Liga Mistrzyń 2009/2010, wszystko o... |
Liga Mistrzyń 2009/2010, wszystko o... |
pon, 28 gru 2009 - 00:29
Post
#121
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 282 Dołączył: pon, 28 sty 08 Skąd: 42-530 Nr użytkownika: 1,063 Płeć: Mężczyzna GG: 4757707 |
U nas za ryske na reklamie by pewnie zdyskwalifikowali wszystkie kluby na 3 lata
|
|
|
pon, 28 gru 2009 - 01:00
Post
#122
|
|
Klub.Kibica #020 Grupa: Użytkownik Postów: 779 Dołączył: czw, 27 gru 07 Skąd: Dąbrowa Górnicza Manhattan :) Nr użytkownika: 995 Płeć: Mężczyzna GG: 5955911 |
CYTAT LM: MKS Dąbrowa Górnicza na półmetku fazy grupowej
Półmetek fazy grupowej Ligi Mistrzyń to dobry moment na podsumowanie. Jak według statystyk spisują się w tych prestiżowych rozgrywkach siatkarki ENION Energii Dąbrowa Górnicza na tle rywalek? Wychodzi na to, że ich najmocniejszym punktem jest zagrywka. Dąbrowskie siatkarki mają już za sobą pierwsze doświadczenia w europejskich rozgrywkach. Wszyscy pamiętamy jak bardzo ostrożnie o szansach drużyny w potyczkach z teoretycznie silniejszymi rywalami wypowiadali się szkoleniowcy zespołu, a zatem można przypuszczać, że dwie porażki i jedno, ale jakże imponujące zwycięstwo z wicemistrzem Francji to bilans, który przed rozpoczęciem rozgrywek wszyscy w Dąbrowie wzięliby w ciemno. Jak natomiast w liczbach prezentują się zawodniczki dąbrowskiego klubu na tle zagranicznych rywalek? Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV) na półmetku fazy grupowej Ligi Mistrzyń opublikowała ranking najlepszych zawodniczek imprezy, w którym na uwagę zasługuje pierwsze miejsce Aleksandry Liniarskiej wśród najskuteczniej serwujących zawodniczek całej imprezy. Mimo, że Ola bezpośrednio z zagrywki zdobyła tylko 5 punktów, o trzy mniej niż Nneka Obiamaka Onyejekwe z Metal Galati to dokonała tego w zaledwie dwóch meczach (w meczu z VakifGunes nie wystąpiła z powodu kontuzji) i to dało jej tytuł najskuteczniej serwującej zawodniczki imprezy. W tej samej klasyfikacji znajdziemy także Joannę Staniuchę-Szczurek oraz Magdalenę Sadowską, a w klasyfikacji zawodniczek mających na swoim koncie największy dorobek punktowy bezpośrednio z zagrywki plasuje się również Ewelina Sieczka. Również ona jest najlepiej punktującą siatkarką w dąbrowskiej drużynie ale dorobek 31 punktów daje jej dopiero czternaste miejsce w klasyfikacji. Ostatnią siatkarką ENIONu, która pojawia się w zestawieniach jest Krystyna Tkaczewska, jednak plasuje się ona dopiero na dziewiętnastym miejscu wśród najlepiej przyjmujących oraz dwudziestym drugim pośród przyjmujących najskuteczniej. Zabrakło natomiast nazwisk z dwunastki ENION Energii w klasyfikacjach na najlepiej atakujące, blokujące czy punktujące całych rozgrywek ale nie wymagajmy zbyt wiele, w końcu dziewczyny miały europejskie rozgrywki traktować jak naukę. Okazję do poprawy statystyk, dąbrowskie siatkarki będą miały tuż po Nowym Roku. Piątego stycznia wylatują z Warszawy do Stambułu, gdzie dzień później zagrają rewanżowy mecz z tamtejszym VakifGunesTTelekom. www.siatka.org -------------------- |
|
|
sob, 02 sty 2010 - 23:29
Post
#123
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 184 Dołączył: wto, 10 lut 09 Skąd: DG forever Nr użytkownika: 3,188 Płeć: Mężczyzna |
[...]...dwie porażki i jedno, ale jakże imponujące zwycięstwo z wicemistrzem Francji to bilans, który przed rozpoczęciem rozgrywek wszyscy w Dąbrowie wzięliby w ciemno.[...]
