[Slyzaba]

Wole żeby kasa szła na przyszłość a nie na historię

- to nie musi się kłócić?

[Mały77]

A powiedzcie mi jak to jest w tym PKP - wolą zapłacić za rozbiórkę niż przekazać coś za darmo np. dla miasta? To coś z tego przysłowia "zastaw się, a postaw się?"

[Rokko31]

Moim zdaniem Miasto nie chce tego dworca i bronią się rękami i nogami żeby tylko nie być w posiadaniu

[Kamil_]

I bardzo dobrze że go wyburzą, po co Nam taka ruina

Takie ruiny to część historii naszego miasta.

Wole żeby kasa szła na przyszłość a nie na historię, którą zaadoptują bezdomni

Pozwolę sobie zacytować w tym momencie J. Piłsudskiego:

Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.

Ja, jak najbardziej się z tym zgadzam. Wystarczy przytoczyć tu przykład zamku w Będzinie, który jest wizytówką miasta, a który nigdy by nie został odbudowany, gdyby każdy myślał tak jak Ty.

[Rokko31]

I bardzo dobrze że go wyburzą, po co Nam taka ruina

Takie ruiny to część historii naszego miasta.

Wole żeby kasa szła na przyszłość a nie na historię, którą zaadoptują bezdomni

Pozwolę sobie zacytować w tym momencie J. Piłsudskiego:

Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.

Ja, jak najbardziej się z tym zgadzam. Wystarczy przytoczyć tu przykład zamku w Będzinie, który jest wizytówką miasta, a który nigdy by nie został odbudowany, gdyby każdy myślał tak jak Ty.

Przestańcie porównywać zamek w Będzinie do ruiny dworca Naszego, zwykły budynek, jaką On ma wartość historyczną, tylko dlatego że wybudowany został dawno temu? Dąbrowa potrzebuje w miarę nowoczesnego i funkcjonalnego dworca żeby śnieg i deszcz człowiekowi na głowę nie padał.

[pulsatilla1214]

może i nasz dworzec wiedeński nie jest najjaśniejszym przykładem architektury kolejowej na linii, na której został zbudowany, ale ceglanych ozdobników mu nie brakuje. Tak budowano w II poł. XIX wieku carskie budynki publiczne, dworce czy garnizony (podobne budynki i... w Suwałkach )

chcieć to móc, bliźniaczy w Myszkowie wyglądał tak:

http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1...ypieknieje.html

a po powrocie właśnie do tej surowej cegły, której nikt nie docenia, wygląda tak, upodabniając się do dąbrowskiego :

http://www.radiojura.com.pl/pliki/2014/01/...ernizacji-3.jpg

zresztą, ostatnio nawet dworzec w ŁAZACH został wyremontowany, tylko ta cholerna Dąbrowa niezmiennie szpeci trasę Katowice-Warszawa, od razu widać jacy tu świetni gospodarze i które miejsce potencjalni inwestorzy lepiej, żeby omijali

Łazy - był dworzec jak barak z blachą falistą:

http://kurierzawiercianski.pl/articles/1482

jest:

http://czgk.pl/details.php?image_id=44836

[Grzegorz-dg]

Ja też jestem zdania że dworzec w Myszkowie ładnie się prezentuje stary budynek ale odnowiony z detalami i pasuje wizualnie do tej części miasta /niż dajmy na to gdyby powstał nowy budynek szkło stal/ .Został nam jeszcze budynek Dworzec w którym były kasy może nie ma on już takiej wartości historycznej ,ale jego stan techniczny jest lepszy w porównaniu z tamtym budynkiem .Może się uda uratować dworzec w Strzemieszycach bo Stowarzyszenie Samorządne Strzemieszyce ma w planach przejąc dworzec i sięgnąć po środki z z funduszy unijnych na remonty zabytków i stworzyć tam lokalne centrum kultury aby obiekt służył lokalnej społeczności. Narazie niestety nic nie wiadomo jak to będzie z naszym dworcem w centrum miasta , jakie są plany co do rewitalizacji tego obszaru miasta

[bzenek]

Niech szanowni miłośnicy dworców zauważą, że do dworców w Myszkowie czy Łazach jest dojazd po drodze publicznej.
Do tej tej ruiny w centrum dojazdu nie ma.

