Praca w DG |
Praca w DG |
sob, 18 lut 2012 - 12:57
Post
#101
|
|
Smokin' nigga Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu |
i tu pewnie lezy problem, praca pewnie by sie znalazla...ale jak trzeba pracownika wyszkolic, przygotowac to nie oplaca sie zatrudniac kogos kto lada chwila zniknie...zastanow sie czy szukasz pracy czy chcesz dorobic na bilet... Nom, dokładnie. Mam pewne doświadczenie z rekrutacją pracowników "fizycznych" i powiem tak - TuskMójKról - ja nie chcę cię oceniać, bo cię nie znam, ale 99% takich przypadków wygląda tak: Przychodzi kandydat, parę słów o firmie, pytanie: Ja: "Co pan umie? Czy pracował pan w branży?" (poszukiwani elektrycy) Kandydat: "Nie, nie pracowałem, coś tam wiem o prądzie ale ogólnie jestem stolarzem" Myślę sobie - ok, można wziąć do prostych prac, takich też szukamy, może chętny to się poduczy zawodu. Ale też nie dam mu kokosów. Ja: "Ile chciałby pan zarabiać" On: "Nooo... 1500 brutto" No to ja w tym momencie myślę sobie, że skoro sam zaproponował to realnie ocenia swoje umiejętności i tyle mu wystarczy, przynajmniej przez jakiś czas do póki się czegoś nie nauczy. Przyjmujemy. Po miesiącu okazuje się, że delikwentowi się nie chce pracować, psuje atmosferę ciągłymi komentarzami "bo przecież za grosze się nie będzie przemęczał" (przypominam, że sam zaproponował kwotę!). Za chwilę idzie na L4 i tyle go widzieli, znów trzeba szukać... Tak wygląda 99% przypadków niestety, jeżeli ciebie to nie dotyczy to możesz tylko podzękować rodakom, to dzięki nim nikt teraz nie chce zatrudnić takiego jak ty. |
|
|
sob, 18 lut 2012 - 13:00
Post
#102
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 21 Dołączył: pon, 13 lut 12 Nr użytkownika: 4,937 Płeć: Mężczyzna |
moge robic wszystko,a by ino zarobic cokolwiek i miec na wyjazd i tu pewnie lezy problem, praca pewnie by sie znalazla...ale jak trzeba pracownika wyszkolic, przygotowac to nie oplaca sie zatrudniac kogos kto lada chwila zniknie...zastanow sie czy szukasz pracy czy chcesz dorobic na bilet... Nie mowie potencjalnemu pracodawcy, ze chce porobic miesiac i uciec, nie mam jakichkolwiek pieniedzy, mojego zycia nie mozna nazwac zyciem, szukam pracy i chce zarobic na bilet, a nie dorobic, powtarzam nie mam zadnych pieniedzy tyrka tutaj za 1500 brutto na dluzsza mete by mnie nie satysfakcjonowala i tu pewnie lezy problem, praca pewnie by sie znalazla...ale jak trzeba pracownika wyszkolic, przygotowac to nie oplaca sie zatrudniac kogos kto lada chwila zniknie...zastanow sie czy szukasz pracy czy chcesz dorobic na bilet... Nom, dokładnie. Mam pewne doświadczenie z rekrutacją pracowników "fizycznych" i powiem tak - TuskMójKról - ja nie chcę cię oceniać, bo cię nie znam, ale 99% takich przypadków wygląda tak: Przychodzi kandydat, parę słów o firmie, pytanie: Ja: "Co pan umie? Czy pracował pan w branży?" (poszukiwani elektrycy) Kandydat: "Nie, nie pracowałem, coś tam wiem o prądzie ale ogólnie jestem stolarzem" Myślę sobie - ok, można wziąć do prostych prac, takich też szukamy, może chętny to się poduczy zawodu. Ale też nie dam mu kokosów. Ja: "Ile chciałby pan zarabiać" On: "Nooo... 1500 brutto" No to ja w tym momencie myślę sobie, że skoro sam zaproponował to realnie ocenia swoje