![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() Sportowa Dąbrowa ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: MODERATOR Postów: 2,882 Dołączył: śro, 08 lis 06 Skąd: Śródmieście Nr użytkownika: 267 Płeć: Mężczyzna ![]() |
ze strony lsk.net
CYTAT Startuje PlusLiga Kobiet
Stało się już tradycją, że beniaminek ekstraklasy podejmuje w pierwszej kolejce rozgrywek obrońcę tytułu. Tym razem Impel Gwardia Wrocław gościć będzie Muszyniankę-Fakro Muszyna. Transmitowany przez telewizję mecz rozegrany zostanie w niedzielę. Do inauguracji pierwszego sezonu PlusLigi Kobiet dojdzie dzień wcześniej w Dąbrowie Górniczej, gdzie miejscowy MKS podejmie Gedanię Żukowo. "Rok wcześniej MKS był beniaminkiem ekstraklasy - powiedział dyrektor PlusLigi Kobiet Jacek Kasprzyk. - W pierwszym sezonie zespół ten zajął piąte miejsce i stał się swego rodzaju sensacją rozgrywek. Teraz dokonał kilku poważnych wzmocnień i jak sądzę odegra solidną rolę w tym sezonie." Jak mówi dyrektor Kasprzyk do sezonu 2008/09 "przystępujemy z samymi radościami." "Mamy strategicznego sponsora firmę Polkomtel - powiedział. - Gdy do tego dodamy naszego wieloletniego partnera Blachy Pruszyński oraz innych dobrodziejów, to naprawdę mamy z czego cieszyć się. Mecze PlusLigi Kobiet pokaże telewizja Polsat. Od listopada dojdą jeszcze rozgrywki Ligi Mistrzyń oraz o inne europejskie puchary. Siatkówki kobiecej będzie bardzo dużo. Życzę kibicom bardzo dużo emocji oraz sportowych wrażeń i wierzę, że rozgrywki takowych dostarczą." Najwyższa przeciętna wieku jest w zespole z Muszyny, a najniższa w Gedanii Żukowo. Muszynianka-Fakro oraz BKS Aluprof Bielsko-Biała są wymienione w gronie największych faworytów rozgrywek. "Na pewno nie należy zapominać o Farmutilu Piła - dodaje dyrektor Kasprzyk. - Zespół ten na pewno jest silniejszy niż przed rokiem kiedy zdobył Puchar Polski, co przez wielu zostało uznane jako olbrzymie zaskoczenie." Przypomnijmy, że prowadzony przez trenera Jerzego Matlaka Farmutil Piła zdobył w Szamotułach Superpuchar - był to najpoważniejszy sprawdzian dla czołowych zespołów w okresie przygotowawczym. Będzie to pierwszy sezon rozgrywek PlusLigi Kobiet. W trzech poprzednich była Liga Siatkówki Kobiet, która mocno przyczyniła się do popularyzacji tej dyscypliny w naszym kraju. Program I kolejki PlusLigi Kobiet: sobota MKS Dąbrowa Górnicza - Gedania Żukowo (17.00) Calisia Kalisz - Stal Mielec (17.30) Pronar Zeto Astwa AZS Białystok - Farmutil Piła (18.00) niedziela Impel Gwardia Wrocław - Muszynianka-Fakro Muszyna (15.00) poniedziałek BKS Aluprof Bielsko-Biała - Centrostal Bydgoszcz (18.30) -------------------- |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
KK25 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 975 Dołączył: czw, 29 lis 07 Skąd: Manhattan Nr użytkownika: 917 Płeć: Mężczyzna GG: 5456583 ![]() |
ciekawy wywiad z p. Niemczyk-Wolską a szczególnie ostatnie pytanie i liczba rundy
CYTAT Po rundzie zasadniczej siatkarek: To nie jest nudna liga Po tym, co Muszynianka pokazuje w Lidze Mistrzyń, gdzie dotarła już do szóstki najlepszych drużyn w Europie, sądzę, że tytuł mistrza Polski zostanie u nich - mówi Małgorzata Niemczyk, mistrzyni Europy z 2003 roku, teraz ekspert Polsatu Sport Po kończącej się rundzie zasadniczej zdecydowanym liderem jest zespół gwiazd z Bielska-Białej. Ściągnięte z rozpadającej się Calisii Anna Barańska, Eleonora Dziękiewicz, Helena Horka, Agata Sawicka oraz trener Igor Prielożny poprowadzili zespół do niewiarygodnej serii 18 spotkań bez porażki. Mistrz Polski z Muszyny przegrał trzy spotkania, w tym dwa z Aluprofem, nieco słabiej niż przed rokiem radzi sobie Farmutil Piła, zespół nowego selekcjonera Jerzego Matlaka. Najwięcej sympatii budzi jednak złożona z ubiegłorocznych juniorek drużyna Gedanii, która już tydzień temu zapewniła sobie udział w fazie play-off. Przemysław Iwańczyk: Rundę zasadniczą zdominował Aluprof Bielsko-Biała, wygrał wszystkie mecze. Nudna ta liga? Małgorzata Niemczyk: Nie. Od pozostałych sezonów