Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej _ Władze _ STRAŻ MIEJSKA

Napisany przez: Szczepan pon, 20 wrz 2010 - 17:58

NORMALKA!!!
2 GOŚCIE PO PRACY NA ŁAWECZCE SPOŻYWAJĄ PIWKO
STRAŻNICY MIEJSCY PODJEŻDŻAJĄ JAK ZWYKLE PODCHODZĄ GŁUPOT SIĘ NAGADAJĄ ,MANDATY WYPISUJĄ DWÓM W JEDNYM KWITKU. KWOTA MANDATU 50ZŁ. ZDARZENIE TO MIAŁO MIEJSCE NA UL. MAJAKOWSKIEGO
A NIECH TE (...)!!!!

Napisany przez: marcin.p pon, 20 wrz 2010 - 18:51

A co mieli wg. Ciebie zrobić?

Napisany przez: xMarcinx pon, 20 wrz 2010 - 18:58

racja powinni pałą przez łep albo każdemu po 100zł z menelami na ławkach niema co się cackać smile2.gif

Napisany przez: KJS wto, 21 wrz 2010 - 22:07

To nie jest tylko czarne albo białe. Lubie wypić piwo na pogorii. Tak, lubię wypić w lato na plenerze. To chore, że muszę chować/wyrzucać piwo gdy przejeżdza straż miejska żeby nie dostać mandatu. Co z tego ze pije JEDNO piwo i ze WYRZUCE puszke do kosza. Mandat byc musi. Plener w DG to zjawisko powszechne ale zakazane . Głupio. W tym roku bylem swiadkiem jak wiele razy gdy ktos robil sobie urodziny na cyplu, ognisko, grill itp - podjezdzala straz czy policja - robili MASS mandat, wyrobili sobie nocny plan, dali licealistom po 200 PLN mandatu i pojechali do domu. Brawo panowie, a jak latał typ z nożem na wiosnę po sklepach to trzeba było trochę więcej by go złapać...

Napisany przez: xMarcinx śro, 22 wrz 2010 - 11:19

CYTAT(KJS @ wto, 21 wrz 2010 - 22:07) *
To nie jest tylko czarne albo białe. Lubie wypić piwo na pogorii. Tak, lubię wypić w lato na plenerze. To chore, że muszę chować/wyrzucać piwo gdy przejeżdza straż miejska żeby nie dostać mandatu. Co z tego ze pije JEDNO piwo i ze WYRZUCE puszke do kosza. Mandat byc musi. Plener w DG to zjawisko powszechne ale zakazane . Głupio. W tym roku bylem swiadkiem jak wiele razy gdy ktos robil sobie urodziny na cyplu, ognisko, grill itp - podjezdzala straz czy policja - robili MASS mandat, wyrobili sobie nocny plan, dali licealistom po 200 PLN mandatu i pojechali do domu. Brawo panowie, a jak latał typ z nożem na wiosnę po sklepach to trzeba było trochę więcej by go złapać...



daruj sobie, policja/SM niema co robić po 21 tylko jeździć na cypelek wypisywać mandaty biggrin.gif Sory ale to się kupy nie trzyma. A że na plaży wypisują to BDB, potem taki jeden drugi wlezie do wody utopi się i kto za to odpowiada? ratownik.. zresztą plaża to jakby nie patrzeć miejsce publiczne. Nie wiem jak ludzie robią ogniska, że dostają mandat, chyba w centrum DG..

Napisany przez: Prosty śro, 22 wrz 2010 - 16:26

Godzina 22-23, grupka ludzi idzie po parku (10-15), krzyczy, popijają i słychać rozbite butelki. Straż przyjeżdża jak wszystko się uspokoi i podchodzi do przypadkowych osób w parku spisując ich dane... I to nie jeden raz tak było

Napisany przez: xMarcinx śro, 22 wrz 2010 - 17:03

CYTAT(Prosty @ śro, 22 wrz 2010 - 16:26) *
Godzina 22-23, grupka ludzi idzie po parku (10-15), krzyczy, popijają i słychać rozbite butelki. Straż przyjeżdża jak wszystko się uspokoi i podchodzi do przypadkowych osób w parku spisując ich dane... I to nie jeden raz tak było


i co znowu nie tak zrobili? spisali osoby które mogły słyszeć/widzieć w/w wydarzenia zamiast prowokować sprawców.. a co może mieli się bawić w rambo i wszystkich zamknąć, a potem by było stop policyjnym prowokacjom. Jak się przyglądają źle, jak reagują źle..

