IPB

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

54 Stron V   1 2 3 > »   
Reply to this topicStart new topic
> integracja i współpraca miast aglomeracji, GZM czy "supermiasto" ?
Ocena 5 V
:)
post sob, 10 gru 2005 - 10:40
Post #1


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



no i czas chyba przeniesc ta stara ( http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?showtopic=365 ) dyskusje tutaj z hydeparku wink.gif

Jak narazie bez DG

QUOTE(PAP)
9.12.Gliwice (PAP) - Prezydenci 16 miast GÓrnego ŚlĄska i ZagŁĘbia DĄbrowskiego zdecydowali w piĄtek w Gliwicach o powoŁaniu zwiĄzku komunalnego pod nazwĄ GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny

ZwiĄzek - pierwszy tego typu w Polsce - ma realizowaĆ zadania znaczeniem i rozmachem wykraczajĄce poza poszczegÓlne gminy oraz sŁuŻyĆ promocji caŁej aglomeracji gÓrnoŚlĄskiej

"Nasze miasta sĄ tak blisko siebie, Że w istocie Żyjemy w jednym wielkim mieŚcie. W sytuacji, gdy rozwiĄzanie niektÓrych problemÓw napotyka na granice administracyjne, zarzĄdzanie nie jest w peŁni skuteczne, a rozwÓj utrudniony. StĄd koniecznoŚĆ wspÓlnego dziaŁania w sprawach wykraczajĄcych poza jedno miasto" - powiedziaŁ prezydent Katowic, Piotr Uszok

Przymiarki do stworzenia zwiĄzku skupiajĄcego miasta aglomeracji trwaŁy od kilku miesiĘcy. W piĄtek prezydenci podjĘli decyzjĘo chĘci powoŁania zwiĄzku i przyjĘli wstĘpnĄ wersjĘjego statutu. W styczniu formalne decyzje w sprawie przystĄpienia do zwiĄzku majĄ podjĄĆ rady miast, potem zwiĄzek bĘdzie zarejestrowany w MSWiA. Faktycznie ma ruszyĆ przed końcem zimy

Jednym z wyznaczonych organizacji zadań jest stworzenie projektu ustawy aglomeracyjnej, ktÓra wzmocniŁaby szanse rozwoju, przyciĄgania inwestorÓw i pozyskiwania ŚrodkÓw przez aglomeracjĘ

Przy obecnych regulacjach prawnych - wedŁug prezydentÓw - jest to bardzo utrudnione

WczeŚniej zwiĄzek ma wypracowaĆ propozycje zmian w ustawach samorzĄdowych. Docelowo samorzĄdowcy chcieliby ustawowego wprowadzenia zwiĄzku aglomeracyjnego - uczestnictwo w nim byŁoby wÓwczas oczywistym nastĘpstwem poŁoŻenia danej jednostki na terenie wiĘkszej aglomeracji

PowoŁanie zwiĄzku ma m.in. pomÓc w wypracowaniu wspÓlnego planu zagospodarowania przestrzennego, ktÓrego nastĘpstwem ma byĆ wspÓlna strategia rozwoju i wspÓlne starania o nowych inwestorÓw

WedŁug prezydenta Uszoka, pozyskanie inwestorÓw tworzĄcych nowe miejsca pracy to wspÓlny interes wszystkich miast aglomeracji, niezaleŻnie od tego, w ktÓrym z nich inwestor ostatecznie zlokalizuje swojĄ fabrykĘ

Miasta chcĄ teŻ wspÓlnie siĘpromowaĆ. ZwiĄzek przejmie rÓwnieŻ zarzĄdzanie DrogowĄ Trasa ŚrednicowĄ. Ta przebiegajĄca przez kilka powiatÓw droga nazywana jest krĘgosŁupem komunikacyjnym regionu. Zgodnie z przepisami, jej utrzymanie rozŁoŻone jest obecnie miĘdzy rÓŻne jednostki, choĆ droga ma na razie tylko kilkanaŚcie kilometrÓw

GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny tworzĄ: Bytom, ChorzÓw, Gliwice, Jaworzno, Katowice, MysŁowice, Piekary ŚlĄskie, Ruda ŚlĄska, Siemianowice ŚlĄskie, Sosnowiec, ŚwiĘtochŁowice, Tychy, Zabrze, BĘdzin, CzeladĹş i KnurÓw. W tych miastach mieszka ok. 2,5 mln ludzi, ponad poŁowa wszystkich mieszkańcÓw woj. ŚlĄskiego

DookoŁa tych miast mieszka kolejny milion osÓb. Do zwiĄzku bĘdĄ mogŁy przystĄpiĆ takŻe inne gminy. SkŁadka na zwiĄzek wyniesie 1 zŁ od mieszkańca danego miasta

Utworzenie zwiĄzku ma - w intencji jego twÓrcÓw - przezwyciĘŻyĆ dotychczasowe sŁaboŚci poszczegÓlnych miast oraz zmniejszyĆ wewnĘtrznĄ konkurencjĘmiĘdzy nimi. Zdaniem prezydentÓw, wspÓlna promocja, czytelny plan zagospodarowania przestrzennego oraz dogodne poŁoŻenie geograficzne (w promieniu 600 km od Katowic jest aŻ szeŚĆ stolic europejskich) uczyniĄ z aglomeracji bardzo atrakcyjny dla inwestorÓw region, rywalizujĄcy np. z Krakowem i WrocŁawiem. (PAP) mab/ la/ itm/


QUOTE(strona UM Gliwice)
GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny

Idea metropolizacji regionu gÓrnoŚlĄskiego nie jest tematem nowym. Nad potrzebĄ wzmocnienia regionu przedstawiciele samorzĄdÓw miast gÓrnoŚlĄskich zastanawiajĄ siĘod dawna. Temu tematowi poŚwiĘcono m.in. seminarium „Obszar metropolitarny jako przedmiot polityki regionalnej wojewÓdztwa”, ktÓre odbyŁo siĘ7 czerwca 2004 roku, a takŻe spotkanie prezydentÓw i burmistrzÓw miast aglomeracji gÓrnoŚlĄskiej w ŚwiĘtochŁowicach. Podstawowy problem, jaki wyŁoniŁ siĘw trakcie dyskusji, to np. brak moŻliwoŚci przeprowadzania ponadgminnych projektÓw infrastrukturalnych. Nie ma podmiotu, ktÓry mÓgŁby wystĘpowaĆ w imieniu miast konurbacji i to staŁo siĘpodstawĄ do sformuŁowania koncepcji ZwiĄzku Komunalnego.

WstĘpny projekt utworzenia ZwiĄzku Konurbacji GÓrnoŚlĄskiej opracowany zostaŁ przez prezydenta Gliwic przy wspÓŁpracy prezydenta Katowic. NastĘpnie poddano go licznym konsultacjom. Przedstawiciele wiĘkszoŚci samorzĄdÓw – co wynika m.in. z ankiety, ktÓrej celem byŁo zebranie opinii dotyczĄcej projektu – wskazujĄ wyraĹşnie, Że idea utworzenia takiego zwiĄzku jest nie tylko powszechnie akceptowana, ale takŻe oczekiwana. Jest to projekt waŻny i pilny dla gmin i powiatÓw GÓrnego ŚlĄska. W zwiĄzku z tym przyjĘto, Że propozycje zawarte we „WstĘpnej Koncepcji ZKG” powinny mieĆ moŻliwoŚĆ realizacji jeszcze przed wprowadzeniem koniecznych zmian legislacyjnych, w oparciu o juŻ istniejĄce moŻliwoŚci prawne. RÓwnoczeŚnie ankietowani zakwestionowali moŻliwoŚĆ ewentualnego przejĘcia zadań zwiĄzku komunalnego przez istniejĄcy obecnie KZK GOP. StĄd pomysŁ powoŁania zwiĄzku komunalnego pod proponowanĄ nazwĄ GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny (GZM). Po utworzeniu zwiĄzku komunalnego i analizie doŚwiadczeń wynikajĄcych z jego funkcjonowania, gminy czŁonkowskie podejmĄ ewentualnie decyzjĘo prÓbie przeksztaŁcenia GZM ze zwiĄzku komunalnego w zwiĄzek obligatoryjny.

WstĘpna wersja proponowanego projektu zawieraŁa roboczĄ nazwĘZwiĄzek Konurbacji GÓrnoŚlĄskiej. MoŻna przy niej pozostaĆ lub zmieniĆ jĄ na jednĄ z wielu propozycji, spoŚrÓd ktÓrych na szczegÓlnĄ uwagĘzasŁuguje „GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny” (GZM) oraz „Metropolia GÓrnoŚlĄska” (MG). Pierwsza nazwa zawiera w sobie element identyfikacji regionalnej, jak rÓwnieŻ podkreŚla cele i charakter tworzonej organizacji. Druga natomiast sugeruje ideĘintegracji.

Podstawowym celem powoŁania ZwiĄzku jest utworzenie silnego oŚrodka metropolitalnego, zŁoŻonego z najwiĘkszych miast regionu gÓrnoŚlĄskiego wraz z otaczajĄcymi je mniejszymi gminami. Idea ta jest spÓjna z zaŁoŻeniami Narodowego Planu Rozwoju 2007-2013, mÓwiĄcymi o koniecznoŚci zmian obowiĄzujĄcej obecnie terytorialnej organizacji państwa, ktÓra wymaga specjalnych rozwiĄzań dla wielkomiejskich aglomeracji. Obecny jednolity model gminy nie stwarza wystarczajĄcych moŻliwoŚci rozwoju istniejĄcym metropoliom i osiĄgania takiego statusu przez oŚrodki wielkomiejskie – jak zapisano w projekcie Narodowego Planu Rozwoju 2007-2013.

Zjednoczenie miast metropolii gÓrnoŚlĄskiej pozwoli na zmniejszenie sŁabych stron, wynikajĄcych czĘsto z osobnego dziaŁania poszczegÓlnych miast. Przede wszystkim wzroŚnie konkurencyjnoŚĆ miast zrzeszonych wobec takich oŚrodkÓw, jak KrakÓw i WrocŁaw. Z dotychczasowego samodzielnego dziaŁania wynikajĄ rÓwnieŻ problemy zwiĄzane z restrukturyzacjĄ przemysŁu ciĘŻkiego oraz przejmowaniem mienia komunalnego, co w innych duŻych polskich miastach nie wystĘpuje. ZwiĄzek wzmocni rÓwnieŻ, dotychczas liczony dla kaŻdego miasta oddzielnie, potencjaŁ naukowy (uczelnie wyŻsze, liczba studentÓw szkÓŁ wyŻszych) oraz pozwoli wprowadziĆ wspÓlny, a zatem skuteczniejszy i tańszy program promocji.

Utworzenie GZM spowoduje takŻe znaczne osŁabienie negatywnych efektÓw konkurencji wewnĘtrznej miast konurbacji. Pozwoli rÓwnieŻ gminom i powiatom zrzeszonym w ZwiĄzku na efektywniejsze wykorzystanie atutÓw metropolii, jakimi sĄ m.in.: przecinanie siĘna jej terenie transeuropejskich autostrad, korzystne usytuowanie geograficzne konurbacji (w promieniu 600 km od Katowic znajduje siĘ6 stolic europejskich: Berlin, BratysŁawa, Budapeszt, Praga, Warszawa, Wiede&#324 oraz dostĘpnoŚĆ trzech lotnisk Katowice-Pyrzowice, KrakÓw-Balice, Ostrawa. GĘsta sieĆ infrastruktury transportowej umoŻliwi stworzenie duŻych centrÓw logistyczno-przeŁadunkowych. W Gliwicach juŻ doskonale funkcjonuje ŚlĄskie Centrum Logistyczne. Rozbudowa ukŁadÓw komunikacyjnych nie tylko usprawni system komunikacyjny miast, ale rÓwnieŻ podniesie atrakcyjnoŚĆ wzrastajĄcej liczby terenÓw inwestycyjnych. MocnĄ stronĄ jest rÓwnieŻ duŻa koncentracja wysoko wykwalifikowanej kadry naukowo-technicznej oraz wysoka liczba studentÓw. ŚlĄskie uczelnie ksztaŁcĄ obecnie 11,1% studentÓw kraju.

