IPB

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

10 Stron V  < 1 2 3 4 > »   
Reply to this topicStart new topic
> Szkolnictwo w DG
pozdrawiam
post pon, 19 kwi 2004 - 01:29
Post #21


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



Czy ten nowy humanistyczno talowy wynalazek już działa --- czy ktoś tam już studiuje??????????

Według najnowszego rankingu uczelni niepepaństwowych polityki wsb jest na 1 miejscu na Śląsku i 5 miejscu w Polsce

Ten post edytował kwintosz pią, 29 wrz 2006 - 00:56
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misiek
post pon, 19 kwi 2004 - 19:35
Post #22


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 500
Dołączył: czw, 04 wrz 03
Skąd: DG - Reden
Nr użytkownika: 19



QUOTE(pozdrawiam)
Według najnowszego rankingu uczelni niepepaństwowych polityki wsb jest na 1 miejscu na Śląsku i 5 miejscu w Polsce


A co ja wcześniej napisałem??? tongue.gif

Ten post edytował kwintosz pią, 29 wrz 2006 - 00:56


--------------------
Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać
Odwrócony do góry nogami raj
Ten kraj, ten kraj, ten kraj ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post pią, 23 kwi 2004 - 13:12
Post #23


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



Z uczelniami niepanstwowymi w Polsce jest jeszcze jeden problem. Otoz buduja one swoja (pozorna) pozycje na kadrze Uczelni Panstwowych. Nie jest to zbyt zdrowa sytuacja. Politechniki i uniwersytety wykladaja kupe kasy na wyksztalcenie czlowieka, a gdy jest on juz doktorem/profesorem nagle dosteje sto ofert pracy z prywatnych uczelni i uczy na nich wszystkich :). Tak jest na przyklad na WSB, ktorej Katedre Zastosowan Informatyki tworza prawie sami pracownicy naukowi wydzialu AEiInf Politechniki Slaskiej. Nie daj Boze Politechnika postapi podobnie jak UJ i zabroni swoim pracownikom uczenia gdzie indziej i co wtedy? Informatyka na WSB przestaje istniec...
Podalem tu przyklad WSB, ale tak jest w wiekszosci uczelni niepublicznych
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bathurst
post pią, 23 kwi 2004 - 17:24
Post #24


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,219
Dołączył: czw, 22 kwi 04
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 80
Płeć: Mężczyzna



Tylko że zabranianie profesorom uczenia na prywatnych uczelniach nie zmieni tak naprawdę nic. Profesorowie pozbawieni tej możliwości na pewno nie zostaną od tego zmobilizowani do wydajniejszej pracy - wyjściem jest podniesienie pensji i równoczesny zakaz uczenia w prywatnych "uczelniach wyższych" -

Ten post edytował kwintosz pią, 29 wrz 2006 - 00:57
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post pią, 23 kwi 2004 - 20:19
Post #25


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



DosyĆ dobrze znam sie na realiach naszych uniwesytetÓw. Na pewno nie inwestuje siĘtam w kadre. W państwowej uczelni pracownik nie moŻe liczyĆ na jakiekolwiek wsparcie. CzĘsto poczĄtkujĄcy wykŁadowcy muszĄ pŁaciĆ haracz za dostanie siĘna specjalizacje itp. DokŁadnie odwrotnie jest z dobrymi uczelniami prywatnymi ktÓre pŁacĄ za wydawanie ksiĄŻek sympozja, badania itp. Tak wiec tutaj rafi jesteŚ w bŁĘdzie.

A caŁe te zakazy majĄ ratowaĆ przed odpŁywem kadry bo juŻ dzisiaj np na uŚ profesorowie na niektÓrych wydziaŁach sĄ rodzynkami a wiekszoŚĆ kadry to mgr. Tylko wszelkie zakazy sĄ niezgodne z polskim prawem i jak wnosze po wywiadach np z wykŁadowcami z UW ( tam dziaŁa taki zakaz ) to nikt go nie przestrzega bo kaŻdy normalny profesor woli zarabiaĆ 30 tyŚ zŁ w prywatnej szkole niŻ 3 tyŚ na swoim uniwesytecie. Tak wiĘc odpŁyw bĘdzie trwaŁ dopuki nie wprowadzi sie przynajmniej czĘŚciowej odpŁatnoŚci za studia i sytuacja państwowych uczelni nie poprawi siĘ. Bez tego nie licze na poprawe sytuacji.

