Wybory 2010 |
Wybory 2010 |
czw, 20 paź 2011 - 19:12
Post
#941
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 1,770 Dołączył: śro, 05 maj 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 87 |
Huta Bankowa Sp. z o.o. z siedzibą w Dąbrowie Górniczej Ul. Sobieskiego 24, 41-300 Dąbrowa Górnicza Zarząd Huty Bankowa Sp. z o.o. Prezes Zarządu - Krzysztof Stachowicz Ooo widać, że Roman Karkosik chce dobrze żyć z PO. W końcu mamy teraz 3 lata bez żadnych wyborów |
|
|
pon, 31 paź 2011 - 00:14
Post
#942
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 17 Dołączył: wto, 22 lut 11 Nr użytkownika: 4,475 Płeć: Kobieta |
Huta Bankowa Sp. z o.o. z siedzibą w Dąbrowie Górniczej Ul. Sobieskiego 24, 41-300 Dąbrowa Górnicza Zarząd Huty Bankowa Sp. z o.o. Prezes Zarządu - Krzysztof Stachowicz Ooo widać, że Roman Karkosik chce dobrze żyć z PO. W końcu mamy teraz 3 lata bez żadnych wyborów Bo w tej Polsce to jest tak że nie ważne czerwony, zielony czy niebieski - ważne że swój i ciągną do koryta! PO wygrała, Krzyś się poskarżył w Centrali że źle, małżonka przepadła (pewnie poznali się na niej tak jak na mężu) więc cynk do Centrali i znaleźli posadkę, bo do DG blisko a nie na jakieś zadup.... do pracy jeździć. Tylko pytam się gdzie kompetencje nie można być od wszystkiego, trzeba na czymś się znać i to robić a nie tylko stołek prezesa wymieniać w firmach, trochę tu trochę tam a z zawodu prezes Na niczym się nie trzeba znać (przecież są księgowi, dyrektorzy, kierownicy, etc) trzeba mieć tylko układy {na hute jak raz na parę lat przyjeżdża jakaś laska z W-wy to wszyscy dupami trzęsą i zarząd leci, więc Panienka była i nowy Prezio} tak, tak znajomości sięgają Warszawy Nie ważne czy zarządzanie warzywniakiem, lotniskiem, stacja paliw czy miejskim klozetem - ważne że ręka w rękę my cię tu a ty nas tam..... Co taka osoba zrobi dla firmy, ledwie pozna o co chodzi i juz inny stołek szykują... Tak w życiu jest karuzela się kręci a kto już dostał się na odpowiedni poziom ten już z niego nie spadnie {czasami są szczęśliwcy jak Pan K. prezes tu prezes tam i w du... wszystkich mam, a czasami jakis nieszczęśnik/pechowiec Bóbr Dąbrowiak TPDG, później jakiś tam odłam TPDG, PSL wcześniej tez różne przygody na lewo i prawo i tylko ciężko znaleźć drogę na te karuzelę, trzeba się farbować, kombinować i czasami nic z tego nie wychodzi} TYLKO KUR.... PO CO LUDZIOM PATRZĄC W OCZY OBIECYWAĆ W WYBORACH WALKĘ Z BEZROBOCIEM TAK TO SZANOWNA PLATFORMA (SLD, PSL, PIS i inne partie też) MA W D...PIE ZWYKŁYCH OBYWATELI Roman Karkosik chce dobrze żyć z PO - może i chce, może za 3 lata mu się to opłaci, takie trochę ryzyko, a może już mu się opłaciło, kto wie... Romans polityki z gospodarką jest jak spotkanie dżentelmena z prostytutką, niby nie wypada a każdy wie jak jest Są trzy profesje skutecznie utrudniające życie ludziom... POLITYK bo umie KŁAMAĆ BANKOWIEC bo umie KRAŚĆ PROFESOR bo umie KOMPLIKOWAĆ proste rzeczy |
|
|
pon, 31 paź 2011 - 11:12
Post
#943
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 1,770 Dołączył: śro, 05 maj 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 87 |
PO wygrała, Krzyś się poskarżył w Centrali że źle, małżonka przepadła (pewnie poznali się na niej tak jak na mężu) więc cynk do Centrali i znaleźli posadkę, bo do DG blisko a nie na jakieś zadup.... do pracy jeździć. Wyluzuj. Huta Bankowa jest firmą prywatna i mogą se zatrudniać kogo chcą i za ile chcą. Ten post edytował bzenek pon, 31 paź 2011 - 11:13 |
|
|
pon, 31 paź 2011 - 20:22
Post
#944
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 17 Dołączył: wto, 22 lut 11 Nr użytkownika: 4,475 Płeć: Kobieta |
