![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 706 Dołączył: wto, 25 gru 07 Skąd: DG Nr użytkownika: 989 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Witam!!
Zakładam nowy temat, gdyż uważam, że wiele osób może być nim zainteresowanych. Chciałbym dowiedzieć gdzie młodzież w wieku szkolnym w D.G. może szkolić się w kosza? (poza szkołą) Czy w naszym mieście są jakieś szkółki itp. itd. MKS ma sekcję Koszykarzy, ale czy szkoli młodzież? Czy są jakieś sekcje juniorów, młodzików, kadetów itd. Jeżeli Forumowicze macie obeznanie w tym temacie to proszę o wpis. Tylko nie piszcie "bo, kolega mi powiedział" lub "słyszałem od znajomego". Temat ma być konkretny i zawierać INFO dla osób zainteresowanych, a nie gdybanie. Jeden z MODERATORÓW zaangażował się w ten temat i sprawdzi jak to jest w naszym MKS'ie. Ale wielu chciałoby wiedzieć gdzie nastolatki mogą pograć i zostać sprawdzeni lub szkoleni pod okiem trenerskim poza SMS. POZ. Szczepan. -------------------- "Tylko jedno zwycięstwo jest decydujące - ostatnie."
Karl von Clausewitz |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 31 Dołączył: czw, 16 lis 06 Nr użytkownika: 306 ![]() |
Młodzicy młodsi mistrzem Śląska
Redakcja: Dominik Gordon Dodany: 3.04.2012 Nieraz spotyka nas coś, co długo pozostaje w pamięci. Tak też było 30 marca o godzinie 18.07 kiedy do końca meczu z Rybnikiem było 4, 7 sekundy- wtedy czas się zatrzymał… Na to spotkanie szykowały się oba zespoły oraz ich kibice. Ten mecz miał zdecydować kto zostanie mistrzem śląska w sezonie 2011/2012 wśród młodzików młodszych. Atmosfera przed meczem zwiastowała, że to będzie spotkanie inne niż wszystkie. W hali podczas rozgrzewki nie słychać było żadnego dźwięku, panowała głęboka cisza, a zawodnicy i kibice toczyli już bój w swojej wyobraźni… Przypomnieć należy, że w Dąbrowie niepokonana dotąd drużyna Rybnika doznał porażki 20 punktami i właśnie tyle gospodarze musieli odrobić by podjąć walkę o mistrzostwo śląska. Mecz był bardzo dynamiczny już od samego początku. Młodzi gracze często pokazywali na boisku więcej ducha sportowej rywalizacji i zawziętości niż dorośli sportowcy. To powodowało wiele przekroczeń przepisów, fauli a w konsekwencji rozgrywka była bardzo nerwowa, co dało się zauważyć również po zachowaniu trenerów obu zespołów. Dąbrowscy koszykarze tracili dużo punktów, a Rybnik parł do przodu niwelując przewagę jaką Nasi wypracowali na swoim boisku. W czwartej kwarcie bilans punktowy wyrównał się. Już nie miało znaczeni 15 zwycięstw ligowych które uzyskały obie drużyny. Zostało 5 minut które miało zdecydować kto będzie mistrzem śląska. Wydawało się, że dorobek całego sezonu pójdzie na marne, kiedy coś odmieniło oblicze naszego zespołu. Wizja porażki ujawniła ukryte pokłady ambicji i młodzi dąbrowianie postawili wszystkie siły na szali zwycięstwa . Nie pozwolili uciec przeciwnikom choćby o jedno oczko. Mecz przypominał walkę bokserską o mistrzowski pas, w którym obaj bokserzy słaniają się na nogach w ostatniej rundzie, a mimo to atakują. Taki obraz spotkania rozgrzewał atmosferę wśród kibiców oraz na ławkach rezerwowych gdzie co chwilę pojawiali się kolejni zawodnicy nie mogący kontynuować dalszej gry w związku z pięciokrotnym przekroczeniem przepisów, lub kontuzjowani w tym zaciętym spotkaniu. Nie przesadzę jeżeli określę że ostatnia minuta tego meczu trwało około 10 minut . Raz po raz faule taktyczne, czas dla trenera zmiana zawodnika w polu. Gdy do końca meczu pozostało 4.7 sekundy rzuty wolne wykonywał nasz zawodnik Sebastian Stępień –z dwóch rzutów uzyskał 1 punkt i tyle wynosi nasza przewaga na wygranie ligi. Idzie akcja z ich strony - rzut i nie ma punktów ..Wygraliśmy- nie... jest faul. 3 sekundy do końca. Dwa rzuty wykonuje zawodnik Rybnika jeśli rzuci Rybnik jest mistrzem. Pierwszy nie celny— trener Rybnika krzyczy, żeby po rzucie faulowali – nie trafia, nasi zbierają , zastawiają piłkę , uciekają przed zawodnikami Rybnika, żeby nie dopuścić do faulu i równo z syrena końcową Rybnik fauluje naszego kapitana Dominik Salę. Chłopcy wbiegają na boisko, triumfują i skaczą do góry, ale to jeszcze nie koniec meczu więc sędzia nakazuje opuszczenie pola gry wszystkim. Był faul więc są rzuty. Kapitan naszego zespołu spokojnie i bez pośpiechu wykonuje dwa rzuty osobiste – oba celne. MKS Dąbrowa Górnicza jest Mistrzem Śląska w sezonie 2011/2012. Przypominam że drużyna rocznika 99 drugi rok z rzędu zdobywa to trofeum. - Teraz zapominamy już o tym meczu i chcemy się pocieszyć z tego medalu, to naprawdę wielka radość ! - nie ukrywała po meczu trenerka Marzena Rudolf - Ten sukces jest zwieńczeniem ciężkiej pracy i zasługą całego zespołu, to dodatkowo potęguje naszą radość. Dziś podopieczni Marzeny Rudolf udowodnili, że mimo przejściowych problemów (absencja chorobowa zawodników w ostatnim okresie) potrafią w odpowiednim momencie pokazać charakter, wspiąć się na wyżyny umiejętności i sprawić ogromną radość kibicom którzy zawsze w nich wierzyli Podsumowując relację z tego spotkania nie mogę się oprzeć aby przytoczyć powiedzenie: Nie licz życia liczbą oddechów, lecz liczbą chwil, które ten oddech wstrzymały. Wszystkie relacje, galerie, video na stronie rocznika 99 pod adresem: www.mksdg99.blogspot.com |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 17:39 |