![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 87 Dołączył: sob, 05 lut 11 Nr użytkownika: 4,429 Płeć: Kobieta ![]() |
Witajcie
Jestem dość nowo piszącą osobą na forum, ale podczytywałam od dłuższego czasu. Chciałabym wrzucić do przedyskutowania jeden temat, który mnie osobiście doprowadza do szału, a myślę, że o tej porze roku jest na czasie. Chodzi mi mianowicie o problem związany z psami i ich odchodami. Idąc wczoraj wieczorkiem w okolicach godziny 22 przez nasze piękne przejście podziemne, rozglądając się po zdjęciach wiszących na ścianach, cudem uniknęłam wdepnięcia w psią kupę i nerw mnie wziął bo oczami wyobraźni widziałam pieska i jego właściciela, który nie dostrzega, że jego pupil wypróżnia się w centralnej części podziemia. No właśnie problem psich kup jest problemem nie tylko w Dąbrowie, ale także w innych miastach. Pamiętam tego typu scenki z Katowic gdzie jak tylko stopnieją lody to przejście chodnikiem często przypomina slalom. Nie chodzi tylko o chodniki ale również o trawniki. Nie zapomnę jak moje kilkuletnie dziecię chcąc sobie skrócić drogę na plac zabaw z rozpędu wpadło na trawnik i niestety w psią kupę. Wiem, ze temat nie jest łatwy do rozwiązania, bo nie wyobrażam sobie możliwości zmuszenia wszystkich do sprzątania po swoich psach, ale warto myślę zacząć o tym rozmawiać, a może kiedyś jakieś stowarzyszenie napisze projekt i podda całe nasze społeczeństwo gruntownej edukacji. Co sądzicie? |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
Dlaczego na tzw. Zachodzie ludzie w miastach też mają psy, lecz nie mają Problemu Kupy? Odpowiedzcie sobie sami... Taaak, ten wspaniały zachód ze zdjęć... Aby zweryfikować twój światopogląd na życzenie służę zdjęciami z klatek schodowych pewnego CH (dodam, że dość eksluzywnego) w Paryżu, niestety fetoru moczu zdjęcia nie oddadzą natomiast zobaczysz liczne g...a, które bynajmniej nie są "autorstwa" zwierząt... A co robisz Vacu jak jest zima i piesek załatwia potrzebę na śniegu? Często nie wiadomo co jest pod śniegiem i po roztopach wychodzą "piękne kwiatki" w postaci psich kup. Polecam Dzień świra, tam problem został dobrze ukazany. Zgadzam się z tym, że powinien być łatwiejszy dostęp do koszy i akcesoriów do sprzątania. Ale nie mówmy, że przez tyle lat nikomu to nie przeszkadzało a teraz nagle przeszkadza. W ten sposób można tłumaczyć wiele zaniedbań. Sąsiad u mnie w Ujejscu może powiedzieć, że przez tyle lat nikomu nie przeszkadzało że wypompowuje szambo do rowu melioracyjnego, albo że pali plastikowe butelki i inne śmieci w piecu. A sprowadził się wielkomiastowy i wszystko mu przeszkadza. Otóż nic nie robię, chodzę z psem zwykle tymi samymi "ścieżkami" od 20 lat więc już mniej więcej się orientuję gdzie jest chodnik a gdzie go nie ma (tym bardziej, że przecież chodniki odśnierzane są). A sprzątać po nim nie zamierzam, chyba, że faktycznie "narobi" na chodnik lub w piaskownicę co się jednak od 20 lat (różne psy) nie zdarzyło. Ja mam inną propozycję - niech lepiej właściciele gołębi pocztowych sprzątają po swoich pupilkach, szlag mnie trafia jak muszę to z lakieru zdrapywać ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,493 Dołączył: czw, 20 lis 08 Skąd: DG Nr użytkownika: 2,576 Płeć: Mężczyzna ![]() |
niech lepiej właściciele gołębi pocztowych sprzątają po swoich pupilkach A propo gołębi to mam nadzieje, że wreszcie władze zrobią coś ( ![]() ![]() O ile załatwiające psy na trawnikach jakoś mnie nie denerwują (byle nie przy placach zabaw etc), to tego czegoś na chodniku nie rozumiem, ludzie po 20 lat mieszkają na osiedlach i co jeszcze nie wiedzą gdzie jest trawnik, a gdzie chodnik?! Ten post edytował xMarcinx śro, 09 lut 2011 - 19:54 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 19:22 |