Napisany przez: Prosty śro, 22 wrz 2010 - 17:54

Szczególnie, że nawet nie pytali gdzie dana grupka poszła, tylko doczepili się do kogoś o pustą butelkę po piwie. No wiesz, dla Ciebie może lepiej ich zostawić i niech idą dalej i robią co chcą.

Napisany przez: xMarcinx śro, 22 wrz 2010 - 18:34

CYTAT(Prosty @ śro, 22 wrz 2010 - 17:54) *
Szczególnie, że nawet nie pytali gdzie dana grupka poszła, tylko doczepili się do kogoś o pustą butelkę po piwie. No wiesz, dla Ciebie może lepiej ich zostawić i niech idą dalej i robią co chcą.


No to chyba nie wiesz czemu służy spisywanie..

Napisany przez: marcin.p śro, 22 wrz 2010 - 20:28

Dziwne, że zawsze spiszą "niewinnych"! Więzienia pełne są niewinnych. Jakoś też chodzę do parku, niekiedy siedzę ze znajomymi na ławce przed blokiem, czasami nawet wieczorem, jeżdżę samochodem, spaceruje z psem i jeszcze mnie nie spisali. Ba ja nawet na piwo nieraz idę! I po piwie też mnie jeszcze nie spisali.

Napisany przez: Prosty śro, 22 wrz 2010 - 21:52

xMarcinx, tłumacz. Może ja mam ich później rozpoznać jeśli by mnie wezwali na świadka? Ja mam być tym rambo, podejść do nich i im się patrzeć na twarze? Jakoś "znajomi" robią to co robią, takie drobne wandale "weekendowicze", wszczynanie awantur i zaczepek, nie ponieśli do tej pory z tego powodu konsekwencji.

Ostatnio przez parę minut kilka osób dobijało się do Balhan kebaba (chyba tak się nazywa, ten koło ronda, co się Kasprzaka zaczyna) w nocy dość mocno i żadnych służb nie było.

e: nie to żebym się uczepił Straży Miejskiej, nie mam na celu żadnej walki z nimi, ale jej funkcjonowanie jest dziwne. + czasami te uszczypliwe docinki funkcjonariuszy ( nie wszystkich oczywiście )

Napisany przez: marcin.p śro, 22 wrz 2010 - 22:02

CYTAT(Prosty @ śro, 22 wrz 2010 - 21:52) *
Ostatnio przez parę minut kilka osób dobijało się do Balhan kebaba (chyba tak się nazywa, ten koło ronda, co się Kasprzaka zaczyna) w nocy dość mocno i żadnych służb nie było.


To trzeba było zadzwonić i zgłosić!

Ja kiedyś w nocy tez miałem podejrzenia że może być jakieś włamanie do warzywniaka koło byłego plusa, było słychać jakieś dziwne "trzaski". I jak skończyłem rozmawiać z dyżurnym już była policja na miejscu. Od momentu wezwania minęło ok.2-3 minut!

Pamiętam - kilka lat temu - po Gołonogu kręcił się pijany gość, który w ręku trzymał coś przypominającego broń. Zadzwoniłem na policje. Czas reakcji j/w. I chyab 3 lub 4 patrole przyjechały.

Napisany przez: Prosty śro, 22 wrz 2010 - 22:10

Co do policji to nie wiem jak z ich działaniami, nigdy nie doświadczyłem. Rzeczywiście, mogłem zadzwonić.

Kiedyś zawiązałem buta na ławce, w starej części parku i podjechali na rozmowę. Chyba nawet są uprawnieni dać mi za to mandat, ale nie można sobie takich incydentów darować? Może do tej pory trafiłem kilka razy na tych bardziej nadgorliwych funkcjonariuszy, bo niekiedy można zauważyć np. przechodzenie przez ulicę na merkurym i czasem jak jedzie wóz SM to nie ma żadnego mandatu.

Napisany przez: KK#65 śro, 22 wrz 2010 - 23:33

Ja kiedyś w nocy tez miałem podejrzenia że może być jakieś włamanie do warzywniaka koło byłego plusa, było słychać jakieś dziwne "trzaski". I jak skończyłem rozmawiać z dyżurnym już była policja na miejscu. Od momentu wezwania minęło ok.2-3 minut!