Jednym z pierwszych zadań nowo utworzonego zwiĄzku komunalnego powinno byĆ opracowanie projektu przyszŁej ustawy, powoŁujĄcej zwiĄzek obligatoryjny, zgodnie z zaŁoŻeniami zawartymi w zaakceptowanej przez samorzĄdy „WstĘpnej Koncepcji ZKG”. Natomiast docelowym zadaniem obligatoryjnym ZwiĄzku bĘdzie m.in. organizacja transportu zbiorowego. Obecnie taka moŻliwoŚĆ zawarta jest w ustawie o samorzĄdzie gminnym.

– Na poczĄtku GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny bĘdzie zajmowaŁ siĘm.in.: wytycznymi do planÓw zagospodarowania przestrzennego, pozyskiwaniem inwestorÓw i ŚrodkÓw finansowych, pobudzaniem aktywnoŚci gospodarczej – ze szczegÓlnym uwzglĘdnieniem inicjowania i prowadzenia projektÓw rozwojowych. Do dalszych zadań GZM naleŻeĆ bĘdĄ m.in.: podnoszenie poziomu konkurencyjnoŚci i innowacyjnoŚci gospodarki miast zrzeszonych w GZM; reprezentacja metropolii w procesach legislacyjnych i decyzyjnych; prowadzenie spraw zwiĄzanych z przekazaniem na rzecz GZM przez administracjĘrzĄdowĄ skŁadnikÓw majĄtkowych; zawieranie umÓw i porozumień z innymi organizacjami o podobnym charakterze, a takŻe organami administracji rzĄdowej – tŁumaczy Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.

Opcjonalnie, miasta na prawach powiatu tworzĄce GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny, mogŁyby dobrowolnie przekazywaĆ czĘŚĆ zadań wŁasnych (po wczeŚniejszej akceptacji Rad Miejskich). MogŁoby to dotyczyĆ kultury fizycznej i turystyki, przeciwdziaŁaniu bezrobociu oraz aktywizacji lokalnego rynku pracy. Przejmowane zadania mogŁyby obejmowaĆ takŻe wodociĄgi i zaopatrzenie w wodĘ, kanalizacjĘ, usuwanie i oczyszczanie ŚciekÓw komunalnych, utrzymanie czystoŚci i porzĄdku oraz urzĄdzeń sanitarnych, wysypiska i utylizacjĘodpadÓw komunalnych, zaopatrzenie w energiĘelektrycznĄ i cieplnĄ oraz gaz. Do obowiĄzkÓw GZM mogŁoby naleŻeĆ rÓwnieŻ wypracowanie wspÓlnego systemu bezpieczeństwa mieszkańcÓw i opieki zdrowotnej. To jednak sĄ ewentualne decyzje dalszej przyszŁoŚci.

GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny w poczĄtkowym okresie dziaŁania bĘdzie peŁniŁ wyŁĄcznie funkcje organizacyjne. W zwiĄzku z tym, zostanie powoŁany i utrzymywany ze ŚrodkÓw pochodzĄcych ze skŁadek gmin czŁonkowskich. Podobnie jak w KZK GOP i ŚZGiP obciĄŻenia powinny byĆ rozdzielone proporcjonalnie do liczby mieszkańcÓw. Od wysokoŚci skŁadki zaleŻaŁ bĘdzie rozwÓj ZwiĄzku oraz zakres realizowanych zadań.

GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny powinny utworzyĆ najwiĘksze miasta aglomeracji gÓrnoŚlĄskiej: Bytom, ChorzÓw, DĄbrowa GÓrnicza, Gliwice, Jaworzno, Katowice, MysŁowice, Piekary ŚlĄskie, Ruda ŚlĄska, Siemianowice ŚlĄskie, Sosnowiec, ŚwiĘtochŁowice, Tychy, Zabrze, a takŻe BĘdzin, CzeladĹş i KnurÓw. SpoŚrÓd wymienionych, jedynie DĄbrowa GÓrnicza i KnurÓw dotychczas nie wypowiedziaŁy siĘw sprawie proponowanego projektu. PozostaŁe miasta w peŁni akceptujĄ pomysŁ utworzenia ZwiĄzku.

PoniewaŻ jednym z gŁÓwnych celÓw powoŁania GZM jest rozwÓj inwestycji i pobudzanie aktywnoŚci gospodarczej, korzystne bĘdzie przyjĘcie do ZwiĄzku mniejszych gmin, ktÓre otaczajĄ najwiĘksze miasta konurbacji. PrzyjĘcie takiego rozwiĄzania przyniesie wiele korzyŚci, w tym przede wszystkim zwiĘkszy szansĘna dalszy rozwÓj gospodarczy zarÓwno mniejszych, jak i wiĘkszych gmin. Obecnie bowiem znacznym problemem dla maŁych gmin jest przygotowanie odpowiednich terenÓw inwestycyjnych, co jest zwiĄzane z wysokimi nakŁadami finansowymi. DuŻe gminy natomiast majĄ wiĘksze Środki, ale mniejszĄ iloŚĆ terenÓw, ktÓre mogĄ zostaĆ przeznaczone pod inwestycje. Dodatkowo realizacja przyszŁych inwestycji sprawi, Że spoŁecznoŚci maŁych miasteczek skupionych w ramach ZwiĄzku nie bĘdĄ zmuszone do poszukiwania zatrudnienia w duŻych miastach.

WŁadze ZwiĄzku bĘdĄ wybierane na podstawie ustawy o samorzĄdzie gminnym. Organami ZwiĄzku winny byĆ Zgromadzenie i ZarzĄd, ktÓry wraz z przewodniczĄcym liczyŁ bĘdzie nie wiĘcej niŻ 7 osÓb.

– PrzewodniczĄcy GZM i caŁy ZarzĄd nie powinni byĆ pracownikami etatowymi. Kompetencje wŁadz ustalone zostanĄ w Statucie. Najistotniejsze kwestie dla GZM powinny byĆ dyskutowane w obecnoŚci wszystkich czŁonkÓw ZwiĄzku. Dla uŁatwienia i skonkretyzowania dyskusji, zarÓwno ZarzĄd jak i Zgromadzenie nie powinny byĆ zbyt liczne. Zgromadzenie ogÓlne powinno byĆ wŁaŚnie tym forum GZM, na ktÓrym rozstrzygane bĘdĄ gŁÓwne kwestie dotyczĄce ZwiĄzku. To gremium bĘdzie omawiaŁo pomysŁy, analizowaŁo wspÓlne plany i przedsiĘwziĘcia – podkreŚla Zygmunt Frankiewicz.

OpracowaŁa Anna Grzelkowska


QUOTE([img)
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Silna gÓrnoŚlĄska marka

Sobota, 10 grudnia 2005r.

Prezydenci 16 miast GÓrnego ŚlĄska i ZagŁĘbia – BĘdzina, Bytomia, Chrzanowa, Czeladzi, Jaworzna, Katowic, Knurowa, MysŁowic, Piekar ŚlĄskich, Rudy ŚlĄskiej, Siemianowic ŚlĄskich, Sosnowca, ŚwiĘtochŁowic, TychÓw i Zabrza oraz Gliwic debatowali wczoraj nad koncepcjĄ utworzenia miĘdzygminnego zwiĄzku komunalnego pod nazwĄ „GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny”. Jednym ze wspÓŁautorÓw pomysŁu jest prezydent Gliwic, Zygmunt Frankiewicz.

Jak podkreŚlaŁ wczoraj, urzeczywistnienie projektu pozwoliŁoby na przezwyciĘŻenie dotychczasowych sŁaboŚci poszczegÓlnych miast (zbyt maŁa konkurencyjnoŚĆ dziaŁajĄcych samodzielnie ŚlĄskich miast w porÓwnaniu z takimi oŚrodkami jak KrakÓw czy WrocŁaw, powaŻne problemy zwiĄzane z regionalnĄ restrukturyzacjĄ przemysŁu ciĘŻkiego, niekorzystna struktura wŁasnoŚci mienia komunalnego, brak spÓjnego regionalnego programu promocji miast).

– Jako jedno miasto nie mamy szans z Krakowem czy WrocŁawiem, jeŚli chodzi na przykŁad o zachĘty dla inwestorÓw. Jako zwiĄzek jesteŚmy siŁĄ – podkreŚlaŁ prezydent Katowic, Piotr Uszok. – Trzeba wypromowaĆ silnĄ, gÓrnoŚlĄskĄ markĘ.

SamorzĄdowcy podpisali wczoraj porozumienie w tej sprawie i zaakceptowali statut. O przystĄpieniu do GZM zadecydujĄ radni. Dopiero wÓwczas moŻna mÓwiĆ o zarejestrowaniu zwiĄzku. Jak zapewniali wczoraj dwaj najgorĘtsi orĘdownicy – Zygmunt Frankiewicz i Piotr Uszok, utworzenie GZM doprowadziŁoby do znacznego osŁabienia negatywnych efektÓw konkurencji wewnĘtrznej miast. UmoŻliwiŁoby to z kolei efektywniejsze wykorzystanie atutÓw – spory potencjaŁ demograficzny, cechujĄcy siĘwysokĄ kulturĄ i etosem pracy, duŻa koncentracja wysoko wykwalifikowanej kadry naukowo-technicznej, rozlegŁy obszar terenÓw przeznaczonych pod inwestycje, gĘsta sieĆ infrastruktury transportowej oraz dogodne poŁoŻenie geograficzne – w promieniu 600 km od Katowic znajduje siĘszeŚĆ stolic europejskich.
Na wiele rozwiĄzań nie pozwala obecne ustawodawstwo, ktÓre dyskryminuje metropolie.

