![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: MODERATOR Postów: 2,268 Dołączył: śro, 09 mar 05 Skąd: DG - Gołonóg Nr użytkownika: 130 Płeć: Mężczyzna GG: 3030588 ![]() |
Hyde-Park, nie cieszy się zbytnim powodzeniem wśród użytkowników naszego forum. Przydałoby się go troche rozruszać, w końcu nie samą Dąbrową człowiek żyje.
![]() Proponuje w tym wątku dyskusje związane z filmami i serialami. Na co warto iść do kina, swoje propozycje do obejrzenia (byle bez opisywania filmów w szczegółach bez uprzedniego ostrzeżenia, po co psuć sobie radość z oglądania) :) Niestety do kina chodzę raz na kilka miesięcy, na coś co mnie przyciągnie. Nie dawno wyszło na DVD kilka fajnych filmów, które jakiś czas temu (do kilku miesięcy wstecz) leciały w kinach. Od tego zacznę, bo obecnie nie znalazłem żadnej póki co ciekawej premiery kinowej. Co do tych DVD kilka mogę śmiało polecić, w zależności od tego kto co lubi: Napewno film warty obejrzenia, lekki , łatwy i przyjemny to "Klik: i robisz, co chcesz" z Adamem Sandlerem w roli głównej. Ciekawa komedyjka, do obejrzenia z partnerem/partnerką czy w większym gronie rodzinnym. # Fabuła "Clicka" skupia się na architekcie pracoholiku, który staje się posiadaczem pilota, umożliwiającego mu przewijanie własnego życia w przód i w tył do różnych jego momentów. Sprawa jednak się komplikuje, gdy pilot zaczyna sam decydować o posunięciach posiadacza.# Drugim filmem jaki mogę polecić to: "Sztuka zrywania" z Jennifer Aniston w roli głównej. To polecam szczególnie parom, daje do myślenia. Troche nietypowa komedia romantyczna, dlaczego? a to już musicie dowiedzieć się sami ogladając ten film. # Brooke i Gary zamierzają się rozstać. Żadne z nich nie chce jednak opuszczać mieszkania, w którym żyją od kilku lat. Kierując się radami przyjaciół, znajomych i kilku zupełnie obcych osób, oboje rozpoczynają psychiczną wojnę, która ma skłonić drugą osobę do wyprowadzki. Dzieje się tak do momentu, w którym oboje zdają sobie sprawę, że być może walczą o przyszłość swojego związku.# To tak dwie propozycje na te szare ostatnio wieczory. To tyle na początek ode mnie, nie będe tu opiywał filmów które ostatnio wyszły a są godne polecenia a je oglądałem, kilka ich było. Mam nadzieję że ktoś temat podłapie i w trakcie późniejszych dyskusji te filmy ktoś zaproponuje albo będzie ku temu okazja. Co do serialów, obecnie oglądam The O.C (Życie na fali). Serial leciał na TVN w wakacje ale o dziwnej porze ok 14. Niestety leciały 2 sezony, a obecnie w USA leci już 4. Ja jestem na 3 sezonie oczywiście po ściągnięciu z neta. Wciągnąłem się ładnie, dość przyjemny serial z dość zabawnymi sytuacjami, ładnymi kobietami (facetami ponoć też:P). # Akcja serialu rozgrywa się w Newport Beach, Orange County w Kalifornii. Młody, sprawiający problemy wychowawcze chłopak zostaje wplątany w życie zżytej ze sobą grupy ludzi pochodzących ze znacznie bogatszej i wyższej klasy społecznej. # Ten post edytował kwintosz czw, 23 lis 2006 - 13:30 -------------------- "(...) When you love a woman you tell her that she's really wanted
When you love a woman you tell her that she's the one (..)" |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,023 Dołączył: czw, 16 lis 06 Nr użytkownika: 307 ![]() |
"Pachnidło" warte obejrzenia, szczególnie PO przeczytaniu powieści. Lubię porównać moją wyobraźnię z wyobraźnią profesjonalistów filmowych. Niektóre sceny, szczególnie jedna - narodziny głównego bohatera, jest taka, jaką widziałem czytając Suskinda. W bibliotece głównej książka stale w czytaniu, ja miałem z filii.
Może doczekam czasów kina z zapachami - to idealny film na takie eksperymenty. Warto zwrócić uwagę na muzykę. "Apokalipsa" Gibsona to nie "Pasja", ale robi wrażenie, choć znaczną część filmu zajmuje ucieczka głównego bohatera przez "gęste zieloności" Ameryki Płd. Dwie sceny są do zapamiętania - śmietnik ludzkich ciał i scena ofiarowania. "Kopia Mistrza" Agnieszki Holland, na którą trafiłem przypadkowo /kompletny brak reklamy/ to najlepszy film z oglądanych ostatnio. Piękne zdjęcia, świetna muzyka Beethovena, która zachwyca wpasowaniem w treść i parę ciekawostek, o których nie mielibyśmy pojęcia, gdyby nie ten film. Muzyka nie jest mi obca, ale po raz pierwszy pokazano na ekranie w jaki sposób chory i głuchy Beethoven słownie przekazuje do zapisania swojej kopistce, to co mu w duszy gra. W ten spopsób powstaje zakończenie jego najwiekszego dzieła - IX symfonii. Okazuje się, że muzyka powstaje w mózgu - geniusz może być kompletnie głuchy. Film do oglądania i słuchania tylko w dobrym kinie. W telewizorni wiele straci. Przestrzegam przed "Dlaczego nie", na który zostałem zaciągniety i żałuję serdeczniej niż za grzechy! Efekt odwrotnie proporcjonalny do reklamy. Dawno nie widziałem takiego gniota! |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 23:02 |