PO wygrała, Krzyś się poskarżył w Centrali że źle, małżonka przepadła (pewnie poznali się na niej tak jak na mężu) więc cynk do Centrali i znaleźli posadkę, bo do DG blisko a nie na jakieś zadup.... do pracy jeździć. Wyluzuj. Huta Bankowa jest firmą prywatna i mogą se zatrudniać kogo chcą i za ile chcą. Oczywiscie jak by była państwowa to Czerwone Koszule nie wpusciły by Krzysia do DG Natomiast ten przykład obrazuje to zjawisko co pomału wyniszcza od środka polskie społeczeństwo: można nie znać się na niczym, być politykiem łapać wysokie stołki, a hołota niech nie podskakuje i tylko raz na cztery lata udaje się idiotę (lub nim się jest) i wmawia ludziom że ma się pomysł na to całe zło (które samemu się pielęgnuje), tylko jak się przegnie (a ten proces niestety jest procesem postępującym) to ta hołota wyjdzie na ulice i upomni się o swoje... a wtedy może już miło nie być. Dziura ozonowa, ocieplenie klimatu, na południu Europy (słoneczna Grecja, Włochy, Hiszpania, Portugalia) upały, jest gorąco a jak klimat się ociepli to i u nas będzie gorąco, a wiadomo czasami upały są nie do zniesienia - to tak na marginesie. Trzeba swojego rycerza wcisnąć na wysoki stołek wiadomo dobrze płatny, trochę się odłoży z wypłaty, przychodzi kampania taki rycerz na czele swojego orszaku (listy wyborczej) finansuje wizerunek partii trochę partia trochę on i jest wynik, jak jest wynika to znowu szukanie dobrze płatnych stołków i znowu w kółko to samo, a przy okazji jak rycerz siedzi w firmie to i przybocznych można wcisnąć bo przecież trzeba mieć zaufanych itd... Kiedyś przypadkiem przeglądając BIP'y w DG trafiło się ogłoszenie wyników przetargu na obsługę sygnalizacji świetlnej na terenie miasta, ale po prostu szkoda pisać, szkoda nerwów.... Nie liczą się kompetencje, wykształcenie, dobra praktyka, zapał i chęci do pracy tylko kolor legitymacji partyjnej i czy się ją ma, ew z kim się sympatyzuje - a dla reszty rzuci się stołek za 1000zł i siedź cicho taka niestety smutna rzeczywistość. Firma prywatna, państwowa czy diabeł wie jaka mechanizmy są wszędzie te same - tylko prywaciarz się z tym nie kryje, a "państwowe" firmy ubierają to wszystko pod peleryną konkurencyjnych przetargów, otwartych naborów itp.... żal |
|
|
wto, 01 lis 2011 - 15:47
Post
#945
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 215 Dołączył: pon, 18 lip 11 Skąd: Staszic Nr użytkownika: 4,717 Płeć: Kobieta |
Cała ta sytuacja z państwem Stachowicz to namacalny dowód na to jak bardzo skorumpowane są pewne kręgi, i bynajmniej nie chodzi tylko o D.G. ....zatrważająca sytuacja . hehe w sumie jak w komediach polskich, gdzie główne autorytety w państwie okazują się ....zwykłymi bandytami.I jak tu żyć w takim bagnie-pozostaje się przyłączyć -------------------- Masz wrogów? To dobrze. To znaczy , ze masz jaja! |
|
|
czw, 03 lis 2011 - 23:08
Post
#946
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 17 Dołączył: wto, 22 lut 11 Nr użytkownika: 4,475 Płeć: Kobieta |
Cała ta sytuacja z państwem Stachowicz to namacalny dowód na to jak bardzo skorumpowane są pewne kręgi, i bynajmniej nie chodzi tylko o D.G. ....zatrważająca sytuacja . hehe w sumie jak w komediach polskich, gdzie główne autorytety w państwie okazują się ....zwykłymi bandytami.I jak tu żyć w takim bagnie-pozostaje się przyłączyć ...skorumpowane są pewne kręgi... pewne to bardzooooooo pojemne słowo i nie chodzi o to że ktoś uczepił się Krzysia, bo inni też nie są jak ta krystaliczna woda, dla równowagi PO-SLD - jak szybko można awansować? To zależy jakie się ma znajomości , a Nowy Rok przyniesie duże niespodzianki.... to be continued... |
|
|
pią, 04 lis 2011 - 19:25
Post
#947
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 1,770 Dołączył: śro, 05 maj 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 87 |
Zadziwiacie mnie.