Dziwisz się że tak szybko byli, sprawca był na miejscu!

I właśnie zostałeś wpisany na strone służb mundurowych http://www.podpierdal.....pl unsure.gif tongue.gif

Napisany przez: marcin.p czw, 23 wrz 2010 - 15:24

CYTAT(KK#65 @ śro, 22 wrz 2010 - 23:33) *
Dziwisz się że tak szybko byli, sprawca był na miejscu!


Co masz na myśli?

Napisany przez: beata pią, 24 wrz 2010 - 09:42

CYTAT(Szczepan @ pon, 20 wrz 2010 - 14:58) *
NORMALKA!!!
2 GOŚCIE PO PRACY NA ŁAWECZCE SPOŻYWAJĄ PIWKO
STRAŻNICY MIEJSCY PODJEŻDŻAJĄ JAK ZWYKLE PODCHODZĄ GŁUPOT SIĘ NAGADAJĄ ,MANDATY WYPISUJĄ DWÓM W JEDNYM KWITKU. KWOTA MANDATU 50ZŁ. ZDARZENIE TO MIAŁO MIEJSCE NA UL. MAJAKOWSKIEGO
A NIECH TE (...)!!!!

To i tak mieli szczęście bo mnie przyjemność picia piwa kosztowała 100 zł.Było to najdroźsze piwo jakie w życiu wypiłam. rolleyes.gif

Napisany przez: olo pią, 24 wrz 2010 - 21:50

CYTAT(xMarcinx @ śro, 22 wrz 2010 - 18:34) *
No to chyba nie wiesz czemu służy spisywanie..


Spisywanie służy zaspokojeniu notesu i sumienia. laugh.gif

Napisany przez: KJS sob, 25 wrz 2010 - 10:50

Nikt mnie nie przekona, że straż miejska jest mi tu potrzebna. Więcej pieniędzy na policję dawać się powinno. A prawda niestety jest taka, że jak masz dostać wpierd** to i tak dostaniesz bo strazy miejskiej i policji nigdy nie ma wtedy gdy być powinni a zawsze sa wtedy gdy nie powinni : )

Napisany przez: vacu sob, 25 wrz 2010 - 17:12

CYTAT(KJS @ sob, 25 wrz 2010 - 10:50) *
Nikt mnie nie przekona, że straż miejska jest mi tu potrzebna. Więcej pieniędzy na policję dawać się powinno. A prawda niestety jest taka, że jak masz dostać wpierd** to i tak dostaniesz bo strazy miejskiej i policji nigdy nie ma wtedy gdy być powinni a zawsze sa wtedy gdy nie powinni : )

Popieram i ponownie zapytam - po jaką cholerę "straży miejskiej" samochody? Jeżeli już łożymy na tę bandę nieudaczników to niech chociaż łażą po mieście prewencyjnie zamiast wozić dupsko z punktu w punkt. Powiem szczerze, że np. w mojej okolicy o ile czasami widzę pieszy patrol policyjny to nie przypominam sobie żebym widział pieszego strażnika teksasu...

Ale DG nie jest wyjątkiem, np. w Czeladzi kilka razy widziałem, jak sm podjechała do "żula" i nawet z auta nie wysiedli tylko rozmawiali z nim przez szybę. Podobna sytuacja ostatnio z okolic DH centrum - kilku panów piło piwko na ławce za przystankiem, Panowie z sm oczywiście nie raczyli przejść te kilka kroków od miejsca gdzie można normalnie stanąć - podjechali dosłownie 1,5 m od ławeczki na "deptaku" i po mandaciku.

Co do samych mandatów za picie piwa to powiem tak, że ten zakaz spożywania w miejscach publicznych to totalna bzdura. Kto ma pić w parku to i tak pije i ma w d... mandaty, najbardziej jest ten zakaz upierdliwy dla tych co szanują prawo a nie mogą się napić piwa metr za płotem ogródka.

Napisany przez: KJS pon, 01 lis 2010 - 20:51

Dziś podobno była http://www.dabrowa.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art234,znicz-2010-na-drogach-dabrowy-gorniczej.html

Wydaje mi sie ze policja miała w tym roku niewiele roboty smile2.gif Od samego rana na naszych drogach świeciło pustkami, a jedyne miejsce gdzie stała policja celem kontroli było podobno pobliże Wzgórza w Gołonogu.

