![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 193 Dołączył: czw, 10 lis 05 Skąd: Broadway Nr użytkownika: 167 ![]() |
To chyba nie będzie odpowiedni wątek, ale lepszego nie znalazłem.
Może założymy nowy? A o co chodzi? Otóż wczoraj wybrałem się na spacer z dzieckiem. I z przykrością muszę stwierdzic, że nasze miasto jest brudne i zaśmiecone, przy czym nie chodzi o jakieś odległe dzielnice nędzy, ale o tereny w okolicy Centrum Administracyjnego. Czy wiecie jak wygląda ulica Graniczna zaledwie paręset metrów od UM? Toż to zgroza! Róg Granicznej i Zagłębia Dąbrowskiego to dzikie chaszcze, gruz i śmieci, ale prawdziwa jazda zaczyna się za mostkiem w kierunku Pogorii. Polecam miłośnikom mocnych wrażeń. Czy tak wiele potrzeba, żeby nakazać odpowiednim służbom lub właścicielom posesji posprzątanie tego syfu? Nie, potrzeba tylko trochę chęci i dobrej woli. A na moim osiedlu tradycyjnie pozimowo zasrane trawniki i chodniki. Następnego srającego kundla, którego spotkam kopnę w dupsko tak że następnym razem sam poprosi swego pana żeby po nim posprzątał. mod hator: proponuje w tym temacie wpisywac wszystkie zauwazone miejsce, gdzie jest wyjatkowy syf, wysyp smieci, nielegalne-dzieki wysypiska itp robiac taka liste bedziemy mogli zrobic spis takich miejsc a nastepnie wyslac to do UM z prosba o sprzatniecie. Ten post edytował Hator pon, 12 mar 2007 - 20:19 -------------------- (...) Miliony much nie moga sie mylic!
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,266 Dołączył: pon, 03 lis 03 Nr użytkownika: 32 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Jaka władza taka czystość. Zawsze się to sprawdzało w wszystkich miastach w Polsce.
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Jaka władza taka czystość. Zawsze się to sprawdzało w wszystkich miastach w Polsce. W III Rzeszy było bardzo czysto, czy to znaczy że władza była dobra? Czystość nie zalezy od władz tylko od ludzi. Ale na tym polu nie ma co wymagać, jak 3/4 DG to wieśniaki z kieleckiego... |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,978 Dołączył: sob, 01 kwi 06 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 197 Płeć: Mężczyzna GG: 2519362 ![]() |
Czystość nie zalezy od władz tylko od ludzi. Ale na tym polu nie ma co wymagać, jak 3/4 DG to wieśniaki z kieleckiego... Ale tak w ogóle to zdajesz sobie sprawę, że do 1939 roku 100% mieszkańców DG była z kieleckiego? ![]() A ten śmietnik koło dworca - jakiś %$#@@#^ wypalał trawę, ale ze śmieciami mu się nie udało... Jedyny plus to to, że znów widać kominki od szczeliny plot ![]() -------------------- |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Czystość nie zalezy od władz tylko od ludzi. Ale na tym polu nie ma co wymagać, jak 3/4 DG to wieśniaki z kieleckiego... Ale tak w ogóle to zdajesz sobie sprawę, że do 1939 roku 100% mieszkańców DG była z kieleckiego? ![]() A ten śmietnik koło dworca - jakiś %$#@@#^ wypalał trawę, ale ze śmieciami mu się nie udało... Jedyny plus to to, że znów widać kominki od szczeliny plot ![]() 1. Zdaję sobie z tego sprawę doskonale, jednakże obaj wiemy o co mi chodzi - o ludność przybyłą w latach 70 do pracy w nowo powstającej hucie Katowice i kopalniach. Prawda jest taka, że oni nie mają poczucia przynależności, przywiązania do naszego miasta, dla nich to nadal jest pobyt czasowy. (wszystko to piszę na podstawie obserwacji własnego osiedla...) 2. Ogólnie jestem przeciw wypalaniu traw ale w tamtym miejscu to się przydało. Będzie bezpieczniej i żaden bandzior nie będzie się mógł schować w wysokiej trawie przy ścieżce. |
|
|
![]()
Post
#6
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,978 Dołączył: sob, 01 kwi 06 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 197 Płeć: Mężczyzna GG: 2519362 ![]() |
1. Zdaję sobie z tego sprawę doskonale, jednakże obaj wiemy o co mi chodzi - o ludność przybyłą w latach 70 do pracy w nowo powstającej hucie Katowice i kopalniach. Prawda jest taka, że oni nie mają poczucia przynależności, przywiązania do naszego miasta, dla nich to nadal jest pobyt czasowy. (wszystko to piszę na podstawie obserwacji własnego osiedla...) Ja tam jednak jestem zdania, że jest to kwestia wychowania przede wszystkim - a nie pochodzenia. Sam nie śmiecę, niezależnie od tego czy idę ulicą w DG, Katowicach czy Warszawie. A też jestem napływowy, bo w Dąbrowie mieszkam dopiero 11 roku (choć czuję się z nią mocno związany) ![]() -------------------- |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: niedziela, 12 października 2025 - 00:23 |