![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 17 Dołączył: nie, 04 mar 07 Nr użytkownika: 527 ![]() |
Beniaminek z Dąbrowy Górniczej szykuje prasowe ogłoszenie dotyczące poszukiwania sponsora. Tymczasem jedną z siatkarek MMKS-u może być Gabriela Laskowska. 33-letnia Laskowska to wychowanka Płomienia Sosnowiec. Potem, mierząca 181 centymetrów, skrzydłowa grała jednak wyłącznie poza Zagłębiem.
W krajowych zespołach występowała w BKS-ie Stal Bielsko, Nike Węgrów, Muszyniance i Piaście Szczecin. Zagranicą we włoskim Nuova San Giorgio Sassuolo oraz greckim Arisie Saloniki. Ostatnio była zawodniczką Zeiler Köniz w Szwajcarii. - Chcemy sprowadzić cztery zawodniczki z klubów LSK. Ma to być rozgrywająca, środkowa i dwie atakujące z przyjęciem. Nazwisk, póki co nie chcemy zdradzać - mówi Robert Karlik, prezes klubu. Pojawiła się plotka, że MMKS ma wzmocnić Duygu Sipahioğlu, która w minionym sezonie była w składzie BKS-u Aluprof Bielsko. Tę zawodniczkę polecał zespołowi z Zagłębia były trener kadry Andrzej Niemczyk, jednak jej przyjście do Dąbrowy jest mało prawdopodobne. Skomplikowały się natomiast rozmowy z firmą szykowaną na sponsora strategicznego. Okazuje się, że pieniądze, które chce ona wyłożyć nie są tak duże, by wejść do szyldu zespołu. W tej sytuacji zarząd klubu postanowił, że zamieści ogłoszenie w prasie o poszukiwaniu chętnych do sponsorowania klubu i wzmocnienia marki na parkietach LSK-u. - Oferty zdecydują czy będą to sponsorzy wspomagający czy strategiczni w nazwie - mówi prezes Karlik. - Mamy na tyle silne wsparcie w mieście, że w razie niepowodzenia ze sponsorem strategicznym, w nazwie pozostanie gmina. Nie robimy z tego tragedii - dodaje szef klubu. i znowu się zaczynają dziwne rzeczy dziać. sponsor miał być tylko żeby awansować. Dla mnie to parodia. Chyba oni nie chcą mieć sponsora. za dużo ludzi na ciepłych posadkach by straciło robote. |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() IX :) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,260 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test ![]() |
QUOTE wp.pl Czwartek, 16 sierpnia 2007 Zaskoczony MMKS Dąbrowa Górnicza... Sport 06:20 Awans siatkarek MMKS Dąbrowa Górnicza do Ligi Siatkówki Kobiet zaskoczył wszystkich łącznie z... samymi zainteresowanymi – pisze Sport. Siatkarki z Dąbrowy Górniczej, nie licząc piłkarek nożnych Zagłębiaka, po raz pierwszy w historii miasta znalazły na najwyższym szczeblu rozgrywek. Maturę, tę siatkarską, zdały celująco, wszak wygrały w play offie rywalizację z faworyzowaną Wisłą Kraków i bezpośrednio awansowały do LSK, którą można określić siatkarskim uniwersytetem. Dziesięć dni temu zespół rozpoczął przygotowania do sezonu. Zaskakująca decyzja To trener Waldemar Kawka, alfa i omega miejscowej siatkówki, doprowadził swoje podopieczne do historycznego sukcesu. Niedawno niespodziewanie postanowił się wycofać z prowadzenia drużyny, by zająć się sprawami organizacyjnymi w roli wiceprezesa oraz menedżera. - Wymagania znacznie wzrosły i teraz trzeba szukać nowych rozwiązań - uśmiecha się Kawka. - Bałem się, że ten sukces może zostać szybko roztrwoniony, ale teraz spokojnie mogę powiedzieć, że nie ma żadnego zagrożenia związanego ze startem siatkarek. Rozmowy z głównym sponsorem są już finalizowane i mam nadzieję, że niebawem zostanie podpisana umowa. Kto wie czy firma nie wejdzie do nazwy klubu, ale to wszystko zależy od tego, w jakim stopniu będzie wspierał klub. Budżet klubowy trzeba było zdecydowanie powiększyć, wszak kluby z najwyższej półki LSK mają go na poziomie - powiedzmy - 5-6 milionów i mogą sobie pozwolić na drogie transfery. By myśleć o utrzymaniu w gronie najlepszych, główny cel dąbrowskich siatkarek, potrzeba minimum 1,5 mln zł. Niezbędne zmiany W porównaniu z poprzednim sezonem nastąpiły spore roszady w składzie zespołu. Pożegnały się z nim: Andrea Pavelkova, Urszula Jędrys-Szynkiel oraz Izabela Kunc. Słowaczka postanowiła zakończyć grę, druga spełniła