Jestem ciekawy co do jednej sprawy - KZK GOP przeprowadza kontrole napelnien w busach (niezle - w wakacje k: -rzeczywiscie "madre" rozwiazanie).A mnie ciekawi jakie wedlug was sa najbardziej zatloczone autobusy kursujace po naszym miescie.na nr 1 stawiam wszystki 801, 821 i 831 ktorymi sie jedzie miedzy 6 a 11 do pracy (szkoly).
Zdecydowanie najgorzej jest w 807 i 814 jak jada w strone katowic oraz z katowic do nas !!! W tych autobusach jest istna rzeznia, jeszcze w srodku lata. Zapachy leca super :2: wydobywajace sie z przepoconych cial pasazerow no i ten tlok.
NAJGORSZE JEST 807 --- TO CHYBA JEDYNY AUTOBUS W DG KTÓRY JEST TAK ZATŁOCZONY ŻE PRAKTYCZNIE CODZIENIE RANO GDZIEŚ OD PRZYSTANKU MIRECKIEGO NIE DA SIE DO NIEGO WSIĄŚĆ --- I NAPRAWDE TU NIE PRZESADZAM --- JEŻDZIŁEM NIM DO SZKOŁY I SYTUACJA TA ZDARZAŁA SIE NAGMINNIE --- A PÓĹšNIEJ SĄ JESZCE PRZYSTANKI NA WARPIU I BĘDZIN STADION GDZIE PRAWIE NIKT NIE WYSIADA A CHCE WSIĄŚĆ PO 30 OSÓB --- A JAK JUŻ WAM SIĘ UDA WSIĄŚĆ TO JUZ PRAWDZIWY CYRK --- WIEŚNIAKI SIE KŁÓCĄ, Z JEDNEJ STRONY PRZYTULA CIE 70 LETNIA BABCIA A Z DRUGIEJ OBMACUJE CIE JAKIS PEDAŁ --- A JAK JUZ PRZYPADKIEM WSIEDLIŚCIE I NIE WYSIADACIE W KATOWICACH TO ZAPOMNIJCIE ŻE SIE DA WYSIĄŚĆ --- JA TYLKO SIE BOJE NOWEGO POMYSŁU PKM ŻE 15 METROWE SOLARISY ZASTĄPIĄ AUTOBUSY PRZEGUBOWE --- MOŻE NAWET W SOLARISACH DA SIĘ UPCHNĄĆ PODOBNĄ ILOŚĆ LUDZI ALE TAM SĄ TYLKO 3 PARY DRZWI --- JAK KTOŚ SIĘ ZNAJDZIE MIĘDZY NIMI --- TO CHYBA PRZEZ DACH WYSIĄDZIE --- POZA TYM AUTOBUSY 15 METROWE NIEZALEŻNIE OD MARKI MAJĄ JEDEN PROBLEM --- MAŁĄ SZTWNOŚĆ NADWOZIA I ICH PRZECIĄŻĄNIE MOŻE SIĘ SKOĄCZYĆ NIEODWRACALNYM USZKODZENIEM AUTOBUSU --- A ICH ZALETA TO ŻE JEST W ZIMIE O WIELE CIEPLEJ BO PRZEZ PRZEGUB NIE UCIEKA CIEPEŁKO
jak chcecie sie przekonac co to jest tŁok to zapraszam miedzy 7 a 9 na na przystanek Wojska Polskiego DZN na Redenie i "wsiadzcie" do 28, 49 lub 84 to jest dopiero masakra hehehehehehe
NO FAKT . PROBLEM PRZEPEŁNIONYCH AUTOBUSÓW Z I DO STRZEMIESZYC JEST DOSKONALE ZNANY OD LAT ALE WSZYSCY ( KZKGOP I UM )MAJA TO W 4 LITERACH. A CO SĄDZIECIE O LIKWIEDACJI LINI 633. Z JEDNEJ STRONY CZEMU KZK MA FUNDOWAĆ AUTOBUS GMINOM KTÓRE NIE WPŁACAJA ANI GROSZA DO WSPÓLNEJ KASY A Z DRUGIEJ STRONY 34TYS ZŁ NA MIESIĄC W PRZYPADKU BOLESŁAWIA I 27TYS JEŚLI CHODZI O OLKUSZ TO LEKKA PRZESADA. :7:
Witam. PrzepeŁnienie autobusÓw to jedna sprawa. A druga to totalny brak nocnych poŁaczeĹ. Po godzinie 24 dojazd z Centrum do GoŁonoga i na odwrÓt graniczy z cudem. Nie mÓwiĄc juz o dojezdzie do np.ZĄbkowic czy Strzemieszyc. Komunikacja dziaŁa u nas od ok.5-00 do 23-30. Sa w nocy 2 trmawaje, ale nigdy niewiadomo kiedy oraz jedzie jakiŚ autobus N35, ktÓrego trasy i godzin przejazdu nikt nie zna. Adios.
No WŁaŚnie! Zgadzam sie z Klockiem. Zero nocnych poŁĄczeĹ. KiedyŚ chciaŁem z Jashim wrocic z Sosnowca na DG w nocy to Łoooo. SpŁukalismy sie na Taxi i po zabawie Żeby chociaz byŁ jakiŚ w miare rozkŁad do tych nocnych a tak to nie wiadomo czy to WIDMO jedzie czy nie. Wieczorem teŻ autobusÓw jak kot napŁakaŁ. W czoraj jechaŁem 808 z katowic do DĄbrowy. Podstawili jakieŚ maleĹstwo, Ścisk jak nie wiem a przecieŻ o tej porze ludzie wracajĄ z pracy, jadĄ na imprezy i niegdzie sie czŁowiek nie moŻe dostaĆ. Albo koczujesz na Ławce do rana albo musisz sie zbieraĆ jak tylko dojedziesz bo nie bĘdziesz miaŁ(a) czym wrÓciĆ. :5:
Gliwice wystosowaŁy uchwaŁe Że jeŻeli w dg, sosnowcu i katowicach nie zostanĄ przerowadzone przetargi na obsŁuge lini autobusowych to gliwice wycofajĄ siĘz kzk gop. Ciekawe co wygra - presja miasta gliwice czy chorych zwiĄzkÓw zawodowych z pkm s-c ( a i oczywiŚcie najciekawsze jest to kogo poprze nasz wspaniaŁy prezydent )
Gdzies tam cos czytalem ze znow maja dokupowac nowe Solarisy ale za bardzo nie chce mi sie w to wierzyc skoro co chwila obcinaja, skracaja i zawieszaja trasy. Wina w naszej chorej komunikacji lezy raczej po stronie pana Smialka i jego "przedsiebiorczosci" - choc fakt faktem, ze przydalby sie wkoncu przetarg na obsluge polaczen, ale niestety zwiazkowcy z PKMÓw predko do tego nie dopuszcza.
No pkm s-c miaŁ ogŁosic przetarg na 15 nowych autobusÓw. Zakup ten jest raczej niezbĘdny jeŚli pkm chce obsŁugiwaĆ dalej tyle samo lini --- bez tej modernizacji taboru to pkm pociĄgnie jeszce z rok ale pÓĹşniej to juŻ bĘdzie tragedia. No alternatywnym rozwiĄzaniem moŻe byĆ zdjĘcie przez kzk kilku busÓw z trasy --- wtedy to pkm pociĄgnie moŻe troszkĘdŁuŻej. A przetarg miaŁ byĆ ale jak narazie go nie ma. Ciekawi mnie tylko jaki typ busu pkm s-c bĘdzie chciaŁ kupic -- niskopodŁoge czy zwykŁe. Jak zwykŁe to bĘdĄ to pewnie jelcze 120 m a jak niska podŁoga to solarisy. Raczej przetargu nie wygra inny autobus bo to poprostu ustawka ( specyfikacje ukŁada siĘpod jakiŚ wczeŚniej wybrany bus ). A jak narazie to z solca kujawskiego wrÓciŁy 3 jelcze 120 m po remoncie --- majĄ nowe malowanie pkm s-c ale trafiŁy tylko do zajezdni s-c. A czy podobajĄ wam siĘnowe barwy pkm s-c
Problem przepeŁnienia autobusÓw dotyczy nie tylko naszego miasta. I nikt nigdzie nie robi nic aby to poprawiĆ. Najbardziej zatŁoczone linie sĄ zazwyczaj w kierunku Katowic, szczegÓlnie 801, 821, 831 - tak jak ktoŚ wczeŚniej napisaŁ w godzinach od ok. 6 do 11. A juŻ konkretny western w tych autobusach trwa w trakcie roku akademickiego. WspÓŁczujĘmieszkaĹcom Środuli (kto prÓbowaŁ tam wsiĄŚĆ - to wie). Ale te same linie w godzinach pÓĹşniejszych sĄ zupeŁnie puste i jeŻdŻĄ przegubowce woŻĄc po kilkanaŚcie osÓb. Gdzie jest tutaj logika ???
OdrĘbnym problemem, tak jak wspomniaŁ Klocek, sĄ linie nocne (a w zasadzie ich brak). PomiĘdzy godzinĄ 24 a 4:30, nie moŻna siĘprzemieŚciĆ z dzielnicy na dzielnicĘ, nie wspominajĄc juŻ o wycieczce do innego miasta). Podobno sĄ autobusy nocne - widma, ktÓre nie wiadomo jak jeŻdŻĄ. A raczej siĘnie skuszĘna caŁonocne warowanie na jakimŚ przystanku, Żeby siĘtego dowiedzieĆ.
PS: Pozdrowienia dla wszystkich uciskanych przez KZK Gop.
Oj niestety rok akademicki za 2 tyg-bleeeee. Niestety naleze do tych co sa zmuszeni jezdzic do Katowic w godzinach porannych. Dobrze ze mieszkam na Manhattanie to przynajmniej na moim przystanku idzie zajac strategiczna pozycje przy oknie co przy podrozach w okresie letnim jest bardzo wazne :2:
PRECZ Z SMIALKIEM!!!!!!!!!!!!
Problem komunikacji miejskiej jest duŻo szerszy niŻ tylko przepeŁnione busy i brak lini nocnych. Ludzie zajmujĄcy siĘtym zagadnieniem zawsze stawiajĄ gop jako miejsce w ktÓrym jest popeŁnione najwiĘcej bŁĘdÓw w komunukacji miejskiej - a to bardzo dobrze widaĆ na przykŁadzie dg. Oto niektÓre kardynalne bŁĘdy --- kosztowne utrzymanie taboru ze wzglĘdu na jego wiek --- brak odpowiedniego serwisowania busÓw ktÓre przejawia siĘ min tym Że nawet jelcze 120 m z 98 r psujĄ sie nagminnie --- niskie stawki przwozowe ktÓre nie pozwalajĄ na modernizacje taboru --- niskie wpŁywy z biletÓw ( za maŁo kontrolerÓw i sŁaba ŚciĄgalnoŚĆ kar ) --- brak przetargÓw = brak konkurencji na rynku --- maŁo efektywne rozkŁady jazdy ( busy i tramwaje jeĹşdzĄ stadami ) --- czĘsto przypadkowy dobÓr wielkoŚci i typu autobusÓw do danej lini --- upolitycznienie kzk gop --- masakryczne bŁĘdy w badaniu napeŁnieĹ busÓw --- brak jakich kolwiek dziaŁaĹ dotyczĄcych poprawy bezpieczeĹstwa w busach --- ogromny problem dublowania siĘposzcegÓllnych lini autobusowych z tramwajowymi --- brak zainteresowania komunikacjĄ kolejowĄ --- kompletny bezsens w funkcjonowaniu pkt ( tramwaje sĄ wolniejsze od busÓw i sens ich istnienia jest praktycznie Żaden, jest to spowodowane powolnym taborem zŁymi torowiskami , brakiem uprzywilejowania tramwajÓw ).
Jednym sŁowem komunikacja nasza opiera siĘna zaŁoŻeniach z lat 80tych. Z tamtych czasÓw pochodzi wiĘkszoŚĆ tras autobusÓw i 70 % taboru busowego oraz 100 % tramwajowego. Czas chyba na jakieŚ gŁĘbokie zmiany. Ale po wielkich gadkach tala sprawy majĄ siĘpo staremu. Tal nie ryzykuje wyjŚcia z kzk bo wie Że kzk gop to najtaĹsze rozwiĄzanie dla gminy przynajmniej w krÓtkim okresie. Ale czy najtaĹsze napewno znaczy tu najlepsze ???
Nie znajdujĘani sŁowa w Waszych postach o nieuczciwej, moim zdaniem, konkurencji jakĄ sĄ linie D i K. PrzecieŻ tam wŁaŚnie zaniŻa siĘkoszty choĆby skuli niedrukowania biletÓw i nie obsŁugiwania niedochodowych linii. Co wy na to ?
Z tego co wiem to linie d i k dziaŁajĄ caŁkiem legalnie i um w dg zgadza siĘna nie. Sprawa jest prosta - stowarzyszenie prywatnych przewoĹşnikÓw przedstawiajĄ fikcyjny rozkŁad jazdy na ktÓrych prywatne busy jeĹşdzĄ akurat w takim czasie kiedy nie ma poŁĄczeĹ kzk gop. No i wtedy dostajĄ zgodĘ, za utrzymanie przystankÓw nie pŁacĄ i jeĹşdzĄ zaraz przed najbardziej obleganymi kursami kzk gop. Jeszce nigdy nie sŁyszaŁem Żeby ktoŚ dokonaŁ kontroli tych lini. Poza liniami d i k istniejĄ jeszce inne caŁkiem inne dzikie linie - kaŻdy i nich wie ale nic siĘz tym nie robi. W innych miastach policja, straŻ miejska i kierowcy pkmÓw z wiĘkszy lub mniejszym powodzeniem kontrolujĄ czy prywatne busy jeĹşdzĄ zgodnie z rozkŁadem.
Olo dlaczego twierdzisz Że autobusy D i K sĄ nieuczciwĄ konkurencjĄ dla KZK Gop. WedŁug mnie w istotny sposÓb przykŁadajĄ siĘdo poprawy komunikacji. WyobraĹş sobie Że nagle ich nie ma. Ludzi w autobusach KZK byloby chyba 2 razy wiĘcej, a wtedy nie wiem gdzie by jeĹşdzili, chyba na dachu.
Poza tym cena przejazdu jest atrakcyjniejsza dla ludzi pracujĄcych. JeŚli ktoŚ ma zapŁaciĆ 3,30 zl za bilet do Katowic, to chyba logiczne Że wybierze "prywaciarza" za 1,50 zl.
Obawiam siĘŻe linie te jednak przejdĄ szybko do lamusa bo nie da siĘinwestowaĆ w tabor za 1.50 za Łebka no chyba Że siĘjeĹşdzi na oleju opaŁowym. Linie te sĄ tanie bo sĄ obsŁugiwane przez wiekowe busy kupione z panstwowych przedsiĘbiorstw albo sprowadzone z zachodu. Tylko Że juŻ na rynku w Polsce nie ma takich tanich wozÓw a busy z zachodu muszĄ speŁniaĆ norme euro1.
Ja wiem ze sie czepiam i ze to tylko 30 sek opoznienia ale ... K... MAC MNIE TO DENERWUJE ZE NAWET POSPIESZNE STAJA NA TYM PRZYSTANKU. TO JUZ NAWET 18 I RESZTA DREZYN KURSUJE PO NASZYM MIESCIE JAK POSPIESZNE - bleeeeeeeeeeeeeeeee
PS moze macie jakie propozycje co do likwidacji albo powstania nowych przystankow?
Olo niestety tego nie wiedziaŁem, i myŚlĘŻe tego nie wie takŻe duŻa czĘŚĆ mieszkaĹcÓw. Ale czy ty od razu musisz zakŁadaĆ takie czarne scenariusze???
Stary, tu sie z toba nie zgodze. Wedlug mnie to dobrze, ze autobusy zaczely stawac kolo Damelu. jak sam wspomniales, to duzego opoznienia nie wprowadza, a dojazd do Centrum Administracyjnego jest znacznie ulatwiony. Nie musze czekac godzine na jakis zlom, ktory laskawie raczy zatrzymac sie kolo CA, tylko wsiadam sobie w (prawie) pierwszy lepszy i dojezdzam...
No przetargu na nowe busy jak narazie nie ma ale przynajmniej pkm ogŁosiŁ przetarg na remont nastĘpnych 8 jelczy 120 m w 2004
Lepsze to niz wkladanie kupe kasy w jezdzace zlomy IKARUSY.
No 120m to dopiero jest zŁom. Ikarusy to wyglĄdaja tragicznie ale majĄ po 15 - 20 lat ( i to niektÓre z nich nigdy nie remontowane). A 120m z 97 roku to w ogÓle jakaŚ abstracja. PsujĄ siĘnagminnie caŁe sĄ przerdzewiaŁe z okien odkleja sie uszcelnienie a podŁogi sĄ dziurawe jak ser szwajcarski wszystko sie w nich telepocze a skorodowane siedzenia trzeba chyba po kaŻdym kursie spawaĆ. Troche lepiej prezentujĄ sie 120m z 98r z tymi duŻymi wyŚwietlaczmi z przodu ( w 98r chyba sobie w jelczu przypomnieli Że istnieje takie cos jak zabezpieczenie antykorozyjne) . I pomyŚleĆ Że takie badziewie kosztuje 400 tys zŁ. Mam nadzeje Że solniczki wytrzymajĄ wiĘcej niz 6 lat bez remontu ale nie ma nic za darmo u12 kosztuje 660 a u15 powyŻej 800. Tylko nawet najlepszy bus trzeba odpowiednio sewrwisowac a nie jak w pkm s-c - dopuki jeĹşdzi jest dobrze
Zdajsie niezbyt zriozumiales moja wypowiedz. mowiac zlom mialem na mysli ogol taboru PKM Sosnowiec, a wyrazenie "pierwszy lepszy" nie koniecznie oznacza ze bedzie to Solaris . Ja dalej twierdze, ze to dobrze, ze te autobusy zatrzymuja sie kolo Damelu. Przynajmniej zniknela wymowka, ze Centrum jest na zadupiu i nie mozna do niego dojechac...a jak znam zycie, to takie zarzuty by sie na pewno pojawily (nawet przypuszczam z czyich ust . Co zas sie tyczy przystankow, to niestety Dabrowa ma juz taka specyfike, ze jak juz jest jakis przystanek, to przy okazji mieszka wkolo kupe ludzi (Manhattan, Reden, centrum) - to niby gdzie oni mieli by wsiadac? wszescy jechac do centrum? dopiero bylaby rzeznia...
LUDZIE JA CHYBA OSZALAŁEM --- A GDZIE TE STRAJKI I BLOKADY???
--- NO BO JESZCE POMYSLE ŻE W NORMALNYM KRAJU MIESZKAM
10. OGŁOSZENIE O PRZETARGU NIEOGRANICZONYM
o szacunkowej wartoŚci powyŻej 30 000 euro
Komunikacyjny ZwiĄzek Komunalny GÓrnoŚlĄskiego OkrĘgu PrzemysŁowego,
40-042 Katowice,
ul. Wita Stwosza 31,
woj. ŚlĄskie, pow. m. Katowice,
tel. (032)251-66-76, fax (032)251-92-90,
www.kzkgop.com.pl, e-mail kzkgop@kzkgop.com.pl,
ogŁasza przetarg nieograniczony na obsŁugĘlinii autobusowych komunikacji miejskiej nr:
26 Sosnowiec JĘzor - MysŁowice - Sosnowiec Szpital WojewÓdzki
34 Sosnowiec UrzĄd Miasta - DĄbrowa GÓrnicza Strzemieszyce
35 CzeladĹş PĘtla - Sosnowiec - MysŁowice BrzĘczkowice
55 Sosnowiec Osiedle Naftowa PĘtla - DĄbrowa GÓrnicza GoŁonÓg
88 Wojkowice Park - BĘdzin - CzeladĹş - Sosnowiec ZagÓrze
90 Sosnowiec ZagÓrze - BĘdzin - Sosnowiec ZagÓrze
100 Sosnowiec UrzĄd Miejski - CzeladĹş - BĘdzin - Wojkowice Park
106 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - MysŁowice WesoŁa Kopalnia
116 Sosnowiec UrzĄd Miejski - BĘdzin - Sosnowiec - DĄbrowa GÓrnicza Kolonia PiekŁo
150 Sosnowiec Rudna Stawowa - MysŁowice - Sosnowiec BÓr PĘtla
160 Sosnowiec UrzĄd Miejski - MysŁowice Ćmok PĘtla
182 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - DĄbrowa GÓrnicza - Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia (okrĘŻna)
188 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - Dworzec PKP - ZagÓrze Zajezdnia (okrĘŻna)
221 Sosnowiec UrzĄd Miejski - Jaworzno Szczakowa Dworzec PKP
235 Sosnowiec Szpital Woj. - CzeladĹş - Sosnowiec Szpital Woj. (okrĘŻna)
260 BĘdzin KoŚciuszki - DĄbrowa GÓrnicza PorĄbka Osiedle Juliusz
299 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - Sosnowiec Szpital WojewÓdzki
618 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - MysŁowice - Katowice Dworzec PKP
622 Sosnowiec Rudna Stawowa - Sosnowiec Maczki KoŚciuszki
690 DĄbrowa GÓrnicza GoŁonÓg Zajezdnia - Sosnowiec Dworzec PKP
723 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - CzeladĹş PĘtla
805 Sosnowiec Szpital WojewÓdzki - Sosnowiec - Katowice Piotra Skargi
815 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - Katowice Piotra Skargi
825 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - Katowice Piotra Skargi
835 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - Katowice Piotra Skargi
902 Sosnowiec ZagÓrze Zajezdnia - Sosnowiec Niwka Tuwima CPN
935 Sosnowiec Dworzec PKP - CzeladĹş PĘtla.(PKWiU: 60.21.2)
Nie dopuszcza siĘskŁadania oferty wariantowej.
Termin realizacji (wymagany) - 2003.12.01 - 2011.11.30.
Wadium - 993 000 zŁ.
Kryteria wyboru ofert i ich znaczenie:
cena (koszt) - 100%
OgŁoszenie o planowanych zamÓwieniach (ZP-190) dotyczĄce tego postĘpowania zostaŁo opublikowane w BZP 14/2003, poz. 6033.
SpecyfikacjĘistotnych warunkÓw zamÓwienia (cena: 50 zŁ) moŻna odebraĆ w siedzibie zamawiajĄcego, lok.: 22, lub za zaliczeniem pocztowym.
Uprawniony do kontaktÓw z oferentami - MieczysŁaw Bladowski, tel. 032 2516674, lok. XXI piĘtro, pok. 22, w godz. 12:00 - 14:00.
Oferty naleŻy skŁadaĆ w siedzibie zamawiajĄcego, lok. 18/XXII piĘtro.
Termin skŁadania ofert upŁywa dnia 06.10.2003 o godzinie 10:00.
Otwarcie ofert nastĄpi dnia 06.10.2003 o godzinie 10:30 w siedzibie zamawiajĄcego, lok. 25/XX piĘtro.
PostĘpowanie bĘdzie prowadzone z zastosowaniem preferencji krajowych.
W przetargu mogĄ wziĄĆ udziaŁ oferenci nie wykluczeni na podstawie art. 19 ust. 1 i art. 22 ust. 7 ustawy o zamÓwieniach publicznych, speŁniajĄcy warunki dodatkowe:
- speŁniajĄ warunki okreŚlone w specyfikacji istotnych warunkÓw zamÓwienia.
PowyŻsze ogŁoszenie ukazaŁo siĘw Biuletynie ZamÓwieĹ Publicznych Nr 122 z dnia 22.08.2003
POZYCJA 52609
SZKODA ŻE TO USTAWKA POD PKM S-C BO KTO NIBY U NAS MA TYLE BUSÓW DO USTAWIENIA W PRZETARGU. NO I KRYTERIUM 100% CENA TEŻ JEST DZIWNE. CZEMU NIE ORGANIZUJE SIĘ OSOBNEGO PRZETARGU NA KAŻDĄ LINIE. ALE I TAK JESTEM POD WRAŻENIEM ŻE KZK ZDOBYŁO SIĘ AŻ NA TAKĄ DECYZJE. Moze bĘdzie jakis cud i kto inny wygra przetarg --- a to juŻ wiem czemu pkm odwoŁaŁ przetarg na nowe busy
Ehhh mi nie chodzilo o same Solarisy a ogolnie o te ladniejsze- zreszta i tak jak juz pisalem to te ladniejsze puszczaja na mniej obciazone trasy. A pozatym ja swego zdanie nie zmienie - dla mnie do Damelu bez pospiesznych to idzie bez najwiekszego problemu zajechac bo jezdzi sporo zwyklych lini a takze tramwajek (a bilet na bus czy tramwaj jest ten sam - wiec zadna roznica). Pomysl zeby pospieszne na nim stawaly to dla mnie pomylka - praktycznie poza uczniami rano i ludzmi z targu (zreszta na targ to wiekszosc wysiada na Redenie) to nikt na nim nie wsiada, wiec nie wiem komu wiecej ten przystanek mialby sluzyc.
Dla Ciebie Rafi moze jest ok ale dla mnie to nie do przyjecia. Koniec tematu.
Juz wiadomo co z odnowionego biurowca Damelu ma powstac - PEC - tara :))
PS czy ktos wie czy sa jakie plany z dawna stolokwa damelowska?
No i pkm s-c wygraŁ przetarg na linie w s-c --- no i moŻe pojawiĄ sie teŻ nowe busy bo w grudniu rm w dg ma glosowac porĘczenie kredytu dla pkm s-c
Sprawa jest skomplikowana bo rzeczywicie tak jak mÓwi misiek znikniĘcie przewozÓw spowodowaŁoby poranne zamieszki np na linii 801,a poza tym ceny przejazdÓw kzk gop sĄ dwa razy wyŻsze. Z drugiej strony komunikacja prywatna odbiera znaczna czĘŚĆ dochodÓw komunikacji publicznej , do tego stopnia , Że jakiŚ hanys-ignorant w zarzĄdzie kzk wpadŁ kiedyŚ na pomysŁ Żeby zlikwidowaĆ liniĘtrem. nr 21 .
MyŚle, Że kzk sama sobie jest winna . Zamiast prowadzic prowadzic polityke na rzecz ogranicznia ruchu prywatnego, a jednoczesnie zmniejszaĆ ceny przejazdÓw, to tkwi w prl-owskiej niemocy.
w Polsce da siĘzarabiaĆ na publicznejkomunikacji i moŻna jĄ zorganizowac tak jak na tzw "zachodzie". Dowodem na to jest przedsiĘbiorstwo warszawskie. Gdzie na metro, autobus i tremwaj mozna kupiĆ jeden bilet np. na 24 godziny i kosztuje on 7,20
DokŁadnie. Warszawa jest najlepszym przykŁadem jak powinno dziaŁaĆ MPK. Nie chodzi tu tylko o bilety, tak jak wspomniaŁ Krawiec, bo u nas teŻ nie ma rozrÓŻnienia na autobus i tramwaj. NajwaŻniejszĄ rzeczĄ jest caŁa infrastruktura komunikacyjna. Na kaŻdym przystanku jest plan miasta, na ktÓrym sĄ zaznaczone wszystkie linie. Zdecydowanie uŁatwia to przemieszczanie siĘ, szczegÓlnie przyjezdnym.
Poza tym, jeŻdŻĄ autobusy nocne - praktycznie co 30 min lub godzinĘ(w zaleŻnoŚci od miejsca, do ktÓrego mamy zamiar siĘudaĆ). Niestety, u nas jedyne linie nocne, ktÓre obecnie jeŻdŻĄ nazywajĄ siĘTAXI.
No i wreszcie trzecia sprawa - stan techniczny pojazdÓw. W Warszawie prawie wszystkie autobusy i tramwaje sĄ nowe. Nie muszĘchyba wspominaĆ Że sĄ takŻe niskopodŁogowe.
NaprawdĘ, aŻ miŁo pojechaĆ do stolicy, choĆby po to aby sobie pojeĹşdziĆ komunikacjĄ miejskĄ.
No tylko Że u nas stawka za wozokilometr wynosi od 2 do 3 zŁ ( i to wiecej firm jeĹşdzi raczej za te 2 zŁ niŻ 3) a do przetargu w warszawie nie stanie Żadna firma jeŚli stawka nie przekracza 5 zŁ a sĄ takie ktÓre jeŻdzĄ za 7 zŁ. SkĄd wŁadze miasta majĄ na to kase naprawde nie wiem ( no raczej nie sĄ to wpŁywy z biletÓw ). No ale sie pŁaci 5 zeta to sie wymaga Żeby niskopodŁogowe busy jeĹşdziŁy.
Komunikacja miejska w Warszawie ,a w aglomeracji gÓrnoŚlĄskiej to 2 zupeŁnie rÓŻne swiaty. RÓznica jest ogromna oczywiscie na korzyŚc stolicy. To tak jakby porÓwnaĆ niebo , a ziemie . Jak bede miaŁ wiecej czasu to opisze moje doŚwiadczenia i spostrzeŻenia z przejaŻdzek komunikacjĄ warszawskĄ :)
Miasto dg porĘczyŁo kredyt dla pkm s-c. MoŻe po rocznej przewie znowu pojawiĄ sie jakies nowe busy
W 2004 pkm chce kupiĆ kilka nowych autobusÓw ( jeszce nie wiadomo ile ) i dalej remontÓwaĆ poczciwe ikarusy 280 - 18 sztuk ma iŚĆ do naprawy gŁÓwnej. Bardzo mnie dziwi ta decyzja bo remont takich 15 latkÓw kosztuje min 300 - 400 tyŚ zŁ za szt. Za te pieniĄdze nie kupi siĘmoŻe solarisa ale za niewiele wiĘcej moŻna kupiĆ jelcze 120m. No nie wspomne juŻ o autobusach uŻywanych.
To co siĘdzieje w sosnowieckim pkm to jakaŚ paranoja. Ludzie odpowiedzialni za transport ŻyjĄ chyba w jakiej fantastycznej rzeczywistoŚci. Coraz czĘŚciej dochodzi do sytuacji niebezpiecznych dla pasaŻerÓw a powodem jest oczywiŚcie tragiczny stan taboru.
A na to zarzĄd pkm s-c fantazjuje coŚ na forum prasy Że tabor jest leciwy ale bezpieczny, a tak na marginesie to pkm ma go na tyle Że mÓgŁby obsŁugiwaĆ jeszcze wiĘcej linii niŻ teraz. Powodem awarii jak czytam sĄ dziury w jezdni lub zmĘczenia materiaŁu ktÓrego oczywiŚcie nie da siĘprzewidzieĆ. Poza tym o ostatnim wypadku pod makro dowiadujemy siĘŻe to jedyna taka awaria co oczywiŚcie jest kŁamstwem bo autobusy pkm uczestniczyŁy w takich wypadkach juŻ kilka razy. W zeszŁym roku od autobusu w sosnowcu odpadŁo koŁo a niespeŁna miesiĄc temu widziaŁem jak od autobusu na stawowej w katowicach odpadŁa tylna Ściana. Niestety prawda wyglĄda tak Że poza 60 autobusami zakupionymi po roku 90, reszta taboru ma od 14 do 20 lat (okoŁo 150 sztuk). W takim przypadku nic i nikt nie jest w stanie zagwarantowaĆ Że coŚ nagle nie odpadnie od autobusu - szczegÓlnie dotyczy to autobusÓw ktÓre nie przeszŁy naprawy gŁÓwnej albo przeszŁy jĄ na poczĄtku lat 90tych. Polityka wymiany taboru teŻ jest raczej fantastyczna. Stawki z jakimi pkm sosnowiec startuje do przetargÓw pozwala na wymianĘ10 autobusÓw rocznie --- i jest to raczej wariant optymistyczny- bo stawki te bĘdĄ obowiĄzywaĆ jeszcze przez 8 lat zgodnie z umowĄ a kzk gop nie ma zamiaru ich waloryzowaĆ co moŻe spowodowaĆ Że za stawkĘnieco ponad 4 zŁ za wozokilometr w 2010 nie bĘdzie moŻna prowadziĆ nawet bieŻĄcej dziaŁalnoŚci nie mÓwiĄc juŻ o inwestycjach( bĘdzie to efektem wzrostu kosztÓw napraw, cen paliwa i pŁac) . To mniej wiĘcej pokazuje nam Że ikarusy 280 osiĄgnĄ przynajmniej wiek 25- 30 lat i pkm bĘdzie tu wyjĄtkiem na skale ŚwiatowĄ. Pkm ratuje siĘremontami busÓw ale tu teŻ przebija konkurencje na caŁej lini. Chce remontowaĆ autobusy ktÓre majĄ ponad 18 lat co nawet na polskie warunki jest dziwne. W ue kasuje siĘautobusy po 12 - 13 latach max.