(maki) - Dziennik Zachodni


byly jeszcze duzy artykul w dodatku GW ale chyba nigdzie nie ma w wersji elektronicznej. podchodzil do tematu od innej ciekawej strony - urbanistyki i sprawnej komunikacji

PS. Wolalbym nazwe MG - taki fajny skrot "prawie" jak NY, LA czy HK wink.gif laugh.gif A na ulicach policja MGP itd biggrin.gif

Ten post edytował :) pią, 15 gru 2006 - 18:44
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post nie, 11 gru 2005 - 11:26
Post #2


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



skany(nie moje) z GW. Autora troszke ponioslo - najpierw 13 miasto swiata a potem europy. Dla niego nie ma roznicy tongue.gif W samych Chinach na pewno jest wiecej niz 13 wiekszych miast hehe nie liczac reszty swiata, a jakby jeszcze policzyc inne konurbacje jako jedno miasto to bylibysmy daaaaaaaaaaaaaaaaleko.
http://www.gkw.katowice.pl/modules/copperm...007/new-1~2.jpg
dokonczenie:
http://www.gkw.katowice.pl/modules/copperm...007/new-2~2.jpg
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Dami7
post śro, 14 gru 2005 - 13:28
Post #3


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 414
Dołączył: pią, 18 cze 04
Skąd: Miner's Oak Forest City
Nr użytkownika: 102
Płeć: Mężczyzna



:)+-->
QUOTE(:))
no i czas chyba przeniesc ta stara (http://power.superhost.pl/dg/viewtopic.php?t=365) dyskusje tutaj z hydeparku wink.gif

Jak narazie bez DG



PS. Wolalbym nazwe MG - taki fajny skrot "prawie" jak NY, LA czy HK wink.gif laugh.gif A na ulicach policja MGP itd biggrin.gif[/quote]

Mnie siĘten pomysŁ nie podobi. Wrzucanie do jednego worka miast GÓrnego ŚlĄska i ZagŁĘbia to pomyŁka i jakieŚ chore pomysŁy na rzĄdzenie. A nazywanie tego tworu GZM-em Ĺşle siĘmnie kojarzy. Bardziej podoba mi siĘpomysŁ subregionÓw z wŁasnymi oŚrodkami wiodĄcymi - pozwala zachowaĆ autonomiĘi wiĘkszĄ spÓjnoŚĆ spoŁecznĄ, gospodarczĄ czy kulturowĄ.
JeŚli panowie prezydenci miast na zachÓd od Przemszy i Brynicy chcĄ tworzyĆ jakieŚ dziwolĄgi, niech swoje pomysŁy ograniczajĄ li tylko do miast ŚlĄskich.
Od razu zastrzegam, Że nie mam nic przeciwko ŚlĄzakom - wielu znam, lubiĘ, ceniĘi szanujĘich toŻsamoŚĆ. I chciaŁbym tego samego w stosunku do mieszkańcÓw ZagŁĘbia.
PS. W artykule DZ jest oczywiŚcie pomyŁka - zamiast ChrzanÓw powinno byĆ moim zdaniem ChorzÓw. Ale to chyba oczywiste.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post czw, 15 gru 2005 - 19:34
Post #4


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,186
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



nie ma co plumkaĆ. Gdzie dziŚ granica miedzy DĄbrowĄ a Katowicami..? Czym siĘrÓŻnimy od Gliwic czy TychÓw..? Nie da siĘukryĆ Że od Gliwic po DĄbrowĘciĄgnie siĘjedno miasto. A zaszŁoŚci historyczne nie majĄce Żadnych realnych w dzisiejszym Świecie podstaw trwania najwyŻszy czas schowaĆ do szafy. I kompleksy nie bycia na ŚlĄsku teŻ;-) JesteŚmy w wojewÓdztwie ŚlĄskim czy siĘto komu podoba czy nie. W dodatku z caŁkiem mocna pozycjĄ wsrÓd otaczajacych miast, wiec tylko sie cieszyc, a nie secesje robic;-)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post wto, 20 gru 2005 - 19:49
Post #5


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



QUOTE([img)
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Prezydenci 16 miast ŚlĄska i ZagŁĘbia chcĄ powoŁaĆ miĘdzygminny zwiĄzek komunalny

Wtorek, 20 grudnia 2005r.

Nowa organizacja ma nosiĆ nazwĘ„GÓrnoŚlĄskiego ZwiĄzku Metropolitalnego”. SamorzĄdowcy zaakceptowali juŻ jego statut. ChcĄ do niej naleŻeĆ takie miasta jak: BĘdzin, Bytom, ChrzanÓw, CzeladĹş, Jaworzno, Katowice, KnurÓw, MysŁowice, Piekary ŚlĄskie, Ruda ŚlĄska, Siemianowice ŚlĄskie, Sosnowiec, ŚwiĘtochŁowice, Tychy, Zabrze i Gliwice.

— Dzisiaj jesteŚmy postrzegani jako bezwŁadny ukŁad kilku miast, ktÓre nie tylko ze sobĄ nie wspÓŁpracujĄ, ale konkurujĄ i nie majĄ wspÓlnych pomysŁÓw. StĄd idea powoŁania tego zwiĄzku. ByŁa omawiana przez wiele ostatnich miesiĘcy. W końcu podjĘliŚmy decyzjĘo przygotowaniu uchwaŁ radnych w poszczegÓlnych gminach — mÓwi Kazimierz GÓrski, prezydent Sosnowca. — Katowice i caŁy GÓrny ŚlĄsk przegrywajĄ w konkurencyjnoŚci z takimi miastami jak na przykŁad KrakÓw czy WrocŁaw. Chodzi tu miĘdzy innymi o inwestycje dotyczĄce nowych technologii, centra logistyczne oraz finansowe, jakie powstajĄ w innych miastach.

Prezydent GÓrski widzi dla Sosnowca szansĘw przynaleŻnoŚci do „GÓrnoŚlĄskiego ZwiĄzku Metropolitalnego”.

— JeŻeli do zwiĄzku naleŻaŁyby te miasta, ktÓre zadeklarowaŁy swoje uczestnictwo, to potencjaŁ byŁby ogromny, poniewaŻ we wszystkich tych miastach Żyje 2,5 miliona ludzi. Sosnowiec juŻ korzysta z tego, Że graniczy z Katowicami. Gdyby do tego doszŁa wspÓŁpraca miĘdzy naszymi miastami, to potencjalny inwestor wiedziaŁby, Że wchodzi do aglomeracji, jako ukŁadu kilku miast— tŁumaczy prezydent. — Dzisiaj takiego ukŁadu nie ma. Na mapach inwestorskich i strategicznych zaznaczone sĄ przede wszystkim miasta wojewÓdzkie.

Przedstawiciele wŁadz miasta uwaŻajĄ, Że w przynaleŻnoŚci do „GÓrnoŚlĄskiego ZwiĄzku Metropolitalnego” nie ma zagroŻenia dla toŻsamoŚci zagŁĘbiowskiej. Jednak Kazimierz GÓrski chciaŁby wynegocjowaĆ z prezydentami miast ŚlĄskich, by w nazwie zwiĄzku byŁo wymienione ZagŁĘbie.
— W tej chwili trwa wyŚcig miast o inwestorÓw. By ich przyciĄgnĄĆ, muszĄ tu dziaŁaĆ biura projektÓw i instytucje finansowe. Decyzja o ich pozostaniu nie moŻe wynikaĆ tylko ze wzglĘdu na taniĄ siŁĘroboczĄ, ale teŻ dlatego, Że tu jest dobra kadra — dodaje prezydent.

Do radnych poszczegÓlnych miast bĘdzie naleŻeĆ decyzja przystĄpienia do ZwiĄzku Metropolitalnego. Najprawdopodobniej juŻ na sesje styczniowe zostanĄ przygotowane odpowiednie uchwaŁy w tej sprawie.

(sr) - Dziennik Zachodni


ciekawe co bedzie z DG. Fajnie jakby do nazwy udalo sie wlaczyc "Zaglebie" ale do tego miasta zaglebiowskie musialyby sie naprawde zjednoczyc.
A tymczasem u nas niby sie o tym zwiazku rozmawialo ale nie wiadomo jak:
QUOTE(www.dabrowa-gornicza.pl)
ZagŁĘbie DĄbrowskie wita
[2005-12-12 20:28:30]
Sprawom promocji ZagŁĘbia DĄbrowskiego oraz powoŁania stowarzyszenia pn. Instytut Kultury ZagŁĘbia DĄbrowskiego poŚwiecone byŁo dzisiejsze spotkanie (12 grudnia) prezydentÓw, burmistrzÓw i wÓjtÓw, jakie odbyŁo siĘw UrzĘdzie Miejskim w DĄbrowie GÓrniczej. W trakcie wspÓlnych rozmÓw szefowie zagŁĘbiowskich gmin ustalili, Że do końca stycznia przyszŁego roku prezydenci czterech najwiĘkszych miast regionu: Sosnowca, DĄbrowy GÓrniczej, BĘdzina i SŁawkowa w imieniu pozostaŁych przedstawiĄ swe stanowisko dotyczĄce utworzenia euroregionu NUTS III aktualnym wŁadzom państwowym i swĄ propozycjĘmodyfikacji podziaŁu naszego wojewÓdztwa na euroregiony, korzystniejszĄ dla ZagŁĘbia. Postanowili takŻe, Że do końca grudnia poszczegÓlne gminy zadeklarujĄ Agencji Rozwoju Rynku Lokalnego w Sosnowcu jakĄ czeŚĆ planowanego do druku nakŁadu albumÓw promocyjnych o ZagŁĘbiu DĄbrowskim sĄ gotowe wykupiĆ dla swych miejscowoŚci. Do tego teŻ czasu przedstawiciele gmin majĄ wybraĆ projekty graficznych tablic informacyjnych, jakie majĄ stanĄĆ przy wjazdach do poszczegÓlnych gmin ZagŁĘbia. MajĄ rÓwnieŻ poszukaĆ sponsorÓw, ktÓrzy mogliby sfinansowaĆ kolejne inicjatywy promocyjne gmin. Ustalono takŻe, Że koniec tego miesiĄca bĘdzie terminem zŁoŻenia deklaracji o wstĄpieniu do stowarzyszenia pn. Instytut Kultury ZagŁĘbia DĄbrowskiego.

W czasie spotkania szefowie gmin mÓwili takŻe o nowej propozycji ŚlĄskich gmin powoŁania GÓrnoŚlĄskiego ZwiĄzku Metropolitalnego, uznajĄc koniecznoŚĆ dyskusji nad niĄ oraz ewentualnym ksztaŁtem takiej organizacji. Przedstawiciele zagŁĘbiowskich gmin ustalili, Że spotkajĄ siĘw tym samym skŁadzie w przyszŁym roku. (JOK)

popieram takie tablice :3: tylko zeby byly ladne

PS. ale czego sie spodziewac jak przy glownych drogach krajowych na granicy DG nie ma wogole znakow informacyjnych z nazwa miasta...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post śro, 21 gru 2005 - 10:38
Post #6


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



QUOTE([img)
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Miasto nie jest zainteresowane GÓrnoŚlĄskim ZwiĄzkiem Metropolitalnym

Środa, 21 grudnia 2005r.

Wszystkie wiĘksze miasta i gminy w naszym wojewÓdztwie wyraziŁy juŻ wstĘpnĄ wolĘprzystĄpienia do tworzĄcego siĘwŁaŚnie GÓrnoŚlĄskiego ZwiĄzku Metropolitalnego. Ma on zajĄĆ siĘm.in. promocjĄ oraz koordynacjĄ wiĘkszych projektÓw infrastrukturalnych. Jak dotychczas tylko DĄbrowa GÓrnicza i KnurÓw nie sĄ przekonane do sŁusznoŚci idei, ktÓra ma zacieŚniĆ kontakty i wspÓŁpracĘw naszym regionie.

ChcĄ, czy nie chcĄ?

Kiedy kwestia uczestnictwa w tworzĄcym siĘZwiĄzku pojawiŁa siĘpodczas poniedziaŁkowych obrad Rady Miejskiej, wiceprezydent Janusz OlszÓwka prÓbowaŁ tŁumaczyĆ, Że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadaŁa.

— Nie odmÓwiliŚmy. To nie miaŁo miejsca. JesteŚmy na etapie rozwaŻania tej koncepcji i musimy siĘzastanowiĆ, czy chcemy naleŻeĆ jako miasto do tego zwiĄzku.

OkazaŁo siĘto jednak nieprawdĄ. Prezydent miasta Jerzy Talkowski juŻ dawno zadecydowaŁ o rezygnacji z tych planÓw. W adnotacji na oficjalnym dokumencie zawierajĄcym koncepcjĘGZM i jego statut czytamy:

— Jerzy Talkowski, prezydent DĄbrowy GÓrniczej, pismem z 3 paĹşdziernika 2005 r. popraŁ idee GZM, jednakŻe z uwagi na plany miasta zwiĄzane z przystĄpieniem do Transeuropejskiego Stowarzyszenia Gmin T. E. M. A. nie widzi moŻliwoŚci uczestnictwa DĄbrowy GÓrniczej w GÓrnoŚlĄskim ZwiĄzku Metropolitalnym.