Nie wszyscy, bo ja przed rozpoczęciem LM, wiedząc czym dysponuje Dąbrowa i jaki poziom prezentują sobą Francuzki, byłem pewien, że dwa zwycięstwa z tą drużyną są raczej pewne. Pesaro też było do pokonania przez nasze dziewczyny, tak samo jak Stambuł (w każdym razie nie zakładałem zwycięstw, ale brałem pod uwagę taką możliwość), a wiedząc o tym, że trzy drużyny z grupy awansują do następnej rundy, zakładałem, że trzecią będzie MKS. Jeśli tylko we Francji nie będzie jakiejś poruty, a i Stambuł z Pesaro nie odpuszczą sobie Francuzek, to MKS awansuje spokojnie do następnej rundy rozgrywek LM, więc pisanie o braniu w ciemno przez wszystkich jest lekką przesadą. Francuska liga jest słabiutka, bo tam w zasadzie jest jedna drużyna, a ciągłe zachwyty nad innymi, bez refleksji nad tym co sami mamy, powoduje u mnie odruch wymiotny...Przypomnę przysłowie: "Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie." -------------------- |
|
|
śro, 06 sty 2010 - 12:30
Post
#124
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 184 Dołączył: wto, 10 lut 09 Skąd: DG forever Nr użytkownika: 3,188 Płeć: Mężczyzna |
CYTAT Siatkarki Enion Energi Dąbrowa Górnicza zmierzą się jutro z tureckim VakifGunesTTelekom Stambuł. Po laniu, jakie dostały na własnym parkiecie, trudno być optymistą. Miejmy nadzieję, że dąbrowianki w Stambule zaprezentują się o wiele lepiej niż ostatnio. Tydzień przed świętami Bożego Narodzenia siatkarki z Dąbrowy Górniczej pojmowały zespół ze Stambułu pełne optymizmu i chęci pokonania rywala. Rzeczywistość okazała się jednak bardzo bolesna. Podopieczne Waldemara Kawki uległy rywalkom 0:3, a poszczególne sety przegrane do 12, 18 i 16 świadczą o ogromnej przewadze tureckiego zespołu. - Nie byliśmy w stanie niczego zrobić. Zderzyliśmy się ze ścianą - komentował po meczu trener dąbrowianek i ta metafora najlepiej oddaje przebieg tego spotkania. VakifGunesTTelekom Stambuł jest liderem grupy B Ligi Mistrzyń. Turecki zespół wygrał wszystkie trzy spotkania i nie ukrywa, że jego celem jest turniej finałowy tych rozgrywek. Zagwarantować to mają takie zawodniczki jak Debby Stam, Jelena Nikolić, Maja Poljak, Neslihan Darnel czy Kinga Maculewicz. Turecki zespół ma jednak słabe punkty, co skrzętnie wykorzystało Scavolini Pesaro wygrywając w bezpośrednim pojedynku dwa pierwsze sety. Później jednak VakifGunes było nie do zatrzymania i wywiozło z Włoch cenną wygraną. Dąbrowianki mogą upatrywać swojej szansy w tym, że rywalki mogą je zlekceważyć. - Jeśli taki zespół jak turecki nas zlekceważy, my zagramy trochę lepiej, pewnie wtedy mamy szansę coś z nimi ugrać - twierdzi Waldemar Kawka. Jednak dąbrowiankom potrzebne są zwycięskie mecze, a nie tylko pojedyncze sety. Gdyby udało im się przywieźć dwa punkty ze Stambułu, z pewnością byłby to wielki sukces i największa niespodzianka czwartej kolejki Ligi Mistrzyń. Czy jednak Giovanni Guidetti i jego zawodniczki dadzą się przechytrzyć? Dąbrowianki podkreślają na każdym kroku, że priorytetem dla ich zespołu w tym roku jest PlusLiga Kobiet, a występy w europejskich pucharach traktują jako świetny sposób na zdobywanie doświadczenia. Ostatnie trzy porażki z rzędu (w lidze z Budowlanymi i Gwardią, oraz w Lidze Mistrzyń z VakifGunesTTelekom) nie tworzą jednak dobrej atmosfery w klubie. Siatkarki Enion Energi miały cały okres świąteczno-noworoczny na odnalezienie formy i miejmy nadzieję, że pokażą ją w