![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 1 Dołączył: czw, 24 mar 05 Nr użytkownika: 136 ![]() |
Od kilku dni w naszym mieście po nocach nie można nawet spać przy otwartym oknie. Gryzący i palący smród wdziera się do mieszkań.
Jak gdyby ktoś opalał na masową skalę jakieś materiały izolacyjne . Zresztą to nie pierwszy raz i sytuacja taka okresowo pojawia się od dawna. Należy więc sądzić, że to jakiś duży zakład z terenu naszego miasta dokonuje tego dzieła zatruwania mieszkańców . Może wreszcie władze miasta zainteresują się tym gryzącym problemem, tym bardziej że największe stężenie smrodu było dziś w okolicach zakładu Damel. To chyba blisko UM i nawet komendy policji, więc wykrycie truciciela nie powinno przysporzyć większych trudności . Ten post edytował kwintosz pią, 29 wrz 2006 - 01:21 |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: MODERATOR Postów: 1,189 Dołączył: nie, 26 cze 05 Skąd: z bagien Nr użytkownika: 148 Płeć: Kobieta ![]() |
Jak ma się nie pogorszyć np w Ząbkowicach na Górzystej skoro wycięto sporo hektarów lasu stanowiącego pas ochronny huty, od drogi do bramy północnej, wzdluż Roździeńskiego. Jakaś inwestycja tam jest szykowana..? Do żółtego budynku energetyków z lasu została kępka sosen. Kiedyś nie było widać Ząbowic jadąc Roździeńskiego...
Spore wycinki mały tez miejsce w lesie Wypaleniska. Co do uciążliwości huty i koksowni - dlaczego cały Łosień nie został wysiedlony po zatwierdzeniu budowy tych zakładów.. ![]() Ten post edytował pulsatilla1214 pon, 26 mar 2007 - 00:31 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 17:38 |