Posty w temacie

[Leszek]

Zdjęcia z października 2008 roku (wybraliśmy się zusammen, olo i ja).

Na początek małe info ze strony http://www.dabrowa.pl:

W 1883 roku L. Gartenberg, A Goldhammer, M. Gartenberg i Z. Lantenberg, spółka handlowa, zakupiła działkę w Strzemieszycach Wielkich z przeznaczeniem na budowę zakładu produkcyjnego.[...]

Założony przez nich zakład w Strzemieszycach nosił nazwę "Fabryka Cerezyny".

W 1895 roku zakład sprzedano J. Birnbaumowi i U. Cohnowi. W fabryce uruchomiono przerób masy kostnej. Podstawowe produkty to: klej kostny, tłuszcz kostny i mączka kostna. W 1906 roku uruchomiono produkcję stearyny i gliceryny.

W roku 1908 zakład podlega Towarzystwu Akcyjnemu Zakładów Chemicznych "Strem" z siedzibą w Warszawie przy ulicy Mazowieckiej Nr 7.

Po wyzwoleniu w 1945 roku, zakład upaństwowiono.
Przeprowadzono gruntowną modernizację.

W 1986 roku zrezygnowano z przerobu kości, co z ulgą przyjęli okoliczni mieszkańcy, ponieważ zakład był dość uciążliwy poprzez "niezbyt ładne" zapachy.

23.10.1987 roku zakład otrzymuje nowa nazwę.
Od tej pory są to Zakłady Chemiczne "STREM".

Produktami są środki myjąco - piorące i gliceryny.

Od 2002 roku ZAKŁADY CHEMICZNE "STREM" S.A. W UPADŁOŚCI"

Produkowano tu m.in. specyficzne związki bakteriobójcze - jodofory


Pozostałości kotłowni i wieży - 'stacji pośredniej' taśmociągu do transportu węgla:








Niestety, początek schodów zniszczony, nie próbowaliśmy wchodzić na górę




Tunel taśmociągu




Widok z wieży











Hala, w której produkowano wspominane jodofory. W pomieszczeniu z mieszalnikiem do tej pory mocno czuć specyficzny zapach:






Kolejna hala - z kompresorem i jakimś piecem (?)






Niektóre napisy wyglądają jeszcze całkiem dobrze






Budynek wyraźnie starszy od wcześniej pokazanych - jakiś warsztat czy laboratorium (kiedyś musiał mieć ładne, wielkie okna, partacko częściowo zamurowane)




Po drugiej stronie pewnie był podobny, niestety - zostały tylko zwały gruzu




Hala 'alkoholowa' (rośnie na niej chmiel, winorośl, a w dodatku mieścił się w niej Oddział destylacji gliceryny).






Na całym terenie niemal czuć 'chemiczny' zapach, ale przyrodzie to nie przeszkadza



Więcej zdjęć i informacji o Stremie, a może i olo coś tam z czeluści dysku wygrzebie


BTW - jaki jest limit ilości obrazków w poście? Bo sporo z oryginalnego musiałem wywalić