Mecze: MKS-Winiary, sezon 2007/2008 |
Mecze: MKS-Winiary, sezon 2007/2008 |
pią, 16 lis 2007 - 10:55
Post
#1
|
|
Sportowa Dąbrowa Grupa: MODERATOR Postów: 2,840 Dołączył: śro, 08 lis 06 Skąd: Śródmieście Nr użytkownika: 267 Płeć: Mężczyzna |
Siatkówka kobiet na najwyższym poziomie zawitała do hali "Centrum". Dzieki awansowi wywalczonemu w maju b.r. -siatkarki MKS Dąbrowa Górnicza rozegrają swój pierwszy mecz w ramach Ligi Siatkówki Kobiet.
Zgodnie z tradycją LSK rozgrywki rozpocznie beniaminek podejmując Mistrza Polski - Winiary Kalisz. W nadchodzącym spotkaniu nietrudno wskazać faworyta. Statystyki, doświadczenie oraz dotychczasowe osiągnięcia wskazują jednoznacznie na drużynę z Kalisza. Jednak jak pokazuje historia, mecze otwarcia - tak jak derby rządzą się swoimi prawami i możemy byc świadkami niespodzianki. Po tak długim okresie wyczekiwania na rozpoczęcie rozgrywek ligowych, zespoły wyjdą na parkiet skoncentrowane i pełne zapału do gry. Jeśli trema nie sparaliżuje poczynań dąbrowianek i zagrają na 100% swoich możliwości, będziemy świadkami pasjonującego widowiska. Hala "Centrum" 23.11.2007 godz. 18.30 WSTĘP WOLNY wśród widzów zostanie rozlosowana nagroda rzeczowa - telewizor Rusza również (jak wiecie strona klubowa WWW) na razie jeszcze nie funkcjonują wszystkie działy, ale INFORMACJE będą już od dziś pojawiać się na bieżąco i systematycznie będą uzupełniane inne. Zapraszam do przeczytania wywiadów udzielonych przez ternera W. Popika oraz prezesa W. Kawkę. Ten post edytował Zibar pią, 16 lis 2007 - 12:11 -------------------- |
|
|
pią, 16 lis 2007 - 11:51
Post
#2
|
|
IX :) Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,106 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test |
o ktorej wkoncu pierwszy mecz?
w piatek 23.11 o 18:30 czy 19:30. Na stronie Winiar jest tez 18.30 natomaist w tv 19:30 http://www.polsatsport.tv/program.php?k_da...mp;program_id=1 Ciekawe jak tez wyglada umowa z tv. Czy kazdy klub ma byc iles tam razy pokazany. Dzieki naszej hali bylaby spora szansa czestego goszczenia tv. Zawsze Polsat ja chwalil a tym bardziej teraz w HD. oczywiscie zalezaloby tez jak MKS bedzie sie spisywal te wywiady ze strony MKSu, bo nie wiem czy zostana ntam na zawsze czy kiedys znikna CYTAT Przed rozpoczęciem ligi, zespół czeka jeszcze jeden turniej Pucharu Polski. O podsumowanie cyklu przygotowań poprosimy trenera Wiesława Popika oraz prezesa Waldemara Kawkę. Liga rozpoczyna się za niespełna dwa tygodnie, jak Pan ocenia przygotowanie drużyny do rozgrywek? Wiesław Popik.: Ciężkie pytanie. Liga miała wystartować w październiku, wszystko było ustawione pod ten termin. Później się to przedłużyło na listopad, o miesiąc czasu. Tak, że trudno powiedzieć, bo już nasza gra w miarę wyglądała dobrze. Natomiast ostatnimi czasy posypały się kontuzje, dlatego nie gramy w optymalnym składzie. Ale myślę, że pierwszy mecz sezonu rozpoczniemy podstawową szóstką. Czy są to poważne kontuzje? W.P.:Dwie dziewczyny mają problem z barkiem, są to Marzena Wilczyńska i Magda Piątek. Na treningu przed wyjazdem do Bydgoszczy Kasia Wysocka nabawiła się kontuzji kolana. Nie są to groźne urazy, dlatego jest czas aby je podleczyć, żeby dziewczyny były na sto procent zdrowe. Ewa Cabajewska też nie grała w Bydgoszczy, doznała przeciążenia kości piszczelowej. Wierzę, że do meczu inauguracyjnego z Winiarami Kalisz wszystkie zawodniczki pozbędą się urazów. Patrząc na wyniki rozegranych spotkań, bilans dla naszej drużyny nie jest korzystny. Czego brakuje zespołowi? W.P.:Drużynie brakuje stabilności formy. W meczach walczymy, przegrywamy sety na przewagi. W naszym turnieju PP dotrzymywaliśmy kroku BKS-owi, ale jednak wychodzi gdzieś to doświadczenie, ogranie tych dziewczyn z Bielska, której już od dawna grają w LSK. Nam brakuje pewności siebie, dziewczyny dużo potrafią. Umieją to sprzedać na treningach, natomiast jeżeli przyjdzie mecz, gdzieś w nim jedna akcja nie wyjdzie, blokują się i nie sprzedają swoich umiejętności. My z takimi zespołami jak BKS Aluprof musimy grać na sto procent swoich