IPB

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

5 Stron V   1 2 3 > »   
Reply to this topicStart new topic
> Kawały
Jashi
post pon, 22 wrz 2003 - 02:49
Post #1


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 162
Dołączył: wto, 19 sie 03
Skąd: Dąbrowa Górnicza (CENTER)
Nr użytkownika: 9



Piszcie jakie fajne kawaŁy trza sie troszke poŚmiac od czasu do czasu :)


--------------------
Naprzód do walki o wysokie urodzaje, o rozkwit rolnictwa ! Do walki o szczęście i dobrobyt narodu !
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Guest_Anonymous_*
post pon, 22 wrz 2003 - 12:26
Post #2





Guests






Idzie sobie kobieta z dwojka dzieci ulica nagle podchodzi do niej jakis
facet i pyta:
- Czy to sa pani dzieci?
- Tak - odpowiada kobieta
- Aha blizniaki pewnie...
- Nie dziewczynka ma 12 latek a chlopiec 7. Dlaczego mysli pan ze to sa blizniaki?
- Po prostu nie moge uwierzyc, ze ktos przelecial pania dwa razy...
=====
ona: Co bys zrobil gdybym umarla? Ozenil bys sie ponownie?
Maz: Na pewno nie!
ona: Dlaczego nie - nie podoba ci sie malzenstwo?
Maz: Podoba mi sie.
ona: To dlaczego bys sie znÓw nie ozenil?
Maz: No dobrze ozenil bym sie.
ona: Naprawde? (ma skrzywdzona mine)
Maz: (glosno westchnie)
ona: Spalbys z nia w naszym lÓzku?
Maz: A gdzie indziej mielibysmy spac?
ona: Zdjalbys moje zdjecia i zamiast nich wywiesil jej zdjecia?
Maz: To by bylo chyba w porzadku.
ona: A pozwolil bys jej grac moimi kijami do golfa?
Maz: Kije sa do niczego, ona jest leworeczna.
ona: - - - cisza- - -
Maz: O ku..wa.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misiek
post pon, 22 wrz 2003 - 17:37
Post #3


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 500
Dołączył: czw, 04 wrz 03
Skąd: DG - Reden
Nr użytkownika: 19



MĄŻ zabraŁ ŻonĘna pierwszĄ w jej Życiu partiĘgolfa. OczywiŚcie pierwsze uderzenie Żony w piŁeczkĘi...... okno stojĄcego obok pola
golfowego domku zostaje rozbite. MĄŻ trochĘsiĘzdenerwowaŁ:
- MÓwiŁem ŻebyŚ uwaŻaŁa a teraz trzeba bĘdzie tam iŚĆ przepraszaĆ i moŻe nawet zapŁaciĆ.
Tak wiĘc golfiŚci idĄ do domku i pukajĄ w jego drzwi. Momentalnie dochodzi ze Środka miŁy gŁos mĘŻczyzny:
- Prosze wejŚĆ.
Po wejŚciu zauwaŻajĄ w domku: zbite kawaŁki szyby, rozbitĄ starĄ wazĘi siedziĄcego na kanapie kolesia. KoleŚ pyta:
- Czy to wy zbiliŚcie szybĘ?
- .....Tak ....przepraszamy za to bardzo. - odpowiadajĄ golfiŚci.
- Hmm... wŁaŚciwie to nie ma za co. Jestem dŻinem, ktÓry byŁ uwiĘziony w tej wazie kilkaset lat. Teraz powinienem speŁniĆ 3 Życzenia. Nie obrazicie siĘjak speŁniĘwam po jednym sam zostawiajĄc sobie jedno na
koniec?
- Nie, tak jest Świetnie. - odpowiada mĄŻ - Ja bym chciaŁ dostawaĆ milion dolarÓw kaŻdego dnia.
- Nie ma problemu - mÓwi dŻin - do tego gwarantujĘ, Że bĘdziesz bardzo dŁugo ŻyŁ, abyŚ mÓgŁ siĘcieszyĆ swoim majĄtkiem. A ty, mŁoda kobieto czego chcesz?
- ChciaŁabym mieĆ najwiĘkszy dom w kaŻdym państwie, kaŻdy z najlepszymi na Świecie sŁuŻĄcymi.
- MÓwisz i masz - odpowiada dŻin - do tego obiecuje ci, Że do Żadnego z nich nikt siĘnigdy nie wŁamie.
- A jakie jest twoje Życzenie dŻinie? - pyta maŁŻeństwo.
- PoniewaŻ tak dŁugo byŁem uwiĘziony, nie marzĘo niczym innym jak o seksie z TobĄ. - zwraca siĘdo kobiety dŻin.
- I co ty na to kochanie? - pyta mĄŻ - Mamy tyle kasy i domy w kaŻdym państwie... moŻe siĘzgÓdĹş.
Tak wiĘc Żona golfisty zgodziŁa siĘi poszŁa z dŻinem na piĘterko.... CaŁe popoŁudnie kochajĄ siĘ. DŻin jest wrĘcz nienasycony. Po 4 godzinach nieustannego seksu dŻin zŁazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta:
- Ile masz lat ty i twÓj mĄŻ?
- Obydwoje mamy po 35. - odpowiada kobieta.
- PowaŻnie!!!??? 35 lat i w dŻina wierzycie .... ?