A w naszym regionie te zakazy nam nie groŻĄ bo wŁadze uczelni państwowych i prywatnych to ci sami ludzie. A np wydziaŁ prawa na uŚ to nie ma juz nic wspÓlnego z państwowĄ uczelniĄ. Jak ja sie dowiadywaŁem to na darmowe studia przyjmujĄ 100 osÓb a na pŁatne 1000. No i wtedy ma siĘpieniĄdze na taki budynek.

A co tak zwane wywalania studentÓw to jakies polskie nieporozumienie.
Państwe uczelnie szczycĄ siĘtym Że wywalajĄ duŻo ludzi i Że maŁo ich przyjmujĄ i oskarŻajĄ prywatne o to Że hodujĄ studentÓw do czasu jak pŁacĄ.

A w cywilizowanym swiecie wszyscy pŁacĄ i kaŻdy sobie studiuje we wŁasnym tempie a takie coŚ jak wywalanie jest nieznane.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post pią, 23 kwi 2004 - 21:06
Post #26


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



No stary. Tu sie z toba nie zgodze.
1. W naprawde cywilizowanym swiecie tez sa darmowe studia - np. Dania. Jeden z najbogatszych krajow (nikt w Europie nie ma takich warunkow zycia jak Dunczycy). Nie dosc ze WSZYSTKIE studia sa bezplatne, to jeszcze kazdy student dostaje od panstwa kupe kasy za to ze sie chce uczyc.
2. Wywalanie studentow. Wszedzie jest to fakt. Nie chodzi tu o podzial panstwowe/prywatne, ale o podzial: lepsze uniwerki/gorsze uniwerki. Moze na swiecie tak tego nie widac, bo inna jest mentalnosc ludzi. Tam nikt nie idzie na stomatologie/informatyke/prawo/zarzadzanie bo slyszal od kumpla ze po tym bedzie kupe szmalu zarabial, a ze kumpel studiuje na UJ - to i on tam zaczne studiowac (w polsce duzo osob tak robi - potem nic nie kuma i dlatego wylatuje) tylko studiuje to co go interesuje. Z praca i tak nie bedzie mial problemu (w przeciwienstwie do magistra w Polsce sad.gif).
3. Inwestycje w kadre: Tu tez sie myslisz. Ja widze, ze przynajmniej Politechnika Slaska inwestuje w ludzi (jestem pewien ze inne uniwerki tez). Chetnych do pozostania jest tylu, ze na uczelni brakuje juz miejsca. Pracujac na Uczelni ma sie dostep do najnowoczesniejszej techniki, badan naukowych, wyjazdow zagranicznych, publikacji w czasopismach branzowych itp. Uczelnia naciska na podnoszenie swoich kwalifikacji (m.in. stypendia zagraniczne, czas na zrobienie doktoratu). Popatrz sobie kto dostaje granty z KBNu. W wiekszosci sa to pracownicy duzych PANSTWOWYCH uczelni. TO JEST FAKT. Ja to widze studiujac. Owszem, pracownicy dorabiaja gdzies na boku, maja firmy itp. Ale jakos malo kto chce odejsc z Polibudy. Tu maja mozliwosci i prestiz...i (w pozniejszym okresie) tez niemale pieniadze. Tak samo jest gdzie indziej. Skoro twierdzisz ze Profesor woli zarabiac 30tys na uczelni prywatnej niz 3tys na UW, to czemu nie pojdzie z tego UW w pizdu - tylko tak kombinuje? Ano wlasnie dla tych powodow o ktorych pisalem wyzej...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post sob, 24 kwi 2004 - 01:23
Post #27


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



No tylko Że dania to najgorszy moŻliwy przykŁad . Dania wŚrÓd cywilizowany krajÓw ma najgorsze na Świecie wskaĹşniki skolaryzacji. SzkoŁy sĄ z darmoche, jeszcze dopŁacajĄ do studentÓw a narÓd i tak nie chce studiowaĆ. Ale to taki ewenement na skale europejskĄ.