Przecie to normalne, że polegamy na znajomych i zaufanych ludziach. Nie mam pojęcia dlaczego miałbym zatrudniać kogoś "z ulicy" kiedy mam polecanego kandydata. |
|
|
pią, 04 lis 2011 - 21:58
Post
#948
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 215 Dołączył: pon, 18 lip 11 Skąd: Staszic Nr użytkownika: 4,717 Płeć: Kobieta |
CYTAT Zadziwiacie mnie. a dlaczego Cie zadziwiamy?? ja nigdy nie pracuję ze znajomymi....nie znasz tej najważniejszej zasady biznesowej? To zapewne niedługo poznasz. -------------------- Masz wrogów? To dobrze. To znaczy , ze masz jaja! |
|
|
pon, 07 lis 2011 - 00:48
Post
#949
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 17 Dołączył: wto, 22 lut 11 Nr użytkownika: 4,475 Płeć: Kobieta |
Zadziwiacie mnie. Przecie to normalne, że polegamy na znajomych i zaufanych ludziach. Nie mam pojęcia dlaczego miałbym zatrudniać kogoś "z ulicy" kiedy mam polecanego kandydata. Mierny bierny ale wierny...... z kim my tu gadu-gadu polityka jest jak gó.....no, jak już się przyklei to później śmierdzi....... polegamy na znajomych i zaufanych tylko jak robimy przekręty, złodziej pilnuje złodzieja, tajemnica nie może wyjść na jaw.. ..... ..... ...... takie normalne traktowanie rzeczywistości, normalne kombinowanie, na lewo i prawo... Polegać na znajomych i zaufanych to można jak się z nimi żonę w domu zostawia i to nie zawsze :-) Takie poleganie to KOLESIOSTWO tak bardzo pielęgnowane i to szeroko, aż strach pomyśleć, prawda? :-) ? Z drugiej strony, fachowiec zatrudniony na państwowej posadzie, taki bez CV upapranego kupą, energiczny człowiek, znający się na swojej pracy, bez układów i całego bałaganu, bez zwycięstwa zakładanego z góry w ogłoszeniu o prace tym za 2 tygodnie, osoba kompetentna i rzetelna chcąca i mogąca pracować efektywnie i efektownie, takiej, której żaden matoł nieudacznik na managerskim stanowisku skrzydeł nie podetnie, takie osoby powinny być zatrudniane na państwowych, samorządowych i innych podobnych posadach, tylko z kim wtedy kombinować? Pracownik mocny swoją wiedzą a nie znajomością, ile rzeczy się wtedy nie załatwi, ile spraw przejdzie, ile ciepłych posadek minie itd itp...... Jak się władza zmienia - a teraz już nawet nie - co 4 lata to widać tą prosta zasadę na skądinąd magistracie: ile to wydziałów się dzieli a później łączy, łączy a później dzieli................................. czy komuś szukamy czy kogoś nie chcemy, i wszystko w celu poprawy efektywności, lepszego dopasowani do zmieniających się warunków, lepszego dopasowania pod petentów Przecie to normalne, że polegamy na znajomych i zaufanych ludziach. Nie mam pojęcia dlaczego miałbym zatrudniać kogoś "z ulicy" kiedy mam polecanego kandydata prawda, tylko po co to stwierdzenie, żeby kogoś przekonać że Słońce krąży wokoło Ziemi czy Ziemia wokoło Słońca... |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: poniedziałek, 27 maja 2024 - 03:26 |