[spinacz]

wiem skąd PKZ ma kasę i dlatego dziwię się ze tam tak mało się dzieje.
przy stałych dotacjach miejskich nie musi martwic sie o stronę finansową.
i myśle, ze to wlasnie dlatego nikomu nie zalezy
zeby oferta była ciekawa i przyciągała dużą publiczność.
gdyby PKZ działał na normalnych zasadach rynkowych musiałby
włożyc więcej starań o przyciagniecie ludzi albo musiał by splajtować.
za ciekawe imprezy powinni być odpowiedzialni pracownicy a nie ja.
nie kwestionuje wkładu pracy wnoszonego w działanie PKZ ale moim
skromnym zdaniem jest ona po prostu mało efektywna.

oczywiście mam świadomosć tego, że PKZ przeszedł pewne zmiany
i mam nadzieje, ze wkrótce będzie duzo lepiej.

[picaro]

też mam taką nadziej, że będzie lepiej, a co do kasy z urzędu to wierz mi, że nie jest tak różowo i niestety PKZ musi się martwić skąd brać kasę na wiele imprez, dlatego szuka się - jak wszędzie - sponsorów i dlatego też wiszą na froncie te paskudne banery
oferta niebawem poszerzy się choćby i o kino, a co do ludzi, którzy obecnie pracują na repertuarem to wierz mi, że nie jest tak, że im nie zależy. Jest zupełnie odwrotnie tylko w naszym mieście wcale nie jest łatwo sprzedać imprezę tak by się to opłacało, (oczywiście oprócz kabaretów) a dokładać to za bardzo nie ma z czego. Tak więc w pewnym sensie to czy PKZ będzie zmierzał w dobrym kierunku w jakimś tam stopniu zależy również od mieszkańców DG i okolic czyli od widzów. Czy np. są oni w stanie zapłacić 50-70zł za profesjonalny teatr ze znanymi aktorami? Zobaczymy A tak dodatkowo to PKZ to nie tylko imprezy, to także wiele innych działań typu warsztaty teatralne, taneczne itp.

[picaro]

 Piknik_Plakat.jpg ( 209,06K ) Liczba pobrań: 25

[terazpanmarelax]

1. Co do banerów - w gospodarce rynkowej instytucja kultury wielokrotnie zmuszona jest wieszać to badziewie. Znajomy Andrzej Sobek dyrektor Wodzisławskiego Centrum Kultury powiesił baner Warki, i chociaż znaleźli się maruderzy którym to przeszkadza, on dzięki temu zafundował instytucji potężny zastrzyk finansowy który pozwoli zrealizować niejeden interesujący społecznie projekt. I to popieram, cóż takie czasy.

2. Oto ciekawa pozycja dla animatorów kultury od Instytutu im. Adama Mickiewicza. Jeżli jeszcze któremuś nie wpadło to w ręce, to zapraszam można uświadomić sobie parę rzeczy. Wnioski rzucają się automatycznie. http://www.nck.pl/dokumenty/raport4.pdf

3. Instytucja kultury w dzisiejszej dobie to żadna konkurencja dla centrów rozrywki, multipleksów, z kolorowymi drinkami, fotelami lotniczymi, lansem, bounsem i kręgielnią itp. Nie pozostaje więc nic innego niż wykreować alternatywne /nie tylko młodzież/ na swój sposób atrakcyjną, oraz zbudować wokół niej otoczkę po trosze prestiżu po trosze ogólnodostępności na mniej więcej porównywalnym z hiperkomercujnąofertą standardem /mówimy tu o zapleczu logistycznym, technicznym/. Kultura będąca w obiegu tj. poprzez działanie, a raczej współdziałanie społeczności lokalnych ma szanse trwać, oraz w przyszłości procentować już w uświadomionych odbiorcach kultury. Duże eventy są w porządku to jeden z filarów działalności wielkich instytucji kultury, ale nie podstawowy. Chyba ze taki jest główny profil działalności instytucji

AD. PKZ - Gdy dostałem info o wyniku sesji PISF dla wniosku: 6.6/1684/07 tj. http://www.pisf.pl/pliki/74/5b/745b35bcb2b...02_rkids_II.pdf
pomyślałem że dodatkowe 66 385pln na kameralną sale kinową zawsze to coś.
A tak na poważnie to wielkie dzięki dla administratorów PKZ, bo to pierwszy krok do ambitnej, współczesnej i atrakcyjnej oferty kulturalnej. Budując wokół tego projektu cała gamę dodatkowych propozycji spokojnie można kreować więzi oddziałujących w społeczności, które przekładać się będą na konkretne wyniki.