--------------------
Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać
Odwrócony do góry nogami raj
Ten kraj, ten kraj, ten kraj ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Master
post pon, 22 wrz 2003 - 21:56
Post #4


FdZD
******

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 1,390
Dołączył: pią, 08 sie 03
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Nr użytkownika: 5
Płeć: Mężczyzna



W szkole w Chorzowie pani pyta dzieci:
ktÓre z was kibicuje Ruchowi ChorzÓw?
wszystkie dzieci podnoszĄ raczki tylko nie Jasiu
-a ty jasiu czemu nie podnosisz - pyta pani
- bo ja kibicuje ZagŁĘbiu Sosnowiec- odpowiada rezolutnie jasiu
- ale dlaczego? - pyta pani
- bo tata kibicuje ZagŁebiu mama starszy brat.... to i ja kibicuje ZagŁĘbiu - mÓwi Jasiu
-ale Jasiu popatrz nie zawsze trzeba braĆ przykŁad z rodzicÓw np jakby taj twÓj tata byŁ alkoholikiem , mama prostytutkĄ a brat pedaŁem to co wtedy byŚ zrobiŁ?- pyt pani
- to wtedy kibicowaŁ bym ruchowi - odpowiada jasiu
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misiek
post wto, 23 wrz 2003 - 18:00
Post #5


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 500
Dołączył: czw, 04 wrz 03
Skąd: DG - Reden
Nr użytkownika: 19



Studentki medycyny zdawaly egzamin. Profesor je odpytujacy z wiedzy mÓwi do pierwszej:
- Prosze pani. Pani wiedza wlasciwie sie nie liczy, mnie interesuje czy umie pani logicznie myslec. Zadam wiec pani zagadke, jesli pani zgadnie to pani zdala, a jesli pani nie zgadnie to przykro mi, bez wzgledu na pani wiedze bedzie 2.
- Slucham zagadki panie profesorze
- Co to jest. To co ma pani miedzy nogami plus 4 litery i ma z tego wyjsc ziele.
Studentka po chwili namyslu:
- Nie wiem. Naprawde nie wiem.
- Nie zdala pani.
- A co to bylo? Niech pan chociaz zdradzi tajemnice.
- Dziurawiec.
Wchodzi druga studentka. Slyszy te sama gadke i wreszcie zagadke:
- Co to jest. To co ma pani miedzy nogami plus 2 litery i ma z tego wyjsc potrawa.
Studentka po chwili namyslu:
- Nie wiem. Naprawde nie wiem.
- Nie zdala pani.
- A co to bylo? Niech pan chociaz zdradzi tajemnice.
- Szparagi.
Wchodzi trzecia studentka. Slyszy te sama gadke i wreszcie zagadke:
- Co to jest. To co ma pani miedzy nogami plus 2 litery i ma z tego wyjsc kwiatek.
Studentka po chwili namyslu:
- Nie wiem. Naprawde nie wiem.
- Nie zdala pani.
- A co to bylo? Niech pan chociaz zdradzi tajemnice.
- Krokus.
- Wie pan co? Wobec powyzszego ja mam dla pana propozycje. Teraz ja zadam panu zagadke. Jesli pan zgadnie to ja rzeczywiscie nie zdalam, ale jesli pan nie zgadnie to wpisuje mi pan piatke.
Profesor kochal zagadki i przystal na to. Studentka wiec pyta:
- Co to jest. To co ma pan miedzy nogami plus 2 litery i ma z tego wyjsc naczynie na ten kwiatek.
Profesor po chwili namyslu:
- Nie wiem. Naprawde nie wiem. Gratuluje piatka, ale blagam niech pani powie co to takiego?
- Flakon.


