Odpowiedzi

[Master]

Wczoraj bylem na meczu koszykowki (juz po raz drugi) w nowej Hali w Parku Hallera. Wybralem sie tam z kilkoma ziomkami (w tym z Miskiem).
MMKS gral z liderem 2 ligi Sokolem Lancut (Dabrowa wygrala 76-67).
Ale bylem bardzo mile zaskoczony frekwencja, nie spodziewalem sie tak licznej publicznosci i takiej atmosfery, na meczu bylo wedlug mnie okolo 800-1000 osob, co zwazywszy ze byl to drugi mecz rozegrany przez MMKS na nowej hali , jest bardzo dobrym wynikiem , poniewaz niewiele osob wie kiedy i w jakich porach odbywaja sie te spotkania.
Jednak wstep wolny rowniez odgrywa z pewnoscia duza role i widzow jest dzieki temu tak duzo.

Ale teraz widac jak duze jest zapotrzebowanie w Naszym Miescie na dobre ligowe rozgrywki sportowe.
I budowa tej Hali byla bardzo dobrym posunieciem.

Kolejny mecz 6 marca(sobota) MMKS Dabrowa G. - Zaglebie S., mowcie znajomym, sadze ze bedzie bardzo duzo ludzi , i bedzie dobra atmosfera.
Pozdro i Do Zobaczenia. 8) 8) 8)

Ten post edytował kwintosz pon, 27 lis 2006 - 14:54

[Master]

DLA ROZLUZNIENIA

SIATKÓWKA Katarzyna Skowrońska wśród kibiców siatkówki w Dabrowie Gorniczej

Sobotnim pojedynkiem z Piastem Szczecin siatkarki MMKS-u Dąbrowa Górnicza zainaugurowały tegoroczne zmagania w I lidze. W hali Centrum zjawiło się kilkuset widzów, a na trybunach pojawiła się także reprezentantka kadry narodowej w siatkówce, Katarzyna Skowrońska. Od tygodnia przechodzi rehabilitację w Gliwicach, a wolny czas poświęciła na lekki rozruch i codzienne treningi z dąbrowskimi zawodniczkami. Łatwe zwycięstwo gospodyń 3:0 nad grającymi w poprzednim sezonie w ekstraklasie siatkarkami Piasta Szczecin nie tylko na niej zrobiło spore wrażenie.

- Mecz był bardzo interesujący. Przyznam, że nie znam zbyt dokładnie wszystkich zespołów, które rywalizują w pierwszej lidze, ale po tym, co zobaczyłam uważam, że MMKS Dąbrowa Górnicza, Wisła Kraków i pomimo słabszego występu także szczeciński Piast powinny w tym sezonie powalczyć w play-offach o awans. Gospodynie zagrały skutecznie i w takiej formie już teraz poradziłyby sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Przechodzę właśnie rehabilitację, a dzięki uprzejmości trenera MMKS-u mogłam przez cały tydzień poćwiczyć sobie z dąbrowskimi siatkarkami - mówiła Katarzyna Skowrońska.

Sam mecz od początku ułożył się po myśli gospodyń, które pierwszego seta wygrały 25:20. Widać było, że dość znaczne zmiany w wyjściowym składzie pierwszej szóstki jeszcze bardziej wzmocniły siłę ataku dąbrowskiej ekipy. Bardzo dobrze spisywały się nowe zawodniczki, Słowaczka Andrea Pavelkova, Małgorzata Lis, Ewelina Sieczka oraz Marzena Wilczyńska. Udanie zaprezentowała się także na libero Krysia Tkaczewska, która wybroniła kilka piłek w nieprawdopodobnych wręcz sytuacjach oraz jak zwykle skuteczna Anna Białobrzeska. Efektem tego były dwa kolejne wygrane sety, 25:22 i 25:21.

- To dopiero początek sezonu, więc taki wynik z zespołem Piasta jest dla nas sukcesem. Gra była niezła, teraz mamy dłuższą przerwę i będzie okazja do wyeliminowania kilku mankamentów i lepszego zgrania - podkreślił Waldemar Kawka, szkoleniowiec dąbrowskiego MMKS-u.

(pas) - Dziennik Zachodni