Głowę dam, że za możliwość dojścia, dojazdu do tego budynku PKP policzy sobie co miesiąc jakąś odpowiednią kwotę.

Podobne kwoty policzy sobie za doprowadzenie wody i telefonu. A elektryczność zapewni po odpowiednio monopolistycznej cenie PKP Energetyka.

Rachunek ścisły uwala pomysły. Chyba nawet dr Kulczyk by tego nie utrzymał.

Pozwolę sobie zacytować w tym momencie J. Piłsudskiego:

Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.

No nie wiem czy to dobry kolejowy autorytet jest.

Jak pamiętam, ten Piłsudski to bomby pod pociągi podkładał.

Ten post edytował bzenek pią, 21 mar 2014 - 10:33

[sandwich]

Ale to były chyba pociągi na szerokich torach.

[Dave]

Jechac pociagiem od nas do Krakowa to porazka, lepiej busem nawet z przesiadka w Olkuszu lub Polskimbusem z Katowic (1h 15 min)

Jadąc od nas pociągiem to i owszem - porażka. Odkąd pamiętam, to takowa już była bo nie dość, że naokoło to jeszcze się wlecze.Ale PKSem przez Olkusz jak najbardziej polecam, ostatniecznie bus do Olkusza skrzyżowanie (lub PKS) i drugi bus do Krakowa - wyjdzie czas jazdy góa 2 godziny za cenę bodaj 12 czy 13 zł.Natomiast bezpośrednio codziennie to:- z DG (Centrum i Gołonoga) do Krakowa: 12:22 PKS Zamość za 13 zł (jedzie max 1,5 godziny i przeważnie wygodny, duży autobus);- z DG (tylko) Centrum do Krakowa: 15:10 PKS Płock (Mobilis) za 10 zł (!) - też jedzie max 1,5 godziny i też wygodnie.

nie ma to znaczenia bo i tak nikt z tego nie bedzie korzystał

Ależ nieprawda! JA będę korzystał i to dość często (tak jak i do tej pory korzystałem) w ciepłe dni i w porze letniej późnymi godzinami wieczornymi spożywają różne trunki i oglądając przejeżdżające pociągi. Lepsze i ciekawsze niż niejedna knajpa!

Ja, jak najbardziej się z tym zgadzam. Wystarczy przytoczyć tu przykład zamku w Będzinie, który jest wizytówką miasta, a który nigdy by nie został odbudowany, gdyby każdy myślał tak jak Ty.

Ale zamek w Będzinie pełni zgoła odmienną rolę jako zabytek niż dworzec dąbrowski i przede wszystkim jest duuuużo starszy i podlegał konserwacji od początku. A ten "dworzec" w Dąbrowie przy torach to RUINA! I moim zdaniem nic z tym nie da się już zrobić i - wcześniej czy później - podzieli los dawnej kamienicy w miejscu dzisiejszego "Aldi".

[Bathurst]

A powiedzcie mi jak to jest w tym PKP - wolą zapłacić za rozbiórkę niż przekazać coś za darmo np. dla miasta? To coś z tego przysłowia "zastaw się, a postaw się?"

moim zdaniem PKP nie chodzi o budynki tylko o grunty - nie chcą ich wypuścić z rąk za przysłowiową darmochę. Lepiej doprowadzić budynek do ruiny, wyburzyć i czekać. Ziemia nie generuje wielkich kosztów

[Grzegorz-dg]

Dworcami w naszym mieści zarządza Odział Gospodarowania Nieruchomościami Wrocław tak wynika z materiałów prasowych?.

Ten post edytował Grzegorz-dg nie, 23 mar 2014 - 10:28

[:)]

foto nddg http://dabrowa.pl/DG_FOTO_ALBUM/ALBUM/ROK_...20_D/index.html

[Leszek]

Kolej do Pyrzowic. Dobry wariant dla mieszkańców Zagłębia
pj|31.03.2014 14:09


Ta wiadomość powinna ucieszyć mieszkańców Zagłębia: PKP PLK zerwały umowę z firmą, która miała zaprojektować szybką kolej do Pyrzowic. Nowa trasa ma prowadzić z Katowic przez Sosnowiec do Zawiercia i dalej wyremontowaną linią do Tarnowskich Gór.

