[Leszek]

Co do głosów nieważnych to uważam, że jest to możliwe.
I np. u nas:
Na prezydenta we wszystkich obwodach na 40638 było 907 nieważnych - 2,2%.
W pierwszym okręgu na 7824 było 557 nieważnych - 7,11%.
Patrząc na to jak ludzie głosowali to jestem w stanie przyjąć wytłumaczenie, że:
- część głosowało źle przez niewiedzę (skreślanie na każdej kartce książeczki),
- oddawanie świadomie czystej karty do sejmiku bez żadnych skreśleń.

Sam oddałem nieważne głosy na prezydenta i do sejmiku (z wieloma skreśleniami oczywiście...).

[Kamil_]

Co do głosów nieważnych to uważam, że jest to możliwe.
I np. u nas:
Na prezydenta we wszystkich obwodach na 40638 było 907 nieważnych - 2,2%.
W pierwszym okręgu na 7824 było 557 nieważnych - 7,11%.
Patrząc na to jak ludzie głosowali to jestem w stanie przyjąć wytłumaczenie, że:
- część głosowało źle przez niewiedzę (skreślanie na każdej kartce książeczki),
- oddawanie świadomie czystej karty do sejmiku bez żadnych skreśleń.

Sam oddałem nieważne głosy na prezydenta i do sejmiku (z wieloma skreśleniami oczywiście...).

To gratuluję... Przez takich ludzi jak ty potem łatwo wytłumaczyć tysiące nieważnych głosów, jako "wyraz sprzeciwu dla sceny politycznej". Ty i pewnie sporo innych osób tak zrobiło, jednak część głosów pewnie była unieważniana specjalnie...

I nie jest to moja teoria spiskowa, lecz fakt, który sam kiedyś zauważyłem i interweniowałem w tej sprawie.

[Leszek]

Równie dobrze można czepiać się wrzucających karty bez skreśleń, że łatwo zrobić z nich ważne głosy.

[Kamil_]

Równie dobrze można czepiać się wrzucających karty bez skreśleń, że łatwo zrobić z nich ważne głosy.

Oczywiście, że tak. I ja się czepiam i zawsze proszę znajomych, żeby poświęcili godzinę czasu (na zaznajomienie się z kandydatami) i zagłosowali tak, by nie dawać komuś pola do popisu. Jeśli nie podobają się nam osoby u władzy warto skreślić tych u niej jeszcze nie będących, sprawdzając wcześniej, czy mają ku temu kwalifikacje, choćby na papierze.

[Leszek]

Jeśli nie podobają się nam osoby u władzy warto skreślić tych u niej jeszcze nie będących, sprawdzając wcześniej, czy mają ku temu kwalifikacje, choćby na papierze.

A jeżeli nikt nie podpada pod tę kategorię?

[:)]

[savalas]

Równie dobrze można czepiać się wrzucających karty bez skreśleń, że łatwo zrobić z nich ważne głosy.

Oczywiście, że tak. I ja się czepiam i zawsze proszę znajomych, żeby poświęcili godzinę czasu (na zaznajomienie się z kandydatami) i zagłosowali tak, by nie dawać komuś pola do popisu. Jeśli nie podobają się nam osoby u władzy warto skreślić tych u niej jeszcze nie będących, sprawdzając wcześniej, czy mają ku temu kwalifikacje, choćby na papierze.

sprawdziłem, poświęciłem kilka godzin, nikogo nie znalazłem, poszedłem oddałem głosy nie ważne. Mój wybór i przywilej demokratyczny i wszystkim chu* do tego

[Kamil_]

Równie dobrze można czepiać się wrzucających karty bez skreśleń, że łatwo zrobić z nich ważne głosy.