Dlaczego gmina podchodzitak sceptycznie do wspÓŁdziaŁania z sĄsiadami?

Jak dowiedzieliŚmy siĘw Biurze Prasowym UM kwestia uczestnictwa miasta w GZM podobno wciĄŻ jest analizowana.

— WspÓŁpraca w ramach Transeuropejskiego Stowarzyszenia Gmin ma nieco inny wymiar i dotyczy gŁÓwnie sfery kultury, a opiera siĘna wspÓŁdziaŁaniu mniejszych gmin, niŻ te aspirujĄce do GZW. Na razie nie wiadomo natomiast, co konkretnie mÓgŁby daĆ miastu nowy, miĘdzygminny zwiĄzeky. Zgodnie z projektem bĘdzie on dysponowaŁ niewielkim budŻetem, rzĘdu dwÓch milionÓw zŁotych. Nie przesĄdzono takŻe dokŁadnie, jakie bĘdzie miaŁ kompetencje i jakĄ rolĘmiaŁyby odgrywaĆ w nim miasta zagŁĘbiowskie. Lokalnym wŁadzom zaleŻy na promocji miasta i naszego regionu oraz ŚcisŁej wspÓŁpracy z sĄsiadami, ale muszĄ byĆ znane bliŻsze szczegÓŁy tej koncepcji — wyjaŚnia Jolanta Kocjan z Biura Prasowego dĄbrowskiego magistratu.


Koniec z tajemnicami

DziaŁanie wŁadz miasta, ktÓre odgÓrnie i bez konsultacji z RadĄ MiejskĄ zadecydowaŁy wstĘpnie o odrzuceniu przystĄpienia do GZM, wywoŁaŁo zaniepokojenie wŚrÓd rajcÓw. Jak podkreŚlali, to nie pierwszy raz, kiedy gmina znÓw stanĘŁa z boku. Podobnie byŁo w przypadku koncepcji szybkiej kolei, ktÓra ma poŁĄczyĆ aglomeracjĘŚlĄskĄ z ZagŁĘbiem, na czym skorzysta najprawdopodobniej tylko Sosnowiec.

— Taka decyzja pogŁĘbi marginalizacjĘnaszego miasta, a jest to dobra inicjatywa, ktÓra moŻe pomÓc w rozwiĄzaniu wielu problemÓw naszego regionu. Decyzja odmowna prezydenta nie moŻe nas pozbawiĆ moŻliwoŚĆ dyskusji na ten temat — stwierdziŁ radny Henryk ZaguŁa.

Tak wiĘc propozycja bĘdzie jeszcze raz analizowana przez dĄbrowskich rajcÓw.

— Decyzja o przystĄpieniu do GZW leŻy w kompetencjach Rady Miejskiej i nie wyobraŻam sobie, Żeby prace nad tĄ koncepcjĄ odbywaŁy siĘpoza niĄ. ChciaŁbym, Żeby do nas wpŁynĘŁy wszystkie materiaŁy na ten temat — podkreŚliŁ Robert KoĆma, przewodniczĄcy RM.

Rajcy majĄ takŻe przyjĄĆ wniosek, w ktÓrym wyraŻajĄ zainteresowanie przystĄpieniem do nowej organizacji.


WykorzystaĆ szanse

Na razie Żadne z najwiĘkszych miast naszego regionu, poza DĄbrowĄ GÓrniczĄ, nie ma obaw, Że po wstĄpieniu do GÓrnoŚlĄskiego ZwiĄzku Metropolitalnego mogĄ zatraciĆ zagŁĘbiowskĄ toŻsamoŚĆ. Z chĘciĄ widzĄ w nim swoje miejsce Sosnowiec, BĘdzin, CzeladĹş, Jaworzno, a takŻe znacznie mniejsze gminy, takie jak SŁawkÓw, czy Łazy. PowaŻne starania czyniĄ nawet luĹşno zwiĄzane z aglomeracjĄ Tychy.
Jak podkreŚliŁ prezydent Sosnowca, Kazimierz GÓrski, dziŚ ŚlĄsk i ZagŁĘbie postrzegane jest jako bezŁadny ukŁad kilku miast, ktÓre nie tylko ze sobĄ nie wspÓŁpracujĄ, ale konkurujĄ i nie majĄ wspÓlnych pomysŁÓw. StĄd idea powoŁania tego zwiĄzku. DziĘki niemu nowe technologie, centra logistyczne i finansowe mogŁyby powstawaĆ wŁaŚnie tu, a nie w Krakowie czy WrocŁawiu.

Czym siĘzajmĄ?

GÓrnoŚlĄski ZwiĄzek Metropolitalny zamierza zajĄĆ siĘm.in. planowaniem rozwoju oraz wydawaniem zaleceń, dotyczĄcych miejscowych planÓw zagospodarowanie przestrzennego. BĘdzie teŻ pozyskiwaŁ fundusze ze ĹşrÓdeŁ krajowych i zagranicznych na realizacjĘwspÓlnych inwestycji i inne potrzeby miast czŁonkowskich GZM. Planuje teŻ zarzĄdzanie niektÓrymi drogami, w tym DrogowĄ TrasĄ ŚrednicowĄ, a takŻe sprawowanie nadzoru wŁaŚcicielskiego nad przedsiĘbiorstwami uŻytecznoŚci publicznej realizujĄcymi zadania wŁasne samorzĄdÓw tworzĄcych GZM. W pierwszej kolejnoŚci majĄ byĆ przejĘte Tramwaje ŚlĄskie SA.

Piotr Sobierajski - Dziennik Zachodni
Go to the top of the page
 
+Quote Post
TeodorMotor
post wto, 03 sty 2006 - 16:04
Post #7


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 392
Dołączył: sob, 07 lut 04
Skąd: DG - Stary Gołonóg
Nr użytkownika: 42
Płeć: Mężczyzna



QUOTE([img)
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Zagłębie jednak najważniejsze!

Wtorek, 3 stycznia 2006r.

Długiej dyskusji i wielu argumentów wymagało przekonanie władz miasta i części radnych do przystąpienia do Górnośląskiego Związku Metropolitalnego. Decyzja musiała zapaść jeszcze w starym roku, by gmina mogła znaleźć się wśród członków-założycieli. Ostatecznie koncepcję tę poprało 15 rajców, a 10 wstrzymało się od głosu.

Dąbrowa z boku?
Już przed świętami Bożego Narodzenia okazało się, że lokalne władze wolą skupić się na propagowaniu tożsamości zagłębiowskiej i współpracy z gminami naszego regionu. Pisaliśmy już o tym, że prezydent Jerzy Talkowski w oficjalnym piśmie stwierdził, że nie widzi możliwości uczestnictwa Dąbrowy Górniczej w Górnośląskim Związku Metropolitalnym, bo planuje przystąpienie do Transeuropejskiego Stowarzyszenia Gmin T. E. M. A.

Radny Marek Drożyński przekonywał wszystkich, że bardziej korzystna będzie bliższa współpraca miast i gmin zagłębiowskich.

Ta odgórna decyzja zaniepokoiła część dąbrowskich rajców, którzy uznali, że nie warto już na starcie przekreślać szansy, jaką może być wspólne działanie i reprezentowanie interesów aglomeracji w kontaktach z innymi regionami w kraju. Zwłaszcza, że wolę przystąpienia do GZW już dawno bez żadnych oporów wyraziły m.in. Sosnowiec, Będzin, Czeladź, a nawet Sławków.

Warto spróbować
By nie stracić szansy na znalezienie się w grupie członków-założycieli GZW, radni dosłownie „za pięć dwunasta”, podczas sesji w przedostatnim dniu starego roku, opowiedzieli się wstępnie za przystąpieniem do tej organizacji. Jednocześnie podkreślili w oświadczeniu, że w jej nazwie powinno się znaleźć odniesienie do regionu zagłębiowskiego, np. Śląsko-Zagłębiowski Związek Metropolitalny lub Śląsko-Zagłębiowska Metropolia. Podobnego zdania jest także prezydent Sosnowca, Kazimierz Górski.

— To oświadczenie jest nam potrzebne do określenia statutu związku i uchwał akcesyjnych. Otrzymamy komplet tych dokumentów i staniemy się równoprawnym partnerem dla innych miast i gmin — argumentował radny Henryk Zaguła.

— Wolę przystąpienia do związku wyraziliśmy na poprzedniej sesji, a dziś potrzebne jest oświadczenie, byśmy nie stali się tylko klientami tej organizacji, ale jej założycielami. Dzięki temu nie będziemy musieli czekać na decyzję pozostałych gmin Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, które musiałyby wydać potem zgodę na nasze uczestnictwo — przekonywał Robert Koćma, wiceprzewodniczący RM.

Nie wszyscy byli jednak zgodni, czy jest to słuszna decyzja. — Brakuje tutaj dokładniejszych informacji, czym ma się zajmować ten związek. Proponowałbym przenieść tę dyskusję na później, byśmy mogli się dokładniej zastanowić nad konsekwencjami — zauważył radny Włodziemierz Goleniowski.

— Chcę, żebyśmy zrozumieli, że powstający Związek Miast Zagłębia będzie kreował kulturę i tutejszą tożsamość, a nie wiadomo, jak będziemy traktowani, jako jeden z elementów całego związku — dodał radny Marek Drożyński.

Bo trzeba płacić
Tymczasem lokalne władze nadal nie są zachwycone planami przystąpienia do GZW. Argumentują to koniecznością zacieśnienia kontaktów z pozostałymi miastami Zagłębia i wspólnymi działaniami, dzięki czemu będą miały większą siłę przebicia.

— Pośpiech nie jest wskazany. Chcemy usankcjonować istnienie euroregionu NUTS III, by Zagłębie było reprezentowane jako wspólnota licząca siedemset tysięcy mieszkańców. Osobno nie będziemy się liczyć w tym związku. Wstąpienie wiąże się dodatkowo z koniecznością wniesienia opłat. Będzie to złotówka od każdego mieszkańca, czyli trzeba będzie wpłacić sto trzydzieści tysięcy złotych — podkreślił Janusz Olszówka, wiceprezydent miasta. — Z takimi pieniędzmi powoływanie związku celowego nie ma większego sensu — dodał Bartłomiej Szewczyk, naczelnik Wydziału Strategii, Rozwoju i Promocji Miasta UM.

Tak więc ponownie wątpliwości pojawią się pewnie podczas ostatecznego zatwierdzenia przynależności Dąbrowy Górniczej do GZM, które tym razem będzie już miało formę uchwały Rady Miejskiej.

Najpierw tramwaje
Nowa organizacja zamierza zająć się m.in. planowaniem rozwoju oraz wydawaniem zaleceń, dotyczących miejscowych planów zagospodarowanie przestrzennego. Będzie też pozyskiwał fundusze ze źródeł krajowych i zagranicznych na realizację wspólnych inwestycji i inne potrzeby miast członkowskich GZM. Planuje też zarządzanie niektórymi drogami, w tym Drogową Trasą Średnicową, a także sprawowanie nadzoru właścicielskiego nad przedsiębiorstwami użyteczności publicznej realizującymi zadania własne samorządów tworzących GZM, po ich przejęciu. W pierwszej kolejności mają być przejęte Tramwaje Śląskie SA.