Ja pojeździłem dziś po mieście i okolicach dobre 2h i "w terenie" natknąłem się tylko na jeden patrol.

Ale to chyba znaczy, że było spokojnie smile2.gif

Napisany przez: kamillll pon, 01 lis 2010 - 21:43

CYTAT(KJS @ pon, 01 lis 2010 - 19:51) *
Dziś podobno była http://www.dabrowa.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art234,znicz-2010-na-drogach-dabrowy-gorniczej.html

Wydaje mi sie ze policja miała w tym roku niewiele roboty smile2.gif Od samego rana na naszych drogach świeciło pustkami, a jedyne miejsce gdzie stała policja celem kontroli było podobno pobliże Wzgórza w Gołonogu.

Ja pojeździłem dziś po mieście i okolicach dobre 2h i "w terenie" natknąłem się tylko na jeden patrol.

Ale to chyba znaczy, że było spokojnie smile2.gif



a ja byłem na lotnisku dzisiaj i takiej ilości policji na trasie nie widziałem dawno...także byli i pracowali.

Napisany przez: Bathurst czw, 07 mar 2013 - 02:37


CYTAT
Dąbrowa Górnicza: Dziewięciu strażników zwolnionych dyscyplinarnie, teraz czas na rozprawę w sądzie
2013-03-06, Aktualizacja: wczoraj 13:11

Podczas środowej sesji Rady Miejskiej sprawozdanie z działalności Straży Miejskiej za 2012 rok przedstawił komendant Radosław Romanek (szczegóły wkrótce). Radni chcieli jednak także wiedzieć, co dzieje się obecnie w sprawie afery korupcyjnej, jaka dotknęła dąbrowską Straż Miejską w ubiegłym roku.
Masz zdjęcie do tego tematu? Wyślij
Jak wyjaśnił komendant Romanek w związku z czynnościami policji i prokuratury okręgowej w Katowicach 15 strażników zostało zatrzymanych. Dziewięciu z nich zwolnionych zostało w trybie dyscyplinarnym, 8 z nich dlatego, że przyznali się do zarzutów, a jeden w związku z porzuceniem pracy.

- Nie zgłosił się do pracy, złożył odwołanie do sądu pracy, ale ten nie przywrócił go na to stanowisko. Uznał jednak, że konsekwencje są zbyt duże i zasądził wypłatę odszkodowania w wysokości 5 tys. zł - tłumaczył Radosław Romanek. - Inni strażnicy też się odwołali od decyzji, ale sąd pracy zawiesił rozstrzygnięcia do czasu wyroków sądowych. Pozostali strażnicy są zawieszeni na dzień dzisiejszy. Nie przyznali się do zarzutów, nie można ich zwolnić dyscyplinarnie. Wszystkie materiały mają charakter tajny, nawet sąd pracy dostał decyzję odmowną o udzieleniu informacji z przebiegu spraw sądowych.
et
Czekamy do czasu, aż sprawa trafi wokandę. Mogą bowiem się przyznać do winy lub zmienić swoje stanowisko w tej sprawie - dodał.


http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/artykul/1760841,dabrowa-gornicza-dziewieciu-straznikow-zwolnionych,id,t.html#czytaj_dalej

Napisany przez: Bathurst pią, 08 mar 2013 - 16:39

Radny Szymon Widera o Straży Miejskiej.

CYTAT
Moda na likwidację Straży Miejskiej



27 lutego 2013 08:59:00
Poprzedni post <<

W ostatnim czasie topowym tematem stały się próby likwidacji Straży Miejskich.
W niektórych miastach takie inicjatywy kończą się powodzeniem, a w innych, których jest znacznie więcej, nie. Robiący populistyczne zamieszanie rodem
z najlepszych lat Samoobrony – Ruch Palikota, co rusz pisze petycje i zbiera pod nimi podpisy mieszkańców, rzadko jednak doprowadza do finalizacji całego przedsięwzięcia. Zastanówmy się w czym tkwi problem ze Strażą Miejską i jak go możemy rozwiązać.

