IPB

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

> czy nie za dużo L????????
bargiel
post czw, 05 lut 2009 - 21:51
Post #1


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Dołączył: wto, 13 lis 07
Nr użytkownika: 880
Płeć: Kobieta



witam serdecznie
chciałabym poruszyć temat samochodów nauki jazdy "L" poruszających się niezmiernie wiele po naszym mieście - czy ktoś może coś z tym zrobić????????????
przede wszystkim nie pozwolić tym z Olkusza czy Częstochowy/Myszkowa zdawać egzaminu u Nas - bez przesady mają Częstochowę i Kraków ale oczywiście kursanci boją się zdawać w dużych miastach bo ryzyko

nie jesteście w stanie zdać w dużej aglomeracji to potem wcześniej czy później napotkacie takową trudność w życiu na drodze i życzę aby nie skończyła się tragicznie dla Was i dla Innych uczestników ruchu.

pisze ten post z nadzieją że ktoś wyżej postawiony może przeczyta i się zastanowi nad problemem - uważam coraz bardziej narastającym i przytłaczającym Nasze miasto.

Ja wypowiedziałam walkę sama i już kilka osób nie zdało przeze Mnie na egzaminie w DG - nie powiem czym jeżdżę żeby nie było smile2.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
4 Stron V   1 2 3 > »   
Start new topic
Odpowiedzi (1 - 68)
Karolyfer
post czw, 05 lut 2009 - 22:21
Post #2


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 55
Dołączył: śro, 12 gru 07
Skąd: IX
Nr użytkownika: 944
Płeć: Mężczyzna
GG: 5855609 status gadu-gadu
Tlen: zskywalker@o2.pl status tlen



CYTAT
Ja wypowiedziałam walkę sama i już kilka osób nie zdało przeze Mnie na egzaminie w DG - nie powiem czym jeżdżę żeby nie było


I cieszy Cię to? jest to jedyna rzecz w której mozesz sie realizowac i czerpac z niej satysfakcje? Zal mi ciebie...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post czw, 05 lut 2009 - 22:22
Post #3


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



Każdy kiedyś musi zacząć naukę jazdy więc nie zabraniajmy im tego... Osobiście nie popieram takich zachowań...


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
sarsolot
post czw, 05 lut 2009 - 22:32
Post #4


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 282
Dołączył: pon, 28 sty 08
Skąd: 42-530
Nr użytkownika: 1,063
Płeć: Mężczyzna
GG: 4757707 status gadu-gadu



W porownaniu do Czestochowy to wlasnie malo u nas L jezdzi jak dla mnie.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Sebastian22
post czw, 05 lut 2009 - 23:05
Post #5


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,944
Dołączył: śro, 16 lis 05
Skąd: Gołonóg(czasami) Katowice (na stałe)
Nr użytkownika: 169
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(bargiel @ czw, 05 lut 2009 - 21:51) *
witam serdecznie
chciałabym poruszyć temat samochodów nauki jazdy "L" poruszających się niezmiernie wiele po naszym mieście - czy ktoś może coś z tym zrobić????????????
przede wszystkim nie pozwolić tym z Olkusza czy Częstochowy/Myszkowa zdawać egzaminu u Nas - bez przesady mają Częstochowę i Kraków ale oczywiście kursanci boją się zdawać w dużych miastach bo ryzyko

nie jesteście w stanie zdać w dużej aglomeracji to potem wcześniej czy później napotkacie takową trudność w życiu na drodze i życzę aby nie skończyła się tragicznie dla Was i dla Innych uczestników ruchu.

pisze ten post z nadzieją że ktoś wyżej postawiony może przeczyta i się zastanowi nad problemem - uważam coraz bardziej narastającym i przytłaczającym Nasze miasto.

Ja wypowiedziałam walkę sama i już kilka osób nie zdało przeze Mnie na egzaminie w DG - nie powiem czym jeżdżę żeby nie było smile2.gif


Masz szczęście że jesteś kobietą - ta wypowiedź zasługuje na potępienie...porażka....
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bzenek
post pią, 06 lut 2009 - 08:02
Post #6


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,772
Dołączył: śro, 05 maj 04
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 87



CYTAT(bargiel @ czw, 05 lut 2009 - 23:51) *
pisze ten post z nadzieją że ktoś wyżej postawiony może przeczyta i się zastanowi nad problemem - uważam coraz bardziej narastającym i przytłaczającym Nasze miasto.

Wiadomo,
a to eLki,
a to rowerzyści,
a to piesi,
a to miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych,
a to ograniczenia prędkości,
a to początkujący narciarze na stokach,
a to kobiety w ciąży bez kolejki,
a to staruszki w tramwaju...

Czemu dla misczów świat jest taki niedobry ? mellow.gif

Może należałoby napisać w tej sprawie do Benedykta XVI ?

Ten post edytował bzenek pią, 06 lut 2009 - 08:05
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bathurst
post pią, 06 lut 2009 - 08:23
Post #7


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,221
Dołączył: czw, 22 kwi 04
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 80
Płeć: Mężczyzna



Bargiel@-Co za kompletny brak wyobraźni i w dodatku to podłe angry.gif
Bzenek@ - myślisz że kobity w ciąży mają u nas jakieś szczególne względy?


--------------------
Moje osobiste i subiektywne spojrzenie na Dąbrowę Górniczą - zapraszam

www.facebook.com/blogdabrowski.blogspot i http://blogdabrowski.blogspot.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bzenek
post pią, 06 lut 2009 - 08:29
Post #8


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,772
Dołączył: śro, 05 maj 04
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 87



CYTAT(Bathurst @ pią, 06 lut 2009 - 10:23) *
Bzenek@ - myślisz że kobity w ciąży mają u nas jakieś szczególne względy?

Hmm... pewnie nie . Bodajże ze dwa lata temu w projekcie "Polityki rodzinnej" Kluzik-Rostkowskiej była o tym mowa, że brak w społeczeństwie sympatii dla ciężarnych i rodzin z małymi dziećmi mellow.gif

Ale sam staram się niewiasty w stanie błogosławionym przepuścić w kolejce czy ustąpić miejsca w tramwaju. W końcu nie jest tych ciąż aż tak wiele.

Choć pewnie więcej niż eLek smile.gif

Ten post edytował bzenek pią, 06 lut 2009 - 08:38
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bargiel
post pią, 06 lut 2009 - 10:08
Post #9


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Dołączył: wto, 13 lis 07
Nr użytkownika: 880
Płeć: Kobieta



nie będę komentować Waszych wypowiedzi bo nie ma czego smile2.gif
napisałam ten post nie po to żebyście mogli się wypowiedzieć durnie - tylko żeby ktoś odpowiedni przeczytał ten post smile2.gif
a propo Częstochowy i ilości "L" to porównajmy miasto Częstochowa a miasto Dąbrowa Górnicza :/
a jeżeli uważacie ze jest u Nas mało "L" to zapraszam sobie pojeźdźić trochę po DG w ciagu całego dnia i zobaczycie:)

a jeżeli chodzi o tych nie zdających to z własnej winy bo jeśli taki delikwent wyjeżdża mi na czołówkę albo wymusza pierwszeństwo - to co mam zrobić wjechać w niego czy trąbić? (chyba logiczne ze trąbić)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post pią, 06 lut 2009 - 10:56
Post #10


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



A widziałaś kiedyś taki napis na elce - "nie trąb bo ty tez się kiedyś uczyłeś!" (albo coś w tym typie)
pozdrawiam i życzę wyrozumiałości dla elkowiczów wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mick
post pią, 06 lut 2009 - 11:10
Post #11


UZYTKOWNIK
****

Grupa: FdZD
Postów: 407
Dołączył: pią, 09 gru 05
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 174
Płeć: Mężczyzna
GG: 1006247 status gadu-gadu



A ktoś z tych, którym eLki zupełnie nie przeszkadzają mieszka w Gołonogu i musi poruszać się ul. 11. Listopada??
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bzenek
post pią, 06 lut 2009 - 11:16
Post #12


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,772
Dołączył: śro, 05 maj 04
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 87



CYTAT(Mick @ pią, 06 lut 2009 - 13:10) *
A ktoś z tych, którym eLki zupełnie nie przeszkadzają mieszka w Gołonogu i musi poruszać się ul. 11. Listopada??

Mogę być ja ? smile.gif

Ale jeżdżę góra dwa razy dziennie więc możesz napisać, żem niereprezentatywny. smile.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
ario
post pią, 06 lut 2009 - 11:17
Post #13


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 421
Dołączył: pią, 23 lis 07
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 893
Płeć: Mężczyzna



Najpierw 'czy nie za dużo banków w DG?', teraz 'czy nie za dużo L?'

za niedługo będzie 'czy nie za dużo drzew w parku?'