Piotr Sobierajski - Dziennik Zachodni
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post wto, 03 sty 2006 - 18:28
Post #8


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



troche dziwna ta sprawa. W jaki sposob jakies stowarzyszenie bardzo odleglych gmin TEMA moglo konkurowac ze naszym zwiazkiem metropolitalnym :?: Do tego tamto stowarzyszenie zajmuje sie chyba przede wszystkim kultura.
Ja mam nadzieje ze nowy zwiazek miast GOPu usprawni chociaz w przyszlosci fatalna komunikacje w aglomeracji. Ehh kiedy nowoczesne tramwaje na nowoczesnych trasach, szybka kolej no i porzadna, czesta komunikacja autobusowa.
PS. Marzenia - No i kiedy przystanki nie beda niszczone i bedzie na nich mozna zamontowac GPS, ktory podawalby gdzie aktualnei znajduje sie nasz autobus i z aile dotrze na przystanek. Takie systemy na swiecie juz istnieja. U nas chyba niedlugo pojawi sie GPS w PKM ale na razie do calkiem innych celow.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Dami7
post wto, 03 sty 2006 - 20:58
Post #9


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 414
Dołączył: pią, 18 cze 04
Skąd: Miner's Oak Forest City
Nr użytkownika: 102
Płeć: Mężczyzna



:)+-->
QUOTE(:))
Ja mam nadzieje ze nowy zwiazek miast GOPu usprawni chociaz w przyszlosci fatalna komunikacje w aglomeracji. Ehh kiedy nowoczesne tramwaje na nowoczesnych trasach, szybka kolej no i porzadna, czesta komunikacja autobusowa. [/quote]

Oczywiście wolno Ci mieć nadzieję. Moim zdaniem pomysł GZM (fuj!) jest po to, aby większe ośrodki zgarniały większą kasę, rzucając od czasu do czasu jakiś ochłap tym mniejszym. Po to, by kolesie i kolesie kolesiów mieli ciepłe posadki w różnych gremiach. Po to, by w gąszczu urzędowych gabinetów i korytarzy łatwiej było załatwiać partykularne interesiki.
Osobiście wolę mieszkać w mniejszym lecz dobrze zorganizowanym mieście, ze sprawną administracją i przejrzystą strukturą władzy. Ale to tylko marzenia.
A Pan Sobierajski jeszcze chyba nie doszedł do siebie po trudach świąteczno - sylwestrowych "obowiązków". Raz pisze GZM, raz GZW - dobrze chociaż, że nie GTW...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post wto, 10 sty 2006 - 00:33
Post #10


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



QUOTE([img)
http://serwisy.gazeta.pl/i/gazeta.gif[/img]]
Kilkanaście miast naszego regionu powołuje związek metropolitalny

Józef Krzyk 09-01-2006 , ostatnia aktualizacja 09-01-2006 20:25

Duży może więcej - do takiego wniosku doszli prezydenci 14 miast wokół Katowic i podpisali w poniedziałek deklarację o przystąpieniu do Górnośląskiego Związku Metropolitalnego. Spotkanie zlekceważyli jednak prezydenci Katowic, Gliwic i Bytomia, a bez tych miast inicjatywa nie ma większego sensu

Na pomysł zorganizowania związku wpadły przed rokiem Świętochłowice, ale już od lat 90. mówili o nim samorządowcy z miast wokół Katowic. Związek miałby wykonywać te zadania, z którymi nie radzą sobie pojedyncze miasta - koordynować gospodarkę kanalizacyjną i wodociągową, zaplanować sprawny układ komunikacyjny, pozyskiwać duże dotacje z funduszy Unii Europejskiej i reprezentować mieszkańców wobec władz centralnych w Warszawie, ale także w Brukseli. Z dwoma milionami mieszkańców trudno się nie liczyć. - To symboliczne wydarzenie. Zasypujemy dawne podziały pomiędzy Górnym Śląskiem i Zagłębiem - mówił Eugeniusz Moś, prezydent Świętochłowic, o wczorajszym wydarzeniu. Sceptycyzmu nie ukrywały jednak np. Dąbrowa Górnicza i Sosnowiec. Przypominały, że nie są częścią Śląska i proponowały zmianę nazwy. W końcu jednak ich reprezentanci podpisali się pod deklaracją.

Na spotkaniu zabrakło reprezentanta Katowic. - Gdyby były jakieś konkrety, to przyjechałbym, ale miałem już wcześniej zaplanowane spotkania - mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic. Zapewnia, że jego nieobecność nie powinna dowodzić bojkotowania pomysłu, ale z naszych informacji wynika, że Katowicom i Gliwicom nie podoba się oddolne budowanie instytucji, która w świetle obowiązującego obecnie prawa może nie mieć żadnych kompetencji. - Najpierw Sejm musi przyjąć ustawę aglomeracyjną - argumentują. - Nie ma na co czekać, trzeba zawiązać związek, aby za taką ustawą lobbować - odpowiadają pozostali.

Głównym zadaniem związku ma być promocja składających się na niego miast, pozyskiwanie pieniędzy, głównie unijnych, na realizację wspólnych zadań inwestycyjnych, a także np. zarządzanie Drogową Trasą Średnicową. Budżet związku mają stanowić wpłaty poszczególnych miast założycieli w wysokości 1 zł od każdego mieszkańca. Obecny na wczorajszym spotkaniu wojewoda Tomasz Pietrzykowski obiecał współpracę i zapewnił, że będzie bacznie przyglądał się temu, czy wszystko odbywa się zgodnie z prawem.

Porozumienie o przystąpieniu do Górnośląskiego Związku Metropolitalnego podpisały wczoraj: Będzin, Czeladź, Chorzów, Dąbrowa Górnicza, Jaworzno, Knurów, Mysłowice, Piekary Śląskie, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice, Tychy i Zabrze.


no to "ostro i twardo" nasi walczyli o nazwe, jak lwy laugh.gif
no i jak "efektywnie"
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post wto, 10 sty 2006 - 11:11
Post #11


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



QUOTE(Dami7)
Moim zdaniem pomysł GZM (fuj!) jest po to, aby większe ośrodki zgarniały większą kasę, rzucając od czasu do czasu jakiś ochłap tym mniejszym. Po to, by kolesie i kolesie kolesiów mieli ciepłe posadki w różnych gremiach. Po to, by w gąszczu urzędowych gabinetów i korytarzy łatwiej było załatwiać partykularne interesiki.

Tak to niestety jest. U nas przynajmniej tego typu molochy zupełnie się nie sprawdzają - weźmy taką stolycę - w centrum coś tam się jeszcze buduje, są błyszczące biurowce itp. Ale wystarczy wyjechać trochę poza centrum, żeby zobaczyć, że to... najprawdziwsza wiocha, przynajmniej widziałem takie części W-wy na peryferiach. Nie potrzeba zresztą Warszawy, w każdym większym mieście tak jest. I co - w takim związku będzie inaczej? Będziemy robić tam za masę, bo Katowice będą brać m.in. dla nas pieniądze ale zobaczymy z tego - o ile w ogóle - okruchy. A nam samym nikt nic więcej nie da, bo przecież dla nas bierze "Metropolia". Już samo zamieszanie z nazwą na to wskazuje - skoro ma to być dla wszystkich to co im zależy dodać jeden człon do nazwy? Ale nie, więksi już w tym przypadku mają nas w d... więc mam wierzyć, że później będzie inaczej?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post wto, 10 sty 2006 - 17:55
Post #12


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



widac teraz co to jest Zaglebie i jak ze soba wspolpracuje. Jakby naprawde walczyly wspolnie DG, Sosnowiec, Bedzin , Jaworzno i Czeladz to reszta musialaby sie z nami liczyc. A z drugiej strony widac juz na poczatku gdzie Katowice i Gliwice nas maja.
Jestem za tym zeby zwiazek zajmowal sie tylko koordynacja(np komunikacji) i promocja miast i zeby za duzo kasy z DG nie wyplywalo neiwiadomo gdzie bo i tak nic z tego nie bedziemy mieli.
PS. Np kiedys stwierdzono w Wiedniu ze jest on za duzy i okrojono go do prawdziwego centrum. Chodzilo o to zeby peryferyjne dzielnice mogly lepiej sie same rozwijac i wyszlo im to podobno bardzo dobrze.
Zawsze o wiele lepiej rozwija sie mniejsze miasto na skraju jakiejs metropolii niz jako peryferyjna dzielnica.

QUOTE([img)
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Metropolia górnośląska? A może śląsko-zagłębiowska?

Wtorek, 10 stycznia 2006r.

Elegancka sala, dokumenty przygotowane, pióra przy każdym miejscu owalnego stołu — prezydenci i burmistrzowie 17 gmin mieli wczoraj w Świętochłowicach podpisać deklarację przystąpienia do Górnośląskiego Związku Metropolitalnego.

Jednak prezydenci ważnych miast, którzy pracowali nad statutem Związku — Piotr Uszok (Katowic) i Zygmunt Frankiewicz (Gliwic) — na uroczystości się nie pojawili. Uznali, że spotkanie nie miało większego sensu. Czar podniosłej chwili, która miała symbolicznie zakończyć prace nad tworzeniem katowickiej metropolii, bezpowrotnie prysł. Zamiast tego rozpoczęła się chaotyczna dyskusja nad zmianą dopiero co wymyślonej nazwy Związku („śląski” czy „śląsko-zagłębiowski”?) i nad wysokością składek.

Ostatecznie deklarację podpisało 15 reprezentantów samorządów gminnych. Przed katowicką metropolią jeszcze długa droga — teraz o wejściu gmin do Związku muszą zdecydować rady miejskie. Potem gminy muszą napisać projekt ustawy, która pozwoli w działać Górnośląskiemu Związkowi Metropolitalnemu.

Miał to być podniosły finał zabiegów o stworzenie Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, a skończyło się na konsternacji zebranych prezydentów i debaty czy związek ma być „górnośląski”, „śląski” czy może „śląsko-zagłębiowski. ” Wczoraj w Świętochłowicach przedstawiciele 17 miast mieli uroczyście podpisać deklarację o przystąpieniu do GZM. I podpisali. Ale problem w tym, że nie wszyscy — prezydenci Katowic i Gliwic nawet nie pojawili się w sali magistratu.

Górnośląski Związek Metropolitalny ma być zaczątkiem tworzenia wielkiej metropolii, która mogłaby konkurować z Warszawą, Krakowem czy Trójmiastem. Pomysł rodził się od co najmniej roku, przedstawiciele 17 miast skupionych wokół Katowic spotykali się i ustalali szczegóły. Na grudniowym spotkaniu w Gliwicach uznano, że pora przystąpić do ostatniego etapu tworzenia związku i przedstawić projekt stosownej uchwały wszystkim 17 radom miejskim. Pracami nad statutem związku kierowały Gliwice w porozumieniu z Katowicami — te dwa największe miasta miały liderować porozumieniu.
Dlaczego na finał nie przyjechali ich reprezentanci? Bo do finału jeszcze daleko — twierdzą w tych dwóch miastach.

Prezydent Katowic Piotr Uszok: — To spotkanie merytorycznie nic nie wnosiło. Dałem szanse zaistnienia innym prezydentom.

Prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz: — Zależy mi na efektywnej pracy, a to spotkanie nie miało merytorycznego sensu.

Prezydenci Katowic i Gliwic tego nie mówią wprost — podobnie wstrzemięźliwi byli gospodarze miast, którzy wczoraj w Świętochłowicach się pojawili — ale wielu odniosło wrażenie, że spotkanie nie miało większego sensu. Podpis prezydentów niczego nie zmienia, bo i tak, by miasto przystąpiło do związku, potrzeba zgody rady miejskiej.

- Rok temu właśnie w Świętochłowicach odbyło się pierwsze spotkanie w sprawie Związku. Dlatego teraz, po roku, chcieliśmy podsumować efekty — tłumaczy sens zorganizowania spotkania prezydent Świętochłowic Eugeniusz Moś.