Warty ponad miliard złotych projekt zakładał trasę z Katowic przez Chorzów i Bytom do Piekar Śląskich, a stąd już prosto do Pyrzowic.

Ostatecznie pociągi na lotnisko mają kursować z Katowic przez Sosnowiec i dalej wyremontowaną linią Zawiercie - Tarnowskie Góry.

Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK, wyjaśnia, że powodem zerwania umowy na projektowanie linii do lotniska jest prawie 2,5-roczne opóźnienie w realizacja zlecenia.

Prawie tysiąc dni opóźnienia

PKP PLK nie rezygnuje jednak całkowicie z uruchomienia kolejowego połączenia do lotniska. Nowy plan zakłada wykorzystanie istniejących linii oraz remont i elektryfikację już istniejącej linii nr 182.

- Mamy zagwarantowane finansowanie studium wykonalności, natomiast remont i elektryfikacja będą mogły być wykonane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Po wykonaniu projektu prace budowlane mogą ruszyć w roku 2016 i skończyć się rok później. Czas jazdy na lotnisko proponowanym połączeniem wyniesie około 45 minut. Przy założeniu, że pociąg zatrzyma się także w Zawierciu, podróż potrwa 55 minut - informuje Siemieniec. Dodał, że PKP PLK będzie się domagało od konsorcjum zwrotu poniesionych wydatków. Chodzi o ponad 25 mln zł.

Minister: Nowa linia też będzie, ale przez Tarnowskie Góry

Adam Zdziebło, wiceminister infrastruktury i rozwoju regionalnego, w rozmowie z 'Wyborczą'' zapewnia jednak, że docelowo nowe połączenie do Pyrzowic i tak powstanie. - Ta inwestycja jest zapisana w wydatkach unijnych na lata 2014-2020 i nic w tej sprawie się nie zmienia i nie zmieni - zapewnia Zdziebło.

Potwierdza informacje PKP PLK, ale dodaje, że trasa przez Zawiercie będzie tylko jedną z możliwych opcji dotarcia na lotnisko. - Władzom Zawiercia oraz marszałkowi zależało na tym, by pociągi do Pyrzowic obsługiwały również to miasto. To nie oznacza jednak, że docelowo nowa linia nie powstanie - mówi minister Zdziebło.

Wyjaśnia, że kolej do Pyrzowic będzie biegła także przez Bytom, Radzionków, Nakło Śląskie, Tarnowskie Góry oraz Miasteczko Śląskie. To wydłuży podróż z Katowic na lotnisko z 30 do 40 minut, ale z połączenia będą mogli korzystać pasażerowie, którzy na co dzień z Tarnowskich Gór do Katowic podróżują przepełnionymi autobusami KZK GOP.

Ten wariant oznacza, że liczba potencjalnych pasażerów zwiększy się o 450 tys., a budowa tym śladem ma być tańsza o 30 mln euro.

[Sebastian22]

a co to zmienia dla mieszkancow DG?

[Leszek]

To, że jeżeli faktycznie pociągi Katowice-Pyrzowice jeździłyby wspominaną linią 182, jeździłyby przez Dąbrowę?

[Bathurst]

Każde miasto chce żeby to przez jego terytorium przebiegała ta linia, tak się wszyscy napalili a pewnie przyjdzie poczekać z 50 lat na realizację

[xMarcinx]

To, że jeżeli faktycznie pociągi Katowice-Pyrzowice jeździłyby wspominaną linią 182, jeździłyby przez Dąbrowę?

Super zawsze to jakaś atrakcja móc bić brawo widząc przejeżdżający pociąg.
Nie oszukujmy się, nic tu nie będzie stawać.

[Master]

To, że jeżeli faktycznie pociągi Katowice-Pyrzowice jeździłyby wspominaną linią 182, jeździłyby przez Dąbrowę?