starciu z dużo lepszym od nich zespołem tureckim. Niech przynajmniej zawalczą i nie poddadzą się tak łatwo jak we własnej hali. źródło: inf. własna nadesłał: Bartosz Wencław siatka.org Tego typu wypowiedzi na pewno wzmacniają determinację zespołu i budują motywację do walki. Mam tylko nadzieję, że dziewczyny bardziej wierzą w siebie niż trener i pokażą dziś wbrew wszystkim niedowiarkom, że nie tylko można powalczyć, ale nawet i wygrać - i pokażą, że gwiazdy to nie wszystko, gdy ma się naprzeciwko gotową do walki drużynę. Muszyna zderzyła się już z Dąbrowskim murem, teraz czas pokazać, że mogą się o niego rozbić i inne drużyny. Na Muszynę starczyło 80% możliwości naszych dziewczyn, trzeba tylko zmobilizować pozostałe 20%. Ten post edytował SokratesDG śro, 06 sty 2010 - 12:32 -------------------- |
|
|
śro, 06 sty 2010 - 12:37
Post
#125
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna |
Polska mentalność...my nie możemy wygrać, my jesteśmy słabsi...czekamy co zrobi przeciwnik...
a w sporcie to powinna być pewność siebie popadająca nawet w bute i pychę! Jak tak myślą siatkarki i trener to ja obstawiam 3-0 dla turczynek do 10, 14, 12... |
|
|
śro, 06 sty 2010 - 15:14
Post
#126
|
|
KK25 Grupa: Użytkownik Postów: 975 Dołączył: czw, 29 lis 07 Skąd: Manhattan Nr użytkownika: 917 Płeć: Mężczyzna GG: 5456583 |
Panowie z tą mentalnością to się niestety zgadzam bo na tej samej konferencji prasowej kapitan Śliwa powiedziała
CYTAT (...)Dzisiejszy mecz był do przewidzenia, że będzie ciężka walka żeby cokolwiek wygrać.(...) Buta i pycha może i tak ale być też zbyt pewnym siebie to też chyba nie najlepiej (patrz mecze z Gwardią) |
|
|
śro, 06 sty 2010 - 17:14
Post
#127
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna |
Ta buta i pycha ma występować w starciach z lepszymi Wrocław nas ograł 2 razy więc ja nie wiem czy on nie jest lepszy
|
|
|
śro, 06 sty 2010 - 17:36
Post
#128
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 393 Dołączył: nie, 19 lut 06 Skąd: DG Nr użytkownika: 187 |
link do przekazu live:
http://www.laola1.tv/en/pl/volleyball/cev/...-517-14041.html przegrały pierwszego seta ale po walce |
|
|
śro, 06 sty 2010 - 19:21
Post
#129
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 393 Dołączył: nie, 19 lut 06 Skąd: DG Nr użytkownika: 187 |
Vakifbank Gunes Stambuł - MKS Dąbrowa Górnicza 3:0
(25:22, 25:20, 25:18) |
|
|
czw, 07 sty 2010 - 21:06
Post
#130
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 3 Dołączył: czw, 17 gru 09 Nr użytkownika: 3,611 Płeć: Mężczyzna |
Vakifbank ISTANBUL 3:0 MKS DĄBROWA GÓRNICZA
(25:22; 25:20; 25:18) Kolejna przegrana MKS Dąbrowy Górniczej [foto] <- zapraszam do obejrzenia zdjęć z meczu. |
|
|
pią, 08 sty 2010 - 09:41
Post
#131
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 184 Dołączył: wto, 10 lut 09 Skąd: DG forever Nr użytkownika: 3,188 Płeć: Mężczyzna |
Dwie rzeczy rzuciły mi się w oczy, dziewczyny zgodnie z tym co zostało powiedziane "powalczyły", ale w momencie gdy doprowadzały do wyrównania powstawał problem - co dalej? Brak było woli zwycięstwa, albo może bardziej wiary w nie. Tak to wygląda, gdy stawia się przed sobą jakieś bezsensowne plany minimum. W końcówce każdego seta miało się wrażenie jakby czegoś brakowało, wręcz czuło się zdziwienie - tak łatwo poszło? - i zastój - bo jak można wygrać z taką drużyną? A można! Wierzcie mi dziewczyny, potraficie.