--------------------
Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać
Odwrócony do góry nogami raj
Ten kraj, ten kraj, ten kraj ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misiek
post śro, 24 wrz 2003 - 17:28
Post #6


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 500
Dołączył: czw, 04 wrz 03
Skąd: DG - Reden
Nr użytkownika: 19



Grunt to zdrowie...
( podobno to zdarzenie miaŁo miejsce naprawdĘ!!! )

Kolega kolegi, ktÓry bawi siĘwe wdrapywanie po skaŁkach, opowiadaŁ mi kiedyŚ historyjkĘ, jakĄ usŁyszaŁ onegdaj od swojego instruktora wspinaczki.

Dawno temu wybrali siĘna szkolenie z nocnej wspinaczki w gÓrach.
WyglĄdaŁo to tak, Że ekipa kilkunastu goŚci wybraŁa siĘgdzieŚ w okolice Morskiego Oka celem wspinania siĘpo gÓrach. No ale jak to w kaŻdym sporcie, szef ekipy wyciĄgnĄŁ flaszkĘi zaproponowaŁ, coby siĘpo jednym napili, Żeby im siĘta Ściana (pionowa generalnie) troszeczkĘpoŁoŻyŁa.
Tak teŻ uczynili. PoniewaŻ metoda ta zaczĘŁa funkcjonowaĆ, panowie wyciĄgnĘli nastĘpne flaszki i kŁadli tĘŚcianĘjeszcze bardziej.
SkończyŁo siĘpo paru godzinach na kompletnej ubojni. Rano siĘbudzĄ jeszcze wszyscy kompletnie nagrzmoceni i okazuje siĘ, Że nie mogĄ siĘdoliczyĆ organizatora tego caŁego nocnego wspinania.
PoniewaŻ nie mogli go namierzyĆ, ktoŚ doczŁapaŁ siĘdo schroniska przy Morskim Oku i wezwaŁ GOPR.

I teraz opowiadanie goprowcÓw:

"Zapierniczamy gazikiem, wyjeŻdŻamy zza zakrĘtu, a tam przed nami idzie facet na czworaka, bije haki w asfalt i asekuruje siĘlinĄ!"


--------------------
Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać
Odwrócony do góry nogami raj
Ten kraj, ten kraj, ten kraj ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Master
post czw, 09 paź 2003 - 19:06
Post #7


FdZD
******

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 1,390
Dołączył: pią, 08 sie 03
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Nr użytkownika: 5
Płeć: Mężczyzna



PÓĹşnym wieczorem do drzwi mieszkania pewnej kobiety zadzwoniŁ pijany mĘŻczyzna:- Przepraszam czy ja tu mieszkam?- Nie.Po kilku minutach znowu dzwonek, a za drzwiami tensam mĘŻczyzna.- Czy ja tu mieszkam?- Nie!Kilka minut pÓĹşniej znowu dzwonek,ten sam mĘŻczyzna i to samo pytanie.Kobieta krzyczy:- Ile razy mampowtarzaĆ, Że pan tu nie mieszka!- To pani mieszka wszĘdzie, a ja nigdzie?

