![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,978 Dołączył: sob, 01 kwi 06 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 197 Płeć: Mężczyzna GG: 2519362 ![]() |
Zakładam oddzielny wątek, bo informacje o kolei mamy coraz bardziej porozrzucane po różnych tematach - postaram się potem go trochę pouzupełniać.
Wiadukt wyłożony zbutwiałymi deskami. Można przejść z jednej strony na drugą po podkładach ale również można z nich spaść na trakcję wiszącą poniżej. Kiedyś biegła tam linia kolejowa odbijająca w rejonie dawnego przejazdu kolejowego na Gwardii Ludowej od szlaku HK-Gołonóg i kończyła się na bramie obecnego Cutironu. Idąc nasypem w stronę Piekła dojdziemy do miejsca po dawnym wiadukcie znajdującym się przy d. ośrodku Kop. Paryż na Pogorii I rozebranym w latach 90-tych przez jakąś firmę złomiarską. Ten drugi wiadukt chyba został rozebrany trochę później - po 2000 roku. Ta linia to była łącznica Babia Ława (to był posterunek odgałęźny zaraz przy wspomnianym przejeździe, jeszcze jakieś 10 lat temu stał tam budyneczek dla obsługi posterunku) - Piekło czyli teoretycznie można było jechać bezpośrednio z Huty Katowice do Piekła ![]() Łącznicę wybudowano w latach 60. XX w wykorzystując istniejące nasypy dawnej szerokotorowej linii łączącej Strzemieszyce z Piekłem, taką informację uzyskałem kilka lat temu na pl.misc.kolej (jest też i o odcinku Piekło-Grodziec): CYTAT Lewy tor na dwutorowej Kolei Piekło - Grodziec był szerokości 1524 mm (!) i miał długośc 11,5 wiorsty (12,25 km). Linia była zbudowana w 75% jeszcze przed wybuchem I wojny światowej. Do budowy toru miały być wykorzystane szyny z Kolei Nadwiślańskich, ale z powodu wybuchu wojny nie dostarczono ich. W październiku 1914 r. linia została poważnie uszkodzona przez wojska niemieckie, prawie wszystkie mosty, szyny, zwrotnice wysadzono w powietrze. Na wiosne 1915 r kosztem obu towarzystw odbudowano torowisko , oraz przyczółki mostowe. Z przyczyn politycznych nie odbudowano toru o szerokości rosyjskiej. Linia Grodziec - Jowisz o długości 1,61 wiorsty (1,72 km) zbudowana została w latach 1915 - 1916 i uruchomiona podczas I wojny swiatowej w 1917 r. Nie zbudowano drugiego toru typu rosyjsjkiego przewidzianego ukazem carskim z dn 7.08.1912 r. ze względu na zmiany polityczne. Linia Strzemieszyce - Piekło łączyła Strzemieszyce Radomskie z linią Piekło - Grodziec na dawnej stacji Piekło. Miała długość 7,25 wiorsty (7,72 km). Przez pierwsze 4,2 wiorsty torowisko zbudowano równolegle jako drugi tor na szlaku Strzemieszyce - Dąbrowa Górnicza. Prace budowlane na tym szlaku rozpoczeto na podstawie ukazu carskiego z dn 14.07.1908 r. przez pierwszego jej koncesjonariusza Schona i nie zostały ukończone w terminie. No i jeszcze była łącznica Gołonóg - Piekło. Pozostał po niej nasyp (widać go zarówno od torów idąc czy jadąc w stronę Pogorii, jak i z nasypu wspominanej wyżej łącznicy) oraz zrujnowany budynek posterunku odgałęźnego Pogoria (w miejscu połączenia z torem Babia Ława - Piekło). I znów z p.m.k: CYTAT Łącznica Gołonóg - Piekło została wybudowana w 1942. Zaczynała się, jak już ktoś
wspomniał, około 100 - 200 m za przejazdem w Gołonogu, w kierunku Ząbkowic. Po lewej stronie torów stała nastawnia. W roku 1964 wybudowano łącznicę Babia Ława - Piekło. Babia Ława to późniejszy posterunek DGHK1. Obie linie łączyły się na posterunku Pogoria - to o tych ruinach piszesz. Wszystkie szlaki były jednotorowe. Odcinek Gołonóg - Pogoria zlikwidowano około 1975, i pozostał tylko szlak Babia Ława - Piekło. Na mapach faktycznie ciężko znaleźć ten kawałek. Wszystkie dostępne mapy wydane już po wojnie traktowały linie kolejowe jako tajemnicę, a przed wojną tej linii nie było. Szlak został zbyt szybko zlikwidowany, aby znaleźć się na mapach współczesnych. Są zaś ślady po nasypie na odcinku Babia Ława - Piekło i to na mapach przedwojennych. Wcześniej był tam szeroki tor od Strzemieszyc Płn. Dokąd i jak długo był - tego już nie wiem. Albo jeszcze nie wiem. -------------------- |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,978 Dołączył: sob, 01 kwi 06 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 197 Płeć: Mężczyzna GG: 2519362 ![]() |
W ramach porządkowania (bo jakoś mimo próśb do administracji na przenoszenie postów nie możemy się doczekać) wklejam jako cytaty kilka postów z wątku 'Ciekawostki historyczne...'