Nie. Nie za dużo.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Arbas
post pią, 06 lut 2009 - 14:19
Post #14


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,023
Dołączył: czw, 16 lis 06
Nr użytkownika: 307



Koleżanko Bargiel!
FEEEEE.......
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcin.p
post pią, 06 lut 2009 - 15:41
Post #15


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,162
Dołączył: śro, 07 lut 07
Skąd: Gołonóg Starówka, Zagłębie Dąbrowskie
Nr użytkownika: 446
Płeć: Mężczyzna
GG: 11390668 status gadu-gadu



bargiel wiesz komu przeszkadzają "elki"? Temu, kto sam nie za bardzo potrafi jeździć! Czyli wychodzi na to, że jesteś miernym kierowcom i za niedługo pewnie stracisz prawko. A wtedy pójdziesz na egzamin i nie zdasz przez takiego pajaca jak Ty!


--------------------
Pozdrawiam!
Marcin
Go to the top of the page
 
+Quote Post
olo
post pią, 06 lut 2009 - 17:25
Post #16


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,171
Dołączył: pon, 01 wrz 03
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 18
Płeć: Mężczyzna
GG: 1387662 status gadu-gadu



CYTAT(bargiel @ czw, 05 lut 2009 - 21:51) *
Ja wypowiedziałam walkę sama i już kilka osób nie zdało przeze Mnie na egzaminie w DG - nie powiem czym jeżdżę żeby nie było smile2.gif


Proponuję wypowiedzieć walkę własnej głupocie. Ty oczywiście nie uczyłaś się na polskich drogach.


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bargiel
post pią, 06 lut 2009 - 21:17
Post #17


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Dołączył: wto, 13 lis 07
Nr użytkownika: 880
Płeć: Kobieta



no niestety - kiedy zasiadłam na "L" to poruszałam się już wcześniej pojazdami po polskich drogach smile2.gif
obecnie wsiadłam już na autobus smile2.gif pozdrawiam ludzi nie mających co robić i piszących do Mnie docinki smile2.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcin.p
post pią, 06 lut 2009 - 21:26
Post #18


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,162
Dołączył: śro, 07 lut 07
Skąd: Gołonóg Starówka, Zagłębie Dąbrowskie
Nr użytkownika: 446
Płeć: Mężczyzna
GG: 11390668 status gadu-gadu



Czyli łamałaś prawo! I Ty smiesz krytykować ludzi, którzy tak jak Ty tego prawa nie łamali? Żałosna jesteś!

P.S. Jak Ci nie pasuje jazda po DG to wyjedź stąd, razem z tym swoim autobusem, jak Cię słucham to mi się wydaje, że stwarzasz większe zagrożenie niż "L-ki"

P.S.2 Proponuję zamknąc temat


--------------------
Pozdrawiam!
Marcin
Go to the top of the page
 
+Quote Post
piotrMDC
post pią, 06 lut 2009 - 22:22
Post #19


UZYTKOWNIK
*

Grupa: Użytkownik
Postów: 42
Dołączył: nie, 28 wrz 08
Skąd: MDC
Nr użytkownika: 1,492
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(bargiel @ czw, 05 lut 2009 - 23:51) *
Ja wypowiedziałam walkę sama i już kilka osób nie zdało przeze Mnie na egzaminie w DG - nie powiem czym jeżdżę żeby nie było smile2.gif


ciekawe ilu kierowców narzeka na Ciebie i najchętniej Ciebie by z drogi wyrzucili!!!!!!!!
jesteś żałosna i zakompleksiona, tyle w tym temacie!!
Sam uważam, że jest sporo "elek", ale to nie powód, żeby być chamem na drodze, a Ty jesteś!!
Co chcesz osiągnąć poza chorym dowartościowaniem się??
Może wklej tu swoje zdjęcie, zdjęcie swojego samochodu, może opowiedz o swojej pracy, życiu, to może wtedy uda się nam podpowiedzieć Ci co powoduje takie kompleksy, które musisz odreagowywać :/
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kwintosz
post pią, 06 lut 2009 - 22:30
Post #20


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 2,268
Dołączył: śro, 09 mar 05
Skąd: DG - Gołonóg
Nr użytkownika: 130
Płeć: Mężczyzna
GG: 3030588 status gadu-gadu



Panowie i panie, odbiegacie od tematu.. osobiste wycieczki na forum nie będą tolerowane. Chill out albo posypią się ostrzeżenia.

Wracając do tematu: po mieście pomyka naprawdę dużo elek ale problemu osobiście nie widzę. W końcu każdy kierowca kiedyś musiał nauczyć się jeździć. Co mi się stanie jak stracę 30s bo kobiecinie zgasło auto na światłach.
Problemem @bargiel moim zdaniem, nie jest zbyt duży ruch elek na drodze a jakość szkolenia przyszłych kierowców. Tego nie można nazwać nauką jazdy, choć i tak jest lepiej niż x lat temu gdzie uczono co najwyżej jazdy pomiędzy pachołkami.
Druga sprawa to problem który dotyka bardzo wielu innych dziedzin - instruktorów. Jak instruktor może wypuścić na miasto osobę która nie zna podstawowych znaków i przepisów ruchu drogowego.

Stąd najczęściej się biorą takie o to przypadki o których mówisz: jeleń kursant i drugi jeleń instruktor który nie poznał się na umiejętnościach jelenia pierwszego.

Sytuacja z dużą ilością elek ma także plusy dla mieszkańców. Biznes "szkoły jazdy" w mieście jest na prawdę opłacalny i pożądany. Kto miał łeb to na to wpadł.. i teraz zarabia. Zawsze to miejsca pracy dla mieszkańców.
Życzę więcej dystansu.. smile2.gif

Ten post edytował kwintosz pią, 06 lut 2009 - 22:32


--------------------
"(...) When you love a woman you tell her that she's really wanted

When you love a woman you tell her that she's the one (..)"
Go to the top of the page
 
+Quote Post
aston
post pią, 06 lut 2009 - 23:29
Post #21


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 173
Dołączył: nie, 10 sie 08
Skąd: Strzemieszyce Wielkie
Nr użytkownika: 1,404
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(bargiel @ czw, 05 lut 2009 - 23:51) *
przede wszystkim nie pozwolić tym z Olkusza czy Częstochowy/Myszkowa zdawać egzaminu u Nas - bez przesady mają Częstochowę i Kraków ale oczywiście kursanci boją się zdawać w dużych miastach bo ryzyko


Co to w ogóle za myślenie, czemu niby komuś zabraniać, chce zdawać w DG to niech zdaje w DG, to jego sprawa, to jest wolny kraj i każdy może robić co mu się podoba jak tylko nie łamie prawa.
Jak ci się to nie podoba, to proszę w Sosnowcu nie ma WORD'a, ani w Będzinie, możesz się tam przeprowadzić, bo w DG były eLki, są eLki i będą eLki i moim zdaniem to jest dobre dla mieszkańców.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
piotrMDC
post sob, 07 lut 2009 - 14:10
Post #22


UZYTKOWNIK
*

Grupa: Użytkownik
Postów: 42
Dołączył: nie, 28 wrz 08
Skąd: MDC
Nr użytkownika: 1,492
Płeć: Mężczyzna



Witam,
w dąbrowie szczegolnie po mydlicach jeździ dużo nie elek, a motorów!! ulica dąbskiego i ludowa z racji malego ruchu i szerokiej drogi jest czesto przez nich odwiedzana!! taka mala uwaga apropo watku o elkach!!

a teraz do rzeczy:
dzis ok.13tej jakis 35letni debil z dabrowy (motor rejestracja z dabrowy) jadac od strony będzina na przejsciu obok kościoła na kołłątaja (koszelew) tak sie rozpedzil od swiatel (ponad 150 podobno), ze nie zdazyl zareagowac na 50letnia kobiete ktora szla na pasach - wynik smierc na miejscu!! koles oczywiscie przezyl, a szkoda!! ja na miejscu rodziny, męża tej kobiety chyba naprawilbym ten błąd!!!!!!!!!!!!! wku...ia mnie takie cos!!!!!!!
elki przynajmniej zagrozenia nie powoduja, a debile na motorach tak!!!!!!!! 40min wczesniej na dabskiego jezdzili, pozniej widocznie pojechali do bedzina na kołłątaja, bo tam tez 3 pasy... kobiete wyrzucilo na 70m motor zatrzymal sie dopiero 150m za przejsciem!!
Pozdrawiam,
piotr!!!