odróżniają ją trzy rzeczy. Pierwsza to Aluprof, który wygrał wszystko, ale nie jest to nudne, bo z każdym meczem śrubuje rekord spotkań bez porażki. Podejrzewam, że długo go nikt nie pobije. Druga sprawa to rewelacyjna postawa młodej drużyny z Gdańska, na którą nikt nie stawiał, a gra świetnie i ma dobrze zapowiadające się siatkarki. Trzecia rzecz, na którą chciałabym zwrócić uwagę, to rekordowa liczba ataków Anny Woźniakowskiej z Calisii. Tego jeszcze w lidze nie było - sama wyprowadziła kilkaset ataków. Jest liderką swojego zespołu, ale i tak to rzecz godna podziwu. Czyli Aluprof sięgnie po... latach po mistrza? A może Muszynianka, która jak zwykle czai się za plecami rywali i zadaje cios w decydującym momencie? - Po tym, co Muszynianka pokazuje w Lidze Mistrzyń, gdzie dotarła już do szóstki najlepszych drużyn w Europie, sądzę, że tytuł mistrza Polski może zostać u nich. A Farmutil Piła? - Myślę, że trener Jerzy Matlak nie jest w stanie już nic więcej wycisnąć z tego zespołu. Większość dziewczyn od wielu lat pracuje z tym szkoleniowcem, mam przeczucie, że są już wypalone. Najlepsza siatkarka rundy zasadniczej? - Joanna Mirek. Od niej zaczęłabym budowę nowej reprezentacji Polski z rozgrywającymi Katarzyną Skorupą i Izabelą Bełcik. Asia ma predyspozycje, by być liderką. Nie potrafię tego nazwać, ja też mam coś takiego. To cecha charakteru, która nie pozwala się poddawać. Nie pamiętam sytuacji, kiedy Asia nie podejmowała walki. Nie jest sportowcem, który się ślizga. Kiedy jej nie idzie, po prostu nie gra i nie ma o to pretensji. Jest uczciwa jako sportowiec. Jest w lidze jakaś perełka, na którą trzeba szczególnie chuchać i dmuchać? - Maja Tokarska z Gedanii. Przed nią wielka przyszłość, jak i przed Zuzanną Efimienko z Gwardii Wrocław. Obie to środkowe bloku, ale na Maję zwracam szczególną uwagę, bo to przecież jej pierwszy sezon w lidze. Szkoda, że jak nie było, tak nie ma odkryć wśród rozgrywających. Wygląda na to, że w kadrze będziemy mieć je tak długo rozgrywające, jak długo grać będą Skorupa i Bełcik. Wracając do odkryć, mogłabym wspomnieć jeszcze o Agnieszce Bednarek, ale o niej już tyle powiedziano. Którzy trenerzy zasłużyli na brawa? - Grzegorz Wróbel z Gedanii. Za pracę, jaką wykonał, i za to, czego nie widać na zewnątrz. Jak zachęca swoje młode zawodniczki do gry, jak robi wszystko, by nie czuły się zdenerwowane, jak daje im poczucie pełnego zaufania. Mniejszego plusa stawiam przy nazwisku Dariusza Luksa, trenera AZS Białystok, który przyszedł do klubu w trudnym momencie przed ubiegłorocznymi barażami o utrzymanie. W tym sezonie jego klub jest bezpieczny w środku tabeli. Nie jest problemem być trenerem, jak np. Igor Prielożny, mieć wiele milionów złotych i ściągać zawodniczki, jakie się tylko chce. Tak samo Bogdan Serwiński z Muszynianki. W barażach o utrzymanie zmierzą się Calisia i Stal Mielec. Tego nikt się nie spodziewał. - Też się nie spodziewałam, mimo że Stal od dłuższego czasu tułała się w ogonie tabeli. Bardziej się dziwię, że zespół z takimi tradycjami jak Calisia został skazany na walkę o byt. To potęga siatkówki, która ginie. I myślę, że nie jest to tylko recesja, bo kiedy budowano ten zespół, nikt nie myślał o kryzysie. Tak przy okazji - dobrze, że kontrakty w klubach nie są podpisywane w euro, jak w męskiej siatkówce, gdzie teraz działacze znacznie odczuwają zmianę kursu tej waluty. Jak będzie wyglądało podium na koniec sezonu? - Muszyna mistrzem, srebro dla Aluprofu, a na trzecim miejscu będzie niespodzianka, bo Farmutil może nie dociągnąć do brązu. Zagram w ruletkę - MKS Dąbrowa Górnicza albo Centrostal Bydgoszcz. Liczba rundy 854 tyle razy (średnio 50,2 na mecz) atakowała w rundzie zasadniczej w rundzie zasadniczej Anna Woźniakowska z Calisii. To absolutny rekord w historii ligi kobiet źródło:http://www.sport.pl/siatkowka/1,65108,6331565,Po_rundzie_zasadniczej_siatkarek__To_nie_jest_nudna.html Ten post edytował Padziu pon, 02 mar 2009 - 19:17 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 17:43 |