W innych krajach ue pĘd do wiedzy jest wiĘkszy i juŻ niestety trzeba pŁaciĆ (oczywiscie mozna mieĆ tez stypendium albo kredycik). I polecam wprowadzenie opŁat takŻe polsce bo inaczej nam sie edukacja rozleci


A co polskich uczelni to zaczynamy siĘza bardzo rozmieniac na dobre. To nie jest tak ze ja rafi siĘz tobĄ niezgadzam tylko jak ty np piszesz o najnowoczeŚniejszej technice to mi siĘpojawiajĄ przed oczami odrapane sale wykŁadowe w ktÓrych brakuje nawet Ławek i stoŁkÓw a mikrofon ktoŚ ukradŁ i tyle. O kaŻdej rzeczy o ktÓrej wspomniaŁeŚ to mozna ksiĄŻke napisaĆ to wiec postaram sie opisywaĆ, jak bede miaŁ czas, dokŁadnie co sĄdze o kaŻdej kwestii z osobna. Inaczej to zaczniemy wypisywaĆ jakies tam herezje i szybko sie pogubimy o co nam chodziŁo. Jedno wiem --- temat studiÓw to naprawde trudna sprawa.







biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post sob, 24 kwi 2004 - 12:09
Post #28


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



Tylko ciekawe dlaczego polskie prywatne uczelnie ucza wylacznie zarzadzania/markettingu/informatyki? Czemu nie biora sie np. za medycyne, elektronike, itp. Ano dlatego, ze dla takiego nauczania nie wystarczy ladnie pomalowana klasa z trzema komputerami. TO JEST FAKT. Tu trzeba techniki i sprzetu, ktory uczelnie publiczne maja. Zreszta nawet ta informatyka. Ktora prywatna uczelnia ma lacza o przepustowosci 1Gb/s (albo i wiecej)? Moja panstwowa ma i do tego kilka serwerkow o niezlej mocy obliczeniowej (to sie nazywa dostep do najnowoczesniejszej technologii).

Łatwo powiedzieĆ. Wprowadzic oplaty. Tylko pomysl, co sie wtedy stanie. Bardzo duza osob w ogole zrezygnuje ze studiow. Paradoksalnie, Polska nie jest dostatecznie zasobnym krajem, zeby wprowadzac platna nauke dla kazdego. Do tego potrzeba odpowiedniej stopy zycia obywateli, a u nas jest jak jest.
Co do Danii, no to juz jest chyba tylko wola ludzi. Chodzi o sama idee i dostepnosc. Szkoly MOGA byc bezplatne i jeszcze do tego niezle funkcjonowac. To ze szkoly wyzsze musza byc platne to po prostu mit. Najlatwiej wprowadzic oplaty i miec wszystko gdzies. A to chyba nie o to chodzi...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bathurst
post sob, 24 kwi 2004 - 12:48
Post #29


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,219
Dołączył: czw, 22 kwi 04
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 80
Płeć: Mężczyzna



To może by tak zacząć od początku czyli od obniżenia podatków, a dopiero w nastepnej kolejności wprowadzać opłaty za publiczne szkolnictwo? Ile mamy dopłacać? Po drugie wszelkie publiczne pieniądze zawsze jakoś dziwnie się rozmywają i nie idą do końca tam gdzie są naprawdę potrzebne. sad.gif Pozdrawiam

Ten post edytował kwintosz pią, 29 wrz 2006 - 00:59
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post sob, 24 kwi 2004 - 16:50
Post #30


