Odpowiedzi

[m.y.h.a.s.]

Po internecie krąży petycja w sprawie nocnej komunikacji autobusowej między Dąbrową a Katowicami. Jak pewnie wiecie dzięki Prezydentowi Podrazie KZK GOP nie uruchomi od 1 września nocnych połączeń, mimo że już większość miast aglomeracji, w tym nawet Czeladź, będzie takimi autobusami dysponować. Proponuję totalną mobilizację i walkę o nocną komunikację dla Dąbrowy, do dzieła!

---


Nie bądź obojętna/y! Wyślij e-mailem poniższą petycję do Prezydenta Miasta oraz roześlij ją wszystkim znajomym z Dąbrowy, niech zrobią to samo. Razem nam się uda!


PETYCJA

Do Pana Zbigniewa Podrazy, Prezydenta Miasta Dąbrowa Górnicza, Przewodniczącego Zgromadzenia KZK GOP: prezydent@idabrowa.pl

Mieszkańcy Dąbrowy Górniczej mają uniemożliwiony dojazd komunikacją miejską w godzinach nocnych do stolicy aglomeracji – Katowic – oraz powrót z tego miasta. W dni powszednie i wolne autobusy linii 801 i 831 kursują na trasie Dąbrowa Górnicza - Katowice z zadowalającą częstotliwością. Niestety, ostatnie połączenie komunikacyjne do stolicy województwa to dla mieszkańców Dąbrowy Górniczej linii 808, odjeżdżający z centrum miasta o godz. 22.28 (22.33 w niedziele). Kolejną szansę dotarcia do Katowic daje dąbrowianom dopiero autobus linii 801 o godz. 03.58. Istnieje więc aż 5-godzinna przerwa w funkcjonowaniu komunikacji pomiędzy tymi dwoma miastami. Podobnie, powrót z Katowic do Dąbrowy jest możliwy ostatnim autobusem linii 27/831 o godz. 23.47, zaś następne połączenie występuje ok. godz. 04.50. I w tym wypadku przez 5 godzin mieszkańcy DG nie mają możliwości powrotu do miejsca zamieszkania. Jedyną szansą jest skorzystanie z usług taksówkarzy, jednak kwota rzędu 100-150 zł za przejazd odstrasza potencjalnych pasażerów.


Reasumując, komunikacja nocna pomiędzy Dąbrową Górniczą – Sosnowcem – Katowicami NIE ISTNIEJE.

Zwracam się więc z uprzejmą prośbą o utworzenie nocnego połączenia autobusowego pomiędzy gminami: Katowice i Dąbrowa Górnicza. Podjęcie takiego kroku nie wymaga rewolucyjnych zmian w obowiązującym rozkładie jazdy KZK GOP. Wystarczy przedłużenie do Dąbrowy Górniczej trasy obecnej linii N908 z Katowic do centrum Sosnowca. Linia taka byłaby więc nocnym odpowiednikiem kursujących w ciągu dnia co kwadrans linii 808/811postuluję, by z sześciu obecnych połączeń linii 908 <23.40. 00.40, 01.40, 02.40, 03.40, 04.40> przedłużyć przynajmniej 2-3 kursy do DG <np. 00.40, 01.40, 02.40>. Można również rozważyć wprowadzenie nocnej komunikacji pomiędzy DG a Katowicami jedynie w czasie nocy weekendowych tj. z piątku na sobotę, z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek – tak jak ma to miejsce pomiędzy Katowicami a Tychami.


Z dniem 1 września wchodzą w życie zmiany w KZK GOP dotyczące komunikacji nocnej, postulowane od dawna przez mieszkańców regionu, o których napisała m.in. “Gazeta Wyborcza”.
(http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,8282203,Katowice_ozyja_dzieki_nocnej_komunikacji__Od_1_wrzesnia.html)

Niestety, projektowane zmiany nie przewidują uruchomienia nocnych autobusów pomiędzy Katowicami a Dąbrową Górniczą. Prezydent Katowic Piotr Uszok stwierdził, że uruchomienie takiej komunikacji zależy od decyzji poszczególnych miast. Żądam zatem wprowadzenia nocnych kursów autobusowych także pomiędzy DG a Katowicami, najlepiej poprzez przedłużenie trasy linii N908. Nocne połączenia autobusowe do Katowic cieszą od lat mieszkańców wielu miast aglomeracji m.in. Bytomia I Sosnowca. Dojazd do stolicy województwa mają nawet zapewniony dzięki linii N911 mieszkańcy 34-tysięcznej Czeladzi (!) i Będzina. Dąbrowa Górnicza jest więc jedynym miastem Zagłębia i jednym z ostatnich miast aglomeracji pozbawionym nocnego połączenia z Katowicami! Dąbrowianie nie są w niczym gorsi i również zasługują na łączność z centrum rodzącej się śląsko-zagłębiowskiej metropolii.