A prezydent dg jest caŁym stanem sprawy zadowolony bo kzk gop to najtaĹsza forma organizacji transportu zbiorowego. OczywiŚcie na czacie tal teŻ fantazjowaŁ Że dg w miarĘmoŻliwoŚci finansuje zakup nowego taboru dla pkm. Chyba mu siĘpomyliŁo Że porĘczenie kredytu to nie znaczy to samo co sfinansowanie zakupu.
Pozdrawiam, wielkie dziĘki za ostrzeŻenie. Bardzo czĘsto jeŻdŻĘna koĹcu autobusu i raczej nie byŁoby mi wesoŁo gdyby nagle zniknĘŁa jego tylna Ściana. :shock:
A tak powaŻnie mÓwiĄc to faktycznie stan autobusÓw woŁa o postĘdo nieba, wiĘc o wypadek raczej nie trudno. Poza tym kierowcy teŻ raczej nic sobie z tego nie robiĄ. Sam miaŁem kilka razy "przyjemnoŚĆ" jechaĆ autobusem w ktÓrym ŚmierdziaŁo spalonym sprzĘgŁem, a raz to nawet z Katowic jechaŁem przegubowcem, ktÓremu paliŁo siĘtylne koŁo. Kierowca na Środuli tylko wylaŁ na nie butelkĘwody i kazaŁ ludziom przesiĄŚĆ siĘdo przodu autobusu. TyŁ byŁ caŁy zadymiony i wietrzyŁ go podczas drogi (otwarte drzwi). Dodam jeszcze Że podczas odcinka: Środula - Centrum DG, niewiele aut zdecydowaŁo siĘwyprzedziĆ ten autobus-widmo, a powodem byŁa potĘŻna smuga dymu ktÓra ciĄgnĘŁa siĘza nim.
JeŻeli to widziaŁ jakiŚ obcokrajowiec to niezŁe sobie musiaŁ wyrobiĆ zdanie o polskim transporcie publicznym.
:twisted: :twisted: :twisted:
Pare lat temu takie podejŚcie kierowcy autobusu do dymiĄcego koŁa skoĹczyŁo sie poŻarem i caŁkowitym zniszceniem autobusu. Wtedy sprawe zwalono na policje ktÓra zatrzymaŁa pŁonĄcy autobus i wezwaŁa straŻ poŻarnĄ. TŁumaczono Że tak wysokie straty spowodowane sĄ tym Że bus nie dojechaŁ do zajezni w goŁonogu gdzie pracownicy by go szybciej ugasili.
Zastanawiam sie czemu pkm sosnowiec nie wynajmie ochrony w swoich busach. I nie mÓwie tu o batalionie ochroniarzy ktÓrzy by jeĹşdzili w busach ( na to raczej sytuacja finansowa pkm nie pozwala )tylko o podpisaniu umowy z jakĄŚ firmĄ na usŁugi wyŁĄcznie interwencyjne na wezwanie kierowcy. W waŁbrzychu zastosowano takie rozwiĄzanie i w ciĄgu 3 miesiĘcy obowiĄzywania takiej umowy liczba powaŻnych zdarze typu bijatyki, wybijanie szyb i wyrywanie kasownikÓw zmalaŁo z 70 do 30 miesiĘcznie. A co do kosztÓw ochrony to podejrzewam Że sĄ niŻsze od efektÓw dziaŁania wandali. Ale tutaj to juŻ moge tylko siĘdomyŚlaĆ bo pkm ukrywa iloŚĆ takich zdarzeĹ i straty z ich tytuŁu - wŁaŚciwie to pkm ukrywa wszystko co jest z nim zwiĄzane. Jeszce lepszym rozwiĄzniem byŁoby powoŁanie do tych celÓw straŻy miejskiej. W koĹcu to dg jest wspÓŁwŁaŚcicielem pkm i chyba wŁadze powinny dbaĆ o bezpieczeĹstwo i minimalizowaĆ straty spÓŁki z tytuŁu zniszczeĹ autobusÓw.
Jestem za, ale wczeŚniej trzeba uzbroiĆ autobusy w radio albo coŚ podobnego. I pewnie to jest wydatek, ktÓry przerasta pkm?
No nasze wojewodztwo a nawet i kraj od Europy, pod wzgledem transportu,dzieli przepasc. U nas panuje powszechnie myslenie krotkoterminowe. W danym momencie wydac jak najmniej (kupic/zrobic jak najtaniej) a potem bedzie sie dalej kombinowalo. Mam to szczescie ze obecnie korzystam z komunikacji dunskiej ;-) Tam (prawie) kazdy autobus wyposazony jest w kamery monitorujace. Wsiadanie do autobusow odbywa sie przednimi drzwiami, dzieki czemu kierowca od razu kontroluje bilety. Jesli ktos nie okazuje biletu, kierowca nie rusza z przystanku, a jak robi zadyme, to zaraz zjawia sie policja/ochrona. Nie ma sytuacji takiej jak u nas, ze kierowca woli sie nie wychylac, bo sam moze dostac wpier.... Inna sprawa, ze jak na nasze warunki to komunikacja jest cholernie droga - no ale oni tez duzo wiecej zarabiaja. Ciekawe za ile stuleci u nas takze bedzie jak w danii. Ze nie bedziesz sie bal jechac z laska autobusem do ktorego wsiadaja "kibice"...
DokŁadnie siĘz tobĄ zgadzam rafi. Przez dŁuŻszy czas korzystaŁem z komunikacji w usa. Autobusy w usa, poza tym Że to starsznie prymitywne konstrukcje bardziej przypominajĄce ikarusy niŻ niskopodŁogowce, sĄ czyste z klimatyzacjĄ, zŁomowane po 10 latch, kolorowo pomalowane. W kaŻdym busie od 10 lat sĄ kamery, wsiada siĘprzednimi drzwiami wrzucajĄc kase do takiego Śmiesznego urzĄdzenia przy wejŚciu (bilet kosztuje od 4 - 6 zŁ ) - jazda na gape jest raczej niemoŻliwa. Przez rok jazdy busem nie zdarzyŁo mi sie nic nieprzyjemnego. Nawet lekko pijanej osoby nie widziaŁem. Ale to nie bierze sie znikĄd. Poza kamerami w busach bardzo czĘsto jest nieumundurowana policja, kaŻdy autobus ma radio a interwencja policji w centrum miasta na wezwanie trwa zazwyczaj okoŁo minuty. Brak reakcji kierowcy na zagroŻenie jest nie do pomyŚlenia. W ten sposÓb nikomu sie nie opŁaca zadymiaĆ bo na 90 % zostanie zŁapany.
No jest pomysŁ Żeby ue zfinansowaŁa zakup 70 autobusÓw dla pkm s-c. Z tego co jednak wiem to ue dofinansowuje naprawde dobre projekty komunikacyjne a nie tak poprostu rozdaje nowe busy. Oferty z naszego wojewÓdztwa kryjĄ siĘna tle innych miast gdzie do dofinansowania zgŁoszono naprawde kompletne programy nie tylko zakupu autobusÓw ale i optymalnego wykorzystania komunikacji miejskiej. Ale nie zapeszajmy, a moŻe siĘuda. Przynajmniej do ŚwiadomoŚci naszych wŁadz i zarzĄdu pkm dotarŁo Że do bezpiecznego funkcjonowania komunikacji nie wystarczy wymiana 10 busÓw rocznie.
No pkt przedstawiŁo swoje ambitne plany inwestycyjne na ten rok. MajĄ zmodernizowaĆ wraz z autosanem aŻ jeden tramwaj. PrzÓd i tyŁ ma byĆ z katowickich karlikÓw, nowe siedzenia i otwierane na zewnĄtrz drzwi, klimatyzacja przedziaŁu motorniczego i nowe wyŚwietlacze. No i jeszce nie wiadomo do jakiej zajezdni trafi ten wynalazek ale niech zgadne pewnie nie do bĘdzina i nigdy go na oczy nie zobaczymy.
W tym miesiĄcy pup czeladz ( obsŁuguje linie 814 ) wzbogaciŁ siĘo 2 "nowe" ikarusy 280. Rocznik 83 zakupione z mpk krakÓw. No ja myŚle Że moŻe talowy pomysŁ z wielbŁĄdami nie wypali ale najwiĘkszy skansen komunikacji zbiorowej na Świecie to juŻ powaŻna szansa rozwoju naszego miasta.
No na dodatek obiŁo mi siĘo uszy Że jest probklem z remontem 8 sztuk jelczy 120 m z pkm s-c. Podobno wyremontowano juŻ 2 z nich ale nie wiadomo czemu pomalowano je na biaŁo z czerwonymi wstawkami bo miaŁy mieĆ juŻ brĄzowe malowanie jak 10 poprzednich ( no chyba Że w pkm zmieniŁa siĘkoncepcja ) Czy ktoŚ moŻe widziaŁ juŻ te wynalazki po remoncie bo nie wiem czy to prawda bo jeszce na wŁasne oczy nie widziaŁem. Na dodatek podobno pozostaŁe 6 sztuk moŻe nie zostaĆ wyremontowanych bo firma ktÓra wygraŁa przetarg na NG ma problemy finansowe. Jak tak dalej pÓjdzie to w pkm zabraknie wozÓw rezerwowych
pozdrawiam skĄd ty bierzesz te wszystkie informacje o dziaŁalnosci KZK Gop, PKM-Ów , PKT itp itd. bo widze ze duzo wiesz w tym temacie.
A nawiĄzujac do tematu to nawet w porÓwnaniu z komunikacja miejska TychÓw czy Katowic, nasz zagŁebiowski tabor autobusÓw wyglada strasznie, a w porÓnaniu do Warszawy to ogromna przepasc.
Aby rozwiazaĆ ten problem nie wystarczĄ kosmetyczne zmiany( kilka nowych busÓw, pare do remontu),. Potrzebna jest nowa organizacja transportu miejskiego i kompleksowe zmiany, nowe linie , nowe zajezdnie , nowe autobusy, nowy styl zarzadzania itp itd. Nadzieje na przyszŁosc daje te to ze moze uda sie nabyc za jakis czas te 70 autobusÓw. To byŁoby juz coŚ.
Pkm dostaŁ pozwolenie od kzk gop na obsŁuge niektÓrych lini autobusami 10 metrowymi zamiast 12m. Ale sĄ warunki --- tabor musi byc w 100% niskopodŁogowy i posiadaĆ 3 pary drzwi. Takie normy speŁnia tylko solaris i man a na wygranĄ szansze w przetargu ma praktycznie tylko solaris. I w najbliŻszym czasie najprawdopodobniej zostanie zakupione 10 sztuk urbino 10.
Wieczorem rozpisze siĘwiĘcej i zdradze moje tajne ĹşrÓdŁa.
Informacje o busach biore gŁÓwnie z infobus.com.pl ( bardzo dobra strona tylko troche maŁo poŚwiĘcajĄ miejsca GOPowi ).
InnĄ strona to www.wpk.katowice.pl ( tylko o GOPie --- ale sie dopiero rozkrĘca )
NajwiĘcej informacji jest na forum www.pkt.katowice.pl ( jeŚli chcecie znaleĹşĆ duŻo informacji to ok ale nie radze siĘwypowiadaĆ. Forum to zostaŁo zdominowane przez fanatykÓw. MiesiĄcami siĘkŁÓcĄ jaki autobus jest lepszy, jakĄ szerokoŚĆ powinny mieĆ brĄzowe paski na sosnowieckich solarisach i w jakim odstĘpie powinny kursowaĆ tramwaje z katowic do warszawy. Jak tylko wyczujĄ Że nie znacie na pamiĘĆ numerÓw taborowych wszystkich busÓw w gopie albo nie wiecie czy lepsza jest skrzynia biegÓw voita czy zf to szybko was zjebiĄ. A pÓĹşniej bedĄ tylko czepiaĆ siĘwaszych wypowiedzi. Generalna myŚl pŁynĄca z tego forum to Że powinny jeĹşdziĆ tylko mercedesy citargo a tramwaje to powinny ŚmigaĆ nawet do pakistanu. Ale jak tylko zapytaŁem jak wziĄŚĆ na to pieniĄdze to odrazu byŁ wybuch agresji. Ale to moje subiektywne zdanie --- jak macie troche zdrowia to tam powalczcie.)
Hehe. Chyba jedank lepiej bedzie dalej ufac Twoim informacjom odnosnie tego tematu Przynajmniej nie bedziemy sie narazac...
Sytuacja pkm s-c siĘkomplikuje. Nieoficjalnie wiem Że pkm przegraŁ przetarg na linie 24, 42, 91, 99, 104, 107, 269. TaĹsze byŁy oferty zagozdy ruda Śl i meteora jaworzno. Coraz ciekawiej sie robi. Czekam na potwierdzenie przez kzk gop ofocjalnie tej informacji
Ale te linie nie jeŻdza po terenie DĄbrowy. Ale jesli jakies inne firmy niz PKM S-ec beda u nas kursowaĆ to mam nadzieje ze wszystkie autobusy bedĄ w koĹcu w takich samych barwach, bo juz dostaje oczoplĄsu; Niebieskie, Czerwone, BiaŁo- fioletowe, zÓŁte, z reklamami , D-tki kazda inna. Mam nadzieje ze za jakis czas wszystko bedzie ujednolicone.
8)
Na jednolite malowanie nie ma szans --- kzk gop tego nie wymaga.
Te linie nie jeŻdzĄ po dg ale dziĘki tej przegranej jest szansa Że pkm wycofa z uŻytku okoŁo 20 najstarszych busÓw rÓwnieŻ z naszego miasta. No chyba Że najpierw bĘdzie strajk albo coŚ tego typu. Nie mam jeszcze danych kto wygraŁ w przetargu na obsŁugĘ reszty lini obsŁugiwanych przez pkm oddziaŁ bĘdzin --- to moŻe byc jeszce ciekawsze dla nas bo niektÓre z tych lini jeŻdzĄ po dg.
http://www.infobus.com.pl/text.php?id=218
CaŁkiem niezŁy felieton o jakoŚci komunikacji miejskiej
Dlaczego KZK GOP nie wprowadzi biletÓw czasowych tak jak to uczyniono wiĘkszoŚci duŻych miast nie tylko polskich. PrzykŁadowo w Poznaniu przejazd 10min. z moŻliwoŚciĄ nagiĘcia czasu o 3 min. kosztujĘulgowo po ostatniej podwyŻce 60gr., a 30min. ulgowo 1zl i 30 gr., w ten sposÓb dojazd szybkim autobusem do kato kosztowaŁ by nas nieco taniej jesli moŻna by wprowadzi podobne ceny, ale co najwaŻniesze KZK GOP zarabiaŁo by kupe kasy na tych 10min. biletach, bo znaczniej mniej osÓb ryzykowaŁo by przejazd na gape np. z goŁonoga do centrum, gdyŻ 60gr. to naprawde Śmieszna suma.
No nic czekam na jakĄŚ reforme naszej komunikacji!
A co do najbardziej zatŁoczonych lini to moŻna do nich zapewne zaliczyĆ wszystkie autobusy poranne do kato i te wracajĄce popoŁudniu oraz wszystkie wiejskie strzaŁy w dni targowe. Ale jeszcze bardziej to mnie zastanawia fakt, Że na lini 604 i 644 przez caŁy rok jeŻdzĄ ikarusy przegubowe, ktÓre poŻerajĄ kupe paliwa i sĄ zupeŁnie nie ekonomiczne (rozumiem w wakacje dojazd do pogorii), a w Środku jedzie np. 5 os. na caŁej trasie. I choĆ wiem, Że pewnie wynika to z brakÓw technicznych czyli odpowiedniej iloŚĆ nowych autobusÓw to jednak jak siĘtakich rzeczy nie zmieni (kiedyŚ jeĹşdziŁy tĄ trasĄ zwykŁe jelcze i byŁo lepiej) to KZK GOP padnie.
Ach! jeszcze maŁa proŚba do panÓw z KZK GOP:
PRZYWRÓĆCIE SZYBKIE AUTOBUSY DO KATOWIC W WEEKENDY BO SZLAG MNIE TRAFIA JEŻDŻĄC PRZEZ BĘDZIN LUB SOSONOWIEC.
Żeby byŁ bilet czasowy lub jakie kolwiek inne usprawnienie to najpierw musi je ktoŚ w kzk wymyŚliĆ. A to juŻ moŻe byĆ problem bo tym zwiĄzkiem rzĄdzĄ delegaci poszczegÓlnych miast. A oni zwykle sĄ wybierani z klucza partyjnego i z trudnoŚciĄ odrÓŻniajĄ tramwaj od autobusu - nie majĄ pojĘcia o potrzebach komunikacyjnych, typach i stanie taboru, przewoĹşnikach, stawkach za wozokilometr itp. I tak nasi delegaci ograniczajĄ siĘdo sporÓw typu czy przesunĄĆ przystanek 100 metrÓw dalej czy bliŻej lub czy jakis tam autobus powinien jeŻdziĆ 10 min wczesniej czy pÓĹşniej. Nad strategiĄ transportu nikt sie nie zastanawia bo po co jak kzk jest najtaĹszym organizatorem komunikacji w Polsce. A dla gmin liczy siĘtylko ile trzeba dorzuciĆ do kasy i tyle.
Tak zwani cywilni pracownicy, ktÓrzy juŻ jakieŚ tam pojĘcie majĄ o komunikacji, ograniczajĄ siĘtylko do szukania na oŚlep oszczĘdnoŚci tak aby gminy byŁy zadowolone.
A co do 604 i 644 to pisaŁem juŻ wczeŚniej na forum ale tu juŻ kzk gop ma niewiele wspÓlnego. To jest problem zarzĄdu pkm. Wiele lini jest niedochodowych ale pkm s-c nie rezygnuje z ich obsŁugi bo jest naciskany przez zwiĄzki zawodowe.
Ostatnio zauwaŻyŁem Że nasz dĄbrowskie busy strasznie zaczeŁy dymiĆ. Niby nic dziwnego ale tego zjawiska nie byŁo widaĆ w poprzednich latach- tankowano wtedy odsiarczone paliwo i nawet wiekowe ikarusy nie kopciŁy. A teraz widze Że pkm tankuje jakiŚ syf Żeby ograniczyĆ koszty. Tylko to taka sobie oszczednoŚĆ jeŚli ktoŚ wie Że np silniki mana ( w naszych solariskach ) sĄ bezawaryjne tylko na paliwie wysokiej jakoŚci. Inaczej siĘnagminnie psujĄ.
PrzykŁadem niech bĘdĄ nowe busy z pkm jaworzno. W pierwszy dzieĹ zepsuŁy siĘ4 z 6 nowych nabytkÓw. OkazaŁo siĘŻe w instalcji zasilania paliwem po pierwszym tankowania jest wszystko oprÓcz oleju napĘdowego.
W innych wojwÓdztwach masowo kupuje siĘautobusy zasilane lpg albo gazem ziemnym a u nas nie ma chyba ani jednego takiego autobusu. Ekologia ekologiĄ ale takie rozwiĄzanie jest duŻo taĹsze. Paliwo takie kosztuje okoŁo poŁowy ceny normalnego oleju napĘdowego.
Na razie jest tansze. Ale chodza sluchy, ze juz niedlugo . Trzeba czyms zalatac dziure budzetowa...
No lpg moŻe zdroŻeĆ ale Żeby ceny gazu ziemnego znacznie podskoczyŁy to nie wierze. Cierpimy na nadmiar tego surowca wiĘc zawsze bĘdzie on opŁacalny. Tylko najpierw trzeba wybudowaĆ sobie stacje napeŁniania takim gazem a to raczej droga inwestycja i trzeba jeszce mieĆ dostĘp do rury z gazikiem o odpowiednim ciŚnieniu - a to juŻ moŻe byĆ problem. Nie wiem czy takowe przebiegajĄ gdzieŚ nieopdal zajezdni pkmÓw.
Po tym co ostatnio przeczytaŁem naprawde mnie wryŁo. Mianowicie niektÓrzy przwoĹşnicy z gopu straszĄ prokuratorem i sĄdem twÓrcÓw stron na ktÓrych zamieszczane sĄ informacje o iloŚci i stanie autobusÓw.
Do jednego z serwisÓw dotarŁ oficjalny list w ktÓrym szereg przewoĹşnikÓw przekonuje Że udostĘpnienie tych danych spowoduje, Że ich autobusy bĘdĄ kradzione ("nie w celu odsprzedaŻy lecz w celu pozbawienia nas Środka naszej pracy!!" - to cytat z listu), bĘdĄ niszczone i w ogÓle caŁa dziaŁalnoŚĆ tych firm bĘdzie utrudniona przez "konkurencjĘi inne nieprzychylne im osoby".
No jeszcze dodam Że serwisy te sĄ tworzone w oparciu nie o jakies tam wewnĘtrzne wykradzione dokumenty firm tylko zazwyczaj przez obserwacje tego co jeĹşdzi po mieŚcie i stoi za pŁotem zajezdni.
hyhyhyh. Widac przewoznicy wpadni w paanoje. Prawie jak w Archiwum X...TRUST NO ONE :)
- problemy PKM Sosnowiec w aspekcie zabezpieczenia komunikacji
w DĄbrowie GÓrniczej
W naradzie wziĘli udziaŁ : Naczelnik WydziaŁu Komunikacji inŻ. Stefan MuszyĹski, Prezes PrzedsiĘbiorstwa Komunikacji Miejskiej Sosnowiec Pan Marek PikuŁa, Pani Danuta Nowak czŁonek ZarzĄdu PKM Sosnowiec, przedstawiciele ZwiĄzkÓw Zawodowych PKM Sosnowiec.
Prezes PKM Sosnowiec Marek PikuŁa poinformowaŁ, Że przedsiĘbiorstwo boryka siĘz problemem pozyskania ŚrodkÓw na zakup nowych autobusÓw. Za rok 2003 PrzedsiĘbiorstwa Komunikacji Miejskiej Sosnowiec wypracowaŁo zysk, ktÓry wynosiŁ 2,5 mln. zŁ. netto. Wypracowany zysk przeznaczono na zakup nowego taboru samochodowego. WiĘkszoŚĆ taboru samochodowego ma przejechane powyŻej 1 mln. km. i sĄ to autobusy 14 - letnie. Ze wzglĘdu na zŁy stan technicznych starych autobusÓw koniecznym jest dokonanie zakupu nowych autobusÓw. Zakupu tych autobusÓw naleŻy dokonaĆ jeszcze w bieŻĄcym roku, w przeciwnym razie spÓŁka PKM bĘdzie siĘwycofywaĆ z przetargÓw ze wzglĘdu na brak ŚrodkÓw transportu.
ZastĘpca Prezydenta Miasta mgr Marian NierychŁy poinformowaŁ, Że gmina Sosnowiec wyszŁa z inicjatywĄ zakupu 72 autobusÓw typu ?Solaris? w okresie 3 lat. Gmina Sosnowiec sfinansowaŁaby 50 %, a gminy DĄbrowa GÓrnicza i BĘdzin po 25%. W budŻecie miasta na 2004 r. zabezpieczono Środki na ten cel. Zakupione autobusy zostanĄ przekazane PKM Sosnowiec.
Wszystko jest niby ok. Tylko zwrÓĆcie uwage na fragment zdania "zakupu 72 autobusÓw typu ?Solaris?". A ponoĆ u nas za tala miaŁo nie byĆ ustawionych przetargÓw
No i do tego wiadomo czemu nikt nie chce publikowania wieku autobusÓw. PÓĹşniej moŻna waliĆ Ścieme Że wiĘkszoŚĆ autobusÓw w pkm jest z 90 roku.
A prawda jest taka Że okoŁo 160 wozÓw byŁo zakupione w przedziale czasowym 84-90. NajwiĘksze dostawy byŁy w latach 85-87. MoŻe panu prezesowi chodziŁo o Śreni wiek taboru.
Rzeczywiscie, stwierdzenie "zakupu 72 autobusÓw typu ?Solaris?" moze powodowac pewne obawy. Ja osobiscie nic do tych autobusow nie mam, jezdzi sie nimi wygodnie itd.
Chyba, ze to rzeczywiscie chodzi tylko o typ (nie wiem nie znam sie na typach autobusow), do ktorego nalezy Solaris, a niekoniecznie musi Solariz zwyciezyc...
Druga sprawa. 72 autobusy, to moim zdaniem duza inwestycja. Moze mozna by wynegocjowac przynajmniej czesciowy montaz/produkcje tych autobusow u nas (Sosnowiec/Dabrowa)? Zawsze to jakies nowe miejsca pracy, przynajmniej na jakis czas...
Mnie po 2 latach obserwacji przetargÓw na autobusy w gopie tylko jedna rzecz jeszcze dziwi --- mianowicie sens ich organizowania.
Najpierw ktoŚ we wŁadzach wymyŚla sobie ten idealny autobus ( pewnie nie za darmo ) a pÓĹşniej pisze specyfikacje do przetargu. No i wtedy juŻ przed przetargiem wiadomo kto wygraŁ.
-przetarg jednoczeŚnie na 10, 12 i 15metrowe autobusy - na placu boju pozostajĄ tylko 2 producenci
- zapis Że silnik musi byĆ umieszczony w skrzyni pod siedzeniami a nie w szafie - solaris wyeleminowany
- zapis Że decyduje cena i warunki gwarancji - zawsze wygrywa jelcz
- zapis Że autobusy muszĄ byĆ zgodne z posiadanym juŻ taborem itp
- zapis Że o maksymalnie niskim poziomie podŁogi - wygrywa solaris
To takie maŁe zapisy w specyfikacji ktÓre skutecznie ograniczajĄ konkurencje.
A co do montaŻu u nas to go raczej nie bĘdzie. PowÓd - w gopie nie ma zakŁadu napraw taboru ktÓry mÓgŁby to zrobiĆ. A skŁadanie busÓw w zajezni moŻe zwiĘkszy cene autobusu a z lini bĘdĄ zjeŻdzaĆ tylko buble ktÓre rozlecĄ siĘw krÓtkim czasie. PrzykŁadem moŻe byĆ tutaj jamnabus z mikoŁowa ktÓra na poczĄtku lat 90 skŁadaŁa ikarusy --- szybko siĘ okazaŁo Że ich wyroby to zwykŁy zŁom.
W Krakowie wŁaŚnie teraz skŁadajĄ solarisy. Lecz oni majĄ zakŁad naprawy i robiĄ remonty kapitalne busÓw od lat. WczeŚniej skaŁdali np tramwaje. I do tego obawiam siĘŻe krakowskie wyroby sĄ droŻsze od orginalnie zŁoŻonych solariskÓw u producenta w Poznaniu.
A jak by ktoŚ miaŁ wĄtpliwoŚci Że wygra solaris to niech wie Że zarzĄd pkm s-c i zarzĄd fabryki Żyje w rewelacyjnych relacjach. Od paru miesiĘcy zastanawiaŁem siĘgdzie jest jeden z dĄbrowskich solarisÓw. MyŚlaŁem Że go przenieŚli do bĘdzina albo sosnowca. A tu siĘokazuje Że jeden z naszych solarisÓw jest widywany na jednej z lini w Poznaniu. Oficjalnie pojechaŁ tam na naprawe. WczeŚniej najprawdopodobniej ten sam autobus byŁ testowany w Krakowie.
Ja rozumiem Że wypoŻyczanie autobusÓw na testy to normalna rzecz ale czemu akurat z Sosnowca. PrzecieŻ u nas stan taboru jest tragiczny i kaŻdy autobus jest na wage zŁota. A tak poza tym to jest juz wielu uŻytkownikÓw solarisÓw w Polsce i to duŻo bliŻej niŻ w zagŁĘbiu.
WidaĆ Że tutaj juŻ dawno zapadŁy strategiczne decyzje co do dŁugiej wspÓŁpracy.
MoŻe i dobrze bo osobiŚcie podobajĄ mi siĘwynalzki z Bolechowa tylko po co ta caŁa farsa z przetargami.
No ja mysle, ze jak maja takie uklady, to bedzie duuuzy rabacik :) A swoja droga to byles na inspekcji w Poznaniu? Czy moze cynk dostales...
DostaŁem cynk od ludzi z Poznania Że (cytuje) sosnowski autobus pomyka po ich mieŚcie. Chwila zastanowienia i juŻ wiedziaŁem o co im chodzi.
Z tego co wiem to mpk poznaĹ nie zamierza kupowaĆ nowych busÓw tylko testuje w naszej solniczce silnik dafa. Zazwyczaj solarisy wyposarzone sĄ w silniki mana.
A z tym rabatem to byŁbym ostroŻny. Solaris bĘdĄc pewien wygranej chyba nie obniŻy ceny. Poza tym mamy dosyĆ niekorzystny kurs euro a wiĘkszoŚĆ czĘŚci do solniczek pochodzi z niemiec i autobusy w tym roku sĄ wyjĄtkowo drogie.
PodejŻewam Że nawet przy duŻym zamÓwieniu cena jednostkowa netto nie spadnie poniŻej
550 tyŚ U10
620 tyŚ U12
850 tyŚ U15
Wielka awantura trwa. W bĘdzinie na 1/3 lini najkorzystniejszĄ oferte zŁoŻyŁ zagozda a na reszte pup czeladĹş ( znany z lini 814). Sprawa jest ciekawa bo pup moze przejĄĆ takie lini jak 16,28,803,806,928 ktÓre przebiegajĄ po dg. Narazie kzk gop zwleka z decyzjĄ. Pewnie boi siĘprotestÓw pkm s-c.
JakiĄ firme wolicie pup czy pkm s-c. Ja jestem za pupem bo nawet ich wiekowe ikarusy sĄ nieĹşle odremontowane i o wiele lepiej prezentujĄ sie od tych z pkm. Autobusy majĄ nowoczesne silniki, automatyczne skrzynie biegÓw i np komunikacje radiowĄ z bazĄ. W taborze nie brakuje takŻe manÓw, volvo i solarisÓw. Ale teŻ sĄ gnioty jak ten antyk i 280 z 83 roku o ktÓrym pisaŁem wczeŚniej.
Jedne jest pewne. Jak rywalizacje wygra pup to moŻemy zapomnieĆ o nowych autobusach w pkm bo nie bĘdĄ one potrzebne i do tego napewno bĘdzin pozbĘdzie siĘudziaŁÓw w pkm i nie bĘdzie inwestowaĆ w nowe busy.
Jak wygra pkm to bĘdziemy mieli potwierdzenie Że przetargi kzk gop to fikcja zdominowana przez zwiĄzki zawodowe.
Ale siĘnarobiŁo.
A i jeszce musze pochwaliĆ kzk gop co mi sie nie zdarza czĘsto. W tym miesiĄcu ogŁoszono 2 niewielkie przetargi na obsŁuge 2 lini - kaŻdĄ jednym busem. Ale co zadziwiajĄce autobusy muszĄ mieĆ max 3 lata i w jednym z tych przetargÓw zarzĄdano autobusu niskopodŁogowego.
Sorki za pomyŁkĘ--- pisaŁem Że 803 i 806 jest w pakiecie bĘdziĹskim. A okazaŁo siĘŻe te linie zostaŁy wŁĄczone do pakietu dg chociaŻ zawsze obsŁugiwaŁ je bĘdzin. przetarg na ten pakiet juz byŁ i skoĹczyŁ siĘwygranĄ pkm s-c
A co do ciekawostek to widziaŁem w zeszŁym tygodniu na lini 806 do bŁĘdowa autobus przegubowy - nie ma jak to woziĆ powietrze w busach po wsi. Widze Że agonia taboru pkm trwa i jest coraz bardziej Śmieszna.
