IPB

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

7 Stron V   1 2 3 > »   
Closed TopicStart new topic
> PlusLiga Kobiet, ogólnie 2009/2010
Lui
post czw, 16 lip 2009 - 16:43
Post #1


Klub.Kibica #020
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Dołączył: czw, 27 gru 07
Skąd: Dąbrowa Górnicza Manhattan :)
Nr użytkownika: 995
Płeć: Mężczyzna
GG: 5955911 status gadu-gadu




Terminarz PLK 2009/2010


--------------------
"Płacz na treningu, śmiej się podczas meczu"

Galeria MKS Dąbrowa Górnicza




14679[33]
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bonus11
post czw, 16 lip 2009 - 22:39
Post #2


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 142
Dołączył: nie, 27 sty 08
Nr użytkownika: 1,059
Płeć: Mężczyzna



Bielsko,Muszyna,Piła 3 mecze pod rząd.Niezbyt dobrze:(
Go to the top of the page
 
+Quote Post
SokratesDG
post czw, 16 lip 2009 - 22:47
Post #3


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Dołączył: wto, 10 lut 09
Skąd: DG forever
Nr użytkownika: 3,188
Płeć: Mężczyzna



Damy radę smile2.gif a i dziewczyny też im dadzą radę smile2.gif

Bielsko i Piła miasta jak wiele innych, a Muszyna to cała z okolicami zmieściłaby się w naszej hali wink.gif
Strach ma wielkie oczy, nasze dziewczyny też mają po dwie ręce i po dwie nogi i coś jeszcze - serce do walki i kibiców smile2.gif

Ten post edytował SokratesDG czw, 16 lip 2009 - 22:48


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post sob, 26 wrz 2009 - 18:25
Post #4


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



Już dziś wiadomo kiedy gramy pierwszy mecz, choć godzina chyba jeszcze nie jest ustalona.

26.10.2009 - Polsat Sport - EE MKS Dąbrowa Górnicza vs Impel Gwardia Wrocław


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Hi-tek
post sob, 26 wrz 2009 - 18:42
Post #5


KK#09
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 308
Dołączył: pią, 14 lis 08
Skąd: Sosnowiec
Nr użytkownika: 2,491
Płeć: Mężczyzna
GG: 4442091 status gadu-gadu



skoro w poniedzialek to pewnie o 18....


--------------------
MKS ON TOUR
LAST: 2350 [km]
TOTAL: 6878 [km]
NEXT: 1000 [km]
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post sob, 26 wrz 2009 - 19:04
Post #6


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



Na lsk.net.pl jest już godzina... Albo się pomylili, albo jakiś debil ustalił godzine 14.45... Ale pewnie pomyłka, gdyż takie godziny tylko w niedziele dają...


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szczepan
post pią, 09 paź 2009 - 13:15
Post #7


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 706
Dołączył: wto, 25 gru 07
Skąd: DG
Nr użytkownika: 989
Płeć: Mężczyzna



Witam!

Ci co jadą do Jarocina niech nie zapomną o pozostałych w D.G.
i po powrocie napiszą krótką relację z turnieju.
A będzie miał kto pisać.
Ja z góry dziękuję.

POZ.


--------------------
"Tylko jedno zwycięstwo jest decydujące - ostatnie."
Karl von Clausewitz
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Lui
post czw, 22 paź 2009 - 20:47
Post #8


Klub.Kibica #020
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Dołączył: czw, 27 gru 07
Skąd: Dąbrowa Górnicza Manhattan :)
Nr użytkownika: 995
Płeć: Mężczyzna
GG: 5955911 status gadu-gadu



CYTAT
Startuje sezon 2009/2010 PlusLigi Kobiet

W weekend sezon 2009/2010 zainauguruje PlusLiga Kobiet. Złotego medalu i tytułu mistrzowskiego będą bronić siatkarki Banku BPS Muszynianka Fakro Muszyna. Do drużyn ekstraklasy dołączy w tym sezonie jeden beniaminek - Organika Budowlani Łódź.

Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna

Mistrzynie Polski i zdobywczynie Superpucharu Polski. W tym sezonie w drużynie mineralnych wystąpi aż sześć brązowych medalistek tegorocznych Mistrzostw Europy: Agnieszka Bednarek-Kasza, Anna Witczak, Mariola Zenik, Aleksandra Jagieło, Izabela Bełcik oraz Dorota Pykosz. Z takim składem zespół z Muszyny jest jednym z głównych faworytów do zdobycia Pucharu Polski, Mistrzostwa Polski, ale także do walki o najwyższe cele w Lidze Mistrzyń. Mocnym punktem Muszynianki niewątpliwie są środkowe. Do Doroty Pykosz i Sylwii Pyci dołączyła Agnieszka Bednarek. Takie trio środkowych chciałby mieć nie jeden trener. Za przyjęcie w Muszynie odpowiedzialne są Joanna Mirek, Aleksandra Jagieło, Anna Witczak oraz Elżbieta Skowrońska. Tej klasy przyjmujące dają komfort pracy trenerowi Serwińskiemu. Na rozegraniu pozostał duet z zeszłego roku, czyli Izabela Bełcik i Agnieszka Śrutowska. Największe zmiany nastąpiły na pozycji atakującej, Kamilę Frątczak i Joannę Kaczor będą musiały zastąpić Marta Solipiwko i Izabela Żebrowska. Libero Mineralnych na pewno nie trzeba nikomu przedstawiać, na tej pozycji bezsprzecznie rządzi Mariola Zenik, jedna z najlepszych libero na świecie. Celem Muszynianki na ten sezon jest obrona tytułu Mistrza Polski, zdobycie Pucharu Polski oraz awans do Final Four Ligi Mistrzyń. Czy uda się zrealizować wszystkie te cele?

BKS Aluprof Bielsko-Biała

W drużynie srebrnych medalistek poprzedniego sezonu zaszły tylko kosmetyczne zmiany. Klub opuściła Katarzyna Gajgał, która po wielu latach gry w Bielsku przeniosła się do Enion Dąbrowy Górniczej. Na pozycji środkowej zastąpi ją Berenika Okuniewska. Do zespołu z Bielska dołączyła jedna z ikon bielskiej siatkówki - Dorota Świeniewicz. Są to jedyne zmiany jakie nastąpiły w drużynie wicemistrza Polski. Ten skład ma zapewnić Aluprofowi zdobycie podwójnej złotej korony oraz dobrego występu w Lidze Mistrzyń. Za przyjęcie zagrywki będą odpowiadały prawdopodobnie Helena Horka, Anna Barańska i Dorota Świeniewicz. Rozegraniem piłki zajmie się niewątpliwie jedna z najlepszych polskich rozgrywających Katarzyna Skorupa. Środek siatki to trio: Dziękiewicz, Studzienna oraz Okuniewska. Na prawym ataku jak w ubiegłym sezonie rządzić będzie Natalia Bamber. Przyjęcie i obrona to oczywiście libero Aluprofu Agata Sawicka. Jednak osobą, która musi te wszystkie gwiazdy ze sobą zgrać jest trener Igor Prielożny. Tylko czy nie powtórzy się sytuacja z zeszłorocznych rozgrywek, gdzie Bielsko niepodzielnie rządziło w sezonie zasadniczym, a w finale zostało rozbite przez MKS Muszyniankę Fakro Muszynę? Wszystko okaże się w trakcie ligi. Długi i wyczerpujący sezon często płata figle zawodniczkom, które przy dużej ilości gier pod koniec sezonu są mocno zmęczone, co odbija się potem na wyniku.

PTPS Piła

Po odejściu z drużyny tytularnego sponsora jakim była firma Farmutil, pilanki nie są już tak mocnym zespołem jak w poprzednim sezonie. Zespół opuściły podstawowe zawodniczki m.in. Michela Teixera, Agnieszka Bednarek-Kasza, Milena Sadurek-Mikołajczyk, Joanna Frąckowiak, Alena Hendzel oraz, co chyba jest największą stratą, trener Jerzy Matlak, twórca potęgi pilskiej siatkówki. Klub mimo ograniczonego budżetu zdołał jednak skompletować skład, który ma zapewnić spokojny byt w lidze. W zespole pozostała ikona pilskiej siatkówki Agnieszka Kosmatka, która wraz z Katarzyną Konieczną ma odpowiadać za atak. Za rozegranie będą odpowiedzialne dwie doświadczone Ewa Kasprów i Ewa Matyjaszek. W składzie Piły w tym roku znajdują się, także dwie brązowe medalistki tegorocznych Mistrzostw Europy, Klaudia Kaczorowska i libero Paulina Maj. Pod dużym znakiem zapytania stoi środek PTPS-u Piła, ponieważ będą go tworzyły jedne z najmłodszych zawodniczek w lidze: Gabriela Wojtowicz, Maja Tokarska oraz Monika Martałek, które zawsze może wspomóc bardzo doświadczona uniwersalna zawodniczka, którą jest Edyta Kucharska. Po Jerzym Matlaku drużynę poprowadzi Wojciech Lalek. Czy po takich drastycznych zmianach pilanki będą w stanie nawiązać do swoich najlepszych lat i walczyć o miejsce w pierwszej czwórce?

GCB Centrostal Bydgoszcz

Kobieca siatkówka w Bydgoszczy po raz pierwszy w historii znajdzie się prawdopodobnie w cieniu męskich zmagań. Wszystko za sprawą wielkiego wkładu jakie miasto włożyło w bydgoską Delectę. Centrostal nie poczynił wielkich wzmocnień. Do zespołu dołączyły Patrycja Polak, Sylwia Pelc oraz Alicja Leszczyńska. Do seniorek została przesunięta także poczynająca wielkie postępy atakująca Agata Skiba. Klub z grodu nad Brdą opuściły Tatiana Hardzejewa, Monika Naczk, a także Justyna Łunkiewicz. Wszystko wskazuje na to, że siłą napędową drużyny będzie kapitan Ewa Kowalkowska. Trzon zespołu będą także tworzyć Joanna Kuligowska, Dominika Kuczyńska i Monika Smak. W bydgoskim klubie roi się też od młodych, perspektywicznych zawodniczek. Już w zeszłym sezonie dobre zmiany dawała Dominika Nowakowska. Spotkania w pierwszej szóstce rozpoczynała Kinga Zielińska i, gdyby nie jej kontuzja, byłaby podstawową zawodniczką do końca sezonu. W przedsezonowych sparingach Centrostal nie wypadł najlepiej. Wygrał tylko pięć z 14 rozegranych sparingów, gdzie rywalki poza PTPS Piła nie należały do ścisłej czołówki. Ciężko będzie zatem walczyć „pałacankom" w tym sezonie o pierwszą czwórkę, ale wszystko zweryfikuje parkiet.

MKS Dąbrowa Górnicza

Drużynie z Dąbrowy Górniczej już w zeszłym sezonie marzyły się medale. W nadchodzących rozgrywkach te marzenia wydają się jeszcze realniejsze. Do zespołu w miejsce Katarzyny Wysockiej dołączyła brązowa medalistka mistrzostw Europy Katarzyna Gajgał. Poza tym ekipę z Dąbrowy Górniczej zasiliły: Katarzyna Walawender, Marta Haładyn oraz Agata Karczmarzewska-Pura. Nie wszystkie zawodniczki udało się jednak zatrzymać. Klub opuściły: Beata Strządała, Ewa Matyjaszek i Małgorzata Cieśla. Obiecująco wyglądały przygotowania MKS-u do nadchodzącego sezonu. Podopieczne trenera Waldemara Kawki wygrały 11 z 14 rozegranych sparingów. W jednym padł remis, co oznacza, że w kilkunastu potyczkach dąbrowianki poniosły zaledwie dwie porażki. Wszystko to wskazuje na to, że zespół, który w poprzednim sezonie zajął 5. miejsce w lidze powinien zrobić postęp i bić się nawet o medale z największymi firmami polskiej kobiecej siatkówki.

Gwardia Wrocław

Wygląda na to, że siatkarki z Wrocławia znów będą drużyną z dolnej połówki tabeli. Do zespołu nie sprowadzono żadnej gwiazdy. Trudno za takie uważać Joannę Wołosz czy Olgę Owczynnikową. Poza tym klub zasiliły Dominika Sobolska oraz Monika Konsek. W barwach Gwardii nie zobaczymy już m.in. Marty Haładyn i Aleksandry Kruk. Ekipa z Wrocławia posiada jednak bardzo dużą chęć gry oraz zwycięstw. To było głównym czynnikiem dobrego 6. miejsca w poprzednim sezonie i uniknięcia gry w barażach. W przedsezonowych spotkaniach „gwardzistki" nie błyszczały. Wygrały sześć z 16 rozegranych sparingów, a w większości z nich rywalkami były drużyny zagraniczne. Trudno jeszcze oceniać formę podopiecznych trenera Rafała Błaszczyka przed zbliżającymi się rozgrywkami. Wydaje się jednak, że zespół nie włączy się do walki o pierwszą czwórkę.