Super zawsze to jakaś atrakcja móc bić brawo widząc przejeżdżający pociąg.
Nie oszukujmy się, nic tu nie będzie stawać.

Nic tu nie bedzie stawac , bo nie bedzie miało gdzie hehehe

[signaal]

Kolej do Pyrzowic. Dobry wariant dla mieszkańców Zagłębia
Przemysław Jedlecki

Ta wiadomość powinna ucieszyć mieszkańców Zagłębia: PKP PLK zerwały umowę z firmą, która miała zaprojektować szybką kolej do Pyrzowic. Nowa trasa ma prowadzić z Katowic przez Sosnowiec do Zawiercia i dalej wyremontowaną linią do Tarnowskich Gór.

Warty ponad miliard złotych projekt zakładał trasę z Katowic przez Chorzów i Bytom do Piekar Śląskich, a stąd już prosto do Pyrzowic.

Ostatecznie pociągi na lotnisko mają kursować z Katowic przez Sosnowiec i dalej wyremontowaną linią Zawiercie - Tarnowskie Góry.

Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK, wyjaśnia, że powodem zerwania umowy na projektowanie linii do lotniska jest prawie 2,5-roczne opóźnienie w realizacja zlecenia.

Prawie tysiąc dni opóźnienia

PKP PLK nie rezygnuje jednak całkowicie z uruchomienia kolejowego połączenia do lotniska. Nowy plan zakłada wykorzystanie istniejących linii oraz remont i elektryfikację już istniejącej linii nr 182.

- Mamy zagwarantowane finansowanie studium wykonalności, natomiast remont i elektryfikacja będą mogły być wykonane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Po wykonaniu projektu prace budowlane mogą ruszyć w roku 2016 i skończyć się rok później - informuje Siemieniec.

- Czas jazdy na lotnisko proponowanym połączeniem wyniesie około 45 minut. Przy założeniu, że pociąg zatrzyma się także w Zawierciu, podróż potrwa 55 minut - dodaje rzecznik PKP PLK.

Mirosław Siemieniec podkreśla, że PKP PLK będzie się domagały od konsorcjum Pöyry DB International [przez 900 dni nie uzupełniło dokumentacji niezbędnej do wydania decyzji środowiskowej na inwestycję przez Chorzów, Bytom i Piekary] zwrotu poniesionych wydatków. Chodzi o ponad 25 mln zł.

Minister: Nowa linia też będzie, ale przez Tarnowskie Góry

Adam Zdziebło, wiceminister infrastruktury i rozwoju regionalnego, w rozmowie z 'Wyborczą'' zapewnia jednak, że docelowo nowe połączenie do Pyrzowic i tak powstanie. - Ta inwestycja jest zapisana w wydatkach unijnych na lata 2014-2020 i nic w tej sprawie się nie zmienia i nie zmieni - zapewnia Zdziebło.

Potwierdza informacje PKP PLK, ale dodaje, że trasa przez Zawiercie będzie tylko jedną z możliwych opcji dotarcia na lotnisko. - Władzom Zawiercia oraz marszałkowi zależało na tym, by pociągi do Pyrzowic obsługiwały również to miasto. To nie oznacza jednak, że docelowo nowa linia nie powstanie - mówi minister Zdziebło.

Wyjaśnia, że kolej do Pyrzowic będzie biegła także przez Bytom, Radzionków, Nakło Śląskie, Tarnowskie Góry oraz Miasteczko Śląskie. To wydłuży podróż z Katowic na lotnisko z 30 do 40 minut, ale z połączenia będą mogli korzystać pasażerowie, którzy na co dzień z Tarnowskich Gór do Katowic podróżują przepełnionymi autobusami KZK GOP.

Ten wariant oznacza, że liczba potencjalnych pasażerów zwiększy się o 450 tys., a budowa tym śladem ma być tańsza o 30 mln euro.

Cały tekst: http://sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnowiec...l#ixzz2xe4BJjJV

Jakoś nie widzę możliwości żeby podmiejski pociąg nie zatrzymywał się w DG. O ile rzecz jasna będzie miał gdzie się zatrzymywać...