CzĘsto macie takie akcje , jak wracacie z imprez???
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misiek
post czw, 09 paź 2003 - 23:47
Post #8


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 500
Dołączył: czw, 04 wrz 03
Skąd: DG - Reden
Nr użytkownika: 19



Mnie siĘnigdy nie zdarzyŁa taka akcja, chociaŻ czasami bywaŁy ostre utraty ŚwiadomoŚci. Ale zawsze wtedy byli ze mnĄ dobrzy ziomale, ktÓrzy dbali o mÓj bezpieczny powrÓt do domu. biggrin.gif

A teraz kawaŁ :

Kowalski zmarŁ i trafiŁ do piekŁa. Tam przywitaŁ go DiabeŁ i oŚwiadczyŁ, Że piekŁo jest teraz miejscem bardziej miŁym i goŚcinnym i Że moŻe wybraĆ z trzech rodzajÓw tortur. Kowalski poszedŁ z DiabŁem dosali, gdzie pokutnik powieszony za stopy byŁ biczowany Łańcuchami.
Kowalski kazaŁ DiabŁu minĄĆ to miejsce. Dalej doszli do sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany byŁ batogiem uplecionym z ogonÓw kotÓw.
Znowu Kowalski przeczĄco pokrĘciŁ gŁowĄ. W końcu doszli do sali w ktÓrej zobaczyli nagiego mĘŻczyznĘprzywiĄzanego do Ściany. PiĘkna kobieta klĘczaŁa przed nim i uprawiaŁa z nim seks oralny. Kowalski rzekŁ:
- Tak to jest miejsce, gdzie chcĘodbyĆ swĄ karĘ.
DiabeŁ na to:
- JesteŚ pewny? To trwa aŻ przez 1000 lat, zdajesz sobie z tego sprawĘ?
- Tak, jestem pewien. To jest to miejsce!
- OK. - powiedziaŁ DiabeŁ.
PodszedŁ do piĘknej blondynki, puknĄŁ jĄ w ramiĘi rzekŁ:
- JesteŚ wolna, przyszedŁ twÓj zmiennik!


--------------------
Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać
Odwrócony do góry nogami raj
Ten kraj, ten kraj, ten kraj ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post pon, 13 paź 2003 - 11:15
Post #9


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



W pewnym duŻym ogrodzie zoologicznym ŻyŁa mŁoda maŁpa, odmiana bardzo
rzadkiego i cennego gatunku. KtÓregoŚ dnia duŻurny weterynarz podczas
rutynowego badania stwierdziŁ, Że maŁpa jest w stanie silnej depresji,
ktÓra - nie leczona - moŻe doprowadziĆ do niechybnej Śmierci. Powodem
depresji jest brak samca, diagnozuje lekarz. Dyrektor ZOO zarzĄdza akcjĘ:
dziesiĄtki telefonÓw, faksÓw! Krajowe ogrody zoologiczne, nastĘpnie
zagraniczne. Nikt nie ma samca tego gatunku. Bez skutku. Sytuacja staje siĘ
coraz bardziej dramatyczna! W końcu ktoŚ przypomniaŁ sobie o panie Mieciu,
ktÓry karmiŁ maŁpĘi czyŚciŁ jej klatkĘ. MoŻe on, w końcu z maŁpĄ zŻyty...
PodsunĄŁ pomysŁ dyrektorowi. Rada w radĘ: postanowili zaproponowaĆ panu
Mieciowi 300 zŁotych za bzykniĘcie maŁpy. Wezwali go na dywan, mÓwiĄ jaka
jest sytuacja, bla bla, maŁpa musi mieĆ seks, inaczej zdechnie.
- Czy zgadza siĘpan to zrobiĆ ZA TRZY STÓWY !
Pan Miecio na to, Że i owszem, ale ma trzy warunki.
- Jakie warunki!? warknĄŁ dyrektor.
- Po pierwsze, tylko jedna osoba moŻe przy tym byĆ jako Świadek, bo...
wstydliwy jestem... - Po drugie, bĘdĘjĄ braŁ od tyŁu.
- Wszystko w porzĄdku panie Mieciu, one tylko od tyŁu, pierwszy warunek teŻ
zaŁatwiony, nie ma sprawy. A jaki jest trzeci warunek? - pyta lekko
zaniepokojony.
- Chodzi o pieniĄdze... Te trzy stÓwy dam wam dopiero po wypŁacie..
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misiek
post wto, 28 paź 2003 - 23:34
Post #10


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 500
Dołączył: czw, 04 wrz 03
Skąd: DG - Reden
Nr użytkownika: 19



