![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() IX :) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,260 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test ![]() |
Ten projekt chyba zasługuje już na osobny wątek i wydzielenie z ogólnego o komunikacji.
Dzięki przypomnieniu jednego z użytkowników zdążyłem jeszcze skopiować najważniejszy plik planu zanim został wycofany z konsultacji (może z powodu dużej krytyki?) Oto on ![]() No i co Wy na to ? ![]() Według mnie wiele pomysłów jest wyjątkowo głupich. Jest tego tyle, że aż trudno się rozpisywać i odnosić do wszystkiego. Jednym z takich pomysłów jest zabranie jednego pasa na Królowej Jadwigi, Piłsudskiego, Sobieskiego i Kościuszki, i przeznaczenie na buspasy. Przecież takie rozwiązania stosuje się, gdy drogi są zakorkowane na całej długości. W DG nic to nie da poza stworzeniem korków. Udało nam się, że układ komunikacyjny był zbudowany na zapas i miasto nie miało takich problemów z korkami jak inne, a teraz na siłę chciano by to zniszczyć. Przecież i tak przed skrzyżowaniami trzeba dać możliwość korzystania z buspasów do skrętów w prawo, a więc nic się nie poprawi dla autobusów, bo tylko tam stoją i stały by dalej. Następne pomysły to na wcześniej wspomnianych ulicach - budowa wielu wyniesionych przejść dla pieszych z ograniczeniami do 40 km/h. Jak najbardziej można, a czasami trzeba ograniczać i spowalniać ruch, ale każde normalne miasto pozostawia szkielet najważniejszych ulic przelotowych i dąży na nich do jak największej płynności, nawet podnosząc dopuszczalną prędkość. A tu szykują jakiś paraliż. Do tego nie trzeba pisać jak niebezpieczne są przejścia na drogach z 3 pasami. Hitem jest przejście w samym centrum przez środek zatoki autobusowej z przeniesieniem przystanku tramwajowego. Do tego nie byłoby dojścia na przystanek tramwajowy w stronę Gołonoga z przejścia podziemnego. Te przejścia dla pieszych będą się dublowały z przejściami podziemnymi, a przecież w strategii miasta przejścia podziemne mają być remontowane. Nie zawsze przejście podziemne jest dobrym rozwiązaniem, ale te które teraz mamy powinny już pozostać. Ten cały projekt jest jakiś oderwany od rzeczywistości i traktuje DG jako miasto samodzielne, a należymy do aglomeracji, w której wielu pracuje w innych miastach. Nie ma SKM, słabe połączenia komunikacyjne, większość zmuszona jest do samochodów, bo przecież nie będzie dojeżdżać do pracy z 2 godziny. Ta koncepcja wygląda tak jakby na siłę chciano zakorkować miasto i zmusić do komunikacji miejskiej i ewentualnie rowerów ( cały rok na rowerze to już inna sprawa), a zapomina że tak wielu musi wydostać się z DG jak najszybciej i jechać do innych miast. Kolejna sprawa to punkty przesiadkowe z miejscami na 20-50 samochodów. No to przecież nawet jakby była SKM i super komunikacja to chyba taka kropla by nie rozwiązała problemów. I jeszcze ten punkt przesiadkowy wewnątrz pętli pod Urzędem Pracy - dla kogo? Ogólnie to są chyba jakieś żarty ![]() i jeszcze tekst: CYTAT twojezaglebie
Dąbrowa Górnicza przyjazna rowerzystom? Miasto czeka rowerowa rewolucja „Zielona mobilność” zrewolucjonizuje dębowe miasto? Urzędnicy twierdzą, że tak. Słychać jednak także krytyczne głosy odnośnie projektu wartego około 80 mln zł. Dlaczego? Dąbrowa Górnicza coraz bardziej przyjazna rowerzystom? Zdecydowanie tak. Miasto czeka prawdziwa rowerowa rewolucja. Stanie się tak dzięki realizowanemu projektowi, który pochłonie około 80 milionów złotych. Projekt zwiększenia „zielonej mobilności” zakłada rozbudowę miejskiej infrastruktury rowerowej oraz zintegrowanie jej z węzłami przesiadkowymi komunikacji publicznej – autobusami, tramwajami czy koleją. – Będzie to możliwe dzięki wyznaczeniu dróg rowerowych i całej rowerowej infrastrukturze łączącej największe osiedla, a także „zielone dzielnice” z punktami typu „bike & ride”, gdzie będzie można zostawić swój rower, przesiąść się do autobusu, tramwaju czy pociągu, a po powrocie znów wsiąść na własny rower i bezpiecznie wrócić nim do domu – mówi nam Bartosz Matylewicz. Krytycznie do niektórych założeń programu odnoszą się jednak członkowie Stowarzyszenia Rowerowa Dąbrowa. – Jesteśmy zdecydowanie przeciwni inwestowaniu w bardzo drogi Inteligentny System Transportowy i w zbędne buspasy. W ITS chodzi głównie o „zwiększenie przepustowości” dla uczestników ruchu samochodowego. Jak to się ma do założeń „zielonej mobilności”? Zdecydowanie lepiej jest przeznaczyć te środki na oczekiwany przez zdecydowaną większość mieszkańców system rowerowy wraz z parkingami i wypożyczalniami rowerów publicznych – mówi Jan Brzost, prezes Stowarzyszenia Rowerowa Dąbrowa. Czy w Dąbrowie potrzebny jest drogi ITS, który stosuje się głównie w bardzo zakorkowanych miastach? – Idea „zielonej mobilności” to przede wszystkim większa wygoda korzystania z transportu zbiorowego, poprawa bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów, skrócenie czasu poświęconego na komunikację oraz uspokojenie ruchu na terenie naszego miasta. Dlatego też, mówiąc o „zielonej mobilności”, staramy się nie ograniczać tylko i wyłącznie do infrastruktury rowerowej, ale przede wszystkim patrzeć szeroko na cały system komunikacji w Dąbrowie Górniczej – mówi Bartosz Matylewicz, rzecznik dąbrowskiego magistratu. Ile miasto chce przeznaczyć z projektu na ITS i buspasy? – Szacowana przez nas wartość projektu „zielonej mobilności” to około 80 milionów złotych, jednak ostateczny kształt koncepcji poznamy po zakończeniu konsultacji z mieszkańcami i uwzględnieniu ich uwag przez projektantów. Priorytetem dla nas jest stworzenie spójnej koncepcji sieci tras i infrastruktury rowerowej oraz ich integracja z komunikacją publiczną i przyjazną infrastrukturą sprzyjającą pieszym – dodaje Matylewicz. -------------------- ![]() |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 571 Dołączył: wto, 15 sty 13 Skąd: Zagłębie Dąbrowskie Nr użytkownika: 5,133 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Konsultacje były prowadzone ? A jacyś kierowcy w nich uczestniczyli czy tylko psy, urzędasy i rowerzyści ? Jeszcze będziecie płakać, znając naszych gamoni z UM i ekoterrorystów sprezentują nam slalom gigant pośród wysepek, zwężeń i wyniesień
![]() |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
Konsultacje były prowadzone ? A jacyś kierowcy w nich uczestniczyli czy tylko psy, urzędasy i rowerzyści ? Jeszcze będziecie płakać, znając naszych gamoni z UM i ekoterrorystów sprezentują nam slalom gigant pośród wysepek, zwężeń i wyniesień ![]() Problem jest taki, że na konsultacje chodzą głównie "aktywiści", czyli podejrzewam w większości rowero-terroryści-emeryci, których widuję wokół Pogorii latem. Nie odbieram im prawa głosu ale w XXI wieku można by się pokusić o bardziej nowoczesną formę dyskusji, niestety czasy takie, że ludzie dużo pracują i niestety ci, którzy pracują na dochód tego miasta nie bardzo mają czas łazić po konsultacjach, które często są w godzinach pracy. Efekt jest taki, że decydują "działacze" czyli ludzie, którzy mają czas bo albo są na emeryturze, albo nie mają rodziny i nie mają co ze sobą zrobić. Oni za bardzo nie rozumieją, że niestety rekreacja to jedno ale niestety nie może ona przytłoczyć szarej codzienności. Ciekawe czy ktoś z tej wrocławskiej firmy w ogóle się pofatygował do DG bo może i po głównej osi mało kto jeździ 50-tką ale też żeby śmigać setką to chyba by trzeba mieć jakieś ferrari bo już teraz co chwilę światła, ronda itd, a gdzieś czytałem wypowiedź tego pana z firmy jaki to nie był przerażony bo tu nikt poniżej 100km/h nogi z gazu nie zdejmuje, może pojechał do jakiejś innej Dąbrowy. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 21:30 |