W zeszŁym tygodniu jechaŁem 40 tkĄ. Na lini byŁa wiekowy jelcz m11. Szybko padŁo zawieszenie i atobus masakrycznie siĘprzechyliŁ na jednĄ strone. Ale kierowca nie daŁ za wygranĄ jechaŁ dalej aŻ poszedŁ dym z pod opon ktÓre tarŁy o nadkola. W krÓtkim czasie podjechaŁ autobus rezerwowy --- tez wiekowy jelcz m11. PrzesiadŁem sie i szybko okazaŁo siĘŻe w tym busie dziaŁajĄ tylko Środkowe drzwi. Normalna parodia i to w ue
Do tego bĘdziĹska zajezdnia ma jeszcze lepsze pomysŁy. Po mieŚcie jeĹşdzi rozlatujĄca siĘ20 letni jelcz m11 ktÓry nigdy nie doczekaŁ sie remontu z wspawanĄ nowiutkĄ ŚcianĄ tylnĄ takĄ jak w wyremontowanych m11 lub w 120 m. CaŁa ta konstrukcja jet mega zabawna. Z przodu ruina z tyŁu nÓwka.
A tak caŁkiem powaŻnie to trzeba chyba sobie samochÓd kupiĆ bo nigdy nie bĘdziemy mieli komunikacji na poziomie. WŁadze chwalĄ siĘŻe chcĄ kupiĆ 70 nowych autobusÓw ale to nic nie zmnienia. Po pierwsze niewiadomo kto za nie zapŁaci --- bo nie jestem pewny czy ue bedzie wspieraĆ nieuczciwĄ konkurencje w postaci pkm s-c. A poza tym 70 autobusÓw ma byĆ wymienione przez 3 lata. To jest jedynie po 23 autobusy rocznie co naprawde nic nie zaŁatwia. Za 3 lata okaŻe siĘŻe nadal pozaostaŁo okoŁo 70 busÓw ktÓre majĄ ponad 15 lat. Do tego pewnie za 3 lata rozleci siĘ30 autobusÓw zakupionych w 97. I to jest ta modernizacja.
Hmm. Tylko skad brac na te zakupy pieniadze. Wychodza na jaw wieloletnie zaniedbania w tej materii. Teraz juz po prostu nie da rady szybko odnowic taboru. Dobrze, ze chociaz sa te przetargi, o ktorych wspominasz. Inaczej kiepsciutko by bylo
Trza by z buta wszedzie uderzac
Jest wynik przetargu na remont busÓw pkm s-c. Do remontu w ciĄgu 3 lat pÓjdzie 18 ikarusÓw. Koszt remontu to 4 mln 750 tys. DokŁadnie jednostkowa cena remotu busu wynosi 262 520 zŁ.
Czy wedŁug was takie remonty majĄ sens. To 1/3 ceny nowego busu.
Poza tym za te prawie 5 mln zŁ przez rok moŻna wynajĄĆ 40 nowych busÓw w drodze leasingu
No dzisiaj na trase miaŁy wyjechaĆ nowe firmy przewozowe w BĘdzinie ale oczywiŚcie pkm zŁoŻyŁ odwoŁanie i przetarg zostaŁ najprawdopodobniej uniewaŻniony. WiĘc koszmar trwa nadal. Teraz pewnie procedura przetargowa ruszy od nowa i moŻe za pÓŁ roku coŚ z niej wyniknie o ile ktoŚ siĘnie odwoŁa. OczywiŚcie do czasu wyjasnienia tej sprawy pkm nie kupi pewnie ani jednego autobusy wiĘc ekstremalne doznania gwarantowane --- ciekawe kiedy pkm nie bĘdzie miaŁ juz co wystawiĆ na trase no i kiedy pierwsze ofiry podrÓŻy naszymi autobusami.
Ja juŻ nie wiem czy ŚmiaĆ siĘczy pŁakaĆ.
WŁaŚciciele prywatnych firm autobusowych, ktÓre kursujĄ na zlecenie MZKP w Tarnowskich GÓrach, groŻĄ redakcji internetowej strony poŚwiĘconej komunikacji sĄdem i prokuratorem, jeŚli z internetu nie zniknĄ informacje o ich autobusach.
WojewÓdzki Portal Komunikacyjny (www.wpk.katowice.pl) zaŁoŻyŁa grupa miŁoŚnikÓw komunikacji miejskiej ze ŚlĄska i ZagŁĘbia. Autorzy strony zbierajĄ m.in. informacje o tym, jakie autobusy i tramwaje kursujĄ na GÓrnym ŚlĄsku. - Zbieramy informacje m.in. na podstawie wŁasnych obserwacji - mÓwi Jakub Jackiewicz, redaktor naczelny portalu i tŁumaczy: - Kilka tygodni temu do redakcji portalu wpŁynĘŁo pismo od wŁaŚcicieli siedmiu prywatnych firm, ktÓrych autobusy kursujĄ na zlecenie MiĘdzygminnego ZwiĄzku Komunikacji PasaŻerskiej w Tarnowskich GÓrach. MZKP, w odrÓŻnieniu od Komunikacyjnego ZwiĄzku Komunalnego GOP w Katowicach, nie informuje na swojej stronie internetowej o tym, jakie firmy obsŁugujĄ poszczegÓlne linie MZKP.
WŁaŚciciele firm zaŻĄdali od redakcji portalu usuniĘcia informacji o ich autobusach. TŁumaczĄ, Że te informacje moŻe wykorzystaĆ konkurencja. Jak? NiszczĄc i kradnĄc te autobusy. "Nie by je sprzedaĆ, ale Żeby pozbawiĆ nas ŚrodkÓw naszej pracy!!!" - napisali wŁaŚciciele firm. I zagrozili, Że wystĄpiĄ do prokuratury i skierujĄ sprawĘdo sĄdu.
- Nie mamy zamiaru usuwaĆ tych informacji - mÓwi spokojnie Jackiewicz. Dodaje, Że od chwili otrzymania pisma nic siĘnie wydarzyŁo. Jak przypuszcza, wŁaŚciciele firm mogĄ przygotowywaĆ wniosek do prokuratury.
Tadeusz Rzemyk, wŁaŚciciel jednej z firm, ktÓry podpisaŁ siĘpod pismem: - No, moŻe trochĘprzesadziliŚmy z treŚciĄ. Ale chodzi nam o nasze dobro i rzetelne informowanie.
Rzemyk tŁumaczy, Że w portalu sĄ informacje o roku produkcji jego autobusÓw (lata 80.), wiĘc ktoŚ moŻe pomyŚleĆ, Że to stare rzĘchy. - A to autobusy po generalnych remontach. Co najwyŻej kierownica jest stara - dodaje Rzemyk, ktÓrego zŁoszczĄ teŻ znaki zapytania przy dacie produkcji. Jego zdaniem ktoŚ mÓgŁby to odebraĆ jako informacjĘ, Że autobus moŻe byĆ starszy.
MiŁoŚnicy tŁumaczĄ, Że znak zapytania pojawia siĘ, gdy nie majĄ pewnoŚci, w ktÓrym roku autobus zostaŁ wyprodukowany, a MZKP nie chciaŁ takich informacji udzieliĆ.
DLA GAZETY
NORBERT BRZĄKAŁA
szef Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich GÓrach
Jestem zaskoczony, Że wŁaŚciciele firm autobusowych z takiego powodu groŻĄ prokuratorem. Podawanie informacji o autobusach nie moŻe byĆ karane i nie podlega Ściganiu. Co innego, gdyby w portalu pasaŻerowie, ktÓrym coŚ siĘnie spodobaŁo w tych autobusachw, odwoŁywali siĘdo grÓĹşb pod adresem wŁaŚcicieli czy kierowcÓw. Ale w tej konkretnej sytuacji o karze mowy byĆ nie moŻe.
cos o nowych autobusach http://sosnowiec.naszemiasto.pl/wydarzenia/383821.html
Oto w caŁoŚci artykuŁ do ktÓrego linka podaŁ " :) "
Wklejajcie CAŁE ArtykuŁy bo pozniej trafiaja one w portalu nasze miasto do archiwum i nie mozna ich odczytaĆ dlatego caŁa treŚc kopiujcie i zamieszczajcie na forum.
BĘdĄ nowe autobusy
PiĄtek, 16 lipca 2004r.
PiĄty raz w tym roku radni znowelizowali miejski budŻet. Wydatki zostaŁy zwiĘkszone o nieco ponad 2 mln zŁ, ktÓre przeznaczone bĘdĄ na zwiĘkszenie kapitaŁu zakŁadowego PKM Sosnowiec. KwotĄ 2.078.250 zŁ spÓŁka zostanie dokapitalizowana w kolejnych dwÓch latach. PieniĄdze zostanĄ przeznaczone na zakup 72 nowych miejskich autobusÓw niskopodŁogowych.
Nowy tabor to wydatek 51 mln zŁ. PoŁowa potrzebnych pieniĘdzy pochodziĆ jednak bĘdzie z unijnego programu rozwoju regionalnego, 13 mln zŁ ma znaleĹşĆ w swojej kasie PKM Sosnowiec, a 12,5 mln zŁ wpŁacĄ samorzĄdy bĘdĄce udziaŁowcami spÓŁki. Obok Sosnowca (6,23 mln zŁ w latach 2004-2006) "czerwone autobusy" dokapitalizujĄ m.in. DĄbrowa GÓrnicza i BĘdzin.
- 90 proc. autobusÓw jeĹşdzi do zajezdni ul. Paderewskiego i na tej drodze siĘwŁaŚnie psujĄ. Dlatego trzeba jak najszybciej skoĹczyĆ jej przebudowĘ- apelowaŁ radny WiesŁaw Suwalski.
WczeŚniej za dofinansowaniem zakupu autobusÓw gŁosowaŁo 27 radnych, wszyscy obecni na sali. BrakowaŁo tylko Grzegorza Pisalskiego, biorĄcego udziaŁ w spŁywie kajakowym.
JednoczeŚnie o takĄ samĄ kwotĘzwiĘkszono planowane dochody miasta. Dodatkowe 2 mln zŁ ma pochodziĆ z wpŁat przez przedsiĘbiorstwa objĘte programem restrukturyzacyjnym (tzw. KoŁodki) zalegŁych podatkÓw od nieruchomoŚci.
(wow) - Dziennik Zachodni
Jest to gŁÓwnie o Sosnowcu , ale z tego co obliczyŁem DG w latach 2004-2006 wpŁaci okoŁo 4mln pln czyli 1,3mln rocznie, a na nasze drogi trafi byĆ moze 1/3 nowych autobusÓw , pewnie okoŁo 25 Nowiutkich SolarisÓw
No ja nie jestem optymistycznie nastawiony do tych wiadomosci. Z tego co wiem BĘdzin nie jest zainteresowany pŁaceniem za nowe busy tym bardziej Że nie jest pewne czy pkm bĘdzie obsŁugiwaŁ linie bĘdziĹskie. ByŁ przetarg ale go uniewaŻniono i przy naszych realiach to wyŁonienie przewoŻnika mo?Że potrwaĆ latami. DG tez nie jest przewidywalna w tej sprawie. Jak narazie to nawet hura optymizmu nie ma w samym pkm. ZarzĄd nie wierzy w nowe busy i wŁasnie ogŁosiŁ przetarg na remont 50 silnikÓw. Znowu reanimujĄ zŁomy.
A z pozytywÓw moge powiedzie? ze bedĄ 2 nowe linie z zĄbkowic do goŁonoga. Do tego bedĄ obsŁugiwane autobusami nie starszymi niz 94r. To jak na nasze warunki rewelacja. Miejmy tylko nadzieje Że przetarg wygra jakis inny przewoŻnik niŻ pkm.
Nie znam na tyle sytuacji w PKM aby mÓc wyraziĆ jakĄŚ opinie na temat tych nowych busÓw. Ale wydaje mi sie niezrozumiaŁe jeŚli gminy DG i BĘdzin nie wzieŁy udziaŁu w realizacji tego przedsiĘwziĘcia. PrzecieŻ realnie patrzĄc poniosĄ one tylko w 1/4 koszt zakupu nowych busÓw , czyli moŻna na tym wiele skorzzystaĆ , No chyba ze kazda Gmina woli na wŁsna rĘke kupiĆ , za te same pieniĄdze po 4 busy do swoich zajezdni i zamiast 71 nowych autobusÓwe , bedzie my mieŻ w ZagŁebiu z 15. I kazdy zakup bedzie za 100% wartoŚci bez Żadnej pomocy z zewnatrz(Unia, WojewÓdztwo).
Pozdrawiam a skĄd masz info o nowej linii :?: jak mozesz to podaj linka albo napisz , jaka byŁaby trasa nowych poŁĄczeĹ :?: jakie numery bĘdĄ miec te linie :?:
Łatwiej dojechaĆ na ZielonĄ i na PogoriĘ
PoniedziaŁek, 19 lipca 2004r.
W mieŚcie uruchomiona zostaŁa dodatkowa linia autobusowa nr 16bis, ktÓra jeĹşdzi na trasie Osiedle Mydlice — Pogoria III — Park Zielona. KaŻdego dnia zaplanowano 13 kursÓw, a autobusy wyruszajĄ Średnio co godzinĘi 10 minut. DziĘki temu nad dĄbrowskie jezioro moŻna siĘdostaĆ juŻ po godz. 8, a wrÓciĆ z Zielonej dopiero po godz. 22.
Dodatkowa linia powstaŁa na wniosek mieszkaĹcÓw, bowiem lokalizacja Pogorii i parku oraz dotychczasowy ukŁad komunikacyjny utrudniaŁy korzystanie tam z letniego wypoczynku.
Do plaŻy trzeba byŁo przejŚĆ dŁugĄ drogĘz przystanku przy ul. Konopnickiej. Obecnie przystanek zostaŁ zlokalizowany w miejscu poŁoŻonym moŻliwie najbliŻej zbiornika, do ktÓrego mÓgŁ dojechaĆ autobus, u zbiegu ulic Olszowej i Siewierskiej. Linia 16bis bĘdzie kursowaĆ aŻ do 5 wrzeŚnia br.
(pas) - Dziennik Zachodni
Wklejam tu artykuŁ z NASZEMIASTO o linii 16bis, bo wczeŚniejszĄ dyskusje o tym autobusie szlag trafiŁ, w momencie awarii forum
Za ten PomysŁ + dla PKM i wszystkich ktÓrzy sie do tego przyczynili , niewiele trzeba byŁo , a bardzo pomogŁo to mieszkaĹcom w dotarciu na Zielona i Pogorie , dziĘki temu Zielona moŻe znÓw stanie siĘdla DĄbrowian popularnym miejscem do spĘdzania czasu , wypoczynku i spacerÓw. :)
Pierwszy wyremontowany w Solcu Kujawskim Ikarus 280 PKM Sosnowiec wygląda całkiem elegancko. Trafia się na linii 18. Szkoda tylko, ze PKM nie może się zdecydować jaki jest kolor dolnego pasa w nowym malowaniu zakładowym. RÓżnie to wypada w rÓżnych autobusach.
Nowe linie to:
- 237 - GołonÓg - Ząbkowice - Tucznawa;
- 275 - Huta Katowice - Ząbkowice - Os. Hotelowe.
Każda obsługiwana jednym autobusem. Pojadą od 1 listopada. Może już nowym wiaduktem ?
Szcerze powiedziawszy, dlugo sie zastanawialem, w ktorym miejscu zadac to pytanie: czy ktos cos wie o rikszach w DG? Podobno zostaly zakupione i gdzies juz jezdza. I pytanie drugie: czy bedzie ekspresowe polaczenie rikszowe pomiedzy delfinarium a wielbladarium? Ciekawi mnie tez, gdzie bedzie glowna petla - moze gdzies przy Granicznej...
Pozdrawiam Wsystkich i jade na wakacje.
PS. Jednak znalazlem: http://www.dabrowa-gornicza.pl/i.php?i=3784. Google jak zwykle nieocenione. Dziwi mnie szybkosc z jaka niniejsze info znalazlo sie na stronach UM.
No widze Że agonia komunikacji w naszym regionie trwa. KZK gop prÓbowaŁ wprowadziĆ przynajmniej minimalne wymagania wiekowe autobusÓw na niektÓrych ze swoich lini. Wszystko skoĹczyŁo siĘna tym Że albo nikt nie przystĄpiŁ do przetargu albo zaoferowana oferty byŁy zbyt wysokie na moŻliwoŚci kzk gop. Do tego nikt w regionie nie inwestuje w tabor. Z tego co wiem to tylko pkm katowice i pkm gliwice planujĄ zakupy nowych autobusÓw w tym roku (max po 5 sztuk). Reszta przewoĹşnikÓw sprowadza stary zŁom z caŁego kraju. A w pkm sosnowiec nie dzieje sie nic poza remontem 18 ikarusÓw. Do tego za takĄ cene spodziewaŁem siĘczegoŚ lepszego. A w tym "nowym" ikarusie nie wymieniono nawet silnika i z tego co wiem to siĘciĄgle psuje. Ostatnio w zajezdni w Sosnowcu pojawiŁy siĘ3 uŻywane autobusy z Niemiec. Jednak tylko sobie jeŻdzĄ po zajezni i niestety nie wiem jaki bĘdzie ich dalszy los.
Warszawa odrzuciŁa wnioski o dofinansowanie komunikacji na ŚlĄsku
PiĄtek, 13 sierpnia 2004r.
UrzĘdnicy Ministerstwa Gospodarki doszukali siĘbŁĘdÓw we wszystkich wnioskach o dofinansowanie komunikacji publicznej, jakie spŁynĘŁy z miast wojewÓdztwa ŚlĄskiego. Wnioskodawcy dostali na poprawki niespeŁna tydzieĹ. JeŚli nie zdĄŻĄ, ponad 10 milionÓw euro z Unii Europejskiej moŻe im przejŚĆ koŁo nosa.
ŚlĄsk nie jest wyjĄtkiem. Ministerstwo zakwestionowaŁo wszystkie wnioski przygotowane w kraju. Ich autorzy dostali do 16 sierpnia czas na uzupeŁnienie brakÓw i wyjaŚnienie wszystkich nieŚcisŁoŚci.
Nie podali linii
Stawka jest spora. Na rozwÓj transportu publicznego w aglomeracjach liczĄcych ponad 500 tys. mieszkaĹcÓw Unia daŁa Polsce 168 mln euro. O dofinansowanie z tej puli przygotowanych projektÓw wystĄpiŁo do Ministerstwa Gospodarki dwanaŚcie instytucji. WŚrÓd nich Komunikacyjny ZwiĄzek Komunalny GOP oraz PrzedsiĘbiorstwa Komunikacji Miejskiej z Katowic, Gliwic i Sosnowca.
? Dopiero w poniedziaŁek po poŁudniu dostaliŚmy z Warszawy pismo z proŚbĄ o wyjaŚnienie pewnych spraw ? mÓwi Maciej Krawczyk, wiceprezes zarzĄdu PKM w Gliwicach. Firma wystĄpiŁa o 1,8 mln euro gŁÓwnie za zakup nowych autobusÓw. Ministerstwu nie spodobaŁo siĘ, Że PKM nie podaŁo linii, na ktÓrych jeĹşdziŁyby pojazdy. ? Nie sĄdziliŚmy, Że to aŻ tak istotne. Pozy tym, chcieliŚmy, Żeby nowe autobusy jeĹşdziŁy na rÓŻnych liniach ? tŁumaczy Maciej Krawczyk.
Co z dworcami?
UrzĘdnicy uznali, Że w gliwickim wniosku brakuje rÓwnieŻ przedsiĘwziĘĆ zwiĄzanych z rozwojem infrastruktury. ? PrzecieŻ nie bĘdziemy stawiaĆ nowych dworcÓw czy przystankÓw, bo to nie naleŻy do naszych zadaĹ. My tylko wozimy pasaŻerÓw na trasach, gdzie wygramy przetarg. Inaczej wyglĄda sytuacja w Warszawie, gdzie przewoĹşnik jest jednoczeŚnie organizatorem komunikacji ? twierdzi Maciej Krawczyk.
Na poczucie rzeczywistoŚci urzĘdnikÓw liczy Tomasz SoŁtysik, ktÓry przygotowywaŁ wniosek KZK GOP. ? Planujemy rozbudowĘpunktÓw obsŁugi pasaŻerÓw. Co roku chcemy otwieraĆ dwa nowe biura. Pierwsze powstanĄ w Gliwicach i Sosnowcu. Mamy tam juŻ wynajĘte pomieszczenia. Ministerstwo domaga siĘpodania dokŁadnych lokalizacji kolejnych biur, a my znamy tylko miejscowoŚci ? mÓwi Tomasz SoŁtysik. ? PrzecieŻ nie moŻemy juŻ teraz wynajĄĆ pomieszczeĹ, ktÓre przez dwa lata bĘdĄ staŁy puste ? dodaje.
Ministerstwo uspokaja
Przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki nie chcĄ mÓwiĆ o konkretnych zastrzeŻeniach. ? To moŻe zrobiĆ tylko beneficjent ? stwierdza Monika Majewska z biura prasowego MG. JesieniĄ resort zamierza zorganizowaĆ kolejnĄ turĘnaboru wnioskÓw. ? JeŚli ktoŚ nie zdĄŻy z poprawkami do 16 sierpnia, bĘdzie mÓgŁ wtedy ponownie zŁoŻyĆ wszystkie dokumenty ? zapowiada Monika Majewska. ? JeŚli pula ŚrodkÓw znowu nie zostanie wyczerpana, w drugim kwartale 2005 roku odbĘdzie siĘtrzecia tura naboru ? podsumowuje Monika Majewska
Do DG wrÓciŁ drugi ikarus po naprawie. Mam nadzieje Że tempo remontÓw bĘdzie dalej takie imponujĄce i Że kontrakt na remont zostanie wykonany znacznie wczeŚniej niŻ 36 miesiĘcy jak w umowie zapisano. Cieszy to Że remontowane autobusy trafiajĄ do dg a nie do sosnowca jak to byŁo zazwyczaj. Na dzieĹ dzisiejszy oddziaŁ w s-c ma o wiele lepszy tabor niŻ dg a o bĘdzinie to juŻ nawet nie wspomne. Ale w koĹcu to pkm s-c a nie dg. Do tego w dg jeĹşdzĄ 2 U15 a nie jak wczeŚniej tylko jeden.
A co do busÓw z niemiec to byŁy 2 niskowejŚciowe many i jedna niskopodŁogowa setra . Wszystkie 12 metrowe. Ale o ile sie nie myle to juŻ nie ma tych autobusÓw. Prawdopodobnie tylko ktoŚ je tam przechowywaŁ.
Dzisiaj widziaŁem 3 ikarusa po remoncie. Tym razem trafiŁ do sosnowca. Jak narazie to tempo remontÓw imponujĄce.
http://www.infobus.com.pl/text.php?id=289
Troche informacji na temat funduszy ue dla pkmÓw.
No i nie bĘdzie nowych autobusÓw w PKM Sosnowiec :cry:
http://www.zporr.mgpips.gov.pl/wiadomosci_szczegoly.php?nrwiad=4615
Wnioski PKM'Ów z Sosnowca, Katowic i Gliwic nie przeszŁy do drugiego etapu kwalifikacji do Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego 1.6 RozwÓj transportu publicznego w aglomeracjach. Trudno siĘdziwiĆ - w zasadzie byŁy to projekty nie na temat. RozwÓj transportu publicznego musi byĆ czymŚ wiĘcej niŻ tylko kupowaniem nowych autobusÓw.
Do drugiego etapu przeszedŁ natomiast projekt stworzenia punktÓw obsŁugi klienta KZK GOP na kwotĘ3,3 mln zŁ.
Ale jeŚli 6 zadaĹ zaakceptowanych do dalszego rozpatrywania zostanie zrealizowanych w 100% to nadal pozostanie do rozdania 120mln EURO !!!
MoŻe PKMy dogadajĄ siĘz miastami, KZK, tramwajami i do kupna nowych autobusÓw dorzucĄ np. modernizacjĘprzystankÓw. To juŻ bĘdzie jakiŚ system...
No i po nowych autobusach.
PKM S-c przerzuciŁ siĘna uŻywki. Podobno kupiono 10 sztuk 9 letnich manÓw. Jedno jest pewne - jeden juŻ jeĹşdzi w bĘdzinie http://ams1.lo3.wroc.pl/~tomek/tournee.php?p=25440
Nie tylko u nas gapy w urzĘdach pracujĄ...
KZK GOP na wniosek miasta Dabrowa GÓrnicza uruchomiŁ nowĄ liniĘautobusowĄ !!!
Linia 984 obsŁugiwana jest minibusami firmy Meteor i ma 10 par kursÓw w dni robocze. ŁĄczy Dworzec kolejowy w Strzemieszycach ze Strzemieszycami MaŁymi i Zakawiem.
Czy ktoŚ wie jakie to ma powodzenie u pasaŻerÓw ?
Witam po dŁugiej nieobecnoŚci
Mam pare informacji na temat naszej wpaniaŁej komunikacji - w pkm sosnowiec pojawiŁ siĘdrugi uŻywany man - http://ams1.lo3.wroc.pl/~tomek/tournee.php?p=60882 . Poza tym coŚ im spadŁo tempo remotÓw ikarusÓw. Odrestaurowali chyba z 6 sztuk i dali sobie spokÓj w tym roku. Do tego ostatnio o 3 w nocy widziaŁem jak do zajezdni w sosnowcu wjeŻdza jakis uŻywany przegub z niemiec - ale czy to coŚ wyjedzie na nasze ulice czy tez tylko pkm komuŚ to przechowuje to niestety nie wiem.
O wiele ciekawiej przedstawia siĘsytuacja pup czeladĹş. OtÓŻ juŻ niebawem pojawi siĘ pierwszy w gopie niskopodŁogowy przegub -
http://ams1.lo3.wroc.pl/~tomek/tournee.php?p=58994 . Do tego pup kupiŁ 2 krÓtkie uŻywki. Jedna juŻ jeĹşdzi sobie w niedziele na 814 - http://ams1.lo3.wroc.pl/~tomek/tournee.php?p=57739
Do tego do pkm katowice trafi niebawem 7 nowych vecto a do gliwic 5 szt U15. Pkm gliwice zostanie najprawdopodobnie sprzedany inwestorowi zagranicznemu wiĘc zanosi siĘduŻo nowych autobusÓw. A u nas dalej stara bieda.
Niech zamontuja na tych przystankach ogrzewanie tak jak to jest w Katowicach :) Bede baaardzo wdzieczny hehe
No widze Że temat komunikacji siega juz poziomu bzdury roku. Nasze wŁadze tylko coŚ tam se pier...... a dokŁadnie nic sie nie zmienia. Jedyne pozytywy moŻna zobaczyc w prywatnych firmach przewozowych jak meteor czy pup ale tam tez nie jest piĘknie. Np wŁadze sosnowca rozpisywaŁy siĘŻe nawet jak nie dostanĄ pieniedzy z ue to kupiĄ z 10 autobusÓw w 2004. I co???? i nic. A do tego czemu mamy dostac pieniĄdze z ue jeŚli kzk gop jest idealnym przykŁadem Łamania wolnej konkurencji. Z jednej strony mamy prywatne firmy ktÓre nie mogĄ liczyc na nic a z drugiej na wiecznie dotowane firmy komunalne. Do tego wszystkie przetargi w kzk gop to ustwki pod konkretnĄ firme a i tak ostatnio nic z nich nie wychodzi bo od pÓŁ roku wiĘkszoŚĆ przetargÓw koĹczy siĘniczym. Albo nikt sie nie zgŁosi albo wszystkie oferty przekraczajĄ moŻliwoŚci finansowe kzk gop. Do tego niektÓre prztargi sĄ jakoŚ cudownie odwoŁywane - na linie bĘdziĹskie przetarg wygraŁ zagozda i pup ( PS miaŁ jeĹşdzic jelczami 120 m sprowadzoymi z conexu warszawa) - i co i nic. Dalej w bĘdzinie krÓluje pkm ze swoim zŁomem i 2 manami ktÓre nie speŁniajĄ wymogÓw przetargowych bo brakuje im jednych drzwi. Ale takich bzdur jest wiĘcej --- pks bĘdzin kupiŁ sobie nowego solbusa 9,5 ktÓry mieŚci 80 osÓb i jeĹşdzi na liniach obsŁugiwanych taborem o pojemnoŚci 86-115 osÓb. Przetargi na obsŁuge lini minibusowych ostanio wygrywa kŁosok i wysyŁa tam swoje wozy z jedymi automatycznymi drzwiami ktÓrych i tak nie uŻywa chociaŻ w specyfikacji jest napisane Że muszi byĆ przynajmniej dwoje drzwi.
Naprawde szkoda pisaĆ o tym caŁym burdelu.
Tematem Conexu i pkm gliwice zajme siĘkiedy indziej. Tak naprawde firma ta nie jest taka zŁa ale takŻe negatywy siĘzdarzajĄ szczegÓlnie w niskodochodowych pksach przejĘtych przez conex.
Prywatyzacja PKM Gliwice
ĹšrÓdŁo: Puls Biznesu, 23.11.2004
PrzewoĹşnicy
dodane: 2004-11-25 10:09:34
Dwa europejskie koncerny transportowo - logistyczne: szwedzko-francuski Connex i niemiecki Rhenus sĄ zainteresowane zakupem naleŻĄcych do gliwickiego samorzĄdu udziaŁÓw w PrzedsiĘbiorstwie Komunikacji Miejskiej (PKM) w Gliwicach. Komisja przetargowa postanowiŁa dopuŚciĆ obydwu oferentÓw do uczestnictwa w dalszych rokowaniach w celu wynegocjowania korzystnych dla gminy warunkÓw zbycia udziaŁÓw - podali 23 listopada przedstawiciele biura prasowego UrzĘdu Miasta w Gliwicach. Zaproszenie do skŁadania ofert w sprawie sprzedaŻy 40 proc. posiadanych przez gminĘGliwice udziaŁÓw w PKM samorzĄd ogŁosiŁ na poczĄtku paĹşdziernika. Gliwice majĄ w tej firmie 77 proc. udziaŁÓw. Docelowo, po speŁnieniu wymagaĹ inwestycyjnych i pakietu socjalnego, inwestor bĘdzie mÓgŁ kupiĆ wiĘkszoŚciowy pakiet. PKM ma ok. 14 proc. rynku komunikacji zbiorowej w aglomeracji katowickiej. Zatrudnia prawie 500 osÓb, a jego roczne przychody to blisko 45 mln zŁ. Po oŚmiu miesiĄcach tego roku przychody wyniosŁy ok. 33 mln zŁ. Firma jest rentowna. WartoŚĆ nominalnĄ jednego udziaŁu wyceniono na 500 zŁ. Oznacza to, Że nominalna wartoŚĆ caŁego PKM to blisko 18 mln zŁ. UdziaŁy oferowane do sprzedaŻy w pierwszym etapie prywatyzacji warte sĄ nominalnie 4,9 mln zŁ. SamorzĄd liczy na ich sprzedaŻ po znacznie wyŻszej cenie. Docelowo miasto chce zachowaĆ w przedsiĘbiorstwie niewielki pakiet udziaŁÓw (np. ok. 20 proc.), zapewniajĄcy wpŁyw na strategiczne decyzje. OprÓcz Gliwic udziaŁowcami PKM sĄ takŻe samorzĄdy Zabrza, Knurowa, GieraŁtowic i ZbrosŁawic, ktÓrym wŁadze Gliwic zaproponowaŁy sprzedaŻ ich udziaŁÓw inwestorowi na takich samych zasadach.
z sosnwieckiego naszemiasto:
Miliony do wziĘcia
Wtorek, 4 stycznia 2005r.
Ma siĘpojawiĆ 70 nowych autobusÓw, a stare przystanki caŁkowicie zmieniĄ swÓj wyglĄd. Do koĹca stycznia trzy najwiĘksze zagŁĘbiowskie miasta, Sosnowiec, DĄbrowa GÓrnicza i BĘdzin, oraz sosnowiecka spÓŁka PrzedsiĘbiorstwo Komunikacji Miejskiej podpiszĄ porozumienie w sprawie zŁoŻenia wspÓlnego wniosku o pozyskanie unijnych funduszy na rozwÓj transportu w tych aglomeracjach.