możliwości. Ale tak nie gramy całego meczu. A lepsze zespoły mogą sobie grać na luzie i potem przycisną i to widać. Nam brakuje tej równej formy, aby ją trzymać od początku do końca meczu. Jest to trudna sztuka. Myślę, że wytrzymujemy coraz dłuższe etapy. I wierzę, że doświadczenie szybko przyjdzie. Czy w zespole można już wskazać liderki, które poderwą zespół w trudnych momentach? W.P.:Wydawało się, że te liderki się kreują, że coś z tego będzie. Te dwa ostatnie turnieje w Białymstoku i w Bydgoszczy graliśmy w składzie niepełnym. Jak już wspomniałem kontuzje. Niektórym dziewczynom dałem się podkurować. Na dzień dzisiejszy nie ma takiej liderki, to było widać w Bydgoszczy. Jak nam nie szło, nie było dziewczyny, która by wzięła ciężar gry na siebie. Jaki styl gry w lidze będziemy oglądać w wykonaniu MKS-u? W.P.:Ja bym chciał by to był naprawdę dobry styl i gra kombinacyjna. Natomiast to wszystko jest zależne od przyjęcia i od zagrywki. Są momenty, że to nam wychodzi i wtedy same ręce składają się do oklasków, ale i są takie, o których chcemy jak najszybciej zapomnieć. Ten zespół jest pierwszy sezon w LSK. Pomimo, że przyszły siatkarki, które grały już w tej lidze, to naprawdę jest to ciężki sezon, zmiana terminów, inne środowisko, te dziewczyny pierwszy raz grają ze sobą. Ta drużyna ma potencjał. Musi upłynąć trochę czasu, aby się poznać i zgrać, aby wyeliminować błędy. Jaki cel Pan stawia drużynie przed ostatnim turniejem eliminacyjnym PP w Mielcu? W.P.:Celem jest to, aby zgrać zespół i grać z mocnymi przeciwnikami. Chodzi też o to, aby również ogrywać się z przeciwnikami, z którymi stoczymy bezpośrednią walkę o pozostanie w lidze, co jest naszym założeniem na ten sezon. W ostatniej chwili zmieniono nam rywalki. Zamiast AZS-u Białystok zagramy z Muszynianką. Z każdym można powalczyć i sprawa awansu do ósemki wyjaśni się po ostatnim gwizdku. Ale awans do finału PP nie jest naszym celem w tym sezonie. Do tej pory trenował Pan męskie drużyny. Jak wygląda praca z kobietami? W.P.:W siatkówce męskiej jak i żeńskiej obowiązują te same przepisy. Mnie się z dziewczynami bardzo dobrze pracuje, one słuchają, wypełniają w miarę wszystkie polecenia. W sumie lepsza atmosfera jest w pracy z kobietami. MKS to fajna drużyna, myślę, że pokaże co potrafi. Śledzi Pan poczynania swojego poprzedniego zespołu? W.P.:Śledzę, gdyż nie da się tak nagle zapomnieć. Część serca i życia pozostawiłem w Bydgoszczy. Trochę byłem zaskoczony jak oni tak dobrze zaczęli rozgrywki, cieszyłem się. Natomiast te ostatnie wyniki siatkarzy Delecty Bydgoszcz mnie trochę zmartwiły, gdyż przegrali mecze z tymi przeciwnikami, z którymi właściwie powinni wygrać. Będą mieli teraz ciężko. Trochę dziwi, że zespół nagle przestał grać. Nie można tłumaczyć, że jest kontuzja Kamila Kasprzaka i zespół się rozregulował. Przyczyna słabej postawy zespołu chyba tkwi gdzie indziej. Czego życzyć Panu i drużynie? W.P.:Na pewno wygranych meczy, tego nam brakuje. Jak się wygrywa, to lepiej się pracuje. Głowy wtedy są wysoko podniesione, dziewczyny wiedzą, że potrafią. Jest uśmiech na twarzy. Natomiast jeśli się przegrywa, to się myśli dlaczego, co źle zrobiłam itd. Jeszcze raz, należy nam życzyć wygranych meczy. Serdecznie dziękujemy z rozmowę. ------------------ Jako trener wprowadził Pan zespół MKS Dąbrowa Górnicza na salony kobiecej siatkówki w Polsce. Obecnie jest Pan menadżerem. Czym uwarunkowana była decyzja o zmianie profesji? Waldemar Kawka:Tylko dobrem tego klubu i tego zespołu. Myślę, że ekstraklasa rządzi się już swoimi prawami i jako klub musimy spełniać więcej wymogów, mamy więcej obowiązków. Są określone zadania. Brakowało nam takiej osoby, która by łatała wszystkie dziury. To "menadżerstwo" to trochę za dużo powiedziane. Sprostanie wszystkim wymogom określonym przez LSK powoduje, że każdy z nas musi robić swoje. Decyzję co do zmiany moich obowiązków podjąłem wspólnie z Prezesem klubu. Jestem zdania, że na tej zmianie skorzysta klub. Taki był mój zamysł. Inauguracja sezonu LSK 2007/2008 zbliża się wielkimi krokami. Czy