Normalna katolicka rodzina.
Pewnego dnia ciszĘprzy obiedzie przerywa 10-letnia cÓrka oŚwiadczajĄc powaŻnie:
- "Nie jestem juŻ dziewicĄ".
Po tych sŁowach zapada caŁkowita cisza. Pozbierawszy siĘojciec mÓwi do matki:
- "Marta, ty tu jesteŚ winna! JesteŚ dziwka! Ubierasz siĘtak frywolnie, Że faceci oglĄdajĄ siĘza tobĄ i gwizdajĄ! MaŁo tego, zachowujesz siĘobscenicznie przy naszej cÓrce!"
Do starszej 20-letniej cÓrki krzyczy:
- "I ty! Ty teŻ tu jesteŚ winna! Tak samo jesteŚ dziwka! Pieprzysz siĘz pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie kiedy tylko wyjdziemy z domu! I to na oczach naszej cÓrki! Kilka dni temu znalazŁem na poduszce Ślady spermy! I nie myŚl sobie, Że nie wiem o tym, Że masz w szafce nocnej wibrator! Brudna szmato!"
Na to wŚciekŁa matka wrzeszczy na ojca:
- "Zamknij siĘ, do licha! To wŁaŚnie ty powinieneŚ uwaŻaĆ na to co mÓwisz. To wŁaŚnie ty wydajesz pÓŁ wypŁaty na prostytutki! To ty spacerujesz po dzielnicy czerwonych latarni z naszĄ maŁĄ cÓreczkĄ! A odkĄd mamy telewizjĘkablowĄ caŁy czas oglĄdasz pornole, nawet przy maŁej! Żeby juŻ nie wspominaĆ o twojej szmatŁawej sekretarce, ktÓra systematycznie robi ci loda i ktÓrej nie wystarcza nawet to, Że jĄ normalnie stukniesz, a ty dzwonisz potem do domu i tym swoim anielskim gŁosikiem rozmawiasz nawet z naszĄ cÓrkĄ!"
Zaszokowana i peŁna zwĄtpienia matka zwraca siĘdo cÓreczki:
- "Ale jak to siĘstaŁo, skarbie? ZostaŁaŚ zgwaŁcona czy dziabnĄŁ ciĘkolega z klasy?"
MaŁa patrzy duŻymi oczyma na matkĘi mÓwi:
- "Ale nie mamo, pani zmieniŁa mi rolĘw jaseŁkach. Nie jestem juŻ dziewicĄ tylko pastereczkĄ."


--------------------
Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać
Odwrócony do góry nogami raj
Ten kraj, ten kraj, ten kraj ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kwasny
post wto, 28 paź 2003 - 23:48
Post #11


Echhhhhh
*****

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 512
Dołączył: wto, 05 sie 03
Skąd: LONDON
Nr użytkownika: 2
Płeć: Mężczyzna



bUHAHAHAHAH MEGA ROTFL laugh.gif laugh.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
adzime
post nie, 02 lis 2003 - 22:56
Post #12


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 78
Dołączył: nie, 05 paź 03
Nr użytkownika: 26



1) JesteŚ zamkniĘty w pokoju z tygrysem, grzechotnikiem kibicem Rangers. Masz pistolet z dwoma nabojami. Co robisz?
Strzelasz do fana Rangers. Dwa razy.

2) Jaka jest rÓŻnica miĘdzy fanem Rangers a trampolinĄ?
Kiedy chcesz poskakaĆ na trampolinie, zdejmujesz buty

3)Kibic Aberdeen siedzi w pubie. Nagle zwraca siĘdo ogromnego goŚcia, siedzĄcego obok „Chcesz usŁyszeĆ Żart o Ranegrs?” – pyta.
„PosŁuchaj, zanim go opowiesz, coŚ ci powiem. Ja waŻĘ140 kg, mam prawie 2 metry wzrostu i mam karnet na wszystkie mecze tego sezonu na Ibrox. Ten obok teŻ jest fanem, jest jeszcze wiĘkszy ode mnie i bierze udziaŁ w paradach oranŻystÓw. Z kolei tamten naleŻy do bojÓwki protestanckiej. WciĄŻ chcesz nam opowiedzieĆ ten kawaŁ” – pyta kibic Rangers.
„Nie, zapomnij o tym” – odparŁ kibic Aberdeen „Nie chcĘmi siĘgo tŁumaczyĆ, aŻ trzy razy”.