Spotkanie Miało zakończyć prace prezydentów nad Górnośląskim Związkiem Metropolitalnym, ale okazało się, że problemów nadal pozostaje sporo. Przedstawiciele Dąbrowy Górniczej i Sosnowca podnieśli kwestię nazwy. Dlaczego „górnośląski”, skoro trzecia część gmin to gminy zagłębiowskie? Może więc związek „śląsko-zagłębiowski”? Prezydent Sosnowca Kazimierz Górski podjął natomiast temat składek. Dlaczego wszystkie miasta mają płacić po złotówce na mieszkańca, skoro są w Związku miasta bogatsze i biedniejsze? Ostatecznie zgodzono się, że i tak kwestia metropolii jest otwarta, bo nie ma ustawy aglomeracyjnej, która pozwoliłaby jej dobrze działać. — Musimy teraz lobbować za powstaniem takiej ustawy — zgodzili się wszyscy przedstawiciele gmin.



Górnośląski Związek Metropolitalny

17 gmin — Bytom, Będzin, Czeladź, Chorzów, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Jaworzno, Katowice, Knurów, Mysłowice, Piekary Śląskie, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice, Tychy, Zabrze

1300 km kwadratowych powierzchni

2,2 mln mieszkańców

budżet — roczna składka w wysokości złotówki za mieszkańca każdej gminy

zadania — promocja miast tworzących aglomerację, pozyskiwanie środków unijnych, zarządzanie Drogową Trasą Średnicową, pozyskiwanie inwestorów, podnoszenie poziomu konkurencyjności i innowacyjności. ™


Powiedzieli nam

Piotr Uszok, prezydent Katowic
To spotkanie w zasadzie wniosło tylko tyle, że poinformowano, że prace trwają. Propozycje zmian nazwy czy wysokości składek zgłoszono poniewczasie. Był czas, kiedy dyskutowaliśmy o tym. Teraz sprawa jest przesądzona.

Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic
Na tym spotkaniu nie planowano nic tak istotnego, bym musiał rujnować swoje plany na ten dzień. Nawet nie dostałem tekstu deklaracji, którą miałem podpisywać. Natomiast w kwestii poprawek — mówiliśmy, że będą uwzględniane do końca grudnia. Włożyliśmy wiele pracy w stworzenie statutu i teraz uważam sprawę za zamkniętą.

Tomasz Pietrzykowski, wojewoda śląski
Jako mieszkaniec aglomeracji będę kibicował działaniom miast, ale jako wojewoda będę bacznie przyglądał się temu, czy wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Wobec braku ustawy aglomeracyjnej, Związek ma działać na podstawie przepisów dotyczących związków komunalnych. Będę pilnował, czy gminy tych przepisów nie przekraczają.

Marek Twaróg - Dziennik Zachodni
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post wto, 10 sty 2006 - 18:04
Post #13


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



i jeszcze raz.

QUOTE(http://www.katowice.uw.gov.pl)
Górnośląski Związek Metropolitalny
[2006-01-09]
"To jest symboliczne wydarzenie. Zasypujemy dawne podziały pomiędzy Górnym Śląskiem i Zagłębiem" – powiedział dziś podczas uroczystego podpisania deklaracji woli przystąpienia do Górnośląskiego Związku Metropolitalnego prezydent Świętochłowic Eugeniusz Moś. Deklarację w obecności wojewody śląskiego Tomasza Pietrzykowskiego podpisało dziś 15 śląskich i zagłębiowskich miast.
Głównym zadaniem tworzonego Górnośląskiego Związku Metropolitalnego ma być promocja miast tworzących aglomerację górnośląską oraz pozyskiwanie środków, głownie unijnych, na realizację wspólnych zadań inwestycyjnych. Związek ma również zarządzać Drogową Trasą Średnicową oraz zajmować się pozyskiwaniem inwestorów, a także podnosić poziom konkurencyjności i innowacyjności gospodarki miast zrzeszonych w GZM. Organami związku mają być Zgromadzenie oraz Zarząd. Przygotowany projekt statutu związku stanowi, że gminy liczące do 100 tysięcy mieszkańców mają posiadać jednego przedstawiciela w Zgromadzeniu, natomiast gminy powyżej 100 tysięcy – dwóch. Wyjątkiem są tu Katowice, którym przydzielono trzy miejsca w Zgromadzeniu. Budżet Związku mają stanowić wpłaty poszczególnych miast założycieli w wysokości 1 złotego od każdego mieszkańca.


O potrzebie powołania na Śląsku związku miast mówiło się od połowy lat 90-tych. I chociaż do dziś nie ma odpowiedniej ustawy regulującej działalność tego typu związków aglomeracyjnych, śląscy samorządowcy postanowili jednak połączyć siły. Powodem jest Unia Europejska, która w pewien sposób faworyzuje związki miast. Śląskim miastom jest po prostu łatwiej ubiegać się o środki unijne razem, a nie osobno. Początkowo związek ma pełnić wyłącznie funkcje organizacyjne. Ma m.in. przygotować odpowiednie projekty ustaw, przejąć niektóre obowiązki oraz przygotować projekty pod programy realizowane przez Unię Europejską.

Obecny podczas uroczystości podpisania deklaracji woli przystąpienia do związku wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski podkreślił, że "wyraża podziw i szacunek dla postawy samorządowców". Dodał, że jako mieszkaniec aglomeracji będzie kibicował działaniom miast w ramach związku, ale jako wojewoda będzie bacznie przyglądał się temu, czy wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Górnośląski Związek Aglomeracyjny wobec braku ustawy aglomeracyjnej, ma działać na podstawie przepisów dotyczących związków komunalnych. "Będę pilnował, czy Państwo tych przepisów nie przekraczacie" – ostrzegł wojewoda. Dodał, że wszyscy "musimy dążyć do tego, by ustawa o aglomeracjach została jak najszybciej uchwalona". Jednocześnie wojewoda złożył deklarację zmiany sposobu kontaktów Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego z samorządami. "Zamiast postawy konfrontacyjnej zamierzam przyjąć zasadę współpracy. Dlatego zamierzam m.in. powołać pełnomocnika wojewody ds. kontaktów z samorządami" – powiedział wojewoda Pietrzykowski. Z kolei posłanka PiS Maria Nowak zadeklarowała w imieniu śląskich parlamentarzystów pomoc w pracach nad ustawą aglomeracyjną.

"Związek jest potrzebny nie tylko mieszkańcom naszych miast, ale również regionowi. Zwiększy potencjał i przyśpieszy rozwój całej aglomeracji" – podkreślał prezydent Moś. W 17 miastach tworzących związek mieszka około 2,2 mln osób, a tymczasem Warszawa liczy 1,7 mln mieszkańców. Tymczasem budżet stolicy wynosi prawie 8,5 mld złotych, a największych na Śląsku Katowic około 1 miliarda. "Uzyskując zgodę 17 miast na utworzenie związku, zadaliśmy kłam stereotypowi, że śląskie samorządy są skłócone. Zasypujemy granice, podział Śląska na Górny Śląsk i Zagłębie" – stwierdził prezydent Świętochłowic. Jednak o tym, że podziały są mimo wszystko silne, świadczyły wypowiedzi przedstawicieli innych miast. Dąbrowa Górnicza nieoczekiwanie zgłosiła wniosek dotyczący zmiany nazwy związku. Okazało się, że słowo "górnośląski" jest trudne do zaakceptowania przez dąbrowskich radnych. Podobny wniosek zgłosił prezydent Sosnowca Kazimierz Górski. Jego zdaniem lepiej byłoby, gdyby związek miał nazwę Śląski Związek Miast, tak jak nazywa się województwo. Zaskoczenie zebranych wywołał brak w Świętochłowicach przedstawicieli dwóch największych miast – Gliwic i Katowic. Gospodarze pytani o tę nieobecność odpowiadali, że prezydenci Zygmunt Frankiewicz i Piotr Uszok mieli w tym czasie inne ważne spotkania.

ta propozycja prezydenta Sosnowca jest chyba nawet gorsza niz GZM biggrin.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post wto, 10 sty 2006 - 19:56
Post #14


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



Czytam te artykuły i dochodzę co raz bardziej do wniosku, że tak jak pisał Dami7 chodzi o stworzenie paru ciepłych - pewnie nieźle płatnych - posadek dla znajomków. Bo tak naprawdę ktoś wie czym konkretnie miałby się zająć ten moloch? Bo wynika, że głównie promocją i konkurencją z Trójmiastem i Wa-wą czyli de facto niczym a dokładniej przelewaniem z pustego w próżne za naszą złotówkę.
I jeszcze to pieprzenie o jedności bla bla bla... Prawda jest taka, że jedności nie ma, na całym świecie jedna dzielnica 'bije' się z drugą więc nie ma co zawracać kijem Wisły - chodzi po prostu o to, żeby sensownie siąść razem, zastoanowić się, wyrwać ile się da kasy skąd się da dla naszego regionu i uczciwie podzielić - ja tak widzę ideę takiego związku.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post pią, 27 sty 2006 - 11:14
Post #15


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



QUOTE([img)
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Debata o przyszłości aglomeracji śląskiej

Piątek, 27 stycznia 2006r.

W redakcji DZ odbyła się debata o przyszłości aglomeracji śląskiej. Wzięli w niej udział marszałek Michał Czarski, wojewoda Tomasz Pietrzykowski, prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz i prezydent Sosnowca Kazimierz Górski.

Dziennik Zachodni: Przedstawiciele 17 miast chcą powołać Górnośląski Związek Metropolitalny. Na razie ma to być związek komunalny. Z biegiem czasu przerodziłby się w ciało zarządzające najważniejszymi dziedzinami życia dla mieszkańców 17 miast. To ewenement w Polsce. Będziecie oskarżani o separatyzm. Dlaczego samorządy gmin zaangażowały się w pomysł, który wywoła takie skojarzenia w reszcie Polski?

Michał Czarski: Nie widzę powodów do obaw. Planowanie regionalne zakłada finansowanie przedsięwzięć, które będą służyły wielu jednostkom administracyjnym, i dla ich realizacji będzie zawierane porozumienie. W przypadku aglomeracji jest działanie, które ma służyć wzmacnianiu funkcji metropolitalnych. To jest potrzebne, żeby realizować duże projekty europejskie. Tym bardziej, że Unia zastanawia się, czy na przykład zrezygnować z konkursu na realizację niektórych przedsięwzięć i nie zastąpić ich porozumieniami między samorządami. Jeżeli chcemy dotrzymać kroku takim miastom jak Wrocław, Kraków a nawet Warszawa, musimy tworzyć silne jednostki administracyjne.

DZ: Ale samorządy proponują coś innego niż zawieranie porozumień niezbędnych do realizacji konkretnych inwestycji. Proponują samorząd metropolitalny, który byłby szczeblem pośrednim między powiatem a województwem.

Zygmunt Frankiewicz: Oprócz zasad finansowych potrzebne są rozwiązania formalne. Chcemy stworzyć strukturę, która zarządzałaby na przykład komunikacją, ustalała wspólną dla aglomeracji politykę walki z bezrobociem, wspólne działania w ochronie środowiska, wspólne inwestycje i wspólnie planowała rozwój gospodarczy. Kilkanaście miast, których granice są umowne, nie może samodzielnie dać sobie z tym rady. Są trzy możliwości rozwiązania tego problemu: stowarzyszenie, związek komunalny albo obligatoryjny związek utworzony na mocy ustawy. To ostatnie rozwiązanie nie jest możliwe, bo nie ma ustawy. Nie wiadomo kiedy będzie, bo Sejm jest zajęty dużo ciekawszymi problemami.

DZ: Co nam da ustawa aglomeracyjna?

ZF: Większe uprawnienia.

DZ: Czy samorząd aglomeracji miałby własny budżet?