w Dąbrowie Górniczej wszystko już jest dopięte na ostatni guzik? W.K.:Jeżeli chodzi o Dąbrowę to tak. A jeśli chodzi o mecz, który będzie transmitowany przez telewizję... tutaj wymogi wzrastają. Myślę, że mamy ładną halę, mamy mondo, mamy parkiet, będą reklamy elektroniczne itd. Istnieje teraz kwestia dogrania niektórych rzeczy, dopięcia szczegółów. Chodzi również o reklamę tego meczu w mediach. Mogę powiedzieć, że jesteśmy przygotowani od strony technicznej. Organizacja rozgrywek ekstraklasy ma pewne ustalenia narzucone odgórnie. Które z nich Panu przysporzyły najwięcej kłopotów? W.K.:Uczestniczyłem w przygotowaniach wielu meczy międzypaństwowych , eliminacji Mistrzostw Europy. Byłem sędzią Ligi Światowej. Tak naprawdę nie mamy tutaj jakiś szczególnych problemów, trudności, ponieważ znamy to od praktycznej strony. Jest nam o tyle łatwiej. Pewne wymogi telewizji są takie, że musimy jeszcze drobne sprawy załatwić. Natomiast nasza hala jest dobrze wyposażona, mamy właściwie wszystko, co jest niezbędne do przeprowadzenia meczu. Może troszkę stres jest większy niż zazwyczaj, wiadomo, to pierwszy raz w LSK. Pierwsze dwa mecze dąbrowianki zagrają na własnym parkiecie. Jak klub chce zachęcić sympatyków siatkówki do obecności w hali? W.K.: Po pierwsze to na pewno dobrą grą zespołu. W tych dwóch pierwszych meczach chcemy się dobrze zaprezentować i zdobyć określoną ilość punktów. Sponsor wykupił bilety na pierwszy mecz, wstęp jest dla kibiców gratis! Do wygrania jest telewizor ufundowany przez Centrum Sportu i Rekreacji w Dąbrowie Górniczej. Wszyscy, którzy przyjdą na mecz mają szansę go wygrać. W końcówce poprzedniego sezonu ostatnie mecze udowodniły, że w Dąbrowie jest wielu sympatyków siatkówki, którzy chcą wspomagać swoją drużynę. Chciałbym, aby to się potwierdziło. Czy będą wymagane akredytacje dla prasy na mecze w rozgrywane w dąbrowskiej hali? W.K.:Nie, nie będą wymagane akredytacje dla dziennikarzy. Proszę wytypować wyniki dwóch pierwszych meczy z udziałem MKS-u. W.K.:Co do pierwszego meczu. Dla wszystkich jest jasne, kto wystąpi w roli faworyta. Gramy z Mistrzem Polski jako beniaminek. Mam nadzieje, że zaprezentujemy się bardzo dobrze w tym meczu, powalczymy. A jak damy z siebie wszystko, to jesteśmy w stanie sprawić niespodziankę. Czy to będzie się wiązało z jakimiś zdobyczami..., to zobaczymy. Natomiast wynik w drugim meczu jest sprawą otwartą. Graliśmy u siebie z Poznaniem w turnieju kwalifikacyjnym Pucharu Polski (MKS Dąbrowa Górnicza-AZS AWF Poznań 3:0), życzę sobie aby wynik został powtórzony. Byłbym bardzo szczęśliwy. Dziękujemy z rozmowę. Skoro gratis to ciekawe ilu bedzie kibicow czy znowu awantury przed hala Ale chyba komitetow kolejkowych to nie bedzie. Wiecie o co chodzi z ta nawierzchnia MONDO? Kupili czy wypozyczyli? Czy bedzie na wszystkich meczach LSK czy tylko tych transmitowanych? Wiadomo jak ten parkiet jest nieprzejrzyscie pomalowany -------------------- |
|
|
pią, 16 lis 2007 - 16:01
Post
#3
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: FdZD Postów: 2,584 Dołączył: śro, 13 lip 05 Skąd: Mydlice Południe Nr użytkownika: 152 Płeć: Mężczyzna GG: 7413760 |
Parkiet MONDO chyba od początku jest na hali :). W formie zwijanych rolek :). Jak były u nas mecze LM to ta nawierzchnia była rozkładana.
-------------------- 33001,04 |
|
|
pią, 16 lis 2007 - 17:34
Post
#4
|
|
IX :) Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,106 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test |
ale czy ktos moze potwierdzic ze to wlasna a nie pozyczana. Jesli do tej pory tego nie zrobili to teraz juz mogliby zainwestowac i wejsc w posiadanie
-------------------- |
|
|
pią, 16 lis 2007 - 17:45
Post
#5
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: FdZD Postów: 2,584 Dołączył: śro, 13 lip 05 Skąd: Mydlice Południe Nr użytkownika: 152 Płeć: Mężczyzna GG: 7413760 |
Z tego co mi się zdaje to jest to nasza dąbrowska nawierzchnia :). Bardzo mnie zaciekawił tekst Pana Kawki o reklamach elektronicznych... Hmmm ciekawe czy kupili czy wyporzyczą...