Druga sprawa wynika z obserwacji trenerów Guidetti studiował statystyki rozpisywał na tablecie akcje, a nasz trener z rękami założonymi spokojnie obserwował przebieg meczu, ale może ja się czepiam... To tyle jeśli chodzi o podsumowanie meczu. Mecz był dobry i nawet mógł się podobać, tylko jaki pożytek z ładnych przegranych? -------------------- |
|
|
pią, 08 sty 2010 - 21:58
Post
#132
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: FdZD Postów: 2,587 Dołączył: śro, 13 lip 05 Skąd: Mydlice Południe Nr użytkownika: 152 Płeć: Mężczyzna GG: 7413760 |
Zabrakło doświadczenia i ogrania na europejskich parkietach... Nie doszukuj się czego innego.
Ludzie one grają pierwszy raz w pucharach i nie liczcie, że będą wygrywać każdy mecz... -------------------- 33001,04 |
|
|
pią, 08 sty 2010 - 22:16
Post
#133
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna |
Co nie znaczy że nasz trenejro nie mógłby dawać im jakiś rad taktycznych podczas meczu. Już nie mówię tego w perspektywie LM lecz PLK. A on nic...Tylko w przerwach ' gramy dziewczyny, gramy'.
|
|
|
pią, 08 sty 2010 - 23:12
Post
#134
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 184 Dołączył: wto, 10 lut 09 Skąd: DG forever Nr użytkownika: 3,188 Płeć: Mężczyzna |
CYTAT Zabrakło doświadczenia i ogrania na europejskich parkietach... Nie doszukuj się czego innego. Ludzie one grają pierwszy raz w pucharach i nie liczcie, że będą wygrywać każdy mecz... Magda Śliwa - jeśli pierwszy raz grała na europejskich parkietach tom w szoku Kasia Gajgał - j.w. Marta Haładyn - grała parę razy w kadrze "B" Ewelina Sieczka - wiele sobie nie pograła, ale grała już w kadrze "B" Krysia Tkaczewska - j.w. Agata Pura - też nowicjuszka Asia Szczurek - debiutantka Ola Liniarska - j.w. Gosia Lis - j.w. Magda Sadowska - pierwszy raz wyjechała za granicę Marzenka Wilczyńska i Kasia Walawender może rzeczywiście nie mają zbyt wielkiego ogrania, ale za to umieją grać i myślę, że nie boją się byle czego. Dla dokładności na tej stronie można zajrzeć w poszczególne życiorysy zawodniczek, więc gadanie o braku ogrania jest wierutną bzdurą. W tym składzie, to chyba trener ma najmniejsze doświadczenie... I tyle. Więcej nie piszę na ten temat. Ten post edytował SokratesDG pią, 08 sty 2010 - 23:14 -------------------- |
|
|
pią, 08 sty 2010 - 23:21
Post
#135
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: FdZD Postów: 2,587 Dołączył: śro, 13 lip 05 Skąd: Mydlice Południe Nr użytkownika: 152 Płeć: Mężczyzna GG: 7413760 |
To nie pisz, bo się nie znasz...
