![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 162 Dołączył: wto, 19 sie 03 Skąd: Dąbrowa Górnicza (CENTER) Nr użytkownika: 9 ![]() |
Piszcie jakie fajne kawaŁy trza sie troszke poŚmiac od czasu do czasu :)
-------------------- Naprzód do walki o wysokie urodzaje, o rozkwit rolnictwa ! Do walki o szczęście i dobrobyt narodu !
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 500 Dołączył: czw, 04 wrz 03 Skąd: DG - Reden Nr użytkownika: 19 ![]() |
Jasio miaŁ 12 lat i byŁ (jak kaŻdy chŁopiec w tym wieku) bardzo ciekawski. SŁyszaŁ co nieco o "zalotach" od starszych chŁopakÓw i chciaŁ wiedzieĆ jak to jest i jak to siĘrobi. Co robi maŁy chŁopiec Żeby siĘtakich rzeczy dowiedzieĆ? Ano idzie do mamusi. Tak teŻ nasz Jasio zrobiŁ byŁ.
Mamusia siĘzakŁopotaŁa i miast wyjaŚniaĆ, nakazaŁa schowaĆ siĘza zasŁonĄ w pokoju siostry. MiaŁ tamŻe Jasio podglĄdaĆ jĄ (siostrĘ) i jej chŁopaka. Tak teŻ Jasio zrobiŁ. NastĘpnego ranka Jasio opowiada wszystko mamie: Siostra i jej chŁopak usiedli i rozmawiali przez chwilĘ, po czym on wyŁĄczyŁ wiĘkszoŚĆ ŚwiateŁ zostawiajĄc tylko jednĄ lampkĘ. ZaczĄŁ jĄ caŁowaĆ i obŚciskiwaĆ. ZauwaŻyŁem, Że siostra musiaŁa byĆ chora, bo jej twarz staŁa siĘnagle taka Śmieszna. On teŻ musiaŁ to wyczuĆ, poniewaŻ wsadziŁ jej rĘkĘpod bluzkĘ, aby znaleĹşĆ serce - tak jak lekarz na badaniu. Ale on nie byŁ taki zdolny jak lekarz, bo miaŁ problemy w znalezieniu jej serca. Wydaje mi siĘŻe on teŻ byŁ chory bo wkrÓtce zaczĘli obydwoje dyszeĆ i zaczynaŁo im brakowaĆ tchu. Druga rĘka musiaŁa mu zmarznĄĆ, poniewaŻ wŁoŻyŁ jĄ jej pod sukienkĘ. Wtedy siostra poczuŁa siĘgorzej i zaczĘŁa jĘczeĆ, wzdychaĆ, skrĘcaĆ siĘi ŚlizgaĆ tam i z powrotem na kanapie. I tu zaczĘŁa siĘjej gorĄczka. Wiem Że byŁa to gorĄczka, poniewaŻ powiedziaŁa mu Że jest napalona. W koĹcu dowiedziaŁem siĘco spowodowaŁo, Że byli tacy chorzy - wielki wĘgorz dostaŁ mu siĘjakoŚ do spodni. Tak nagle wyskoczyŁ ze spodni i staŁ tak dŁugi chyba na 25 cm., tak szczerze to on zŁapaŁ go Żeby nie uciekŁ. Kiedy siostra to zobaczyŁa, wystraszyŁa siĘnaprawdĘ, oczy zrobiŁy siĘjej wielkie, a usta otworzyŁy. ZaczĘŁa wzywaĆ Boga i takie tam... MÓwiŁa Że to najwiĘkszy jakiego do tej pory widziaŁa. Powinienem powiedzieĆ jej o tych jakie ŁapaliŚmy z tatĄ nad jeziorem. Te to dopiero byŁy wielkie. Ale wracajĄc do nich, siostra byŁa bardzo dzielna i chciaŁa go zabiĆ, wiĘc rzuciŁa siĘna niego Żeby mu odgryĹşĆ gŁowĘ. Nagle zŁapaŁa go w dwie rĘce i trzymaŁa mocno, kiedy on wyciĄgnĄŁ pysk z worka i zaczĘŁa ŚlizgaĆ rĘkĄ po jego gŁowie tam i z powrotem Żeby powstrzymaĆ go przed ugryzieniem. Siostra poŁoŻyŁa siĘnastĘpnie na plecach i rozŁoŻyŁa nogi, aby mÓc go ŚcisnĄĆ. ChŁopak jej pomagaŁ i poŁoŻyŁ siĘna wĘgorzu. Wtedy dopiero rozpoczĘŁa siĘprawdziwa walka. Siostra zaczĘŁa jĘczeĆ i piszczeĆ, a jej chŁopak o maŁo co nie rozwaliŁ kanapy. Podejrzewam, Że chcieli zabiĆ wĘgorza przez ŚciŚniĘcie go miĘdzy nimi. Po chwili przestali siĘruszaĆ i gŁoŚno wzdychali. ChŁopak wstaŁ prawie pewien Że zabili wĘgorza. Wiem, bo wisiaŁ taki wiotki, a resztka jego wnĘtrznoŚci wisiaŁa na zewnĄtrz. Siostra i jej chŁopak byli trochĘzmĘczeni walkĄ, ale powrÓcili do zalotÓw. ZaczĄŁ jĄ znowu caŁowaĆ i ŚciskaĆ. Nagle okazaŁo siĘŻe wĘgorz Żyje! Szybko siĘpodniÓsŁ i zaczĘli walkĘna nowo. Podejrzewam, Że wĘgorze jak koty majĄ 9 ŻyĆ, albo jakoŚ tak. Tym razem siostra wskoczyŁa na niego i prÓbowaŁa go zabiĆ przez siadanie na nim. Po 35 minutach ciĘŻkiej walki, w koĹcu zabili wĘgorza. Jestem tego pewien, bo widziaŁem jak chŁopak siostry ŚciĄgnĄŁ z niego skÓrĘi wyrzuciŁ do toalety. Mama zemdlaŁa... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() -------------------- Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać Odwrócony do góry nogami raj Ten kraj, ten kraj, ten kraj ... |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 17:37 |