-------------------- 33001,04 |
|
|
sob, 17 lis 2007 - 18:41
Post
#6
|
|
IX :) Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,106 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test |
to ciekawe po co bylo to malowanie parkietu niby do LSK
-------------------- |
|
|
sob, 17 lis 2007 - 19:55
Post
#7
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: FdZD Postów: 2,584 Dołączył: śro, 13 lip 05 Skąd: Mydlice Południe Nr użytkownika: 152 Płeć: Mężczyzna GG: 7413760 |
Szczerze to sam nie wiem... Może mondo rozłożą specjalnie pod telewizje...
-------------------- 33001,04 |
|
|
nie, 18 lis 2007 - 11:09
Post
#8
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 336 Dołączył: pią, 01 cze 07 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 717 Płeć: Mężczyzna GG: 1385735 Skype: parulski1 Tlen: filipparulski1 |
gdyby rozkładali MONDO na każdy mecz w LSK
to może ten malowany parkiet służyłby na ''profesjonalne treningi'' -------------------- nasza miłość nasza duma, wiara co przetrwała w nas!!! |
|
|
nie, 18 lis 2007 - 20:06
Post
#9
|
|
Sportowa Dąbrowa Grupa: MODERATOR Postów: 2,840 Dołączył: śro, 08 lis 06 Skąd: Śródmieście Nr użytkownika: 267 Płeć: Mężczyzna |
no.. ale w czym problem z tym MONDO?
Co do malowani (a właściwie remontu parkietu, było na stronie hali) - był malowany przy okazji naprawy uszkodzeń powstałych przy użytkowaniu. Reklamy elektronicze, są TV. PS filip13 popraw avatar-a, bo masz "blenda". -------------------- |
|
|
śro, 21 lis 2007 - 14:44
Post
#10
|
|
Sportowa Dąbrowa Grupa: MODERATOR Postów: 2,840 Dołączył: śro, 08 lis 06 Skąd: Śródmieście Nr użytkownika: 267 Płeć: Mężczyzna |
-------------------- |
|
|
czw, 22 lis 2007 - 16:35
Post
#11
|
|
IX :) Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,106 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test |
wreszcie wszystko sie zgadza - zostal poprawiony program Polsatu Sport i transmisja o 18:30.
Tylko na stronie UM jest baner z godzina 18.00 a tu najblizsze transmisje http://lsk.net.pl/transmissions.php @Zibar wiesz moze jak beda wygladaly te transmisje na stronie MKSu? Z wlasnej kamerki? Ze spotkan wyjazdowych tez? http://www.mks.dabrowa.pl/transmisje.html "wygląda na to, że nie posiadasz Microsoft Internet Explorera jeżeli błędnie rozpoznaliśmy Twoją przeglądarkę -> kliknij tutaj" ehm juz od tylu lat duzy procent stanowia alternatywne przegladarki a niektorzy dalej robia strony tylko pod IE jakby byly lata 90-te I oby nie bylo takiego numeru jak ostatnio ze ludzie zostali pod hala a nie rozlozono wysywanych trybun -------------------- |
|
|
czw, 22 lis 2007 - 20:49
Post
#12
|
|
Sportowa Dąbrowa Grupa: MODERATOR Postów: 2,840 Dołączył: śro, 08 lis 06 Skąd: Śródmieście Nr użytkownika: 267 Płeć: Mężczyzna |
Szczegółów technicznych nie znam, transmisje z meczy w hali będą live z własnej kamery, z wyjazdów po otrzymaniu materiałów, czyli z opóźnieniem.
ale co tam transmisje wszystkich zapraszamy do hali i aktywnego kibicowania, to jest bardzo ważne dla zespołu. Zresztą sami zobaczcie Organizatorzy przygotowali w sektorze J kilka rzędów dla osób które chciałyby rozpocząć bardziej aktywny doping i zawiązać klub kibica, zapraszam wszystkich chętnych aby tam się zjawili i wspomogli dziewczyny. W sektorze tym będą również bębny. Ze względu na organizację i rozmieszczenie sponsorów oraz posiadaczy karnetów i zaproszonych przez nich gości, wyłączone również będą środkowe sektory G, H, I tu informacja, ze tosponsorzy wykupili wszystkie bilety i podarowali je mieszkańcom, dlatego tylko raz podczas sezony wstęp jest bezpłatny. To tyla z tego co się dowiedziałem. -------------------- |
|
|
czw, 22 lis 2007 - 21:07
Post
#13
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 1,023 Dołączył: czw, 16 lis 06 Nr użytkownika: 307 |
Bóg zapłać Sponsorom! Dzięki nim będzie frekwencja.