Ten post edytował piotrMDC sob, 07 lut 2009 - 18:12
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bargiel
post nie, 08 lut 2009 - 22:15
Post #23


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Dołączył: wto, 13 lis 07
Nr użytkownika: 880
Płeć: Kobieta



CYTAT(piotrMDC @ sob, 07 lut 2009 - 14:10) *
Witam,
w dąbrowie szczegolnie po mydlicach jeździ dużo nie elek, a motorów!! ulica dąbskiego i ludowa z racji malego ruchu i szerokiej drogi jest czesto przez nich odwiedzana!! taka mala uwaga apropo watku o elkach!!

a teraz do rzeczy:
dzis ok.13tej jakis 35letni debil z dabrowy (motor rejestracja z dabrowy) jadac od strony będzina na przejsciu obok kościoła na kołłątaja (koszelew) tak sie rozpedzil od swiatel (ponad 150 podobno), ze nie zdazyl zareagowac na 50letnia kobiete ktora szla na pasach - wynik smierc na miejscu!! koles oczywiscie przezyl, a szkoda!! ja na miejscu rodziny, męża tej kobiety chyba naprawilbym ten błąd!!!!!!!!!!!!! wku...ia mnie takie cos!!!!!!!
elki przynajmniej zagrozenia nie powoduja, a debile na motorach tak!!!!!!!! 40min wczesniej na dabskiego jezdzili, pozniej widocznie pojechali do bedzina na kołłątaja, bo tam tez 3 pasy... kobiete wyrzucilo na 70m motor zatrzymal sie dopiero 150m za przejsciem!!
Pozdrawiam,
piotr!!!

to nie motory są zabójcami lecz ludzie którzy na nie wsiadają i którym brak wyobraźnii
znam wypadek z autopsji bo ekipa karetki pogotowia jest mi znana
no cóż powoli zaczyna się sezon motocyklowy i będzie tego coraz więcej :/
straciłam wielu przyjaciół przez takie zachowania sad.gif mąż jest motocyklistą
jeździł na SUZUKI GSXR 750 SRAD 150KM tej wiosny wsiada na SUZUKI HAYABUSA 1300 180KM
i tez się martwię chociaż jeździ rozważnie

APEL DO KIEROWCÓW SAMOCHODÓW:
PATRZ W LUSTERKA MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE!!!
SPOKOJNIE WSZYSCY SIĘ ZMIEŚCIMY!!!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Gizmobear
post pon, 09 lut 2009 - 00:00
Post #24


FullWypas
*

Grupa: Użytkownik
Postów: 34
Dołączył: nie, 17 cze 07
Skąd: DG
Nr użytkownika: 733
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(bargiel @ nie, 08 lut 2009 - 23:15) *
sad.gif mąż jest motocyklistą
jeździł na SUZUKI GSXR 750 SRAD 150KM tej wiosny wsiada na SUZUKI HAYABUSA 1300 180KM
i tez się martwię chociaż jeździ rozważnie

APEL DO KIEROWCÓW SAMOCHODÓW:
PATRZ W LUSTERKA MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE!!!
SPOKOJNIE WSZYSCY SIĘ ZMIEŚCIMY!!!


... się chwalisz czy żalisz, w zupełności wystarczyło poprzestać na tym że jest "motocyklistą" Tylko motocykle wariatów bez wyobraźni mogą być "wszędzie" i tego należy się obawiać. Reszta właścicieli jednośladów zna swoje miejsce na drodze i nie musimy się obawiać o to czy się "zmieścimy" laugh.gif laugh.gif laugh.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
esenem
post śro, 11 lut 2009 - 02:02
Post #25


UZYTKOWNIK
*

Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Dołączył: śro, 20 cze 07
Nr użytkownika: 737
Płeć: Mężczyzna
GG: 4738334 status gadu-gadu
Skype: nikczemnyseler status skype



Mieszkam na Kasprzaka na Gołonogu i codziennie po kilka jak nie kilkanasicie eLek parkuje mi przed blokiem. Wcale mi to nie przeszkadza a wręcz przeciwnie miło jest poobserwować jak ktoś się uczy. Ale jak wiadomo wszem i wobec kobieta znajdzie problem w miejscu gdzie go nie ma.

Zgodze się z Panią. Choć sam nie posiadam motocykla to problemem jest to że kierowcy samochodów nie patrzą w lusterka. A to że motocykliści wciskają się sami to druga strona medalu. Kiedyś w Sosnowcu chyba dziewczyna wymusiła pierszeństwo na motocykliście chłopak niefortunnie upadł i zmarł. Dziewczyna tak doskonale znała przepisy, że twierdziła iż to ona miała pierszeństwo.


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Leszek
post śro, 11 lut 2009 - 10:31
Post #26


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,978
Dołączył: sob, 01 kwi 06
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 197
Płeć: Mężczyzna
GG: 2519362 status gadu-gadu



Mnie osobiście eLki potrafią doprowadzić czasem do złości, bo jeżeli około godziny 14 z Tysiąclecia skręcają w lewo do Centrum, to nie jest to kwestia 30 sekund niestety. A jak się trafią 3 pod rząd, wtedy od razu jadę w stronę przeciwną, szybciej będzie przez aleje smile2.gif Aczkolwiek to głównie wina instruktorów, którzy najwyraźniej ładują w największy kocioł ludzi, którzy nie mają umiejętności na jazdę w takich warunkach.
Ale nigdy nie trąbię na egzaminowanych, a na eLki tylko w sytuacjach, kiedy wykazują się debilizmem (kursanci lub instruktorzy), a nie brakiem wprawy.
Natomiast co do nauki parkowania - tu najchętniej wbiłbym instruktorów na pal angry.gif
Rozumiem, że muszą się uczyć parkować między samochodami, ale potrafią zrobić taką blokadę na drodze lub parkingu, że szkoda mówić (o porysowanie się nie boję). Standardowa scenka - wspominana Tysiąclecia, okolice 14-15 (obserwowane zarówno po jednej, jak i po drugie stronie Piłsudskiego), jedzie eLka, za nią sznurek samochodów. Kursant daje po hamulcach i z mozołem zaczyna parkować, a sznurek stoi, stoi, stoi (raz widziałem nawet, że już na Piłsudskiego przed skrętem stali, bo nie dało się skręcić).
Czy nie byłoby prościej, gdyby instruktorzy wybrali sobie jakiś pusty kawałek parkingu, postawili tam odpowiednio swoje samochody i pozwolili uczniom ćwiczyć?

I (a propos sugestii z jednego z postów) tak, mieszkam jakieś 300 m od ośrodka, często jeżdżę 11 Listopada.


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Arkade
post śro, 11 lut 2009 - 10:39
Post #27


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 67
Dołączył: czw, 29 sty 09
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 3,166
Płeć: Mężczyzna
GG: 5084868 status gadu-gadu



Też jestem z gołonoga, osobiście elki mi nie przeszkadzają, sam tez kiedyś jeździłem, faktycznie elek jest sporo zwłaszcza w gołonogu, ale zgodze sie z Leszkiem ze w niektórych sytuacjach takie właśnie "blokady" potrafią człowieka wyprowadzić z równowagi. No ale cóż opanowanie nerwów to czasem złota zaleta.


--------------------
Pozdrawiam
Arkade

Go to the top of the page
 
+Quote Post
Arbas
post czw, 12 lut 2009 - 07:45
Post #28


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,023
Dołączył: czw, 16 lis 06
Nr użytkownika: 307



Według niektórych nerwowych kierowców elki powinny trenować na księżycu?
Gratuluję pomysłowości i egoizmu.
"Nie pamięta wół jak cielęciem był".
Czasami warto wrócić pamięcią do starych powiedzonek i własnego kursu L.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Zibar
post czw, 12 lut 2009 - 08:04
Post #29


Sportowa Dąbrowa
*******

Grupa: MODERATOR
Postów: 2,882
Dołączył: śro, 08 lis 06
Skąd: Śródmieście
Nr użytkownika: 267
Płeć: Mężczyzna



Co tu pisać, po prostu część myśli tak:



laugh.gif


--------------------
pzd
Zibar


>>>>>>Sportowa Dąbrowa<<<<<
Go to the top of the page
 
+Quote Post
michu
post czw, 12 lut 2009 - 09:35
Post #30


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 265
Dołączył: czw, 19 paź 06
Nr użytkownika: 239



[quote name='bargiel'
APEL DO KIEROWCÓW SAMOCHODÓW:
PATRZ W LUSTERKA MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE!!!
SPOKOJNIE WSZYSCY SIĘ ZMIEŚCIMY!!!
[/quote]

sorry, ale kierowca powinien przede wszystkim patrzeć przed siebie a nie szukać w lusterku motocyklisty, który nagle mu wyjedzie z niewiadomo której strony i będzie go wyprzedzał jadąc tym samym pasem z lewej strony auta (widuje takie przypadki), a motocyklista jest takim samym użytkownikiem drogi jak kierowca auta i ma obowiązek zachować ostrożność i zdrowy rozsądek oraz trzymać sie przepisów.