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



Co do odpŁatnoŚci. Prawie caŁa ue i usa ma pŁatnĄ edukacje. U nas nakŁady na edukacje sĄ Śmiesznie niskie i przy obecnej dziurze budŻetowej raczej nie bĘdzie lepiej. UE stwierzdiŁa Że nie bĘdzie pomagaĆ w bieŻĄcym finansowaniu edukacji ( sĄ tylko pieniĄdze na rozbudowĘkampusÓw i to tak samo dostĘpne dla prywatnych i państwowych uczelni). UE skrytykowaŁo nas za raŻĄcĄ niegospodarnoŚĆ na państwowych uczelniach.
Jak dowodzĄ ostatnie badania to studiujĄcy bezpŁatnie sĄ duŻo zamoŻniejsi od tych co pŁacĄ. BudŻety uczelni i tak juŻ skŁadajĄ siĘw ponad 50% z czesnego studentÓw zaocznych i dotacji gmin. No i na koniec niestety oferta studiÓw bezpŁatnych zostaŁa w zeszŁym roku znacznie uszczuplona patrzĄc na dane ogÓlnokrajowe. Uczelnie zamiast zwiĘkszaĆ swojĄ oferte to ograniczajĄ coraz bardziej przyjĘcia. U nas po cichu wprowadza siĘodpŁatnoŚĆ za studia. Ja tylko jestem za ustawowy uregulowaniem tej sprawy. PrzecieŻ u nas i tak poŁowa studentÓw pŁaci. To wiec udawanie Że mamy darmowĄ edukacje to lekka przesada.

PS a to stwierdzenie Że ktoŚ tam przestanie studiowaĆ nie jest prawdziwe. W kaŻdej państwowej czy prywatnej uczelni przysŁuguje na studiach dziennych stypendium socjalne i tym sposobem wszyscy studiujĄ za darmoche.


A tak poza tym to bardzo rafi upraszczasz temat chcĄc udowodniĆ Że polibuda Świetnie przedstawia caŁĄ naszĄ edukacje --- tylko tutaj gliwice masakrycznie dokŁadajĄ siĘdo szkoŁy dlatego nie jest najgorzej
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post sob, 24 kwi 2004 - 20:45
Post #31


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



Stypendium socjalne dla wszystkich chetnych? Ty chyba zartujesz. Warunki przyznawania stypendium socjalnego sa tak wysrubowane, ze dostaja je praktycznie tylko kombinatorzy i rolnicy. U nas na uczelni warunkiem jest chyba dochod nie wiekszy niz 500 zlotych na osobe (oczywiscie przed odliczeniem podatku i innych skladek). Zapewniam cie, ze malo jest ludzi mogacych temu sprostac (chyba ze sie ma obojga rodzicow bezrobotnych, albo pochodzi z wielodzietnej rodziny).

Co do uszczuplania oferty to robi sie to z powodu braku miejsca! Ostatnio dochodzi do tego, ze ludzie na studiach dziennych maja u nas na wydziale zajecia do 21! A co z wieczorowka? Po prostu jest tylu studentow, ze sie nie mieszcza i stad te dzikie godziny. Dlatego wprowadzane sa ograniczenia ilosci przyjmowanych studentow, zeby sytuacje jakos znormalizowac.

Co do zamoznosci. To nie wiem skad wziales te rewelacje. Mnie by na pewno nie bylo stac zeby placic 2000 zl (albo i wiecej) za semestr nauki. Do tego jeszcze akademik (200 zl), jakies zarcie (wedle potrzeb) ... Popytaj ludzi z prywatnych uczelni gdzie pracuja ich rodzice albo oni sami - ciekawe ilu znajdziesz ludzi z wiosek, badz tez dzieci bezrobotnych (zapewniam cie, ze u mnie na uczelni jest kupa takich osob).
W EU i USA ludzi stac na to. Maja dobrze rozwiniete stypendia i kredyty studenckie, a takze latwo dostepna prace dla studentow (chocizaby Niemcy, gdzie studenci pracuja na uczelni). Polska jest na razie za biedna. Takie jest moje zdanie.