Kibice liczą na pełną salę i "wysuwki". Oby nikomu nie zamknęli drzwi przed nosem z powodu braku miejsc. |
|
|
czw, 22 lis 2007 - 21:26
Post
#14
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 4 Dołączył: pią, 10 lis 06 Skąd: OF.PL - Dąbrowa Górnicza Nr użytkownika: 280 |
transmisja na http://mks.dabrowa.pl bedzie w streamingu Windows Media 9.
rozdzielczosc 352*288 , bitrate ok. 330 kb. Mozemy zwiekszyc parametry ( rozdzielczosc,bitrate ale wtedy mniej ludzi bedzie mialo mozliwosc ogladania ze wzgledu na predkosc wlasnych lacz ). |
|
|
pią, 23 lis 2007 - 12:09
Post
#15
|
|
IX :) Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,106 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test |
dzieki za info. No lepiej zeby wiecej osob mialo dostep. Sami zobaczycie ile osob bedzie korzystalo i czy mozna zwiekszyc. Akurat macie komfortowa sytuacje z pierwszym meczem bo ludzie sie wybiora do hali a reszta bedziemogla zovaczyc w tv wiec pewnie male zainteresowanie w necie i akurat czas na testy.
Bedzie mozna ogladac tylko live czy beda dostepne przez jakis czas? Dobrze jaknby chociaz skroty. No wlasnie jesli beda z wyjazdow z opznieniem to rozumiem ze beda udospnione przez jaksi czas. CYTAT SIATKÓWKA Debiut z mistrzyniami dziś Chyba nikt nie mógł wymarzyć sobie lepszego przeciwnika na początek ligowych zmagań. Siatkarki MKS-u w swoim debiucie dzisiaj o godz. 18.30 zmierzą się w hali Centrum z aktualnymi mistrzyniami Polski, Winiarami Kalisz. Sztab szkoleniowy i dąbrowskie Złotka liczą na ogromny doping publiczności, dlatego warto przyjść i pokibicować gospodyniom. Tym bardziej, że jest to jedyna okazja w tym sezonie, by zobaczyć je w akcji za darmo. Na dzisiejsze spotkanie wstęp jest bowiem wolny i trzeba kupować biletów, a dodatkowo można wygrać... telewizor. Ostatni tydzień przed meczem podopieczne Wiesława Popika spędziły na normalnym, regularnym treningu. Na szczęście żadna nie ma kłopotów ze zdrowiem. - Mieliśmy kilka kontuzji. Nie w pełni sił były między innymi Marzena Wilczyńska i Magdalena Piątek, ale teraz wszystko jest już w porządku. Mam nadzieję, że debiut będzie udany, a dąbrowska publiczność może się okazać dodatkowym zawodnikiem - podkreśla Waldemar Kawka, menadżer MKS-u. Generalnym sprawdzianem, zdanym na dobrą ocenę, była poniedziałkowa konfrontacja z zespołem ekstraklasy rosyjskiej Leningradką Petersburg. Rywalki przyjechały do Dąbrowy w silnym składzie, a nie należą bynajmniej do słabeuszy. W silnie obsadzonych rozgrywkach w Rosji plasują się w środku stawki. Dąbrowianki spisały się jednak dzielnie i grały z przeciwniczkami, jak równy z równym. Pierwszego seta MKS wygrał 25:20. W drugim trwała przez cały czas zacięta walka punkt za punkt, ale tym razem w końcówce więcej szczęścia miały zawodniczki z Petersburga, które wygrały na przewagi 26:24. Trzecia partia to znów wyrównana gra, ale Rosjanki wypracowały sobie kilka oczek przewagi. Utrzymały ją do końca, zwyciężając 25:20. Dąbrowianki miały spore szanse na wyrównanie. Rywalki ponownie wykazały się jednak lepszą skutecznością i zwyciężyły w czwartym secie minimalnie 27:25. - Nasze zawodniczki zaprezentowały się bardzo dobrze. Tym bardziej, że rywal był bardzo wymagający. Poza tym nie graliśmy cały czas w wyjściowym składzie, ale na parkiecie pojawiły się wszystkie siatkarki, a rotacja w składzie była duża - podkreśla Waldemar Kawka. Dzisiejsze spotkanie zostanie poprzedzone specjalną konferencją prasową, poświęconą uroczystemu podpisaniu umowy sponsorskiej pomiędzy powstającym w mieście Centrum Handlowym Pogoria, a MKS-em Dąbrowa Górnicza. Tak więc stabilizacja finansowa w klubie powinna jeszcze bardziej mobilizująco podziałać na debiutantki. Przy dopingu i koncentracji mogą postarać się o niespodziankę, na co z pewnością liczą wszyscy sympatycy dąbrowskich siatkarek. Kolejna dawka emocji z udziałem dąbrowskich siatkarek już za tydzień, kiedy to MKS będzie podejmowały w hali Centrum AZS AWF Poznań. Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni CYTAT SIATKÓWKA Jest jeden cel dziś Zadaniem beniaminka Ligi Siatkówki Kobiet MMKS Dąbrowa Górnicza jest przede wszystkim utrzymać się w siatkarskiej elicie. Będzie to niełatwe, ale w klubie nie brakuje optymizmu. - Musimy głęboko wierzyć, że cel jaki postawiliśmy przed naszym zespołem, zostanie zrealizowany - uważa Waldemar Kawka, który wprowadził dziewczyny do LSK, a teraz jest wiceprezesem. - Jesteśmy na dorobku, ale mam wrażenie, że sobie poradzimy w profesjonalnym świecie. Dąbrowianki dość nieoczekiwanie awansowały do LSK, wygrywając rywalizację z Wisłą Kraków. Działacze stanęli przed zadaniem zbudowania zespołu. Z podstawowego składu odeszły Andrea Pavelkova (zakończyła karierę), Urszula Jędrys-Szynkiel (przeniosła się do Częstochowy) oraz Izabela Kunc (powróciła z wypożyczenia do Wisły Kraków). Trzon zespołu stanowiły nadal zawodniczki, które wywalczyły awans: Ewelina Sieczka, Małgorzata Lis, Karolina Pazerska oraz Anna Białobrzeska. Do Dąbrowy Górniczej zawitał kwartet nowych siatkarek: Ewa Cabajewska z Muszynianki Muszyna, Katarzyna Wysocka z Framutilu Piła, Magdalena Piątek z Wisły Kraków oraz Marta Czerwińska z AZS Poznań. - Uważam, że nie mamy słabego zespołu - przekonuje wiceprezes beniaminka. - Mamy kilka doświadczonych zawodniczek oraz kilka perspektywicznych. Graliśmy kilka sparingów, w których bywało różnie, mecze ligowe dopiero pokażą czy dokonaliśmy udanych transferów. Klubowy budżet nie pozwolił na bardziej spektakularne zakupy. Przed inauguracyjnym meczem z mistrzem Polski Winiarami Kalisz klub podpisze umowę z kolejnym sponsorem. - Do tej pory mieliśmy dwóch sponsorów, teraz dołączy trzeci, więc pieniędzy nie powinno nam zabraknąć - uważa wiceprezes Kawka. Dąbrowiankom będzie trudno włączyć się do walki o czołowe lokaty. Utrzymanie się MMKS w ekstraklasie jest jednak jak najbardziej realne. Wieław Popik, trener: To nowe wyzwanie dla mnie, wcześniej nie pracowałem jeszcze z kobietami. Priorytetem jest utrzymanie w LKS. Nie będzie to proste zadanie. Kadra zespołu Rozgrywające Ewa Cabajewska, Ewa Matyjaszek Środkowe Katarzyna Wysocka, Małgorzata Lis, Karolina Pazderska Przyjmujące Anna Białobrzeska, Ewelina Sieczka, Marta Czerwińska Atakująca Magdalena Piątek, Marzena Wilczyńska Libero Krystyna Tkaczewska Leszek Jaźwiecki - POLSKA Dziennik Zachodni CYTAT MKS Dąbrowa Górnicza - siatkarski debiutant w ekstraklasie Piotr Płatek W piątek wielkie wydarzenie w Dąbrowie Górniczej. Miejscowe siatkarki debiutują w ekstraklasie Na tę chwilę cała Dąbrowa czeka już od wielu lat. Wreszcie miasto, które jeszcze nie tak dawno było sportową pustynią, doczekało się zespołu w ekstraklasie! Inauguracja zapowiada się pasjonująco - pełna hala, zespół z nadziejami, sponsorzy, a w debiucie dodatkowo mecz z mistrzem kraju! Podczas wakacyjnej przerwy w klubie doszło do zmian. Z szyldu zniknęła co prawda tylko jedna literka - zamiast MMKS jest MKS - ale znacznie większe przemeblowania dotycząca zaplecza organizacyjnego oraz kadry zespołu. Nowym trenerem został Wiesław Popik, który jeszcze niedawno pracował w męskiej ekstraklasie z zespołem z Bydgoszczy. Teraz 45-letni szkoleniowiec, który uczył się fachu m.in. pod kierunkiem słynnego Huberta Wagnera, debiutuje w lidze kobiet. - W okresie przygotowawczym mieliśmy trochę kontuzji, na szczęścia teraz wszystkie zawodniczki są już zdrowe. Zapowiada się trudny sezon, najważniejsze, żeby dziewczyny się nie przestraszyły - mówi szkoleniowiec. Klub utrzymał sporą część składu, który wywalczył awans. Wzmocniono zespół doświadczoną rozgrywającą Ewą Cabajewską (grała m.in. w Muszyniance, BKS-ie Bielsko-Biała i Dick Blacku Andrychów) oraz atakującą Wisły Kraków Magdaleną Piątek. - Cabajewska to rozgrywająca, kapitan zespołu i zawodniczka z największym pierwszoligowym doświadczeniem. Piątek natomiast zadziwia boiskową charyzmą i umiejętnościami, ten transfer to strzał w dziesiątkę - cieszy się Robert Karlik, prezes klubu. W Dąbrowie optymizmem napawają ostatnie gry - pucharowa wygrana w Mielcu oraz dobra gra w sparingu z rosyjską Leningradką St. Petersburg (1:3). - Chcemy się spokojnie utrzymać, celem jest minimum ósme miejsce - taki cel przed swoją ekipą stawia prezes Karlik. Głównym sponsorem beniaminka