co do eLek:
na tyle, na ile poruszałem sie po DG samochodem nigdy mi nie przeszkadzały, a gdzieś musza sie przecież nauczyć jeździć; poza tym ludzie: mniej agresji za kierownicą!!! laugh.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
piotrMDC
post czw, 12 lut 2009 - 10:14
Post #31


UZYTKOWNIK
*

Grupa: Użytkownik
Postów: 42
Dołączył: nie, 28 wrz 08
Skąd: MDC
Nr użytkownika: 1,492
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(michu @ czw, 12 lut 2009 - 11:35) *
a motocyklista jest takim samym użytkownikiem drogi jak kierowca auta i ma obowiązek zachować ostrożność i zdrowy rozsądek oraz trzymać sie przepisów.


dokladnie!! jeszcze nie widzialem motocyklisty jadacego zgodnie z przepisami, i nie przesadzam wcale, chyba ze liczyc 70letniego dziadka na komarze :/ za duza moc i za malo w glowie!!
zwykle wyglada to tak: ograniczenie do 50, samochody jada 70 motor 100 i pozniej placza ze sie ich nie widzi :/ ale skoro jezdza o 50% szybciej niz samochody i 100% wiecej niż dozwolona, to nie ma co sie dziwic!! motocyklisci przesadzaja i sa sami sobie winni!!!!!!!!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
endriu
post czw, 12 lut 2009 - 10:57
Post #32


Ja tutejszy, z bagna
*****

Grupa: Moderator Sport
Postów: 841
Dołączył: czw, 07 gru 06
Skąd: D.G.
Nr użytkownika: 359
Płeć: Mężczyzna
GG: 1276813 status gadu-gadu



Ja proponuję raz dziennie na trzy godziny zamknąć ruch w Gołonogu. Niech sobie elki pośmigają do woli nikogo z prawdziwych, doświadczonych kierowców nie denerwując. Tych szczęśliwych, co mają uprawnienia wg. "starych zasad" pozdrawiam!!!

Kochani, za trzy godziny możecie zrobić zakupy, Aqua Park, kino w Pogorii i smyrnąć na ryby nad Pogorię.
Można również odwiedzić swojego psychologa i manicurzystkę:)


pozdr...

P.s. Elki, zróbcie no keidy blokadę Gołonoga, Dąbrowy itp. Będzie o czym pisać:)


--------------------
To, co w pojedynkę jest ciężką próbą, w grupie przyjaciół staje się żartem.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Leszek
post czw, 12 lut 2009 - 11:06
Post #33


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,978
Dołączył: sob, 01 kwi 06
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 197
Płeć: Mężczyzna
GG: 2519362 status gadu-gadu



CYTAT(endriu @ czw, 12 lut 2009 - 10:57) *
Ja proponuję raz dziennie na trzy godziny zamknąć ruch w Gołonogu. Niech sobie elki pośmigają do woli nikogo z prawdziwych, doświadczonych kierowców nie denerwując. Tych szczęśliwych, co mają uprawnienia wg. "starych zasad" pozdrawiam!!!


A czym by się to różniło od dużego placu manewrowego/miasteczka ruchu (takiego, jak kiedyś do zdawania na karty rowerowe były)? A poza tym już widzę, co by się działo na egzaminie - no chyba, że egzaminy też byłyby przy zamkniętym ruchu. Ale skutków tego wolę sobie nie wyobrażać wink.gif

Ps. Ja pisałem - pretensje mam głównie do instruktorów. Jak wczoraj miałem okazję się przekonać, nie tylko przy parkowaniu mają głupie pomysły - eLka skręcająca w lewo (do centrum) z Tysiąclecia w Piłsudskiego, zamiast grzecznie wjechać na lewy pas, majestatycznie, na skos przecięła trzy pasy i wjechała na prawy, dobrze, że to przy małym ruchu było biggrin.gif Do tej pory tylko w wykonaniu klientów PKO to widziałem wink.gif


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
sarsolot
post czw, 12 lut 2009 - 15:43
Post #34


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 282
Dołączył: pon, 28 sty 08
Skąd: 42-530
Nr użytkownika: 1,063
Płeć: Mężczyzna
GG: 4757707 status gadu-gadu



CYTAT(Leszek @ czw, 12 lut 2009 - 11:06) *
Jak wczoraj miałem okazję się przekonać, nie tylko przy parkowaniu mają głupie pomysły - eLka skręcająca w lewo (do centrum) z Tysiąclecia w Piłsudskiego, zamiast grzecznie wjechać na lewy pas, majestatycznie, na skos przecięła trzy pasy i wjechała na prawy, dobrze, że to przy małym ruchu było biggrin.gif Do tej pory tylko w wykonaniu klientów PKO to widziałem wink.gif

Jak była pusta droga to miala do tego pelne prawo.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Leszek
post czw, 12 lut 2009 - 16:33
Post #35


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,978
Dołączył: sob, 01 kwi 06
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 197
Płeć: Mężczyzna
GG: 2519362 status gadu-gadu



CYTAT(sarsolot @ czw, 12 lut 2009 - 15:43) *
Jak była pusta droga to miala do tego pelne prawo.


Całkiem pusta nie była, coś nadjeżdżało od strony Huty. W dodatku nie jestem pewien, czy przed przejściem nie ma ciągłych linii między pasami (zwrócę uwagę wieczorem, jeśli nie zapomnę). Tak czy inaczej - moim zdaniem jest to wyrabianie złych nawyków u przyszłego kierowcy. Drugie miejsce, gdzie można to zaobserwować to skrzyżowanie koło BP (nie tylko w wykonaniu eLek, ale "czym skorupka za młodu nasiąknie...").


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
endriu
post czw, 12 lut 2009 - 19:59
Post #36


Ja tutejszy, z bagna
*****

Grupa: Moderator Sport
Postów: 841
Dołączył: czw, 07 gru 06
Skąd: D.G.
Nr użytkownika: 359
Płeć: Mężczyzna
GG: 1276813 status gadu-gadu



CYTAT(Leszek @ czw, 12 lut 2009 - 11:06) *
A czym by się to różniło od dużego placu manewrowego/miasteczka ruchu (takiego, jak kiedyś do zdawania na karty rowerowe były)?


Czym by się różniło? Adrenaliną!!! Można to porównać do występu przed lustrem z występem przed np. dziesięciotysięczną publicznością.

Myślę, że kierowca wychowany tylko na placyku, lub lotnisku manewrowym, to za przeproszeniem...., albo nie będę pisał.

I jeszcze myślę, że taki kierowca z placu manewrowego dopiero by był przeklinany przez innych doświadczonych.

Czy te elki tak naprawdę przeszkadzają??

Już nie myślę, bo jeszcze coś wymyślę. laugh.gif

pozdr...


--------------------
To, co w pojedynkę jest ciężką próbą, w grupie przyjaciół staje się żartem.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post czw, 19 mar 2009 - 18:27
Post #37


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



Dziś doszedłem do wniosku, że bargiel ma trochę racji z tymi "elkami" kiedy to ok. 17 na odcinku Rondo w centrum - przejazd na Konopnickiej spotkałem... 10 takich pojazdów. "Normalnych" aut przejechało w tym czasie obok mnie 8 + 1 autobus. Poza tym nie w ilości też jest główny problem - w parze z tym hurtowym kształceniem kierowców idzie drastyczny spadek jakości nauczania. Bo wcześniej "elki" jeździły wolno ale jeśli nie trafiło się na kogoś na pierwszych jazdach to jechał przynajmniej pewnie. Teraz regułą jest zablokowanie drogi (też przypadek z dziś, z Będzina - okolic Kanionu - "elka" gaśnie na środkowym pasie, tworzy się megakorek i trwało to dobre kilka minut zanim instruktor coś poradził), zajechanie i inne nieprzewidziane manewry. Dodatkowo wysyp "elek" ma miejsce w godzinach szczytu, kiedy ruch jest spory a jeszcze dodatkowo blokują go kursanci. Nie jestem jakimś przeciwnikiem "elek", bo każdy kiedyś się uczył ale może trzeba by jakieś ograniczenia godzinowe wprowadzić, bo stanie w korkach to i kursantom niewiele daje...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcin.p
post czw, 19 mar 2009 - 19:34
Post #38


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,162
Dołączył: śro, 07 lut 07
Skąd: Gołonóg Starówka, Zagłębie Dąbrowskie
Nr użytkownika: 446
Płeć: Mężczyzna
GG: 11390668 status gadu-gadu



L-ka jest takim samym uzytkownikiem drogi jak każdy inny! W godzinach szczyttu też trezba umieć jeździć, trzeba wiedziec jak się zachować, jak sie ustawiać itd. Jak komus przeszkadza nauka jazdy to chyba czas pomyśleć o komuniacji zbiorowej.