4)W szpitalu siedzĄ : fan Celticu, fan Rangers oraz Rastafarianin. CzekajĄ na narodziny swoich dzieci. Wtem przybiega lekarz i mÓwi. „Przepraszamy bardzo, ale zaszŁa pomyŁka. Teraz nie wiemy czyje dziecko jest czyje, musicie wybraĆ”
Poszli na salĘi zdecydowali siĘciĄgnĄĆ sŁomki, kto wybiera pierwszy. OczywiŚcie fan Rangers przegraŁ, pierwszy miaŁ wybieraĆ fan Celticu. Bez zastanowienia wybraŁ…czarne dziecko.
„Kurwa, czŁowieku, co ty robisz” – pyta go rastafarianin.
„Pierdol siĘ” – odpowiada kibic Celticu. „Nie zaryzykujĘ, wybrania dziecka kibica Rangers.”

5)Hindus, MuzuŁmanin i kibic Rangers wyruszyli we wspÓlnĄ podrÓŻ. Na noc chcĄ zatrzymaĆ siĘw hotelu, okazuje siĘjednak, Że sĄ tylko dwa ŁÓŻka i Że jeden bĘdzie musiaŁ spaĆ w stodole. Hindus zgadza siĘna to rozwiĄzanie i idzie do stodoŁy. Po kilku minutach jednak wraca i mÓwi, Że nie moŻe spaĆ, bo tam sĄ juŻ Świnia i krowa. Fan Rangers lituje siĘnad nim i zgadza siĘna to, Żeby to on poszedŁ spaĆ do stodoŁy. Po kilku minutach do pokoju przybiegajĄ Świnia i krowa.


Celtic, Celtic thats the team for me,
Celtic, Celtic on to victory,
They're the finest team in Scotland, I'm sure you will agree,
We'll never give up till we've won the cup and the Scottish football league.

Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post pon, 03 lis 2003 - 20:01
Post #13


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



Byl kiedys bardzo dobry proboszcz - czlowiek wielkiej wiary i dobroci. Nie uciekaly przed nim zwierzeta, karmil biedakÓw, nocowal bezdomnych...
KtÓregos wieczora wracal po mszy doplebani i uslyszal ciche wolanie:
- ksieze proboszczu!
OdwrÓcil sie, ale nic nie zobaczyl, po chwili wolanie powtÓrzylo sie i w szarÓwce dostrzegl siedzaca na kamieniu zabe. Podszedl i schylil sie nad ledwo zywym zwierzatkiem a ono wyjakalo:
- Wez mnie ze soba, jestem zakletym przez zla wiedzme 15-letnim ministrantem. Wez mnie na plebanie, nakarm, napÓj, przytul, pocaluj, a zdejmiesz zly czar...
Proboszcz niewiele myslac zabral zabke, nakarmi, napoil, przytulil, pocalowal i nawet polozyl na swojej poduszeczce...
Rano obudziŁ sie, patrzy... a kolo niego lezy piekny 15-letni ministrant...

I TAKA JEST NASZA LINIA OBRONY, WYSOKI SADZIE
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post śro, 19 lis 2003 - 19:00
Post #14