Pronar Zeto Astwa AZS Białystok

Kłopoty kadrowe nie omijają zespołu z Białegostoku od kilku sezonów. Akademiczki zakończyły sezon 2008/2009 na 7. miejscu, co było powodem do zadowolenia dla wszystkich sympatyków klubu. Mimo to władze zespołu postanowiły rozstać się z trenerem Dariuszem Luksem. I to był początek kłopotów białostockiego klubu. Miejsce pracy postanowił zmienić także Rafał Prus, II trener, który otrzymał propozycję ze Stali Mielec. Kłopoty finansowe spowodowały, że odeszły także: Agata Karczmarzewska-Pura, Marlena Mieszała, Izabela Żebrowska, Dominika Koczorowska, Anna Manikowska i Katarzyna Walawender. W przerwie między sezonami udało się zakontraktować: Katarzynę Wysoką, Małgorzatę Cieślę, Magdalenę Godos, Agnieszkę Starzyk, Paulinę Gajewską, Jelenę Bernatowicz, Natalię Ziemcową i Maję Batinę, choć ta ostatnia nosi się z zamiarem opuszczenia zespołu. Z II-ligowego AZS-u BTPS dołączyła utalentowana Małgorzata Właszczuk. Z powodu kłopotów z kartą zawodniczą nie udał się powrót do Białegostoku Justyny Sachmacińskiej.

Najwięcej zamieszania spowodowała sprawa nowego szkoleniowca. Jeszcze pod koniec zeszłego sezonu pracę akademiczek obserwował Alojzy Świderek, zaś później rozpoczął prace przygotowawcze do nowych rozgrywek. Kontraktu jednak nie podpisał i ostatecznie zrezygnował ze współpracy. Sprowadzono zatem Albina Mojsę, który sprowadził m.in. Maję Batinę. Jednak także on długo miejsca w klubie nie zagrzał. Ponoć powodem odejścia z klubu były konflikty z zawodniczkami. Wszyscy czekaliśmy zatem na dalszy rozwój wypadków. Na kilka dni przed startem sezonu wiemy, że umowę z AZS-em podpisał Wiesław Czaja. Będzie miał on trudne zadanie, bowiem czołowe zawodniczki dopiero wracają do treningów po urazach. Ostatnie dwa sparingi ze Stalą Mielec (przegrane 1:3 i 0:4) grały praktycznie bez rozgrywającej. Jeszcze gorzej było podczas wakacyjnych przygotowań. Często zespół nie był w stanie przeprowadzić normalnego treningu, gdyż brakowało siatkarek zdolnych do gry. Białostoczanki nie pojechały m.in. na turniej do Iławy, gdyż wśród nich nie było nawet sześciu w pełni dysponowanych zawodniczek.

Sytuacja AZS-u nie jest wesoła, a przyszłość rysuje się w czarnych barwach. Zespół spisywany jest na straty jeszcze przed startem ligi, choć z tego „czarnowidztwa" zawodniczki zaczynają już nawet żartować. - Od samego początku jesteśmy atakowane takimi stwierdzeniami. Dopóki sezon się nie zacznie, a przede wszystkim póki się nie skończy, nie ma co prognozować - powiedziała w wywiadzie dla „Gazety Współczesnej" Katarzyna Wysocka. Pozostaje zatem czekać na start rozgrywek PlusLigi Kobiet i to, co zaprezentują akademiczki pod wodzą nowego trenera.

MKS Gedania Żukowo

Zawodniczki z Żukowa zakończyły sezon 2008/2009 na ósmej pozycji. Młode siatkarki Grzegorza Wróbla w trakcie minionego roku wielokrotnie określane były największymi wojowniczkami PlusLigi Kobiet. Nie raz, nie dwa pokazały na parkiecie wielką wolę walki i nie przestraszyły się żadnego z rywali. Klubu nie ominęły także zaległości finansowe wobec zawodniczek. Stąd też większość z nich postanowiła poszukać nowego pracodawcy, a chętnych nie brakowało. Z Gedanią rozstały się: Elżbieta Skowrońska, Katarzyna Wellna [obecnie Konieczna - przyp. red.], Natalia Nuszel, Tamara Kaliszuk, Natalia Niemcowa, Jana Sawoczkina, Maja Tokarska i Agata Durajczyk. Prezesowi Zdzisławowi Stankiewiczowi zależało na tym, aby drużyna była odbierana jako wiarygodna finansowo, dlatego najważniejsze było, aby klub spłacił zaległości wobec zawodniczek. Dopiero po zrealizowaniu tego celu rozpoczęto poszukiwania nowych siatkarek. Jako pierwsza nową umowę podpisała libero Marta Siwka, która wróciła z wypożyczenia do Piasta Szczecin. Później umowy podpisały Małgorzata Plebanek, Małgorzata Lizińczyk, Marta Szafraniak, Żaneta Rzepnikowska i Joanna Kocemba. Zespół w trakcie przygotowań wzmocniły juniorki: Anna Łozowska, Daria Bąkowska, Paulina Szpak, Patrycja Lewicka, Natalia Całka, Marta Podolska, które będą występować także w trakcie sezonu. W kadrze zespołu znalazły się także kadrowiczki: Justyna Łukasik, Natalia Kurnikowska i Zuzanna Łapin. Na sam koniec do zespołu dołączyła Justyna Sachmacińska.

Prezes Stankiewicz i trener Grzegorz Wróbel podkreślali, że stawiają za zawodniczki bardzo młode, ale utalentowane i chcące się wypromować. Jednym z etapów przygotowań był turniej o Puchar Burmistrza Żukowa - Albina Bychowskiego. Gospodynie zajęły w nim trzecie miejsce, a trenerze mieli okazję do przetestowania różnych rozwiązań taktycznych. Później gedanistki zagrały w turnieju w Sopocie, a następnie w Iławie. W tej drugiej imprezie nie wygrały nawet honorowego seta. Na koniec turniejów towarzyskich Gedania wystąpiła w Białymstoku, gdzie zajęła 4. miejsce, wyprzedzając jedynie Legionovię Legionowo.

Z pewnością w tym sezonie wielokrotnie siatkarki z Żukowa będą nazywane „młodymi wilkami". Młode, ale za to bardzo ambitne zawodniczki pod wodzą Grzegorza Wróbla ponownie będą miały za cel stawić czoła każdemu rywalowi i pokazać się z jak najlepszej strony w każdym meczu.

KPSK Stal Mielec

Mieleckim siatkarkom udało się w poprzednim sezonie uratować przed spadkiem do I ligi. Z pewnością nie takie były oczekiwania kibiców oraz zawodniczek. Dziewiąte miejsce spowodowało, że z klubem pożegnał się trener Wiesław Popik oraz kilka zawodniczek: Katarzyna Zarośliska, Karolina Olczyk, Ewelina Dązbłaż, Małgorzata Skorupa, Anna Związek i Paulina Dutkiewicz. Na przedłużenie umowy zdecydowały się natomiast Justyna Ordak i Dorota Ściurka. Pierwszym etapem przygotowań do nowego sezonu było znalezienie nowego trenera. Wyzwanie podjął Rafał Prus, zaś jego asystentem został Tomasz Kamuda. Z Szóstki Biłgoraj do Stali wróciła Dorota Wilk. Kontrakt podpisały także Magdalena Piątek, Agata Durajczyk, Anita Chojnacka-Kwiatkowska i Sylwia Wojcieska. Mieleckiemu klubowi brakowało jeszcze jeden środkowej. Ostatecznie na podpisanie kontraktu zdecydowała się Marlena Mieszała.

Pierwsze treningi Stal rozpoczęła już pod koniec lipca. Trener Rafał Prus uznał bowiem, że zbudowanie nowego zespołu wymaga czasu. Mielczanki trenowały najpierw na własnych obiektach. Szkoleniowcy stopniowo zwiększali stopień trudności przygotowań, aby nie przeforsować zawodniczek. Pod koniec sierpnia „stalówki" rozegrały sparing z AZS-em Białystok, który zakończył się wygraną podopiecznych Rafała Prusa 3:0. Następnie mielczanki wyjechały na obóz do Kielnarowej, a po powrocie rozpoczęły udział w serii turniejów.

W połowie września wzięły udział w Turnieju Piłki Siatkowej o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Twardogóra. W pojedynku o trzecie miejsce zaserwowały kibicom wiele emocji. W tie-breaku po bardzo wyrównanej walce przegrały jednak z PTPS-em Piła. Na koniec miesiąca mielczanki były gospodyniami turnieju o Puchar Prezydenta Miasta. Zajęły w nim 2. miejsce, ustępując jedynie MKS-owi Dąbrowa Górnicza. Tak samo zakończyła się rywalizacja tych ekip w turnieju w Dąbrowie Górniczej. Siatkarki MKS-u były bezkonkurencyjne, zaś „stalówki" zakończyły go na 2. miejscu. W październiku podopieczne Rafała Prusa zmierzyły się towarzysko z mistrzyniami Polski - Bankiem BPS Muszynianka Fakro Muszyna. Przed spotkaniem trenerzy ustalili, że bez względu na wynik zawodniczki rozegrają pięć setów. Spotkanie zakończyło się wygraną Mineralnych 4:1, ale mielczanki zaprezentowały się z bardzo dobrej strony. Na tydzień przed startem ligi Stal dwukrotnie pokonała zespół AZS-u Białystok (3:1, i 4:0).

Szkoleniowcy zespołu z Mielca mogą być zadowoleni z przygotowań do nowego sezonu. Rozpoczęli je wcześnie, co pozwoliło zawodniczkom na poznaniu się zarówno prywatnie, jak i na boisku.

Budowlani Organika Łódź

Jedynym beniaminkiem w PlusLidze Kobiet w sezonie 2009/2010 będzie zespół z Łodzi. Podopieczne Jacka Pasińskiego były rewelacją rozgrywek I ligi w minionym sezonie i pewnie wywalczyły awans do ekstraklasy. W związku z tym zdecydowano się na przebudową trzonu drużyny. Zmiany zaszły także na ławce trenerskiej. Jacek Pasiński od nowego sezonu będzie II trenerem, zaś stanowisko I szkoleniowca objął Wiesław Popik. Do beniaminka I ligi - UKS-u Jedynka Aleksandrów Łódzki - odeszły Marta Wankiewicz, Agnieszka Wołoszyn i Karolina Wiśniewska, zaś umowę z Legionovią podpisała Kinga Baran.

Klub z Łodzi chce dobrze zaprezentować się w ekstraklasie od samego początku. W związku z tym szefowie klubu namówili Małgorzatę Niemczyk, aby nie rezygnowała z gry. Jej doświadczenie z pewnością pomoże Organice w wielu spotkaniach. Wiesław Popik ściągnął do Łodzi Katarzynę Zaroślińską. Kontrakty podpisały także Dominika Koczorowska, Anna Nowakowska-Świętońska, Karolina Kosek, Katarzyna Bryda i Michela Teixeira.

Siatkarki Organiki wznowiły treningi na sam koniec lipca. Na pierwszych zajęciach było zaledwie siedem zawodniczek, jednak po tygodniu trenowała już jedenastka. Przez pierwszy tydzień łodzianki poprawiały formę na własnych obiektach. Na początku sierpnia, podobnie jak kilka innych ekip, Organika wyjechała na zgrupowanie do Kielnarowej. Po powrocie z obozu łódzka ekipa rozpoczęła treningi w komplecie. Nowe zawodniczki chwaliły atmosferę w drużynie i dobry kontakt pomiędzy poszczególnymi siatkarkami.

We wrześniu łodzianki wzięły udział w turniejach w Iławie, Szamotułach i Pile. Zagrały także dwa razy towarzysko z BKS-em Aluprof Bielsko-Biała. Sparingi z wicemistrzem kraju zakończyły się wygraną gospodyń 3:2 oraz remisem 2:2. Najbardziej udanym turniejem okazał się ten w Iławie, w którym Budowlane zajęły 1. miejsce. W turnieju Szamotuły Cup łodzianki musiały uznać wyższość zarówno Banku BPS Muszynianka Fakro Muszyna, jak i BKS-u Aluprof Bielsko-Biała. W połowie października podopieczne Wiesława Popika zagrały jeszcze na turnieju w Pile, gdzie zajęły ostatecznie 3. miejsce.