To ja może wrócę do omawianego już tutaj jak i na forum eksploratorów wątku dotyczącego tzw. Kolei Nadwiślańskiej w Dąbrowie Górniczej. Przeglądając stronę, kolegi @Slyzaba natrafiłem na dość interesującą fotografię: ![]() ![]() Jeszcze taka ciekawostka - miejsce wykonania tej fotografii to okolice dzisiejszej leśniczówki na Sulnie. Zakręt widoczny na fotografii - został wyprostowany przez Niemców, podczas okupacji. Tyle udało się ustalić na podstawie przekazów mojej babci. Mała poprawka - to była kolej warszawsko-wiedeńska, a ściślej jej bocznica, łącząca główny szlak ze stacją na Staszicu, która w Jamkach przechodziła nad DŻID. Kolej dęblińsko-dąbrowska przechodziła w tej okolicy w zasadzie dokładnie tak, jak w tej chwili biegną tory z Tworznia przez Jamki do Strzemieszyc. Odnoga przestała być potrzebna (tak się domyślam) w momencie przekucia DŻID na europejski rozstaw. Wiadukt (przyczółki znaczy się) nad drogą do Strzemieszyc wydaje się być taki sam, jak ten na Jamkach. @prezes - dzięki za tą ciekawostkę - swoją drogę znalazłem to na forum dopiero dzisiaj. @Leszek - z nazwą kolei nadwiślańskich spotkałem się m.in. TUTAJ. Jednak wg TEJ STRONY Kolej Nadwiślańska to coś zupełnie innego. Wracając jednak do tematu tej łącznicy ze Staszica, przez Jamki do okolic dzisiejszej ul. Myśliwskiej. Ja obstaję przy wersji, że nigdy nie ukończono budowy do końca, tzn. odcinka na prawo od miejsca widocznego na fotografii, aż do Jamek i dalej. Powód? Znikoma jest pozostałość prac ziemnych. Co więcej budowa węzła typu "koniczynka" na skrzyżowaniu DK1 i DK94 nie pozostała bez wpływu na kształt i formę terenu w tamtejszej okolicy. Jednak domy, które uystuowane były w pobliżu tego nasypu, pozostały do dziś. Można je zobaczyć tutaj: 1, 2, 3 @motonita2002 - w niektórych źródłach właśnie kolej dęblińsko-dąbrowska (czyli Droga Żelazna Iwangorodzko-Dąbrowska, DŻID) bywa nazywana koleją nadwiślańską - aczkolwiek znacznie częściej ta nazwa jest używana dla tej drugiej (czyli Mława-Warszawa-Lublin-Kowel), zo nie zmienia faktu, że wiadukt na Jamkach był zbudowany nad nią, więc raczej powinno się mówić, że to wiadukt kolei WW. Co do skończenia budowy łącznicy - miałem gdzieś mapę z początku wieku, gdzie ten odcinek jest normalnie zaznaczony, nasyp wraz z biegnącym wzdłuż niego rowem ciągnie się w zasadzie od węzła aż do Jamek, natomiast istotnie zwłaszcza sąsiedztwo wiaduktu na Jamkach sugeruje, że nie został on dokończony. Moja prywatna teoria jest taka, że linia była, jednak pierwotnie DŻWW przechodziła nad DŻID prowizorycznym wiaduktem, zaś budowę właściwego przerwała I wojna. No a po przekuciu torów DŻID po prostu go już nie dokończono (jakiś czas temu był podobny temat na Forum Dla Zagłębia Dąbrowskiego). Tak jeszcze mi się skojarzyło - DŻID bywa też nazywana koleją radomską.
Do Dąbrowy wchodziła od wschodu - przez dzisiejszą stację Dąbrowa Górnicza Wschodnia, Dąbrowa Górnicza Strzemieszyce (wówczas Strzemieszyce Północne lub Dęblińskie - ta ostatnia nazwa była chyba nieoficjalna), za stacją odbijała na północ i przez Jamki, Tworzeń (czyli tak, jak biegnąca i dziś łącznica), dalej Babią Ławę do Gołonoga (tak jak jeszcze do niedawna biegły tory łączące Gołonóg z Tworzniem). W Gołonogu był punkt styku DŻID z DŻWW, gdzie pasażerowie mogli się przesiadać. Początkowo Gołonóg był końcową stacją DŻID, dalej tory biegły do Huty Bankowej, gdzie się kończyły, stację w centrum wybudowano trochę później - na dzisiejszym Placu Wolności. Bodajże około 1911 roku przebieg końcówki linii zmieniono, tak że i w centrum linie zbliżyły się do siebie. Wtedy też wybudowano istniejący do dziś dworzec (ten przy ulicy) oraz kładkę, pozwalającą przejść bezpiecznie do dworca wiedeńskiego. DŻID miała w naszym rejonie kilka odnóg - jedna odchodziła za Strzemieszycami na południe, przez Kazimierz biegnąc do Granicy, gdzie również wybudowano drugi dworzec, druga biegła prosto na zachód do Staszyca (i prawdopodobnie dalej do Mortimera), jeszcze jedna z Kazimierza przez Dańdówkę do Sosnowca, gdzie wybudowano dzisiejszy dworzec Sosnowiec Południowy (no i do dziś w stronę tegoż dworca biegnie ulica Dęblińska, wcześniej Iwanogrodzka...). -------------------- |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 11:58 |