Dla zainteresowanych:

4 .Poniżej przedstawiam jeden z modeli aktywizacji społeczności lokalnej proponowany przez dr B.Skrzypczaka, interesująca propozycja adoptowana jakiś czas temu z wysp brytyjskich.
Centrum Aktywności Lokalnej jest to program promujący "animacyjny" model działania instytucji publicznej w środowisku lokalnym. Centrum Aktywności Lokalnej nie jest nową organizacją, lecz metodą działania realizowaną przez istniejące instytucje samorządowe i spółdzielcze, takie jak kluby osiedlowe, domy kultury, szkoły, ośrodki pomocy społecznej oraz organizacje pozarządowe. Innowacyjność tej koncepcji polega na tym, że zespoły z wymienionych instytucji nie koncentrują się na jednym tylko obszarze działania, np. ekologii, kulturze, czy pomocy społecznej, lecz patrzą na daną społeczność całościowo, starając się odpowiadać na potrzeby artykułowane przez środowisko. Najważniejszą zasadą CAL jest realizowanie działań na rzecz miejscowości czy osiedla przy zaangażowaniu i współpracy mieszkańców, organizacji, instytucji, firm. Dzięki temu instytucje "calowskie" stają się autentycznymi placówkami obywatelskimi i społecznościowymi.
Od początku trwania demokracji w Polsce ciągle słyszymy, że ludzie powinni brać sprawę w swoje ręce, że powinni się samoorganizować bo na tym polega społeczeństwo obywatelskie. Ale same hasła rzucane najczęściej przez polityków nie stworzą niestety aktywnych obywateli. Potrzeba jest mechanizmów, instytucji, ludzi, którzy zapalą ogień zmiany. (…)Chcemy na nowo zadać fundamentalne pytanie: CZY CHCEMY BYĆ WSPÓŁTWÓRCAMI OTACZAJĄCEJ NAS RZECZYWISTOŚCI? Czy też bezrefleksyjnymi konsumentami dóbr i usług?.
Dlatego celem naszego działania jest obudzenie ludzi do działania w swoim najbliższym otoczeniu czyli w ich społecznościach, wsiach, osiedlach, miasteczkach. Obudzenie ich także do odpowiedzialności za siebie i innych, jak również wlanie wiary, że wiele zależy od nas samych. Nie jako pojedynczych jednostek, ale od wspólnot i grup obywatelskich, które nie oglądając się ciągle, że ktoś za nich coś załatwi, przysłowiowo "biorą sprawy w swoje ręce".
W naszym pomyśle inicjatorem działań może być każdy: w tym wypadku instytucja kultury kultury) lub osoba indywidualna. Każdy z tych wymienionych podmiotów może być agentem zmiany lokalnej. Liczy się przede wszystkim motywacja i metoda działania. Metoda w której instytucje publiczne - przeistaczają się w instytucje obywatelskie otwarte i aktywne, a osoby stają się animatorami społecznymi, którzy pobudzają i ożywiają lokalne społeczności. Podstawowym celem pracy na poziomie lokalnym zarówno jednych jak i drugich jest tworzenie środowiska współpracy pomiędzy różnymi podmiotami tzn. instytucjami, organizacjami, władzą, biznesem i mieszkańcami. Tworzenie przestrzeni nowych relacji, więzi i partycypacji obywatelskiej dla lepszego rozwiązywania problemów i rozwoju lokalnego. Wierzymy, że siłą naszego programu jest autentyczny dialog pomiędzy uczestnikami, organizatorami i społecznościami w których pracują oparty o wizję budowania silnych i zintegrowanych wspólnot lokalnych w Polsce.
Pozdrawiam zagłębiowskich animatorów!!!
>>POZDROPOZDRO<<

[spinacz]

mam pytanko do picaro bo mi wygląda na rzecznika
prasowego pkz wiec pewnie bedzie wiedział.
zbliża się międzynarodowy konkurs muzyczny
im. spisaka. dobra okazja zeby pokzać DG jako
miasto w którym istnieje kultura na wyższym poziomie
niż chałtura w stylu dzisiejszy "piknik wiocha" czy tego
typu badziewiarstwo. w związku z tym jaką strategie
promocyjną ma pkz na ten konkurs? jak zamierzacie
(jeśli w ogóle) zainteresować ludzi tym konkursem
i dać mu odpowiedni rozgłos?