Siatkarki z Łodzi mają duże ambicje, ale także spore możliwości. Dlatego zespoły, które występują w ekstraklasie od lat będą musiały spodziewać się trudnych pojedynków z podopiecznymi trenerów Popika i Pasińskiego.

siatka.org


--------------------
"Płacz na treningu, śmiej się podczas meczu"

Galeria MKS Dąbrowa Górnicza




14679[33]
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post nie, 25 paź 2009 - 17:41
Post #9


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



Najbliższe nasze transmisje telewizyjne:

26.10.2009 18.00 - Polsat Sport - EE MKS DG vs Gwardia Wrocław
16.11.2009 18.00 - Polsat Sport - KPSK Stal Mielec vs EE MKS DG
21.11.2009 14.45 - TV4, Polsat Sport - BKS Aluprof BIelsko-Biała vs EE MKS DG

Fajnie, że pokażą mecz z Bielskiem ale szkoda, że z Muszyną nie... Ogólnie na plus, że teraz nawet 4 mecze w kolejce będą pokazywać ;]

Ten post edytował szer nie, 25 paź 2009 - 17:41


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Lui
post śro, 25 lis 2009 - 20:20
Post #10


Klub.Kibica #020
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Dołączył: czw, 27 gru 07
Skąd: Dąbrowa Górnicza Manhattan :)
Nr użytkownika: 995
Płeć: Mężczyzna
GG: 5955911 status gadu-gadu



CYTAT
Podsumowanie 6. kolejki PlusLigi Kobiet

W poniedziałek zakończyła się 6. kolejka rozgrywek PlusLigi Kobiet. Na czele tabeli mamy zespół BKS-u Aluprof Bielsko-Biała, który wyprzedza Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna jedynie lepszym stosunkiem setów. Tabelę nadal zamyka Gedania.

Na inaugurację rywalizacji w 6. kolejce PlusLigi Kobiet spotkały się dwa zespoły z dolnych rejonów tabeli, a dokładnie sąsiadujące ze sobą Stal Mielec i AZS Białystok. Podopieczne trener Rafała Prusa, który jeszcze w minionym sezonie pracował w Białymstoku, dopiero w piątym secie zdołały rozstrzygnąć pojedynek na swoja korzyść. Zespoły grały nierówno. W pierwszym secie mielczanki miały od samego początku kontrolę nad grą, zaś w drugim dominacja należała do akademiczek. Najbardziej wyrównana była trzecia partia, w której, po walce na przewagi, triumfowały przyjezdne. W czwartym secie znów role się odwróciły, dzięki czemu Stal doprowadziła do tie-breaka. W nim niepodważalnie przeważały gospodynie, które wygrały 15:6. Za najlepszą zawodniczkę spotkania uznano przyjmującą Stali Mielec - Dorotę Ściurkę.

W sobotę odbyły się dwa spotkania. O 14:45 pojedynek rozpoczęły zespoły Energii Enion Dąbrowa Górnicza i BKS-u Aluprof Bielsko-Biała. Dąbrowianki były przed tym pojedynkiem liderkami tabeli i wszyscy spodziewali się zaciętej batalii. Mecz potoczył się jednak zupełnie inaczej. W każdym secie dominowały siatkarki z Bielska. W pierwszej partii bielszczanki odskoczyły dopiero od stanu 11:10. Ich atutem była niewątpliwie bardzo dobra zagrywka, z przyjęciem której nie radziły sobie dąbrowianki. Podobnie wyglądał drugi set. Początkowo przyjezdne utrzymywały kontakt punktowy, ale od połowy seta piąty bieg włączyły siatkarki Aluprofu. W trzecim secie zapowiadało się na emocje, jednak po kilku dobrych akcjach Energii Enion na początku, do walki ruszyły rywalki i wygrały bardzo pewnie 25:11. MVP spotkania wybrana została libero BKS-u Aluprof, Mariola Wojtowicz, która zastępowała w tym meczu chorą Agatę Sawicką.

W sobotnie popołudnie Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna podejmował zespół Impel Gwardia Wrocław. Spotkanie rozstrzygnęło się dopiero w tie-breaku, a trzy pierwsze sety były bardzo wyrównane. Po trzech partiach 2:1 prowadziły gwardzistki. Wydawało się, że zespół Rafała Błaszczyka może pokusić się o niespodziankę i wygrać z mistrzyniami kraju za trzy punkty. Jednak czwarty set to popis zawodniczek z Muszyny. Wprawdzie na początku gra była wyrównana, ale dosyć szybko podopieczne Bogdana Serwińskiego zaczęły powiększać przewagę i ostatecznie zwyciężyły 25:14. W tie-breaku Mineralne utrzymały koncentrację i od samego początku wypracowały sobie przewagę nie tylko punktową, ale i mentalną. Wrocławiankom nie udało się już doprowadzić do remisu i ostatecznie set padł łupem gospodyń.

W niedzielę odbyło się spotkanie pomiędzy PTPS-em Piła i Centrostalem Bydgoszcz. Pilanki oddały swoim rywalkom tylko jednego seta i to dopiero po walce na przewagi. Pierwsza partia była wyrównana jedynie do drugiej przerwy technicznej. Po punktowej zagrywce Kosmatki podopieczne Wojciecha Lalka prowadziły 18:14 i nie oddały przewagi do końca, zwyciężając 25:19. Drugi set był najbardziej wyrównany i doszło w nim do walki na przewagi. Zwycięski punkt dała Centrostalowi Polak i było w meczu po 1. Trzeci set wyglądał podobnie jak pierwszy. Do połowy bydgoszczanki trzymały kontakt punktowy, zaś później PTPS zaczął powiększać przewagę i wygrał do 19. Czwarta partia to świetna gra pilanek i dominacja od pierwszej do ostatniej piłki, a co za tym idzie wysokie zwycięstwo do 11. MVP spotkania została wybrana Agnieszka Kosmatka.

W meczu kończącym szóstą kolejkę PlusLigi Kobiet zespół Budowlanych Łódź pokonał na własnym parkiecie Gedanię Żukowo. Pierwszy set rozpoczął się od dość wysokiej przewagi łodzianek, która została roztrwoniona po pierwszej przerwie technicznej. Gedanistki starały się wykorzystać szansę, ale ich rywalki przed drugą przerwą znów odskoczyły na kilka punktów i już nie oddały prowadzenia, wygrywając do 17. Zdecydowanie lepiej żukowianki zaprezentowały się w drugim secie. Utrzymywały kontakt punktowy niemal do samego końca. Jednak przy stanie 19:17 dwoma blokami i atakiem popisała się Katarzyna Zarośliska, wyprowadzając Organikę na wysokie prowadzenie. Ostatecznie łodzianki wygrały 25:20. W czwartym secie podopieczne trenera Wróbla grały jeszcze pewniej, wyszły nawet na dwupunktowe prowadzenie. Jednak w połowie seta przewagę odzyskały łodzianki i spokojnie doprowadziły do zwycięstwa 25:21. MVP spotkania została wybrana Karolina Kosek.

Po sześciu kolejkach liderem jest zespół BKS-u Aluprof Bielsko-Biała z dorobkiem 14 punktów. Tyle samo "oczek", ale gorszy bilans setów, ma zespół Banku BPS Muszynianka Fakro Muszyna. W czołowej trójce pozostaje zespół z Dąbrowy Górniczej. Tabelę zamyka cały czas zespół Gedanii Żukowo, któremu po raz kolejny nie udało się wygrać nawet jednego seta.

siatka.org


--------------------
"Płacz na treningu, śmiej się podczas meczu"

Galeria MKS Dąbrowa Górnicza




14679[33]
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mały77
post pon, 21 gru 2009 - 18:52
Post #11


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,113
Dołączył: czw, 19 lis 09
Nr użytkownika: 3,566
Płeć: Mężczyzna



Witam
No może jest szansa w końcu na dobrego trenera w Dąbrowie?
Prezesie Karlik - do dzieła wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Flashek
post pon, 21 gru 2009 - 19:27
Post #12


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 115
Dołączył: śro, 30 sie 06
Skąd: Dąbrowa Górnicza Centrum
Nr użytkownika: 217



Acha, czyli trenera przegranego, po porażkach, najlepiej zatrudnić w Dąbrowie? super to wymyśliłeś:/
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Franek8
post pon, 21 gru 2009 - 19:35
Post #13


Legitymacja #07
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 245
Dołączył: pią, 14 gru 07
Nr użytkownika: 950
Płeć: Mężczyzna
GG: 5994649 status gadu-gadu



Tylko wiesz Flashek to jest doświadczony trener i wie jak zmobilizować drużynę w trudnych momentach

obejrzyj sobie jakikolwiek mecz a raczej przerwę i posłuchaj trenera pewnie powie jakieś założenia taktyczne jego spostrzeżenia
A później odtwórz sobie mecz MKS i posłuchaj naszego trenera, który powie coś w rodzaju "ktoś musi to przyjąć a żeby ktoś mógł skończyć " i wiele bezsensownych rad ...


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mały77
post pon, 21 gru 2009 - 19:38
Post #14


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,113
Dołączył: czw, 19 lis 09
Nr użytkownika: 3,566
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(Flashek @ pon, 21 gru 2009 - 19:27) *
Acha, czyli trenera przegranego, po porażkach, najlepiej zatrudnić w Dąbrowie? super to wymyśliłeś:/


Chciałbym żeby trener Kawka miał przynajmniej 50% profesjonalizmu Prielożnego - wystarczy zobaczyć na brane czasy - "laski, tak nie można..., laski, prowadzimy a potem przegrywamy ..." ZERO PODPOWIEDZI CO DO SAMEJ GRY.
Co osiągnął do tej pory trener Kawka? Ze składem 50% lepszym od składu w pierwszym sezonie osiągnął to samo co trener Popik - 5 miejsce.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post pon, 21 gru 2009 - 19:40
Post #15


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



Tylko, że rola trenera Kawki jest raczej niepodważalna w klubie i zmiana na tym stanowisku to według mnie raczej marzenia a nie realna do zrealizowania roszada.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mały77
post pon, 21 gru 2009 - 19:43
Post #16


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,113
Dołączył: czw, 19 lis 09
Nr użytkownika: 3,566
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(Padziu @ pon, 21 gru 2009 - 19:40) *
Tylko, że rola trenera Kawki jest raczej niepodważalna w klubie i zmiana na tym stanowisku to według mnie raczej marzenia a nie realna do zrealizowania roszada.


ja myślałem, że to się inaczej nazywa niż rola wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post pon, 21 gru 2009 - 19:49
Post #17


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



nie wiem o co chodzi blink.gif

Jak dla mnie jedno jest pewne - na razie nic się nie zmieni wink.gif

Ten post edytował Padziu pon, 21 gru 2009 - 19:54
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mariuszek_
post pon, 21 gru 2009 - 19:51
Post #18


UŻYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 163
Dołączył: czw, 12 lut 09
Skąd: Center !
Nr użytkownika: 3,192
Płeć: Mężczyzna



Wg mnie, to trener Kawka powinnien zostać zmieniony już przed tym sezonem.
Bo to co on wyprawia z drużyną to jest śmieszne blink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Lui
post pon, 21 gru 2009 - 20:05
Post #19


Klub.Kibica #020
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 779
Dołączył: czw, 27 gru 07
Skąd: Dąbrowa Górnicza Manhattan :)
Nr użytkownika: 995
Płeć: Mężczyzna
GG: 5955911 status gadu-gadu



W tym sezonie raczej nic się nie zmieni.
A z tego co się dowiedziałem czytając inne fora to Igor wraca do Czech smile2.gif


--------------------
"Płacz na treningu, śmiej się podczas meczu"

Galeria MKS Dąbrowa Górnicza




14679[33]
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Master
post wto, 22 gru 2009 - 01:42
Post #20


FdZD
******

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 1,390
Dołączył: pią, 08 sie 03
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Nr użytkownika: 5
Płeć: Mężczyzna



Ja rownież uważam z całym szacunkiem dla pana Kawki, ale powinien byc zmieniony , i zając sie tym co 2 lata temu, organizacją zespołu, a trenowanie i prowadzenie druzyny odstąpic komu innemu. Przegrywane są wygrane mecze, skład mamy ewidentnie na 3 miejsce i moze je utrzymamy do konca rundy zasadniczej, lecz co do gry w play off moze sie skonczyc tym ze zajmiemy miejsce w 2 czesci tabeli ;] szacunek za awnas do PlusLigi ale teraz powinien byc kto inny , chocby spowrotem Popik, ktory prowadzac bieniaminka Budowlani Łódz zmiazdzył Dąbrowe niedawno.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
SokratesDG
post wto, 22 gru 2009 - 13:40
Post #21


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Dołączył: wto, 10 lut 09
Skąd: DG forever
Nr użytkownika: 3,188
Płeć: Mężczyzna



Krótko:
Po 1
W zeszłym sezonie p. Kawka narzekał, że nie trenuje Centrostalu.
Po 2
W tym sezonie p. Kawka narzekał, że ma za niskie środkowe (dysponując dwoma najlepszymi środkowymi w kraju).
Po 3
Rzecz nie związana z MKS-em. Prezes Novary po przegranym meczu z Muszyną wezwał trenera i zawodniczki na dywanik i powiedział, że obcina im wynagrodzenia o 35% poczynając od siebie (nie będę opisywał wszystkiego, chodzi mi tylko o to, że prezes uznał też swoją winę, skoro sobie też obciął pensję). Dlatego uważam, że każdy prezes powinien mieć w gabinecie lustro, by móc widzieć wszystkich winnych.
Po 4
Nawet jeśli p. Kawka zrezygnuje z trenerstwa, to i tak zostanie w klubie, a to nie stworzy najlepszej atmosfery jego następcy, bo mimo wszystko nie uda się uniknąć spięć na linii nowy trener, były trener.
Po 5
P. Kawka już wyżej pewnej części ciała nie podskoczy i to widać po wygranych meczach, bo ma się wrażenie, że dziewczyny wygrały nie dzięki trenerowi, ale mimo niego.
Po 6
Na ten temat pisałem w podsumowaniu ubiegłego sezonu - i tyle w tym temacie.
Po 7
Wyraziłem swoje zdanie i nie zamierzam dyskutować.