Oczywiście, że tak. I ja się czepiam i zawsze proszę znajomych, żeby poświęcili godzinę czasu (na zaznajomienie się z kandydatami) i zagłosowali tak, by nie dawać komuś pola do popisu. Jeśli nie podobają się nam osoby u władzy warto skreślić tych u niej jeszcze nie będących, sprawdzając wcześniej, czy mają ku temu kwalifikacje, choćby na papierze.

sprawdziłem, poświęciłem kilka godzin, nikogo nie znalazłem, poszedłem oddałem głosy nie ważne. Mój wybór i przywilej demokratyczny i wszystkim chu* do tego

I co tym osiągnąłeś?

[Bathurst]

Wygląda na to, że kosze na śmieci jako urny to jakiś ogólnokrajowy trend

Kosz na śmieci w roli urny wyborczej

W miejscowości Rybie koło Raszyna tymczasową rolę urny wyborczej pełnił... kosz na śmieci. Urna, którą na początku przygotowano na niedzielne wybory zapełniła się już w południe - informuje portal wpr24.pl.


Decyzję o jego ustawieniu podjęli członkowie komisji, ponieważ urny zaczęły się zapełniać ok. godz. 13. W opinii przedstawiciela KBW, rozwiązanie to nie naruszyło Kodeksu wyborczego.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kos...6&_ticrsn=5

[Leszek]

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063..._Obklejono.html

[danielmdc]

Później tacy artyści od wrzucania nieważnego głosu dla beki lub świadomie najwięcej płaczą jak to źle jest w mieście, kraju, świecie i całej galaktyce Na koniec jeszcze taki mały bonus, szef komisji wyborczej z Elbląga stwierdził że nie liczyli starannie głosów bo byli zmęczeni http://www.youtube.com/watch?v=g_7rh-b2IH0 Nic się nie stało Polacy nic się nie stało

Ten post edytował danielmdc czw, 20 lis 2014 - 18:09

[Leszek]

Później tacy artyści od wrzucania nieważnego głosu dla beki lub świadomie najwięcej płaczą jak to źle jest w mieście, kraju, świecie i całej galaktyce

Pewnie, lepiej nie mieć dylematu na kogo głosować i iść za wskazaniami prezesa czy proboszcza

[danielmdc]

Wskazaniami jakiego prezesa i jakiego proboszcza z imienia i nazwiska proszę Jedziemy dalej z "Białorusią", w Białymstoku dodatkową wymówką dla komisji w ogłoszeniu wyników został śnieg który tam spadł Jeszcze jeden smaczek, Monisia Stokrotka obraziła się na antenie radia Zet i opuściła studio podczas wywiadu z Ziobrą bo ten śmiał skrytykować "Pą Prezydą" Profesjonalistka nie ma to tamto.

Ten post edytował danielmdc czw, 20 lis 2014 - 18:35

[Bathurst]

Ciekawe ile w tym wszystkim dziadostwa a ile działania agentury rosyjskiej?

[Prosty]

Równie dobrze można czepiać się wrzucających karty bez skreśleń, że łatwo zrobić z nich ważne głosy.

Oczywiście, że tak. I ja się czepiam i zawsze proszę znajomych, żeby poświęcili godzinę czasu (na zaznajomienie się z kandydatami) i zagłosowali tak, by nie dawać komuś pola do popisu. Jeśli nie podobają się nam osoby u władzy warto skreślić tych u niej jeszcze nie będących, sprawdzając wcześniej, czy mają ku temu kwalifikacje, choćby na papierze.

sprawdziłem, poświęciłem kilka godzin, nikogo nie znalazłem, poszedłem oddałem głosy nie ważne. Mój wybór i przywilej demokratyczny i wszystkim chu* do tego

Polityczny temat i jak zwykle dyskusja najbardziej zywa i zaczepkowa - kazdy glosuje jak chce

[endriu]

[Leszek]

Jeszcze jeden smaczek, Monisia Stokrotka obraziła się na antenie radia Zet i opuściła studio podczas wywiadu z Ziobrą bo ten śmiał skrytykować "Pą Prezydą" Profesjonalistka nie ma to tamto.

