![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 162 Dołączył: wto, 19 sie 03 Skąd: Dąbrowa Górnicza (CENTER) Nr użytkownika: 9 ![]() |
Piszcie jakie fajne kawaŁy trza sie troszke poŚmiac od czasu do czasu :)
-------------------- Naprzód do walki o wysokie urodzaje, o rozkwit rolnictwa ! Do walki o szczęście i dobrobyt narodu !
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 36 Dołączył: pon, 18 lip 05 Nr użytkownika: 155 ![]() |
Co siĘstanie kobiecie, gdy spadnie z konia???
- Rozbije sobie gŁowĘo nocnĄ szafkĘ! - Czego uczĄ siĘw szkole dzieci eskimoskie? - Że nie wolno jeŚĆ ŻÓŁtego Śniegu. Wojna, siedzĄ ŻoŁnierze radzieccy w okopach, po drugiej stronie Niemcy. Nagle Ruscy sŁyszĄ woŁanie: - WoŁodia! WoŁodia! WoŁodia wychyla siĘz okopu: - Co???!!! - I pada od strzaŁu snajpera. Po jakimŚ czasie znowu: - Igor! Igor! Igor wychyla siĘz okopu: - Czego???!!! - I rÓwnieŻ pada od strzaŁu snajpera. Ruscy siĘwkurzyli i kombinujĄ. Po jakimŚ czasie Niemcy sŁyszĄ woŁanie: - Hans! Hans! Ze strony niemieckiej odpowiedĹş: - A kto woŁa??!!! - Ja!!! - odpowiada, wychylajĄc siĘWania - i pada od strzaŁu snajpera. Jedzie Schwarzeneger w radzieckim autobusie i w pewnej chwili podchodzi konduktor i mÓwi: - Hej pan, biliet! Schwarzeneger napinajĄc miĘŚnie: - Ja... Schwarzeneger! Konduktor nie daje za wygranĄ: - Te, pan ...biliet!! Schwarzeneger z rosnĄcĄ niecierpliwoŚciĄ: - Ja Schwarzeneger!!!!!! Konduktor jest jednak upierdliwy: - Eee, ...biliet!!!! Wtedy Arnoldzik bierze monetĘrublowĄ, wkŁada w kasownik i wali z caŁej siŁy. Wyjmuje podziurkowanĄ monetĘi podaje konduktorowi. A ten: - Nu, trzeba byŁo tak od razu... I przedarŁ monetĘ. Rozmawia Polak, Rusek i Norweg na temat temperatury w ich krajach. Rusek: - U nas jest tak zimno, Że jak wystawi siĘwÓdkĘna dwÓr to po 5 minutach zamarza. Norweg: - A u nas jak jest mrÓz to nawet Golfsztrom zamarza. A Polak na to: - I dobrze mu tak staremu Żydowi!! DwÓch PolakÓw siedzi w knajpie a koŁo nich siedzi dwÓch NiemcÓw. Jeden Polak mÓwi do kumpla: - Zobaczysz bĘdĄ chcieli pocaŁowaĆ nas w tylek. - Dobra prÓbuj - odpowiedziaŁ drugi. Polak podchodzi do NiemcÓw i mÓwi: - Hej szkopy! MoŻecie pocaŁowaĆ nas w tyŁek!!! Na to Niemcy: - Was? Was? Polak: - Tak! Jego i mnie. TratwĄ pŁynie trzech rozbitkÓw Polak, Rusek, Niemiec oraz Murzyn. Po pewnym czasie zaczĘŁo koĹczyĆ siĘim jedzenie wiĘc postanowili wyrzuciĆ Murzyna za burtĘ. Ale Polak doszedŁ do wniosku, Że to nie jest fair, wiĘc wymyŚliŁ konkurs. Kto nie odpowie na pytanie ten wylatuje za burtĘ. Zadaje wiĘc pytanie Niemcowi: - Kiedy zrzucono bombĘna Nagasaki? - 1945r. - Ok, zostajesz. Pytanie do Ruska: - Ile osÓb wtedy zginĘŁo? - 600 tys. - Ok, zostajesz. Do murzyna: - Nazwiska! Po zakoĹczeniu zimnej wojny jednostki specjalne USA i Rosji przeprowadzajĄ wspÓlne manewry. Do sali, w ktÓrej zgromadzili siĘŻoŁnierze obu nacji wchodzi amerykanski sierŻant i mÓwi: - Dzisiaj Ćwiczymy skoki z maŁych wysokoŚci - puŁap 200 metrÓw. Na to Rosjanie wpadajĄ w panikĘ. Po naradzie jeden z nich wystĘpuje i pyta czy nie mogliby skakaĆ ze 100 metrÓw. Zdziwiony sierŻant odpowiada: - Ale na 100 metrach lotu nie rozwinĄ siĘnam spadochrony! Na to Rosjanie: - Ooo!? To dzisiaj skaczemy ze spadochronami? Rosyjscy