[picaro]

szczerze mówiąc to narazie nie wiem, ale jak się wywiem to dam znać jeszcze ciut czasu jest (narazie nie znam nawet dokładnego terminu - będzie to druga połowa września). Zapewne będzie to jakoś medialnie nagłośnione, niestety takie imprezy nie są w guście naszych mieszkańców ale trzeba walczyć. No i wszystko zależy od Urzędu Miasta to oni dają kase

[mariuszek]

To już normalnie przechodzi ludzkie pojęcie!!!! WSTYD! Przeglądam sobie www PKZ-u a tu ani jednej wzmianki, relacji, pół zdjęcia na temat ostatniej ich ponoć "SZTANDAROWEJ" imprezy czyli Pikniku Country. Byłem tam i było nawet OK, ale to że nie ma żadnej info po tak reklamowanej imprezie to porażka całej tej zawszonej instytucji. Nawet na byle wiejskich stronkach , jeśli reklamowano jakąś impreze, natychmiast po, pojawia się choćby skromna relacja. Ta instytucja nie zasługuje na miano "pałacu", to gorsze niż chlew i obora Pytam czy ktoś z tej całej masy zatrudnionych ludzi tam PRACUJE???? Gdy zdażyło mi się być tam jakiś czas temu, odniosłem wrażenie, że nikogo tam nie ma - tylko śmierć.

[picaro]

spokojnie proszę pana , są wakacje i sporo ludzi jest na urlopie, galeria zdjęc z pikniku jest w opracowaniu (zresztą powoli dopiero budujemy całą galerie), a tekst też się pojawi mamy też pewne chwilowe problemy z internetem. Pozatym niech mi pan wierzy, że nikt nie jest wstanie bezpośrednio po imprezie na której parcuje po 12 - 16h przez 2 dni usiąć do kompa i sklecić choćby te kilka zdań, skora ma też troche innej roboty. Trzeba chwili czasu, ale na pańskie życzenie będzie i relacja a czy ty impreza jest imprezą sztandarową PKZ, hmmmm?
p.s. nawet po największych imprezach i festiwalach informacja o przebiegu imprezy ostatnia pojawia się na stronach oragnizatora, ale ok!

[Zibar]

A ja mam pytnie odnośnie archiwum - dlaczego nie da się obejrzeć, całych tekstów ???
Wyskakuje mi komunikat, że nie mam uprawnień ???

[picaro]

prawde mówiąc to nie wiem, sam to teraz sprawdziłem i nie ma pojęcia, bo też nie mogę. Ale przy okazji zapytam panów informatyków o co chodzi i dam znać, bo niby trzeba się zalogować ???

i jeszcze słowo do pana mariuszka: przyznaje, że takie teksty powinny być obecne na stronie PKZ i będą ale wymaga to troszkę pracy i przebudowy strony, która niestety obecnie nie jest najlepsza, ale się poprawi i będzie dobrze taką ma nadzieje

pozdrawiam i proszę o cierpliwość

[mariuszek]

picaro! nie pie*** głupot i się nie ośmieszaj! do zamieszczenia relacji i kilku zdjęć nie trzeba żadnej przebudowy strony. czy ty masz ludzi za kompletnych idiotów?? jak popełniliście błąd to sie do tego otwarcie przyznajcie i najlepiej szybko go naprawcie. po ch** pisać o jakiś problemach ze stroną?? o innych imprezach można coś napisać a relacja z pikniku wymaga czasu i specjalnych przygotowań??
kolejna sprawa, która mnie roz**** to wystawy w pkz. ostatnio wziąłem urlop żeby spędzić z synem troche czasu. naiwnie liczyłem, że pkz ma jakąś ciekawą oferte dla dzieciaków, ale sie bardzo przeliczyłem. to co zobaczyłem to istna tragedia. w pseudogalerii w której powinna być wystawa "świat oswojony" trwa remont!!! kilka prac na ścianie, kilka na podłodze, wokół kurz, wiertartki, narzędzia, listwy byliśmy też na wystawie "nemesis" ale o tym chcielibyśmy szybko zapomnieć. amatorszczyzna niewyobrażalna. pare "portretów" zwierząt, nic szczególnego, bez jakiegoś konceptu, po prostu straszne!!! jeśli tak ma funkcjonować najważniejsza instytucja kultury w mieście to ja jestem za natychmiastową likwidacją!!!

