Odpowiedzi

[tigro]

Witam,
trzy dni temu znajomy powiedział mi, że słyszał plotki od kogoś, że w Dąbrowie jest zanieczyszczona woda na terenie całego miasta i niewskazane są kąpiele - należy je zastąpić szybkimi prysznicami. Jako, że nie było to sprawdzone i pewne źródło, a nigdzie w Internecie nie było informacji na ten temat, nie przejąłem się sprawą. Jednakże wczoraj jedna z osób z mojej rodziny po kąpieli dostała gigantycznej wysypki na całym ciele, szczególnie w miejscach wrażliwych, gdzie jest cienka skóra.

I tutaj pojawia się pytanie: czy to jakiś dziwny zbieg okoliczności, czy skandal, o którym nikt z miasta nie raczył nas poinformować? Nie ma ani belki na ten temat na stronie miasta, gdzie zawsze są informacje dotyczące nagłych wydarzeń, ani nic w "aktualnościach" na stronie miasta, ani ogłoszeń w klatkach, ani nie słyszałem, by na osiedlach były rozrzucane ulotki czy coś podobnego.

Jeśli to prawda i mamy tak poważny problem z wodą to postępowanie miasta jest żenujące i podpada pod sąd. Czy coś Wam, drodzy forumowicze, o tym wiadomo?

[cery]

Było tak. SM Metalurg postanowiła wymienić instalacje wody w budynkach. Jak wiadomo fachowcy wyjechali do Irlandii, więc projektant, wykonawca i/lub nadzór - niepotrzebne skreślić - byli fachowi inaczej. W efekcie w rurach CWU nie ma cyrkulacji: woda powinna ciągle przepływać, a stoi i stygnie. Poniżej pewnej temperatury legionella ma świetne warunki do rozwoju - to się i namnożyła.

Nie doszukujcie się spisków, to tylko zwykła głupota. Problem jest wyłącznie lokalny, ma być rozwiązany przez dodatkowe chlorowanie wody w bloku. Oczywiście to nic nie da - prawdziwa przyczyna jest "nierozwiązywalna" od dawna.

Przy okazji - Legionellę można sobie też wyhodować w domowym podgrzewaczu wody (przeczytajcie instrukcję!).