Wypowiadam sie na temat Polibudy Slaskiej, bo znam zasady tam panujace i wiem ze to co pisze jest prawda. Po co mam sie wypowiadac o np. UW skoro informacje (czesto nieprawdziwe) czerpe o nim tylko z prasy. Moze sa na tym forum studenci z innych uczelni niz Gliwicka. Niech oni tez sie wypowiedza. Bedzie porownanie.
Nie chce mi sie jakos wierzyc, ze jedynie Polibuda Gliwicka oferuje studia za darmo, jest dobrze wyposazona, pozwala swojej kadrze sie rozwijac itp. Jesli tak, to jestem niezlym szczesciarzem i moze sobie tam jeszcze z 10 lat postudiuje tongue.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post sob, 24 kwi 2004 - 22:28
Post #32


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



Wszystko co zamieszczam to fakty a nie rewelacje. To sĄ dane staystyczne sprzĄdzane co pewien czas. I ja nie pisze o mniejszych chwilowych przyjĘciach tylko o trwaŁym corocznym zmniejszeniu liczby studiujĄcych osÓb na uczelniach państwowych.

Ja dobrze znam tylko realia uŚ wydziaŁ pedagogiki.

Mianowicie brak Ławek, brak parkingu, brak ksiĄŻek, brak jakiejkolwiek techniki, komputer z modemem to cud, sala gimnastyczna 10 na 10 metrÓw, kadra mega tempa ( wszyscy majĄ wiedze rodem z lat 80tych) czĘsto pijani, profesora na oczy nie widziaŁem, program nauczania z muzeum, no i super przeszklona aula bez otwieranych okien ktÓrej nie da siĘuŻywaĆ w sŁoneczny dzień bo przebywanie w niej grozi udarem cieplnym. Do tego jeszce jest dziekanat czynny 2 godziny dziennie w ktÓrym i tak nic nie moŻna zaŁatwiĆ. PrzyjĘcia ograniczono w zeszŁym roku o poŁowe. Jednym sŁowem cyrk. JuŻ nawet wykŁadowcy Żarty sobie o tym wydziale wymyŚlajĄ.

No a co do stypendium to dokŁadnie miaŁem na myŚli tych biedakÓw, bezrobotnych i rolnikÓw. Problem zaczyna siĘkiedy dochÓd przekracza na osobe w rodzinie te magiczne 570 zŁ. Dlatego na przykŁad w przedziale 570 - xxx moŻnaby wprowadziĆ tylko czĘŚciowĄ odpŁatnoŚĆ.


PS w wsb wiĘkszoŚĆ studentÓw pochodzi z wioski. To raczej bardzo biedni ludzie ktÓrzy wŁaŚnie dlatego Że nie majĄ kasy studiujĄ w wsb. MieszkajĄ zbyt daleko aby dojeŻdzaĆ do katowic albo do krakowa. A od akademika tańsze jest czesne w wsb. I takim sposobem w wsb znalazŁa siĘokoŁo poŁowa studiujĄcych ludzi.

Reszta to takie leniuchy jak ja co im sie nie chce do katowic jeĹşdziĆ zarabiajĄ 700 zŁ , 320 zŁ zostawiajĄ w kasie wsb a reszte wydajĄ na dostatnie Życie.

Ludzie majĄcy kase to moŻe jakieŚ 10% studentÓw.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post sob, 24 kwi 2004 - 23:15
Post #33


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



A co do sedna sprawy to ja nie jestem przeciwny darmowej edukacji. Tylko przy obecnej sytuacji naszego budŻetu nie ma na niĄ szans na europejskim standardzie dla wszystkich. To samo dotyczy np ochrony zdrowia.