umiejętności i tyle mu wystarczy, przynajmniej przez jakiś czas do póki się czegoś nie nauczy. Przyjmujemy. Po miesiącu okazuje się, że delikwentowi się nie chce pracować, psuje atmosferę ciągłymi komentarzami "bo przecież za grosze się nie będzie przemęczał" (przypominam, że sam zaproponował kwotę!). Za chwilę idzie na L4 i tyle go widzieli, znów trzeba szukać... Tak wygląda 99% przypadków niestety, jeżeli ciebie to nie dotyczy to możesz tylko podzękować rodakom, to dzięki nim nikt teraz nie chce zatrudnić takiego jak ty. To tak, pracowałem już w magazynie, wiec chyba jakies pojecie jednak mam to po pierwsze, to akurat odnosnie tego stanowiska, a tak to nawet na produkcje chca 2 lata doswiadczenia, no to ja sie pytam kaj je zdobyc mam?! I bez przesady, nie jestem jakis niepelnosprawny umyslowo, co by nie umiec stac nad tasma i cos skladac, czy pakowac, czy inne jakies podobne prace wykonywac. Cociaz patrzac na realia dzisiejszego rynku pacy w POlsce to gdybym byl niepelnosprawny to znacznie by zwiekszylo moje szanse na zdobycie jakiejkowliek pracy tak 1500 brutto, a co ma innego delikwent powiedziec, jak bym powiedzial ze chce 2 tys zarabiac to co myslisz ze by mnie ktos przyjal?! Za 1300 nie chca to za 2 by przyjeli jasne P.S Nie jestem jakis glupi, szkole skonczylem , mature zdalem, na studia nie poszedlem bo pojechalem do Holandii, szybko sie ucze nowych obowiazkow, nie mam 2 lewych rak, co z tego jak ... w tym kraju ... "nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem" Ten post edytował TuskMojKrol sob, 18 lut 2012 - 13:16 |
|
|
sob, 18 lut 2012 - 13:30
Post
#103
|
|
Smokin' nigga Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu |
To tak, pracowałem już w magazynie, wiec chyba jakies pojecie jednak mam to po pierwsze, to akurat odnosnie tego stanowiska, a tak to nawet na produkcje chca 2 lata doswiadczenia, no to ja sie pytam kaj je zdobyc mam?! I bez przesady, nie jestem jakis niepelnosprawny umyslowo, co by nie umiec stac nad tasma i cos skladac, czy pakowac, czy inne jakies podobne prace wykonywac. Cociaz patrzac na realia dzisiejszego rynku pacy w POlsce to gdybym byl niepelnosprawny to znacznie by zwiekszylo moje szanse na zdobycie jakiejkowliek pracy tak 1500 brutto, a co ma innego delikwent powiedziec, jak bym powiedzial ze chce 2 tys zarabiac to co myslisz ze by mnie ktos przyjal?! Za 1300 nie chca to za 2 by przyjeli jasne P.S Nie jestem jakis glupi, szkole skonczylem , mature zdalem, na studia nie poszedlem bo pojechalem do Holandii, szybko sie ucze nowych obowiazkow, nie mam 2 lewych rak, co z tego jak ... w tym kraju ... "nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem" Jak napisałem, ciebie nie chcę oceniać, bo cię nie znam, pisałem tylko jak wygląda sytuacja w 99% przypadków, pokazałem powód, dlaczego pracodawcy nie chcą takich jak ty. Ja może jestem wychowany "oldskulowo" ale uważam, że jeżeli podpisałem umowę na 1500 zł, zgodziłem się na tyle, jestem dorosłym człowiekiem, to zgodziłem się za te pieniądze wykonać powierzone mi zadanie. A jak się nie podoba, to przecież nikt na siłę nie trzyma. Niestety takie zasady wyznaje niewielu. Inny przykład - firma zaoferowała kurs na uprawnienia SEPowskie, pracownicy w większości zaraz po szkole więc jak znalazł. Ale zażądano "lojalki" - i dla mnie nic dziwnego, firma po to inwestuje by mieć wykwalifikowanego pracownika a nie po to, żeby za miesiąc podziękował. I zaczęły się jęki, że to, że tamto. To i trudno się dziwić, że większość chce ludzi już z papierami, po co sobie robić kłopot. Ten post edytował vacu sob, 18 lut 2012 - 13:31 |