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
mirog13
post wto, 22 gru 2009 - 19:00
Post #22


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 63
Dołączył: pią, 30 paź 09
Nr użytkownika: 3,533
Płeć: Mężczyzna



Może i trener Kawka jest dobrym fachowcem ale wg mnie nie ma podejścia do dziewczyn,nie potrafi się z nimi porozumieć na boisku.
Jak nie Prieliożny to może Magda Śliwa????
W końcu to jedna z najlepszych siatkarek w histori naszej siatkówki.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
peter27
post wto, 22 gru 2009 - 22:43
Post #23


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 67
Dołączył: śro, 05 lis 08
Nr użytkownika: 2,358
Płeć: Mężczyzna



Dokładnie ja tez jestem za zmiana trenera.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
banny006
post śro, 23 gru 2009 - 00:19
Post #24


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 62
Dołączył: wto, 26 maj 09
Skąd: dąbrowa górnicza
Nr użytkownika: 3,332
Płeć: Mężczyzna
GG: 15773508 status gadu-gadu



a kto nie??? ja to mówiłem już w poprzednim sezonie i co gorsza pojedziemy do Żukowej i przegramy seta z tą drużyną i cała liga będzie z nas się śmiała i tylko nam pozostanie wyciągnąć białe chusteczki a co do trenera to największe wzmocnienie może być zatrudnienie nowego trenera!!!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Michael
post śro, 23 gru 2009 - 00:34
Post #25


EC
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 547
Dołączył: nie, 16 gru 07
Skąd: Dąbrowa Górnicza-Centrum
Nr użytkownika: 958
Płeć: Mężczyzna
GG: 9808465 status gadu-gadu



Prawda jest niestety taka, ze prawdopodobienstwo zmiany trenera wynosi jakies 0,001% albo jeszcze mniej.


--------------------
Nikt nie rozumiał w jaki sposób można sobie zapewnić "korzystne miejsce w tabeli" bez ustawiania meczów, ale przyznanie scudetto Interowi wreszcie wyjaśniło tajemnicę.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
georgeb
post śro, 23 gru 2009 - 16:00
Post #26


UZYTKOWNIK
****

Grupa: FdZD
Postów: 253
Dołączył: śro, 06 sie 03
Nr użytkownika: 4
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(Michael @ śro, 23 gru 2009 - 00:34) *
Prawda jest niestety taka, ze prawdopodobienstwo zmiany trenera wynosi jakies 0,001% albo jeszcze mniej.


No chyba że sponsor przyciśnie
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post śro, 23 gru 2009 - 18:07
Post #27


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



Na dzień dzisiejszy to raczej niestety nie przyciśnie bo dziewczyny są na 3 miejscu w tabeli za Bielskiem i Muszyną które są realnie patrząc mocniejsze a w LM jest spore prawdopodobieństwo awansu do 2 rundy ( wiele będzie zależeć od meczu w Mulhouse 13.01.10r g. 19:00)

Moim zdaniem wiele zależeć będzie od tego jakie wyniki MKS uzyska na koniec bo niebawem dojdzie jeszcze PP w którym zmierzymy się ze zwycięzcą pary......... Gwardia Wrocław- Trefl Sopot smile2.gif

Ten post edytował Padziu śro, 23 gru 2009 - 18:07
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Damian86mdc
post śro, 23 gru 2009 - 22:31
Post #28


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 75
Dołączył: sob, 25 lis 06
Skąd: D.G. - mdc
Nr użytkownika: 334



jak na moje oko to zmiany powinny byc również w samym składzie;
bardzo przydaly by sie jakieś 2 bardzo wysokie zawonizcki w bloku takie po 2 metry
i jedna serwująca mocna coś na wzór tej z wroclawia(nazwisko mi wypadło z głowy).

fakt faktem kawka nic sensownego podczas przerw nie mowi. Sorki ale w tym wypadku to kazdy z nas moglby byc trenerem, a błędy podczas meczów az raziły, nawet powrót Gajgał na nic się zda(taka jest moja opinia), zresztą nieraz pewnie słyszeliście że Śliwa miala więcej podpowiedzi apropo ataku i obrony niż sam trener Kawka.

Zawodniczki mamy dobre ale te wahania formy, nie mogą mieć miejsca jeżeli chcemy w play-offach coś ugrać. Pan Igor Prielożny by sie przydał i to bardzo.

Ktoś napisał że jak sponsor nacisnie to może zmienią trenera ale może dojść do tego za puźno i zamiast walczyć o medale skonczymy gdzieś byc może nawet na 5 albo 6 mijescu (oby nie).

Dziewczyny umieją grac i to naprade dobrze ale potrezbują dobrego a nie przeciętnego trenera
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szczepan
post czw, 24 gru 2009 - 10:18
Post #29


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 706
Dołączył: wto, 25 gru 07
Skąd: DG
Nr użytkownika: 989
Płeć: Mężczyzna



Odpuście sobie Igora, wypalił się w Kaliszu i w Bielsku.
Niech wraca do Pepików.
Patrząc z perspektywy czasu szkoda Popika i Cieśli.
A gdybać to sobie możemy, ale i tak wpływu na to nie mamy.
Można mieć nadzieję iż z przyjściem tytularnego sponsora coś w układach się zmieni.
Może Tauron ma jakiś wpływ na skład kadry i zaplecza.
Sezon to zweryfikuje, PLK, PP, LM.
Pożyjemy, pokibicujemy, zobaczymy.


--------------------
"Tylko jedno zwycięstwo jest decydujące - ostatnie."
Karl von Clausewitz
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post czw, 24 gru 2009 - 10:56
Post #30


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(Damian86mdc @ śro, 23 gru 2009 - 22:31) *
i jedna serwująca mocna coś na wzór tej z wroclawia(nazwisko mi wypadło z głowy).
[...]
Dziewczyny umieją grac i to naprade dobrze ale potrezbują dobrego a nie przeciętnego trenera


Odnośnie pierwszego to pewnie chodzi Ci o rozgrywającą Wołosz. Musze poszukać swoich postów ale z rok temu pisałem żeby ją ściągnąć (grała wtedy jeszcze w SMS'ie Sosnowiec. Pojęcie o siatkówce mam blade, więc sorry ale ktoś kto się zna na siatkówce powinien ją dostrzec...)
Odnośnie 2 części wypowiedzi. To moim zdaniem nie wszystkie. Zwłaszcza taka jedna z reprezentacji B i nie chodzi mi o Krysię tongue.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post czw, 24 gru 2009 - 11:40
Post #31


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



CYTAT(Kamil_ @ czw, 24 gru 2009 - 10:56) *
Odnośnie pierwszego to pewnie chodzi Ci o rozgrywającą Wołosz. Musze poszukać swoich postów ale z rok temu pisałem żeby ją ściągnąć (grała wtedy jeszcze w SMS'ie Sosnowiec. Pojęcie o siatkówce mam blade, więc sorry ale ktoś kto się zna na siatkówce powinien ją dostrzec...)


Ale klub chciał pozyskać Asię Wołosz i długo z nią rozmawiali. Jednak Asia zdecydowała, że chce grać w Gwardii


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post czw, 24 gru 2009 - 11:59
Post #32


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



A to tego nie wiedziałem. Dzięki za informacje. smile2.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post czw, 28 sty 2010 - 19:40
Post #33


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



Trzeba powiedzieć Polsat nasz lubi ;]

31.01.2010 - TV4, Polsat Sport - MKS vs Stal Mielec
05.02.2010 - Polsat Sport - Muszynianka vs MKS
09.02.2010 - Polsat Sport - MKS vs Novara
21.02.2010 - TV4, Polsat Sport - MKS vs BKS
28.02.2010 - TV4, Polsat Sport - Piła vs MKS

Pięć meczów Dąbrowy na żywo w telewizji wink.gif. Cztery ligowe z czego aż trzy będą na TV4 transmitowane ;]


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post czw, 28 sty 2010 - 21:13
Post #34


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



ja tylko uzupełnię taki szczególik że mecz niedzielny będzie na TV4 i Polsacie Sport Extra ze względu na ME w ręczną.

I chyba pokażą rewanż z Novary w LM (16,02,10r.) także wszystkie lutowe mecze w TV smile2.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Franek8
post pią, 29 sty 2010 - 07:13
Post #35


Legitymacja #07
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 245
Dołączył: pią, 14 gru 07
Nr użytkownika: 950
Płeć: Mężczyzna
GG: 5994649 status gadu-gadu



To mam rozumieć że pierwszy mecz jednak w Dąbrowie z Novarą 9.02?


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post pią, 29 sty 2010 - 08:07
Post #36


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



Tak. Pierwszy mecz CEV Indesit Champions League Playoff 12 odbędzie się we wtorek 9.02.2010r. o godz. 18:00
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Zibar
post pią, 29 sty 2010 - 08:37
Post #37


Sportowa Dąbrowa
*******

Grupa: MODERATOR
Postów: 2,882
Dołączył: śro, 08 lis 06
Skąd: Śródmieście
Nr użytkownika: 267
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(szer @ czw, 28 sty 2010 - 19:40) *
Trzeba powiedzieć Polsat nasz lubi ;]


W przyszłym sezonie chyba nie będzie już tak wesoło
CYTAT
Liga kobieca również ma być pokazywana w Polsacie, ale prawa może nabyć również inna telewizja. Być może będzie to Orange Sport.


różnie piszą/mówią w różnych miejscach, raz ma to być współudział zx TVP a raz z Orange Sport.
Jeśli już to chyba do TVP ma dostęp większa widownia (słyszałem, że ośrodki regionalne miały transmitować) , chyba, że mecze będą tylko na TVP Sport. Nie mówię tu o jakości transmisji/realizacji, ale tylko o dostępności. Jeśli OS to ja na razie nie znam osoby, która ma ten kanał, choć w niej pokazywana jest włoska liga i co na to Plus powie smile2.gif



--------------------
pzd
Zibar


>>>>>>Sportowa Dąbrowa<<<<<
Go to the top of the page
 
+Quote Post
wezu_91
post pią, 29 sty 2010 - 08:59
Post #38


KK #14
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 161
Dołączył: wto, 27 lis 07
Nr użytkownika: 909
Płeć: Mężczyzna
GG: 6421403 status gadu-gadu



Ja mam OS ze względu na mecze NBA głównie, chociaż włoską ligę też lubie obejrzeć smile2.gif
OS to jest "córka" Canal + i są to jedyne dwa kanały na których jest NBA. A jeżeli chodzi o sam OS to jest to kanał, że tak powiem do dupy... na jednym z kanałów co 15 min. jest Sport raport a na drugim lecą albo jakieś pierdoły (magazyny itd) albo liga portugalska i francuska, dlatego stwierdzam, iż nie jest to zbyt dobry kanał wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Martin
post pią, 29 sty 2010 - 21:52
Post #39


KK55
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 66
Dołączył: śro, 19 gru 07
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Nr użytkownika: 973
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(Zibar @ pią, 29 sty 2010 - 08:37) *
W przyszłym sezonie chyba nie będzie już tak wesoło
CYTAT
Liga kobieca również ma być pokazywana w Polsacie, ale prawa może nabyć również inna telewizja. Być może będzie to Orange Sport.



Niestety może być gorzej
CYTAT
Liga siatkarek jest nic niewarta?

Liga siatkarzy zostaje w Polsacie na pięć następnych lat. Za prawo do pokazywania rozgrywek siatkarek, które w wypełnionej hali w Łodzi sięgnęły jesienią po brązowy medal mistrzostw Europy, płacić nikt nie chce - pisze na blogu Przemysław Iwańczyk.