A bierze siĘto ze struktury wydatkÓw w naszym kraju. OkoŁo 60% budŻetu jest trwonione na wydatki socjalne, dopŁaty do pkp, nierentownych przedsiĘbiorstw, krusu zusu i na obsŁugĘdŁugu publicznego. OkoŁo 40% pozostaje na funkcjonowanie państwa w tym na edukacje. No i znalezienie dodatkowych pieniĘdzy w tych 40% jest juŻ niemoŻliwe no chyba Że np zrezygnujemy z policji. JeŚli chcemy wiĘcej kasy to trzeba ograniczyĆ te 60%

I tutaj chciaŁbym ŻebyŚ mi rafi przedstawiŁ takĄ opcje politycznĄ ktÓra znajdzie wiĘkszoŚĆ sejmowĄ do ograniczenia wydatkÓw socjalnych i dodatkowo zrobi to tak Że wujek lepper nie osiĄgnie 70% poparcia przy nastĘpnych wyborach. A ja wtedy uwierzĘw bezpŁatnĄ edukacje na poziomie.


A teraz troche faktÓw:

Liczba miejsc na I roku studiÓw bezpŁatnych(uczelnie państwowe)

2001/2002 - 181 600
2002/2003 - 180 000
2003/2004 - 175 500

Liczba kandydatÓw

2002/2003 - 485 500
2003/2004 - 535 300

NakŁady na uczelnie państwowe

- obecnie jest to ok 4% budŻetu państwa co stanowi poniŻej 1% PKB
- nakŁady pozwalajĄce na normalne dziaŁanie uczelni powinny wynosiĆ ok 1,5 PKB
- nakŁady pozwalajĄce na rozwÓj polskich uczelni powinny wynosiĆ ok 2% PKB ( nakŁady te sĄ zapisane w narodowej strategii rozwoju wyŻszych uczelni ktÓra oczywiŚcie nie jest realizowana)



Poziom nauczania.

Państwowa Komisja Akredytacyjna badajĄca poziom nauczania polskich uczelni państwowych i prywatnych od 2002 roku wykryŁa szereg raŻĄcych uchybień w sposobie prowadzenia studiÓw. W wiĘkszoŚci przypadkÓw dotyczyŁy one brakÓw kadrowych na prowadzonych kierunkach. W wyniku tego komisja wydaŁa w 108 przypadkach warunkowe dopuszczenie prowadzenia studiÓw w 18 przypadkach wstrzymaŁa nabÓr.


Procentowy udziaŁ kierunkÓw studiÓw ktÓre otrzymaŁy negatywne lub warunkowe opinie o poziomie nauczania w ogÓle badanych kierunkÓw (lata 2002 + 2003 )

Uczelnie państwowe - 32,7%
Uczelnie niepaństwowe - 56,4%


Do polibudy i wsb nie byŁo zastrzeŻeń.

U nas w regionie ocenĘwarunkowĄ otrzymaŁy (uczelnia wraz z kierunkiem)

WyŻsza SzkoŁa ZarzĄdzania Marketingowego i JĘzykÓw Obcych w Katowicach - zarzĄdzanie i marketing,
Akademia Medyczna w Katowicach - stomatologia
UŚ i UJ - etnologia
WyŻsza SzkoŁa Pedagogiczna w CzĘstochowie - chemia, pedagogika, filologia polska i ochrona Środowiska
AGH w Krakowie - metalurgia
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post nie, 25 kwi 2004 - 18:18
Post #34


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



Co do tych faktow odnosnie liczby miejsc/liczby kandydatow, to dlaczego nie podales liczby kandydatow w sezonie 2001/2002? W ten sposob nie sposob zinterpretowac tych danych (do analizy potrzeba min. 3 wynikow). Wiadomo, ze mamy niz demograficzny, wiec z roku na rok nie potrzeba az tylu miejsc na uczelniach. Jednoczesnie liczba miejsc na kierunkach jest dostosowywana do statystyk z poprzedniego roku. Moze sie wiec zdazyc ze w danym roku wzrosnie liczba chetnych na dany kierunek, to w nastepnym miejsc tez bedzie wiecej. Poza tym z liczba kandydatow jest jeszcze jeden (chyba najwiekszy) problem, a mianowicie mozliwosc skladania papierow praktycznie na dowolna liczbe uczelni. Te statystyki (odnosnie liczby kandydatow) na pewno tego nie filtruja. Stad tez powstaje taka zludna dysproporcja miedzy liczba kandydatow a miejscami na uczelniach.

Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze na WSB studiuja przewaznie biedni ludzie. Akademik i tak jest tanszy niz czesne w WSB (w przypadku Gliwic - ponad 100 zlotych na miesiac, do tego trzeba doliczyc koszt biletu miesiecznego dla dojezdzajacego codziennie na WSB studenta. No i przede wszystkim skoro ci studenci sa naprawde tak ubodzy jak twierdzisz, to z latwoscia dostali by to stypendium socjalne w Gliwicach - a wiec dodatkowa kaske by jeszce mieli).

Skoro zas twierdzisz ze na wydziale pedagogiki sa takie skandaliczne warunki (a raczej brak jakichkolwiek warunkow) do nauki, to dlaczego kierunek ten dostal wspomniana przez Ciebie akredytacje? Ciekawe jakie warunki musialy panowac na kierunkach ktorym akredyacje cofnieto lub przyznano warunkowa...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post nie, 25 kwi 2004 - 18:29
Post #35


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



Oczywiscie nie twierdze, ze na uczelnie prywatne powinni chodzic jedynie ludzie bogaci (niech placa wink.gif), a biedni na panstwowe. Jest to kwestia wyboru co komu najbardziej odpowiada (szczegolnie jesli sie mieszka z rodzicami i pracuje). Mam nadzieje, ze mnie ktos nie zrozumial opatrznie...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post nie, 25 kwi 2004 - 19:51
Post #36


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



Kierunek pedagogika nie był badany. A reszta danych jest po odsiewie. Dlatego nie podałem 2001/2002 bo nie ma danych na ten temat (wiarygodnych).


Poza tym nie wiem czemu sie rafi ze mną sprzeczasz --- możesz sobie iść na wydział pedagogiki i to sprawdzić (no może poza stanem trzeźwości).


Niż demograficzny nie ma dużego związku z edukacją na poziomie wyższym w Polsce. Im mniej ludzi kończy szkoły średnie tym więcej z nich chce dalej studiować. W tym roku szkoły średnie opuści ponad 700 tyś ludzi. Przy tym te 170 tys miejsc to jakaś kpina.

Ten post edytował kwintosz pią, 29 wrz 2006 - 01:01
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pozdrawiam
post nie, 25 kwi 2004 - 23:53
Post #37


jasiek
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,062
Dołączył: śro, 06 sie 03
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 3



Oki dajmy sie teraz innym wypowiedziec bo zdominowaliśmy forum w 100%.

Pozdrowienia od pozdrawiam dla ciebie rafi i dla innych biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif

Ten post edytował kwintosz pią, 29 wrz 2006 - 01:01
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post pon, 26 kwi 2004 - 18:18
Post #38


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



Ok. :) Niestety mam wrazenie jakbysmy tylko my byli tutaj studentami :) A co z reszta naszego forumowego spoleczenstwa?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post pon, 31 maj 2004 - 12:29
Post #39


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



ĹšrÓdŁo: http://www.dabrowagornicza.naszemiasto.pl/...nia/370229.html
Data: 31.05.2004
Autor: (wow) :)

"DĄbrowska WyŻsza SzkoŁa Biznesu (WSB) otrzymaŁa od Komitetu Badań Naukowych tzw. kategoriĘz nauk spoŁecznych, ekonomicznych i prawnych. Jest ona potwierdzeniem dorobku naukowego uczelni. WSB jest jedynĄ w wojewÓdztwie ŚlĄskim uczelniĄ niepaństwowĄ ocenianĄ tak przez Ministerstwo Nauki i Informatyzacji.

