![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 1 Dołączył: czw, 24 mar 05 Nr użytkownika: 136 ![]() |
Od kilku dni w naszym mieście po nocach nie można nawet spać przy otwartym oknie. Gryzący i palący smród wdziera się do mieszkań.
Jak gdyby ktoś opalał na masową skalę jakieś materiały izolacyjne . Zresztą to nie pierwszy raz i sytuacja taka okresowo pojawia się od dawna. Należy więc sądzić, że to jakiś duży zakład z terenu naszego miasta dokonuje tego dzieła zatruwania mieszkańców . Może wreszcie władze miasta zainteresują się tym gryzącym problemem, tym bardziej że największe stężenie smrodu było dziś w okolicach zakładu Damel. To chyba blisko UM i nawet komendy policji, więc wykrycie truciciela nie powinno przysporzyć większych trudności . Ten post edytował kwintosz pią, 29 wrz 2006 - 01:21 |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() IX :) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,260 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test ![]() |
CYTAT twojezgalebie
?Ten pył nas zabija, a my chcemy żyć? W Dąbrowie jest dzielnica, w której z nieba spada błyszczący pył. ? 15 sierpnia to było apogeum. Wszystko błyszczało. Ten pył nas zabija, ale chyba dla urzędników interesy firm są ważniejsze niż życie ? mówią mieszkańcy Strzemieszyc. Dąbrowa Górnicza, według danych GUS, jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce. Jest także liderem pod względem największej emisji niezorganizowanej, która w roku 2013 wyniosła 415 ton. W raporcie WIOŚ ?Stan środowiska w województwie śląskim w 2014 roku? znajduje się informacja, że w 2014 roku na terenie województwa działało 325 zakładów szczególnie uciążliwych dla czystości powietrza, czyli 18,2% ogółu zakładów tego typu w Polsce. Emisja zanieczyszczeń pyłowych i gazowych w województwie z zakładów szczególnie uciążliwych dla czystości powietrza w 2014 roku wyniosła 37265,7 tys. ton, w tym bez dwutlenku węgla 734,2 tys. ton. W 2014 roku wyemitowano 10,3 tys. t zanieczyszczeń pyłowych, co stanowiło 21,7% krajowej emisji pyłów. Najwięcej zanieczyszczeń pyłowych wyemitowano w Dąbrowie Górniczej ? 4,0 tys. t (39,4% ogólnej emisji w województwie). Te dane, a także coraz większa zachorowalność na nowotwory, astmę i alergie powodują, że mieszkańcy dębowego miasta protestują, domagając się rzetelnych badań stanu środowiska i źródeł jego zanieczyszczenia. Przerażenie pogłębia spadający z nieba błyszczący pył. Apogeum Osadza się praktycznie na wszystkim: parapetach, balkonach, drzewach. Opady ?błyszczącego śniegu? powtarzają się co pewien czas. ? 15 sierpnia to było apogeum. Kiedy wyjrzałam przez okno, wszystko było poryte pyłem, liście drzew były całe w brokacie. Od razu zadzwoniłam do straży miejskiej. Na początku panowie nie chcieli za bardzo interweniować. Dopiero kiedy zadzwoniłam po raz drugi, około godziny 14:00, pojawili się strażnicy. Zgłosiłam także sprawę WIOŚ, ale do dziś nikt nie pobrał próbek opadów z tego dnia ? mówi Wioletta Paluch, mieszkanka Strzemieszyc. ? Jesteśmy przerażeni, nie wiemy, jak ten pył wpływa na nasze zdrowie i życie ? dodaje. Marzenie Jedni marzą o egzotycznych wakacjach, jeszcze inni o ekskluzywnym samochodzie. Są też i tacy, których marzenia mogą się wydać błahe. ? Moim wielkim marzeniem jest móc przespać w lato noc przy otwartym oknie i nie czuć tego strasznego, chemicznego odoru ? mówi Alicja Cieplak, mieszkanka Strzemieszyc. ? Życie tutaj jest naprawdę trudne. Musiałam zrezygnować z pracy, która była moją wielką pasją, ponieważ ciągle chodziłam z dziećmi do lekarza ? mówi. ? Środowisko, w którym przyszło nam tutaj żyć, jest bardzo zdegradowane. No i ten pył? Nie wiemy, co to jest, jak on wpływa na nasze zdrowie. Wiemy natomiast, że w naszej dzielnicy coraz więcej ludzi choruje na alergie, skarżą się na bóle głowy, migreny ? dodaje pani Alicja. Nie wszystko złoto, co się świeci Jak informuje WIOŚ w okresie od września 2013 roku do maja 2015 roku, prowadził