![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: FdZD Postów: 2,625 Dołączył: śro, 13 lip 05 Skąd: Mydlice Południe Nr użytkownika: 152 Płeć: Mężczyzna GG: 7413760 ![]() |
Najbliższy mecz z Mielcem. Mecz odbędzie się 10 listopada (poniedziałek) o godzinie 18.00 i będzie transmitowany w Polsat Sport. Widać Polsat przewiduje równy mecz i dobre widowisko
![]() -------------------- 33001,04 |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 343 Dołączył: wto, 27 lis 07 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 910 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Jeszcze kilka wypowiedzi pomeczowych
![]() CYTAT Justyna Ordak (Stal Mielec): - Drugiego seta trochę pechowo przegrałyśmy, lecz generalnie po walce. W trzecim secie spadło z nas „ciśnienie” i dlatego przegrałyśmy ten mecz.. Myślę, że jeżeli nie ma przyjęcia w naszej drużynie to ciężko myśleć o dobrej grze, a od czegoś trzeba zacząć.
Ewelina Dązbłaż (Stal Mielec): - Gratuluję Dąbrowie trzech punktów. Szkoda, że nie udało nam się zdobyć chociaż dwóch punktów. Drugi set dobrze wyglądał w naszym wykonaniu. Liczyłyśmy na to, ze z jednym punktem można było stad wyjechać. Nawet gdybyśmy walczyły tak jak w dwóch pierwszych setach to można było wygrać mecz. Przez dwa pierwsze sety dziewczyny dobrze realizowały założenia taktyczne, które ćwiczyłyśmy przez cały tydzień. Później zabrakło koncentracji i dziewczyny spuściły z tonu i wyglądało to tak jak wyglądało.. Starałyśmy się i mamy nadzieję, że następne mecze będą wyglądały lepiej. Marzena Wilczyńska (MKS Dąbrowa Górnicza): - Cieszę się, że trener mi zaufał i dał mi szansę w tym meczu. To, ze pomogłam drużynie to tylko należy się z tego cieszyć. W dzisiejszym meczu najbardziej chodziło nam o przyjęcie i o zagrywkę. Cieszę się, że wypełniliśmy założenia jakie narzucił nam na nas trener. W naszej grze w pierwszych dwóch seta brak było konsekwencji i myślę, że trochę byłyśmy przestraszone. Ze Stalą Mielec gra się bardzo trudno, tamte zawodniczki potrafią walczyć. Ewelina Sieczka (MKS Dąbrowa Górnicza): - Siatkówka jest takim sportem, gdzie nie liczy się styl, a liczy się wynik. Trzy punkty były naszym celem. Z naszej strony obiecujemy, że w kolejnych meczach nie będziemy popełniały głupich błędów. Marzena Wilczyńska zawsze słynie z tego, że gdy wchodzi na zmianę to odwraca losy meczu. Byłam spokojna, o to że jak wejdzie to nam pomoże. Do Białegostoku jedziemy po trzy punkty i zwycięstwo i na pewno nikt tam nie spuści głowy i zgramy tam z podniesioną głową. Z dzisiejszego meczu wyciągniemy wnioski i powalczymy o zwycięstwo. Krystyna Tkaczewska (MKS Dąbrowa Górnciza): - Każda z nas podbijała teoretycznie takie piłki, których nie da się podbić i dlatego wygrałyśmy. Jeżeli to my podbijamy takie niemożliwe piłki to wygrywamy mecz. Marzena Wilczyńska uspokoiła nam grę i poprawiła przyjęcie zagrywki. W pierwszym secie słabo przyjmowałyśmy zagrywkę i przez to nie mogłyśmy wyprowadzić kontr. Ponadto grałyśmy trochę za nerwowo i to dzięki grze Marzeny w przyjęciu i zagrywce nabrałyśmy pewności i pociągnęłyśmy ten mecz do końca. za siatka.org |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 22:36 |