ZF: Tak. Samorządy lokalne dobrowolnie składałyby się na samorząd aglomeracyjny.

DZ: Własny budżet, kompetencje, machina administracyjna. Powstałaby struktura pośrednia między powiatem a samorządem województwa.

ZF: Nikomu nie zabieralibyśmy kompetencji.

DZ: Boi się pan, że znów przypomnimy o separatyzmie?

ZF: Nie.

DZ: Przedstawiciele byliby wybierani czy np. delegowani z gmin i powiatów?

ZF: Szef takiego związku powinien być wybierany w wyborach bezpośrednich. Jednak za wcześnie na szczegóły.

DZ: Byłby to dodatkowy szczebel samorządu. Za co by odpowiadał?

ZF: Na przykład organizowałby centra przesiadkowe. Buduje się w naszym regionie wielkie centra handlowe. Przy nich mogłyby funkcjonować centra komunikacyjne, w których ludzie przesiadaliby się.

DZ: Związek aglomeracyjny zarządzał by takimi centrami?

ZF: Zarządzał i budował je. Taki związek powinien też przejąć KZK GOP.

DZ: A drogi?

ZF: Związek zarządzałby Drogową Trasa Średnicową. Teraz jest to droga powiatowa.

DZ: Administracja rządowa patrzy na te koncepcje przychylnie?

Tomasz Pietrzykowski: Mówimy tu o dwóch koncepcjach. Po pierwsze o utworzeniu związku komunalnego, który zostałby powołany na czas, aż nie powstanie ustawa aglomeracyjna i byłby namiastką tego, co byłoby możliwe po przyjęciu ustawy aglomeracyjnej. Druga koncepcja to przygotowanie takiej zmiany prawnej, aby powstał obligatoryjny związek aglomeracyjny. Nie sądzę, że Sejm będzie traktował jako sprawę priorytetową uchwalenie takiej ustawy. Przecież to jest problem nasz, Trójmiasta i Warszawy. Warszawa ma swoją ustawę. Uważam, że inicjatywa powinna wyjść od społeczności lokalnej. Nie jest to problem polityczny, dlatego nie sądzę, aby była jakaś wielka opozycja polityczna.

ZF: Nie widzę problemów, możemy z taką inicjatywą wystąpić. Jednak gdybyśmy sami przygotowywali projekt ustawy metropolitalnej, pojawiłyby się oskarżenia o separatyzm.

DZ: Te oskarżenia pojawiły się po spotkaniu 9 stycznia. Uczestnicy spierali się nawet o nazwę. Samorządy z Zagłębia były obrażone, że w nazwie Zagłębia nie będzie.

ZF: Traktuję to jako nieporozumienie.

Kazimierz Górski: Zastanawialiśmy się, czy nazwa jest odpowiednia, bo nie ma województwa górnośląskiego. Jest województwo śląskie. Poza tym w aglomeracji mają być miasta z Zagłębia. Tylko głośno się zastanawialiśmy, czy na przykład nazwa Aglomeracja Śląsko- Zagłębiowska nie byłaby lepsza. Nic więcej. Zapewniam, że współpraca między miastami jest dla nas ważna.

DZ: Jednak odzywa się stary podział na Śląsk i Zagłębie?

KG: Nie. Kiedy tworzono w UE regiony dla potrzeb statystycznych, znaleźliśmy się w tej samej grupie co na przykład Katowice. A nic nas nie łączy poza KZK GOP. Mało tego, w naszym regionie nie ma jednego silnego miasta, tak jak na przykład w regionie rybnickim. Dlatego chcemy się porozumieć, chcemy wspólnie korzystać z pieniędzy unijnych i przeznaczać je na rozwiązywanie wspólnych problemów. Jeżeli dziennikarze szukają sensacji w dyskusji o nazwie związku czy podejrzewają albo doszukują się ciągot separatystycznych, to robią sensację z czegoś, czego nie ma.

DZ: Jakie będziemy mieć korzyści, gdy 17 miast wystąpi wspólnie o sfinansowanie jakichś inwestycji?

MC: Obowiązuje tu zasada koncentracji. Tych pieniędzy będzie więcej, dlatego efekty będą bardziej widoczne. My nie możemy dłużej rozwijać się na tej zasadzie, że Katowice są miastem wiodącym. To miasto ma bariery rozwojowe. Nowe miejsca pracy, nowe inwestycje potrzebne także Katowicom, będą powstawać w sąsiednich miastach, bo Katowicom brakuje terenów inwestycyjnych.

TP: Przecież my mieszkamy w innym mieście niż pracujemy, jeździmy do kina jeszcze do innego miasta, leczymy się w innym mieście. Natomiast nie ma ram administracyjnych dla organizowania życia w takiej rzeczywistości. Rozwiązania prawne nie nadążają za życiem. Natomiast raz jeszcze powtarzam - musimy walczyć o ustawę aglomeracyjną, bo nie wierzę, że na zasadzie absolutnej dobrowolności da się stworzyć związek, który skutecznie będzie rozwiązywał wszystkie problemy.

DZ: Wierzy pan w to, że samorządy ustalą ostateczną nazwę, która pogodzi Śląsk z Zagłębiem, wspólnie będą lobbować w Sejmie?

TP: Obawiam się, że drugorzędne problemy przesłonią cel najważniejszy. Dlatego sądzę, że sensownym rozwiązaniem byłaby ustawa ramowa, tak jak w przypadku tworzenia specjalnych stref ekonomicznych. A każda z aglomeracji w Polsce ustalałaby rozwiązania szczegółowe.

DZ: Administracja rządowa odda sporo władzy w ręce nowego samorządu?

TP: Ja nie widzę tu powodów do konfliktu. Przecież związek aglomeracyjny wspierałby przede wszystkim władzę samorządową. Natomiast teraz, kiedy nie ma ustawy aglomeracyjnej, jestem w gorszej sytuacji, ponieważ muszę często ograniczać inicjatywy samorządów lokalnych. Nie mogę zgodzić się na wspólne inicjatywy, na które nie pozwala prawo. Gdy będzie ustawa, będzie mi łatwiej.

ZF: Nie demonizujmy różnic zdań między samorządami. Przecież podpisaliśmy się pod deklaracją, która mówi, że chcemy powołać Górnośląski Związek Metropolitalny. Przecież mamy największy związek komunalny w Polsce - KZK GOP. Porozumieliśmy się dobrowolnie. Jeżeli będziemy mieć możliwość rozwiązania innych problemów, samorządy zachowają się racjonalnie i dogadają się.

DZ: W przypadku komunikacji dogadaliście się, bo na własną rękę nikt by jej nie zorganizował. Co was zmusi do dogadania się w innych sprawach?

ZF: Ten sam argument. Na przykład w naszym regionie nie ma szkół dla dzieci obcokrajowców, którzy pracują w zagranicznych firmach na Śląsku i w Zagłębiu. Ci ludzie mieszkają w Krakowie. Wspólnie możemy takie szkoły stworzyć. W Katowicach nie ma terenów inwestycyjnych. W Gliwicach takie tereny kończą się. A przecież sąsiednie gminy mogłyby przygotować tereny, a koszty ponosiliby wszyscy, bo każdy miałby zysk z inwestycji. Rozdrobnienie ogranicza nasz rozwój. Oddzielnie budujemy oczyszczalnie, wysypiska śmieci, ciepłownie.

KG: Przypominamy lokatorów w dużym bloku, który nie ma administratora. Mamy wojewodę i marszałka, którzy są gospodarzami całego regionu, a nie ma gospodarza aglomeracji.

DZ: Jak się pojawi gospodarz, na znaczeniu straci marszałek województwa?

MC: Nic nie straci. Będzie trochę odciążony. Przecież dzięki Związkowi Aglomeracyjnemu zniknąłby problem Tramwajów Śląskich. Teraz muszę organizować porozumienie kilkunastu gmin, które przejmą ode mnie nieodpłatnie tę firmę. Ja zaś muszę ją przejąć nieodpłatnie od ministra skarbu. Wiele osób angażuje się, żeby rozwiązać problem istotny dla aglomeracji, a nie dla całego województwa. Gdyby istniał Związek Aglomeracyjny, on by to załatwiał. Związek Aglomeracyjny mógłby zająć się także ujednoliceniem zasad wypłacania stypendiów studenckich. Teraz w każdym mieście są inne stypendia i inne kryteria.

KG: My to robimy w Zagłębiu. Ale brakuje ram prawnych. Na razie wszystko odbywa się na tej zasadzie, że prezydenci lubią się, rozumieją, mają wspólne cele.

TP: Wierzę, że te ramy da się ustalić i w parlamencie nie będzie podziałów partyjnych.

ZF: Cieszę się, że wojewoda przychylnie patrzy na naszą inicjatywę. Jednak do tej pory prawnicy wojewody bardzo rygorystycznie podchodzili do naszych propozycji. Rozwiązania przez nas przedstawiane były odrzucane, bo zwyciężała koncepcja rygorystycznej interpretacji prawa. Wojewoda sprawuje nadzór prawny nad samorządami i taki rygoryzm może doprowadzić do sytuacji, że nic nie zrobimy, albo zrobimy niewiele.

TP: Myślę, że w tej sprawie możemy się porozumieć.

Dlaczego musimy się zmienić?

Aglomeracja śląska, obszar o największym zaludnieniu w kraju i jednym z największych w Europie, o ogromnym potencjale, z powodu fatalnej struktury administracyjnej oraz braku silnego miasta stołecznego, a także wyrazistego centrum naukowego, gospodarczego czy kulturalnego, rozwija się w ostatnich latach zdecydowanie słabiej niż Wrocław, Poznań czy Gdańsk. Kraków czy Warszawa są już o wiele długości przed nami. Jeśli w najbliższym czasie nie powstanie podmiot, który będzie w stanie zagospodarować ogromne środki pomocowe leżące na kontach Unii Europejskiej, już na zawsze pozostaniemy w ogonie wielkich regionów Starego Kontynentu.

Wyjścia z tej patowej sytuacji są potencjalnie trzy - możemy, trochę sztucznie, poszerzyć Katowice o sąsiadujące z nimi gminy - na przykład Chorzów, Siemianowice oraz Świętochłowice i stworzyć z tych miast ponad 600-tysięczną metropolię. Taka ewentualność jest jednak mało prawdopodobna, bo na przykład tożsamość chorzowian jest na tyle silna, że nigdy mieszkańcy tego miasta nie pozwolą na dobrowolną inkorporację swoich terenów przez Katowice.

Drugim rozwiązaniem - które zdaje się być na wyciągnięcie ręki - jest stworzenie związku celowego 17 największych gmin województwa. Taki podmiot, z własnym, autonomicznym zarządem, mógłby być partnerem dla Unii Europejskiej. Gdyby taki związek zajął się problemami zagospodarowania przestrzennego, ochrony środowiska, organizacji komunikacji czy na przykład budową infrastruktury komunalnej, to pewno szybko znalazłby on rację bytu.

Trzecim wyjściem - zdecydowanie najlepszym - byłoby uchwalenie w Sejmie specjalnej Ustawy Śląskiej, która pozwalałaby nam na budowę jednorodnego organizmu miejskiego od Gliwic aż po Dąbrowę Górniczą, a w osi północ-południe od Tarnowskich Gór po Tychy. Gdyby parlament był zainteresowany takim rozwiązaniem, to w krótkim czasie moglibyśmy występować o zupełnie inne środki pomocowe z Unii. Wtedy, jako ponad 2,5-milionowy spójny obszar miejski, mielibyśmy dostęp do pieniędzy tak samo dużych, jak Wiedeń, Mediolan czy Madryt. Stalibyśmy się też wreszcie obszarem, który byłby czytelny i widoczny na mapie społecznej i gospodarczej Unii Europejskiej.