pozostaje gmina, która użycza hali i przyznaje zawodniczkom stypendia. Jednak udało się także zdobyć inne środki finansowania - w piątek ma dojść do podpisania umowy z francuską firmą developerską Mayland (stawia obecnie centrum handlowo-rozrywkowe Pogoria) oraz znaną z męskich parkietów Polską Energią (były sponsor tytularny ekipy z Sosnowca). Na pierwszy ogień mecz z mistrzyniami Polski kaliskimi Winiarami. - Na papierze jesteśmy skazani na porażkę, ale jeśli dziewczyny uwierzą, to stać nas na sprawienie niespodzianki - zapowiada trener Popik. Na mecz z Winiarami Kalisz (początek o 18.30) wstęp jest bezpłatny, bo sponsorzy zafundowali bilety. Kto chce mieć siedzące miejsce, musi się pospieszyć, bo może dojść do powtórki sprzed kilku miesięcy, gdy mecz z Wisłą Kraków 500 widzów oglądało przed halą. -------------------- |
|
|
pią, 23 lis 2007 - 20:32
Post
#16
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 336 Dołączył: pią, 01 cze 07 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 717 Płeć: Mężczyzna GG: 1385735 Skype: parulski1 Tlen: filipparulski1 |
mks - winiary 0-3 (14-25, 17-25, 17-25)
Było sie tego wyniku spodziewać ale publiczność przynajmniej nie zawiodła i ta dąbrowskai ta kaliska. Siedziałem zaraz przed sektorem gości i nie mogłem wytrzymać tak głośno było .I to ''dąbrowa też, dąbrowa też przyjacielem kalisz jest" Ten post edytował filip13 pią, 23 lis 2007 - 20:32 -------------------- nasza miłość nasza duma, wiara co przetrwała w nas!!! |
|
|
pią, 23 lis 2007 - 23:28
Post
#17
|
|
IX :) Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,106 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test |
jaki byl doping wszyscy widzieli ale hala chociaz byla zapelniona.
Pewnie sie stresowaly taka atmosfera, kamerami itp. Momentami w obronie graly bardzo dobrze ale co z tego jak tyle bledow i slabiutko w ataku. Chociaz "wizualnie" na pewno nasze sie lepiej prezentowaly i ladne stroje, bez porownania z rywalkami -------------------- |
|
|
sob, 24 lis 2007 - 09:59
Post
#18
|
|
IX :) Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,106 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test |
CYTAT SIATKÓWKA Przegrały z mistrzyniami, ale mają sponsora dziś Nie spuszczamy głowy. Wiara, dziewczyny, wiara! - tak trener Wiesław Popik mobilizował siatkarki MMKS Dąbrowa Górnicza w przerwach meczu z Winiarami Kalisz. Beniaminek wspierany przez liczną publiczność zagrał bardzo ambitnie, ale mistrzynie Polski wygrały bez większych problemów nie tracąc seta. Kibice w hali "Centrum" podziękowali jednak swym zawodniczkom gromkimi brawami. - Przepraszamy wszystkich widzów, bo nie pokazałyśmy nawet pięćdziesięciu procent tego, co potrafimy, tego co umiemy wykonać w czasie treningów - mówiła rozgrywająca gospodyń Ewa Cabajewska. - Możliwe, że mecz z mistrzyniami kraju, wielu kibiców, kamery telewizyjne mogły zdeprymować nasze młodsze zawodniczki. Obiecuję, że w następnych spotkaniach będzie lepiej. Głos samokrytyki budzi szacunek, tym bardziej, że wcale nie było tak źle. W pierwszym secie MMKS zaczął ze sporym animuszem prowadząc 5:4. Kaliszanki opanowały jednak sytuację i przed przerwę techniczną było 5:8. Gdy rywalki odjechały na 8:13 trener Popik poprosił o pierwszy czas. Dwa punkty "później" (8:15) wprowadził do gry Annę Białobrzeską, która pomogła poprawić wynik. W drugiej i trzeciej partii Winiary kontrolowały mecz na tyle, że Lena Dziękiewicz mogła odpoczywać na ławce. Gospodynie cieszyły się każdą udaną akcją, jak na wtedy, gdy Ewa Matyjaszek tak przerzuciła piłkę, że trafiła w puste pole rywalek. MMKS - Winiary Kalisz 0:3 500 tysięcy złotych na sezon Siatkarki MMKS z Dąbrowy Górniczej zyskały wczoraj sponsora. Została nim firma Mayland Real Estate budująca w mieście Centrum Handlowe "Pogoria". W ciągu sezonu przekaże klubowi 500 tysięcy zł. - Nasz miejski klub po 15 latach istnienia po raz pierwszy podpisał poważny kontrakt sponsorski. Postaramy się nie zawieść zaufania kibiców i... sponsora. Rola beniaminka nie jest łatwa. Naszym celem jest utrzymanie się w lidze. Mamy wszyscy nadzieję, że wiosną stanie się to faktem. A