W pierwszym roku stacja Zygmunta Solorza zapłaci męskim klubom za transmisje 4 mln zł, w każdym kolejnym sezonie będzie dorzucać 10 proc. Nie mogło być inaczej, siatkówka męska musiała zostać tam, gdzie była od ośmiu sezonów. Nawet wieści o horrendalnych żądaniach działaczy (15 mln zł za sezon), które miały grozić zerwaniem rozmów, mało kto traktował serio. Głównie dzięki transmisjom siatkarskim Polsat Sport był w 2009 roku najlepiej oglądanym kanałem sportowym (ligowe hity przyciągały przed ekrany po 350 tys. widzów), liga telewizyjnego partnera też tak naprawdę zmieniać nie chciała, bo konkurencja nie była w stanie zapewnić kilkunastu transmisji w tygodniu. Działaczom zależało, by wyciągnąć od Solorza jak najwięcej kasy. Nie wyciągnęli. Dostali mniej niż jedną trzecią żądanej kwoty. Klęskę poniosła liga siatkarek. Rozgrywki brązowych medalistek mistrzostw Europy stały się sierotą, za które nikt nie chce płacić.

Na marketingu sportowym się nie znam, ale nie będzie chyba lepszego momentu, by zamienić ligę pań w wartościowy towar. Poza Włoszkami w XX wieku nie ma bardziej utytułowanej reprezentacji niż Polska - w czterech ostatnich ME nie opuściła żadnego półfinału, zdobyły trzy medale, w tym dwa złote. Z tych, które jesienią stanęły w Łodzi na podium ME, tylko Joanna Kaczor i Milena Sadurek występują poza krajem. Hale też są - poza dwoma-trzema wyjątkami - przyzwoite, nie powstydziłyby się ich najsilniejsze europejskie ligi. Skąd więc brak popytu na siatkarki?

Choć oglądalności meczów ligi panów i pań są porównywalne, ta druga wciąż w wielu miejscach jest po prostu przaśna. Przeciętny mecz drużyn środka tabeli kobiet i mężczyzn dzielą lata świetlne - czy to pod względem sportowym, czy oprawy, która także stanowi o widowisku telewizyjnym. We Włoszech, w Turcji, w Rosji, czyli krajach z mocnymi rozgrywkami siatkarek, kluby dostały mocne wsparcie od ligi i sponsorów. Nie dość, że nie potraciły czołowych siatkarek, to jeszcze ściągnęły najlepsze spoza kontynentu - m.in. mistrzynie olimpijskie z Brazylii czy srebrne medalistki igrzysk w Pekinie z USA. Polska liga mimo sukcesów kadry i regularnych transmisji telewizyjnych zrobiła krok w tył, przede wszystkim finansowo. Zamiast czterech - jak jeszcze przed dwoma laty - ledwie dwa kluby walczą o mistrzostwo. Reszta co rok z trudem dzierga budżet, właściwie wegetuje.

Co stanie się z siatkarkami, co działacze ligi powiedzą szefom klubów, którzy czekają na choćby minimalne granty od telewizji? Co wreszcie na to wszystko sponsorzy, którzy pieniądze dają tylko wtedy, gdy dzięki temu trafią do mediów?

Jeśli liga nie wyżebrze w kilku stacjach choćby po jednej transmisji w kolejce, siatkówka pań zejdzie do kompletnej niszy. Czy naprawdę liga trzeciej drużyny Europy jest nic niewarta?

www.siatka.org
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Scavolini
post wto, 02 lut 2010 - 16:01
Post #40


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Dołączył: wto, 02 lut 10
Nr użytkownika: 3,686
Płeć: Mężczyzna



Szanowni Kibice PlusLigii Kobiet!

Na wstępie pragnę przybliżyć Wam powód, który miał wpływ na napisanie tego listu. Mianowice, jak większość z Was pewnie już wie ostatnimi czasy prowadzone są rozmowy na temat dalszych losów naszej kochanej kobiecej Ligii w Polsacie. Telewizja ta niechętna jest na pokazywanie rozgrywek dziewczyn, a prezesi Polskiego Związku Piłki Siatkowej chcąc ratować siebie najprawdopodobniej rozdzielą transmisję na 2-3 kanały: Orange Sport, Polsat Sport i TVP Sport. Jeśli do tego dojdzie, prawdziwy kibic skazany będzie na zakup drogiego pakietu, w którym znajdują się wszystkie te kanały, bądź też na śledzenie relacji w formie pisemnej w internecie. Czy to aby nie dyskryminacja siatkówki kobiet? Czemu to właśnie mężczyźni pokazywani będą wciąż w Polsacie? Przecież to właśnie dzięki naszym Złotkom wzrosło zainteresowanie siatkówką w Polsce, ostatni rok pokazał, że nasze dziewczyny wciąż mają siły i chęci zawojować Europę, a nawet i Świat. Dlaczego więc ich liga jest wciąż przesuwana na boczny tor? Trener reprezentacji kobiet Jerzy Matlak już zabrał głos w tej sprawie, On także sądzi, że kibice w tej kwestii nie powinni siedzieć cicho, powinni walczyć. Widać, że jemu także leży dobro siatkówki na sercu.
Apeluję i zwracam się do Was z prośbą o pomoc w zorganizowaniu jakiejś akcji, która pomogła by naszym dziewczynom. Mam na myśli stworzenie jakiegoś listu/petycji, którą wysłalibyśmy do PZPS, bądź samego Polsatu. Dobrym rozwiązaniem było by także stworzenie transparentów przez Kluby Kibiców poszczególnych zespołów, gdyż ci mają największą szansę, żeby zostać zauważeni. Transparent ten można było by wywiesić na meczu, kamerzysta na pewno by go pokazał, a wtedy osoby postawione wyżej wiedziałyby, że my kibice chcemy oglądać siatkówkę w wydaniu pań właśnie w Polsacie. Gdy połączymy siły uda nam się coś osiągnąć, bo pojedyncza jednostka w tym środowisku nie ma szans przetrwania.
Mam nadzieję, że przemyślicie moje słowa, gdyż wizja kolejnego sezonu PlusLigii Kobiet bez transmisji jest coraz bardziej realna.

Z wyrazami szacunku
Scavolini.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
sarsolot
post wto, 02 lut 2010 - 16:22
Post #41


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 282
Dołączył: pon, 28 sty 08
Skąd: 42-530
Nr użytkownika: 1,063
Płeć: Mężczyzna
GG: 4757707 status gadu-gadu



Wszystko ladnie pieknie, tylko mozna wiedziec czy Kolega jest zwiazany z jakims klubem z LSK? Bo temat zorganizowania akcji transparentowej juz istnieje i jest omawiany wsrod klubow kibica.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Zibar
post śro, 03 lut 2010 - 11:29
Post #42


Sportowa Dąbrowa
*******

Grupa: MODERATOR
Postów: 2,882
Dołączył: śro, 08 lis 06
Skąd: Śródmieście
Nr użytkownika: 267
Płeć: Mężczyzna



Sprawa zatcza coraz większe kręgi

CYTAT
Jerzy Matlak apeluje: Potrzebne powszechne larum w obronie żeńskiej siatkówki!

Jerzy Matlak apeluje: Potrzebne powszechne larum w obronie żeńskiej siatkówki!
Zaniepokojony doniesieniami o niepewnym losie transmisji spotkań PlusLigi Kobiet Jerzy Matlak wzywa wszystkich do działania: - Jeśli sprawdzi się najgorszy scenariusz, to będzie okrutny cios w żeńską siatkówkę, która już teraz ma się średnio - ostrzega.

Niepewny los transmisji meczów PlusLigi Kobiet niepokoi kibiców żeńskiej siatkówki w Polsce. Podczas gdy losy ligowych zmagań panów są już przesądzone i pewne jest, że będziemy je mogli śledzić na antenie Polsatu Sport, losy żeńskiej siatkówki ligowej w Polsce nadal są niepewne. W dyskusję na ten temat włącza się jeden z najbardziej utytułowanych polskich trenerów i bez wątpienia człowiek, któremu dobro żeńskiej siatkówki leży na sercu. - Przykro mi, kiedy słyszę, że ze zdobytego z wielkim trudem brązowego medalu ME, który powinien wszystkich zmobilizować do jeszcze większej pracy, tak naprawdę nic dobrego dla damskiej siatkówki w Polsce nie wynika. Zamiast zainspirować do większego zainteresowania siatkówką kobiet, tak naprawdę skutek jest odwrotny, bo są problemy z transmisjami PlusLigi Kobiet, nikt nie chce ich pokazywać - ze smutkiem ocenia sytuację Jerzy Matlak. Trener polskiej reprezentacji przyznaje, że oficjalnych informacji z PZPS-u na ten temat jeszcze nie dostał, ale to, co czyta w prasie oraz w internecie bardzo go niepokoi.

- Bardzo bym nie chciał, żeby to wszystko, co się wydarzyło - te piękne mistrzostwa Europy w Polsce, ci wspaniali kibice, rekordy oglądalności, które nigdy wcześniej w Europie chyba w hali nie były bite - żeby to wszystko poszło na marne - apeluje Jerzy Matlak. Trener polskiej reprezentacji przyznaje, że część zarzutów pod względem ligi żeńskiej w Polsce jest prawdziwa: są to rozgrywki mniej wyrównane niż męskie, brakuje w polskich klubach gwiazd światowego formatu, ale jednocześnie podkreśla, że rezygnacja z transmisji tylko pogorszy sytuację w PLK. - W tej chwili są dwa kluby - i dzięki Bogu, że takie dwa są! - które poszły do przodu organizacyjnie i finansowo, reszta cały czas boryka się z problemami finansowymi, ledwo wiąże koniec z końcem. W PlusLidze jest takich wyrównanych zespołów sześć, do tego są gwiazdy klasy międzynarodowej, ale jeśli wszyscy się teraz odwrócą od rozgrywek żeńskich, to zamiast odbijać się do przodu, będziemy tylko tracić dystans. Nigdy nie chcieliśmy być przecież konkurentem dla rozgrywek męskich, ale jeszcze dwa lata temu takich wyrównanych klubów w PLK też było około pięciu, bo oprócz Bielska i Muszyny była jeszcze Piła, Kalisz i Bydgoszcz.

Zaniepokojony sytuacją Jerzy Matlak nawołuje do działania. Przyznaje, że sam wiele zrobić nie może, ale próbuje "obudzić" prezesów i działaczy klubów PlusLigi Kobiet. - Wszyscy powinni wziąć się do kupy, chociażby prezesi wszystkich klubów, spotkać się, dowiedzieć się, co się dzieje, o co chodzi. Przecież jeśli nie będzie transmisji telewizyjnych, to będziemy się cofać, to nawet ci sponsorzy, którzy teraz są, odejdą. Każdy kiedy przychodzi na rozmowy o sponsorowaniu klubu, to na początek pyta: "a gdzie jesteście pokazywani?". Nie chcę być posądzany o czarnowidztwo, ale jeśli sprawdzi się ten scenariusz, o którym w ostatnich dniach czytałem, to dobrze nie będzie. To będzie okrutny cios w tę żeńską siatkówkę, która już teraz ma się średnio - mówi zatroskany Matlak.

Mówi się wprawdzie, że być może prawa do transmisji meczów PLK zostaną podzielone pomiędzy dwie stacje, w tym kontekście padają nazwy Polsatu Sport oraz Orange Sport, jednak takie rozwiązanie nie wzbudza entuzjazmu szkoleniowca biało-czerwonych. - Każdy inny, kto to weźmie, nie jest nawet tak technicznie przygotowany do pokazywania tych rozgrywek jak Polsat. Najlepsze porównanie ma się oglądając na przykład mecze Ligi Mistrzyń z innych hal, kiedy czasem piłki nawet nie widać.

Do działania Jerzy Matlak wzywa nie tylko działaczy i prezesów klubów, ale również kibiców. - Wychodzi na to, że ludzie chcą oglądać tylko siatkówkę męską. Hale podczas Ligi Światowej czy innych imprez są pełne, transmisje się opłacają. A ta grupa, która chciałaby podziwiać rozgrywki żeńskie, jakoś słabo się odzywa. Tymczasem kiedy analizuje się statystyki oglądalności męskiej i żeńskiej siatkówki, to okazuje się, że ta żeńska nie odstaje jakoś bardzo. Jest tyle for internetowych, na których ludzie piszą różne rzeczy, niech one się teraz przydadzą do czegoś pożytecznego, niech ci kibice teraz przemówią w obronie tego, co przecież oglądają. Trzeba podnieść powszechne larum, żeby nie zaprzepaszczać tego, co już jest - apeluje Jerzy Matlak.