Na miarĘEuropy
PieniĄdze te majĄ pochodziĆ ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego.
— By pozyskaĆ potrzebne nam fundusze, kaŻda z gmin musi opracowaĆ Zintegrowany Plan Rozwoju Transportu Publicznego. Dokumenty te bĘdĄ nastĘpnie zatwierdzane na najbliŻszych sesjach rad miejskich. BĘdzie to uzupeŁnienie juŻ istniejĄcych strategii rozwoju poszczegÓlnych gmin oraz wieloletnich planÓw inwestycyjnych — wyjaŚnia Marian NierychŁy, wiceprezydent DĄbrowy GÓrniczej.
W sumie caŁa inwestycja ma kosztowaĆ 52 mln zŁ, a poŁowĘtej kwoty moŻna pozyskaĆ z funduszy unijnych.
— PozostaŁĄ czĘŚĆ nakŁadÓw bĘdĄ musiaŁy zagwarantowaĆ zagŁĘbiowskie gminy oraz sosnowiecki PKM. Na trzy miasta przypadnie wiĘc okoŁo 12 mln zŁ, natomiast kolejnych 14 mln bĘdzie musiaŁ znaleĹşĆ PKM. ByĆ moŻe zdecyduje siĘje pozyskaĆ z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska — stwierdza Grzegorz DĄbrowski, rzecznik prasowy UM w Sosnowcu.
Komunikacja po nowemu
Tak ogromny zastrzyk finansowy ma pozwoliĆ na zakup aŻ 72 nowych autobusÓw niskopodŁogowych. BĘdĄ to najprawdopodobniej 42 wozy 12-metrowe oraz 30 15-metrowych, ktÓre zastĄpiĄ wysŁuŻone „przegubowce”. W sumie zmodernizowane zostanĄ 22 linie autobusowe.
— Stare autobusy bĘdĄ sukcesywnie wycofywane. NiektÓre z nich majĄ juŻ prawie 20 lat i przejechaŁy bez maŁa dwa miliony kilometrÓw. Tabor sukcesywnie staramy siĘodnawiaĆ. Ostatnio przeprowadziliŚmy czternaŚcie generalnych remontÓw, wŁĄcznie z wymianĄ szkieletu gŁÓwnego pojazdÓw oraz silnikÓw — mÓwi Piotr Drabek, dyrektor ds. technicznych PKM.
Przystankowy luksus
Odnowionych zostanie rÓwnieŻ 310 przystankÓw. 172 w Sosnowcu, 80 w DĄbrowie GÓrniczej i 60 w BĘdzinie. Przebudowane zostanĄ zatoki i wiaty. KaŻdy z przystankÓw ma byĆ przystosowany do potrzeb osÓb niepeŁnosprawnych.
PojawiĄ siĘrÓwnieŻ podesty, umoŻliwiajĄce wjechanie wÓzkiem do autobusu oraz obniŻone krawĘŻniki.
— Termin skŁadania wnioskÓw w tej rundzie aplikacyjnej upŁywa 30 stycznia. W poŁowie miesiĄca chcemy mieĆ juŻ wszystko przygotowane. Po pozytywnej kwalifikacji caŁa procedura potrwa okoŁo pÓŁ roku, ale rÓwnolegle moŻemy juŻ prowadziĆ przetarg na zakup nowych autobusÓw — wyjaŚnia Marek PikuŁa, prezes zarzĄdu PKM w Sosnowcu.
Nie popeŁniĆ bŁĘdu
Pierwszy wniosek o dofinansowanie zakupu nowych autobusÓw, zŁoŻony wspÓlnie przez KZK GOP, zostaŁ odrzucony ze wzglĘdu na uchybienia formalne. Unia Europejska wymaga bowiem przede wszystkim inwestowania w modernizacjĘprzystankÓw i punktÓw informacyjnych.
Razem Łatwiej
Marek PikuŁa, prezes zarzĄdu PKM sp. z o. o.
Nie jest Łatwo wpisaĆ siĘw unijne wytyczne. Dobrze, Że wŁĄczyŁy siĘw tĘinwestycjĘduŻe gminy, poniewaŻ sami moglibyŚmy mieĆ spore problemy z pozyskaniem takich funduszy.
Piotr Sobierajski - Dziennik Zachodni
:)+-->
Ostatnio przeprowadziliŚmy czternaŚcie generalnych remontÓw, wŁĄcznie z wymianĄ szkieletu gŁÓwnego pojazdÓw oraz silnikÓw — mÓwi Piotr Drabek, dyrektor ds. technicznych PKM.
A to dobre bo ja nie widziaŁem Żadnych nowych silnikÓw a tak poza tym to chyba wymieniono poszycie szkiletu a nie szkielet. Nie ma jak to zarzĄd pkm opowiada brednie i udawadnia Że jest dobrze. Ja te bajki juz sŁyszaŁem przy okazji wypadku autobusu przy makro. Tylko o ile sie nie myle to wtedy najstarsze autobusy miaŁy 15 lat.
PS i niektÓre z nich majĄ 20 lat a nie prawie 20 lat
no koniec stycznia sie zbliza miejmy nadzieje ze zdaza no i ze sie wkoncu uda... ehhhh
I moze by tak przystanki podobne np do tego heh
Komunikacyjny ZwiĄzek Komunalny GOP w Katowicach uruchamia od lutego dwie nowe linie autobusowe. Pierwsza, o numerze 237, kursowaĆ bĘdzie na trasie Tucznawa OSP - ZĄbkowice - DĄbrowa GÓrnicza Osiedle. Druga, o numerze 275, obsŁugiwaĆ bĘdzie trasĘTworzeĹ Huta Katowice - ZĄbkowice os. Hotelowe.
No i przetarg oczywiŚcie wygraŁ jedyny sŁuszny przewoĹşnik --- pkm sc
--- ciekawe tylko co tam wstawi na linie bo juz chyba niewiele sprawnych busÓw zostaŁo????
A jeŚli chodzi o Środki z ue to nawet jeŚli jakimŚ cudem dostaniemy dotacje na zakup nowych busÓw to i tak Środki mogĄ byc dopiero przelane do pkm w 2007. Kasiorka na 2005 i 2006 zostaŁa juz dawno rozdzielona.
no i ciekawe czy zdazyli :?: nigdzie o tym nie pisza
W zwiazku z nowymi liniami do oddzialu w DG trafily 2 zepsute stare jelcze - 1 z Sosnowca i jeden z Bedzina. Do tego w takim stanie ze jeden zepsul sie calkiem juz po drodze miedzy zajezdniami
Tak dla autobusÓw, nie dla tramwajÓw
Środa, 2 lutego 2005r.
Radni przyjĘli pakiet uchwaŁ, ktÓre majĄ pozwoliĆ na pozyskanie pieniĘdzy z europejskiego Zintegrowanego Funduszu Rozwoju Regionalnego na unowoczeŚnienie komunikacji miejskiej.
DĄbrowa z BĘdzinem, Sosnowcem i tamtejszym PKM chce pozyskaĆ okoŁo 26 mln zŁ. DziĘki temu ma zostaĆ przebudowana wiĘkszoŚĆ przystankÓw, a na trasy wyjedzie ponad 70 nowych autobusÓw.
SĄ jednak obawy, czy po ewentualnym pozyskaniu tych funduszy KZK GOP zleci obsŁugĘzagŁĘbiowskich linii wŁaŚnie PKM w Sosnowcu.
— Konkurs ogŁaszany jest co rok. Dodatkowo pojawiŁy siĘgŁosy, Że Sosnowiec moŻe odstĄpiĆ od tego porozumienia, jeŚli ktÓraŚ z gmin nie zatwierdzi odpowiedniej liczby tzw. wozokilometrÓw. Pojawia siĘteŻ udziaŁowiec. SĄ nimi Katowice, przez ktÓre przebiega czĘŚĆ lokalnych linii autobusowych — podkreŚliŁ radny Zbigniew Łukasik.
Rajcy miejscy nie zdecydowali siĘjednoczeŚnie na nieodpŁatne przejĘcie akcji TramwajÓw ŚlĄskich SA (podobnie jak w BĘdzinie), choĆ w grudniu 2004 roku 14 miast ŚlĄska i ZagŁĘbia zawarŁo porozumienie w sprawie przeniesienia wŁasnoŚci akcji na rzecz poszczegÓlnych gmin. W gŁosowaniu 9 radnych byŁo za, 9 przeciw, a 5 wstrzymaŁo siĘod gŁosu.
— Chce nam siĘprzekazaĆ bez uzasadnienia dobrodziejstwo zŁego zarzĄdzania spÓŁkĄ przez Skarb PaĹstwa. Firma jest bankrutem, nie inwestowaŁa w infrastrukturĘi tabor, a po przejĘciu akcji spadŁby na nas szereg obowiĄzkÓw, co w konsekwencji nie byŁoby opŁacalne — dowodziŁ radny Łukasik. W jego opinii niŻ demograficzny oraz brak parkingÓw, na ktÓrych moŻna siĘprzesiĄŚĆ z samochodÓw do autobusÓw sprawiĄ, Że pojazdy przewoŻĄce ponad 150 osÓb bĘdĄ jeĹşdziŁy puste. Trzeba wiĘc raczej postawiĆ na zakup mniejszych wozÓw.
Innego zdania byŁ jednak radny Henryk ZaguŁa.
— Rezygnujemy z ogromnego majĄtku i wpŁywÓw na zarzĄdzanie firmĄ. To, Że nic nie dzieje siĘw naszym mieŚcie, to nie znaczy, Że spÓŁka nie inwestuje w remont torowisk i tabor. Poza tym tramwaje wszĘdzie sĄ wŁasnoŚciĄ miast, a nie Skarbu PaĹstwa.
Jak podkreŚliŁa radna BogusŁawa CiaŚ nabycie akcji nie jest konieczne do tego, by tramwaje kursowaŁy w mieŚcie, bo spÓŁka musi zabiegaĆ o rynek usŁug i pasaŻerÓw.
(pas) - Dziennik Zachodni
:)+-->
i tak postep ze wogole zdazyli a teraz liczmy ze sie jakims cudem uda...
I trzeba liczyc na to ze moze rozdzadza po calej Polsce a nie wszystko tylko Warzawa i Poznan, ale znajac zycie... I zeby Wa-wa nie dostala na metro bo tak zabierze na to wielka czesc srodkow
:)+-->
czy ktos slyszal kiedys o strajku weterynarzy???NIE.a wiecie dlaczego?bo wszyscy lecza prywatnie.nie musza sie klocic o pieniadze jak np. lekarze z NFZ.tak samo jest z KZK GOP i wszystkimi PKM'ami.nie dbaja o nic.dla nich liczy sie tylko kasa. a na przyklad prywatni przewoznicy(linia D i K) robia wszystko aby jezdzilo sie nam dobrze.autobusy sa zawsze czyste w srodku,jezdza regularnie.dlaczego?bo kazdy kierowca dba o swoj wlasny interes-przy wejsciu zawsze trzeba zaplacic,nie maja problemu z kolesiami jezdzacymi na gape i nie musza utrzymywac tej calej biurokracji.autobusy miejskie kazdy traktuje z pogarda-jest w nich brudno,sa strasznie zniszczone i generalnie do dupy.duzo ludzi wybiera komunikacje miejska z tego wzgledu ze mozna nie kasowac biletu i jechac za darmoche.
P.S.nie pamietam kiedy jechalem do katowic komunikacja miejska.zawdze wybieram D.wychodze na tym taniej,zawsze moge sobie usiasc i ogolnie nie jestem zmeczony jak z niego wysiadam ,czego nie da sie powiedziec np.o linii 801.
prywatni przewoznicy np. D i K buahahahaha
Komu sie jeszcze podobaja te ruiny starych autokarow (najczesciej autosanow) do tego wymalowane jeszcze lepiej niz wiejskie pks-y :?:
Do tego te prywatne chamsko jezdza zaraz przed 8** zeby zabrac pasazerow i do tego blokuja nei swoje przystanki, ktorych wcale nei utrzymuja. Rozbawil mnei post marychy
Bez przesady , na D jeszcze jezdzĄ spoko autokary ,a K znacznie gorzej. Z tym ze rzeczywiscie kieowcy D i K prowadzĄ troszke nieuczciwĄ konkurencje, przejazdy sĄ tanie, bo D i K obsŁugujĄ tylko dochodowe linie , Gdyby KZK GOP jezdziŁ tylko po tych trasach , to pewnie mÓgŁby wystawiĆ super nowe autobusy. a tak KZK GOP musi dotrzeĆ na kazde peryferie , gdzie jazda jest kompletnie nieiopŁacalana. Ale cÓz Miastio i KZK musza zapewnic transport mieszkancom. A D i K nie posiadaja zadnych kas fiskalnych , nie muszĄ sie ze wszystkiego rozliczaĆ. W stosunku do PKM jest to troche nieuczciwe , ale szczerze powiem ze tez wole jechac do Katowic D niz 811 czy 808.
po pierwsze nie blokuja niczyich przystankow-maja swoje.co z tego ze znajduja sie w tych samych miejscach co KZK.po drugie-bardzo mi sie podoba ze prywatne firmy sie rozwijaja.zyjemy w wolnym kraju i mamy wolny rynek.podstawa takiego systemu sa wlasnie takie male i srednie firmy.jezeli KZK nie daje rady to powinno oddac kilka linii prywatnym przewoznikom.po trzecie-nie porownuj autobusow miejskich do np.linii D(miejskie sa w oplakanym stanie i maja po tyle lat co busy przewoznikow prywatnych).
p.s. to twoj post jest smieszny.masz poglady zywcem wyjete z komuny, gdzie kazda prywatna inicjatywa byla niszczona.CZASY SIE ZMIENILY-USTROJ TEZ. ZDAJ SOBIE Z TEGO SPRAWE!!!
Powiem tylko tyle Że uczciwe to jest to Że sie poprzez walkĘo klienta zarabia na chleb - powinno byĆ jescze z 3 firmy przewozowe, aby klient mial jak najwiekszy wybÓr, pozdrawiam
w koncu jakis rozsadny glos w sprawie.gratuluje odwagi(wiekszosc woli byc poprawnym politycznie i nie wychylac sie przed szereg).KZK zrobilo sobie monopol i nikomu to nie przeszkadza(ale jakos wszyscy wyzywaja na TP s.a ktory tez jest monopolista).jakis rok temu kierowcy autobusow KZK zrobili sobie strajk(w pelni ich popieram-w takich warunkach nie da sie pracowac) i gdyby nie prywatni przewoznicy to kupe ludzi nie dotarlo by do pracy,szkoly itp.mozliwosc wyboru jest jedyna ,sluszna opcja. wiec nie czepiajmy sie prywatnych przewoznikow poniewaz oni zarabiaja na "chleb" .czepiajcie sie nieudolnych wladz KZK ktore nie sa w stanie pozyskac dotacji unijnych(jak zwykle sie spoznili ze zgloszeniem wniosku )
nie obrazaj mnie mary cha -ja pogardzam komuna i wszystkim co wywodzi sie z czerwieni :!:
Wniosek zdazyl w ostatniej chwili zlozyc Sosnowiec wraz z DG i Bedzinem ale czy sie uda nie wiadomo bo Wawa zlozyla wniosek ma metro i jak to im przyznaja to calej reszcie zostana tylko resztki kasy.
Niech sobie beda prywatne linie ale niech dzialaja na tych samych zasadach a nie nieuczciwie. I niech maja autobusy a nie autokary :!: Najlepiej jakby mieli jeszcze jednakowe malowanie. W tej chwili te autosany wygladaja masakrycznie. Tak ma wygladac komunikacja miejska wedlug niektorych z was :?: bardziej to przypomina zapadla wioche z dawnych czasow. Moznaby porobic zdjecia i zalozyc topic smiechu Komunikacja miejska autokarami (nie autobusami) z jednymi drzwiami
I nie blokuja przystankow tylko maja inne :?: Chyba gdzie indziej zyjemy. Autobusy PKM musza wiecznie czekac bo maja zajete przystanki przez te autokary ktore jescze specjalnie jada przed nimi. A do tego te prywatne linei na przystanki nie daja ani grosza a korzystaja (no moze maja te swoje paskudnie brzydkie rozklady jazdy).
Akurat w przypadku komunikacj miejskiej nie da sie PKM zastapic calkiem prywatnymi przewoznikami nastawionymi tylko na dochod bo moznaby sie dostac jedynie do Centrum Sosnowca i Katowic i to tylko w godzinach szczytu. Jakos nie ma chetnych zeby jezdili sobie do Trzebieslawic i Bledowa...
Jeszcze do mary chy - podoba ci sie tez to ze nie jezda pomiedzy kursami PKM tylko wolisz stac na mrozie i czekac zeby ten autokar przyjechal dopiero pol minuty przed autobusem miejskim :?: :wink:
nie bylo moim zamiarem obrazac cie.to na wstepie.
jezeli "PKS" korzysta z przystankow PKM i nikomu to nie przeszkadza to czemu my mamy robic z tego awanture..
nie wydaje mi sie zeby prywatni przewoznicy robili nieuczciwa konkurencje PKM.zauwaz ze wypelnili oni luke(jesli chodzi o dojazd do katowic).autobus linii np.801 juz na redenie jest zaladowany(rano oczywiscie).do tego dochodzi brak kursow w weekendy.bardzo duzo ludzi jezdzi do pracy ,do szkoly(zaoczni).maja do wyboru np.807 gdzie bilet w jedna strone kosztuje 1,65 zl.za to w "pks" bilet kosztuje 1,50 zl.i nawet w centrum dg da sie usiasc w nim..
nie wiem czy zauwazyles ale jezdza jeszcze inne prywatne linie.kursuje "pks" do trzebieslawic,przewozy jezdza z mydlic przez centrum na leknice i z powrotem.jezdza takze przewozy do olkusza.
nigdy nie postulowalem za zmiana pkm na prywatnych przewoznikow.to nie ma sensu.to by bylo nie oplacalne dla nich.optuje tylko za zmianami w pkm-zrobic porzadny raport o uczeszczanych liniach(dodac/odjac kursy,stworzyc nowe linie,dogadac sie z prywaciarzami).zawsze jest miejsce na kompromis.ale wszystko wskazuje na to ze pkm ma to gdzies.niektore linie kursuja o bezsensownych godzinach,gdzie w autobusie jest 5 osob(oczywiscie jedzie przegub).
co do wygladu autobusow/autokarow-to i to dla mnie jest okropne.z ta roznica ze "pks"jest przynajmniej czysty w srodku(nie liczac solarisow-ale ich jest jak na lekarstwo)
chcialem jeszcze zauwazyc ze w stanach zjednoczonych sprawdzil sie system autobusow z jednymi/dwojgiem drzwi.przy wejsciu placisz,kierowca ma pewnosc ze nie rzniesz firmy w ktorej on pracuje na kase.
z moich obserwacji i doswiadczem wynika ze "pks"specjalnie podjezdza na przystanek przed np.801.to jest fakt.ale wielu ludzi widzac ile osob ma zamiar wsiasc do 801 wybiera "pks".z drugiej strony prawo nie zabrania mu podjezdzac pol minuty wczesniej.wiec musimy ich,choc w czesci zrozumiec.
niestety co do czestotliwosci kursow itp to wszystko jest wina KZKGOP a nei PKMow. A najlepsze jest to ze KZKGOP prowadzil badania obciazenia linii podczas wakacji A my jestesmy zmuszeni przez ta nasza wielka konurbacje do jakiegos koordynatora- nieszczescie jest nim taki KZK. Nie wiem jak jest tam teraz ale kiedys robili tam neizle przekrety z kasa, zakupy peugeotow. Bylo tam tak ze poztrudniali sobie w Katowicach po znajmosci i nawet spratzaczki tam zarabialy wiecej niz kierowcy w PKMach.
Nic nie wiem o przewozach z Mydlic na ŁĘknice zeby takie byly. Po DG jezdzi duzo przewozow ale to z HK i koksowni. A z busami do Olkusza to super pomysl jesli ktos tak musi jezdzic a nie ma autka.
Ale niestety estetyka prywatnych linii D i K to porazka Wogole wstyd czegos takiego (w przeciez duzym miescie) jak ktos znajomy przyjedzie, podobnie jak nieszczesnego dworca... Dawno temu jak ktos do mnei przyjechal z daleka i wysaidl w nocy na dworcu to nie wiedzial czy do dobrej Dabrowy trafil czy gdzies na wies
A z prywatnymi pewnie sie nie poprawi bo na pewno na autobusy normalne kasy nie maja. A sa zrzeszeni to niech chociaz maja jednakowe malowanie (a niektorzy wyglupiaja sie z tymi malunkami). I spoko jakby jezdzily w przerwach miedzy miejskimi autobusami, skorzystaliby na tym pasazerowie i by bylo ok normalnie a nie po chamsku :wink:
O jej !
Ale siĘgoraco zrobiŁo !!! :idea:
:)+-->
wlasnie o to mi chodzi zeby prywatne linie ucywilizowac :!: A bilety w KZKGOP sa drogie w porownaniu z innymi duzymi miastami a jakosc najorsza przez to ze miasta gop-u tak na tym oszczedzaja. Do tego te bzdurne strefy-miasta juz lepiej byloby jakby cena byla zalezna tylko od czasu.
PS. ale jaki ruch byl dzisiaj na forum :)
Hmm. Nie wiem czy cena zalezna od czasu jazdy bylaby dla pasazerow korzystna. Zawsze jazde mozna zaplanowac w ten sposob, zeby ta cena byla jak najwyzsza. Tu juz jest pole do kombinatorstwa (wiadomo - Polak potrafi).
Mnie osobiscie marzy sie jazda na jednym bilecie z mozliwoscia przesiadki. W tym przypadku dopuscilbym czasowa waznosc takiego biletu. Powiedzmy 1 strefa/godzina 2 strefy/2 godziny :)
Co do kas fiskalnych w autobusach prywatnych, to same w sobie one nic nie dadza. Trzeba by jeszcze uswiadomic pasazerow, zeby domagali sie wydrukow z kasy. W przeciwnym razie tylko co 20 pasazer bedzie "nabijany" na kase, a wiekszosc kasy pojdzie i tak do kieszeni kierowcy/wlasciciela linii.
ja jednak jestem zwolennikiem biletow czasowych.np.poruszajac sie po miescie kazdy z nas wie ile mniej wiecej zajmie mu transport z miejsca do miejsca.tak to dziala w poznaniu i nikt nie narzeka(oczywiscie jest pewna tolerancja-jak sie nie myle to 3 minuty).
:) poruszyl wazna kwestie-bzdurny podzial na strefy.pare lat temu,jak to weszlo naprawde nie czailem o co w tym chodzi.TO JEST CHORE!!! jezeli komunikacja miejska/miedzymiejska(jesli moge to tak nazwac)szczyci sie mianem GOP (Gornoslaskiego okregu przemyslowego) to czemu mamy placic za przekraczanie jakichs umownych granic jesli np.place 2,30 z przejechanie z dg do trzebieslawic co zajmuje mi tyle czasu ile droga do katowic(za co place 3,30).to juz jest totalny bezsens i naprawde niepowazna zagrywka kzk gop.jest to takze celowa zagrywka wladz miasta.
p.s.nareszcie forum odzylo.oby wiecej takich rozmow .pozdrawiam wszystkich kumatych.
:)+-->
bzenek napisal
[quote]Trzeba wiedzieĆ, Że bilet jest dowodem zawarcia umowy na bezpieczne dotarcie do celu. JeŚli ktoŚ jadĄc busem zostanie ranny w wypadku to podstawĄ dochodzenia odszkodowania od wŁaŚciciela pojazdu jest wŁaŚnie bilet. Gdy go brak to mozna busiarza pocaŁowaĆ w...
MyŚlĘ, Że rozpropagowanie tego faktu znacznie zmieniŁoby podejŚcie pasaŻerÓw do biletÓw.[/quote]
to jest bardzo wazny glos w naszej "debacie".potrzebne jest uswiadamianie ludzi ze nie tylko w "pks" podstawa takiego roszczenia jest bilet.to samo tyczy sie autobusow miejskich.a najwazniejsze ze kupujac bilet przyczyniamy sie do rozwoju firmy.
mam jeszcze jedno "ale" do do komunikacji miejskiej.powinni sie zdeccydowac czy sprzedawac w autobusach bilety czy nie.czesc kierowcow posiada je(w cenie 3,50),czesc ich nie ma.do tego dochodzi problem z wydawaniem reszty(niby pisze-"kierowca sprzedaje bilety tylko na postoju i za odliczona gotowke")tylko ze jesli decyduja sie na sprzedaz biletu to nie powinno byc tego problemu.moja sugestia-albo cofnac ta mozliwosc albo ja rozwinac.[/quote][quote][/quote]
Czy zniknie linia autobusowa na lotnisko?
Piotr PurzyĹski 24-02-2005 , ostatnia aktualizacja 24-02-2005 18:03
PrzedsiĘbiorstwo Komunikacji Miejskiej w Katowicach nie wyklucza, Że zlikwiduje regularnĄ liniĘautobusowĄ z Katowic na lotnisko w Pyrzowicach. Wszystko przez wŁaŚcicieli prywatnych busÓw, ktÓrzy w niewyszukany sposÓb konkurujĄ z PKM-em.
Regularne poŁĄczenie Katowic z Pyrzowicami wŁadze Katowic zdecydowaŁy siĘuruchomiĆ wiosnĄ zeszŁego roku. W PKM-ie policzono, Że bilet musi kosztowaĆ 15 zŁ w jednĄ stronĘ. KŁopoty zaczĘŁy siĘzimĄ. - WpŁywy z biletÓw spadŁy nam o 30 proc. Teraz linia jest deficytowa - przyznaje Eugeniusz PypŁacz, prezes katowickiego PKM-u.
Z autobusami w niewyszukany sposÓb konkurujĄ busiarze. Na przystanki, z ktÓrych odjeŻdŻa do Pyrzowic autobus PKM, busy podjeŻdŻajĄ wczeŚniej i podbierajĄ pasaŻerÓw. Za przejazd biorĄ tyle samo, czasem spuszczajĄ nawet z ceny.
Busiarze nie muszĄ wydawaĆ pieniĘdzy na rozkŁad jazdy, kursujĄ, kiedy chcĄ. Gdy temperatura spadŁa grubo poniŻej zera, odpuŚcili, ale teraz znÓw wrÓcili. - UrzĄd nie wydaŁ pozwolenia na kursowanie z Katowic do Pyrzowic Żadnej prywatnej linii - mÓwi Witold TrÓlka ze ŚlĄskiego UrzĘdu MarszaŁkowskiego. Dodaje, Że sprawĄ powinna siĘzajĄĆ Inspekcja Transportu Drogowego.
Dariusz Winiarczyk, naczelnik wydziaŁu inspekcji ze ŚlĄskiej ITD, mÓwi, Że kontrole odbywajĄ siĘco jakiŚ czas. Ale inspektorzy czĘsto majĄ zwiĄzane rĘce. - JeŚli prywatni przewoĹşnicy nas widzĄ, nie podjeŻdŻajĄ na przystanki - mÓwi Winiarczyk. SprawĘmogŁyby rozwiĄzaĆ nieoznakowane pojazdy, ale na ich uŻywanie nie pozwalajĄ przepisy. Dopiero nowelizacja ustawy ma wprowadziĆ takĄ moŻliwoŚĆ.
Nie wiadomo tylko, czy linia do Pyrzowic dotrwa zmiany przepisÓw. PKM nie chce dopŁacaĆ do kursÓw, wiĘc prezes PypŁacz nie wyklucza, Że kursowanie autobusu moŻe zostaĆ zawieszone.
Wojna podjazdowa
PiĄtek, 25 lutego 2005r.
NieuczciwĄ konkurencjĘzarzucajĄ wŁaŚcicielom minibusÓw kursujĄcych na lotnisko w Pyrzowicach szefowie PrzedsiĘbiorstwa Komunikacji Miejskiej w Katowicach. – WypromowaliŚmy liniĘi ktoŚ postanowiŁ to wykorzystaĆ. WŁaŚciciele busÓw bez skrupuŁÓw podbierajĄ nam pasaŻerÓw, a my musimy do interesu dopŁacaĆ – twierdzi prezes PKM Eugeniusz PypŁacz.
MŁody mĘŻczyzna w niebieskiej kurtce podchodzi do stanowiska, z ktÓrego odjeŻdŻajĄ z lotniska autobusy PKM.
– MoŻe do Katowic? Jest busik – zagaduje, choĆ przy krawĘŻniku stoi juŻ autobus.
– Za ile? – pytamy.
– 20 zŁotych.
– To autobusem jest taniej: 15 zŁotych.
– Ale z nami szybciej i bardziej komfortowo – przekonuje.
Regularne poŁĄczenie autobusowe z Katowic na lotnisko w Pyrzowicach zostaŁo uruchomione w kwietniu ub.r. PKM w Katowicach podpisaŁ porozumienie z GÓrnoŚlĄskim Towarzystwem Lotniczym, na parkingu portu lotniczego wyznaczono stanowisko dla autobusÓw.
– WyŁoŻyliŚmy pieniĄdze na reklamĘ. DrukowaliŚmy plakaty i ulotki, zaczĘliŚmy wspÓŁpracĘz biurami podrÓŻy. Ludzie z czasem zaczĘli kojarzyĆ nasze autobusy i po trzech miesiĄcach wyszliŚmy na zero – tŁumaczy Ewa Bartnik, wiceprezes zarzĄdu PKM w Katowicach. – JesieniĄ przedsiĘwziĘcie znowu przestaŁo byĆ dochodowe. PojawiŁy siĘbowiem osoby, ktÓre postanowiŁy naszym kosztem dorobiĆ.
Problemy zaczynajĄ siĘjuŻ przed dworcem kolejowym w Katowicach. – Kierowcy minibusÓw podjeŻdŻajĄ na przystanek kilka minut przede mnĄ i zabierajĄ pasaŻerÓw. Przed terminalem wysadzajĄ ludzi i od razu odjeŻdŻajĄ, wiĘc nie muszĄ nawet pŁaciĆ za parking – tŁumaczy Janusz Śnioch, kierowca autobusu PKM kursujĄcego na lotnisko. Z relacji pasaŻerÓw wynika, Że kierowcy minibusÓw prÓbujĄ ich czasami przekonywaĆ, Że autobus w danym dniu w ogÓle nie przyjedzie.
Ale prawdziwa walka o klienta toczy siĘna lotnisku. – To Dziki ZachÓd – twierdzi Grzegorz Wiertelorz, kierownik transportu w firmie „Matuszek”, ktÓra jest oficjalnym przewoĹşnikiem pasaŻerÓw linii lotniczych WizzAir. – Kierowcy i pomagajĄce im osoby wrĘcz ciĄgnĄ ludzi za rĘce albo biorĄ ich bagaŻ i niosĄ prosto do minibusa.
– WidziaŁam na wŁasne oczy, jak pasaŻerowie samolotu weszli po odprawie do holu terminalu, a tam staŁ juŻ rzĄdek mĘŻczyzn rzucajĄcych cenami i nazwami miejscowoŚci – mÓwi pani Magdalena, jedna z pasaŻerek.
Okazuje siĘ, Że mĘŻczyzna w niebieskiej kurtce jest pracownikiem firmy AWOS, ktÓra na lotnisku wynajmuje samochody i busy z kierowcami. – Nikomu nie podbieramy klientÓw – przekonuje Andrzej Osek, szef AWOS-u. – Z portem lotniczym wspÓŁpracujĘjuŻ od siedmiu lat. Firma „Matuszek” jeĹşdzi od dwÓch, a autobusy PKM od ubiegŁego roku.
Pracownicy firmy tŁumaczĄ, Że oferujĄ tylko przewozy okazjonalne i na staŁe nie obsŁugujĄ Żadnej linii. – Mamy nowe samochody i jesteŚmy elastyczni. Nie musimy trzymaĆ siĘrozkŁadu: jedziemy tam, gdzie sĄ chĘtni, nawet pod wskazany adres. Ludzie do nas sami przychodzĄ, bo jesteŚmy taĹsi od innych przewoĹşnikÓw. Nie wiem, o co tutaj chodzi. Bo na pewno o Żadnej dzikiej konkurencji nie ma mowy – uwaŻa Zygmunt Palak z AWOS-u.