Straż Miejska w Dąbrowie Górniczej została powołana 08.08.1991 zarządzeniem ówczesnego Prezydenta Miasta Jerzego Talkowskiego. U podstaw jej powstania leżała chęć uzupełnienia pracy Policji o sprawy porządkowe i dbanie o dobro obywateli. Do obowiązków straży miejskich/gminnych należało wówczas: przeciwdziałanie niszczeniu zieleni miejskiej i jej zaśmiecaniu, identyfikacja osób tworzących tzw. „dzikie wysypiska śmieci”, upominanie kierowców nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów oraz innych osób dopuszczających się wykroczeń.

W skutek ciągłych żądań uprawnienia te z czasem zaczęły się rozrastać, tworząc z tych służb nieomal kopię policji. Chyba nikogo nie trzeba dziś przekonywać, iż znacznie częściej można spotkać strażników miejskich patrolujących miasto w swych pojazdach, niż odbywających patrole piesze. Można by zadać pytanie, jakim wykroczeniom mogą oni w ten sposób zapobiegać? Dużo łatwiej jest kasować kierowców za pomocą fotoradarów, niż dbać o ład
i porządek w mieście!

Funkcjonariusz straży miejskiej powinien dbać o ład, porządek i bezpieczeństwo w mieście. Powinien więc reagować widząc naruszenie przepisów i łamanie prawa. Często jednak zdarza się tak, że strażnicy miejscy wolą zaniechać interwencji i wezwać policję. O ile w wypadku ciężkich przestępstw jest to uzasadnione (nikt nie może oczekiwać, by funkcjonariusz ryzykował własnym życiem dokonując zatrzymania niebezpiecznej osoby posiadającej broń w ręku), o tyle takie zachowanie w przypadku lżejszych czynów karalnych, występków czy wykroczeń, w wypadku których podjęcie interwencja nie zagraża życiu funkcjonariusza, budzi już sporo kontrowersji. Poniżej zamieszam przykład takiej sytuacji:

http://opole.gazeta.pl/opole/10,88281,13164323,Brutalna_bojka_na_Rynku_w_Opolu__Straz_miejska_nie.html

Postawmy więc pytanie: po co, za kwotę 4.000.000 zł rocznie, utrzymywać w Dąbrowie Górniczej parapolicję, skoro za znacznie mniejsze pieniądze miasto może „wykupić” dodatkowe etaty w policji, tym samym wydatnie podnosząc poziom bezpieczeństwa?!

Kolejnym argumentem po dublowaniu uprawnień z policją, są nieprawidłowości w funkcjonowaniu Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej. Nie tak dawno głośno było o zaistniałej tam aferze korupcyjnej. Nikogo nie będę przekonywał, że łapówkarstwo jest czymś złym i nadal zbyt często spotykanym w naszym kraju. Pragnę zwrócić jedynie Państwa uwagę na perfekcyjnie przeprowadzoną, przez Komendanta Radosława Romanka i Prezydenta Zbigniewa Podrazę, akcję propagandową:

http://www.sosnowiec.info.pl/informacje/dabrowa-gornicza/wreczales-lapowki-to-teraz-drzyj,1,4,21362
http://www.sosnowiec.info.pl/informacje/dabrowa-gornicza/policja-zatrzymala--dabrowskich-straznikow,1,4,20916
http://www.twojezaglebie.pl/dabrowa/afera-korupcyjna-w-dabrowskiej-strazy-miejskiej/
http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-kryminalna/dabrowa-gornicza-co-trzeci-straznik-miejski-bra-apowki_246661.html
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/dabrowa-gornicza-zatrzymano-16-straznikow-miejskic,1,5064389,wiadomosc.html

Wmówiono opinii publicznej, iż złapanie ponad 1/3 funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej na łamaniu prawa jest sukcesem!

Uczono mnie, że za uczynki swych podwładnych odpowiada przełożony! Jeśli więc w zakładzie pracy (a takim w zasadzie jest straż miejska) ponad trzydzieści trzy procent pracowników karygodnie, przez długi czasu łamie przepisy prawa, to jak to świadczy o ich przełożonym?! W najlepszym wypadku ukazuje jedynie jego krótkowzroczność i niekompetencję w doborze oraz nadzorze nad pracownikami. Zamiast wiec posypać głowy popiołem i przyznać się do błędów (o utracie stanowisk nie wspominając) przełożeni rzeczonych funkcjonariuszy publicznie ogłaszają wielki sukces!