PodstawĄ przyznania kategorii sĄ udokumentowane wyniki badań naukowych oraz prac rozwojowych w ostatnich czterech latach. Uczelnia uzyskuje punkty m.in. za publikacje recenzowane, monografie naukowe i podrĘczniki akademickie, otrzymane stopnie naukowe i tytuŁy naukowe, opatentowane wynalazki, systemy jakoŚci, akredytacje laboratoriÓw, udziaŁ w programach ramowych Unii Europejskiej.

PosiadajĄca kategoriĘszkoŁa wyŻsza moŻe ubiegaĆ siĘo dofinansowanie dziaŁalnoŚci statutowej. Nadanie kategorii ma teŻ spore znacznie prestiŻowe."

Jednak nasza dabrowska WSB nie jest taka zla jak myslalem. :twisted:
Dalej jednak uwazam, ze katedra informatyki zeruje na pracownikach naukowych Politechniki Slaskiej :twisted:
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Poel
post czw, 16 wrz 2004 - 14:57
Post #40


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Dołączył: czw, 16 wrz 04
Nr użytkownika: 110



Witajcie..

Niestety nie dostalem sie na zaden kierunek na prywatnej uczelnii gdzie zdawalem, wiec ostatni dzwonek zeby zlozyc dokumenty na prywatna uczelnie. Planuje isc zaocznie na Zarzadzanie i Marketing - wiem, wiem.. kazdy mowi ze to juz przestarzaly kierunek, ale nie chce isc tam dlatego ze nie wiem gdzie isc, a po prostu dlatego ze dobrze sie w tym czuje i sadze ze przyda mi sie ta wiedza do tego co zamierzam robic w przyszlosci.. zreszta mniejsza o to wink.gif

Moj dylemat to jaka wybrac uczelnie? Zastanawiam sie nad uczelniami w Katowicach, jest tez Szkola Marketingu w Sosnowcu, ale wlasciwie to jestem z DG wiec pomyslalem dlaczego by nie sprobowac w Wyzszej Szkole Biznesu. Jednak wiekszosc mieszkancow naszego miasta ma bardzo kiepskie zdanie na temat tej szkoly, a niektorzy wrecz krzywia sie jak tylko slysza slowo WSB. Oczywiscie slyszalem tez kilka pozytywnych opinii, ale wiekszosc to same zle slowa o tej szkole, np. to ze po WSB nie idzie znalezc nigdzie pracy! Znam 3 osoby, ktore skonczyly ta szkole i nie sa bezrobotni wiec jednak "dla chcacego nie ma nic trudnego". Wiele negatywnych opinii dotyczy wysokosci czesnego, a slyszalem rowniez ze WSB to masyznka do robienia pieniedzy. Zgodze sie, ze czesne jest nie male ale czesto przechodze kolo tego budynku i widze, ze jednak pieniadze te nie ida na marne a inwestowane w szkole, przykladem jest chocby to jak szkola rozbudowala sie w ciagu kilku lat. No i w koncu chyba nie jest to cud, ze WSB zajmuje 5 miejsce wsrod niepublicznych uczelnii wg rankingu polityki. Co prawda ma tylko 5 pkt w rubryce "pozycja akademicka", ale prawda jest taka, ze wiekszosc prywatnych szkola ma kiepska pozycje akademicka i chyba dlugo ja jeszcze bedzie mialo.

To wszystko powyzej, to takie moje przemyslenia o tym jakie opinie slyszalem od ludzi. Jakie sa wasze opinie na temat tej szkoly? W internecie nie znalazlem zbyt wielu opinii, wiec moze tutaj powstanie taki temat bo zapewne wiele osob tak jak ja ma dylemat czy isc tam czy nie.
Go to the top of the page
 
+Quote Post

10 Stron V  < 1 2 3 4 > » 
Reply to this topicStart new topic
3 Użytkowników czyta ten temat (3 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Mapa forum
RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czwartek, 28 marzec 2024 - 09:45
FMDG - Razem od 2003
Dąbrowa Górnicza