Zabawne, że człowiek (mogący spokojnie być symbolem politycznego zeszmacenia), który wielbił poprzedniego prezydenta - będącego niczym innym jak automatyczną faksymilą w rękach swojego brata - postponuje obecnego prezydenta za to, że chce działać zgodnie z prawem. W sumie nic dziwnego - "prawnik" Zbysio nieraz pokazał że ani nie zna, ani nie zamierza przestrzegać prawa...

[st1111]

Jeszcze jeden smaczek, Monisia Stokrotka obraziła się na antenie radia Zet i opuściła studio podczas wywiadu z Ziobrą bo ten śmiał skrytykować "Pą Prezydą" Profesjonalistka nie ma to tamto.

Zabawne, że człowiek (mogący spokojnie być symbolem politycznego zeszmacenia), który wielbił poprzedniego prezydenta - będącego niczym innym jak automatyczną faksymilą w rękach swojego brata - postponuje obecnego prezydenta za to, że chce działać zgodnie z prawem. W sumie nic dziwnego - "prawnik" Zbysio nieraz pokazał że ani nie zna, ani nie zamierza przestrzegać prawa...

Nie wydaje mi się żeby pani Olejnik podczas programu była uprawniona do oceniania tego.Przecież sama pana Ziobro zaprosiła.

[sandwich]

Z ciekawych rzeczy to podawana od niedzieli wygrana PiS do Sejmiku Śląskiego(według sondaży).
Natomiast w Dzienniku Zachodnim i Wyborczej pokazują na podstawie paru podliczonych komisji 11% przewagę PO.
Oficjalne wyniki w Katowicach, największym mieście, też nie pozostawiają złudzeń. Poza tym nie chce mi się wierzyć, że w województwie, gdzie znaczna większość ludzi mieszka w dużych miastach, wygrało PiS.
No i jeszcze ta sławna "opcja niemiecka". Jeżeli się nie mylę to mogą być niezłe jaja po ogłoszeniu oficjalnych wyników.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063....html#LokKatTxt

Sczątkowe wyniki to jednak więcej niż EXITPol

No i wyszło na moje. Powiem więcej. W mazowieckim, które też złożone było w ofierze sondażowej PiSowi wygrało PO, w świętokrzyskim PSL. Wygląda na to, że być może sondaż był rzetelny, ale wyborcy PiSu na tyle kumaci, że im się karta do głosowania pomyliła ze stroną papieru i stawiali po kilkadziesiąt krzyżyków. I dobrze. Ktoś kto nie potrafi zrozumieć na czym polegają wybory, nie powinien mieć wpływu na państwo.

[Bathurst]

Jeszcze jeden smaczek, Monisia Stokrotka obraziła się na antenie radia Zet i opuściła studio podczas wywiadu z Ziobrą bo ten śmiał skrytykować "Pą Prezydą" Profesjonalistka nie ma to tamto.

Zabawne, że człowiek (mogący spokojnie być symbolem politycznego zeszmacenia), który wielbił poprzedniego prezydenta - będącego niczym innym jak automatyczną faksymilą w rękach swojego brata - postponuje obecnego prezydenta za to, że chce działać zgodnie z prawem. W sumie nic dziwnego - "prawnik" Zbysio nieraz pokazał że ani nie zna, ani nie zamierza przestrzegać prawa...

Fakt jest faktem - Zioberko wygrał tą wojnę nerwów z Olejnik. Niezależnie jaki był czy jest i jak często przy tej okazji obraża się zmarłego Prezydenta.
Piszemy tutaj o nabuzowanej, stronniczej Olejnik - ikonie polskiego dziennikarstwa której "styl" jest niestety wyznacznikiem profesjonalizmu i co gorsze promuje zwykłe chamstwo w stosunkach międzyludzkich. Nieważne.

Jest piąty dzień po wyborach - wyników BRAK a Prezydent Komorowski śmie mówić o "otmętach szaleństwa". Nic się nie stało Polacy, nic się nie stało...