|
|
sob, 18 lut 2012 - 13:37
Post
#104
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 21 Dołączył: pon, 13 lut 12 Nr użytkownika: 4,937 Płeć: Mężczyzna |
To tak, pracowałem już w magazynie, wiec chyba jakies pojecie jednak mam to po pierwsze, to akurat odnosnie tego stanowiska, a tak to nawet na produkcje chca 2 lata doswiadczenia, no to ja sie pytam kaj je zdobyc mam?! I bez przesady, nie jestem jakis niepelnosprawny umyslowo, co by nie umiec stac nad tasma i cos skladac, czy pakowac, czy inne jakies podobne prace wykonywac. Cociaz patrzac na realia dzisiejszego rynku pacy w POlsce to gdybym byl niepelnosprawny to znacznie by zwiekszylo moje szanse na zdobycie jakiejkowliek pracy tak 1500 brutto, a co ma innego delikwent powiedziec, jak bym powiedzial ze chce 2 tys zarabiac to co myslisz ze by mnie ktos przyjal?! Za 1300 nie chca to za 2 by przyjeli jasne P.S Nie jestem jakis glupi, szkole skonczylem , mature zdalem, na studia nie poszedlem bo pojechalem do Holandii, szybko sie ucze nowych obowiazkow, nie mam 2 lewych rak, co z tego jak ... w tym kraju ... "nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem" Jak napisałem, ciebie nie chcę oceniać, bo cię nie znam, pisałem tylko jak wygląda sytuacja w 99% przypadków, pokazałem powód, dlaczego pracodawcy nie chcą takich jak ty. Ja może jestem wychowany "oldskulowo" ale uważam, że jeżeli podpisałem umowę na 1500 zł, zgodziłem się na tyle, jestem dorosłym człowiekiem, to zgodziłem się za te pieniądze wykonać powierzone mi zadanie. A jak się nie podoba, to przecież nikt na siłę nie trzyma. Niestety takie zasady wyznaje niewielu. Inny przykład - firma zaoferowała kurs na uprawnienia SEPowskie, pracownicy w większości zaraz po szkole więc jak znalazł. Ale zażądano "lojalki" - i dla mnie nic dziwnego, firma po to inwestuje by mieć wykwalifikowanego pracownika a nie po to, żeby za miesiąc podziękował. I zaczęły się jęki, że to, że tamto. To i trudno się dziwić, że większość chce ludzi już z papierami, po co sobie robić kłopot. Dobra firma, bo ja to jeszcze się nie spotkalem, zeby ktokolwiek proponowal kursy za darmo, chociaz bylem/jestem otwarty na ich robienie, to jak pisalem wczesniej nawet w urzedzie nic nie maja, bo chca zaswiadczenie od pracodawcy, ze mnie przyjmie na 2 lata minimum. A z wynagrodzeniem, jak wyżej co ja powiem 2 tys jak sie znajdzie 300 innych co powiedza 1300 wiec wybor bdzie prosty, jeden z tych 300 co za 1300 chce pracowac dostanie ta prace Ten post edytował TuskMojKrol sob, 18 lut 2012 - 13:41 |
|
|
nie, 19 lut 2012 - 15:13
Post
#105
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 21 Dołączył: pon, 13 lut 12 Nr użytkownika: 4,937 Płeć: Mężczyzna |
A tak w ogóle, to wymądrzać i wywyższać to się każdy jeden umie, a 2 strony i żadnego posta, w którym ktoś by napisał o tym gdzie w Dąbrowie lub okolicach jest praca.