A teraz troche nie na temat, do tych "WSPANIAŁYCH" kierowców. Kiedy po raz ostatni zaglądaliście do Kodeksu Drogowego? Kto z was potrafo odróznić sygnalizator S-1 od S-3? Kto z was wie jak się nalezy zachowaź przy zielonej styrzałce? No słucham! Jeszcze parę pytań bym znalazł, ale po co?
Założę sie, że 90% osób wypowiadających sie w tym temacie nie zdałoby egzaminu na PJ!


--------------------
Pozdrawiam!
Marcin
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post czw, 19 mar 2009 - 20:27
Post #39


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



marcin - tu nie chodzi o to, że ktoś jest wspaniały. Po prostu w godzinach 16-18 zmęczeni ludzie wracają z pracy, są zmęczeni, głodni a tu jeszcze trzeba w korku postać. Bardzo łatwo o nerwy i nerwowe reakcje. Tym bardziej kiedy kursant wykonuje niepewne ruchy albo zablokuje całą drogę. A niedouczny instruktor nie radzi sobie, nie potrafi pomóc kursantowi. Ludzie zaczynają trąbić, wyprzedzać zajeżdżając drogę i jest niebezpiecznie. Powiesz - powinni przestrzegać przepisów. Tak ale są zmęczeni, głodni często po ciężkiej dniówce, łatwiej puszczają im nerwy niż np. rano.

CYTAT(marcin.p @ czw, 19 mar 2009 - 19:34) *
L-ka jest takim samym uzytkownikiem drogi jak każdy inny!

Bzdura. I dlatego ma "L" na dachu. To, że ma takie same prawa nie oznacza, że jest takim samym.

CYTAT(marcin.p @ czw, 19 mar 2009 - 19:34) *
W godzinach szczyttu też trezba umieć jeździć, trzeba wiedziec jak się zachować, jak sie ustawiać itd.

Tu nie Wrocław ani Kraków czy Stolyca - nie ma aż takich korków, żeby pod nie doskonalić styl jazdy.

CYTAT(marcin.p @ czw, 19 mar 2009 - 19:34) *
Jak komus przeszkadza nauka jazdy to chyba czas pomyśleć o komuniacji zbiorowej.

Czemu niby?

CYTAT(marcin.p @ czw, 19 mar 2009 - 19:34) *
A teraz troche nie na temat, do tych "WSPANIAŁYCH" kierowców. Kiedy po raz ostatni zaglądaliście do Kodeksu Drogowego? Kto z was potrafo odróznić sygnalizator S-1 od S-3? Kto z was wie jak się nalezy zachowaź przy zielonej styrzałce? No słucham! Jeszcze parę pytań bym znalazł, ale po co?
Założę sie, że 90% osób wypowiadających sie w tym temacie nie zdałoby egzaminu na PJ!

Heh, znajomość kodeksu to jeszcze ciut za mało, żeby powiedzieć, że ktoś umie jeździć kolego wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
xMarcinx
post czw, 19 mar 2009 - 20:40
Post #40


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,493
Dołączył: czw, 20 lis 08
Skąd: DG
Nr użytkownika: 2,576
Płeć: Mężczyzna



Nie wiem co macie do L-ek to niby gdzie mają jeżdzić? w będzinie czeladzi gdzie niema WORDu i na pewno nie bedzie tam egzaminu? Pretensje można mieć do instruktorów, że zawczesnie puszczają na miasto. Swoją drogą jakie OSK polecacie z punciakiem i wszystkimi badaniami i kumatymi instruktorami po 40? Ostatnio powstało OSK zebra ktoś coś wie o nich?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcin.p
post czw, 19 mar 2009 - 20:46
Post #41


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,162
Dołączył: śro, 07 lut 07
Skąd: Gołonóg Starówka, Zagłębie Dąbrowskie
Nr użytkownika: 446
Płeć: Mężczyzna
GG: 11390668 status gadu-gadu



CYTAT(vacu @ czw, 19 mar 2009 - 20:27) *
marcin - tu nie chodzi o to, że ktoś jest wspaniały. Po prostu w godzinach 16-18 zmęczeni ludzie wracają z pracy, są zmęczeni, głodni a tu jeszcze trzeba w korku postać. Bardzo łatwo o nerwy i nerwowe reakcje. Tym bardziej kiedy kursant wykonuje niepewne ruchy albo zablokuje całą drogę. A niedouczny instruktor nie radzi sobie, nie potrafi pomóc kursantowi. Ludzie zaczynają trąbić, wyprzedzać zajeżdżając drogę i jest niebezpiecznie. Powiesz - powinni przestrzegać przepisów. Tak ale są zmęczeni, głodni często po ciężkiej dniówce, łatwiej puszczają im nerwy niż np. rano.


Jeśli komus puszczają nerwy to jest podstawa by zgłosic to oragnu, który wydał takiej osobie PJ. Organ ten następnie może skierować osobę na badania psychologiczne, które stwierdzą zdolność (lub niezdolnośc) do prowadzenia pojazdów.

Co do samych L-ek, to gdzie mają się uczyc? Na polach, pustych drogach, placach? Chciałbys potem na drodze spotkać takiego "kierowce"? Ja nie!



--------------------
Pozdrawiam!
Marcin
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mick
post czw, 19 mar 2009 - 21:19
Post #42


UZYTKOWNIK
****

Grupa: FdZD
Postów: 407
Dołączył: pią, 09 gru 05
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 174
Płeć: Mężczyzna
GG: 1006247 status gadu-gadu



To jakaś nowa poprawność polityczna, że jak ktoś na "eLki" narzeka to trzeba go od razu do parteru sprowadzić?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Leszek
post czw, 19 mar 2009 - 21:30
Post #43


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,978
Dołączył: sob, 01 kwi 06
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 197
Płeć: Mężczyzna
GG: 2519362 status gadu-gadu



CYTAT(Mick @ czw, 19 mar 2009 - 21:19) *
To jakaś nowa poprawność polityczna, że jak ktoś na "eLki" narzeka to trzeba go od razu do parteru sprowadzić?


Najwyraźniej. Swoją drogą - ciekawe, ilu jeszcze obrońców eLek nie ma prawa jazdy, to tłumaczyło ową "wyrozumiałość" wink.gif


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcin.p
post czw, 19 mar 2009 - 21:35
Post #44


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,162
Dołączył: śro, 07 lut 07
Skąd: Gołonóg Starówka, Zagłębie Dąbrowskie
Nr użytkownika: 446
Płeć: Mężczyzna
GG: 11390668 status gadu-gadu



Bo jakos każdy sie tych L-ek czepia a nie widzi swoich błedow! Toleruje się pijanych za kółkiem, debili co przez miasto jadą ile fabryka dała. Większość jeździ szybciej niż stanowia przpisy. Normalnoscia jest wyprzedzanie na pasach, na podwójnej ciągłej. Większość nie zna pojęcia "prędkośc bezpieczna"., nie potrafi panowac nad autem w zimie. Ale L-ka to zło! Ich trzeba zgnoic, zniszczyć, zepchnąć z drogi! A ja mówię NIE!


--------------------
Pozdrawiam!
Marcin
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Leszek
post czw, 19 mar 2009 - 21:43
Post #45


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,978
Dołączył: sob, 01 kwi 06
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 197
Płeć: Mężczyzna
GG: 2519362 status gadu-gadu



CYTAT(marcin.p @ czw, 19 mar 2009 - 21:35) *
Toleruje się pijanych za kółkiem, debili co przez miasto jadą ile fabryka dała. Większość jeździ szybciej niż stanowia przpisy. Normalnoscia jest wyprzedzanie na pasach, na podwójnej ciągłej. Większość nie zna pojęcia "prędkośc bezpieczna"., nie potrafi panowac nad autem w zimie.


Piszesz w swoim imieniu jak rozumiem? Z tej wyliczanki jedyne co zdarza mi się robić, to przekraczać prędkość.


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcin.p
post czw, 19 mar 2009 - 21:51
Post #46


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,162
Dołączył: śro, 07 lut 07
Skąd: Gołonóg Starówka, Zagłębie Dąbrowskie
Nr użytkownika: 446
Płeć: Mężczyzna
GG: 11390668 status gadu-gadu



Teraz to mnie obrażasz! Pisze o tym co widzę na drodze. Ale lepiej całe zło na L-ki zrzucić.

A "problem" L-ek to problem wszystkich miast, gdzie są WORD-y. A co mają powiedziec w takiej np. Warszawie? Tam też L-ki jeżdżą. I też ludzie wracaja zmęczeni z pracy.