swoje sportowe marzenia i kontynuuje karierę w Częstochowie. Z kolei Kunc była wypożyczona na sezon z Wisły Kraków i powróciła do swojego klubu. W zespole pozostały: Ewa Matyjaszek, Małgorzata Lis, Ewelina Sieczka, Marzena Wilczyńska, Krystyna Tkaczewska, Karolina Pazderska oraz Anna Białobrzeska. Ta ostatnia jeszcze nie uczestniczy w zajęciach, bo odpoczywa po trudach występów na plaży. Ewa Cabajewska (Muszynianka Muszyna), Katarzyna Wysocka (Piła), Magdalena Piątek (Wisła) oraz Marta Czerwińska (AZS Poznań) - to kwartet, który z kolei zawitał do Dąbrowy Górniczej. Waldemar Kawka zrezygnował z funkcji trenera i sam zadbał o swojego następcę. - Nie miałem żadnej wątpliwości i zadzwoniłem do przyjaciela Wieśka Popika z propozycją „nie do odrzucenia”. Przyjął ofertę i teraz stoi przed kolejnym wyzwaniem. Skok w głębinę Wiesław Popik (lat 45), były siatkarz m.in. Baildonu Katowice i BBTS Bielsko-Biała, szkoleniowiec bielskiego klubu i ostatnio Delecty Bydgoszcz, przez 30 lat związany jest z siatkówką, ale po raz pierwszy będzie prowadził żeński zespół. - Przez tydzień rozważałem tę propozycję i w końcu ją przyjąłem - uśmiecha się szkoleniowiec. - Wiem, że jest to skok w głębinę, wszak nigdy nie prowadziłem zespołu kobiecego, a ponadto wiem jakie zadanie stoi przede mną i zawodniczkami. Na razie się wzajemnie poznajemy i po kilku dniach zajęć mogę stwierdzić, że ochoty do pracy żadnej z pań nie brakuje. Na głębsze wnioski przyjdzie czas po meczach kontrolnych. W okazałej hali w Dąbrowie Górniczej do początku września trwa remont parkietu i stąd też siatkarki „skazane” są na zajęcia w jednym z gimnazjów. Na przyszły miesiąc przewidziano tygodniowe zgrupowanie w Szczyrku, a po nim mecze kontrolne. W historycznej ligowej inauguracji, 13 października, siatkarki z Dąbrowy podejmą Winiary Kalisz. Włodzimierz Sowiński QUOTE strona MMKS:
Wypowiedzi zawodniczek. Beniaminek LSK drużyna MMKS Dąbrowa Górnicza przeprowadza dwa treningi dziennie (jeden w siłowni, a drugi na hali). W hali Centrum, gdzie będą rozgrywane mecze trwa wymiana parkietu, oraz malowanie parkietu na jednolity kolor, koniec remontu planowany jest za dwa tygodnie 27 sierpnia 2007 roku. Oto co powiedziały nowe zawodniczki MMKS Dąbrowa Górnicza Magdalena Piątek (atakująca): Mam nadzieję pomóc utrzymać się tej drużynie w LSK, nie wiadomo, czy będę grała, czy nie pokaże to czas i zadecyduje o tym trener. Uważam, że przydam się a w jakim wymiarze to się jeszcze okaże. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra i przydam się, z niektórymi zawodniczkami znamy się z ligi. Przejście z Wisły do Dąbrowy Górniczej jest dla mnie sportowym awansem, gdyż będę podnosić swoje umiejętności. Ewa Cabajewska (rozgrywająca): Wydaje mi się, że w drużynie są młode, perspektywiczne, bardzo ambitne zawodniczki. Panuje bardzo dobra atmosfera w zespole, głównym celem na ten sezon jest utrzymanie i są to cele jak najbardziej realne. Jeżeli będziemy wykonywać wszystkie polecenia i pracę zgodnie z założeniami trenera i jeżeli zdrowie dopisze wszystkim zawodniczkom osiągniemy zamierzony cel, oczywiście będziemy walczyć. Moja przydatność w drużynie ? to się okaże, zobaczymy. Katarzyna Wysocka (środkowa): Uważam zmianę klubu za bardzo ważne przedsięwzięcie i gdziekolwiek bym nie grała jest to ciekawa przygoda i w pewnym stopniu awans. Mam nadzieję, że w tym sezonie będę mogła więcej pograć w siatkówkę i będzie to dla mnie ważniejsze niż medal, który można zawsze zdobyć. Utrzymanie na pewne osiągniemy, wydaje mi się, ze możemy powalczyć o wyższe cele, nie chciałabym tutaj na razie spekulować, o którym miejscu ja marzyłabym ale możemy utrzeć nosa niektórym zespołom i jeżeli będziemy od początku dobrze przygotowane możemy nawet wygrać z bardzo dobrym zespołem. We wrześniu wyjeżdżamy na obóz połączony z turniejem w Mielcu. źródło : Robert Sarna -------------------- ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: niedziela, 12 października 2025 - 01:00 |