Warto również przyjrzeć się kwestii finansowej funkcjonowania Straży Miejskiej w naszym mieście. Roczny koszt utrzymywanie tej służby wynosi bagatela 4.000.000 zł. W tej kwocie zawierają się 44 miejsca pracy, z których tylko 16 przeznaczonych jest dla funkcjonariuszy patrolowych. Resztę stanowią dzielnicowi, strażnicy pracujący stacjonarnie oraz pracownicy administracyjni. Z w/w sumy, pokrywany jest koszt utrzymania i eksploatacji trzech samochodów patrolowych i jednego operacyjnego. Dla porównania miasto utrzymuje również 20 dodatkowych etatów w Policji, na co rokrocznie przeznacza kwotę 1.000.000 zł.

Osobiście jestem wielkim zwolennikiem funkcjonowania straży miejskich/gminnych, ale w takiej formie, w jakiej istniały one na początku swej działalności. Nie podoba mi się ciągłe zwiększanie uprawnień tych służb, przekształcające je notabene w quazi-policję. Nie widzę żadnych merytorycznych przesłanek, by dalej utrzymywać taki stan rzeczy. W odróżnieniu jednak od akcji Ruchu Palikota nie mam zamiaru tworzyć petycji i robić festiwalu ich podpisywania, z czego i tak nie płyną żadne efekty. Proponuję przejrzyste rozwiązanie – jeśli taka będzie Państwa wola mogę wnieść na sesję rady miasta projekt uchwały likwidującej tą służbę.

W odróżnieniu jednak od wielu innych osób, interesuje mnie Państwa opinia. Dla tego proszę, niech każdy z Państwa sam wyciągnie wnioski, czy bardziej opłaca się nadal łożyć na utrzymanie nieefektywnej straży miejskiej, czy lepiej przeznaczyć te pieniądze na zwiększenie liczby etatów w Policji. Rozstrzygnijcie Państwo, która opcja jest bardziej korzystna zarówno dla budżetu miasta, jak i dla naszego bezpieczeństwa, biorąc udział w zamieszczonej na niniejszej stronie ankiecie oraz w moich comiesięcznych konsultacjach społecznych.


http://www.szymonwidera.pl/moda-na-likwidacje-strazy-miejskiej-.aspx

Napisany przez: vacu pią, 08 mar 2013 - 17:35

CYTAT(Bathurst @ pią, 08 mar 2013 - 17:39) *
Radny Szymon Widera o Straży Miejskiej.
Moda na likwidację Straży Miejskiej
(...)
W odróżnieniu jednak od wielu innych osób, interesuje mnie Państwa opinia.
(...)

A jakiej odpowiedzi się ten pan spodziewa, chyba nie ma dziś wielu zwolenników tej formacji, zwłaszcza w naszym mieście. Co ciekawe akurat o SM w DG z własnego doświadczenia złego słowa nie mogę powiedzieć, dobrego też. Bo SM w ogóle w DG nie widzę. Tak jakby te 4 bańki rozpływały się w powietrzu :/. Nawet fotopstryki w DG akurat nie są aż tak bardzo uciążliwe tongue.gif Ale nic dziwnego skoro 28 z 44 etatów to etaty stołkowe. Tak więc zlikwidowałbym w cholerę, zdjęcia w subforum "przyroda" pokazują, że czysto nie jest, auta parkują gdzie chcą, po co utrzymywać coś czego efektów "pracy" nie widać. No tylko że z ust polityka brzmi to jak czysty populizm w czasach kiedy wszędzie każdy "jedzie" po SM :/

BTW - nie znam tego pana i strasznie ciężko znaleźć informację z jakiej partii się wywodzi, czyżby się wstydził czy co? Nie śledzę spraw politycznych ale ciekawy jestem wink.gif

Napisany przez: Bathurst pią, 08 mar 2013 - 17:57

http://www.szymonwidera.pl/ - chyba z PO

jak tylko kilku radnych na całą radę miasta ma stronę w necie to uważają chyba, że mogą sobie pozwolić na populizm wink.gif . Radny Pasek ma też bloga - czasem tam zaglądam. Generalnie młodzi ludzie więc rozumieją siłę jaką daje internet.
Tylko, czy doceniają siłę mediów społecznych gdzie można obnażać pewne ich zagrania?

SM zlikwidowałbym, bo jest za droga i w obecnej formie niepotrzebna

Napisany przez: Bathurst pon, 11 mar 2013 - 13:28

http://grzegorzjaszczura.pl/?p=22775

Powered by Invision Power Board
© Invision Power Services