To zależy od kultury organizacyjnej zakładu pracy. Przykład z tym samym lekarzem przyjmującym prywatnie i publicznie doskonale to dowodzi. SM w ogole ma jakaś sprecyzowaną kulturę organizacyjną? Misje, wizje, cele statutowe? |
|
|
![]()
Post
#396
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
wydaje mi się, że to zależy od człowieka po drugiej stronie a nie od tego czy pracuje w prywatnej firmie czy w np. SM. To zależy od kultury organizacyjnej zakładu pracy. Przykład z tym samym lekarzem przyjmującym prywatnie i publicznie doskonale to dowodzi. SM w ogole ma jakaś sprecyzowaną kulturę organizacyjną? Misje, wizje, cele statutowe? To już nawet nie o to chodzi. Ale jak przyjdzie jeden, drugi czy trzeci klient i będzie na mnie narzekać to mnie z roboty wypieprzą i nie będzie sentymentów bo klient przynosi pieniądze, mój kierownik rozliczany jest z kilku wskaźników a jednym z nich jest satysfakcja klienta, jeśli będzie tu kiepsko to poszukają przyczyn, jeśli ja będę przyczyną to do widzenia. A w spółdzielni to sobie mogę zrobić wpis w książkę skarg i zażaleń... Klient nigdzie nie ucieknie... Na razie, za jakiś czas się to zmieni tyle, że spółdzielnie będą już w czarnej d... Mały77 - obejrzyj sobie premierę poloneza caro plus z 1997 (http://www.youtube.com/watch?v=WUJJT6F8PHk), ci panowie wierzyli, że dla Polaków wciąż najważniejszy będzie polski robotnik, nie dość, że nie znali się na tym co robili to jeszcze mentalnie zostali 20 lat w tyle, podobni prezesi do tych panów zasiadają w spółdzielniach, gdzie jest teraz FSO to wszyscy wiemy, i to samo będzie ze wszystkimi pomnikami Polski ludowej, kwestia zmiany pokolenia i zaistnienia różnych czynników. |
|
|
![]()
Post
#397
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,113 Dołączył: czw, 19 lis 09 Nr użytkownika: 3,566 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Przykład z tym samym lekarzem przyjmującym prywatnie i publicznie doskonale to dowodzi. Chyba lekko przesadzacie z tymi lekarzami ![]() ![]() Ale Panowie - próbujecie mnie przekonać, że SM jest gorsza od firmy prywatnej. A ja w to nie wierzę, bo wydaje mi się, że to zależy od ludzi zarządzających czy to SM czy inną firmą zarządzającą nieruchomościami. I czy to będzie SM czy inna firma nie zwalnia to lokatora od interesowania się swoimi pieniędzmi. Zbierzmy odpowiednią grupę, pójdźmy na zebranie, złóżmy wniosek o zmianę osób kierujących SM i już - to nie jest trudne ![]() ![]() ![]() Ten post edytował Mały77 pon, 18 lis 2013 - 22:04 |
|
|
![]()
Post
#398
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,221 Dołączył: czw, 22 kwi 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 80 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Mały77 OK. To jest pierwszy krok, zmiana prezesa, zarządu itd. Na pewno wszystkich się nie zmieni ale trochę wpuści się świeżej krwi. Co następuje dalej to mogę opisać na przykładzie pewnej dużej katowickiej spółdzielni, gdzie mój znajomy właśnie na skutek buntu mieszkańców został członkiem zarządu. Mniejsza gdzie
![]() Wydawało mu się, że nowe wymiecie stare kadry. Że ludzie zaczną się starać. Potem doszedł do wniosku, że musi mieć "swoich" ludzi. Nawet mi składał pewną propozycję ![]() Wiecie co myślę? Że tą stajnię nic lepiej nie posprząta niż prywatny właściciel - ktoś kto weźmie za twarz PRL-owskie towarzystwo i pogrozi piąchą przed nosem. A jak nie przestawi się do nowych realiów to kop w cztery litery i do widzenia. Ten post edytował Bathurst pon, 18 lis 2013 - 22:19 -------------------- Moje osobiste i subiektywne spojrzenie na Dąbrowę Górniczą - zapraszam
www.facebook.com/blogdabrowski.blogspot i http://blogdabrowski.blogspot.com |
|
|
![]()
Post
#399
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,493 Dołączył: czw, 20 lis 08 Skąd: DG Nr użytkownika: 2,576 Płeć: Mężczyzna ![]() |
To już nawet nie o to chodzi. Ale jak przyjdzie jeden, drugi czy trzeci klient i będzie na mnie narzekać to mnie z roboty wypieprzą i nie będzie sentymentów bo klient przynosi pieniądze, mój kierownik rozliczany jest z kilku wskaźników a jednym z nich jest satysfakcja klienta No właśnie sposób rozliczania to kluczowy element kultury organizacyjnej klik http://mfiles.pl/pl/index.php/Kultura_organizacyjna I Mały77 tu nie chodzi, ze prywatność rozwiązuje problem tu chodzi ze za prywatnością idzie elastyczność i stosowanie zasad TQM, podejmowanie decyzji nie na zasadzie widzimisizmu, a dorobku naukowego w zarządzaniu. Bardzo bym się cieszył gdyby SM się do niego stosowały, niemniej to sa tak pierwotne byty z tak pierwotnymi i nie elastycznymi osobami na czele, ze inaczej tego co tam sie dzieje nie zmieni sie bez odsunięcia tych osób i wymiany całej ekipy. Na firmie prywatnej tą elastycznosć wymuszaja mechanizmy rynku, na monopolistycznej SM nic niczego nie wymusza.. Ten post edytował xMarcinx pon, 18 lis 2013 - 22:37 |
|
|
![]()
Post
#400
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
Chyba lekko przesadzacie z tymi lekarzami ![]() ![]() Bingo, o poziom obsługi chodzi ![]() ![]() Ale Panowie - próbujecie mnie przekonać, że SM jest gorsza od firmy prywatnej. A ja w to nie wierzę, bo wydaje mi się, że to zależy od ludzi zarządzających czy to SM czy inną firmą zarządzającą nieruchomościami. I czy to będzie SM czy inna firma nie zwalnia to lokatora od interesowania się swoimi pieniędzmi. Zbierzmy odpowiednią grupę, pójdźmy na zebranie, złóżmy wniosek o zmianę osób kierujących SM i już - to nie jest trudne ![]() ![]() ![]() I ponownie się zgadzam. Gdyby zarząd spółdzielni to byli profesjonalni menedżerowie to byłoby znacznie lepiej. Ale jest beton. Przynajmniej tak sądzę po efektach, nie ma nowoczesnego zarządzania. A o "rewolucjach" to ja już słyszałem, tu mi bajki nie sprzedasz bo jak gdzieś "obalą" władze spółdzielni to w mediach ogólnopolskich o tym trąbią, takie to proste ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: niedziela, 12 października 2025 - 05:17 |