![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() Echhhhhh ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 512 Dołączył: wto, 05 sie 03 Skąd: LONDON Nr użytkownika: 2 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Hmm Jest dosc puzno juz jutro zrobie foto o jakie lawkui chodzi !!!!!!!!!!!
Pytanko. Dlaczego takich lawek urzad nie zrobil zamiast tych starych ? Zapewne odp bedzie ,ze starsi ludzie nie mieli by gdzie siedziec, ale moim zdaniem projektant lawek byl kolesiem i trafil w samop sedno projektujac swoja lawke. Jeszcze tej nowej nie widzialem zdewastowanej. Poprostu zlookal ,ze mlodzi ludzie lubia przesiadywac na oparciach i po dnich zrobil projektant lawy, ktore sie w 100 % sprawdzaja, ale dlaczego ich jest tak malo i dlaczego sa one w miejscach z ktorych Policja zawija za samo siedzenie ???????????????? |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 516 Dołączył: sob, 02 gru 06 Skąd: D.G. Mydlice Nr użytkownika: 352 Płeć: Mężczyzna ![]() |
CYTAT Spór o ławki na osiedlu Kasprzaka. Są potrzebne, ale nie tutaj
![]() Piotr Sobierajski Na terenie dąbrowskiego "miasteczka rowerowego" na osiedlu Kasprzaka, pomiędzy Przedszkolem nr 14, a kompleksem handlowym pojawiły się cztery ławki. To z pewnością pozytywna decyzja lokalnych władz, ale mieszkańcy okolicznych bloków uważają jednak, że nie tak do końca. Chodzi o ich lokalizację. ![]() Ławki zagrażają małym rowerzystom, a do tego są miejscem spotkań pijaczków - twierdzą dąbrowianie Zostały bowiem postawione w ten sposób, że teraz zdaniem dąbrowian zagrażają bezpieczeństwu małych rowerzystów. A jakby tego było mało stały się od pewnego czasu jednym z ulubionych miejsc spędzania wolnego czasu, a szczególnie wieczorów, przez miejscowych pijaczków. Dowodem na alkoholowe libacje są liczne butelki. Nie tylko po piwie, ale także znacznie mocniejszych trunkach, które dzisiaj niemal każdego ranka można tutaj napotkać na skwerze. - Placyk rowerowy był wcześniej bezpieczny. Można było bez obaw, spokojnie jeździć po alejkach. Nawet jeśli maluchy jeżdżące na rowerach, czy młodzież na deskorolkach straciły równowagę, to upadek na trawę nie jest tak bardzo bolesny. Teraz zderzenie z ławkami, postawionymi tuż przy alejkach, może się skończyć tragicznie. Rozbita głowa, czy noga to tylko część niebezpieczeństw - podkreślają zgodnie mieszkańcy osiedla Kasprzaka. - Zgłaszaliśmy już ten problem wielokrotnie w ośrodku interwencji kryzysowej, straży miejskiej, ale jak na razie nie widać żadnych efektów. Nikt się tym nie przejmuje. Może dlatego, że jeszcze nikomu nic poważnego się nie stało. Może to problem zbyt małej rangi, skoro dotyczy najmłodszych i mieszkańców jednego osiedla. Wiadomo, że ławki są potrzebne. I z tym się zgadzamy. Nie muszą jednak koniecznie stać w tym miejscu - dodają. Urzędnicy dąbrowskiego magistratu zgadzają się, że "miasteczko rowerowe" na gołonoskim osiedlu Kasprzaka umiejscowione pomiędzy okolicznymi blokami spełnia nie tylko ważną rolę edukacyjną, ale jest także miejscem wytchnienia dla rodziców. - To właśnie sugestie mieszkańców, poparte wnioskiem radnego z tego okręgu doprowadziły do montażu "spornych" ławek. W aspekcie zmiany ich lokalizacji jesteśmy jednak otwarci na współpracę z mieszkańcami. Mogą zostać przeniesione we wskazane przez nich miejsce, pod warunkiem, że będzie ono zlokalizowane na gruntach gminnych - wyjaśnia Iwona Dalach, zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Urzędu Miejskiego. Okazuje się jednak, że jeśli takiego miejsca nie będzie w pobliżu, to ze względu na bezpieczeństwo dzieci, o które zabiegają dąbrowianie, ławki mogą całkowicie zniknąć z osiedla Kasprzaka i trafić na inne dąbrowskie osiedla. Najlepiej wspólnie ustalić więc nową lokalizację, tak by spełniała oczekiwania obu stron. -------------------- ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 13:54 |