Grały w takim składzie kiedyś na parkietach europejskich? Nie... Tu nie chodzi o to czy dane nazwiska grały... Bo same nazwiska niczego nie wygrają... Chodzi o kolektyw, o drużynę... Ona nigdy nie grała na parkietach, uczą się wszystkiego od nowa... Wiele tutaj trener znaczy. Ale jaki jest taki jest. My go nie zmienimy, więc gadanie o jego zmianie jest bezcelowe. Tak włodarze MKSu chcą i tak robią. Nie jesteśmy drugą Muszyną I składu nie mamy takiego by zwyciężyć Vakifbank czy chociażby Pesaro. Jedynie jak będą mieć bardzo słaby dzień... Do tego spójrzcie w historię MKSu... Na pewno w niej znajdziecie zwycięstwo w Lidze Mistrzyń i z 6-7 reprezentantek kadry A... Jest to młody klub, uczący się wszystkiego... Nie narzekajcie ciągle. Co ma być to będzie. Idzie nam i tak dobrze w lidze (mamy 3 miejsce), a i w LM gdzie też mamy 3 miejsce i póki co wychodzimy z grupy. Taki wynik satysfakcjonuje. -------------------- 33001,04 |
|
|
pią, 08 sty 2010 - 23:36
Post
#136
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 184 Dołączył: wto, 10 lut 09 Skąd: DG forever Nr użytkownika: 3,188 Płeć: Mężczyzna |
To po co rozgrywać jakieś mecze? Wystarczy podać składy i staż w LM i od razu przyznawać miejsca...
Na boisko się wychodzi po to by wygrać, jeśli nie, to lepiej od razu rzucić ręcznik na parkiet. Wiem, że się nie znam, dlatego zawsze zaznaczam, że to moje zdanie (jeszcze chyba mi wolno je mieć), a nie mam pretensji do dziewczyn, jeśli nie zrozumiałeś co napisałem, to przykro mi... -------------------- |
|
|
pią, 08 sty 2010 - 23:45
Post
#137
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 706 Dołączył: wto, 25 gru 07 Skąd: DG Nr użytkownika: 989 Płeć: Mężczyzna |
Kobieta zmienną jest, a SokratesDG chyba transwestytą.
Zmienia zdanie jak holenderski wiatrak. Więcej takich zmian poglądów i będzie naprawdę wesoło. Poz. -------------------- "Tylko jedno zwycięstwo jest decydujące - ostatnie."
Karl von Clausewitz |
|
|
sob, 09 sty 2010 - 00:35
Post
#138
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: FdZD Postów: 2,587 Dołączył: śro, 13 lip 05 Skąd: Mydlice Południe Nr użytkownika: 152 Płeć: Mężczyzna GG: 7413760 |
Zawsze gra się by wygrać. Ale trzeba też widzieć kiedy drużyna przeciwna jest zdecydowanie lepsza. Wierzę, w MKS, ale zwycięstwo nad Vakif czy Pesaro są mniej realne niż zwycięstwo. W Turcji zagrały dobry mecz i cieszy to. Szkoda, że komentarze są gorsze. Zagrały tyle ile mogły w tym dniu.