|
|
|
nie, 19 lut 2012 - 16:09
Post
#106
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 106 Dołączył: pon, 26 gru 11 Nr użytkownika: 4,888 Płeć: Mężczyzna |
A tak w ogóle, to wymądrzać i wywyższać to się każdy jeden umie, a 2 strony i żadnego posta, w którym ktoś by napisał o tym gdzie w Dąbrowie lub okolicach jest praca. prace znajdziesz tylko i wylacznie po znajomosci. InfoPraca i inne tego typu portale to jakis pic na wode fotomontaz... a moze bys wyjechal do Niemiec? http://www.personel.com.pl/ - byles pickerem cale 3 miesiace, wiec powinienes sobie poradzic, jezeli oczywiscie masz odpowiednia mocna psychike by wytrzymac wyscig szczurow ktory sie tam odbywa. Ten post edytował JanekS. nie, 19 lut 2012 - 16:10 |
|
|
nie, 19 lut 2012 - 17:31
Post
#107
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 21 Dołączył: pon, 13 lut 12 Nr użytkownika: 4,937 Płeć: Mężczyzna |
Jak moge jechać za granice w każdej chwili, i chce tego, ale powiedz mi za co ? jak ja nie mam WCALE, NIC, NULL zero pieniędzy
P.S nie polecam tej agencji, wyzysk, glownie praca na akord, oszukuja na wyplatach, nikt juz nie chce od nich wyjezdzac, a reklamuja sie w kazdym mozliwym serwisie Ten post edytował TuskMojKrol nie, 19 lut 2012 - 17:33 |
|
|
nie, 19 lut 2012 - 17:50
Post
#108
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 106 Dołączył: pon, 26 gru 11 Nr użytkownika: 4,888 Płeć: Mężczyzna |
Jak moge jechać za granice w każdej chwili, i chce tego, ale powiedz mi za co ? jak ja nie mam WCALE, NIC, NULL zero pieniędzy P.S nie polecam tej agencji, wyzysk, glownie praca na akord, oszukuja na wyplatach, nikt juz nie chce od nich wyjezdzac, a reklamuja sie w kazdym mozliwym serwisie a skad taka opinia? pracowales u nich? ja pracowalem, wiec wiem jak to wyglada... praca TYLKO na akord, z norma w miare znosna, jak ja wyrobisz , a wyrobisz jezeli tylko troche sie postarasz, to i 6-7 tys zarobisz miesiecznie. netto. jak tak nie masz kasy to z czego zyjesz? nie masz na bilet 150 zl? |
|
|
nie, 19 lut 2012 - 18:21
Post
#109
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 21 Dołączył: pon, 13 lut 12 Nr użytkownika: 4,937 Płeć: Mężczyzna |
Jak moge jechać za granice w każdej chwili, i chce tego, ale powiedz mi za co ? jak ja nie mam WCALE, NIC, NULL zero pieniędzy P.S nie polecam tej agencji, wyzysk, glownie praca na akord, oszukuja na wyplatach, nikt juz nie chce od nich wyjezdzac, a reklamuja sie w kazdym mozliwym serwisie a skad taka opinia? pracowales u nich? ja pracowalem, wiec wiem jak to wyglada... praca TYLKO na akord, z norma w miare znosna, jak ja wyrobisz , a wyrobisz jezeli tylko troche sie postarasz, to i 6-7 tys zarobisz miesiecznie. netto. jak tak nie masz kasy to z czego zyjesz? nie masz na bilet 150 zl? z niczego, ja nie zyje, nie mam wlasnie 150 zł planuje sprzedac telefon i obciazenie (takie od silowni) na zlomie i jechac w sobote do nl |
|
|
sob, 24 mar 2012 - 14:15
Post
#110
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 21 Dołączył: pon, 13 lut 12 Nr użytkownika: 4,937 Płeć: Mężczyzna |
Jak by ktos mial jakie namiary to bylbym wdzieczny o podeslanie na pw bo ja to dalej ni mam roboty, cokolwiek aby ino co zarobic
|
|
|
pon, 16 kwi 2012 - 14:10
Post
#111
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 29 Dołączył: nie, 14 lis 10 Nr użytkownika: 4,239 Płeć: Mężczyzna |
Absolwenta/absolwentkę lub studenta/studentkę ostatniego roku budownictwa spec. wod.kan. lub drogowa poszukuje mzum.pl. Kontakt na pm.