Mod: Na forum nie klniemy i nie obrażamy innych użytkowników! Jeśli następny Twój taki post będzie wyglądał tak samo, to będzie 2 ostrzeżenie

Ten post edytował kwintosz czw, 19 lip 2007 - 17:39

[picaro]

popierwsze to nie pierdo... ale piszę i staram się odpowiadać zainteresowany do czego nikt i nic mnie nie obliguje. Po drugie, żeby jakoś to wyglądało na stronie to musi ona być przebudowana, bo obecnie jest misz masz i nad tym parcują informatycy i reszta. Pozatym o jakich to imprezach pan pisze, że niby były z nich relacje? nie kojarze jakoś takich, były ale informacje o nich i o pikniku też. Narazie są zdjęcia z Dni DG. I będą niebawem z pikniku. W galeri faktycznie jest krótki remont co mnie też zdziwiło, ale niebawem będzie znów otwarta. I to jest lipa. Pozatym w drugiej galeri wciąż prowadzone są warsztaty i jakoś niektórzy są zadowoleni. Ale pewnie nie każdy to lubi. Są też warsztaty gry na gitarze. A wystawa Nemesis nie była tak tragiczna jak pan pisze. I skąd tyl złości w panu?

[picaro]

i sorki za pomyłke ale chodziło o wystawę Mimesis

[spinacz]

ehh głupoty piszesz

Ten post edytował spinacz pon, 23 lip 2007 - 09:52

[mariuszek]

hehe no nie wiedziałem, że nadal mamy cenzure nawet w necie i nie mogę przeklinać, ale h... z tym picaro - sporo ludzi jest urlopie (!!!) i co z tego , taka wielka instytucja a tu się tłumaczą że urlopy mają... to nie róbcie wtedy imprez albo ściągajcie z urlopów. Ciekawe co by powiedział szef normalnej firmy(prywatnej) na taki burdel?? powiedziałby - WON. a co do tego że się nazbyt wkurzam to wyjaśnie ci panie picaro, że mam prawo bo wydajesz MOJE pieniądze na głupoty.

[picaro]

drogi panie Mariuszu. Ja wydaje pana pieniądze ? a ciekawe w jaki sposób ? pewnie przez to, że płaci pan podatki ? ja tez je płace ale kasy to z PKZ nie dostaje więc raczej pańskimi pieniędzy nie szastam. I obecnie juz nie zabieram głosu w sprawie PKZ. Bo to w sumie bezsensu. Pozdrawiam

[mariuszek]

A pewnie obraź się Pan. Ja juz na tyle długo żyje na tym świecie, że wiem, że jak sie komuś prawde powie i skrytykuje to przedstawiciele takich %*&*#@ jak PKZ zawsze powiedzą, że już nie będą rozmawiać na ten temat. Przymij chociaż do swoej świadomości, że szastacie Moimi TAK MOIMI pieniędzmi, co roku z budżetu (czyli jak słusznie zauważyłeś, poczym szybko sie wyparłeś) z moich podatków macie kawusie i ciasteczka. I zgadazm sie, dla mnie to też już koniec tej dyskusji bo to nie ma sensu jeśli ktoś upiera się bez żadnych argumentów (patrz swój ostatni post) przy swoich racjach.

[picaro]

ależ ja się nie obrażam, tylko również chciałem zakończyć tę dyskusję a za ciasteczka dziękuje panu bo nie lubie słodkiego. Patent na parwdę zapewne pan posiada, więc nie będe się dalej kłócił gdyż z dyskusji o pikniku wyszło że ma pan ogólne pretensje do PKZ ale to pana prawo. A ja pan pieniędzmi nie szastam bo powtarzam, że NIE pobieram żadnego wynagrodzenia z PKZ ani z UM i też płacę podatki.

i co jeszcze dodam to tyle, że też niepodoba mi się sposób funkcjonowania wielu instytucji w naszym mieście (i nie tylko) w tym częsciowo PKZu. Ale wolę coś robić, niż mieć ciągłe pretensję, bo szkoda mi życia. Oczywiście czasami też narzekam, rzecz ludzka.

[kursor]

Hej mariuszek!

Pozowałeś tam nago że tak czekasz na galerię z Pikniku??

:)

pozdro

[Arbas]

Z poprzednich postów wynika, że mamy w PKZ aż 2 galerie!
Czy to 2 pomieszczenia tej samej galerii, czy 2 różne "instytucje"? Ktoś zna szczegóły? Dzięki za ewentualne info.