naukowcy po wielu latach badaĹ ustalili, Że gdyby caŁĄ wodĘze wszystkich oceanÓw, mÓrz, jezior, rzek, stawÓw, strumykÓw i wodĘzawartĄ w atmosferze wpuŚciĆ do rurki o Średnicy 1 cm, to ta rurka musiaŁaby mieĆ takĄ dŁugoŚĆ, Że ja pi***olĘ... - Dlaczego Rosjanie w Niemczech kradnĄ zawsze po dwa samochody? - Bo wracajĄ przez PolskĘ. Michael Jackson przychodzi odebraĆ ŻonĘze szpitala po tym jak urodziŁa syna. Michael pyta lekarza: - Ile czasu musi minĄĆ nim bĘdziemy mogli zaczĄĆ uprawiaĆ seks? - Przynajmniej, aŻ zacznie chodziĆ - odpowiada doktor. Dlaczego ŚwiĘty MikoŁaj wkurzyŁ Michaela Jacksona? - PoniewaŻ nie chciaŁ mu sprzedaĆ listy niegrzecznych chŁopcÓw. RozmawiajĄ dwie blondynki. Jedna mÓwi: - SŁuchaj, jak siĘwŁaŚciwie mÓwi: Iran czy Irak? -jak posadzic 4 blondynki na jednym krzeŚle ?? -obrocic krzesŁo Dlaczego blondynkom Śmierdzi z uszu? - Bo majĄ nasrane we Łbie. Co robi blondynka na dnie oceanu? - Czeka na Walenie. SpotykajĄ siĘdwaj pseudokibice. - Jak tam wczorajszy mecz? - Eeee, nie ma o czym mÓwiĆ. SĘdzia nam spi****liŁ... Spotyka siĘdwÓch dresiarzy: - Ty jaki masz zajebisty zegarek! - DziĘki, prezent od siostry. - Ale ty nie masz siostry! - No nie mam, ale tak jest napisane na zegarku. Bogacz jedzie swoim luksusowym autem i spostrzega na trawniku biedaka jedzĄcego trawĘ, zatrzymuje pojazd i pyta go: - Dlaczego jesz trawĘ? - Bo jestem gŁodny. - PrzecieŻ ta trawa jest zanieczyszczona spalinami, chodĹş do mnie ja Ciebie nakarmiĘ. - Ale ja mam dzieci i one sĄ teŻ gŁodne. - To je teŻ nakarmiĘ. - A ja mam jeszcze rodzicÓw, i oni teŻ sĄ gŁodni. - Dobrze, i dla nich starczy. - Ale ja jeszcze mam 3 braci 2 siostry i 6 kuzynÓw... - O nie! Takiego duŻego trawnika to ja nie mam! Przychodzi blondynka do ginekologa. Lekarz po badaniu stwierdza: - Obawiam siĘ, Że ma pani grzybicĘpochwy... - Cholerne parÓwki z Con....u! W szpitalu leŻy kobita w ŚpiĄczce. PielĘgniarka zauwaŻyŁa, Że gdy myje jej miejsca intymne wykres fal mÓzgowych siĘzmienia. Poinformowala o tym mĘŻa z propozycjĄ Że mÓgŁby zastosowaĆ stymulacjĘpolegajĄcĄ na seksie oralnym. MĄŻ poczĄtkowo miaŁ opory, ale w koĹcu siĘzgodziŁ. WszedŁ do pokoju Żony, a pielĘgniarka obserwowaŁa monitory. Nagle wykres staŁ siĘzupeŁnie pŁaski. PielĘgniarka wpada do pokoju, a mĄŻ zapinajĄc spodnie: - Chyba siĘudŁawiŁa... Akwizytor chodzi od domu do domu, aŻ trafiŁ do domu, ktÓrego wŁaŚcicielka nie ma najmniejszej ochoty z nim rozmawiaĆ, zatrzaskuje wiĘc mu drzwi przed nosem. Ku jej zdziwieniu, drzwi nie zamykajĄ siĘ, lecz odskakujĄ z impetem. PrÓbuje jeszcze raz, lecz rezultat jest identyczny - drzwi powtÓrnie odbijajĄ siĘi stojĄ otworem. PodejrzewajĄc, Że akwizytor wŁoŻyŁ nogĘmiĘdzy drzwi a framugĘ, kobieta cofa siĘ, aby wziĄĆ taki zamach, ktÓry nauczy akwizytora grzecznoŚci. WÓwczas odzywa siĘakwizytor: - MoŻe odsunie pani najpierw swojego kotka... Wchodzi mĄŻ do domu i od progu mÓwi do Żony: - Kochanie, dzisiaj ciĘbĘdĘwaliŁ w oczodÓŁ!!! - AleŻ mÓj drogi! PrzecieŻ oŚlepnĘ! - Spoko! Nie ogŁuchŁaŚ, to nie oŚlepniesz! -------------------- iśc swoją drogą nie dac satysfakcji wrogom!!
(molesta-"isc swoją drogą") to rap gra człowieku!!!!!!!! (molesta-"rap gra") |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 20:56 |