![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() FdZD ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: MODERATOR Postów: 1,433 Dołączył: pią, 08 sie 03 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 6 Płeć: Mężczyzna ![]() |
ja tez mysle ze powinnismy zluzowac
krytyka krytyka - ale najezdzanie na innych to troche nie trzyma poziomu tego forum - chyba ze tego chcecie... Apeluje wiec o to do wszystkich forumowiczow - p. A. Bebna i "drugiej strony" PS Pozdrawiam - nie przesadzaj z tym, ze bys sie poddal do domysji - niektorzy by sie dostac na fuche w urzedzie napewno sie sporo natrudzili - przypomne, ze w obecnym czasie to my szukamy pracy, nie praca nas. pozdr i koniec juz tego podtopicu w tym topicu... uff :) Ten post edytował Hator pon, 27 lis 2006 - 21:46 -------------------- |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: MODERATOR Postów: 2,268 Dołączył: śro, 09 mar 05 Skąd: DG - Gołonóg Nr użytkownika: 130 Płeć: Mężczyzna GG: 3030588 ![]() |
Nie wiem czy to wina urzędników, chyba nie no ale miało być lepiej z obsługą.. a jak wyszło przeczytajcie:
QUOTE System zamiast zapisać do kolejki, odsyła mieszkańców do domu
Złość, zdziwienie i rozczarowanie - takie uczucia towarzyszą ostatnio mieszkańcom, którzy chcą załatwić swoje sprawy w Biurze Obsługi Klienta Urzędu Miejskiego. A to dlatego, że elektroniczny system kolejkowy w środku dnia odmawia współpracy. Drukuje karteczki, odsyłając wszystkich na nieokreślony termin. Jeśli ktoś specjalnie wziął sobie dzień urlopu, żeby odebrać dowód czy zarejestrować samochód, może odejść z kwitkiem. - W trzech wydziałach objętych systemem, bilety drukować można od godz. 7.30 do 15.15 lub do 16.45. Zdarza się jednak, że z powodu dużej liczby oczekujących wyczerpuje się limit dzienny i należy przyjść do urzędu następnego dnia - mówi Anna Zubko z UM. W takiej sytuacji znalazł się m.in. Stanisław Kowalski, którego po próbie zarejestrowania się w osłupienie wprawiła informacja w systemie: "Przepraszamy. Przewidywana godzina obsługi wykracza poza czas przyjęcia klientów urzędu. Zapraszamy w innym terminie". Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby do zamknięcia magistratu było 10 minut, ale wtedy była godzina 10.21. - To skandal i kpina. To kiedy mam przyjść? Jutro, pojutrze, za miesiąc? Tak nie powinno się traktować mieszkańców - mówi ze zdenerwowaniem dąbrowianin. - Takie sytuacje zdarzają się, ale nie jest to błąd systemu. Po kilku lub kilkunastu minutach system weryfikuje stan załatwianych spraw i po korekcie samoistnej możliwe jest już wydrukowanie biletu. Dzieje się tak, gdy na przykład kilkadziesiąt osób wydrukuje bilety i wyczerpie limit wydruków. Jednak system jest "inteligentny" i dokonuje korekty po pewnym czasie, gdy jakieś osoby rezygnują z czekania - informuje Anna Zubko. Często jednak system nie chce nikogo zapisać około godz. 15, a sporo osób może dopiero wtedy przyjść, by załatwić sprawy w UM. Urzędnicy mówią, że wiele zależy od mieszkańców, którzy sporo spraw załatwiają "na ostatnią chwilę". - Przykładowo optymalny limit klientów w Biurze Dowodów Osobistych to około 300 osób, a zdarzały się dni, kiedy obsługiwano ponad 450. Podobnie jest w Wydziale Komunikacji i Drogownictwa. Takie sytuacje związane są zwykle z wejściem w życie nowych przepisów czy ich zmianą - twierdzi Anna Zubko. Każdy, kto ma do załatwienia jakieś sprawy, powinien skorzystać z podglądu na stronie internetowej lub zadzwonić do UM i zapytać o liczbę osób oczekujących. Wprowadzono też podgląd systemu kolejkowego na stronie internetowej: www.wirtualna.dabrowa-gornicza.pl/. Piotr Sobierajski - Dziennik Zachodni www.dabrowa.naszemiasto.pl -------------------- "(...) When you love a woman you tell her that she's really wanted
When you love a woman you tell her that she's the one (..)" |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,772 Dołączył: śro, 05 maj 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 87 ![]() |
Hmm... w zasadzie sprawa nie dotyczy w prosty sposób dąbrowskich urzędników ale chciałbym zamiescić w tym wątku pewną ciekawostkę. Ciekawostkę, która w jakiś sposób tłumaczy pokrętne drogi urzędniczego myślenia i pomoże zrozumieć genezę wielu konfliktów na styku urzędnik-obywatel.
![]() Przeglądając światową sieć WWW natknąlem się na fragment opublikowanego w "Dzienniku" wywiadu Roberta Mazurka z Elżbietą Jakubiak, wtedy szefową kancelarii Prezydenta RP, a potem Minster Sportu w IVRP: CYTAT RM: Wbrew zapowiedziom, zatrudnienie w kancelarii prezydenta Kaczyńskiego wzrosło, a nie zmalało. EJ: Zwolnić mianowanego pracownika kancelarii jest bardzo, bardzo trudno. Jeśli choruje, to może to trwać przez dwanaście miesięcy, potem musi być jeszcze przez trzy miesiące na wypowiedzeniu. Wszystko to powoduje, że zmiany kadrowe, które były naturalne po dziesięciu latach Aleksandra Kwaśniewskiego, na początku pociągają wzrost zatrudnienia, bo musimy przyjąć nowych ludzi, a starych jeszcze nie możemy zwolnić. Rozumiem, że pan by chciał wszystkich urzędników pozwalniać. RM: Powiedzmy, połowę. EJ: U nas uważa się, że biznes tworzy państwo, a urzędnicy państwowi je niszczą, a to oni przygotowują wielką infrastrukturę dla życia dziennikarzy, biznesu. Gdyby nie oni, gdyby nie tacy ludzie jak ja, byłby pan bez numeru dowodu, zameldowania… RM: Gdyby nie biznes, pani byłaby bez pensji. EJ: To nieprawda! Wypracowuję ją jako urzędnik państwowy, wydając panu zaświadczeni, by mógł pan prowadzić działalność gospodarczą, przygotowując działkę do inwestycji i tak dalej. W sumie to ja panu pozwalam pracować. ![]() ![]() ![]() Tak więc Kochani, wchodząc do dowolnego urzędu już od samego wejścia oddajemy należną cześć zatrudnionym tam urzędnikom. Jak ktoś ma ochotę wręczyć urzędnikowi należny dowód wdzięczności to nich się nie krępuje. Należy im się to - bez nich po prostu nie istnielibyśmy ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 08:05 |