Ten post edytował marcin.p czw, 19 mar 2009 - 21:54


--------------------
Pozdrawiam!
Marcin
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Leszek
post czw, 19 mar 2009 - 22:01
Post #47


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,978
Dołączył: sob, 01 kwi 06
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 197
Płeć: Mężczyzna
GG: 2519362 status gadu-gadu



CYTAT(marcin.p @ czw, 19 mar 2009 - 21:51) *
Teraz to mnie obrażasz! Pisze o tym co widzę na drodze. Ale lepiej całe zło na L-ki zrzucić.


Nikt nie zrzuca całego zła na eLki, większość głosów jest dość wyważonych, a Ty napisałeś:
CYTAT
każdy sie tych L-ek czepia a nie widzi swoich błedow!

po czym nastąpiła wyliczanka, do której się odniosłem. Przeczytaj najpierw post, zanim go wyślesz, nie będzie tak nerwowo.


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post pią, 20 mar 2009 - 18:22
Post #48


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



CYTAT
Nie wiem co macie do L-ek to niby gdzie mają jeżdzić? w będzinie czeladzi gdzie niema WORDu i na pewno nie bedzie tam egzaminu?

No zaraz zaraz - to kursanci uczą się jeździć czy zdać egzamin? Bo imho to pierwsze więc powinno im być wszystko jedno gdzie jeżdżą... Tymczasem jadąc "standardowymi" trasami egzaminatorów można spotkać karawany elek przeplatane z rzadka "normalnymi" autami (vide okolice Lidla, końcówka Alei od strony targu - tam gdzie wszyscy uczą się zawracać itd.).
CYTAT
Jeśli komus puszczają nerwy to jest podstawa by zgłosic to oragnu, który wydał takiej osobie PJ. Organ ten następnie może skierować osobę na badania psychologiczne, które stwierdzą zdolność (lub niezdolnośc) do prowadzenia pojazdów.

Tak tak marcin, przepraszam Cię ale uprawiasz "pieprzenie kotka za pomocą młotka". Że co, jak mam czasem nerwy to do psychiatryka mam iść od razu? Ja tu mogę bez trudu podlinkować parę Twoich postów z tego forum, po których - wedle takich kryteriów - powinieneś trafić do zakładu zamkniętego wink.gif
CYTAT
Co do samych L-ek, to gdzie mają się uczyc? Na polach, pustych drogach, placach? Chciałbys potem na drodze spotkać takiego "kierowce"? Ja nie!

Ale do jasnej ciasne czy muszą wszyscy w jednym miejscu się tłoczyć?
CYTAT
Bo jakos każdy sie tych L-ek czepia a nie widzi swoich błedow! Toleruje się pijanych za kółkiem, debili co przez miasto jadą ile fabryka dała. Większość jeździ szybciej niż stanowia przpisy. Normalnoscia jest wyprzedzanie na pasach, na podwójnej ciągłej. Większość nie zna pojęcia "prędkośc bezpieczna"., nie potrafi panowac nad autem w zimie. Ale L-ka to zło! Ich trzeba zgnoic, zniszczyć, zepchnąć z drogi! A ja mówię NIE!

Acha, więc jak krytykuję nadmierną ilość elek i niski poziom instruktorów to od razu jestem pijak, pirat i nieuk, tak? I niby nauka w "eLce" moje wady by wyeliminowała, tak? To Cię rozczaruję, bo elką jeździłem i jak widać: efektu - zero wink.gif
CYTAT
Teraz to mnie obrażasz! Pisze o tym co widzę na drodze. Ale lepiej całe zło na L-ki zrzucić.

A "problem" L-ek to problem wszystkich miast, gdzie są WORD-y. A co mają powiedziec w takiej np. Warszawie? Tam też L-ki jeżdżą. I też ludzie wracaja zmęczeni z pracy.

Po pierwsze nie całe zło ale część wink.gif
Po drugie skąd mamy wiedzieć co mają powiedzieć w Stolycy jak mieszkamy w DG? Ale chyba mają większe miasto i może w tej masie aut elki giną po prostu?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Dave
post sob, 21 mar 2009 - 12:04
Post #49


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: FdZD
Postów: 962
Dołączył: śro, 31 sty 07
Skąd: D.G. Mydlice Północ
Nr użytkownika: 432
Płeć: Mężczyzna



Ja tam tyle razy jeżdżę po mieście o różnych porach i nigdy (noo - prawie nigdy tongue.gif) mi Lki nie przeszkadzały! Ludzie! Jakie korki z powodu eLek? blink.gif
Jedynie czasem, gdy się spieszę, a Lka "blokuje" mi drogę to zaklnę, ale nigdy nie uważałem, że tych jest za dużo na mieście i nie powinny jeździć tu czy tam o tej porze!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcin.p
post sob, 21 mar 2009 - 12:32
Post #50


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,162
Dołączył: śro, 07 lut 07
Skąd: Gołonóg Starówka, Zagłębie Dąbrowskie
Nr użytkownika: 446
Płeć: Mężczyzna
GG: 11390668 status gadu-gadu



Dojeżdżając do świateł czy skrzyzowania lub też końca ciągu samochodów przed tymi stojących widać czy stoją tam L-ki. One poruszają się zazwyczaj prawym pasem, więc mozna się spokojnie ustawić na srodkowym bądź lewym. I po problemie.


--------------------
Pozdrawiam!
Marcin
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Leszek
post sob, 21 mar 2009 - 13:43
Post #51


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,978
Dołączył: sob, 01 kwi 06
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 197
Płeć: Mężczyzna
GG: 2519362 status gadu-gadu



Chcecie zobaczyć korki spowodowane przez eLki? Zapraszam na Tysiąclecia, jeżeli więcej niż jedna skręca w lewo, kolejka do skrzyżowania potrafi sięgnąć rozwidlenia przy plastyku.

Marcin - masz rację, można nie stawać na prawym pasie, jeśli stoi na nim eLka, pod warunkiem, że nie skręcasz w prawo smile2.gif A zdarzyło mi się, że będąc bodajże 4. samochodem nie zdążyłem skręcić w Poniatowskiego blink.gif


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post sob, 21 mar 2009 - 13:49
Post #52


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



CYTAT(Leszek @ sob, 21 mar 2009 - 13:43) *
Marcin - masz rację, można nie stawać na prawym pasie, jeśli stoi na nim eLka, pod warunkiem, że nie skręcasz w prawo smile2.gif

I pod warunkiem, że są dwa pasy. I pod warunkiem, że prawy pas nie jest do skrętu w prawo a ty i elki jedziecie prosto. I pod warunkiem, że lewy pas nie jest do skrętu w lewo... itp. itd. Albo marcin nie masz prawa jazdy albo jeździsz bardzo mało imho smile2.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcin.p
post sob, 21 mar 2009 - 14:11
Post #53


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,162
Dołączył: śro, 07 lut 07
Skąd: Gołonóg Starówka, Zagłębie Dąbrowskie
Nr użytkownika: 446
Płeć: Mężczyzna
GG: 11390668 status gadu-gadu



Po 1. wiekszość skrzyzowań w DG ma 2 lub 3 pasy (mówię o tych największych w ciągu między HK a Centrum) i mozna się ustawić tak by L-ki nam nie przeszkadzały.
Po 2. Leszku to nie L-ki są probleme na skrzyżowaniu 1000-lecia/Piłsudkiego! Ustawa PoRd mówi wyraźnie, że zabrania sie zatrzymania pojazdu na torowisku. Czy instruktor ma uczyć łamać przepisy?
Po 3. Mam prawko, dużo jeżdżę i duzo sie uczę. Jako kierowca również. Bo kierowca jest jak lekarz, musi się uczyc całe zycie!

Ten post edytował marcin.p sob, 21 mar 2009 - 14:13


--------------------
Pozdrawiam!
Marcin
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Leszek
post sob, 21 mar 2009 - 14:16
Post #54


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,978
Dołączył: sob, 01 kwi 06
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 197
Płeć: Mężczyzna
GG: 2519362 status gadu-gadu



CYTAT(marcin.p @ sob, 21 mar 2009 - 14:11) *
Po 2. Leszku to nie L-ki są probleme na skrzyżowaniu 1000-lecia/Piłsudkiego! Ustawa PoRd mówi wyraźnie, że zabrania sie zatrzymania pojazdu na torowisku. Czy instruktor ma uczyć łamać przepisy?


Nie ma, choć akurat w tym miejscu często tego właśnie uczy (już tu pisałem o przecinaniu trzech pasów jeszcze przed przejściem - a tam jest ciągła).

Zaś co do zatrzymaniu się na torowisku przy przejeżdżaniu przez skrzyżowanie - moim zdaniem ma tu zastosowanie punkt 4 art. 49 PoRD czyli
CYTAT
4. Zakaz zatrzymania lub postoju pojazdu nie dotyczy unieruchomienia pojazdu wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego.