Z drugiej strony polski szkoleniowiec przyznaje, że rozumie poniekąd, dlaczego mimo wszystko liga męska cieszy się większą oglądalnością. - Jeżeli są mecze, w których różnica klas między zespołami jest bardzo duża, to rozumiem, że oglądać się ich nie chce. Żeby telewizja chciała nas pokazywać, powinniśmy mieć gwiazdy przynajmniej siatkówki europejskiej, których nie ma, bo nie ma na to środków. Z drugiej strony jeśli telewizja nas zostawi, tych środków będzie jeszcze mniej. Jak wyrównać poziom w PlusLidze Kobiet? Nie wiem, pewnie jakieś tęgie gremium musiałoby się pochylić nad tym problemem i nie mówię tutaj nawet o PZPS-ie. Klubom trzeba pomóc, trzeba dyskutować o tym, szukać wyjścia - nawołuje szkoleniowiec Polek. - Ale sponsorzy i telewizja nie powinni się od nas odwracać, bo to będzie katastrofa.

Jednego Jerzy Matlak jest pewny - potrzeba jedności jakkolwiek może się to komuś wydawać hasłem żywcem wyjętym z czasów PRL-u. - Wszyscy nas oglądali, kibicowali nam, cieszyli się, a teraz czas na działanie. Tych środków naprawdę nie potrzeba tak wiele, żeby nie zaprzepaścić tego, co już jest. Sami sobie jednak rady nie damy, trzeba zewrzeć siły. I o tym trzeba mówić, pisać, a nie tylko patrzeć jak siatkówka żeńska ginie.

* Rozmawiała Joanna Majtyka - Reprezentacja.net

źródło: Reprezentacja.net
opracowanie: Joanna Majtyka


--------------------
pzd
Zibar


>>>>>>Sportowa Dąbrowa<<<<<
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post śro, 03 lut 2010 - 12:52
Post #43


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



Szkoda że nasz klub w kolejnym artykule jest wsadzany do jednego worka z klubami niestabilnymi finansowo i ledwo wiążącymi koniec z końcem...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
SokratesDG
post śro, 03 lut 2010 - 21:38
Post #44


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Dołączył: wto, 10 lut 09
Skąd: DG forever
Nr użytkownika: 3,188
Płeć: Mężczyzna



Jeśli LSK zniknie z telewizji, to będzie źle, ale myślę, że kibice się od niej nie odwrócą tylko dlatego, że nie będą pokazywać w telewizji. Ja będę na każdym meczu na którym zdołam być i mam nadzieję, że zrobi tak każdy kto kocha siatkówkę. Odejdą od niej tylko cwaniaki i tacy co to jak muchy do miodu lecą za sukcesem. Może na krótką metę żeńska siatkówka na tym straci, ale może oczyści się atmosfera, bo odejdą od niej najgorsze męty, które są w niej tylko dla kasy i niczego więcej, dzięki temu może zostaną w siatkówce ci którzy ją kochają. Wiem, że to w efekcie pachnie amatorstwem, ale jedno jest pewne to nie kibice odwrócą się od siatkówki, a całe to zamieszanie robią właśnie ci którzy się jej trzymają dla kasy. Jeśli Polsat zrezygnuje z nadawania LSK, ja zrezygnuję z Polsatu i tak powinien zrobić każdy szanujący się kibic.

Ten post edytował SokratesDG śro, 03 lut 2010 - 21:39


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post śro, 03 lut 2010 - 22:55
Post #45


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



Tu nie chodzi o kibiców tylko o sponsorów. Nie ma tv to i mniej potencjalnych klientów a więc i sponsorów mniej, a jak będą, to mniej kasy na pewno będą płacić...

Ten post edytował Kamil_ śro, 03 lut 2010 - 22:57
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mały77
post czw, 04 lut 2010 - 06:37
Post #46


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,113
Dołączył: czw, 19 lis 09
Nr użytkownika: 3,566
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(SokratesDG @ śro, 03 lut 2010 - 21:38) *
Jeśli Polsat zrezygnuje z nadawania LSK, ja zrezygnuję z Polsatu i tak powinien zrobić każdy szanujący się kibic.


Zdecydowanie jestem za - teraz stałem przed wyborem właśnie "dostawcy rozrywki" - i wybrałem tylko i dlatego Polsat. Bo inne platformy cenowo i programowo biją Polsat na głowę. Nie będzie LSK - odchodzę z Polsatu.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Prosty
post śro, 10 lut 2010 - 15:54
Post #47


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 26 lis 07
Skąd: Strzemieszyce
Nr użytkownika: 902
Płeć: Mężczyzna
Tlen: prosty3 status tlen



Wedlug mnie nie ma opcji, zeby nie wykupili praw do transmisji PLSu i LSK. Za duzo stracili by na tym finansowo


--------------------
07/08 :))
Go to the top of the page
 
+Quote Post
misiekb
post śro, 10 lut 2010 - 19:30
Post #48


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Dołączył: wto, 19 sty 10
Nr użytkownika: 3,667
Płeć: Mężczyzna



Hej,
Pewnie uznacie to pytanie za śmieszne, ale chciałem się czegoś dowiedzieć na temat biletów na Ligę.
Byłem na meczach z Pesaro i teraz z Asystelem - bilety kupowałem przez kupbilet.pl.
Bardzo mi się spodobało i chciałbym się wybrać na mecz z Aluprofem 21.02. Zapewne biletów nie będzie można dostać przez kupbilet, stąd moje pytanie.
Jak wygląda kupno biletu w kasie Klubu ? Chodzi mi o to, czy jest jakaś możliwość wyboru miejsc, czy jestem zdany na rękę Pani "bileterki" ?
pozdrawiam
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bartek90
post śro, 10 lut 2010 - 19:36
Post #49


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 343
Dołączył: wto, 27 lis 07
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 910
Płeć: Mężczyzna



Jesteś zdany bardziej na siebie niż na Panią w kasie gdyż miejsca na ligę nie są numerowane (za wyjątkiem miejsc gdzie obowiązują karnety).
Im wcześniej przyjdziesz tym większa szansa na lepsze miejsce smile2.gif

Ten post edytował Bartek90 śro, 10 lut 2010 - 19:36
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post śro, 10 lut 2010 - 19:41
Post #50


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



Jak odpalisz 5zł do puszki klubu kibica to Ci miejsce ktoś zajmie wink.gif wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
misiekb
post czw, 11 lut 2010 - 22:28
Post #51


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Dołączył: wto, 19 sty 10
Nr użytkownika: 3,667
Płeć: Mężczyzna



Czyli kto pierwszy, ten lepszy smile2.gif Rozumiem, dzięki za odpowiedź smile2.gif

Ostatnie pytanie - po ile macie szaliki ? biggrin.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Hi-tek
post czw, 11 lut 2010 - 22:54
Post #52


KK#09
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 308
Dołączył: pią, 14 lis 08
Skąd: Sosnowiec
Nr użytkownika: 2,491
Płeć: Mężczyzna
GG: 4442091 status gadu-gadu



30pln


--------------------
MKS ON TOUR
LAST: 2350 [km]
TOTAL: 6878 [km]
NEXT: 1000 [km]
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post wto, 16 lut 2010 - 18:34
Post #53


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



http://www.sport.pl/siatkowka/1,65108,7566...siatkarska.html
CYTAT
Ośmiomilionowy budżet, włoskie, brazylijskie i polskie gwiazdy, trener dwukrotnych mistrzów Europy Massimo Barbolini. W nowym sezonie siatkarki Trefla Sopot, których potęgę będzie budował właśnie koncern PGE, mogą nie mieć konkurencji.

Od tygodnia nowym prezesem lidera pierwszej (czyli drugiej) ligi jest szef PGE Skry Bełchatów Konrad Piechocki, a prezesem rady nadzorczej - Kazimierz Wierzbicki, który na Wybrzeżu zbudował przed laty koszykarską potęgę Trefla. We wtorek rano obaj spotkali się, by omówić zasady współpracy i rozłożyć obowiązki.

- Pracujemy wspólnie nad projektem, do którego zaprosił mnie pan Kazimierz - powiedział nam we wtorek rano Konrad Piechocki. - Na razie wszystko jest w fazie rozmów, także pozyskanie sponsorów do klubu. O personaliach nie mogę mówić.

Sponsorem, co jest sprawa oczywistą, będzie koncern PGE, który sponsoruje siatkarzy Skry Bełchatów, a ostatnio zapłacił 35 mln zł za wejście w nazwę nowego stadionu piłkarskiego na Wybrzeżu. Według naszych informacji zespół Trefla ma zebrać osiem milionów, co pozwoli nie tylko znokautować konkurencję (Muszyniankę i Aluprof Bielsko-Biała), ale i zawojować Europę.


Ku*** sad.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post wto, 16 lut 2010 - 19:40
Post #54


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



8 milionów chcą zebrać? Chyba rubli. Nie wróżę Treflowi dużych sukcesów. Bo gadanie gadaniem, a gra grą. Już Łódź tak cwaniakowała przed sezonem. Fakt faktem, że są na 4 miejscu, ale do medalu im jednak daleko.

A tak w ogóle... To niech Trefl najpierw awansuje do ekstraklasy. Bo Wisła też kiedyś się łasiła i nagle taka Dąbrowa wygrała (no cholera jak mogła!)

Ten post edytował szer wto, 16 lut 2010 - 19:42


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post wto, 16 lut 2010 - 23:32
Post #55


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



Mnie wkurza to, że państwowe firmy pakują kasę w kluby. Takie przedsiębiorstwa to powinny zająć się reprezentacjami i reprezentantami kraju z których wszyscy mamy pociechę. Takie 8mln na Sopot czy 35 na nazwę stadionu to setki stypendiów dla Olimpijczyków...

Żenua. Mam nadzieję, że Rumia ogra teraz Sopot i ten nie awansuje do PLK.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post wto, 16 lut 2010 - 23:42
Post #56


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



Nie wiem czy pamiętacie jak skończył Trefl Gdańsk rok temu w PLS. kasa kasą, gwiazdy gwiazdami a jednak spadli z hukiem.
Po drugie teraz zawodniczki mogą odpuścić mecze w PO bo wiedzą że na 90% czekać ich będzie utrata pracy, więc po co się starać.


Czas pokaże jak to będzie Może to tylko plotki?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post wto, 16 lut 2010 - 23:51
Post #57


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



Z drugiej strony mogą się bardziej przyłożyć by zostać dostrzeżonym przez managerów aby po sezonie znaleźć gdzieś indziej pracę. Ciekawi mnie też ile Enion w końcu daje nam kasy...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Franek8
post śro, 17 lut 2010 - 11:08
Post #58


Legitymacja #07
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 245
Dołączył: pią, 14 gru 07
Nr użytkownika: 950
Płeć: Mężczyzna
GG: 5994649 status gadu-gadu



CYTAT(Kamil_ @ wto, 16 lut 2010 - 23:32) *
Mnie wkurza to, że państwowe firmy pakują kasę w kluby. Takie przedsiębiorstwa to powinny zająć się reprezentacjami i reprezentantami kraju z których wszyscy mamy pociechę. Takie 8mln na Sopot czy 35 na nazwę stadionu to setki stypendiów dla Olimpijczyków...

Żenua. Mam nadzieję, że Rumia ogra teraz Sopot i ten nie awansuje do PLK.


dokładnie a tacy piłkarze ręczni do ostatniej chwili byli bez sponsora na mistrzostwach więc jak dla mnie to jakiś obłęd jest ....


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Zibar
post pią, 19 lut 2010 - 13:18
Post #59


Sportowa Dąbrowa
*******

Grupa: MODERATOR
Postów: 2,882
Dołączył: śro, 08 lis 06
Skąd: Śródmieście
Nr użytkownika: 267
Płeć: Mężczyzna



Niejaki pan M na oficjalnej stronie =LK napisał
CYTAT
Kolejny kolos?
Krzysztof Mecner

Wiele wskazuje na to, że już w następnym sezonie dwójce drużyn „rządzących” ostatnio rozgrywkami ekstraklasy kobiet może przybyć bardzo groźny rywal. W I lidze zdecydowanie przewodzi bowiem zespół sopockiego Trefla, a właściciele klubu nie ukrywają iż chcą stworzyć w kobiecej lidze siatkarską potęgę na wzór męskiej drużyny Skry Bełchatów.