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



Pierwszego dnia szkoŁy, przed rozpoczĘciem lekcji, nauczycielka przedstawia nowego ucznia amerykańskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii.
Lekcja siĘzaczyna. Nauczycielka mÓwi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historiĄ. Kto mi powie, czyje to sĄ sŁowa: "Dajcie mi wolnoŚĆ albo ŚmierĆ"?
W klasie cisza jak makiem zasiaŁ, tylko Suzuki podnosi rĘkĘi mÓwi:
- Patrick Henry, 1775 W Filadelfii.
- Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedziaŁ: "Państwo to ludzie, ludzie nie powinni wiĘc ginĄĆ"?
Znowu wstaje Suzuki:
- Abraham Lincoln, 1863 w Waszyngtonie.
Nauczycielka spoglĄda na uczniÓw z wyrzutem i mÓwi:
- WstydĹşcie siĘ. Suzuki jest Japończykiem i zna amerykańskĄ historiĘlepiej od Was!
W klasie zapadŁa cisza i nagle sŁychaĆ czyjŚ gŁoŚny szept:
- PocaŁuj mnie w dupĘpieprzony japończyku
- Kto to powiedziaŁ? - krzyknĘŁa nauczycielka na co Suzuki podniÓsŁ rĘkĘi bez czekania wyrecytowaŁ:
- GeneraŁ McArthur, 1942 w Guadalcanal, oraz Lee Iacocca, 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze.
W klasie zrobiŁo siĘjeszcze ciszej i tylko daŁo siĘusŁyszeĆ cichy szept:
- RzygaĆ mi siĘchce...
- Kto to byŁ? - wrzasnĘŁa nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedziaŁ:
- George Bush senior do japońskiego premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu.
Jeden z naprawdĘjuŻ wkurzonych uczniÓw wstaŁ i powiedziaŁ kwaŚno:
- ObciĄgnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem
- To juŻ koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w BiaŁym Domu odparŁ Suzuki bez drgnienia oka.
Na to inny uczeń wstaŁ i krzyknĄŁ:
- Suzuki to kupa gÓwna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi w Rio na Grand-Prix Brazylii w 2002 roku.
Klasa juŻ caŁkowicie popada w histeriĘ, nauczycielka mdleje, gdy otwierajĄ siĘdrzwi i wchodzi dyrektor:
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziaŁem.
Na co odpowiada Suzuki:
- Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji budŻetowej w Warszawie w 2003 roku.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kwasny
post śro, 19 lis 2003 - 21:36
Post #15


Echhhhhh
*****

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 512
Dołączył: wto, 05 sie 03
Skąd: LONDON
Nr użytkownika: 2
Płeć: Mężczyzna



laugh.gif laugh.gif laugh.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
rafi
post nie, 23 lis 2003 - 18:20
Post #16


Rafi
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 25 sie 03
Skąd: DG City
Nr użytkownika: 15



Rosyjski PuŁkownik zwraca siĘdo ŻoŁnierzy majĄcych jechaĆ na wojnĘdo Czeczenii:
- Za kaŻdĄ gŁowĘCzeczeńca bĘdĘwam pŁaciŁ po 3 dolary, zrozumiano? A teraz rozejŚĆ siĘ.
Po kwadransie do puŁkownika przychodzi kilkunastu ŻoŁnierzy. KaŻdy z nich trzyma po kilka ludzkich gŁÓw.
PuŁkownik:
- Nie przesadzacie, chŁopaki? PrzecieŻ jesteŚmy jeszcze pod MoskwĄ!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misiek
post wto, 25 lis 2003 - 23:00
Post #17


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 500
Dołączył: czw, 04 wrz 03
Skąd: DG - Reden
Nr użytkownika: 19



John O'Riley byŁ czŁonkiem Irlandzkiego Klubu MistrzÓw ToastÓw i pewnego wieczoru podczas lokalnego konkursu na najlepszy toast wygraŁ zawody. Jego toast, ktÓry zostaŁ uznany za najlepszy brzmiaŁ: "Wypijmy za najlepsze lata mojego Życia spĘdzone miĘdzy nogami mojej Żony !"
Kiedy John wrÓciŁ do domu, Żona spytaŁa jak byŁo na spotkaniu klubu oczywiŚcie pochwaliŁ siĘ, Że wygraŁ konkurs na najlepszy toast. Żona oczywiŚcie spytaŁa jak brzmiaŁ ten toast ...
- "Wypijmy za najlepsze lata mojego Życia spĘdzone w koŚciele z mojĄ ŻonĄ !"
- To miŁe John, Że wspomniaŁeŚ o mnie w swoim toaŚcie....
NastĘpnego ranka pani O'Riley wybraŁa siĘna zakupy i spotkaŁa znajomego policjanta, ktÓry teŻ byŁ na konkursie toastÓw.
- Witam pani O'Riley, toast pani mĘŻa byŁ niesamowity, musiaŁ wygraĆ...
- Faktycznie - rzekŁa pani O'Riley - ale Żeby byĆ caŁkiem szczerĄ byŁ tam tylko dwa razy, za pierwszym razem zasnĄŁ, a drugi raz musiaŁam go tam wciĄgnĄĆ za uszy...