Andrzej Osek podkreŚla, Że za przejazd do Katowic teŻ bierze 15 zŁ, a kaŻdy pasaŻer ma prawo wyboru. – Ale pana pracownik proponowaŁ nam kurs za 20 zŁ – oponujemy.
– To musiaŁo mu siĘpomyliĆ – twierdzi Osek.
Igor CieŚlicki - Dziennik Zachodni
Witam wszystkich serdecznie!
Kieruję tego posta do wszystkich osób przeglądających to forum, a dojeżdżających na AE, UŚ w Katowicach komunikacją miejską z Dąbrowy Górniczej i Środuli. Co tu dużo pisać... po prostu przeczytajcie poniższy tekst...
No ja tam popieram wasze starania ale chyba źle adresujecie swój apel. Wątpie że pisanie do kzk gop załatwi sprawe. Zazwyczaj takie sprawy są rozpatrywane pozytywnie jedynie jeśli są zgłaszane na wniosek gminy.
W marcu szykuje nam sie podwyŻka cen biletÓw.
Moze jakies szczegoly? O ile podrozeja i czy wszystkie. Warto wiedziec, bo w razie czego kupie sobie zapas :)
SMS-owe bilety w KZK GOP
Piotr PurzyĹski 25-02-2005 , ostatnia aktualizacja 25-02-2005 19:55
Od kwietnia droŻejĄ bilety w autobusach i tramwajach KZK GOP. Przy okazji gŁosowania wyŻszych cen, prezydenci i burmistrzowie zgodzili siĘna wprowadzenie w KZK SMS-owych opŁat za jazdĘautobusem i tramwajem.
PodwyŻkĘcen biletÓw prezydenci i burmistrzowie przegŁosowali podczas wczorajszego zgromadzenia Komunikacyjnego ZwiĄzku Komunalnego GOP w Katowicach. Nowe ceny biletÓw, wyŻsze o od 4 do 8 proc., zacznĄ obowiĄzywaĆ od 1 kwietnia.
Wtedy teŻ w cenniku pojawi siĘnowa pozycja: bilety kupowane przez telefony komÓrkowe. Niestety, jeszcze przez jakiŚ czas biletÓw w ten sposÓb nie bĘdzie moŻna kupiĆ. - W najbliŻszych tygodniach ogŁosimy przetarg na system biletÓw SMS-owych - mÓwi Marek Klimek, gŁÓwny specjalista ds. informacji i promocji w KZK GOP.
JuŻ dziŚ moŻna jednak wspomnieĆ o dwÓch zaletach i jednej wadzie SMS-owych biletÓw, ktÓre KZK wprowadzi za kilka miesiĘcy. Po pierwsze, w odrÓŻnieniu od uruchomionych juŻ w kilku miastach podobnych systemÓw, pasaŻerowie KZK nie bĘdĄ musieli dodatkowo pŁaciĆ za wysŁanie SMS-a. - Bo nie trzeba bĘdzie wysyŁaĆ SMS-Ów. Planujemy, Że system bĘdzie dziaŁaŁ w oparciu o bezpŁatny numer telefonu. Po zadzwonieniu pod ten numer, na komÓrkĘpodroŻny dostanie pŁatnego SMS-a, ktÓry bĘdzie uprawniaŁ do korzystania z naszej komunikacji - mÓwi Grzegorz Dydkowski, zastĘpca dyrektora ds. rozwoju w KZK.
Po drugie, w odrÓŻnieniu od obowiĄzujĄcych w KZK biletÓw jednorazowych, ktÓrych cena zaleŻy od liczby przejechanych miast, bilet z telefonu komÓrkowego za 2,40 zŁ waŻny bĘdzie przez 30 minut od momentu otrzymania SMS-a z moŻliwoŚciĄ przesiadki. PrzedŁuŻenie czasu jazdy o 15 min bĘdzie kosztowaŁo 50 gr.
Minusem bĘdzie z pewnoŚciĄ koniecznoŚĆ doŁadowania wczeŚniej swego konta okreŚlonĄ kwotĄ, z ktÓrej bĘdĄ pobierane opŁaty za przejazd. W tej sytuacji na pewno taĹsze bĘdĄ dotychczasowe, zwykŁe bilety miesiĘczne.
Na razie wiĘc faktem jest podwyŻka. Jak juŻ pisaliŚmy, ceny biletÓw jednorazowych podroŻejĄ nieznacznie: bilet na jedno miasto bĘdzie kosztowaŁ o 10 gr wiĘcej niŻ dotychczas (2,40 zŁ), o tyle podroŻeje teŻ bilet na dwa miasta (2,90 zŁ). Za bilet jednorazowy na trzy i wiĘcej miast trzeba bĘdzie zapŁaciĆ 20 gr wiĘcej (3,50 zŁ). NajwiĘcej, bo o 6 zŁ, zdroŻejĄ najpopularniejsze autobusowo-tramwajowe bilety miesiĘczne.
Jak informuje Gazeta Wyborcza (20.01.2005) - o 6 zŁ zdroŻejĄ najpopularniejsze autobusowo-tramwajowe bilety miesiĘczne Komunikacyjnego ZwiĄzku Komunalnego GOP w Katowicach. WciĄŻ nie jest pewien termin, w ktÓrym podwyŻka zostanie wprowadzona. PoczĄtkowo KZK GOP planowaŁ jĄ na luty, ostatnio mÓwiŁo siĘo marcu. Żaden z tych terminÓw najpewniej nie zostanie dotrzymany. Nie moŻna wykluczyĆ, Że ostatecznie nowy cennik biletÓw wprowadzony zostanie z poczĄtkiem kwietnia. Nieznacznie zmieniĄ siĘceny biletÓw jednorazowych: na jedno miasto bĘdzie kosztowaŁ o 10 gr wiĘcej (2,40 zŁ), o tyle wzroŚnie takŻe cena biletu na dwa miasta (2,90 zŁ). Wreszcie bilet jednorazowy na trzy i wiĘcej miast podroŻeje o 20 gr (3,50 zŁ). DroŻszy o 10 gr bĘdzie takŻe bilet na przewÓz bagaŻu. Nie zmieniĄ siĘnatomiast opŁaty za jazdĘna gapĘ.
:)+-->
W BĘdzinie pojawiŁ sie trzeci man z Niemiec. A u nas kolejny ikarus wrÓciŁ z remontu. A do tego jakieŚ dziwne rzeczy sie zaczynajĄ dziaĆ --- coraz czĘŚciej moŻna zobaczyc przeguby na 84 i 49. Tylko pytanie czemu np na 27 czy 260 gdzie by siĘone przydaŁy jeĹşdzĄ krÓtkie wozy?????
http://ams1.lo3.wroc.pl/~tomek/current/?s=14&nr=2796 ---- A to co moŻna zrobic tanim kosztem z naszych tramwajÓw. Tylko trzeba chcieĆ --- a u nas to chyba dĄŻĄ do zagŁadywszystkiego innego niŻ autobus.
w wielu miastach w Polsce mozna tez spotkac rozne przerobki i unowoczesnienia 105N np. w Gdansku jezdzi ich duzo z przerobionym calkiem przodem i tylem i wygladaja nawet fajnie :)
niestety nikt z um lub kzk gop nie robi analiz dotyczacych uczeszczania danych linii.z tego wlasnie powodu widujemy np.84 przegub.a w 604,644 (przeguby oczywiscie) wieczorem smiga po 9-12 osob maksymalnie.gdzie tu jest logika :?: :?: :?: zamiast tego mozna by dolozyc po jednym 801 do kazdego kursu z rana(w odstepach co 10 min)miedzy np.6:30 a 9:00.
kzk gop przeprowadza takie testy obciazenia linii ale rzadko i w najmniej odpowiednim czasie np. w wakacje - serio
Wczoraj widzialem na linii 806, a dzis jechalem linia 27 autobusem Mercedes Benz Citaro ("Nowa Generacja autobusow miejskich") na blachach z Pruszkowa . Czy ktos z maniakow autobusow z naszego forum ma moze informacje, czy ktorys z PKM przymierza sie do zakupu tych busow? Czy moze tylko jest tutaj na testach? Mnie osobiscie jazda tym pojazdem bardzo odpowiadala.
Jest na testach do 15 marca. Szanse za zakup raczej bardzo marne.
PS dzisiaj jechaŁem krÓtkim 811 a wracaŁem krÓtkim 808. hmm czyŻby przeguby wyparowaŁy??????
No jak juŻ rozmawiamy o mercedesach to zobaczcie to hybrydowe cudo
http://www.wpk.katowice.pl/?what=/abc/bus/tabor/mercedes/o520
Fajnie ze taki ekonomiczny, ale ciekawe ile kosztuje. Nie podoba mi sie ten tyl a wlasciwie wyglad tylu z boku :? Fajnie by bylo jakby cos takiego pojawilo sie na peryferyjnych liniach, chocby 242 na ktorym jezdza teraz Iveco.
ZwiĄzkowcy mÓwiĄ: Nie!
Środa, 16 marca 2005r.
Wczoraj napisaliŚmy, Że szefowie Komunikacyjnego ZwiĄzku Komunalnego GOP zdecydowali siĘpodnieŚĆ od 1 kwietnia ceny biletÓw tramwajowych i autobusowych ("Jazda po kasĘ", jednoczeŚnie podwyŻszajĄc swoje diety. ZarzĄd tŁumaczy podwyŻkĘwymogami ustawowymi i koniecznoŚciĄ zmodernizowania taboru.
Takie wyjaŚnienia rozwŚcieczyŁy zwiĄzkowcÓw. Dzisiaj w sosnowieckich autobusach pojawi siĘoŚwiadczenie dziaŁaczy z OPZZ i SolidarnoŚci, w ktÓrym zwiĄzkowcy protestujĄ przeciw decyzji walnego zgromadzenia KZK GOP i prezentujĄ swojĄ jej interpretacjĘ: pieniĄdze z podwyŻek nie wystarczĄ na jakĄkolwiek modernizacjĘ(bo jest ich za maŁo nawet na bieŻĄce potrzeby), zaŚ autobusy, z ktÓrych co trzeci przejechaŁ juŻ 2 miliony kilometrÓw, wkrÓtce nie bĘdĄ nadawaŁy siĘdo uŻytku. PrzybĘdzie gapowiczÓw, a czĘŚĆ pasaŻerÓw odejdzie do linii prywatnych.
O co wiĘc w istocie chodziŁo szefom KZK GOP? Zdaniem zwiĄzkowcÓw, owszem, o dodatkowe pieniĄdze. Tyle Że nie dla firmy, lecz dla siebie – na wyŻsze diety.
ZwiĄzkowe oŚwiadczenia skierowane przeciwko podwyŻkom cen biletÓw bĘdĄ mogli od dzisiaj przeczytaĆ pasaŻerowie sosnowieckich autobusÓw.
– PieniĄdze z tej podwyŻki bĘdzie miaŁ wyŁĄcznie KZK GOP, a my mamy tylko gŁodowĄ stawkĘeksploatacyjnĄ, Średnio 3,30 zŁ – tyle wynosi stawka za jeden wozokilometr. Nie zmienia siĘona od lat, rosnĄ za to diety czŁonkÓw zgromadzenia – mÓwi JarosŁaw GrzĄdziel, przewodniczĄcy MNSZZ PracownikÓw PKM w Sosnowcu. – Zdaniem KZK GOP podwyŻka ma zapewniĆ pieniĄdze na odbudowĘtaboru autobusowego przewoĹşnikÓw, ktÓrzy majĄ z nim umowĘ. Jednak nie jest to moŻliwe, pieniĄdze te pokrywajĄ tylko eksploatacjĘbieŻĄcĄ i to nie zawsze.
PrzykŁadem sĄ nierekompensowane koszty, ktÓre ponieŚli przewoĹşnicy po niekontrolowanym wzroŚcie cen paliw. Na pewno przedsiĘbiorstwa nie sĄ w stanie wygospodarowaĆ pieniĘdzy na nowy tabor.
– Wszystkie umowy, ktÓre podpisaŁ KZK GOP z 33 przewoĹşnikami, byŁy wynikiem przetargÓw.
Wozokilometr niektÓrych przewoĹşnikÓw wynosi na przykŁad 1,25 zŁ. Dlatego uwaŻam, Że zwiĄzkowcy powinni kierowaĆ swoje uwagi do pracodawcy, a nie do KZK GOP – mÓwi Marek Klimek, gŁÓwny specjalista do spraw informacji i promocji KZK GOP.
WedŁug zwiĄzkÓw zawodowych podwyŻka cen biletÓw jest decyzjĄ nietrafnĄ. TwierdzĄ, Że przez to wzroŚnie liczba „gapowiczÓw” oraz tych, ktÓrzy wolĄ jeĹşdziĆ prywatnymi autobusami. Nie wierzĄ teŻ w to, Że wpŁywy z podwyŻki zostanĄ przekazane na przewozy.
– ProszĘpamiĘtaĆ, Że pod koniec ubiegŁego roku wprowadzono do obrotu nowe jednorazowe bilety autobusowo-tramwajowe.
Pytanie, co teraz siĘz nimi stanie? PrzecieŻ to sĄ kolejne koszty, zwiĄzane choĆby z ich wycofaniem – podkreŚla zwiĄzkowiec Andrzej Badura, przewodniczĄcy.
– Wprowadzenie do obrotu nowych biletÓw nie jest Żadnym problemem. W miesiĄcu drukuje siĘich okoŁo 4 milionÓw. Teraz po prostu zmieni siĘich wzÓr. Przypominam, Że bilety kupione przed 1 kwietnia bĘdĘaktualne
do 7 kwietnia, a po tej dacie trzeba bĘdzie kupowaĆ dodatkowo do nich bilet za 10 groszy – odpowiada
Klimek.
Wymiana taboru w PKM Sosnowiec jest konieczna. WedŁug JarosŁawa GrzĄdziela jedna trzecia autobusÓw ma w tej chwili przejechane okoŁo 2 miliony kilometrÓw. JeŻeli nie bĘdzie nowych autobusÓw, to te, ktÓre jeŻdŻĄ, nie bĘdĄ wkrÓtce nadawaĆ siĘdo uŻytku.
ZwiĄzkowcy pokŁadajĄ nadziejĘna poprawĘsytuacji komunikacji publicznej w samorzĄdach lokalnych i we wŁadzach wojewÓdztwa. Przekonamy siĘ, czy sŁusznie...
Sebastian ReĹca - Dziennik Zachodni
i czyjas wypowiedz z forum naszemiasto:
"autor: Jacek (goŚĆ)
data: 2005-03-16 10:16
KZK GOP jakim "genialnym" jest "organizatorem" komunikacji w regionie widaĆ goŁym okiem. JeŻdŻĄc codziennie od poŁowy lat 80-ych do pracy do Katowic obserwujĘdegrengoladĘkomunikacji, zwŁaszcza od czasu gdy w imiĘhaseŁ Ówczesnych dziaŁaczy zwiĄzkowych i politykÓw mÓwiĄcych o walce z "molochami" likwidowano WPK, odcinano dostĘp do paĹstwowych ŚrodkÓw finansowych i powoŁywano do Życia KZK GOP. W tamtych latach nikomu z wŁodarzy nie podobaŁo siĘistnienie przedsiĘbiorstwa WPK z kilkudziesiĘcioosobowĄ dyrekcjĄ zajmujĄcego siĘjako jednolity organizm komunikacjĄ autobusowĄ, tramwajowĄ i trolejbusowĄ. Rozwalono przedsiĘbiorstwo na poszczegÓlne PKM-y i PrzedsiĘbiorstwo Komunikacji Tramwajowej. Kierowano siĘo ironio, "troskĄ" o publiczne finanse nie biorĄc zupeŁnie pod uwagĘkosztÓw takiej operacji i komplikujĄc dotychczasowe zasady funkcjonowania komunikacji w regionie. W krÓtkim czasie wŁadze regionu przekonaŁy siĘ, Że byŁ to bŁĄd i naleŻy powoŁaĆ w miejsce byŁej dyrekcji WPK koordynatora i organizatora w postaci KZK GOP. ZnalazŁy siĘduŻe pieniĄdze, ktÓrych wczeŚniej nie byŁo dla WPK, jednak spoŻytkowane zostaŁy na wyposaŻenie nowych gabinetÓw i pomieszczeĹ biurowych przeznaczonych dla kumpli partyjnych i byŁych pracownikÓw UM okolicznych miast. Pensje pracownikÓw KZK GOP okazaŁy siĘbyĆ znacznie wyŻsze od byŁych pensji byŁej dyrekcji WPK, warunkÓw pracy teŻ nie ma sensu porÓwnywaĆ. Poza tym, innych efektÓw, ktÓre moŻna by byŁo nazwaĆ pozytywnymi dla funkcjonowania samej komunikacji dopatrzyĆ siĘjest trudno. Na czym polega najwaŻniejsza polityka KZK GOP? Z moich obserwacji wynika, Że gŁÓwnym celem dziaŁalnoŚci, tym zasadniczym a nie oficjalnym, jest wyciĄganie pod hasŁem "komunikacja" od gmin i PaĹstwa (czyli takŻe od pasaŻerÓw) jak najwiĘcej forsy. Gdyby tylko te pieniĄdze szŁy stricte na komunikacjĘ. Niestety dla pasaŻerÓw i przewoĹşnikÓw, w niemaŁej czĘŚci te Środki idĄ na utrzymanie KZK GOP. IdĄ na ich wysokie pensje,diety, gabinety, samochody, na trzynaski(sic) i premie!! Zagwarantowali sobie takĄ komfortowĄ sytuacjĘdziĘki politycznym koneksjom, dziĘki wymuszonym i niekorzystnym dla przewoĹşnikÓw umowom. Moim zdaniem czas najwyŻszy na dokonanie logicznych i mĄdrych zmian. Tak byĆ nie moŻe aby tabor komunikacyjny byŁ w coraz gorszym stanie technicznym, aby pasaŻerowie jeĹşdzili w coraz gorszych warunkach pŁacĄc za bilety coraz wiĘcej i wiĘcej. Nie moŻemy godziĆ siĘna zdemolowane przystanki i coraz powszechniejszy brak na nich rozkŁadÓw jazdy. Nie moŻemy godziĆ siĘna sytuacjĘ, kiedy spoŁeczeĹstwo jest coraz bardziej "gnojone", ktÓre musi walczyĆ o przetrwanie a czŁonkowie ZarzĄdu KZK GOP rÓwnoczeŚnie majĄ gwarantowane RozporzĄdzeniem Rady MinistrÓw coraz wyŻsze diety i zarobki!! DOSYĆ TEGO!!! "
PKM sosnowiec ma gŁodowĄ stawke bo taka daŁ w przetargu i dosĆ ze nie starcza na nic to do tego taka stawka psuje rynek. OkoŁo 70 % przewoĹşnikÓw staje w przetargach z takimi stawkami ktÓre juz z zaŁozenia nie starczajĄ na nic byle tylko jezdzic. A na temat diet sie nie wypowiadam bo to dokŁadnie nic nie zmienia w naszej komunikacji. Czy im sie naleŻĄ - pewnie nie ale nawet jakby wszyscy z zarzĄdu kzk gop pracowali na darmoche to nie wiem czy by wystarczyŁo na nowe opony do busÓw.
Kolejne NowoŚci tym razem nowe biura dla urzĘdnikÓw
PasaŻer zapŁaci
Sobota, 19 marca 2005r.
Trzy miliony zŁotych zamierza wydaĆ Komunikacyjny ZwiĄzek Komunalny GOP na nowĄ siedzibĘ. W dotychczasowej jest podobno za maŁo miejsca i nie ma odpowiednich warunkÓw do pracy. Szefowie ZwiĄzku postanowili wiĘc kupiĆ budynek, w ktÓrym na jednego urzĘdnika przypadnie Średnio... 55 metrÓw kwadratowych.
Biuro KZK GOP zatrudnia 126 osÓb, kolejne 41 to pracujĄcy w terenie kontrolerzy. ZwiĄzek zajmuje aktualnie trzy piĘtra w biurowcu przy ul. Wita Stwosza w Katowicach.
– PaĹstwowa Inspekcja Pracy stwierdziŁa, Że powierzchnia przypadajĄca na jednego pracownika jest za maŁa – tŁumaczy Marek Klimek, gŁÓwny specjalista ds. informacji i promocji KZK GOP. – KrĄŻenie miĘdzy piĘtrami jest teŻ uciĄŻliwe dla naszych klientÓw. Dodatkowo stresujĄca jest jazda windĄ z doprowadzanymi do prokuratury (mieŚci siĘw tym samym biurowcu – przyp. red.) zakutymi w kajdanki osobnikami, eskortowanymi przez policjantÓw z odbezpieczonĄ broniĄ – przekonuje Marek Klimek.
ZwiĄzek chce przenieŚĆ swĄ siedzibĘdo bĘdĄcego do tej pory wŁasnoŚciĄ gminy budynku przy ul. Barbary 21a w Katowicach. Na konto UrzĘdu Miasta wpŁynĘŁa juŻ pierwsza rata zapŁaty. CaŁoŚĆ ma zostaĆ spŁacona do 2010 roku.
– Ten budynek ma kilka tysiĘcy metrÓw kwadratowych. Trudno znaleĹşĆ najemcĘdla tak duŻej powierzchni, wiĘc dobrze, Że znalazŁ siĘchĘtny. Tym bardziej, Że budynek wymaga remontu – podkreŚla Waldemar Bojarun, rzecznik prasowy UrzĘdu Miasta w Katowicach.
Czy KZK GOP na remont wystarczy, nie wiadomo. DotarliŚmy bowiem do dokumentÓw, z ktÓrych wynika, Że ZwiĄzek ma zwrÓciĆ fiskusowi 9,5 mln zŁ zalegŁego podatku VAT. StosownĄ decyzjĘwydaŁa Izba Skarbowa w Katowicach, a podtrzymaŁ jĄ WojewÓdzki SĄd Administracyjny w Gliwicach.
--------------------------------------------------------------------------------
Fiskus domaga siĘod Komunikacyjnego ZwiĄzku Komunalnego GOP 9,5 mln zŁ zalegŁego podatku VAT. Szefowie ZwiĄzku przekonujĄ, Że to UrzĄd Skarbowy jest im winien 3,5 mln zŁ. I na razie bez skrupuŁÓw podnoszĄ sobie diety i kupujĄ nowĄ siedzibĘ. A pasaŻerom fundujĄ od kwietnia podwyŻkĘcen biletÓw.
DotarliŚmy do protokoŁu z posiedzenia ZarzĄdu KZK GOP z 30 grudnia 2004 r. Z dokumentu wynika, Że UrzĄd Skarbowy domaga siĘod ZwiĄzku zapŁaty 8.049.531 zŁ zalegŁego VAT-u za okres od stycznia do marca 2000 r. Fiskus naŁoŻyŁ na ZwiĄzek rÓwnieŻ dodatkowe zobowiĄzanie w wysokoŚci 1.423.910 zŁ.
– Nie znam dokŁadnych kwot. Sprawa jest w sĄdzie i caŁy czas mamy nadziejĘ, Że zostanie rozstrzygniĘta na naszĄ korzyŚĆ – podkreŚla Marek Klimek, gŁÓwny specjalista ds. informacji i promocji KZK GOP.
ChoĆ ZwiĄzek zatrudnia wŁasnego radcĘprawnego, do pomocy wynajĄŁ kancelariĘadwokackĄ z Warszawy. Jej wynagrodzenie miaŁo wynieŚĆ poczĄtkowo 5 procent wartoŚci sporu, czyli prawie 500 tys. zŁ. Ostatecznie obniŻono je do 3,5 procent z zastrzeŻeniem, Że nie przekroczy 90 tys. zŁ.
– Nasz radca nie specjalizuje siĘw tak szczegÓŁowych kwestiach, wynajĘliŚmy wiĘc eksperta w zakresie prawa podatkowego – tŁumaczy Marek Klimek. – WedŁug nas, to UrzĄd Skarbowy jest nam winien 3,5 mln zŁ VAT-u za 2004 rok. Chodzi o niejasnĄ interpretacjĘprzepisÓw dotyczĄcych obŁoŻenia podatkiem dotacji gminnych – dodaje Marek Klimek.
– SŁyszeliŚmy sprawie podatku, ale nie znamy szczegÓŁÓw – przyznaje Janusz Sikora, wiceprzewodniczĄcy Regionalnej Sekcji Komunikacji Miejskiej ŚlĄsko-dĄbrowskiej „SolidarnoŚci”. – WysŁaliŚmy do zarzĄdu KZK GOP pismo z ŻĄdaniem przedstawienia dokumentÓw dotyczĄcych zalegŁego VAT-u – dodaje.
Na razie KZK GOP szykuje siĘdo przeprowadzki do nowej siedziby. W budynku przy ul. Barbary miaŁ wczeŚniej swoje biura odpowiedzialny za strefĘpŁatnego parkowania w Katowicach Intelpark. Od czasu gdy gmina zrezygnowaŁa z usŁug firmy, budynek w wiĘkszoŚci stoi pusty.
– KZK GOP szukaŁ nowej siedziby i postanowiliŚmy sprzedaĆ budynek – mÓwi Waldemar Bojarun, rzecznik prasowy UrzĘdu Miasta w Katowicach. NieruchomoŚĆ przy ul. Barbary byŁa wyceniona na 7 mln zŁ. Od tej ceny KZK GOP otrzymaŁ upust w wysokoŚci 57,55 procent.
– KZK GOP realizuje zadania gmin i ustawa zezwala w tym przypadku na sprzedaŻ nieruchomoŚci bez przetargu – tŁumaczy MaŁgorzata WÓjcik, kierownik referatu zasobÓw i ewidencji mienia UrzĘdu Miasta w Katowicach. – Ustawa dopuszcza rÓwnieŻ zastosowanie bonifikaty. O jej wysokoŚci zdecydowaŁa Rada Miejska – dodaje MaŁgorzata WÓjcik.
– W drodze negocjacji z KZK GOP ustalono cenĘ3 mln zŁ. ChcieliŚmy, by ZwiĄzek miaŁ swojĄ siedzibĘw Katowicach i dlatego zdecydowaliŚmy siĘna tak duŻy upust – wyjaŚnia Jerzy Forajter, przewodniczĄcy katowickiej Rady Miejskiej. KZK GOP ma zapŁaciĆ za budynek w szeŚciu rocznych ratach.
Kiedy dojdzie do przeprowadzki, na razie nie wiadomo. Budynek trzeba wczeŚniej wyremontowaĆ. – To jednorazowa inwestycja, ale w perspektywie oznacza obniŻenie kosztÓw funkcjonowania biura – przekonuje Marek Klimek. – Roczny czynsz w budynku przy ul. Wita Stwosza i Punktach ObsŁugi PasaŻera to okoŁo 500 tys. zŁ. Budynek przy ul. Barbary bĘdzie naszĄ wŁasnoŚciĄ – podkreŚla Marek Klimek.
Stoimy w miejscu
Janusz Sikora, wiceprzewodniczĄcy Regionalnej Sekcji Komunikacji Miejskiej ŚlĄsko-dĄbrowskiej „SolidarnoŚci”:
Budynek przy ul. Barbary jest zapuszczony, wiĘc trzeba trzeba bĘdzie wyŁoŻyĆ pieniĄdze na jego remont. Do tego dochodzi sprawa zapŁaty zalegŁego VAT-u i podwyŻki diet dla szefÓw KZK GOP. W efekcie znowu nie bĘdzie pieniĘdzy na komunikacjĘ. Nadal jesteŚmy w miejscu, w ktÓrym byliŚmy kilka lat temu.
--------------------------------------------------------------------------------
DroŻejĄ bilety, rosnĄ diety
Od kwietnia pasaŻerowie bĘdĄ musieli pŁaciĆ wiĘcej za przejazd tramwajami i autobusami kursujĄcymi na liniach KZK GOP. Ceny rosnĄ od 4 do 8 procent. NajtaĹszy bilet jednorazowy bĘdzie kosztowaĆ 2,40 zŁ, sieciowy miesiĘczny zdroŻeje z 90 zŁ na 96 zŁ.
Szefowie ZwiĄzku zdecydowali o podniesieniu swoich diet. W przypadku czŁonkÓw zarzĄdu wzrosŁy one o 74 zŁ (z 2.477 zŁ na 2.551 zŁ), czŁonkowie Zgromadzenia dostanĄ 382 zŁ zamiast 371 zŁ.
Igor CieŚlicki - Dziennik Zachodni
No juz wydawaŁo siĘze coŚ siĘzmieni po tym jak kzk wprowadziŁo wymagania taborowe (dotyczĄce wieku autobusÓw)przy przetargach. Ale wcale nie jest lepiej - w przetargach jest zawsze zapis ze dopuszcza siĘstasze autobusy po dokonaniu naprawy gŁownej. Tylko co to jest naprawa gŁÓwna. Po co wysyŁac autobus do biskupic i buliĆ 200 tyŚ zŁ jak moŻna odmalowac jakiegoŚ chebla w zajezdni i udawac Że jest po NG. KZK co prawda wymaga zaŚwiadczenia o przeprowadzeniu naprawy ale takie zaswiadczenie moze wydac kazdy mechanik. No i teraz tylko kupujecie chebla z 89 wstawiacie tylko wyswietlacze i nowĄ atrape chŁodnicy i jeszce troche farby i kazdy przetarg wygrywacie.
Witam!
Jeżeli chodzi o ten wniosek to owszem, kwestia jest godna rozpatrzenia.
Tylko że cała ta okolica wokół hotelu Warszawa jest strasznie rozkopana i nie sadze aby w najbliższym czasie dało sie tam zrobić jakikolwiek przystanek.
Co więcej nie wiem czy uda Wam się wbić do śmierdzibusów w godzinach szczytu skoro ze Skargi odjeżdzają pękając w szwach.
no comment 8)
dola likwidatora
Czwartek, 24 marca 2005r.
Likwidacja WojewÓdzkiego PrzedsiĘbiorstwa Komunikacyjnego w Katowicach trwa juŻ ponad 14 lat. To prawdopodobnie rekord Europy. Wczoraj z funkcji likwidatora WPK odwoŁano Dariusza Nejmana, szarĄ eminencjĘŚlĄskiego SLD. O likwidatorze WPK wojewoda ŚlĄski LechosŁaw JarzĘbski przypomniaŁ sobie dopiero wtedy, gdy ten o maŁy wŁos nie pozbawiŁ wypŁat pracownikÓw TramwajÓw ŚlĄskich.
Dariusz Nejman, sekretarz WojewÓdzkiej Rady Sojuszu Lewicy Demokratycznej byŁ likwidatorem WPK przez ostatnie trzy lata. MiesiĘcznie za sprawowanie swojej funkcji kasowaŁ okoŁo 7 tysiĘcy zŁotych brutto. Co robiŁ? WŁaŚciwie nic, bo likwidacja prowadzona od 1991 roku nie posunĘŁa siĘani o krok, natomiast godziwe Życie zapewniaŁy likwidatorowi wpŁywy z czynszu jaki pŁaciŁy firmy majĄce siedziby w biurowcu przy ulicy Wita Stwosza w Katowicach. To jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc w stolicy wojewÓdztwa.
Biurowiec zajĘty jest w 100 procentach i to w zdecydowanej wiĘkszoŚci przez najbardziej solidnych pŁatnikÓw, czyli na przykŁad ProkuraturĘOkrĘgowĄ, ProkuraturĘApelacyjnĄ, KZK GOP, GÓrnoŚlĄskĄ AgencjĘRozwoju Regionalnego. Z pŁaceniem czynszu problemy miaŁa jednak spÓŁka Tramwaje ŚlĄskie. Niedawno jej szefem chciaŁ zostaĆ... Dariusz Nejman. Po przegranym konkursie skierowaŁ do komornika wniosek o natychmiastowĄ egzekucjĘ800 tysiĘcy zŁotych. NiektÓrzy twierdzĄ, Że byŁa to zemsta za niekorzystne rozstrzygniĘcie konkursu. Gdyby doszŁo do egzekucji Żaden z pracownikÓw TramwajÓw nie dostaŁby wypŁaty.
