Odpowiedzi

[Kamil_]

I to mi się podoba! Jazda po Lige Mistrzów

[Padziu]

MKS Dąbrowa Górnicza: potwierdzamy, że zagramy w LM
autor: Leszek Jaźwiecki, dodano: 28 maja 2009 , 06:49
– Potwierdzam, zagramy w Lidze Mistrzyń jako trzecia polska drużyna – poinformował z radością prezes MKS Dąbrowa Górnicza Robert Karlik. – Nasi kibice zobaczą co najmniej trzy mecze, a mam taką cichą nadzieję, że uda nam się wyjść z grupy i tych spotkań będzie więcej. Pod koniec czerwca wybieram się z trenerem na losowanie, pierwsze mecze w grudniu.

Podopieczne Waldemara Kawki zajęły w ostatnim sezonie piąte miejsce i miały grać w Pucharze CEV. Nasz kraj otrzymał jednak możliwość wystawienia trzech drużyny w Lidze Mistrzyń. Z gry w tych rozgrywkach wycofał się trzeci zespół zakończonego sezonu Farmutil Piła, natomiast Centrostal Bydgoszcz (czwarta drużyna) ma karencję za wycofanie się z europejskich rozgrywek w ostatniej chwili w ubiegłym roku. W ten sposób otworzyła się szansa przed MKS Dąbrowa Górnicza.

– Nie mogliśmy z takiego prezentu nie skorzystać – dodał prezes MKS.
Obok MKS w Lidze Mistrzyń zagrają jeszcze Muszynianka Muszyna (mistrz) i BKS Aluprof Bielsko-Biała (wicemistrz). Klub z Dąbrowy pozyskał już doświadczoną i obytą w pucharach Katarzynę Gajgał, szuka jeszcze zawodniczek na pozycję rozgrywającej i przyjmującej.

– Prowadzimy rozmowy nie tylko z krajowymi siatkarkami – wyjaśnia prezes Karlik. – na pewno przyda się w tych rozgrywkach doświadczenie Magdy Śliwy i Joasi Szczurek, a także grającej kilka sezonów w Niemczech Magdy Sadowskiej.

Dąbrowski klub nie musi martwić się o halę. Obiekt w którym swoje mecze rozgrywa drużyna MKS jest nowoczesny i posiada certyfikat CEV. Swoje mecze w europejskich pucharach rozgrywały tutaj drużyny Jastrzębskiego Węgla i Płomienia Sosnowiec.

– To jedna z najlepszych hal w naszej lidze – chwali halę „Centrum” prezes Karlik. Udział w prestiżowych rozgrywkach w Europie jest dużym wyzwaniem nie tylko dla zawodniczek, ale także dla działaczy. Klub w poprzednim sezonie dysponował budżetem ok 2 milionów złotych. Teraz wymagania są większe, gra w LM kosztuje.

– Mam nadzieję, że udział naszej drużyny w tych rozgrywkach będzie zachętą dla sponsorów – uważa sternik MKS. – Klub może również liczyć na wsparcie miasta, którego na pewno jest dobrą wizytówką.

www.lsk.net.pl