--------------------
Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać
Odwrócony do góry nogami raj
Ten kraj, ten kraj, ten kraj ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misiek
post śro, 03 gru 2003 - 13:20
Post #18


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 500
Dołączył: czw, 04 wrz 03
Skąd: DG - Reden
Nr użytkownika: 19



Dzień niby zupeŁnie jak kaŻdy inny, ale tego dnia Marian dowiaduje siĘwŁaŚnie od sĄsiada, Że codziennie, jak tylko wychodzi do pracy, Żona go zdradza z facetem imieniem Robert.
Aby zweryfikowaĆ tĄ plotkĘ, zaczaja siĘniedaleko wŁasnego domu, zamiast pÓjŚĆ do pracy. Nie czeka dŁugo, gdyŻ wkrÓtce pojawia siĘRobert, wysoki na prawie dwa metry, ciaŁo atlety, arystokratyczny typ, wŁoski garnitur skrojony na miarĘ, w rĘku trzyma okazaŁy bukiet kwiatÓw. Z daleka widzi jak jego rozpromieniona maŁŻonka wpuszcza Roberta do Środka.
MĄŻ podbiega, drŻĄcymi rĘkami otwiera zamek w drzwiach, bezszelestnie zakrada siĘi podglĄda przez pÓŁotwarte drzwi sypialni co robiĄ. Robert zdejmuje marynarkĘ, pod koszulĄ widaĆ wspaniale i muskularne ciaŁo. Kobieta caŁuje go namiĘtnie i zdejmuje buty. MĄŻ nie wie co robiĆ, co powiedzieĆ, jak przerwaĆ kochankom, wiĘc ogranicza siĘtylko do podglĄdania.
Robert zdejmuje koszulĘz najczystszego jedwabiu ukazujĄc doskonaŁy tors i twardy brzuch bez grama tŁuszczu.
Kobieta zdejmuje spÓdniczkĘi pieŚci go w szaleńczym zapale.
Robert zdejmuje spodnie i mĄŻ spoglĄda na jego nogi jak u greckiego posĄgu oraz wspaniaŁĄ mĘskoŚĆ mogĄcĄ byĆ przedmiotem zazdroŚci kaŻdego mĘŻczyzny.
Kobieta wrĘcz zdziera z siebie bluzkĘi przy zdjĘciu stanika ... jej piersi opadajĄ aŻ do pĘpka ........... (cÓŻ to za okropna scena!)
MaŁŻonek rozŻalony ukrywa twarz w dŁoniach i ze zŁoŚciĄ cedzi tylko przez zĘby:
- Wredna tŁusta starucha, co za wstyd! Co za wstyd przed Robertem!


--------------------
Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać
Odwrócony do góry nogami raj
Ten kraj, ten kraj, ten kraj ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kwasny
post śro, 03 gru 2003 - 22:41
Post #19


Echhhhhh
*****

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 512
Dołączył: wto, 05 sie 03
Skąd: LONDON
Nr użytkownika: 2
Płeć: Mężczyzna



:hahaha: :hahaha: :hahaha:
Go to the top of the page
 
+Quote Post
GniecionY
post czw, 04 gru 2003 - 16:52
Post #20


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 65
Dołączył: śro, 03 gru 03
Nr użytkownika: 36



W mieszkaniu dzwoni telefon, odbiera dziecko:
- Jest ojciec ?
- Jest - odpowiada szeptem dziecko.
- To poproŚ go.
- Nie mogĘ- szepcze dziecko.
- Dlaczego ?
- Bo jest zajĘty - szepcze dalej.
- A mama jest ?
- Jest.
- To poproŚ mamĘ.
- Nie mogĘ. TeŻ jest zajĘta.
- A czy oprÓcz mamy i taty jest jeszcze ktoŚ w domu ?
- Tak, policja-potwierdza nadal szeptem dziecko.
- No to poproŚ pana policjanta.
- Nie mogĘ, jest zajĘty.
- Czy jeszcze ktoŚ jest w domu ?
- StraŻ poŻarna, ale pan straŻak teŻ jest zajĘty.
- Powiedz mi dziecko, co oni wszyscy robiĄ u was w domu ?
- SzukajĄ.
- Kogo ?
- Mnie... cool.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post

5 Stron V   1 2 3 > » 
Reply to this topicStart new topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Mapa forum
RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czwartek, 28 marzec 2024 - 09:41
FMDG - Razem od 2003
Dąbrowa Górnicza