Inercję obecnego, poszatkowanego obszaru aglomeracji śląskiej, widać na każdym kroku. O unijne, zresztą proporcjonalnie niewielkie pieniądze, biją się poszczególne miasta. Każde z nich buduje własne oczyszczalnie ścieków, organizuje gospodarkę wodną, komunikację, tworzy własne plany zagospodarowania przestrzennego. Tymczasem to samo można robić wspólnie. Przecież sami wiemy, że na Śląsku i w Zagłębiu są ulice, które należą do dwóch różnych miast. Mało tego, są nawet kamienice leżące w dwóch różnych obszarach administracyjnych. Na podziale zyskują tylko nieliczni. W tej chwili, pod względem gospodarczym zdecydowanie dominują Katowice, Tychy i Gliwice, a obszar w środku tego trójkąta jest czarną dziurą. Świętochłowice, Ruda Śląska, Zabrze, Bytom czy Piekary Śląskie to miasta, które stają się tylko zapleczem sypialno-gastronomicznym dla trójki liderów tempa rozwoju.

bezwład molochowatego i przez to ociężałego regionu widać było wyraźnie ostatnio co najmniej dwa razy - najpierw przy okazji problemów z finansowaniem Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku, a potem przy okazji organizacji komunikacji ponadlokalnej. Niektóre miasta - jak na przykład Sosnowiec - odnawiają swój tabor, ale to tylko kropla w morzu. Praktycznie tylko dzięki niepisanemu układowi z policją, zdezelowane, 30-letnie Ikarusy nie zostały jeszcze wycofane z ruchu.

W tej sytuacji najwięcej zależy od nas, samych mieszkańców. To my powinniśmy tworzyć nacisk społeczny, dzięki któremu w sercu Śląska może powstać organizm administracyjny, który pozwoli nam na pozyskanie o wiele większych pieniędzy z Unii Europejskiej. W tej chwili najwięcej zależy od 56 posłów i 13 senatorów województwa śląskiego. To oni powinni jak najszybciej spowodować, aby do laski marszałkowskiej trafił dobrze napisany projekt ustawy.

Jeśli się to uda, już wkrótce wszyscy ci, którzy byli zainteresowani poszatkowaniem i wszczynaniem sztucznych konfliktów w sercu województwa, mogą poczuć się srodze zawiedzeni, a cały region może niesłychanie zyskać na swojej pozycji i prestiżu w Europie.

Witold Pustułka, Sławomir Starzyński - Dziennik Zachodni


no ciekawe czy DG bedzie miala z tego jakiekolwiek korzysci. Pewnie potem okaze sie ze inwestycje beda ale w Gliwicach, Katowicach czy Sosnowcu a DG pozostanie "Dalekim Wschodem". Tak wlasnie niektórzy Ślązacy nas nazywają, a Sosnowiec do "Bliski Wschód". Mnie tam by sie podobalo, jakby DG byla takim azjatyckim tygrysem z dalekiego wschodu tongue.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post pią, 27 sty 2006 - 13:19
Post #16


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



QUOTE
Pewnie potem okaze sie ze inwestycje beda ale w Gliwicach, Katowicach czy Sosnowcu a DG pozostanie "Dalekim Wschodem".

Tak niestety będzie IMO ale chciałbym się mylić. Sosnowiec skumał się z "wielkimi" wink.gif więc może jeszcze coś mu skapnie ale my zostaniemy zepchnięci do roli prowincji w tym Związku. Tylko IMHO częściowo sami jesteśmy sobie winni - w relacjach nt. tego Związku ciągle padają nazwiska Górski czy Frankiewicz, nawet o prezydencie Świętochłowic [chyba] się słyszy a jakoś o naszym prezydencie 'ani widu ani słychu' - a jak się aktywnie nie walczy to się i nic nie dostaje.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post czw, 09 lut 2006 - 22:57
Post #17


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,081
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



QUOTE([img)
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Czy Zagłębie będzie się liczyć w związku metropolitalnym?

Czwartek, 9 lutego 2006r.

Tworzący się Górnośląski Związek Metropolitalny ma dać większą szansę na pozyskanie unijnej pomocy dla wspólnych działań miast i gmin naszego regionu. Chęć przystąpienia do tej organizacji wyraziła już większość zagłębiowskich miast i gmin.

Z dużą rezerwą
Dąbrowa Górnicza od początku podchodzi jednak do tego pomysłu bardzo ostrożnie, woląc skupić się na integracji miast i gmin zagłębiowskich.

- Pośpiech jest niewskazany. Chcemy usankcjonować istnienie euroregionu NUTS III, by Zagłębie było reprezentowane jako wspólnota siedmiuset tysięcy mieszkańców. Osobno nie będziemy się liczyć w tym związku - podkreślił Janusz Olszówka, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.

To właśnie on reprezentował miasto na ostatnim spotkaniu w Świętochłowicach, gdzie dyskutowano o przyszłości GZM.

- Nie było tam przedstawicieli trzech najważniejszych miast: Katowic, Gliwic i Bytomia. Przestawiłem stanowisko dąbrowskich radnych w tej sprawie, proponując zmianę nazwy na Śląsko-Zagłębiowski Związek Metropolitalny. Usłyszeliśmy jednak, że nie ma mowy o zmianie dotychczasowej nazwy. Nie odbyło się także głosowanie nad zmianą formy finansowania związku, by nie wszyscy musieli płacić złotówkę od mieszkańca - poinformował.

To nie koniec
W sosnowieckim magistracie dowiedzieliśmy się jednak, że ostateczny kształt GZM i jego nazwa są nadal sprawą otwartą. Nikt nie podejmował w tej kwestii ostatecznych decyzji. Trudno jednak pozostawać poza nawiasem tak ogromnego związku, który może decydować o losach i przyszłości całego regionu, włącznie z Zagłębiem.

- To prezydent Kazimierz Górski podczas pierwszych spotkań w sprawie utworzenia związku przedstawił postulat, by w jego nazwie znalazł się również odnośnik do Zagłębia. Z informacji, jakie mamy wynika, że nie jest jeszcze przesądzone ostateczne nazewnictwo. Na razie miasta podejmują jedynie uchwały intencyjne o chęci przystąpienia do GZM, a szczegóły będą ustalane później. My zaproponowaliśmy między innymi nieco odmienną formę finansowania związku, która miałaby zależeć nie tylko od liczby mieszkańców, ale także od wielkości poszczególnych miast i gmin - wyjaśnia Grzegorz Dąbrowski, rzecznik prasowy sosnowieckiego magistratu.

Jego zdaniem najważniejsza w tej chwili kwestia, to solidarne włączenie się wszystkich zagłębiowskich gmin w proces tworzenia struktur GZM. Dzięki temu będzie można później łatwiej przeforsować ważne koncepcje i projekty.

- Jest jeszcze za wcześniej, by określać, kto z naszego regionu miałby się znaleźć we władzach i zarządzie związku, ale bezwzględnie powinniśmy mieć tam swojego reprezentanta. Zagłębie stanowi ogromny potencjał, dlatego jeśli będziemy się wzajemnie wspierać, mamy szanse na korzystne dla nas rozwiązania - podkreśla rzecznik UM w Sosnowcu.

Szansa czy zagrożenie?
Oba największe zagłębiowskie miasta jak widać nieco inaczej postrzegają korzyści, jakie mogą płynąć z przystąpienia do GZM.

Władze Sosnowca, co podkreślał wielokrotnie prezydent Górski, upatrują tutaj szansy na dalszy rozwój lokalnej infrastruktury (m. in. drogowej), nowoczesnej technologii, centrów logistycznych i finansowych oraz przyciągnięcie jeszcze większej liczby inwestorów. Podobne zdanie mają na ten temat inne zagłębiowskie gminy, które już dawno wstępnie wyraziły chęć przystąpienia do nowego związku.

Na przeciwnym biegunie znajduje się Dąbrowa Górnicza, której prezydent, Jerzy Talkowski, sam zrezygnował z uczestnictwa w tworzeniu GZM, o czym już w październiku 2005 r. poinformował pisemnie inicjatorów. Kiedy sprawa wyszła na jaw, Rada Miejska tuż przed końcem minionego roku zmieniła tę decyzję, wyrażając wolę przystąpienia do GZM, dzięki czemu miasto może znaleźć się wśród członków założycieli. Lokalne władze nadal nie są jednak przekonane, co do słuszności tej koncepcji.

- Prezydent Chorzowa stwierdził, że dopóki nie nastąpi zmiana ustaw o związkach metropolitalnych, związek pozostanie martwy, a miasto wpisało się na listę, bo tak wypadało. Uważam więc, że na lutowej sesji Rady Miejskiej powinniśmy zastanowić się i przedyskutować, co dalej - stwierdził wiceprezydent Olszówka.

Co planują zrobić?
Górnośląski Związek Metropolitalny zamierza zająć się m.in. planowaniem rozwoju oraz wydawaniem zaleceń, dotyczących miejscowych planów zagospodarowanie przestrzennego. Będzie też pozyskiwał fundusze ze źródeł krajowych i zagranicznych na realizację wspólnych inwestycji i inne potrzeby miast członkowskich GZM. Planuje też zarządzanie niektórymi drogami, w tym Drogową Trasą Średnicową, a także sprawowanie nadzoru właścicielskiego nad przedsiębiorstwami użyteczności publicznej realizującymi zadania własne samorządów tworzących GZM, po ich przejęciu. W pierwszej kolejności mają być przejęte Tramwaje Śląskie SA.

Piotr Sobierajski - NaszeMiasto.pl


nie wiem jaki zwiazek ma NUTS i GZM i jak ze soba beda konkurowac laugh.gif
Inna sprawa to ten pomysl Sosnowca - chodzi im o to ze im wieksza powierzchnia miasta tym wiecej placic :?: Jesli tak to powinnismy im "podziekowac". :twisted:
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post pią, 10 lut 2006 - 14:37
Post #18


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



W tym artykule widać postawę naszego 'szefa': nie bo nie i koniec. A ja bym na jego miejscu najpierw obadał sytuację, zobaczył co się da na tym zyskać, sprawdził 'za' i 'przeciw' i dopiero potem decydował.

Inna sprawa, że atmosfera wokół tego związku wygląda nieco dziwnie - tak jakby 'wielcy' powiedzieli nam [i nie tylko nam]: "Bierzcie co wam dajemy i nie marudźcie albo wynocha." Ja mam takie wrażenie po tych wszystkich publikacjach.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krawiec
post pią, 08 gru 2006 - 10:38
Post #19


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 312
Dołączył: sob, 13 wrz 03
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie (Sosnowiec)
Nr użytkownika: 21



http://www.zaglebie.info/news_aktualnosci.php?n=2760

Niedawno słyszeliśmy o związku metropolitarnym teraz mamy się stać dzielnicą Katowic lub Silesii.
Co o tym sądzicie?


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
mucha
post pią, 08 gru 2006 - 10:48
Post #20


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 193
Dołączył: czw, 10 lis 05
Skąd: Broadway
Nr użytkownika: 167



Pomysł ciekawy, bo jakaś ściślejsza współpraca między miastami GOP-u jest niezbędna, chociażby do budowy Szybkiej Kolei Miejskiej. Jak zwykle jednak diabeł tkwi w szczegółach. Pożyjemy, zobaczymy.
Ja jestem ZA.


--------------------
(...) Miliony much nie moga sie mylic!
Go to the top of the page
 
+Quote Post

54 Stron V   1 2 3 > » 
Reply to this topicStart new topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Mapa forum
RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piątek, 29 marzec 2024 - 06:39
FMDG - Razem od 2003
Dąbrowa Górnicza