Odkąd w Polsce upadł komunizm niełatwo znaleźć pieniądze na właściwe funkcjonowanie drużyny, która mogłaby walczyć o trofea nie tylko w Polsce jak i zagranicą. Warto porównać tabelę ligową sprzed 20 lat z obecną. Z dwunastki drużyn które wówczas występowały w kobiecej ekstraklasie do obecnych czasów przetrwały w ekstraklasie zaledwie trzy ekipy: BKS Stal Bielsko-Biała, Gedania Gdańsk i Stal Mielec. Tak w zasadzie to z dawnych potęg jedynie bielski klub potrafił przystosować się do nowych warunków i przez te 20 kolejnych lat w zasadzie zawsze walczył o czołowe miejsca w naszej lidze. W zapomnienie poszły takie znakomite drużyny jak Płomień Milowice, Czarni Słupsk, AZS AWF Warszawa, Kolejarz Katowice czy ŁKS i Start Łódź, które albo rozwiązano albo zmieniono profil działalności. Próbowała odbudować przeszłość Wisła Kraków, ale na nadziejach się skończyło.
Ciekawsze są przypadki kolejnych lat, pojawiały się kluby-efemerydy, które pojawiały się w lidze, narobiły zamieszania i znikały. Pierwszym takim klubem był Chemik (potem ARS Komfort) Police, który w 1993 r. skupił wiele czołowych polskich siatkarek (z Małgorzatą Niemczyk na czele) i szybko zdobył Puchar Polski (jako zespół serii cool.gif, a następnie dwa tytuły mistrza kraju w 1994 i 1995 r. Potem tak szybko jak się pojawił znikł z krajowej czołówki.
Jeszcze krótszą historię miał andrychowski Dick Black, klub w którym pracował Jerzy Matlak, a nawet Hubert Wagner. „Mieszał” w lidze przez dwa lata 1997-1998 zdobywając dwa wicemistrzostwa kraju i Puchar Polski, po czym został rozwiązany.
Dłuższy żywot miało kaliskie Augusto. Mistrz Polski 1997 i 1998 r. też nieoczekiwanie wypłynął na szerokie wody. W przeciwieństwie do dwóch poprzednich klubów jednak nie zniknął po wycofaniu się głównego sponsora, znajdując innych i cały czas utrzymując się w krajowej czołówce. Jeszcze w 2007 r. wywalczył przecież jako Winiary Kalisz mistrzostwo, ale w ostatnich latach i ten ośrodek nie wytrzymał finansowo i spadł w ligi.
Teraz pojawia się kolejny klub... znikąd, bez żadnej siatkarskiej przeszłości. Wydaje się jednak, że szansa na stworzenie w Sopocie stabilnej i silnej drużyny jest dużo większa niż w przytoczonych wyżej przypadkach. Władze klubu zapewniają o stabilności finansowej, a nadzór nad projektem powierzono Konradowi Piechockiemu – prezesowi Skry Bełchatów. Na Skrze wzoruje się bowiem Trefl i to jest chyba wzór znakomity. Plan jest taki by żeńska drużyna Trefla Sopot za kilka lat była taką siatkarską potęgą jak w męskiej lidze drużyna z Bełchatowa. Powstaje nowa hala, a kibice znad Morza od dawna tęsknią za tym, żeby mieć drużynę na najwyższym poziomie.
Projekt niezwykle ambitny, ale rokujący duże nadzieje. Wypada mieć jedynie nadzieję, że działaczom z Sopotu nie zabraknie cierpliwości, konsekwencji w działaniu, a może wtedy doczekamy się kolejnego zespołu, który będzie zdolny odnosić sukcesy także w europejskich pucharach.
Jako mieszkaniec Katowic (od 35 lat) ubolewam, że na Śląsku od dawna nie ma solidnego klubu żeńskiej siatkówki. Kiedyś mieszkałem między Kolejarzem i Azotami, a do obu hal miałem może z kilometr. Za miedzą był ciut wcześniej Płomień. Dziś by zobaczyć w akcji kobiecą ekstraklasę muszę jeździć do Bielska, a poza BKS nie ma w pobliżu znaczącej drużyny. Wiązano w poprzednim roku nadzieje z chorzowskim Sokołem, ale na nadziejach się skończyło. Nie tracę jednak nadziei, że podobnie jak w Sopocie znajdą się chętni zbudować i tu siatkówkę na wysokim poziomie. Bo to trochę wstyd by najludniejszy region w Polsce nie potrafił nawiązać do chwalebnej przeszłości. Ta uwaga dotyczy zresztą nie tylko siatkówki. Póki co należy trzymać kciuki za Sopot i życzyć powodzenia w ambitnym przedsięwzięciu.

Krzysztof Mecner


Ciekawe odkąd BB jest na Śląsku?
Jaką wadą wzroku legitymuje się imć waść?
Może za długo przy tych Azotach już mieszka?


--------------------
pzd
Zibar


>>>>>>Sportowa Dąbrowa<<<<<
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post pią, 19 lut 2010 - 13:26
Post #60


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



Albo jest kretynem albo zwykłe uproszczenie do województwa Śląskiego. Jeśli mowa o Płomieniu za miedzą to szkoda, że zapomniał o MKS'ie zza miedzy.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post pią, 19 lut 2010 - 23:38
Post #61


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



Ciekawy wywiad dementujący plotki o 8mln budżetu i największych Polskich gwiazdach w Sopocie
CYTAT
Wysoki budżet, wielkie gwiazdy polskiej i światowej siatkówki i mecze PlusLigi w hali na granicy Gdańska i Sopotu - tak od przyszłego sezonu może wyglądać nowa drużyna siatkarek Trefla Sopot.


W tym sezonie Trefl jest rewelacją I ligi. Siatkarki Edwarda Pawluna są liderem tabeli, wygrywają mecz za meczem i pewnym krokiem zmierzają do elity. Jednak awans do PlusLigi w Sopocie ma być zaledwie punktem wyjścia do budowy nowej siły w polskiej siatkówce. Na czele Trefla stanął właśnie Konrad Piechocki, prezes i jeden z twórców sukcesów mistrza Polski męskiej drużyny Skry Bełchatów.

Dzięki wpływom w polskiej siatkówce ma pomóc Treflowi w pozyskaniu strategicznego sponsora, np. koncernu Polskiej Grupy Energetycznej. Dzięki temu kasa Trefla ma pękać w szwach, podobnie jak trybuny hali na granicy Gdańska i Sopotu, na które kibice mają nadciągać wabieni największymi gwiazdami polskiej i światowej siatkówki.

Trefl rośnie w siłę, która ma dać wam nie tylko awans do PlusLigi, ale w dalszej perspektywie podbój Europy.
Kazimierz Wierzbicki, Prezes Trefla: Każdy prezes marzy o tym, by jego zespół zdobywał najwyższe trofea, nie tylko w krajowych rozgrywkach, ale i w Europie. Wcześniej udało nam się osiągnąć wielkie sukcesy w koszykówce i dzisiaj mamy zamiar powtórzyć to w siatkówce. Potrzebujemy na to dużo czasu i nakładu pracy wielu ludzi, ale jest to możliwe.

Nowym trenerem ma zostać szkoleniowiec z wysokiej europejskiej półki. Mówi się nawet o Massimo Barbolinim.
To nieprawda. Nie wiem, skąd pojawiają się takie informacje. Zatrudnienie szkoleniowca tej klasy wymagałoby od nas podpisania umowy sponsorskiej. Tymczasem nasze kontrakty sponsorskie opiewają na kwoty, które po domknięciu budżetu realnie dają nam zaledwie dolną połówkę tabeli PlusLigi! A ja słyszę, że mamy mieć budżet w wysokości 8 mln zł. To nieprawda.

Jeśli Trefl awansuje do PlusLigi, a w sztabie szkoleniowym nastąpiłyby zmiany, obecny szkoleniowiec Edward Pawlun będzie miał prawo czuć się głęboko rozczarowanym. A może Pawlun zostanie w Sopocie?
Nie jestem zwolennikiem zwalniania szkoleniowca po awansie. Przy zachowaniu obecnego budżetu trener na pewno z nami zostanie. Jeśli budżet będzie większy Pawlun, z pracy którego wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni - będzie pierwszym, z którym będziemy rozmawiać o kontrakcie.

Dorota Świeniewicz, Milena Sadurek, Joanna Kaczor - tak może wyglądać Trefl już po wakacjach?
Nikt z nas nie rozmawiał z tymi zawodniczkami. To bujda na resorach. Do tego potrzebujemy stabilnych podstaw finansowych. Chcemy się rozwijać, ale małymi, realnymi do wykonania kroczkami. Nie zwykłem składać deklaracji bez pokrycia. Nie spekulujmy o budżetach, których nie ma.

Takie nazwiska dałyby gwarancję, że trybuny hali na granicy Gdańska i Sopotu nie będą świecić pustkami. Zamierzacie się tam przeprowadzić?
Jeśli będzie awans i u kobiet, i u mężczyzn, którzy są tego równie bliscy - to na pewno podejmiemy takie starania. Ta hala to wizytówka pomorskiego sportu. Powstała, by rozgrywano tam mecze na najwyższym poziomie, który my chcemy osiągnąć.

Czy prezes Piechocki będzie w stanie pogodzić obie funkcje w Skrze i Treflu?
Jestem przekonany, że tak. Znam go wiele lat, szanuję i doceniam wszystkie sukcesy, jakie osiągnął w Bełchatowie i jaki zespół tam zbudował. Teraz jego doświadczenie chcemy przenieść na nasz grunt, wierzę że nam pomoże. A w dzisiejszych czasach praca na odległość nie stanowi żadnego problemu.

Czy ogłaszanie mocarstwowych planów już teraz nie wpłynie demobilizująco na formę drużyny przed fazą play-off?
To nie są mocarstwowe plany! Rozmawiamy o realiach, a te są takie, że na razie gramy w I lidze i walczymy o awans do PlusLigi.

Co się stanie, jak awansu nie będzie?
Będziemy próbowali awansować w następnym sezonie. Wydawałoby się, że awans mamy niemal pewny, ale Wybrzeże Rumia ma bardzo mocny skład i nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa.

Rozmawiał Maciej Korolczuk, Gazeta Wyborcza Gdańsk
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szczepan
post sob, 20 lut 2010 - 00:13
Post #62


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 706
Dołączył: wto, 25 gru 07
Skąd: DG
Nr użytkownika: 989
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(Zibar @ pią, 19 lut 2010 - 13:18) *
Ciekawe odkąd BB jest na Śląsku?
Jaką wadą wzroku legitymuje się imć waść?
Może za długo przy tych Azotach już mieszka?


Bielsko jest na Śląsku od zawsze, może nie takim jak Wam się wydaje górniczym, kopalnianym, ale jest.
Do woj. śląskiego należy tak samo jak D.G. i medaliki z Jasnej!!!
D.G. nie należy do ziemi śląskiej (w woj. jest), bo to zagłębie śląskie.
Mapa i historia regionu pyta się o Panów.


--------------------
"Tylko jedno zwycięstwo jest decydujące - ostatnie."
Karl von Clausewitz
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post sob, 20 lut 2010 - 00:17
Post #63


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



CYTAT(Szczepan @ sob, 20 lut 2010 - 00:13) *
Bielsko jest na Śląsku od zawsze, może nie takim jak Wam się wydaje górniczym, kopalnianym, ale jest.
Do woj. śląskiego należy tak samo jak D.G. i medaliki z Jasnej!!!
D.G. nie należy do ziemi śląskiej (w woj. jest), bo to zagłębie śląskie.
Mapa i historia regionu pyta się o Panów.


Zapraszam do opracowań na temat śląska i małopolski ;]
Bo to co piszesz to brednie jakich wiele w internecie ;P
Bialski Klub Sportowy (Biała zawsze była małopolska ;p)

Wracając do tematu odpowiedniego to wywiad jak wywiad. Widać plotki wyszły im spod kontroli i musieli co nieco sprostować. Chyba mało kto wierzył, że taki Trefl, beniaminek, miałby mieć budżet większy niż mistrz polski? I sprowadzać od razu zagraniczne zawodniczki i trenera z Włoch?