|
|
|
sob, 21 kwi 2012 - 10:27
Post
#112
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 21 Dołączył: pon, 13 lut 12 Nr użytkownika: 4,937 Płeć: Mężczyzna |
7 miesiac bez roboty jestem, pasozytem jestem, nikt mnie przyjmiac nie chce wiec napisze o tym piosenke,
zaczelo sie we wrzesniu, cv wysylalem, lecz odpowiedzi bardzo malo dostawalem, i tak do grudnia, czasem na rozmowy kwalifikacyjne sie stawialem, ale roboty nigdy nie dostalem, mijaly miesace, ja lazilem pytalem, lecz wszezie odmowy dostawalem, dzwonic przestalem, bo za co juz nie mialem, kontakty towarzyskie do 0 wyeliminowalem, bo za co wyjsc kajs mialem, tak siedze se w dom dali, pracy mnie nie dali, i ja juz nie wiem co robic mam, pojde chyba zabijac, krasc, bo pracy mie niecha nigdzie dac |
|
|
śro, 25 kwi 2012 - 16:48
Post
#113
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 57 Dołączył: sob, 12 wrz 09 Nr użytkownika: 3,452 Płeć: Mężczyzna |
Wiecie może gdzie warto składać obecnie cv na kierowcę kat. C , tzn gdzie są teraz przyjęcia itp.
|
|
|
pią, 18 maj 2012 - 17:40
Post
#114
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 20 Dołączył: wto, 06 mar 12 Nr użytkownika: 4,958 Płeć: Mężczyzna |
Pracował może ktoś jako roznosicie ulotek i może coś o tym powiedzieć? Bo słyszałem że dosyć dobrze płacą za roznoszenie gazetek reklamowych z KAUFLANDU, ale nie wiem czy to prawda.
|
|
|
Guest_pan spekulant_* |
czw, 24 maj 2012 - 10:34
Post
#115
|
Guests |
Szanowni państwo, pora zejść na ziemię.
Na rynku pracy od dnia, gdy ktoś, kogoś pierwszy raz w historii świata dobrowolnie zatrudnił panuje jedna, bardzo prosta zasada. Jest to zwykłe prawo popytu i podaży. Przedsiębiorca kupuje pracę od pracownika posiadającego określone, wymagane w danej chwili przez przedsiębiorce umiejętności. Wynika z tego co następuje: * Jeżeli umiejętności osoby, która chce dać pracę w zamian za wynagrodzenie są niskie, to i płaca za taką prace jest niska. * Jeżeli umiejętności osoby, która chce dać pracę w zamian za wynagrodzenie są powszechnie dostępne w dużych ilościach, to płaca za takie umiejętności jest niska. * Jeżeli umiejętności osoby, która chce dać pracę w zamian za wynagrodzenie są wysokie i słabiej dostępne, to płaca jest wyższa. * Jeżeli umiejętności osoby, która chce dać pracę są rzadkie a popyt na takie umiejętności jest duży to płaca jest najwyższa. Konkluzja jest jedna. Chcesz dostać etat musisz oferować możliwie jak najlepsze umiejętności (by konkurować jakością) lub też te popularne, ale tanio (by konkurować ceną). Pamiętaj, że konkurujesz o pracę z mieszkańcami całego świata, a nie tylko swojego regionu. Politycy mogą jedynie psuć lub rozluźniać krajowy rynek pracy za pośrednictwem płac minimalnych, podatków, składek i innych kosztów pracy. Im więcej kosztów, regulacji, socjalu który trzeba z czegoś finansować tym mniej pracy dla pracowników, bo przedsiębiorcy uciekają do krajów o mniejszych kosztach. Nikt normalny nie będzie przecież do swojego biznesu dopłacał. |
|
|
czw, 24 maj 2012 - 12:27
Post
#116
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna |
No tylko że Ty mówisz o przemyśle, a w XXI wieku i najbliższej przyszłości podstawą gospodarki są i będą usługi. A tu nie da się uciec do innego państwa, gdzie koszty będą mniejsze. Tu płaca minimalna ma już sens.