w przyszłym sezonie zaatakujemy wyższe pozycje - powiedział podczas uroczystego podpisania umowy prezes dąbrowskiego klubu Robert Karlik. - Miło jest nam wspierać beniaminka. Trzymamy kciuki za drużynę - dodał Andrzej Jarosz dyrektor ds badań rynku w Mayland Real Estate. Centrum handlowe "Pogoria" ma być gotowe za rok. Będzie kosztować 250 milionów złotych. - Doczekaliśmy się drużyny uczestniczącej w rywalizacji na "najwyższej półce". Mamy nowoczesną halę i wspaniałych sportowców. To realizacja moich marzeń, by Dąbrowa Górnicza była też Dąbrową ...sportową - stwierdził prezydent miasta Zbigniew Podraza. Umowę podpisano dwie godziny przed inauguracyjnym meczem sezonu MMKS-u z Winiarami Kalisz. Tomasz Kuczyński - POLSKA Dziennik Zachodni CYTAT Przegrana siatkarek z Dąbrowy Górniczej w debiucie Marcin Fejkiel 2007-11-23, ostatnia aktualizacja 2007-11-23 23:00 Pomimo wspaniałej oprawy meczu nie udała się inauguracja sezonu siatkarskiego w Dąbrowie Górniczej. Miejscowe siatkarki łatwo uległy mistrzyniom Polski z Kalisza 0:3. Darmowy wstęp na siatkarskie święto przyciągnął do dąbrowskiej hali Centrum tłumy fanów. Atrakcji nie zabrakło. Każdy posiadacz biletu po meczu miał prawo wziąć udział w losowaniu nagród i wyjść z hali bogatszy na przykład o telewizor. Ponadto ci spośród kibiców, którzy znaleźli pod swym siedziskiem naklejkę z logo sponsora, otrzymywali piłkę do siatkówki. Była nawet szansa przyozdobić ją autografem obecnego na meczu byłego trenera reprezentacji Andrzeja Niemczyka. W przerwach atmosferę podgrzewały grupy cheerleaderek. Do pełni szczęścia zabrakło dąbrowskim kibicom tylko dobrej gry swojej drużyny. Każdy z trzech setów dąbrowianki przegrały gładko, ale chyba tylko niepoprawni optymiści mogli wierzyć w zwycięstwo debiutantek z czterokrotnymi mistrzyniami Polski. Klasa siatkarek z Kalisza ani przez moment nie podlegała dyskusji. Brylowały zwłaszcza kadrowiczka Eleonora Dziękiewicz i Anna Barańska. Siatkarki MKS-u grały nerwowo, chaotycznie, miały duże kłopoty ze skończeniem najprostszych akcji. Co innego mistrzynie kraju. One wyrachowaniem oraz siatkarskim sprytem mogłyby chyba obdzielić całą ligę. Mecz wygrały wręcz idealną grą w bloku, a prym w tym elemencie wiodły Anna Woźniakowska oraz Czeszka Milada Spalova. W każdym secie kaliszanki w ekspresowym tempie odjeżdżały gospodyniom na kilka punktów i ze spokojem doprowadzały go do zwycięstwa. Pojedyncze przebłyski w ataku Małgorzaty Lis czy Marzeny Wilczyńskiej to było stanowczo za mało na kaliszanki. W ostatnim secie kibice wzmogli doping, krzycząc: "Jedziemy, dziewczyny, do przodu!", ale podopieczne trenera Wiesława Popika miały tego wieczoru niewiele argumentów w grze. - Grało się naprawdę ciężko z tak utytułowanymi rywalkami. Musimy uznać ich wyższość, ale obiecujemy znaczną poprawę - mówiła po meczu Lis. - Ja liczyłam na to, że rywalki nas zlekceważą, ale nic z tych rzeczy. Dostałyśmy dobrą lekcję. Mam nadzieję, że pokażemy jeszcze, na co nas stać. Jesteśmy waleczne i głodne sukcesów - dodała Wilczyńska. MKS Dąbrowa Górnicza 0 (14, 17, 17) Winiary Kalisz 3 (25, 25, 25) MKS: Cabajewska, Lis, Wysocka, Sieczka, Czerwińska, Piatek, Tkaczewska (l) oraz Białobrzeska, Matyjaszek, Pazderska, Wilczyńska Winiary: Barańska, Dziękiewicz, Woźniakowska, Spalova, Godos, Żebrowska, Sawicka (l) oraz Wocieska, Owczynnikowa, Horka Widzów: 2500. wiecej fotek http://miasta.gazeta.pl/katowice/51,35024,4702668.html?i=0 cos liczba widzow zanizona -------------------- |
|
|
sob, 24 lis 2007 - 11:14
Post
#19
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 12 Dołączył: czw, 25 sty 07 Skąd: MDC Nr użytkownika: 414 Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
sob, 24 lis 2007 - 14:04
Post
#20
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 312 Dołączył: sob, 13 wrz 03 Skąd: Zagłębie Dąbrowskie (Sosnowiec) Nr użytkownika: 21 |
To i ja dorzucę swoją porcję foto:
http://www.foto.zaglebie.info/thumbnails.php?album=234 Ten post edytował Krawiec sob, 24 lis 2007 - 14:43 -------------------- |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: środa, 17 kwiecień 2024 - 22:12 |