Ten post edytował Leszek sob, 21 mar 2009 - 14:17


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post sob, 21 mar 2009 - 14:23
Post #55


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



CYTAT(marcin.p @ sob, 21 mar 2009 - 14:11) *
Po 1. wiekszość skrzyzowań w DG ma 2 lub 3 pasy (mówię o tych największych w ciągu między HK a Centrum) i mozna się ustawić tak by L-ki nam nie przeszkadzały.

To miałem na myśli sugerując, że dużo nie jeździsz. Niestety DG nie kończy się na ciągu HK - Centrum. Poza główną ulicą też toczy się życie i ruch i tam niestety o dwa pasy już ciężko a nawet jak są przed krzyżówką to do lewo- lub prawoskrętu.

CYTAT(marcin.p @ sob, 21 mar 2009 - 14:11) *
Po 2. Leszku to nie L-ki są probleme na skrzyżowaniu 1000-lecia/Piłsudkiego! Ustawa PoRd mówi wyraźnie, że zabrania sie zatrzymania pojazdu na torowisku. Czy instruktor ma uczyć łamać przepisy?

Haha już widzę jak w godzinach szczytu (a nawet niekoniecznie) pokonujesz to skrzyżowanie bez postoju na torach laugh.gif Z postojem na torach zdarza mi się stać 10 minut, bez tego IMHO nie jest to w ogóle możliwe! Ścisłe trzymanie się przepisów to jedno a życie drugie niestety.

CYTAT(marcin.p @ sob, 21 mar 2009 - 14:11) *
Po 3. Mam prawko, dużo jeżdżę i duzo sie uczę. Jako kierowca również. Bo kierowca jest jak lekarz, musi się uczyc całe zycie!

Tu się zgadzam. Na dowód tego - żeby nie było, że to tylko pusta dyskusja - akurat znaleziony instruktaż "Jak należy prawidłowo przejeżdżać przez ronda" - myślę, że wielu kierowcom w DG się przyda.

Ten post edytował vacu sob, 21 mar 2009 - 14:25
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcin.p
post sob, 21 mar 2009 - 14:30
Post #56


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,162
Dołączył: śro, 07 lut 07
Skąd: Gołonóg Starówka, Zagłębie Dąbrowskie
Nr użytkownika: 446
Płeć: Mężczyzna
GG: 11390668 status gadu-gadu



CYTAT(vacu @ sob, 21 mar 2009 - 14:23) *
Haha już widzę jak w godzinach szczytu (a nawet niekoniecznie) pokonujesz to skrzyżowanie bez postoju na torach laugh.gif Z postojem na torach zdarza mi się stać 10 minut, bez tego IMHO nie jest to w ogóle możliwe! Ścisłe trzymanie się przepisów to jedno a życie drugie niestety.


Ale postaw sie w roli takiego instruktora. Co, powiesz kursantowi "tak jeździć nie wolno, ale my dzisiaj zrobimy wyjątek. I pamiętaj by nigdy nie łamać przepisów". No przecież to byłoby smieszne. Aczkolwiek faktycznie szkolący chyba zapominają o art. wspomnianym przez Leszka. I na egzaminie kursant również mógłby się tym paragrafem zasłaniać jakby go egzaminator chciał oblać.

Co do linka i jazdy po rondach PL to faktycznie wolna amerykanka. Może politycy powinni pomyśleć (tylko czy oni umieją myśleć?) o dodaniu do PoRD artykułu regulującego kwestię jazdy po rondach.

Ten post edytował marcin.p sob, 21 mar 2009 - 14:36


--------------------
Pozdrawiam!
Marcin
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jasiek
post sob, 21 mar 2009 - 21:45
Post #57


UZYTKOWNIK
*

Grupa: Użytkownik
Postów: 38
Dołączył: pią, 09 mar 07
Skąd: DG-Strzemieszyce
Nr użytkownika: 546
Płeć: Mężczyzna
GG: 6540816 status gadu-gadu



A czy nie jest przypadkiem tak, że w przypadku niektórych osób sprawdza się powiedzenie:

"złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy" ????
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post nie, 22 mar 2009 - 12:32
Post #58


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



CYTAT(jasiek @ sob, 21 mar 2009 - 21:45) *
A czy nie jest przypadkiem tak, że w przypadku niektórych osób sprawdza się powiedzenie:

"złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy" ????

Nie, to też nie tak.

Ja na podstawie obserwacji doszedłem jeszcze do jednego wniosku. Zauważyliście, że np. wracając z pracy autem o tej samej porze jednego dnia stoicie w kilometrowym korku a drugiego jedziecie cały czas płynnie? Ja coś takiego zaobserwowałem i doszedłem do wniosku, że u nas ruch jest na tyle "mały", że korki "normalnie" jeszcze się nie tworzą, ale jednocześnie jest na tyle duży, że wystarczy jakiś "katalizator" w postaci np. elki blokującej ruch (ale może to być np. przejście dla pieszych "na przycisk" gdzie akurat dwie osoby jedna po drugiej naciśnie guzik albo ktoś skręcający w lewo na jednopasmowej drodze przy dużym ruchu z naprzeciwka) i od razu tworzy się korek, bywa, że całkiem duży. Stąd ta frustracja, wiesz bowiem, że gdyby nie np. ten rząd elek to korka na 80% by nie było. Jeździłem po Wrocławiu, Krakowie, trochę po Stolycy i tam to faktycznie elki nie przeszkadzają może właśnie dlatego, że jeśli i tak stoję w korku to jedyne co czuję to współczucie, że kursanci zamiast uczyć się jeździć uczą się stać wink.gif No ale jak napisałem wyżej u nas nieco inaczej to wygląda.

Jako ciekawostkę wrzucę linka do "generatora korków", można samemu zobaczyć jak czasem niewiele potrzeba aby zablokować ruch (wymagana Java): http://www.mtreiber.de/MicroApplet/simFrame.html
Go to the top of the page
 
+Quote Post
olo
post nie, 22 mar 2009 - 14:59
Post #59


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,171
Dołączył: pon, 01 wrz 03
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 18
Płeć: Mężczyzna
GG: 1387662 status gadu-gadu



Elki wkurzają bo mają "L" na dachu. A nie wkurzają was pierdoły zbierające się na zielonym potrzebujące 10 do15 metrów wolnej przestrzeni od poprzedzającego je auta?. Nie, bo nie mają "L" na dachu. Nie wkurzają was pierdoły jadące np. od Makro lewym pasem 90 km/h bo skręcają do Dąbrowy koło Reala?. itd itp. Mnie nie przeszkadzają, bo przynajmniej zgodnie z przepisami jadą prawym, skrajnym pasem, w przeciwieństwie do matołów, którzy jadą 50 środkowym. I co z tego, że zgodnie z przepisem skoro łamią inny - o ruchu prawą stroną. Jeżeli idzie o Elki to drażni mnie co innego. Samochody nauki jazdy spoza Dąbrowy Górniczej jeżdżące trasą samochodów egzaminacyjnych. Jeżeli widzę takie auto, to wnioskuję, że egzamin jest tuż. Dlaczego, pytam panów instruktorów, to auto się toczy, a nie jedzie. Zapewne taki kursant zda egzamin i nikt z tu dyskutujących nie będzie wylewał żółci na takiego kierowcę blokującego ruch i generującego korki.
pozdrawiam niecierpliwych
olo


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Leszek
post nie, 22 mar 2009 - 15:05
Post #60


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,978
Dołączył: sob, 01 kwi 06
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 197
Płeć: Mężczyzna
GG: 2519362 status gadu-gadu



CYTAT(olo @ nie, 22 mar 2009 - 14:59) *
Elki wkurzają bo mają "L" na dachu. A nie wkurzają was pierdoły zbierające się na zielonym potrzebujące 10 do15 metrów wolnej przestrzeni od poprzedzającego je auta?. Nie, bo nie mają "L" na dachu. Nie wkurzają was pierdoły jadące np. od Makro lewym pasem 90 km/h bo skręcają do Dąbrowy koło Reala?. itd itp.


Wkurzają, wkurzają laugh.gif

Tyle, że to temat o eLkach jest wink.gif


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bargiel
post nie, 22 mar 2009 - 20:37
Post #61


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Dołączył: wto, 13 lis 07
Nr użytkownika: 880
Płeć: Kobieta



"L" mające inną rejestrację niż SD to nie znaczy wcale ze nie jest z DG
np. instruktorzy LOK większość z nich mieszka w Sosnowcu/Katowicach/Olkuszu a samochody są Ich więc mają takowe rejestracje spoza DG smile2.gif
reszta wypowiedzi bez komentarza smile2.gif
Egzaminatorzy koszą w WORD wiec powodzenia dla Wszystkich smile2.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
lilith_88
post nie, 22 mar 2009 - 22:46
Post #62


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 81
Dołączył: sob, 01 lis 08
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 2,293
Płeć: Kobieta
GG: 8646382 status gadu-gadu



CYTAT(olo @ nie, 22 mar 2009 - 14:59) *
. A nie wkurzają was pierdoły zbierające się na zielonym potrzebujące 10 do15 metrów wolnej przestrzeni od poprzedzającego je auta?.


no wyobraz sobie ze niektorzy maja slabe samochody i niestety nie zrywaja sie tak szybko jak inne...

