Odpowiedzi

[Michael]

W I rundzie PO MKS Dąbrowa Górnicza zmierzy się z AZSem Białystok.

[Ugf]

Wyjazd jakiś się planuje? Bo ja bym może pojechała, ale nie mam jak ...

Dąbrowa Górnicza wygrała 3:1 trzecie spotkanie fazy play off w rywalizacji z Białymstokiem, tym samym zapewniając sobie miejsce wśród czterech najlepszych zespołów PlusLigi Kobiet i możliwość walki w strefie medalowej.

ENION MKS Dąbrowa Górnicza był faworytem poniedziałkowego spotkania. Mając jednak na uwadze pierwszy mecz tych drużyn, gdzie zwycięstwo Dąbrowie nie przyszło łatwo, a także fakt, iż tym razem gra toczyła się na hali Białegostoku, można było liczyć na niespodziankę, albo przynajmniej wyrównaną walkę. Zaskoczenia jednak nie było, dąbrowianki pewnie pokonały Akademiczki, które popełniały wiele błędów i wydawać się mogło, że chwilami rezygnują z walki. Jedynie w trzecim secie role się odwróciły i to zespół z Zagłębia gubił się na boisku, co wykorzystywał Białystok, nabierając pewności siebie i poprawiając technikę. Determinacji wystarczyło im tylko na tę jedną partię.

Pierwszy set przebiegał pod dyktando Dąbrowy Górniczej, która szybko wyszła na prowadzenie. Przewaga dąbrowianek na pierwszej przerwie technicznej wynosiła siedem oczek. Białostoczanki punktowały częściej po błędach Dąbrowy niż własnych akcjach. Nie przekroczyły bariery dwudziestu punktów i set zakończył się wynikiem 19:25.

Druga odsłona spotkania to nadal dominacja Dąbrowy Górniczej, która pod koniec grała zupełnie bez stresu, bawiąc się grą i ustawiając ją według siebie. Jedynie w początkowej fazie Akademiczki były w stanie doprowadzić do remisu, później pojawiły się problemy z przyjęciem zagrywki i błędy w innym elementach gry. Dąbrowa natomiast dalej punktowała, ustanawiając wynik 11:25.

Trzecia partia meczu nie była jednak ostatnią. Białostoczanki po dwóch wysoko przegranych setach były w stanie podjąć wyrównaną walkę. Dopiero w tej odsłonie wyszły na prowadzenie (5:3), które przez jakiś czas utrzymywały. Dąbrowianki dążyły do wyrównania
(6:6, 12:12, 15:15) i zdobycia przewagi, lecz niszczyły swoje szanse prostymi błędami. Natomiast Akademiczki poprawiły swój styl gry, bardzo dobrze funkcjonowała zagrywka, padło kilka asów serwisowych. Białostoczanki uwierzyły w to, że mogą wygrać i dokonały tego (25:20).

Czwarty set okazał się być ostatnim. Białostoczankom sił wystarczyło tylko na chwilowy zryw w trzeciej partii spotkania. W czwartej ich gra znowu się posypała, popełniały błędy, gubiły się na boisku. Podczas gdy Dąbrowa Górnicza coraz bardziej powiększała swoją przewagę i skupiona naprawiała to, co zepsuła w poprzedniej odsłonie, Akademiczki traciły wiarę w siebie i grały coraz gorzej. Z trudem zdobyły dziesiąty punkt, przegrywając set aż 10:25, a cały mecz 1:3.

Było to trzecie spotkanie tych drużyn w ramach fazy play off PlusLigi Kobiet. W rywalizacji do trzech zwycięstw wygrała Dąbrowa Górnicza, pokonując Akademiczki we wszystkich trzech meczach. Tym samym wywalczyła sobie awans do półfinału mistrzostw Polski. W strefie walczącej o medale znajdują się już cztery najlepsze kluby PlusLigi Kobiet (Aluprof Bielsko Biała, Budowlani Łódź i Muszynianka Muszyna, MKS Dąbrowa Górnicza).

Dąbrowa Górnicza tym samym spełniła przedsezonowe plany znalezienia się w pierwszej czwórce ligi. Ich następnym przeciwnikiem będzie zespół z Muszyny. Zapowiada się ciekawe spotkanie, bowiem dąbrowianki dwukrotnie pokonały w Lidze zespół Mineralnych, ulegając natomiast w turnieju finałowym Pucharu Polski.

MVP spotkania: Magdalena Śliwa

Składy zespołów:

AZS Białystok: Magdalena Godos, Agnieszka Starzyk, Joanna Szeszko, Ilona Gierak, Katarzyna Wysocka, Natalia Ziemcowa, Magdalena Saad (libero) oraz Wesela Bonchewa, Małgorzata Właszczuk, Paulina Gajewska

MKS Dąbrowa Górnicza: Magdalena Śliwa, Joanna Staniucha-Szczurek, Ewelina Sieczka, Katarzyna Gajgał, Aleksandra Liniarska, Agata Karczmarzewska-Pura, Krystyna Strasz (libero) oraz Marta Haładyn, Magdalena Sadowska

AZS Białystok - MKS Dąbrowa Górnicza 3:1 (19:25, 11:25, 25:20, 10:25)

www.wiadmosci24.pl