Z góry dziękuję za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby i uruchomienie nocnych autobusów pomiędzy Dąbrową a Katowicami. Z uwagi na zbliżające się wybory samorządowe będę śledzić na bieżąco działalność Pana Prezydenta jako Przewodniczącego Zgromadzenia KZK GOP, a Pańska troska o mieszkańców w tej sprawie będzie jednym z istotniejszych argumentów przy podejmowaniu decyzji wyborczej w jesiennej elekcji.

Z poważaniem,

Imie i nazwisko
Adres

[KAMAZ]

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019...e_autobusy.html

Młodzi mieszkańcy Dąbrowy walczą o nocne autobusy

"Nie jesteśmy gorsi i zasługujemy na łączność z centrum rodzącej się śląsko-zagłębiowskiej metropolii!" - napisali młodzi mieszkańcy Dąbrowy Górniczej do swego prezydenta. Zazdroszczą katowiczanom, którzy od września mają kilka nowych nocnych linii autobusowych.
Pokrzywdzeni skrzyknęli się przez internet i wzywają do podpisywania się pod protestem. Na stronie petycje.pl list poparły już 103 osoby, a tylko jedna jest przeciw ("Macie taxi, kupcie sobie auta" - skomentował "Jan Kowalski"). "Zwracamy się z uprzejmą prośbą o utworzenie nocnego połączenia autobusowego pomiędzy gminami Katowice i Dąbrowa Górnicza" - proszą Zbigniewa Podrazę i wchodzą mu na ambicję: "nawet 34-tysięczna Czeladź ma linię nocną, podobnie jak Bytom i Sosnowiec".

Jednak na forach nieliczni wytykają, że młodych rozochociło zniesienie ciszy nocnej przy ul. Mariackiej i chcą się wyszumieć, będą wracać nietrzeźwi i na gapę. "Nie pitolcie!" - obrusza się romi i większość. "Wielu ludzi wraca z imprez kulturalnych, koncertów, wydarzeń sportowych (liga światowa, boks, motory, mma), a do tego z wizyt u znajomych!" - obrońcy petycji przekonują, że brak nocnych autobusów upośledza ich społecznie. - I po prostu zabija to miasto, które staje się czarną dziurą - mówią zrezygnowani. E
W magistracie twierdzą, że zalewu petycji nie było: - Dostaliśmy raptem kilka maili - mówią urzędnicy. Okazuje się, że większość listów internauci podpisali pseudonimami i nie bardzo wiadomo, jaki nadać im bieg. Tylko Andrzej Węgrzynek, 32-letni ratownik medyczny, ujawnił personalia i dzięki temu wymógł urzędową reakcję. - Zapraszamy autora we wtorek na rozmowę o komunikacji nocnej z wiceprezydentem miasta - zapowiada Lucyna Stępniewska z dąbrowskiego biura promocji.

- Jeszcze nic o tym nie wiem, ale przyjdę na pewno - cieszy się Węgrzynek, który nie ma auta i z konieczności jeździ na rowerze. Jak mówi, od godz. 22.28 do 3.58 z Dąbrowy nie sposób wydostać się ani wrócić komunikacją publiczną. - Ale autobus nocny N908 czterokrotnie kursuje nocą z Katowic pod Urząd Miejski w Sosnowcu. Wystarczy przedłużyć tę linię. Nie żądamy cudów: dwa, trzy razy w nocy. Nie solarisem, ale małym mikrobusem. To przecież nie może być skomplikowane i będzie kosztować grosze - dodaje Węgrzynek.

W magistracie postanowiono przygotować się do spotkania z internautą. - Analizujemy sieć, sprawdzamy, jak nocą jeżdżą pociągi w relacji Katowice - Sosnowiec - Dąbrowa - mówi urzędnicy. Miasto za komunikację płaci do KZK GOP 22 mln zł rocznie. Arkadiusz Grządziel z wydziału komunikacji zgadza się, że problemu nie wolno nie zauważać, a brak autobusów nocą wymaga głębszego zastanowienia. Okazuje się, że Dąbrowa chętnie przystanie na wydłużenie linii nocnej N908 z Sosnowca. Ale pod jednym warunkiem: że "zachowane zostaną nakłady ponoszone przez gminę na organizację komunikacji miejskiej".

- Takie rozwiązanie jest chyba niemożliwe. Bezkosztowo można zorganizować nowe kursy nocą, likwidując jakieś inne w ciągu dnia. Za wydłużenie połączeń ktoś musi przecież zapłacić. Zasada jest taka, że koszty ponosi zainteresowana gmina. Dokładnie tak, jak to zrobiły ostatnio Katowice - mówi Anna Koteras, rzeczniczka KZK GOP.

Ten post edytował KAMAZ nie, 12 wrz 2010 - 20:59