|
|
|
Guest_pan spekulant_* |
czw, 24 maj 2012 - 15:55
Post
#117
|
Guests |
Kamil_ nie da się przenieść tylko usług stacjonarnych np. pubu, fryzjera, budowlanki, sprzątania i podobnych. Cała reszta usług, czyli usługi związane najczęściej z wiedzą np. księgowość, marketing, badania, informatyka itp. są w pełni mobilne.
Odnośnie płacy minimalnej polecam przeanalizować poziom bezrobocia w krajach które płace minimalną mają i tych, które jej nie stosują. Z naszego podwórka szczególnie polecam Austrię, najniższe bezrobocie w UE ok. 4%, najniższe bezrobocie wśród młodych i osób 50+. Ja dla przykładu nie zatrudnię kogoś kto dla mnie zarobi 1200 a muszę mu zapłacić 1500. Nie ma w tym filozofii, czysta kalkulacja. |
|
|
śro, 08 maj 2013 - 10:07
Post
#118
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 10 Dołączył: śro, 17 kwi 13 Nr użytkownika: 5,198 Płeć: Mężczyzna |
wystarczy kilka spraw na arenie globalnej uregulować i cwaniactwo wyzyskowo-zatrudnieniowe można by wyeliminować ale to wiaze się z ryzykiem strat tylko najbogatszej części spoleczenstw (ale za to zysk obejmowal by calosc społeczeństwa) mającej za dużo i dlatego jest takie dziadostwo jak obecnie
|
|
|
śro, 08 maj 2013 - 10:50
Post
#119
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 530 Dołączył: wto, 03 cze 08 Nr użytkownika: 1,319 Płeć: Mężczyzna |
Ja dla przykładu nie zatrudnię kogoś kto dla mnie zarobi 1200 a muszę mu zapłacić 1500. Nie ma w tym filozofii, czysta kalkulacja. ja podobnie i w 1000000% się z tym zgadzam. 70% kandydatów do pracy to lenie i lebry. przychodzą piją kawę, a potem takiemu płać bo mu się należy. a później się jeden z drugim dziwią że umowy śmieciowe, że sprawdzanie, że darmowe szkolenia. |
|
|
wto, 18 lip 2023 - 23:14
Post
#120
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 4 Dołączył: wto, 04 lip 23 Nr użytkownika: 6,563 Płeć: Mężczyzna |
Tylko nawet jak masz umiejętności to często dostaje się śmieciówkę.
A niektórzy pracodawcy nawet lubią pracownika z grupą niepełnosprawności. Albo wiedzą, że pracownik X i Y sprawdzą się na obydwóch stanowiskach. Ale jeden z nich woli bardziej stanowisko A, drugiemu to obojętne. Mimo to szef upiera się, że nie zgadza się na zamianę (nic na tym nie traci). Lecz w końcu ulega. Więc gdzie tu logika? |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: czwartek, 10 października 2024 - 09:34 |