Odpowiedzi

[maniek]

Internet na ul. Topolowej

Witam serdecznie.
Nie dawno przeprowadziŁem siĘz Sosnowca do DĄbrowy GÓrniczej na ulicĘTopolowĄ, czy jest jakiŚ operator w tym regionie ktÓry udostĘpnia staŁe ŁĄcze do internetu ? (oprÓcz TPSA)

Pozdrawiam wszystkich.

[:)]

:?

http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Projekt dobry, ale pieniędzy za mało

Czwartek, 16 lutego 2006r.

Szerokopasmowy Internet jest marzeniem wielu mieszkańców miasta. Inwestycja, choć jest bardzo kosztowna, to jednak na tyle potrzebna, że Urząd Miejski złożył do Urzędu Marszałkowskiego wniosek o dofinansowanie tego przedsięwzięcia. Niestety, mimo że projekt oceniono bardzo wysoko, nie wiadomo, czy znajdą się pieniądze na jego realizację.

- Nasz projekt znalazł się na szóstej pozycji listy. W grupie tak zwanych wniosków sieciowych został oceniony najwyżej, ale pieniędzy jest za mało. Po udzieleniu dotacji wnioskom poprzedzającym dla nas zostaje 800 tysięcy złotych z wnioskowanych 8 milionów - informuje Bartłomiej Szewczyk, naczelnik wydziału Strategii i Rozwoju dąbrowskiego Urzędu Miejskiego.

Szanse mieszkańców miasta na dużo łatwiejszy dostęp do globalnej sieci komputerowej nie zostały jednak jeszcze zupełnie zaprzepaszczone. Jeśli podczas realizacji projektów, które na liście znalazły się wyżej od dąbrowskiego zostaną poczynione jakieś oszczędności i Urząd Miejskiego będzie mógł wykorzystać te środki, to być może dąbrowianie doczekają się jednak realizacji projektu.

- Teraz czekamy na odpowiedź, czy to w ogóle byłoby możliwe. Jeśli się uda i otrzymamy większą dotację, to zrealizujemy to zadanie, ale dotacja musiałaby być w wysokości nie mniejszej niż jakieś 3 miliony złotych - zastrzega Bartłomiej Szewczyk.

Na razie wciąż jest więc nadzieja, że dostęp do sieci wkrótce będzie prostszy. Szerokopasmowy Internet oznaczałby jednak nie tylko spore ułatwienia w korzystaniu z sieci dla osób prywatnych.

- Szerokopasmowy Internet objąłby swym zasięgiem wszystkie placówki edukacyjne, przy takiej przepustowości łatwiejszy byłby dostęp do bibliotek, udałoby się wprowadzić monitoring miasta. To rozwiązanie ułatwiłoby także pracę centrum zarządzania kryzysowego, bo można byłoby także monitorować te obiekty, w których występują różnego typu zagrożenia, na przykład o zakłady pracy, czy miejsca, gdzie organizowane są imprezy masowe - wylicza naczelnik Szewczyk.

(gk) - Dziennik Zachodni