NadzÓr nad WPK sprawuje jednak wojewoda ŚlĄski i tym razem zadziaŁaŁ bŁyskawicznie: natychmiast odwoŁaŁ ze stanowiska likwidatora. Dziwne wydaje siĘjednak, Że reakcjĘwojewody spowodowaŁ dopiero realny wybuch niepokojÓw w Tramwajach ŚlĄskich – spÓŁce gdzie zatrudnionych jest prawie 2,5 tysiĄca osÓb.
WojewÓdzkie PrzedsiĘbiorstwo Komunikacyjne w Katowicach nie istnieje juŻ 14 lat. ZupeŁnie nie przeszkadza to jednak kolejnym wojewodom, ktÓrzy sprawowali nadzÓr wŁaŚcicielski nad tĄ firmĄ. Od lat byŁa to Świetna synekura dla partyjnych dziaŁaczy. Trudno siĘzresztĄ dziwiĆ: zawsze byŁa to solidna pensja, Żadna odpowiedzialnoŚĆ i absolutnie niestresujĄca praca.
Dlaczego likwidacja WPK trwa tak dŁugo? – To jest likwidacja z przyczyn organizacyjnych, a nie ekonomicznych – tŁumaczy Dariusz Nejman, zdymisjonowany likwidator WPK.
PrzekŁadajĄc to zdanie na bardziej zrozumiaŁy jĘzyk chodzi o to, Że spÓŁka nie ma juŻ Żadnych zadaĹ do wykonania, ale przynosi wcale niezŁe zyski, ktÓre zapewniajĄ pŁacone przez lokatorÓw biurowca przy ulicy Wita Stwosza czynsze. NajwyŻsza Izba Kontroli nakazaŁa 30 marca 2004 roku zakoĹczenie likwidacji WPK.
Politycy robili jednak wszystko, by nie dopuŚciĆ do zarŻniĘcia kury, ktÓra znosiŁa im zŁote jaja. Proponowano na przykŁad, by biurowiec przekazaĆ Tramwajom ŚlĄskim, wczeŚniej urodziŁ siĘpomysŁ mariaŻu z WojewÓdzkim Parkiem Kultury i Wypoczynku. Wszystkie ŁĄczy jedno: wyciĄgnĄĆ z biurowca pieniĄdze i skierowaĆ je w inne miejsce.
– MoŻna byŁoby zakoĹczyĆ likwidacjĘWPK i utworzyĆ spÓŁkĘ, ktÓra zajĘŁaby siĘtylko administrowaniem budynkiem – mÓwi Nejman. – Wojewoda ma jeszcze dwa inne biurowce, wiĘc to byŁaby dochodowa spÓŁka.
IdĄc tym tokiem myŚlenia likwidacjĘWPK moŻna byŁoby ciĄgnĄĆ nawet i 100 lat. Tym bardziej, Że oprÓcz gŁÓwnego likwidatora bardzo cieplutkie gniazdko udaŁo siĘuwiĆ kilku zaprzyjaĹşnionym dziaŁaczom. To dziĘki nim koszty utrzymania budynku rosŁy ostatnio jak na droŻdŻach. Ostatnio doszŁy do 3 milionÓw zŁotych rocznie. Jak twierdzĄ wtajemniczeni dziaŁo siĘtak z powodu „dmuchania” niepotrzebnych wydatkÓw. PrzykŁad? W budynku dziaŁa bar. DzierŻawi go prywatna spÓŁka, ale to likwidator WPK wziĄŁ na siebie wszystkie koszty zwiĄzane z remontem pomieszczeĹ, zakupem mebli i urzĄdzeĹ. Najemcy rozpoczĘli biznes w doskonale przygotowanym juŻ pomieszczeniu. DziaŁalnoŚĆ likwidatora WPK ograniczaŁa siĘwiĘc do zlecenia napraw wystĘpujĄcych w biurowcu awarii. Interwencji nie byŁo zresztĄ zbyt wiele. StaŁy serwis zapewniajĄ bowiem wyspecjalizowane firmy. W razie potrzeby zgŁaszajĄ naprawĘi wystawiajĄ rachunek. Innego majĄtku pozostaŁego po WPK dawno juŻ nie ma. NiegdyŚ skŁadaŁo siĘnaĹ prawie 1200 dziaŁek rozrzuconych po caŁym wojewÓdztwie. Dzisiaj nie pozostaŁ z tego juŻ najskromniejszy nawet skrawek. Kolejni likwidatorzy skutecznie upŁynniali najbardziej smakowite kĄski. WiĘkszoŚĆ dziaŁek uznano za „nieatrakcyjne”, co oznaczaŁo, Że sprzedawano je za Śmieszne pieniĄdze.
Czy to siĘskoĹczy?
Krzysztof Mejer, rzecznik prasowy wojewody ŚlĄskiego:
Likwidacja WojewÓdzkiego PrzedsiĘbiorstwa Komunikacyjnego w Katowicach rzeczywiŚcie trwaŁa zbyt dŁugo. NadszedŁ czas zakoĹczyĆ ten proces. UporzĄdkowano juŻ sprawy terenowo-prawne. Nie bĘdzie zgody wojewody na przedŁuŻanie procedur. Likwidator miaŁ czas na przedstawienie koĹcowego sprawozdania do koĹca lutego. Nie zrobiŁ tego.
Dariusz Nejman, likwidator WPK:
Wojewoda ma moŻliwoŚci zamkniĘcia likwidacji WPK. To przedsiĘbiorstwo od 14 lat, czyli od chwili postawienia go w stan likwidacji nie przynosiŁo strat. KaŻdego roku odprowadzaliŚmy do budŻetu pieniĄdze z zyskÓw.
Nazwa WPK niewiele juŻ mÓwi zdecydowanej wiĘkszoŚci mieszkaĹcÓw naszego wojewÓdztwa. Podpowiadamy wiĘc: to ta firma, ktÓra do roku 1991 rzĄdziŁa wszystkimi tramwajami i autobusami komunikacji publicznej na terenie dawnego wojewÓdztwa katowickiego. Decyzja o likwidacji przedsiĘbiorstwa spowodowaŁa, Że firma... staŁa siĘkurĄ znoszĄcĄ zŁote jaja, przynajmniej dla gŁÓwnego jej likwidatora i kilku osÓb z najbliŻszego jego otoczenia. Nic wiĘc dziwnego, Że kolejni likwidatorzy przedstawiali projekty, ktÓrych wspÓlnĄ cechĄ byŁo to. Żeby jak najbardziej wydŁuŻyĆ proces likwidacji. Pod koniec marca minie rok od czasu kiedy NajwyŻsza Izba Kontroli zaŻĄdaŁa od wojewody ostatecznego zamkniĘcia likwidacji WPK.
JarosŁaw Latacz - Dziennik Zachodni
Tramwaje na rozdroŻu
Wtorek, 12 kwietnia 2005r.
Sosnowiec jest ostatniĄ gminĄ ZagŁĘbia, ktÓrej wŁadze
podjĘŁy decyzjĘw sprawie nabycia akcji spÓŁki akcyjnej Tramwaje ŚlĄskie. Po gorĄcej dyskusji radni nie bez oporÓw, ale jednak zgodzili siĘna ten krok.
KŁopoty z decyzjĄ
SprzymierzeĹcem Sosnowca wŚrÓd zagŁĘbiowskich miast jest obecnie tylko CzeladĹş, gdzie nad tĄ sprawĄ dyskutowano jeszcze w styczniu. Stanowczo sprzeciwili siĘprzejmowaniu majĄtku TramwajÓw ŚlĄskich radni Wojkowic i BĘdzina. Stan niepewnoŚci wciĄŻ panuje w DĄbrowie GÓrniczej, gdzie gŁosy radnych podzieliŁy siĘdokŁadnie po poŁowie.
— NaleŻy ostatecznie uregulowaĆ sprawĘi jasno wyraziĆ, czy jesteŚmy za, czy przeciw przejmowaniu spÓŁki — mÓwi radny Henryk ZaguŁa, ktÓry od kolegÓw z rady zaŻĄdaŁ jednoznacznej deklaracji.
Tymczasem, dopÓki takiej klarownej deklaracji nie bĘdzie, naleŻy przyjĄĆ, Że DĄbrowa GÓrnicza jest przeciwna nabyciu akcji przedsiĘbiorstwa.
Drogi interes
Chodzi o pieniĄdze i to ogromne. Sejmik WojewÓdztwa ŚlĄskiego stwierdziŁ, Że komunikacja tramwajowa zarzĄdzana w obecnym stylu i bez naleŻytego finansowania, nie ma racji bytu. StĄd pomysŁ, aby zwrÓciĆ siĘdo Ministerstwa Skarbu PaĹstwa z propozycjĄ nieodpŁatnego przejĘcia caŁego majĄtku spÓŁki.
— To ogromny majĄtek i ogromna firma. JeŚli nie zgodzimy siĘjej przejĄĆ, to stracimy wpŁyw na zarzĄdzanie — tŁumaczy Kazimierz GÓrski, prezydent Sosnowca, dodajĄc, Że wyraŻenie zgody na nabycie akcji jest jednoczeŚnie uzbrojeniem marszaŁka wojewÓdztwa w argumenty w przyszŁych rozmowach z ministrem skarbu.
OpÓr niektÓrych sosnowieckich radnych wynikaŁ gŁÓwnie z 15-milionowego zadŁuŻenia TramwajÓw ŚlĄskich.
— Czy to oznacza, Że przejmujĄc akcje przejmujemy na siebie takŻe dŁug? — pytali, lecz nie otrzymali wiĄŻĄcej odpowiedzi.
PowÓd jest jeden. Kwestia zadŁuŻenia i ewentualnej jego spŁaty bĘdzie dopiero tematem rozmÓw marszaŁka wojewÓdztwa z ministrem skarbu. JeŚli jednak minister twardo upieraŁby siĘprzy tym, by razem z majĄtkiem samorzĄd przejĄŁ zadŁuŻenie, wÓwczas kaŻda gmina musiaŁaby spŁaciĆ swojĄ czĘŚĆ — identycznĄ z procentem przejĘtych akcji.
Takie wŁaŚnie sĄ racje przeciwnikÓw przejmowania majĄtku przedsiĘbiorstwa.
Bez wpŁywu na firmĘ
Dla takich miast jak Wojkowice moŻe to byĆ wyŁĄcznie kolejnym obciĄŻeniem budŻetowym.
— Sprzeciw radnych wziĄŁ siĘz tego, Że na Tramwaje ŚlĄskie patrzĄ przez pryzmat funkcjonowania KZK GOP. TwierdzĄ, Że wpŁywu na podejmowanie decyzji i tak nie majĄ, a co roku wzrasta skŁadka na funkcjonowanie zwiĄzku, obciĄŻajĄca gminne wydatki. Nie chcĄ mieĆ kolejnego problemu — mÓwi Anna Jaworecka, sekretarz miasta w Wojkowicach.
W efekcie wojkowiccy radni nawet nad sprawĄ nabycia akcji nie dyskutowali na Żadnej sesji. SĄ pewni, Że nawet po zmianie wŁaŚcicielskiej bez ich udziaŁu, komunikacja tramwajowa i tak w Wojkowicach zostanie utrzymana.
MajĄtek do podziaŁu
MajĄtek spÓŁki akcyjnej Tramwaje ŚlĄskie to obecnie aŻ piĘĆ zakŁadÓw terenowych w Katowicach, Chorzowie, Bytomiu, Gliwicach i BĘdzinie, 398 wagonÓw tramwajowych i 362 km torÓw rozciĄgajĄcych siĘna terenie 14 miast. JeŚli pomiĘdzy nimi dojdzie do proporcjonalnego podziaŁu majĄtku, akcje przedsiĘbiorstwa otrzymajĄ w nastĘpujĄcej wielkoŚci: BĘdzin 6,9 proc., Bytom 13,5 proc., ChorzÓw 8,6 proc., CzeladĹş 0,8 proc., DĄbrowa GÓrnicza 5,6 proc., Gliwice 4,3 proc., Katowice 23,2 proc., MysŁowice 0,9 proc., Ruda ŚlĄska 4,8 proc., Siemianowice ŚlĄskie 0,6 proc., Sosnowiec 13,7 proc., ŚwiĘtochŁowice 5,1 proc., Wojkowice 0,5 proc., Zabrze 11,5 proc.
Marcin TwarÓg - Dziennik Zachodni
GW:
Gminy chcĄ przejĄĆ Tramwaje ŚlĄskie
Piotr PurzyĹski 26-04-2005 , ostatnia aktualizacja 26-04-2005 22:00
ByĆ moŻe niektÓre linie tramwajowe trzeba bĘdzie zlikwidowaĆ. Ale w te, ktÓre zostanĄ, wŁadze jedenastu gmin gotowe sĄ inwestowaĆ. Dlatego chcĄ, by minister skarbu oddaŁ miastom udziaŁy w spÓŁce Tramwaje ŚlĄskie.
To chyba najrozsĄdniejszy i jedyny dziŚ sposÓb postawienia na nogi spÓŁki, ktÓra od lat boryka siĘz kŁopotami i tonie w dŁugach. Obecny wŁaŚciciel, czyli Skarb PaĹstwa, juŻ dawno przestaŁ siĘinteresowaĆ losem TramwajÓw, prezydenci zaŚ nie chcĄ unikaĆ odpowiedzialnoŚci za komunikacjĘ, ktÓrĄ i tak tylko miasta finansujĄ.
BezpŁatnym przejĘciem udziaŁÓw w Tramwajach ŚlĄskich zainteresowanych jest 11 z 14 gmin, po ktÓrych tramwaje kursujĄ. "Nie" powiedzieli tylko radni BĘdzina, DĄbrowy GÓrniczej i Wojkowic. - Nie ma wiĘc chĘtnych na 13 proc. udziaŁÓw - mÓwiŁ we wtorek Marek Kopel, prezydent Chorzowa. Nikt nie zaŁamywaŁ rĄk. Niechciana czĘŚĆ miaŁaby po prostu zostaĆ rozdzielona miĘdzy 11 miast.
Andrzej Chwas z ministerstwa dowodziŁ bowiem, Że choĆ minister widzi szansĘTramwajÓw ŚlĄskich w powiĄzaniu z miastami, nie moŻe dziŚ zgodnie z prawem przekazaĆ udziaŁÓw gminom, lecz samorzĄdowi wojewÓdzkiemu. - JeŚli zaŚ samorzĄd wojewÓdztwa przekaŻe spÓŁkĘgminom, byŁoby to obejŚcie prawa - mÓwiŁ Chwas.
Prezydenci nie chcieli traciĆ czasu. StanĘŁo wiĘc na tym, Że w ciĄgu dwÓch miesiĘcy o przejĘcie TramwajÓw ŚlĄskich wystĄpi marszaŁek. Prezydenci liczĄ, Że znajdzie siĘfurtka, by od marszaŁka Tramwaje jednak do miast trafiŁy. - Gminy, ktÓre chcĄ przejĄĆ spÓŁkĘ, nie robiĄ tego dla zysku, lecz dla mieszkaĹcÓw. ByĆ moŻe nie unikniemy likwidacji najbardziej nierentownych linii, ale o te najlepsze chcemy dbaĆ - przekonywaŁ prezydent Kopel.
Piotr Uszok, prezydent Katowic, uwaŻa, Że brak zgody radnych Wojkowic, BĘdzina i DĄbrowy GÓrniczej nie oznacza, Że w tych miastach tramwaje od razu zniknĄ. - Ale z pewnoŚciĄ nie czeka ich tam rozwÓj. JeŚli wystĄpimy o pieniĄdze z Unii na inwestycje, to zawsze trzeba doŁoŻyĆ wŁasnĄ czĘŚĆ. Trudno, abyŚmy dbali o tramwaje w miastach, ktÓre siĘnie doŁoŻĄ - powiedziaŁ nam Uszok.
PS. cos ostatnio pusto na forum...
No po co nam tramwaje przeciez mozna jeĹşdzic na rowerze.
Tytaj zamieszczam cennnik uŻywek z niemiec http://www.autoelba.pl/
MyŚle ze awet za niewielkie pieniĄdze jest moŻliwy postĘp naszej komunikacji - wystarczy tylko chcieĆ.
Szkoda by bylo, gdyby tramwaje zniknely z Dabrowy. Przywiazalem sie do nich i wole od podrozy autobusem...
Na stronach Um jest informacja, ze podczs ostatniej sesji rady miasta, "radni wyrazili intencjĘprzejĘcia przez gminĘakcji TramwajÓw ŚlĄskich SA.". Moze im sie glupio zrobilo, ze odstawali od reszty miast. Wyglada wiec na to, ze tramwaje nie znikna z Dabrowy.
jakos sobie nie wyobrazam zeby tramwaje mogly zniknac. Radni tez chyba na takie cos by nie pozwolili. Wogole tramwaje w calej Polsce wracaja do mody. Mysli sie o nich w miastach, w ktorych zostaly zlikwidowane kilkadziesiat lat temu, a budowa linii od zera to wielkie koszty. Brak zgody na przejecie akcji tramwajow ( no i ich dlugow) nie byloby rownoznaczne z ich likwidacja a z brakiem rozwoju a i powlym pewnie upadkiem. Ale wydaje mi sie ze jesli oznaczaloby to zlikwidowanie linii radni na pewno by na to nei pozwolili. Ciekawe co bedzie w takim razie z Bedzinem - Bedzin jak zwykle na komunikacje nie chce dac kasy a wiadomo ze tramwajow w Bedzinie zlikwidowac sie nie da bo zajezdnia obsluguje cale Zaglebie, a linie przechodza przez to miasto.
Z tego co udaŁo mi siĘdowiedziec ( informacje zasŁyszane i nie sprawdzone) to szanse na unijnĄ dotacje na zakup autobusÓw sĄ raczej nieduŻe ale jeszcze nic nie wiadomo. Z tego powodu pkm przymierza sie do zakupu uŻywanych autobusÓw z jakiegoŚ lotniska w niemczech. SĄ to gŁÓwnie autobusy przegubowe praktycznie pozbawione miejsc siedziĄcych ( no podobno jest tylko jeden rzĄd) ale za to z maŁym przebiegiem . Z tego co wiem to mogĄ kupic od 2 do 10 takich wynalazkÓw. Poza tym dalej bedĄ okazyjnie kupowane krÓtkie wozy dla bĘdzina.
Cos naopewno kupiĄ bo rosnie liczba autobusÓw odstawionych ktÓrych naprawy sĄ juz kompletnie nieopŁacalne. Podobno pkm zdecydowaŁ siĘna pierwsze od wielu lat kasacje. Na Żylety poszedŁ sosnowiecki ikarus. Do tego przyŚpieszono remonty autobusÓw w bizkupicach
jak Wa-wa nie dostanie z tego programu na metro to jest dosc duza szansa dla nas, ale jak dostanie to dla reszty prawie nic nie zostanie i wtedy mozemy zapomniec. Na pewno szansa jest to, ze nasz projekt jest wspolny kilku gmin. Do tego przy dzieleniu kasy wykorzystuje sie taki algorytm, juz dawno o tym czytalem i niestety nie pamietam :? Wlasnie nie pamietm czy nie liczy sie tez PKB na mieszkanca i dotychczasowe przyznawanie srodkow - wybiera sie te ktore dostaly do tek pory mniej hmm moge sie mylic
nowe szczegoly z sesji rady o tramwajach
W ostatnim czasie PUP CzeladĹş sprowadziŁ 5 manÓw z Niemiec (w nienajgorszym stanie) i do tego jeszcze okoŁo 15 zŁomowozÓw (rÓŻnego typu) z kraju.
Cos mi sie wydaje Że PUP chce wygryĹşĆ PKS BĘdzin bo wŁaŚnie ma byĆ przetarg.
WŁaŚnie pkm s-c ogŁosiŁ przetarg na zakup 4 sztuk nowych autobusÓw niskowejŚciowych. Termin skŁadania ofert - 01/07/05. Przetarg jest ustawiony pod popularnego "gnita" czyli jelcza M121. Zakup jest dofinansowany przez WojewÓdzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i z tego powodu pkm bedzie musiaŁ zezŁomowaĆ 4 stare autobusy.
No niezŁa inwestycja ale w naszych warunkach to chyba trzeba ŚwiĘto narodowe ogŁosiĆ. Szkoda tylko Że o dotacji z UE nic nie sŁychac.
Autozgroza
Sobota, 11 czerwca 2005r.
Z powodu fatalnego stanu technicznego Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymaŁa dowody rejestracyjne kolejnych autobusÓw bytomskiego PrzedsiĘbiorstwa Komunikacji Miejskiej.
– Na cztery skontrolowane w czwartek autobusy zatrzymaliŚmy trzy dowody rejestracyjne. Powodem byŁy m.in. wycieki pŁynÓw eksploatacyjnych, przekroczone normy emisji spalin, skorodowane stopnie przy drzwiach i nieszczelnoŚci ukŁadu wydechowego – wylicza Dariusz Winiarczyk, naczelnik wydziaŁu inspekcji WojewÓdzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach. – Z dokumentÓw wynika, Że autobusy przeszŁy badania techniczne Średnio tydzieĹ wczeŚniej!
To juŻ kolejna w tym tygodniu akcja ITD, ktÓrej wyniki jeŻĄ wŁos na gŁowie. W poniedziaŁek na cztery skontrolowane autobusy inspektorzy rÓwnieŻ zatrzymali trzy dowody rejestracyjne.
– Wyniki kontroli w Bytomiu nie sĄ odosobnione – przyznaje Dariusz Winiarczyk. – KontrolowaliŚmy juŻ autobusy miejskie w Bielsku-BiaŁej, BĘdzinie i na liniach KZK GOP obsŁugiwanych przez przedsiĘbiorstwo Henryka Zagozdy. ZwŁaszcza w tym ostatnim przypadku wyniki nie odbiegaŁy od bytomskich.
– PodejmĘwszelkie moŻliwe dziaŁania, by wyeliminowaĆ z ruchu te autobusy, ktÓre stwarzajĄ zagroŻenie dla pasaŻerÓw i pieszych. ZmobilizujĘdo dodatkowych dziaŁaĹ policjĘdrogowĄ i InspekcjĘTransportu Drogowego – powiedziaŁ wczoraj DZ wojewoda ŚlĄski LechosŁaw JarzĘbski.
Trzymamy za sŁowo!
Po publikacji w DZ sprawĄ autobusÓw zajĘŁa siĘbytomska policja
Czwartek, 9 czerwca 2005r.
Bytomska policja zajĘŁa siĘsprawĄ przeglĄdÓw technicznych autobusÓw naleŻĄcych do miejscowego PrzedsiĘbiorstwa Komunikacji Miejskiej. To efekt naszej wczorajszej publikacji, w ktÓrej opisaliŚmy przypadki dopuszczenia do ruchu autobusÓw w fatalnym stanie technicznym.
– Po publikacji w „Dzienniku Zachodnim” skierowaŁem do komendanta wniosek o wszczĘcie postĘpowania w zwiĄzku z podejrzeniem popeŁnienia przestĘpstwa. Chodzi o artykuŁ 270 Kodeksu karnego, czyli potwierdzenie nieprawdy – tŁumaczy podinspektor StanisŁaw Surowiec, szef Sekcji Ruchu Drogowego w Komendzie Miejskiej Policji w Bytomiu.
Przypomnijmy: w czasie poniedziaŁkowej akcji inspektorzy transportu drogowego skontrolowali cztery autobusy naleŻĄce do bytomskiego PKM-u. Zatrzymali trzy dowody rejestracyjne. Dwa ikarusy prosto z przystanku trzeba byŁo odholowaĆ do zajezdni. Tymczasem jeden z nich zaledwie tydzieĹ wczeŚniej przeszedŁ pozytywnie badania techniczne.
Bytomski PKM ma podpisanĄ umowĘz OkrĘgowĄ StacjĄ Kontroli PojazdÓw „Diagnocar” w Bytomiu. WedŁug kierowcÓw, niektÓre autobusy zaliczajĄ tam badania techniczne, choĆ w rzeczywistoŚci w ogÓle nie wyjeŻdŻajĄ z zajezdni.
– Zdarza siĘ, Że w bazie sĄ podmieniane tablice rejestracyjne i numery boczne autobusÓw. Ten w lepszym stanie jedzie potem na badania techniczne, a gdy je przejdzie, dokumenty i numery wracajĄ do autobusu, ktÓry na zaliczenie przeglĄdu nie miaŁby szans – opowiada kierowca z prawie 20-letnim staŻem.
NadzÓr nad stacjami diagnostycznymi sprawuje starosta. W przypadku Bytomia jest nim prezydent miasta Krzysztof WÓjcik. Czy przyjrzy siĘbliŻej stacji „Diagnocar”, na razie nie wiadomo.
– Prezydent jest na urlopie, a w obowiĄzkach starosty nikt go nie zastĘpuje – podkreŚla Jacek Wicherski, rzecznik prasowy UrzĘdu Miasta w Bytomiu. – Prezydent wrÓci do pracy 20 czerwca i wtedy zapozna siĘze sprawĄ.
We wtorek Inspekcja Transportu Drogowego rozpoczĘŁa kontrolĘbytomskiego PKM-u. Potrwa ona przynajmniej tydzieĹ. – ZwrÓcimy siĘdo ITD o przekazanie protokoŁu z kontroli – zapowiada podinsp. StanisŁaw Surowiec.
AŻ STRACH SIE BAĆ CO BĘDZIE JAK WKROCZĄ DO PKM S-C
ZŁom masowego przewozu
PiĄtek, 17 czerwca 2005r.
Autobusy komunikacji miejskiej w naszym regionie majĄ Średnio po kilkanaŚcie lat. Pod tym wzglĘdem na tle innych duŻych miast w Polsce miasta ŚlĄska wypadajĄ najgorzej. PrzewoĹşnicy ratujĄ siĘgeneralnymi remontami, bo na nowe samochody zwykle nie majĄ pieniĘdzy.
W bytomskim PrzedsiĘbiorstwie Komunikacji Miejskiej od ubiegŁego tygodnia trwa kontrola Inspekcji Transportu Drogowego. Inspektorzy sprawdzili m.in. osiem autobusÓw. Z powodu zŁego stanu technicznego zatrzymali szeŚĆ dowodÓw rejestracyjnych.
– Ta sytuacja nie jest odosobniona. W innych miastach zdarzaŁy nam siĘjuŻ podobne wyniki kontroli – przyznaje Dariusz Winiarczyk, naczelnik wydziaŁu inspekcji WojewÓdzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach.
Najlepiej wypadajĄ autobusy PrzedsiĘbiorstw Komunikacji Miejskiej z Katowic oraz Gliwic, choĆ Średni wiek taboru ostatniego z tych przewoĹşnikÓw przekracza 15 lat.
To sporo, ale wiek czĘsto nie odzwierciedla stanu technicznego autobusÓw – zastrzega Henryk Szary, prezes gliwickiego PKM-u. – Tylko w latach 2000-2003 przeprowadziliŚmy remonty generalne okoŁo 30 autobusÓw. Ratujemy siĘw ten sposÓb, bo na kupno nowych autobusÓw brakuje pieniĘdzy.
Podobnie wyglĄda sytuacja w sosnowieckim PKM-ie. – Tzw. naprawa gŁÓwna oznacza w praktyce drugie Życie autobusu – podkreŚla Piotr Drabek, dyrektor ds. technicznych. – W autobusie montowany jest nowy silnik, skrzynia biegÓw, kratownica. Ze starych czĘŚci nie zostaje praktycznie nic.
Jego zdaniem, wystarczy jednak wybraĆ siĘdo Warszawy, Łodzi czy Poznania, by siĘprzekonaĆ, jak gŁĘboka przepaŚĆ dzieli komunikacjĘmiejskĄ na ŚlĄsku od reszty Polski. – PorÓwnujĄc duŻe miasta, wypadamy bez dwÓch zdaĹ najgorzej – uwaŻa dyrektor Piotr Drabek. To samo moŻna usŁyszeĆ od szefa gliwickiego PKM-u.
Kompleksowy remont autobusu kosztuje okoŁo 200 tys. zŁ. To mniej wiĘcej jedna trzecia ceny nowego autobusu. – Po takiej naprawie autobus jeĹşdzi bez problemÓw przynajmniej trzy lata – twierdzi prezes Szary. W katowickim PKM-ie najstarszy autobus ma 16 lat. Podobnie jak kilkadziesiĄt innych, jest jednak po generalnym remoncie. W tym roku firma planuje zakup 22 nowych autobusÓw. Zamierza na to wydaĆ okoŁo 17 mln zŁ. Regularne odnawianie taboru to jednak rzadkoŚĆ.
Zakupy planuje co prawda sosnowiecki PKM, ale na razie czeka na decyzjĘo przyznaniu dotacji z Unii Europejskiej. – Bez wsparcia programÓw unijnych nie ma szans na gruntownĄ odbudowĘtaboru – twierdzi Piotr Drabek. – JeŚli decyzja bĘdzie pozytywna, moglibyŚmy kupiĆ 72 nowe autobusy. To praktycznie caŁa nowa zajezdnia. JeŻeli wszystko pÓjdzie zgodnie z planem, dostawy zaczĘŁyby siĘw pierwszym kwartale przyszŁego roku.
Stan swojego taboru Henryk Szary okreŚla jako zadowalajĄcy. – Nie da siĘukryĆ, Że autobusy sĄ stare, ale robimy wszystko, co siĘda, Żeby utrzymaĆ je na przyzwoitym poziomie – zapewnia szef gliwickiego PKM-u. Wylicza, Że w 2004 r. tylko na czĘŚci zamienne firma wydaŁa 2,3 mln zŁ. Kolejne 300 tys. zŁ kosztowaŁy nowe opony.
– Te autobusy, ktÓre sĄ w ruchu, oceniam przynajmniej na czwÓrkĘ. Innych nie wypuszczamy. KaŻdy autobus, ktÓry wraca do zajezdni, jest myty, tankowany i sprawdzany przez mechanikÓw. KaŻdy moŻe do nas w kaŻdej chwili przyjechaĆ i kontrolowaĆ, co tylko chce – podkreŚla Szary.
Autobusy w liczbach
Średni wiek autobusÓw komunikacji miejskiej
*PKM Katowice – 7 lat (autobusy krÓtkie), 13 lat (autobusy przegubowe)
*PKM Sosnowiec – 13 lat
*PKM Gliwice – 15 lat
Ile niskopodŁogowych?
*PKM Katowice: 230 autobusÓw (w tym niskopodŁogowych 46)
*PKM Sosnowiec: 228 (w tym niskopodŁogowych 20)
*PKM Gliwice: 164 (w tym niskopodŁogowych 31)
PrzykŁadowe ceny najtaĹszych autobusÓw niskopodŁogowych wybranych marek (mogĄ siĘrÓŻniĆ od podanych, w zaleŻnoŚci od silnika i wyposaŻenia)
jelcz – 670 tys. zŁ
MAN – 700 tys. zŁ
mercedes – 780 tys. zŁ
solaris – 750 tys. zŁ
Policja tropi „zŁom masowego przewozu”
Podczas wtorkowej akcji na dworcu w Bytomiu policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne trzech autobusÓw komunikacji miejskiej. Jedno z aut miaŁo niesprawne hamulce, z baku innego wyciekaŁo paliwo. NapisaliŚmy o tym w ŚrodĘ.
– Na cztery skontrolowane autobusy w peŁni sprawny byŁ tylko jeden z nich – podkreŚla komisarz Robert Piwowarczyk z Komendy WojewÓdzkiej Policji w Katowicach.
Autobus prywatnego przewoĹşnika z Piekar ŚlĄskich nie miaŁ waŻnych badaĹ technicznych i jeĹşdziŁ na Łysych oponach.
Żadnych zastrzeŻeĹ policjanci nie mieli tylko do autobusu naleŻĄcego do przedsiĘbiorstwa ze ŚwierklaĹca.