Ten post edytował lilith_88 nie, 22 mar 2009 - 22:47
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mick
post nie, 22 mar 2009 - 23:44
Post #63


UZYTKOWNIK
****

Grupa: FdZD
Postów: 407
Dołączył: pią, 09 gru 05
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 174
Płeć: Mężczyzna
GG: 1006247 status gadu-gadu



CYTAT(lilith_88 @ nie, 22 mar 2009 - 22:46) *
no wyobraz sobie ze niektorzy maja slabe samochody i niestety nie zrywaja sie tak szybko jak inne...


smile2.gif ja mam wrażenie, że nie słabe samochody, bo te też ruszać z miejsca potrafią (jakoś się w końcu na te skrzyżowania dokulały), ale słaby refleks.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
lilith_88
post pon, 23 mar 2009 - 00:36
Post #64


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 81
Dołączył: sob, 01 lis 08
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 2,293
Płeć: Kobieta
GG: 8646382 status gadu-gadu



kochany... ja mam prawko od grudnia... z grande punto na kursie przesiadlam sie do cienkacza 900 ktory ma ponad 15 lat... na poczatku mi bylo ciezko sie wogole do niego przyzwyczaic tym bardziej ze jest w nim sprzeglo spalone.. a jak silnik jest jeszcze zimny to bardzo czesto gasnie nawet moim rodzicom ktorzy maja ladnych pare lat prawko....

i mnie wkurzaja buraki jezdzace jakimis audicami itp i czuja sie jak panowie i wladcy drog i nie moga zrozumiec ze ktos inny ma slabsze auto i poprostu nie da sie nim szybko ruszyc... angry2.gif angry.gif

moj chlopak ma seicento troche mlodsze i mimo ze to niewielka roznica potrafi sie zerwac na swiatlach... ale to wszystko zalezy od parametrow i stanu technicznego samochodu...
jak jestes taki madry zamienimy sie na tydzien samochodami... zobaczysz jak to milo jak wciskasz gaz do dechy przy ruszaniu na swiatlach a efektu nie widac... albo ci silnik gasnie...i jeszcze nerwowi zaczna na ciebie trabic... nie daj co jeszcze sie okaze ze jestes blondynka biggrin.gif jak ja laugh.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
olo
post pon, 23 mar 2009 - 09:21
Post #65


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,171
Dołączył: pon, 01 wrz 03
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 18
Płeć: Mężczyzna
GG: 1387662 status gadu-gadu



CYTAT(lilith_88 @ pon, 23 mar 2009 - 00:36) *
kochany... ja mam prawko od grudnia... z grande punto na kursie przesiadlam sie do cienkacza 900 ktory ma ponad 15 lat... na poczatku mi bylo ciezko sie wogole do niego przyzwyczaic tym bardziej ze jest w nim sprzeglo spalone.. a jak silnik jest jeszcze zimny to bardzo czesto gasnie nawet moim rodzicom ktorzy maja ladnych pare lat prawko....

i mnie wkurzaja buraki jezdzace jakimis audicami itp i czuja sie jak panowie i wladcy drog i nie moga zrozumiec ze ktos inny ma slabsze auto i poprostu nie da sie nim szybko ruszyc... angry2.gif angry.gif

moj chlopak ma seicento troche mlodsze i mimo ze to niewielka roznica potrafi sie zerwac na swiatlach... ale to wszystko zalezy od parametrow i stanu technicznego samochodu...
jak jestes taki madry zamienimy sie na tydzien samochodami... zobaczysz jak to milo jak wciskasz gaz do dechy przy ruszaniu na swiatlach a efektu nie widac... albo ci silnik gasnie...i jeszcze nerwowi zaczna na ciebie trabic... nie daj co jeszcze sie okaze ze jestes blondynka biggrin.gif jak ja laugh.gif


Na Twoim miejscu nie chwaliłbym się pojazdem, który nie powinien poruszać się po drogach. Nie masz słabego auta. CC 900 to dobre auto, ale musi być sprawne. Ty masz po prostu auto zepsute. Nawet nie chcę myśleć co zrobisz gdy zgaśnie Ci silnik przy dojeździe do skrzyżowania. Pisząc o pierdołach miałem na myśli pojazdy wszelkich marek i wszelkiego typu kierowców. Kiedyś zdarzyło mi się jechać za innymi i elką 11 listopada 35 km/h. Kiedy kilka samochodów skręciło w Manhattan okazało się, że przed NJ jedzie zagadany w komórkę koleś. Nie ma dnia, żebym nie obserwował kierowców szukających lewarka kiedy zaświeci się zielone. I to bez względy na markę samochodu. Wtedy zamiast ośmiu czy dziesięciu aut skręca w lewo cztery, pięć. Twój chłopak zbiera się szybko, bo zapewne obserwuje semafor. Nigdy nie wściekam się kiedy komuś zgaśnie auto na krzyżówce, czy podczas manewrów na parkingu. Tym bardziej, że teraz to dokładnie widać, gdyż gasną światła.
Wracając do Nauki Jazdy. Nie ma dobrego sposobu, żeby ubyło nam elek na ulicach, dlatego też należy się z nimi pogodzić. Nie do pogodzenie, jedynie, są błędy, które popełniają instruktorzy podczas szkolenia, ale to już osoby rozdział.



--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
lilith_88
post pon, 23 mar 2009 - 09:40
Post #66


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 81
Dołączył: sob, 01 lis 08
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 2,293
Płeć: Kobieta
GG: 8646382 status gadu-gadu



szkoda ze to zbieranie sie szybciej na skrzyzowaniu mu nie wychodzi jak jedzie moim autem... gdyby byl zepsuty to by go nie puscili na przegladzie...
jak mi zgasnie sinik to jak najszybciej staram sie go znow odpalic i przejechac skrzyzowanie... logiczne chyba... na szczescie zgasl mi dopiero 3 razy...ale pociesze cie ze na jesien bedziemy kupowac chyba inny samochod.. jak bedzie praca...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
olo
post pon, 23 mar 2009 - 10:45
Post #67


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,171
Dołączył: pon, 01 wrz 03
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 18
Płeć: Mężczyzna
GG: 1387662 status gadu-gadu



CYTAT(lilith_88 @ pon, 23 mar 2009 - 09:40) *
szkoda ze to zbieranie sie szybciej na skrzyzowaniu mu nie wychodzi jak jedzie moim autem... gdyby byl zepsuty to by go nie puscili na przegladzie...
jak mi zgasnie sinik to jak najszybciej staram sie go znow odpalic i przejechac skrzyzowanie... logiczne chyba... na szczescie zgasl mi dopiero 3 razy...ale pociesze cie ze na jesien bedziemy kupowac chyba inny samochod.. jak bedzie praca...

Droga lilith_88, ja piszę o sytuacji gdy zgaśnie silnik w chwili dojeżdżania do innego pojazdu na skrzyżowaniu. Możesz nie zdążyć go drugi raz odpalić. Mam nadzieję, że choć hamulec ręczny masz sprawny. Odeszliśmy jednak od tematu, pozdrawiam więc życząc udanego zakupu.


Ten post edytował olo pon, 23 mar 2009 - 10:47


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mick
post pon, 23 mar 2009 - 17:18
Post #68


UZYTKOWNIK
****

Grupa: FdZD
Postów: 407
Dołączył: pią, 09 gru 05
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 174
Płeć: Mężczyzna
GG: 1006247 status gadu-gadu



CC 900 to dobre auto. Sam miałem. Jak sprzedawałem to miało właśnie 15 lat smile2.gif.
Ale tak jak olo napisał - musi być sprawne.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
lilith_88
post pon, 23 mar 2009 - 17:38
Post #69


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 81
Dołączył: sob, 01 lis 08
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 2,293
Płeć: Kobieta
GG: 8646382 status gadu-gadu



jakbys przezyl pierwsze jazdy moich rodzicow po dostaniu prawka i mial ponad 15 lat to nie wiem czy bylbys sprawny biggrin.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post

4 Stron V   1 2 3 > » 
Reply to this topicStart new topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Mapa forum
RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 21:10
FMDG - Razem od 2003
Dąbrowa Górnicza