-------------------- 33001,04 |
|
|
sob, 09 sty 2010 - 11:02
Post
#139
|
|
KK25 Grupa: Użytkownik Postów: 975 Dołączył: czw, 29 lis 07 Skąd: Manhattan Nr użytkownika: 917 Płeć: Mężczyzna GG: 5456583 |
Ja bym sobie życzył, żeby w PLK zawsze tak grały to można powiedzieć że medal byłby pewny. Popieram @Szera - dobry mecz, zagrały tyle ile mogły ale Vakif jest po prostu lepszą drużyną. Nie zawsze będą takie mecze jak z Muszyną, że mistrza (tego dnia słabszego) "zbijemy" 3:0
Poczekajmy do Miluzy - tam moim zdaniem rozegra się mecz o awans z 3 miejsca. EDIT: statystyki z meczu w Stambule TUTAJ Ten post edytował Padziu sob, 09 sty 2010 - 11:04 |
|
|
sob, 09 sty 2010 - 16:36
Post
#140
|
|
Klub.Kibica #020 Grupa: Użytkownik Postów: 779 Dołączył: czw, 27 gru 07 Skąd: Dąbrowa Górnicza Manhattan :) Nr użytkownika: 995 Płeć: Mężczyzna GG: 5955911 |
CYTAT Podsumowanie 4. kolejki Ligi Mistrzyń
Już 7 z 12 miejsc fazy play-off Ligi Mistrzyń jest zajętych. O pozostałe pięć walka trwać będzie jeszcze przez dwa tygodnie. Wszystkie trzy polskie zespoły zachowały szansę na awans, choć żaden z nich jeszcze nie może być pewny gry w następnej rundzie. W grupie A Ligi Mistrzyń siatkarki Volley Bergamo zrewanżowały sie RC Cannes za przedświąteczną porażkę we Francji. Obie drużyny z siedmioma punktami na koncie przewodzą tabeli i są pewne gry w fazie play-off. Od początku spotkania we włoskiej drużynie wszystko działało perfekcyjnie: blok, obrona, zagrywka uzupełniane skutecznymi atakami Del Core i Furst. Najlepsza na boisku Antonella Del Core zdobyła 26 punktów, w tym jeden asem serwisowym i cztery w bloku. Niebagatelna rolę w odniesieniu zwycięstwa odegrała rozgrywająca włoskiego zespołu Katarzyna Gujska. - To świetny wynik - mówił po meczu zadowolony trener Lorenzo Micelli. - Bez Eleonory Lo Bianco mogliśmy mieć pewne problemy z taktyką, ale nasza druga rozgrywająca Gujska grała bardzo inteligentnie. Ponadto świetnie zagrywała i nasz blok zawsze mógł się dobrze ustawić na francuskie atakujące. Drugie spotkanie tej grupy było niemal ostatnią nadzieją na zachowanie szans na awans dla ZOK Rijeka. Siatkarki z Chorwacji zagrały świetne spotkanie przeciwko Uniwersytetowi Biełgorod i były o krok od zwycięstwa. Przegrana w tie-breaku oznacza jednak, że by awansować Rijeka musiałaby po 3:0 pokonać zarówno Bergamo jak i Cannes i liczyć, że Biełgorod przegra dwa kolejne spotkania nie wygrywając więcej niż jednego seta. Teoretycznie jest to możliwe, jednak nikt w Chorwacji już się nie łudzi nadziejami na sukces, który osiągnięto przecież w zeszłym sezonie. Rijeka zagrała bez kontuzjowanej Serbki Anji Spasojević. - Po takim ciężkim meczu chciałabym długo spać - mówiła po spotkaniu Aleksandra Milosavljevic. - Zagrałyśmy dziś dobrze, ale trudno wygrać z takim zespołem jak Uniwersytet przegrywając pierwsze dwa sety. W piątym secie kilka punktów zdecydowało o naszej porażce. Wyniki i tabela grupy A Ligi Mistrzyń Czwarta porażkę w swym czwartym meczu Ligi Mistrzyń odniósł francuski zespół ASPTT Mulhouse. Podopieczne Magali Magail nie wygrały jeszcze w tej edycji seta, ale wciąż mogą myśleć o awansie do fazy play-off. Warunkiem jest wygranie dwóch ostatnich spotkań i porażka Enion Energi Dąbrowa Górnicza w meczu ze Scavolini Pesaro. Wszystko okaże się w przyszłym tygodniu, gdy podopieczne trenera Waldemara Kawki pojada do Miluzy. Siatkarki z Pesaro rozpoczęły mecz od bardzo dużej przewagi i nie pozwoliły gospodyniom na grę. Wygrane do 16, 15 i 18 świadczą o ogromnej przewadze włoskiego zespołu, którego