Przyjrzymy siĘstacjom - mÓwi Robert Piwowarczyk, komisarzem z WydziaŁu Ruchu Drogowego Komendy WojewÓdzkiej Policji w Katowicach w specjalnym wywaidzie dla Dziennika Zachodniego
Jak ocenia pan stan autobusÓw komunikacji miejskiej w regionie?
Tu nie moŻna daĆ jednoznacznej odpowiedzi. W poszczegÓlnych miastach sytuacja wyglĄda rÓŻnie. Pod koniec ubiegŁego roku, po informacjach od mieszkaĹcÓw, policjanci sprawdzali stan autobusÓw w BĘdzinie. Na 17 skontrolowanych autobusÓw niesprawne byŁy dwa. W jednym stwierdzono przekroczone normy emisji spalin, w drugim usterki ukŁadu kierowniczego.
Na poczĄtku maja tego roku policjanci rÓwnieŻ zatrzymali w BĘdzinie dowody rejestracyjne dwÓch autobusÓw. Jeden za wycieki, drugi za braki w oŚwietleniu.
BiorĄc pod uwagĘwyniki prowadzonych przez nas kontroli, moŻna powiedzieĆ, Że defekty siĘzdarzajĄ, ale nie jest to nagminny problem.
Czy poza przypadkami w BĘdzinie, policjanci czĘsto zatrzymujĄ dowody rejestracyjne miejskich autobusÓw?
Trudno powiedzieĆ. Nie prowadzimy takich statystyk. Chcemy ograniczyĆ papierkowĄ robotĘ, by policjanci jak najwiĘcej czasu spĘdzali w terenie. Na co dzieĹ sprawdzamy stan techniczny i trzeĹşwoŚĆ kierowcÓw autobusÓw turystycznych, ktÓrymi dzieci i mŁodzieŻ wyjeŻdŻa na wakacje.
Czy do policji docierajĄ informacje, Że niektÓre z miejskich autobusÓw mogĄ mieĆ w dowodach rejestracyjnych wbite przeglĄdy techniczne, ktÓrych tak naprawdĘnikt nie przeprowadzaŁ?
Nie mieliŚmy takich sygnaŁÓw. W najbliŻszym czasie zamierzamy jednak przyjrzeĆ siĘbliŻej stacjom diagnostycznym. Przygotowywane sĄ dziaŁania, w ramach ktÓrych sprawdzane bĘdĄ samochody wyjeŻdŻajĄce ze stacji. Ale to nie bĘdzie akcja ogÓlnowojewÓdzka. BĘdĄ jĄ prowadziĆ wybrane komendy, a do dziaŁaĹ bĘdĄ zaangaŻowane sŁuŻby operacyjne. O szczegÓŁach, z oczywistych wzglĘdÓw, nie mogĘmÓwiĆ.
Zdaniem pasaŻerÓw
Krystyna ZajĄczkowska z Sosnowca:
JeŻdŻĘgŁÓwnie miĘdzy Katowicami a Sosnowcem. Autobusy sĄ rÓŻne – niektÓre w niezŁym stanie, inne w beznadziejnym. Tych w zŁym jest jednak wiĘcej. W Środku jest gŁoŚno, strasznie trzĘsie. Na szczĘŚcie trasa, na ktÓrej jeŻdŻĘ, nie jest zbyt dŁuga. Nie zwracam uwagi na przewoĹşnika, wiĘc trudno mi powiedzieĆ, ktÓry ma lepsze, a ktÓry gorsze autobusy.
Jerzy KoŁodyĹski z Bytomia:
JeŻdŻĘprzewaŻnie liniami 820 i 830, miĘdzy Katowicami a Bytomiem. Najgorszy jest tŁok. Czasem mam wraŻenie, Że autobus za chwilĘsiĘrozleci, zwŁaszcza na zakrĘtach. Nie zdarzyŁo mi siĘjeszcze, Żeby autobus siĘzepsuŁ po drodze, ale wiem, Że sĄ takie przypadki.
Łukasz Milczak z Zabrza:
JeŻdŻĘautobusami po caŁej aglomeracji. Czasem haŁas jest tak dokuczliwy, Że trudno wytrzymaĆ. Nieraz zdarzaŁo mi siĘ, Że autobus zatrzymywaŁ siĘna Środku drogi i juŻ nie jechaŁ. Mam wraŻenie, Że tam, gdzie jeŻdŻĘ, najlepsze autobusy sĄ w Gliwicach i w Zabrzu.
I bardzo dobrze, Że wreszcie ktoŚ zainteresowaŁ siĘtym zŁomem jeŻdŻĄcym po ulicach, naraŻajĄcym zdrowie tysiĘcy pasaŻerÓw i zatruwajĄcym Środowisko. PasaŻerowie powinni sami wzywaĆ policjĘ, jeŚli widzĄ, Że autobus jest w zŁym stanie technicznym, tak jak to siĘrobi czasami w przypadku autokarÓw turystycznych przed wyruszeniem w trasĘ. Wystarczy Żeby podawali numer takiego autobusu i do ktÓrego przewoĹşnika naleŻy, a myŚlĘ, Że resztĘpolicja by juŻ zaŁatwiŁa, bo czasami na przystanku nie ma warunkÓw do takiej kontroli z oczywistych powodÓw.
a wszystko "zawdzieczamy" wladzom miast i niespotykanym nigdzie indziej w Polsce tak wielkim oszcednosciom na komunikacji
No coŚ sie zaczyna ruszaĆ w temacie - PKM Katowice ogŁosiŁ wŁaŚnie przetarg na nakup 20 autobusÓw 12 metrowych niskopodŁogowych ( a specyfikacja tym razem nie jest typowo ustawiona pod jelcza tak wiec ciekawe kto wygra)
Do tego zakupione bĘdĄ 2 autobusy przegubowe i tu typowa specyfikacja 100% cena
Dodam Że w tym roku PKM Katowice kupiŁ juz 7 jelczy vecto wiec naprawde widac tam postĘp techniczny. Nawet PKM Bytom uwaŻany za najgorszego przewoĹşnika ostatno sprowadziŁ uŻywane autobusy z niemiec (4 przegubowe i jedengo 12 metrowego) A u nas dalej nic sie nie dzieje. Gminy w tym roku wyŁoŻyŁy 4,5 mln zŁ na pomoc dla PKM S-c. Do tego pkm przyniÓsŁ podobno 2,5 mln zŁ zysku w zeszŁym roku. I oto pkm szykuje sie do zakupu 4 najtanszych autobusÓw na co wyda moŻe ze 2,5 mln zŁ. DokŁadnie nic to nie zmieni w stanie naszego taboru. Tylko ciekawe co sie staŁo z resztĄ kasy. Jedyna nadzieja w tej unijnej dotacji tylko niestety nasz wniosek jest bardzo sŁabiutki a do tego tempo przyznawania tych ŚrodkÓw poprostu wyrywa z butÓw :):)
w tym temacie moim zdaniem dalej bedziemy w tyle
powodow jest wiele ale najwazniejsze to oczywiscie:
a) pieniadze
zle zarzadzanie (KZK GOP) - role "ekspertow" spelniaja prezydenci, badz wazniejsze szychy z urzedow miejskich
c) wroga polityka kzk wobec naszego regionu - KZK tak uklada przetargi, ze wiekszosc ladnych i slicznych to takie ktore maja kursowac na trasach do katowic
d) dotacje miejskie - w DG nikt nie chce sie zajac polityka transportowa - widac to bylo jak radni sprzeciwli sie wniosku przejecia akcji spolki Tramwaje Slaskie, ostatecznie wyszlo ze jednak miasto "pisze sie na to" ale i tak to nastapilo z wielkim oporem, juz nie mowiac o zadnych dotacjach bezposrednio na zakup autobusow
e) ogrom terenu do objecia - aglomeracja GOP to najwiekszy teren do obslugi komunikacji w polsce
wszystko to sprowadza sie do tego ze autobusy bedziemy miec takie jak mielismy, ogolnie bedzie syf, autobusy beda miec srednio 20 lat a bilety beda drozec (juz nie mowiac ze efektu z tego nie bedzie zadnego)
czas na wielka rewolucje - ale tu trzeba zaczac od glowy - czyli od zarzadu i funkcjonowania KZK - inaczej bedzie tak jak bylo
Co do KZK GOP to oczywiŚcie nie popieram ale nikt nie wymyŚli nic lepszego w naszych realich. Poza tym wszyscy u nas narzekajĄ a KZK GOP nie urwaŁo siĘz choinki - to nie KZK GOP jest winny tylko nasze gminy ktÓre wstawiajĄ tam ludzi na niezŁe posady.
Tylko widze Że czĘŚĆ gmin otrzĄsŁa sie ze snu i zaczeŁa sama wpierac zakupy nowych busÓw. A my czekamy na jakieŚ zbawienie. I w autobusach jestem optymistĄ - bĘdĄ nawet u nas nowe busy bo stare sie rozlecĄ i tyle
Ale co do tramwajÓw to mam czarne myŚli. SpÓŁka ma takie dŁugi Że jeszce troche i nie bedzie miaŁa na prĄd. Torowiska sie rozpadnĄ lada dzieĹ. A nasze wŁadze oczywiŚcie powiedziaŁy Że nie dadzĄ ani grosza. Proponuje zobaczyĆ debate na bipie na ten temat. A najwiĘkszym zmartwieniem w um jest to Że to teraz miasto odpowiada za przejazdy przez tory na ulicach i koszenie trawy na torowiskach.
No to moŻemy powiedziec pa pa pomocy UE na nowe busy. Nasz wniosek nie speŁniŁ wymogÓw formalnych. I co teraz ???????????????????????
no to ladnie go ktos skopal. Jednak za malo dotyczyl infrastruktury. I tak pewnie bysmy nic nie dostali. Zeby sie tylko nie okazalo ze wszystkie nie spelnia wymogow za wyjatkiem warszawskiego metra :twisted:
A tak przy okazji - od dzisiaj wakacyjne rozklady a w nich bardzo wiele zmian. Powraca rowniez na czas wakacji 16bis na Pogorie i Zielona
Ze ZPORR odrzucono Sosnowiec, Gdansk, 1 projekt z Łodzi (ale za to ten o wiele wiekszy z Łodzi przesedl), 2 z Pozniania (ale za to az 3 inne przeszly). Za to oczywiscie Wawa z tego programu dostanie na metro prawie 2 razy wiecej niz cala reszta Polski razem wzieta :evil:
no comment...
PS. Nie znalem tego serwisu
MiŁoŚĆ wŁadz zagŁĘbia do pkm i kzkgop wzieŁa siĘtylko z tego Że oddziaŁ w bĘdzinie przegraŁ przetarg na wszystkie swoje linie i trzeba byŁo jakoŚ tam uniewaŻnic przetarg. A to niestety kosztuje a poprawy nie widaĆ.
Co do busÓw to wŁasnie pojawiŁy siĘnastepne 3 uŻywane many w BĘdzinie. Razem jest ich juŻ 6.
Dalej nie wiadomo co z tymi 4 nowymi busami. Otwarcie ofert juz dawno byŁo ale dalej nie ma ogŁoszenia wynikÓw.
A co do plot to dalej wszyscy "znawcy" opowiadajĄ Że do DG przyjadĄ uŻywane przeguby.
a czy wiadomo jakie by te przeguby byly i skad :?:
wczoraj tez zacytowalem artykul na ten temat z GW w watku o dotacjach z unii :arrow: http://power.superhost.pl/dg/viewtopic.php?t=84&start=15
Jest jednak cien szansy na otrzymanie dotacji na wymiane taboru i remonty przystankow:
zrodlo: http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,2876508.html
autor: maszm
data: 19.08.2005
dobrze ze sa jeszcze jakies szanse. Mam nadzieje ze uzupelnia i juz sie nie skompromituja. Ale nawet jak sie uda to dostaniemy pewnie tylko czesc wnioskowanej kwoty z powodu metra :x
A przypominam tez ze ten program byl poczatkowo skierowany tylko do aglomeracji warszawskiej i katowickiej :!: A potem jakis lobbing innych miast i przekrety i wkoncu do podzialu na caly kraj.
Qrcze temat nam sie niezle rozdwoil :arrow: http://power.superhost.pl/dg/viewtopic.php?t=84&start=15
wiesci z PKM Sosnowiec - na 100% kupiono 6 uzywanych niskopodlogowych autobusow i wreszcie przegubowych Man'ow z BVG Berlin - przyjda w najblizszych dniach a na trasy trafia najpozniej do konca wrzesnia (ciekawostka - Berlin jak wiadomo kupuje polskie Solarisy a te stare Many trafia do nas ale lepsze to od tego co mamy obecnie). Ciekawe czy te Many trafia do DG czy do Sosnowca
Poza tym niepotwierdzone - mozliwe ze do Bedzina trafia niedlugo kolejne 4 krotkie uzywane Many.
Nie wiadomo dalej co z przetargiem na 4 nowki.
A tak wogole to ciekawe dlaczego oddzialy PKM sa tak nierowno traktowane. Prezes jest w Sosnowcu i tam sa zdecydowanie najlepsze autobusy i najwiecej kasy wydaje sie na ich utrzymanie. Na zajezdniach w DG i Bedzinie sie strasznie oszczedza z powodu decyzji dyrekcji w Sosnowcu :!: W tych odzdzialach trzeba bardzo oszczedzac na czesciach zamiennych. Jesli kupuje sie nowe autobusy to trafiaja do Sosnowca, a do DG jakies resztki. Potem Sosnowiec z tych resztek znowu zabiera sobie za jakis czas Solarisy do Zagorza a w zamian DG dostaje zawsze ostatni najgorszy zlom na ktorym w Sosnowcu nikt nie chcial jezdzic.
Powinna byc jakas sprawiedliwosc - chocby procentowo wzgledem wplat miast do PKM i udzialow. A tak finansujemy sasiadow w Sosnowcu...
No i chyba jest jakas zaleznosc. Bo to wlasnie Sosnowiec w najwiekszym stopniu finansuje PKM, a jak ktos placi to z reguly wymaga czegos w zamian. Ja jednak dosc czesto widze na ulicach Dabrowy Solarisy, chociazby regularnie kursuja na linii 27. Nie jest chyba tak zle.
A co do inwestycji, to w dabrowskiej zajezdni ma byc wyremontowana stacja paliw. Jakis czas temu rozstrzygnieto przetarg na tenze remont. Wiec od czasu do czasu Sosnowiec jednak mysli o Dabrowie
6 Manow juz przybylo. I uwaga maja KLIMATYZACJE :!: A wygladaja tak:
Niestety wyglada na to ze beda w Zagorzu ze niby tam sa dla nich hale a to ciekawe, bo nie sa az tak wieksze od Ikarusow obecnych w Golonogu. Teraz ciekawe czy Sosnowiec zezlomuje starocie czy da do DG na miejsce jeszcze wiekszych staroci w Golonogu, ktore poszlyby na zlom...
no to niezle 1 oferta zlozona i Jelcze beda. Chyba ze warunki przetargu byly takie ze inni sie nie kwalifikowali. Mam nadzieje ze Jelcz juz sie troche poprawil z jakoscia i awaryjnoscia. Tym razem powinno chyba wkoncu cos trafic do DG...
ale tutaj ten "BE" namieszal :shock:
2 z nich trafia do DG. Na pewno to zadne cudo nie jest. Zeby chociaz jakosciowo Jelcz sie poprawil
D..? A dlaczego nieuczciwa? W caŁym kraju prywatni przewoĹşnicy organizujĄ przewozy busikami, i nie sŁyszaŁem, aby gdziekolwiek drukowali oni bilety (bo i po co..?). PŁacisz-jedziesz. WszĘdzie tak jest, a powinno i byĆ i w autobusach komunikacji miejskiej. Inna sprawa to wyŚcigi do przystanku z karygodnym Łamaniem przepisÓw ruchu drogowego. I chyba dobrze, Że nie ma monopolu, jak ktoŚ chce jechaĆ taniej (nie kaŻdy jest studentem i ma ulgĘ), to sobie jedzie. W przeciwieĹstwie do sŁynnych osiemsetek do Katowic, nawet moŻna sobie wygodnie siĄŚĆ w fotelu, i nie byĆ zmuszonym do podrÓŻy w beczce Śledzi. Wolny rynek, to wszystko. A nie chore zwiĄzki zawodowe PKM Sosnowiec. I pragnĄŁbym zauwaŻyĆ, Że wŁaŚnie detki choĆ trochĘodciĄŻajĄ Ścisk w autobusach do Sosnowca i Katowic, wiĘc proszĘsiĘŁadnie ukŁoniĆ im za to (bo chyba nikt nie wierzy, Że w godzinach szczytu geniusze z KZK GOP uruchomiĄ wiĘcej kursÓw).
Tylko, ze w takich busikach z reguly jedzie sam wlasciciel albo ktos z jego rodziny, wiec chyba sam siebie nie okradnie. A jak zlikwidujesz bilety w KZK GOP, to skad bedziesz wiedzial czy kierowca potem odda cala kase, ktora zaplacili pasazerowie. Nie ma bata. Na pewno bylo by od groma przekretow.
A poza tym, to chyba w tych prywatnych busach tez powinny byc drukowane jakies bilety. Ich chyba tez obowiazuja kasy fiskalne. Dodatkowo bilet jest twoim dowodem zaplaty za przejazd, a wiec takze argumentem przy ewentualnych potyczkach prawnych z przewoznikiem.
Co sie zas tyczy konkurencji wsrod przewoznikow, to oczywiscie jestem za :)
Hihihi, maŁe nieporozumienie, ale z mojej winy;-) NapisaŁem polemizujĄc z bardzo starym postem Olo, ktÓry juŻ dawno temu byŁ;-) NapisaŁ, Że detki sĄ nieuczciwe i Że powinny byĆ w nich bilety i do tego siĘodnosiŁem piszĄc co pisaŁem;-) Nigdy nie wpadŁbym na pomysŁ, aby likwidowaĆ bilety w kzk gop, ale zauwaŻ , rafi, Że nawet w tym kraju juŻ byŁy przeprowadzane akcje, Że bilety sprzedawaŁ bileter w autobusie, i kaŻdy kto wchodziŁ musiaŁ kupiĆ. PomysŁ o tyle lepszy, gdy choĆ sĄ bilety, to nikt ich nie sprawdza. WiĘc jak siĘnie dziwiĆ, Że ludziki nie kasujĄ, skoro nie bojĄ siĘzŁapania. Prawo bez sankcji nigdy nie jest skuteczne. Tyle;-)
Co do konduktorow, to pomysl niezly i sprawdza sie w bytomiu. A i bezrobocie mniejsze.
odgrzana stara dyskusja :)
Co do uczciwosci konkurencji to mam nadzieje ze prywatne linie placa za korzystanie z przystankow. A nieuczciwe sa wyscigi przed samymi 8** zeby zabrac pasazerow. Dla pasazerow korzystniejsze byloby gdyby wypelnily czas pomiedzy kursami KZKGOP a tak jada w ostatniej chwili, a pasazerowie musza odstac tyle samo czasu na przystankach jakby ich nie bylo.
Druga sprawa trudno nazwac to dzialanie konkurencja bo KZKGOP musi obslugiwac calkowicie nierentowne linie ktorych jest zdecydowana wiekszosc. Ciekawe ktory prywaciarz bylby chetny regularnie kursowac tylko na peryferia np Bledow, Trzebieslawice.
A jeszcze inna sprawa to to ze powolutko nareszcie prywatne autobusy zaczynaja przypominac bardziej miejskie z automatycznymi drzwiami a nie jednymi w bardziej pekaesowskich Autosanach. Mam nadzieje ze te Autosany wkoncu sie wykrusza i zastapia je te miejskie starocie z zachodu.
-------------------
A tak wygladaja juz przemalowane uzywane many z klima w PKM Sosnowiec (szkoda ze nie nazywa sie PKM ZagŁĘbie bo bardziej by pasowalo... :wink: ):
:arrow: http://img177.imageshack.us/my.php?image=10241vp.jpg
:arrow: http://img378.imageshack.us/my.php?image=102420in.jpg
Chyba troche lepiej prezentowaly sie we wczesniejszym berlinskim malowaniu, ktore przedstawilem kilkanascie postow wczesniej.
teraz od innej strony :x
Dzis na linii 55 widzialem jednego z tych MANow ( ), co to niedawno do nas przywedrowaly. Wiec jednak jakies beda po Dabrowie jezdzily. I dobrze
:arrow: http://power.superhost.pl/dg/viewtopic.php?t=84&start=30 :)
Cieszy to, ze moze w koncu doczekamy sie nowych autobusow w naszym rejonie. Mam nadzieje, ze to dopiero poczatek modernizacji. Zaleglosci mamy totalne.
Poki co, to z zazdroscia patrze na wroclawski mpk, ktory uzywa ponad 120 autobusow Volvo (7000, 7700), do tego Solarisy i inne fajne autobusy, a juz mysli o kolejnych zakupach.
KtoŚ wie jakie marki i modele autobusÓw zostanĄ zakupione przez PKM Sosnowiec (pod kogo bĘdzie uŁoŻony przetarg), jeŚli wszystko pÓjdzie pomyŚlnie i otrzyma on tĄ dotacjĘod UE :?:
dotacja jest juz przyznana na 100%. Nie ma takiej procedury zeby nowy rzadja cofnal. A jesli to zrobi to bedzie wielki skandal i bedzie mozna dochodzic swoich praw w sadzie i tak czy inaczej pieniadze musza trafic.
A autobusy niech beda Merce, Volvo, Many, Scanie a nawet Solarisy byle nie Jelcze albo jeszcze gorzej - Irisbus z Karosami
:?
no i wreszcie niedlugo wyjada te 4 nowe sztuki - przpominam 2 z nich trafia do dabrowskiej zajezdni
Ciekawi mnie jak te nowe Jelczyki siĘprezentujĄ na tle SolarisÓw. Czy Jelcz poprawiŁ siĘz jakoŚciĄ czy teŻ po kilku latach eksploatacji te autobusy rozlecĄ siĘtak, jak obecnie jeŻdŻĄce Jelcze, kupione pod koniec lat 90.. Czas pokaŻe czy ta kasa nie zostaŁa wyrzucona w bŁoto :)
Heh u nas jeĹşdzi najgorszy tabor - zarÓwno tramwajowy jak i autobusowy - w kakowie to IkarusÓw 260/280 prawie juz niema a u nas jeszcze jezdza rozsypujĄce sie jelcze hmmm,tramwaje tak samo - niby oni tez maja 105Na ale w srodku jest luksus a u nas kapie woda z dachu!
w artykule jest blad - te autobusy nie sa niekopodlogowe a jedynie niskowejsciowe, a w srodku mamy schodek :? Zeby tylko jakosc tych Jelczy byla o wiele lepsza od tych dawnych
To smutne Że pojawiajĄ siĘtylko CZTERY nowe busy - gdyby tak 40 to byŁo by coŚ 8). NaprawdĘte 4 sztuki zginĄ w morzu szmelcu jaki Żegluje po jezdniach pod banderĄ KZK GOP.
Ja go wczoraj widzialem w centrum jak przyjechal na przystanek od strony DH Centrum, zatrzymal sie na przystanku na wyswietlaczu bylo napisane jazda probna. Prezentowal sie bardzo ladnie, ale jakis taki maly. Ale lepsze to niz nic :)
Z ta wymiana taboru to trzeba niezle kombinowac, ale sie da. Wroclaw na przyklad bedzie teraz wymienial tramwaje przy okazji modernizacji jakiejs ulicy. Dostal kase na renowacje ulicy, a ze jezdza tam tramwaje, to je rowniez mozna kupic za kase przyznana z Unii na ten cel.
Moze by u nas napisac o jakas dotacje odnosnie modernizacji ciagow komunikacyjnych?
Hmm co do tych autobusów to Solniczki chyba są lepsze a linią 116 faktycznie powinni wydłużyć - nowa droga aż prosi się o to.
a juz myslalem ze sie nie doczekam a tu...
Znajdą się pieniądze na nowe wiaty i autobusy
Piątek, 30 grudnia 2005r.
Trzy zagłębiowskie gminy otrzymają prawie 30 mln złotych na zakup i wymianę taboru. Część funduszy trafi także na odnowę wiat przystankowych. Gminy oraz Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej Sosnowiec złożyły do Ministerstwa Gospodarki i Pracy wniosek o dofinansowanie z unijnego Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (ZPORR) rozwoju transportu publicznego w aglomeracjach.
REKLAMA
Dotacja wynosi 29,5 mln zł, a całkowity koszt modernizacji to około 71 mln zł. Za te pieniądze zakupionych zostanie 72 nowe autobusy, wyremontowanych ma byç też 300 przystanków oraz dwa dworce autobusowe. Jeden w Będzinie a drugi w Sosnowcu.
— Fundusze dla Dąbrowy Górniczej to nieco ponad dwa miliony. Pieniądze są preznaczone głównie na remont wiat autobusowych — mówi Bartłomiej Szewczyk, naczelnik Wydziału Strategii Rozwoju i Promocji UM.
PKM ma ok. 250 autobusów, w tym 38 to niskopodłogowce. Większość ma 15 lat. Zakup jednego autobusu to koszt prawie 700 tys. zł. Nowe pojazdy będą mieć trzy wejścia i 30 miejsc siedzących. W autobusach może się zmieścić do 104 osób.
wkoncu jakas "swieza" krew... :)
nowosci:
- wreszcie od 1 lutego "na wniosek gminy Dąbrowa Górnicza trasa linii autobusowej nr 116 zostaje wydłużona od przystanku Kolonia Piekło ulicą Spacerową do Antoniowa"
- "31 stycznia zmienił się przewoźnik obsługujący na zlecenie KZK GOP linie autobusowe nr 67, 97, 140, 634, 637, 809 i 933. Dotychczas linie te obsługiwał PKS Będzin, jednak po długiej batalii (sprawa oparła się o sąd) przegrał przetarg z Konsorcjum Komunikacji Autobusowej w Czeladzi (w skład którego wchodzi PUP Czeladź i Sed-Baz Czeladź). Dla tej firmy oznacza to w praktyce likwidację - pozostała im już tylko jedna linia (S-9) i dogorywające własne linie ponadregionalne. Była to największa jednorazowa zmiana przewoźnika na liniach KZK GOP od lipca 2002 roku kiedy to sześć linii w okolicach Bytomia przejął od PKM Bytom Meteor Jaworzno.
Dla pasażerów zmiana przewoźnika oznacza dość poważne zmiany w jakości pojazdów obsługujących te linie, choć kolorystyka pozostała zbliżona. Zamiast rozpadających się jelczy L11 i M11, niedobitków autosanów H9 i zaledwie kilku nowszych jelczy 120M (uzupełnionych nowym solbusem) linie obsługuje teraz kilka niskopodłogowych MANów NL262 (ex BVG Berlin), choć i starszych pojazdów też nie brakuje." - zrodlo: portal wpk.
wszystkie te linie (za wyjatkiem 67 i 97) przebiegaja przez DG.
przedtem:
http://www.wpk.katowice.pl/photo/pksbedzin-950015_3.jpg
http://www.wpk.katowice.pl/photo/pksbedzin-sbe54af.jpg
teraz:
http://www.wpk.katowice.pl/photo/sebzda-70.jpg
http://www.wpk.katowice.pl/photo/sebzda-81.jpg
Kolejna wiadomosc to to, ze na tych liniach zostaje niestety wprowadzony system wsiadania tylko przez pierwsze drzwi i pokazywania biletu kierowcy co znacznie wydluza postoj na przystnkach :evil:
Do tego ten sam system wprowadza sie w DG na 16 i 79...
ZMIANY JAK NAJBARDZIEJ NA PLUS
Niewątpliwie, najważniejszymi cechami autobusów powinna być ich sprawność/niezawodność, oszczędność i wygoda (szczególnie z punktu widzenia niepełnosprawnych ruchowo).
Nie jestem częstym klientem komunikacji miejskiej, i może właśnie dlatego, rzuciła mi się w oczy sprawa niejednolitego malowania tych pojazdów, czytaj - reklam. Moim zdaniem, pojazdy takie powinny malowane jednakowo w pewnych charakterystycznych miejscach, np. przód do linii osi przedniego koła i tył od linii osi ostatniego koła powinym być jednolite - zółte czy czerwone, w groszki czy w paski. to kwestia do uzgodnienia.
Miasto (Prezydent) zapomnialo i teraz kombinuje. Kasa na autobusy pojdzie kosztem nurkowiska, skansenu na terenie KWK Paryz, Kopalni Cwiczebnej, budowy basenu olimpijskiego.
wczoraj rowniez przypominali zwiazkowcy i autobusy przezd CA
w tym artykule widac doskonale kto w tej gazecie jest grupa trzymajaca wladze :wink:
Z powodu slabej pamieci wladz nie bedzie teraz na nic pieniedzy. Nie bedzie Dni Dabrowy i Dozynek (to drugie to ufff ale byloby fajnie) , nie bedzie inwestycji , nie bedzie wplywow ze sprzedazy gruntow (a to ciekawe :!: ) , nie bedzie nowych miejsc pracy ( a to ciekawe - mieli zatrudnic nowych urzednikow :?: bo przeciez DG nie dba wogole o tworzenie terenow inwestycyjnych), nie bedzie promocji, nie bedzie dotacji UE
Zobaczcie ile moznaby zrobic za ten milion zl a tak to nic nie bedzie katastrofa :!: A ja jestem ciekawy co z wielka nadwyzka budzetowa ktora powinna zostac z poprzedniego roku z powodu niezrealizowania dziesiatek inwestycji.
A autor ETA pisal chyba tez propagandowe tesksty za PRLu :twisted:
a cala Polska dostala dwano temu za darmo...
Nie wiem, czy powinienem, bo źródła nie znam, ale...
ale bzdury. Musial to wymyslic jakis niezle nawiedzony milosnik tramwajow i to pewnie ze Ślaska. Naprawde podziwiam
[img]http://img52.imageshack.us/my.php?image=vivat7ep.gif[/img]
cos sie forum sypie
wczoraj z DG odjechal ostatni tramwaj linii 25.
Niestety to nie Prima Aprillis
:)+-->
tramwaje moga byc duzo szybsze od autobusow i tak samo wygodne. TŚ to chyba nikt nie lubi jezdzic. Obecnie w DG nie ma jeszcze problemow z korkami ale w pszyszlosci na pewno beda i wtedy naprawde docenimy tramwaje. Do tego tramwaje sa symbolem miejskosci a autobusy moze miec kazda wioska.
Obecnie na calym swiecie jest boom na tramwaje, nawet w USA.
PS. vacu - jechales kiedys nowoczesnym tramwajem po nowoczesnej linii w zakorkowanym miescie :?:
:)+-->
ale prezydent sie broni przed wspieraniem PKMu. Nie dosc ze miasto wydaje na komunikacje miejska najmniej w kraju to prezydent tak dalej skapi. Mamy szczescie ze beda nowe autobusy z dotacji, bo bez nich i przy kolejnej kadencji tego prezydenta musilebysmy chodzic na piechote
:)+-->
dawno temu o tym tutaj rozmawialismy
Widział ktoś jak się dzisiaj koło godziny 16:00 "ładnie" rozkraczył stary, zdezelowany Ikarus na rondku koło Alei Róż? Wjechał na trawę na tym rondku. Była policja, autobusowa pomoc techniczna - mam nadzieję, że nikt w tym wypadku nie ucierpiał, bo nie wyglądało, to zbyt ciekawie. Wyglądało jakby mu ośka pękła, albo hamulce odmówiły posłuszeństwa. Jestem ciekaw jakie byłyby skutki, gdyby coś takiego na przykład wydarzyło się przy dużej prędkości na jakiejś drodze szybkiego ruchu. Pewnie znowu o DG byłoby głośno w mediach. Czy władze nie widzą jaki szrot, złom i zwłoki jeżdżą w PKM Sosnowiec Oddział Dąbrowa Górnicza???????? Niech kasa zamiast na autobusy idzie na obchody Dni Dąbrowy, niech władza wydyma związkowców z PKMu i nie da obiecanej sumy na autobusy, ale kiedy dojdzie do tragedii, to władza będzie znowu świętować, tylko szkoda że tym razem śmierć niewinnych ludzi.
W S T Y D !!!
A o wyniku przetargu na nowe autobusy cos nic nie slychac. Czyzby jakies protesty, bledy...?