kontrole zakładów przemysłowych zlokalizowanych na terenie dzielnicy oraz w jej bezpośrednim sąsiedztwie. Co spada z nieba w Strzemieszycach? ? Wyniki badań jednoznacznie wykazały, że dominującymi pierwiastkami w pyle są żelazo i wapń, które stanowią łącznie 82% sumarycznej ilości badanych pierwiastków. Powyższe ustalenia potwierdzają, że najbardziej prawdopodobnym źródłem pochodzenia pyłu jest proces wytopu stali realizowany w Zakładzie Stalowni huty ArcelorMittal, zlokalizowanym w bezpośrednim sąsiedztwie Strzemieszyc ? mówi inspektor Jarosław Rasała z WIOŚ w Katowicach. ? W pozostałych przypadkach kontrole nie wykazały rażących uchybień skutkujących nadmierną emisją zanieczyszczeń do powietrza, jednak z uwagi na duże zagęszczenie zakładów przemysłowych w otoczeniu dzielnicy Strzemieszyce należy stwierdzić, że wspólne oddziaływanie wszystkich podmiotów, nawet w przypadku gdy dotrzymują one warunków określonych w posiadanych pozwoleniach, również może powodować uciążliwości dla mieszkańców -informuje WIOŚ. Według informacji przekazanych przez WIOŚ, huta realizuje zapisy decyzji z 30 czerwca 2015 roku ustalającej termin usunięcia naruszenia. ? Do chwili obecnej zakończone zostały negocjacje i podpisano kontrakt na wykonanie prac modernizacyjnych i obecnie trwa realizacja projektu podstawowego i projektu wykonawczego dla tej inwestycji. Na tym etapie zaawansowania prac modernizacyjnych ekologiczne efekty działań huty, ze względów oczywistych, nie mogą być jeszcze odczuwalne. Niemniej jednak zmodernizowanie systemu odpylania procesu wytopu stali powinno przyczynić się do radykalnego ograniczenia uciążliwości związanych z oddziaływaniem przedmiotowej instalacji na środowisko ? informuje inspektor Rasała. Równolegle z kontrolami zakładów przemysłowych, od kwietnia 2014 roku do maja 2015 roku inspektorat prowadził pomiary opadu pyłu w czterech punktach zlokalizowanych na terenie dzielnicy. Jak informuje WIOŚ zebrany pył analizowany był raz w miesiącu, czyli 12-krotnie we wspominanym wyżej okresie. Domagają się badań Od kilku lat Stowarzyszenie Samorządne Strzemieszyce, które skupia lokalnych społeczników, interweniuje w instytucjach odpowiedzialnych za ochronę środowiska. ? Po zgłoszeniu opadów pyłu 15 sierpnia nikt nie zareagował. Brak jest nadzoru nad miejscowymi instytucjami. Tylko straż miejska spisała notatkę. Próbki czekają na pobranie. Wyniki, według otrzymywanych wcześniej odpowiedzi, uniemożliwiają wskazanie bezpośredniego źródła. To również wskazuje, że należy badać pył za każdym razem. Uważam za skandal, że w XXI wieku nie można ustalić źródła pochodzenia zanieczyszczeń. WIOŚ jako winnego wskazał ArcelorMittal i zagroził zamknięciem. Stanowczo się temu sprzeciwiliśmy. Jeżeli badania wykazują różne źródła, to muszą zostać przeprowadzone kompleksowe badania. Badania zarówno środowiska, jak i mieszkańców, żeby określić wpływ zanieczyszczeń na zdrowie ? mówi Jerzy Reszke, radny i członek Stowarzyszenia Samorządne Strzemieszyce. Obiecanki cacanki? Taką nadzieję dawał opracowany przez zespół naukowców program badań. W grudniu 2014 roku ówczesny minister zdrowia zadeklarował objęcie Dąbrowy programem, który miał kosztować 5,5 mln zł i trwać 3,5 roku. Program nie został jednak wdrożony do dziś. ? O jego realizację cały czas występujemy. Bez kompleksowej oceny i badań, które były ujęte w programie, sprawa degradacji Strzemieszyc i całej Dąbrowy, bo to nie jest problem tylko jednej dzielnicy, nigdy nie zostanie rozwiązany ? podsumowuje Jerzy Reszke. Warto jednak pamiętać, że zakłady, które tak znacznie wpływają na zdrowie i środowisko naturalne, dają także pracę. Mieszkający tutaj ludzie walczą nie o ich zamykanie, ale o ich dostosowanie do dyrektyw obowiązujących w Unii Europejskiej. I trudno im się dziwić, w końcu chodzi o jakość życia, o przyszłość ich dzieci. ![]() ![]() -------------------- ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 17:53 |