najskuteczniejsza zawodniczką była Katarzyna Skowrońska-Dolata, która zdobyła 16 punktów. We francuskim zespole najskuteczniejszą zawodniczką okazała się Christiane Bauer (12 pkt.) W drugim meczu grupy B siatkarki Enion Energi Dąbrowa Górnicza przegrały 0:3 w Stambule z VakifGunesTTelekom. Zarówno niepokonany dotąd zespół turecki ja i Scavolini są już pewne awansu do dalszych rozgrywek. Dąbrowianom brakuje jeszcze zwycięstwa w Miluzie, chociaż mogą awansować również w przypadku porażki w dwóch ostatnich spotkaniach. - Turczynki zasługują na grę w Final Four - mówił po meczu w Stambule Waldemar Kawka. - My zrobimy wszystko, by zagrać w fazie play-off. Wyniki i tabela grupy B Ligi Mistrzyń W grupie C awans do fazy play-off wywalczyły już zespoły Dynamo Moskwa i Fenerbahce Stambuł, które w minionym tygodniu wygrały swoje spotkania. Zespół ze stolicy Rosji pokonał u siebie 3:1 czeski zespół Modranská Prostejov. Najlepszymi zawodniczkami w obu zespołach były Simona Gioli oraz Marketa Tomanova. Gioli była również najskuteczniejsza na parkiecie, zdobywając 20 punktów. W drugim secie po serii błędów rozgrywającej Dinamo Olgi Parkomienko została ona posadzona na ławkę rezerwowych. - Siedząc na ławce zrozumiałam, co było w mojej grze nie tak - mówiła o meczu zawodniczka. Wynikiem tych przemyśleń były wygrane rosyjskiego zespołu do 13 i 19 w dwóch ostatnich partiach. Czwartą już porażkę w Lidze Mistrzyń odniósł Aluprof Bielsko-biała, który po raz drugi musiał uznać wyższość Fenerbahce Stambuł. Osłabione brakiem Eleonory Dziękiewicz i Doroty Świeniewicz bielszczanki przegrały jednak gładko 0:3 i ostatnią szansa na wywalczenie awansu będzie pokonanie za tydzień u siebie zespołu z Prostejova. - Wierzyliśmy w nasze przełamanie w tym meczu - mówił po spotkaniu Mariusz Wiktorowicz. - Rywalki jednak świetnie przyjmowały, my nie kończyliśmy ataków, do tego Fenerbahce to bardzo mocny zespół. Kluczowy dla naszego awansu będzie następny mecz z Prostejovem. (Więcej o meczu w Bielsku-Białej ). Wyniki i tabela grupy C Ligi Mistrzyń Po czterech kolejkach grupy D Ligi Mistrzyń niemal pewny awansu do fazy play-off jest tylko Asystel Novara, pozostałe trzy drużyny jeszcze muszą walczyć o prawo gry w kolejnej rundzie. Siatkarki Asystelu zrewanżowały się Muszyniance za fatalny występ w Polsce sprzed świąt i pokonały podopieczne Bogdana Serwińskiego 3:1. Świetne spotkanie rozegrała najlepsza na boisku Manon Flier, doskonale spisywały się również Małgorzata Kozuch oraz Logan Tom. - W Polsce nie mogliśmy skorzystać z Tom i Paggi. Tym razem zagraliśmy dobrze, co było wynikiem ostatnich treningów - mówił po spotkaniu trener Luciano Pedullà. W trakcie spotkania kibicom Asystelu została przedstawiona Kim Staelens, która została zawodniczką włoskiego klubu i będzie wspierać Irinę Kiryłłową na rozegraniu. (Więcej o meczu w Novarze ). W drugim spotkaniu grupy D swoje pierwsze zwycięstwo odniosło Zariecze Odińcowo, pokonując 3:0 Metal Galati. Dzięki temu zwycięstwu rosyjski zespół zachował jeszcze całkiem realne szanse na awans do fazy play-off. - Początek spotkana nie był zbyt udany w naszym wykonaniu - powiedziała po meczu kapitan Zariecza, Maria Żadan. - Mimo to w końcówkach panowałyśmy na boisku i pewnie zwyciężyłyśmy. Ciężko ostatnio trenujemy i mamy nadzieję na kolejne zwycięstwa. W następnym meczu Zariecze w Odińcowie zagra z Muszynianką. Wyniki i tabela grupy D Ligi Mistrzyń siatka.org -------------------- |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: czwartek, 23 maja 2024 - 07:11 |