Dziś po południu, na Redenie, na pasie w kierunku Gołonoga autobus tarasował prawy pas. Się mu koło urwało i pół środkowego pasa tarasowało... "Dobrze", że się to w niedzielę stało.
Tyle o stanie taboru autobusowego.
To u nas normalka :?
ok wiedzialem o tym od zeszlego tygodnia ale czekalem na naprawe forum Nie doczekalem sie na razie wiec sprobuje jakos wyslac :
No takimi Manikami to się musi jeździć z czystą rozkoszą. Wystarczy rzut oka, żeby stwierdzić, że to pojazdy na miarę XXI wieku. Zgadzam się, że lepiej by było gdyby władze naszego PKMu poszły śladem PKM Gliwice i kupiły mniejszą liczbę, ale za to porządnych autobusów 8)
A ja się tam cieszę, że wygrały najbardziej polskie firmy. Solarisy bardzo mi się podobały i skoro Niemcy je kupili do Berlina to coś w tym musi być. Co zaś się tyczy Jelczy to może faktycznie najpiękniejsze nie są ale może wygodne?
A te autobusy będą wszystkie krótkie czy też przegubowe? Urbino 15 ma wersję przegubową natomiast o Jelczu nic nie wiem, bo na ich stronie nie ma takiego modelu M121I [jest M101I, który wygląda jak ten wyżej i M121 czyli ten, który już u nas jeździ]...
Jelcz M121I jest to ten sam co powyzej na zdjeciu - mamy juz takie 4 sztuki. Urbino 15 to z dwoma osiami z tylu. Nie bedzie przegubow. Przegubowy Solaris to Urbino 18. Liczba oznacza dlugosc w metrach
To jeszcze ja mam pytanko odnosnie tych Jelczy? Czyone sa calkowiecie niskopodlogowe, czy tez moze niskowejsciowe? Strona internetowa Polskich Autobusow jest z innej (pzeszlej) epoki i nic z nij nie mozna sie dowiedziec...
tu jest duzo fotek http://transport.asi.pwr.wroc.pl/autobusy.php?s=15&nr=30086&ticket=13
o ile to bedzie wlasnie ta nowsza wersja... :roll:
Podróżowanie autobusem w godzinach szczytu, kiedy temperatura powietrza wynosi ponad 30 stopni Celsjusza może stać się koszmarem dla pasażerów. Szczególnie dotyczy to tych, którzy podróżują autobusami wyposażonymi w klimatyzację, a ta nie działa. Elektroniczne szyberdachy i cztery otwierane szyby nie wystarczają do ochłodzenia wnętrza autobusu...
- Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej posiada 9 autobusów z klimatyzacją. Są to niemieckie autobusy marki man, wyprodukowane w 1997 roku - mówi Piotr Drabek, dyrektor do spraw technicznych w PKM Sosnowiec.
Sześć z tych autobusów jest przystosowanych do przewozu 155 pasażerów, a trzy dla około 100 osób. Jeżdżą przede wszystkim na trasach, gdzie powinny kursować autobusy niskopodłogowe, np. linie 299 i 221.
- W ostatnim czasie w nie wszystkich autobusach działała klimatyzacja. Usterki są usuwane na bieżąco i w przyszłym tygodniu klimatyzacja w autobusach będzie sprawna. Jeżeli, któryś autobus nie miał włączonej klimatyzacji, to tylko i wyłącznie z powodów technicznych, a nie jakichkolwiek oszczędności - dodaje Piotr Drabek.
źródło: (sr), NaszeMiasto.pl
W DZ ukazał się ostatnio artykuł o narzekaniach mieszkańców osiedla Mydlice (Ludowa, Dąbskiego) na zbyt mało połączeń autobusowych z Będzinem. Chodzi o przystanki na Dąbskiego (I,II). Było w nim napisane, że linia 634 to według niektórych za mało, bowiem jeździ za rzadko. Dlatego mieszkańcy domagają się jakiegoś dodatkowego autobusu. W odpowiedzi kzk gop napisał, że rozpatrzy taką możliwość, ale najpierw sprawdzi czy taka linia dodatkowa jest wogóle potrzebna.
Uważam, że kolejny autobus dublujący trasę 634 jest niepotrzebny.
Ta część Mydlic nie ma faktycznie dokładnego połączenia z Katowicami ( i np. Będzinem Centrum, Kościuszki).
Przystanki (lini do Będzina, Katowic) znajdują się w dużej odległości co czasami jest naprawdę frustrujące. Wracając z Katowic trzeba wysiąść pod szpitalem. Co ma powiedzieć jakaś starsza osoba lub na ktoś wózku? Ten problem został właśnie poruszony w DZ.
I tu właśnie nachodzi mnie myśl. Dotyczny ona autobusów 27,260,807,814.
260 - ta linia mogłaby omijać przystanek Będzin Koszelew (aktualna trasa to Będzin Kołłątaja-->Będzin Koszelew-->Osiedle Mydlice Szpital) i zamiast tego jechać tak - Będzin Kołłątaja-->Warpie Osiedle (Krakowska)-->Mydlice Dąbskiego-->Osiedle Mydlice Szpital
Mieszkańcy Koszelewa mają dużo innych połączeń!!!
Na ulicy Krakowskiej znajduję się cmentarz, przy którym jest przystanek na żądanie. Wiele osób przecież tam dojeżdza. I to nie tylko osoby z Warpia i Mydlic.
27- tu tak samo linia mogłaby omijać Będzin Koszelew i jechać trasą jak powyższa linia - Będzin Kołłątaja-->Warpie Osiedle (Krakowska)-->Mydlice Dąbskiego-->Osiedle Mydlice Szpital
Tutaj dodatkowym atutem jest połączenie (Dąbskiego,Ludowa) z Katowicami!
807 lub 814 - tak samo zamiast Będzin Kołłątaja-->Będzin Koszelew-->Osiedle Mydlice Szpital mogłaby być trasa Będzin Kołłątaja-->Warpie Osiedle (Krakowska)-->Mydlice Dąbskiego-->Osiedle Mydlice Szpital
Znów pojawia się argument iż przez Koszelew jedzie dużo autobusów, np. te jadące przez centrum DG i Sobieskiego, całkiem omijające Mydlice.
Do tego wszystkiego dochodzą tramwaje, których tu nie mamy!
Na Koszelewie wiadomo jak jest w tym wypadku (szkoda, że tam jeszcze promy nie pływają)
Co do lini 807 i 814 to pomysł wątpliwy bowiem te linie to typowe strzały i musiałyby jechać wolniej Dąbskiego i Krakowską bo wiadomo jakie to drogi. Ale ja nie widzę dużego problemu w przejechaniu tą trasą w/w linii.
Co myślicie o takich rozwiązaniach? Mam wielką ochotę podzielić się tym pomysłem z KZK GOP :)
DZ niech się lepiej już komunikacją KZK GOP nie zajmuje, bo nie ma o tym pojęcia.
A co do Twoich propozycji to mam parę istotnych zastrzeżeń:
807, 814 – to są linie przyspieszone, które są szybkie już tylko z nazwy, wiec nie wydłużajmy ich tras. Do tego mogą być dodatkowe opóźnienia związane z włączeniem się autobusów z ulicy Krakowskiej w ul. Kołątaja. Sygnalizacja świetlna w tym miejscu naprawdę działa fatalnie. Najpoważniejszy problem jest taki, że w godzinach szczytu ludzie nie mogą się zmieścić do tych autobusów na przystanku „Koszelew”, wiec zabranie nawet kilku kursów skończy się fatalnie. Inne minusy to wzrost kosztów tych połączeń, spadek znaczenia przystanku „Mireckiego”, no i ludzie wędrujący między przystankami „Mireckiego” a „Dąbskiego”, bo nigdy nie wiadomo gdzie coś szybciej przyjedzie.
27 – ta linia jest już tak „spowolniona”, że w sumie można ją dobić tym wjazdem kieszeniowym, tylko wsiadając nie zapominajcie o kanapkach. Przydałaby się też jakaś przerwa w połowie drogi do Katowic na WC i faje. Inne minusy takie jak napisałem wyżej, ale raczej o „łagodniejszym charakterze”.
260 – czemu nie??? Ta zmiana nic nie psuje, a do tego doprowadziłaby do ograniczenia dublowania się autobusów i tramwajów na odcinku Będzin <-->”Koszelew”. Podstawowa wada tego pomysłu to koszty.
A teraz moje własne propozycje:
25 – ten autobus „zatramwaj” jedzie od „Koszelwa” do „KWK Paryż” zawsze pusty. Mieszkańcy Będzina raczej nic nie załatwiają w naszym Urzędzie Pracy. Poza tym w to miejsce można dojechać swobodnie tramwajem. Dlatego proponuje żeby 25 jechało od „Koszelewa” w ulice Legionów Polskich i Dąbskiego do „Mydlice Pętla”. Ta zmiana nic nie kosztuje, a kierowcy na „Paryżu” nie maja żadnego zaplecza i do tego blokują jeden pas ruchu między kursami. Jedynym minusem tego rozwiązania jest to, że autobusy tej linii musiałyby jeździć do Będzina w drugą stronę niż 634. Ale myślę że do tego dałoby się przyzwyczaić.
Do tego uważam, że o wiele bardziej potrzebny jest wjazd kieszeniowy na „Ksawerze”. Tam mają tylko 2 linie, od lat domagają się więcej busów a DZ się jakoś nie interesuje. A co do samych Mydlic to ja bym chętnie zajął się przebiegiem tras linii 116, 90. A to z tego powodu ze zainteresowanie tymi liniami jest nieduże a ich trasy już tak „przekombinowane”, że żadne zmiany im nie zaszkodzą. Jak coś sensownego wymyśle to oczywiście napisze na forum, a teraz czekam na wasze reakcje.
No czytałem ten ambitny artykuł już wcześniej i miałem nadzieje, że go tu nikt nie wklei. No niestety stało się. Teraz musze go skomentować a proste to nie jest. Po prostu uwielbiam taki styl pisania. Jeszcze trochę i ta GW mnie do grobu wpędzi . Ale do roboty.
Na początek napisze że nie krytykuje całego artykułu . Rozumiem że celem redaktora było zapoznanie przeciętnego kowalskiego z systemem działania KZK GOP . Bardzo się cieszę że GW troszczy się o to abyśmy jeździli pięknymi autobusami ale na boga jak się pisze coś na temat komunikacji miejskiej to trzeba mieć jakąkolwiek wiedzę w tej materii. Już się przyzwyczaiłem, że DZ zamieszczał podobne ambitne teksty, ale teraz widzę, że prym wiedzie GW. A najgorsze jest to, że po lekturze tego tekstu laik może pomyśleć, że GW prawdę napisała. Cała teza, na której opiera się artykuł jest zupełnie w porządku tylko argumenty są mocno „księżycowe”.
Po pierwsze bankructwo PKM Bytom nie ma nic wspólnego z tematem artykułu. Do tego spektakularne to ono raczej nie było. No chyba, że dla obserwatorów, którzy na oczy nie widzieli autobusu lub dla załogi, która uprawia powszechnie tolerowaną w naszym kraju „łobuzerkę”. Redaktor oczywiście nie chce dochodzić do tego, co było przyczyną bankructwa, chociaż cały artykuł się na tym opiera. Oczywiście w następnych zdaniach już wiadomo, czemu doszło do bankructwa.
Co prawda zajmie mi to trochę czasu, będę bardziej ambitny od GW, i naświetlę wam trochę historie PKM Bytom. Jest to spółka akcyjna sprywatyzowana w niejasny sposób, na której czele od lat stoi niezmiennie prezes Heine, który według mojej wiedzy jest też największym udziałowcem i najwięcej skorzystał na prywatyzacji. Przedsiębiorstwo słynie z ciągłych wojenek z KZK GOP, złego stanu taboru, fałszowania dowodów rejestracyjnych i numerów taborowy oraz z jazdy na paliwie nieznanego pochodzenia. Co do wyżej wspomnianych fałszerstw to wygląda to tak: 2 autobusy, jeden komplet tablic rejestracyjnych, jeden przegląd po znajomości , jeden śrubokręt. Oczywiście na foto galeriach komunikacji miejskie doskonale widać wędrówki tablic. No ależ nasza władza jest ślepa. Do tego oczywiście dochodzi psucie rynku poprzez zaniżanie stawek przy przetargach. Dlatego większość obserwatorów raczej cieszy bankructwo tego przewoźnika. Ale nie to było przyczyną upadłości. Firmę do tego stanu doprowadził Heine ze ślepym poparciem konduktorów. Dlaczego??? Bo miał taki kaprys, inaczej nie mogę tego wytłumaczyć. Wątpliwe jest również to, że Heine na całej upadłości cokolwiek straci. W czerwcu po zakończeniu „programu konduktorskiego” PKM Bytom pod przykrywką obrony miejsc pracy rozpoczął kolejną wojnę z KZK GOP. Do tego lokalne media zaczęły się rozpisywać o biednych konduktorach i złym KZK GOP. Oczywiście żadnego problemu nie było bo KZK GOP chciał żeby połowa konduktorów jeździła dalej na liniach PKM Bytom, a druga kontrolowała bilety na zlecenie KZK GOP. Generalnie KZK GOP dopłacało bez sensu do konduktorów, a Heine zarabiał i to nie wiadomo ile bo cały system rozliczania zwykłych biletów i biletów z „bileterek” jest tak niejasny że generalnie nie wiadomo o co chodzi. Ale konduktorzy mieli „focha” i propozycja KZK GOP im się nie spodobała, chociaż nic na niej nie tracili. Zresztą bardzo rozgarnięci to oni nie byli i dawali się manipulować panu prezesowi. I nagle Heine wymyślił mega kuriozum. Nawet jak na warunki naszego kraju to, co wymyślił było porażające. Mianowicie PKM Bytom jeżdżąc za pieniądze KZK GOP, zaczął emitować bez porozumienie z kimkolwiek własne bilety. Dość, że dostawali kasę za wozokilometry to zarabiali jeszcze na własnych biletach. Dla upewnienia się, że nikt nie skasuje biletu KZK GOP w autobusach wymontowano kasowniki, co było kolejnym rażącym naruszeniem umowy. Nad wykonaniem całego planu czuwali konduktorzy. Oczywiście w tym okresie nieposiadający już jakichkolwiek uprawnień do kontroli biletów. I jak tu wytrzymać w tym kraju, kiedy uczciwy obywatel wsiadając do autobusu zostaje napadnięty przez „tłuka” bez uprawnień, bez identyfikatora, który chamsko wciska jakiś dziwny bilet. A oczywiście przy tym krzycząc, grożąc policją, wyrzuceniem siłą przez kierowcę lub „lojalnych dresów”, którzy przypadkiem się znaleźli we właściwym miejscu. I jak trzeba być głupim żeby za 700zł popełniać najzwyklejsze przestępstwo, bo pan prezes tak kazał. Oczywiście Heine oraz Rada Miejska z Bytomia do dnia dzisiejszego twierdzą, że wszystko było zgodne z prawem. Oczywiście policja, prokuratura, urząd skarbowy i inne stosowne służby nic nie widziały i nic nie słyszały. I tu się zgadzam z redaktorem – „strusia polityka” Już myślałem, że ten burdel nigdy się nie skończy, a tu nagle stosowna reakcja i to z KZK GOP. Przyzwyczajony do toporności tej organizacji wręcz nie mogłem uwierzyć. Mianowicie KZK GOP ze skutkiem natychmiastowym wypowiedział umowę na kilka linii, pewnie żeby zdyscyplinować PKM Bytom. Ale Heine sprawę olał i dalej jeździł sobie na tych liniach dla zasady. Pasażerowie się cieszyli bo na przystanek przyjeżdżały zawsze 2 autobusy: jeden na zlecenie KZKGOP, drugi „widzimisie” Heinego. Konduktorzy dostali nowe zadanie: blokowanie ulic konkurencyjnym przewoźnikom tak, aby to ich autobus przyjeżdżał jako pierwszy na przystanek. Ale po tygodniu jak zmniejszono strumień pieniędzy z KZK GOP po prostu zabrakło środków na paliwo i PKM Bytom ogłosił upadłość. Z tym też jest związana pewna ciekawa historia. Najprawdopodobniej Heine liczył na to że jak zagrozi że nie wyjedzie na ulice to KZK GOP na wszystko się zgodzi. Więc poinformował wieczorem KZK GOP, że jutro nie wyjeżdża ani jeden autobus z zajezdni. Jakież musiało być zdziwienie Heine, kiedy rano praktycznie na wszystkich liniach byli nowi przewoźnicy. To tyle o PKM Bytom.
Idąc dalej, piękne zdanie: „Jeśli bowiem dobrze policzyć, zastosować elementarną rachunkowość i wszystkie obowiązujące przepisy prawa, to cała struktura miejskiego transportu w śląskiej konurbacji już dawno powinna była splajtować.” To znaczy ze co, od 15 lat ją kosmici utrzymują. Do tego pokażcie mi branże w której stosuje się wszystkie obowiązujące przepisy. Równie dobrze można napisać że wtedy to by cały kraj zbankrutował.
Oczywiście twierdzenie, że KZK GOP nie stosuje żadnych kryteriów prócz ceny to kompletna bzdura. Od jakiegoś roku w przetargach są przynajmniej minimalne wymagania taborowe, a te praktycznie z miesiąca na miesiąc stają się coraz bardziej rygorystyczne. Niestety KZK GOP ma problemy z późniejszym egzekwowaniem tym wymagań a większość przewozów jest realizowana według starych przetargów, w których nie ma wymagań taborowych. Ale z tego powodu nie można pisać, że się nic nie robi.
A do tego jak można wciskać, że wszyscy jeżdżą charytatywnie. Coraz więcej firm chce świadczyć usługi dla KZK GOP, wszyscy ściągają autobusy jak nigdy dotąd. W tym roku pojawi się rekordowa liczba nowych autobusów w GOP. No oczywiście rewelacji nie ma, ale jak na nasze realia to jest całkiem nieźle. Do tego jak się powołuje na jakieś obliczenia to warto je zamieścić. Ja takie robiłem i wnioskuje, że autor tego tekstu tylko słyszał o takich obliczeniach. Jeśli wykonawcy żądają zbyt małych pieniędzy to jest ich problem, na głupotę nie ma rady. To znaczy, że KZK GOP ma płacić wszystkim więcej niż chcą. Jakaś paranoja.
Żeby mieć nowoczesne autobusy to trzeba płacić około 6 zł za wozokilometr, co i tak będzie pewnie tańsze od kilometra taksówki. Porównywanie taksówki do autobusu to kolejny idiotyzm.
Z artykułu możemy się dowiedzieć, że 200 -350 tys zł to grosze. Dokładnie tyle kosztują używane autobusy z Berlina. Milionowe przebiegi – to jest rewelacja. Bzdura, bzdura, bzdura. Najstarsze autobusy PKM S-c mają po 22 lata i 2,5 mln km. Taka przeciętna używka ma około 8-10 lat i 650 – 700 tys. km. Może autobusy używane nie są cudowne, ale na pewno lepszy 10letni niskopodłogowiec niż 22 letni Ikarus.
Co do zatrudniania kierowców na umowę cywilnoprawną to widzę że ktoś tu odkrył Amerykę. W Polsce większość kierowców tak pracuje. I zazwyczaj wiąże się to dla korzyściami dla obu stron. A dlaczego – bo polski kodeks pracy i przepisy podatkowe są chore. Nie ma, co się tak litować na kierowcami, bo nigdy nie było takiego zapotrzebowania na ich pracę. Na wyspach każdego kierowcę autobusu z doświadczeniem witają z otwartymi rękoma.
A co do samego istnienia KZK GOP --- jego pozycja jest niezagrożona, bo jest najtańszym sposobem organizowania KM w Polsce. I nasi lokalni politycy ponarzekają, ale jak przyjdzie do tworzenia budżetu od razu pogodzą się z KZK GOP. I w tej materii widzę, że GW się kompromituje.
Troszkę się rozpisałem, ale męczy mnie czytanie tych wszystkich nonsensów w prasie codziennej. A szczególnie o komunikacji miejskiej. Chcą zabłysnąć niech zamieszczą coś z infobusa, a nie tylko powtarzać te brednie.
A jeszcze jedno ja generalnie nie jestem orłem, jeśli chodzi o język polski, raczej też się nie czepiam, ale czy ktoś może mi powiedzieć, co znaczy „złomowe autobusy, względy silnikowe, podwoziowe, hamulcowe” Pierwszy raz w życiu coś takiego słyszę. Może ja za długo za granicą przebywam. Nie wiem, albo za głupi jestem.
moze to bedzie post roku
dobrze wiem jak wygladala cala historia PKM Bytom i nic nowego przynajmneij dla mnie nie napisales. Nie meczylem tutaj forum historia tamtego PKM bo nie baradzo nas dotyczy, natomiast artykul wkleilem tylko dlatego ze mowil o tym o czym ja od zawsze - ze wladze godza sie na taki stan komunikacji dlatego ze moga tak tanio finansowac komunikacje jak nikt inny w PL.
Tego tylko nie rozumiem dlaczego GW sie kompromituje( "Dzięki tolerowaniu tej lipy mniej trzeba wpłacać do wspólnej kasy"):
Jeden z autobusów PKM S-C dorobił się monitoringu przy pomocy kamer a nie nalepek. Podobno takich pojazdów ma się pojawić wiecej :-)
Coraz ciekawiej zaczyna się robić w naszej komunikacji miejskiej. Jeszcze w tym miesiący do zajezdno w Gołonogu ma trafić 6 szt. SU15. Do tego na linii 25 zobaczymy PUP. Na tą okazje sebzda kupi 3 nowe autobusy, najprawdopodobniej Jelcze Vecto. No i moźliwe wreszcie jest przekazanie akcji TŚ.
No raczej trudno dostać 6 starych SU15 z Zagórza, bo pkm ma ich tylko 5, a w Zagórzu stacjonują 3. A czy to pewne że dostaniemy wkrótce nowe wozy do Gołonoga??? Hmm, a coś w pkm jest pewne???
Najprawdopodobniej całość zamówionych Solarisów dosyć szybko zawita do DG i S-c. Solaris słynie z tego że dostarcza przed czasem zamówione autobusy. Do tego pewnie producenci chcą zdążyć przed EURO4. Gorzej z Jelczem bo ten wiecznie ma problemy w wyrobieniem się w terminie. Ale do marca 2008 chyba się wyrobi (taka jest data dostarczenia ostatniego autobusu według wniosku do UE). Z wniosku możemy się też dowiedzieć, że DG dostanie 13 SU15 (na linie 801,821,604,644) i 5 Jelczy (na 84; w tym 2 już Gołonóg dostał). Reszta autobusów trafi w większości do S-c. Według wniosku właśnie kończy się budowa linii tramwajowej z S-c do Auchan, i z DG do Zagórza. To tyle podają oficjalne źródła:-)
A co z tego wyjdzie to pewnie jeszcze nikt nie wie. Na 99% nowe Jelcze będą miały równą linie okien. Tajemnicą pozostaje los Jelczy 120M które rozsypują się w zawrotnym tempie, a pkm nie potrafi się zdecydować czy przeprowadzić NG czy zastąpić je używkami z Niemiec.
A co do linii 25 to pkm po prostu przegrał przetarg.
Jak donoszą szpiegowie na Zagórzu pojawiło się pierwszwe SUIII15 :)
A czy nikt nie widział nad DG klucza SU-25?
A leciał dziś, leciał :wink:
Choć nie znam się na lotnictwie i raczej SU-25 to nie były, ale awionetki :shock:
Tydzień temu też kluczyły :3:
Alternatywa dla KZK GOP :wink: ???
No i informacja potwierdzona. 3 sztuki SU15III są w Zagórzu i czekają na prawdopodobnie na odbiór itp. Co ciekawe nowe pojazdy są wyposażone w duże przesuwane okna więc może będzie trochę chłodniej w lecie.
http://www.wpk.katowice.pl/photo/sosnowiec-u15.jpg
http://www.wpk.katowice.pl/photo/sosnowiec-u15_2.jpg
No nowe solarisy oficjalnie dzisiaj rozpoczęły prace w zajezdni w Gołonogu. Zgodnie z planem jeździły na 801,604. Na zajezdni w Zagórzu podobno pojawił się jelcz mastero, ale gdzie on pójdzie to nie mam pojęcia.
Dzisiaj rano na pętli na mydlicach widziałem nowe 604 :). Czysty i ładny. Zobaczymy jak długo tak będzie w środku
dziś jechałem nowym 644, miło :) ; zaskoczyły mnie (pozytywnie) bardzo szybko otwierające sie drzwi.
Ja jechałem wczoraj nowym Solariskiem. Fajny, polski autobus. Na plus zaliczam większe szyby uchylne w bocznych oknach, dzięki którym będzie można uniknąć uduszenia w czasie jazdy w upale przy dużej liczbie współpasażerów. Do gustu przypadły mi też nowe, tylnie światła, które są bardziej futurystyczne. Zastanawiam się tylko czy puszczenie tych 15 metrowych "smoków" na kręte i ciasne drogi wokół Łęknic, to na pewno dobry pomysł. Kierowcy niejednokrotnie muszą się tam wykazywać akrobatycznymi zdolnościami.
No i wykrakałem od września 25 nie będzie jeździć już do DG. W zamian będzie jeździć przez Ksawerę i centrum Będzina.
i nowe Mastero dotarly do zajezdni - maja rowna linie okien :)
http://img381.imageshack.us/img381/7751/naklejkacr9.jpg
http://img460.imageshack.us/img460/840/masteroud1.jpg
dziwne ze Solarisy maja inne malowanie od Jelczy - chodzi o gorny pasek - nad samymi oknami w SU15 i na srodku w Mastero...
i jeszcze kilka fotek SU15
http://img175.imageshack.us/img175/9461/su15ua8.jpg
http://img179.imageshack.us/img179/2581/su151ma0.jpg
http://img244.imageshack.us/img244/7002/su152wz0.jpg
http://img246.imageshack.us/img246/5383/su153oo6.jpg
http://www.zdjecia.kzgop.i365.pl/max/IMG-136cc23adb97f35ab162daa15631864c.jpg
http://www.zdjecia.kzgop.i365.pl/max/IMG-e16a53e6cce0696fd7cb6e8e90d95f13.jpg
http://www.zdjecia.kzgop.i365.pl/max/IMG-441ef0dd5264d5119e55be3d90c5dfb0.jpg
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-109272.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-109187.html
no i nareszcie cos sie zacznie dziac i w tramwajach - az trudno uwierzyc ze chyba doczekamy tej chwlil. Wreszcie dostana wiecej niz symboliczne pieniadze
fragment artykulu
:)+-->
:)+-->
Dzisiaj pojawiły się w ruchu liniowym 4 Mastero. Dwa dostał Gołonóg, a pozostałe dwa Zagórze. Nowe autobusy pojawiły się na liniach 644,84,90,690. Dobrze by się stało jakby PKM zdecydował się wreszcie czy na 604/644 ma być tabor B czy C.
niby we wniosku na 604/644 mialy byc wszystkie C. Ale co to warte zobaczymy
i fotki:
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/images/photos/big/2/111025.jpg
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/images/photos/big/4/111027.jpg
fajnie sie kierowcy bawia i testuja wszelkie przyciski i pokretla
a mastero na 690 mial problemy z zamykaniem drzwi - ciekawe czy juz awaria czy to kierowca
A co do systemu informacji pasażerskiej - on działa dobrze tylko jeśli kierowca/motorniczy ma na to ochotę. A z mojego doświadczenia wiem, że taki system denerwuje kierowców i dlatego zrobią wszystko żeby nie działał. I chciałbym się mylić w tej sprawie. W ogóle wszelkie nowinki jak otwierane dziwi na guzik, klimatyzacja czy wspomniane systemy informacyjne ciężko się przyjmują w całej Polsce. No, ale początki zawsze są trudne.
Trzeba przyznać ze jakośc taboru coraz bardziej sie podnosi u nas. Jak narazie na ulice DG wyjechalo tylko kilka autobusow zakupionych dzieki UE, ale juz róznice widac , do tego kilka starszych Solarisów. Coraz mniej zdezelowanych Ikarusów , a te które zostały to juz najlepsze egzemplarze jakie były.
Do tego zmiana przewoznika na liniach 634, 933, 140 itp gdzie aktualnie jezdzi PUP Czeladz, ktory moze pochawalic sie calkiem przyzwoitymi autobusami.
Ogólnie idzie ku lepszemu.
Czym sie rozni tabor B od C :?: 8)
Ile autobusów z tych 72 trafi do DG :?: juz to było pisane , ale nie pamietam gdzie 8)
Wczoraj wieczorem siedząc na ławce i sącząc piwko (sic!) z kumplami rozmawialiśmy o komunikacji miejskiej w naszym regionie. Zastanawialiśmy się ile nasze wysłużone Ikarusy mogą palić na 100km, czy w ogóle spełniają jakiekolwiek normy ekologiczne i ile sztuk liczy obecnie tabor który znajduje się w dąbrowskiej zajezdni. Nie znam pełnej liczby także taboru jakim dsponuje PKM Sosnowiec ale myślę że te nowe autobusy nie zastąpią całkowicie starego. Czy w związku z tym wiadomo jest jaki tabor będzie jeździł poza tym nowym, czy stare Ikarusy pójdą do remontu, czy może planowane są dalsze zakupy używek np. z Niemiec. Pozdrawiam
wedlug KZK GOP tabor B - od 85 do 115 osob, a C powzyej 115. Wlasnie z tego powodu przedsiebiorsta nie musza kupowac przegubowych 18 metrowcow i bedzie sie trzeba czesto gniesc w 15m.
Nie wiem czy ktokolwiek wie ile autobusow trafi do poszczegolnych zajezdni. Kiedys wklejalem na forum linki do wniosku unijnego i uchwal, i linie, i tabor tam opisany nie zgadzal sie z rzeczywistoscia :?
Obecnie tabor PKM liczy okolo 240 pojazdow. Aktualizowana lista :arrow: http://tabor.wpk.katowice.pl/spis.php?p=54&PHPSESSID=730e97d1429831932f27d325fec4fb25
Jak wiadomo 30 U15 maja zastapic taka sama liczbe przegubow w Zagorzu i Golonogu. Jelcze Mastero maja zastapic Jelcze M11 i ostatnie sztuki krotkich Ikarusow 260 z Bedzina. Nie wiem w tym przypadku jak bedzie to wygladalo bo najwiecej tych zlomow jest w Bedzinie i wiadomo ze nowe nie pojda glownie tam. Na pewno wiec beda przesuniecia innych Jelczy miedzy zajezdniami (np z Zagorza do Bedzina jakies Jelcze 120M, w Bedzinie skasowane te M11, a do Zagorza nowki Mastero). Ktos mowil ze do DG moga tez trafic stare bedzinskie Solarisy.
Nowe Jelcze Mastreo i tak nie zastapia nawet wszystkich M11, wiec pewnie w przyszlosci dokupia uzywki. PKM nie chcial rezygnowac z ich zakupienia dla Golonoga ale znacie ta historie z naszym prezydentem ktory sie zapieral jak mogl zeby nie dac na nie kasy....
Ciekawe rowniez co bedzie z remontem szybko sypiacych sie 120M na ktore juz byl oglaszany przetarg a potem chyba odwolany.
Tak wiec do calkowitej odnowy taboru bardzo daleka droga ale za rok bedzie juz zdecydowanie lepiej :)
a zapomnialem dodac fotki Mastero w sercu naszego pieknego miasta
No widze że :) odwalił profesjonalnie za mnie całą robote.
Martwi mnie tylko postawa władz naszego miasta. Wydaje mi się, że teraz popadną w samozachwyt po tej dotacji z UE. Problemy PKM pójdą w zapomnienie i szybko z powrotem wrócimy do tej samej ruiny. Jak by nie było po zakończeniu dostawy nowych autobusów dalej będzie jeździć w PKM około 140 autobusów starszych niż 10 lat.
kolejne Solarisy dotarly do Zagorza - mozliwe ze trafia do Golonoga. Podobno jeden mial juz wypadek w drodze z fabryki :?
Powered by Invision Power Board
© Invision Power Services