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szczepan
post sob, 20 lut 2010 - 01:16
Post #64


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 706
Dołączył: wto, 25 gru 07
Skąd: DG
Nr użytkownika: 989
Płeć: Mężczyzna



Kolega mnie rozwala - Śląsk Cieszyński, za zaborów Śląskie ziemie, do szkoły wracaj i UCZ SIĘ








Mod:tak ładniej

Ten post edytował endriu nie, 21 lut 2010 - 20:53


--------------------
"Tylko jedno zwycięstwo jest decydujące - ostatnie."
Karl von Clausewitz
Go to the top of the page
 
+Quote Post
ark
post sob, 20 lut 2010 - 20:41
Post #65


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 7
Dołączył: sob, 20 lut 10
Nr użytkownika: 3,726
Płeć: Mężczyzna



jeśli mogę ... szer wg mnie ma rację

Bielsko może było na Śląsku ale Biała była do "aneksji" przez Katowice podczas ostatniego podziału administracyjnego zawsze krakowska.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bia%C5%82a_Krakowska

Biała Krakowska - W 1772 r. włączona została w skład Galicji....1 stycznia 1951 r. została połączona z Bielskiem w jedno miasto o nazwie Bielsko-Biała.

nazwa klubu : Bialski Klub Sportowy "Stal" , ul. Rychlińskiego jest w granicach byłej Białej, a nie Bielska

pozdrawiam i do jutra wink.gif

Ten post edytował ark sob, 20 lut 2010 - 20:41
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Coelho
post sob, 20 lut 2010 - 21:37
Post #66


EC'09
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 424
Dołączył: nie, 07 gru 08
Skąd: Sosnowiec
Nr użytkownika: 2,813
Płeć: Mężczyzna
GG: 2245908 status gadu-gadu



„Nigdy Śląskie zawsze Polskie BIELSKO-BIAŁA” smile2.gif

Ten post edytował Coelho sob, 20 lut 2010 - 21:37


--------------------
Ekipa Centrum '09 [EC'09]

MKS ON TOUR: Sezony: 2
Razem: 6878 Ostatni: 2350 Najdalszy: 2350 <p>
A co w tym pięknego?
Poświęcenie, które każdy z nas wkładał w to żeby jechać za swa drużyną. Miłość nie za pieniądze nie za zaszczyty. Za piękne chwile, których się nigdy nie zapomni, wspomnienia, które zostaną do końca, za kolegów, którzy staneli zawsze murem. Każdego dnia dziękuje bogu że jestem kibicem a nie typem, dla którego liczy się kasa i pozycja.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
sarsolot
post nie, 21 lut 2010 - 22:45
Post #67


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 282
Dołączył: pon, 28 sty 08
Skąd: 42-530
Nr użytkownika: 1,063
Płeć: Mężczyzna
GG: 4757707 status gadu-gadu



Nie masz Szczepan racji, BKS to Bialski Klub Sportowy, a Biala byla zawsze malopolska, nie nalezala do Slaska Cieszynskiego. A pan Krzysztof M ma w swoim artykule tyle bledow, ze nie co nawet komentowac.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Damian86mdc
post śro, 21 kwi 2010 - 13:06
Post #68


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 75
Dołączył: sob, 25 lis 06
Skąd: D.G. - mdc
Nr użytkownika: 334



na onecie pisza ze po tym sezonie z MKS-em zegna się Gajgał i przenosi do muszynianki.
Jeszcze nich Śliwa powie ze nie bedzie grac staniemy się druzyną srodka a nasze miejsce bedzie 4-8.
Czas coś z tym zrobić. Weźmy przykład z Łodzi.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post śro, 21 kwi 2010 - 13:22
Post #69


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



Muszynianka Fakro zdementowała te informacje... Więc cholera wie jak to będzie
Aczkolwiek taki artykuł (Przegląd Sportowy oczywiście) stawia teraz w złym świetle Kasię Gajgał...


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bonus11
post śro, 21 kwi 2010 - 14:51
Post #70


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 142
Dołączył: nie, 27 sty 08
Nr użytkownika: 1,059
Płeć: Mężczyzna



Przegląd Sportowy
uderza Joanna Kaczor
fot.

Gwiazdy reprezentacji Polski Joanna Kaczor i Katarzyna Gajgał oraz Klaudia Kaczorowska z PTPS Piła i Kinga Kasprzak z pierwszoligowego TPS Rumia. To zawodniczki, które w przyszłym sezonie zasilą Muszyniankę.

Na liście życzeń prezesa i trenera klubu Bogdana Serwińskiego są też kolejne świetne siatkarki, m.in. rozgrywająca reprezentacji Polski Milena Sadurek. - Nie chcę mówić o transferach, bo po oburzającym targowisku, które odbywało się w trakcie Pucharu Polski w Poznaniu postanowiłem wstrzymać się z wszelkimi ruchami. Różnej maści menedżerowie zawracali w głowach zwłaszcza młodym dziewczynom i przeszkadzali im w grze - mówi Serwiński.

Informacje o transferach potwierdził nam Andrzej Grzyb, który pośredniczył w rozmowach. - Aśka Kaczor podpisała umowę na dwa lata, Kinga Kasprzak na rok. Transfer Gajgał jest gotowy do parafowania i zostanie sfinalizowany, gdy zakończy się sezon - mówi Grzyb.

Kaczor wraca do Muszynianki po rocznej przerwie. - Mieliśmy z Aśką trzyletni kontrakt, ale chciała spróbować sił w lidze włoskiej i poprzedni sezon spędziła w Piacenzie - mówi Serwiński.

Przygoda atakującej reprezentacji Polski z najlepszą ligą Europy nie była zbyt udana, bo RebecchiLupa Piacenza zajął przedostanie miejsce w Serie A. Nic więc dziwnego, że Polka podjęła decyzję o powrocie do Muszyny, z którą przed rokiem zdobyła mistrzostwo Polski.

W kolejnym sezonie Muszynianka znowu oprze swoją potęgę na najlepszych polskich siatkarkach, choć nie tylko. - Być może sięgniemy także po jakąś dobrą zawodniczkę zagraniczną - mówi Serwiński, który konsekwentnie stawia jednak na Polki. - Niektóre starsze siatkarki wykruszają się ze względu na kontuzje, inne podejmują decyzje o macierzyństwie, ale wciąż jest w Polsce wiele świetnych zawodniczek. Gdyby tylko udało się nam pozyskać wszystkie najlepsze, moglibyśmy nieźle namieszać w Lidze Mistrzyń - rozmarza się szef Muszynianki, która wczoraj nie dała żadnych szans Centrostalowi Bydgoszcz w drugim meczu ćwierćfinałowym, wygrywając 3:0.

Mistrzynie Polski potrzebują już tylko jednego zwycięstwa, by awansować do półfinału, w którym prawdopodobnie zmierzą się z MKS Dąbrowa Górnicza, czyli klubem, w którym wciąż gra... Katarzyna Gajgał. To doda rywalizacji pikanterii.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Prosty
post śro, 21 kwi 2010 - 16:49
Post #71


UZYTKOWNIK
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 802
Dołączył: pon, 26 lis 07
Skąd: Strzemieszyce
Nr użytkownika: 902
Płeć: Mężczyzna
Tlen: prosty3 status tlen



uwielbiam takie spekulacje w trakcie sezonu i panikowanie co poniektórych jak Damian86mdc laugh.gif

Ten post edytował Prosty śro, 21 kwi 2010 - 16:50


--------------------
07/08 :))
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post śro, 21 kwi 2010 - 17:41
Post #72


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(Damian86mdc @ śro, 21 kwi 2010 - 12:06) *
na onecie pisza ze po tym sezonie z MKS-em zegna się Gajgał i przenosi do muszynianki.
Jeszcze nich Śliwa powie ze nie bedzie grac staniemy się druzyną srodka a nasze miejsce bedzie 4-8.
Czas coś z tym zrobić. Weźmy przykład z Łodzi.


Nie pękaj, jak to powiedział nasz trenejro: " mamy nadzieję polskiej siatkówki w drużynie" wink.gif i nie jest nią Gajgał biggrin.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Ugf
post śro, 21 kwi 2010 - 19:28
Post #73


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Dołączył: wto, 20 kwi 10
Skąd: Tarnowskie Góry
Nr użytkownika: 3,827
Płeć: Kobieta



Ja nie chcę żeby Gajgał poszła ;(


--------------------
MKS Dąbrowa Górnicza!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post śro, 21 kwi 2010 - 20:26
Post #74


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



PLOTKI zostały zdementowane przez władze Muszyny, więc nie ma się czego obawiać wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Ugf
post śro, 21 kwi 2010 - 21:16
Post #75


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Dołączył: wto, 20 kwi 10
Skąd: Tarnowskie Góry
Nr użytkownika: 3,827
Płeć: Kobieta



Tyle dobrze. Co nie oznacza, że po sezonie jednak podpiszą kontrakt z którąś z w/w. Oby to nie była Gajgał. Ani nikt z MKSu. Za bardzo polubiłam ten skład biggrin.gif


--------------------
MKS Dąbrowa Górnicza!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Elwyn
post śro, 21 kwi 2010 - 21:55
Post #76


UZYTKOWNIK
*

Grupa: Użytkownik
Postów: 35
Dołączył: pon, 18 cze 07
Skąd: Bydgoszcz
Nr użytkownika: 734
Płeć: Kobieta
GG: 9653178 status gadu-gadu



A szczerze, to co innego władze Muszyny mogą zrobić niż dementować? Choć kiepskie coś to "dementi":

CYTAT
Na wszelkie ruchy transferowe należy poczekać do końca sezonu. Mogę z całą stanowczością powiedzieć, że w tej chwili głównym naszym zmartwieniem jest walka o obronę mistrzowskiego tytułu -mówi Bogdan Serwiński.


Nie powiedział, że te zawodniczki na 100% Muszyny nie zasilą, tylko, że trzeba czekać do końca sezonu. Jego wypowiedź jest tu kluczowa moim zdaniem.

Co do samych kontraktów, nie powiedział tego jakiś Franek spod budki z kebabem na muszyńskim rynku mówiąc "no widziałem na rozmowach tą i tamtą, tak mi się wydaje" jako anonimowe sensacyjne źródło, tylko manager sportowy, który oprócz pana Malke i Ryszarda Boska ma największe wpływy na naszym rynku siatkarskim. Wała publicznie by siebie nie robił rozpowiadając kłamstwa. Trochę się dziwię Panu Grzybowi, że w trakcie rozgrywek ujawnia takie informację, ale znając managerów ma w tym własny jakiś interes. Nie wiem jaki, ale coś musi być na rzeczy. Normalnie wszyscy są wstrzemięźliwi i czekają do końca kontraktów. Owszem są spekulacje, ale nie zdarzało się raczej by w czasie trwania ćwierćfinałów ktoś wylatywał z hasłem, że ta czy tamta już podpisała z tym klubem kontrakt. Dziwne to wszystkie, mam nadzieję, że to jakaś zasłona dymna (???).

A co do Kaśki, to jeszcze nie wszystko jest stracone, bądź co bądź nie podpisała, ale gdybym była na Waszym miejscu to by mi się to baaaardzo nie podobało... sad.gif


--------------------
IPB Image
W każdym sercu naszym tkwi,
błękit nieba, czerwień krwi

Pałac Bydgoszcz!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post śro, 21 kwi 2010 - 21:58
Post #77


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



Pewnie większości się nie podoba... Bo teraz Gajgał będzie obserwowana przez każdego. Szczególnie w półfinałach z... Muszynianką.
W kontraktach powinny być odpowiednie zapisy, że w czasie sezonu nie wolno porozumiewać się z innymi klubami w sprawach przejścia! Jest to lekko nietaktowne względem klubu w którym się gra.


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post śro, 21 kwi 2010 - 22:34
Post #78


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



Dać jej konkretną podwyżkę i zostanie smile2.gif

'Pieniądz rządzi światem! Liczy się kasa, kasa, kasa' smile2.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Damian86mdc
post śro, 21 kwi 2010 - 23:17
Post #79


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 75
Dołączył: sob, 25 lis 06
Skąd: D.G. - mdc
Nr użytkownika: 334



Ja sie nie martwie, tylko sie lekko zdziwiłem ta informacja.
Ale nie jest wykluczne ze w kazdej plotce jest ziarenko prawdy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Ugf
post czw, 22 kwi 2010 - 00:31
Post #80


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Dołączył: wto, 20 kwi 10
Skąd: Tarnowskie Góry
Nr użytkownika: 3,827
Płeć: Kobieta



Nie wiem czy tu tylko o kasę chodzi ... Mnie mocny by zdziwiło, gdyby Gajgał po zaledwie roku grania w Dąbrowie, przeszłaby gdziekolwiek ...


--------------------
MKS Dąbrowa Górnicza!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
SokratesDG
post czw, 22 kwi 2010 - 12:41
Post #81


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Dołączył: wto, 10 lut 09
Skąd: DG forever
Nr użytkownika: 3,188
Płeć: Mężczyzna



CYTAT
Bank BPS Muszynianka Fakro pragnie poinformować wszystkich kibiców, że pojawiające się informacje na temat sfinalizowanych transferów są nieprawdziwe i należy je traktować jedynie w kategorii dziennikarskich spekulacji.

Po niedawnych publikacjach dotyczących zawodniczek z zagranicy, tym razem pojawiły się informacje na temat rzekomego parafowania umowy z trójką siatkarek z Polski. - Na wszelkie ruchy transferowe należy poczekać do końca sezonu. Mogę z całą stanowczością powiedzieć, że w tej chwili głównym naszym zmartwieniem jest walka o obronę mistrzowskiego tytułu - mówi Bogdan Serwiński cytowany przez stronę internetową mistrzyń Polski.

Klub odcina się od wszelkich spekulacji medialnych, które - jak na razie - nie mają pokrycia w rzeczywistości. Jednocześnie informujemy, że w razie podpisania umowy z jakąkolwiek nową zawodniczką Bank BPS Muszynianka Fakro niezwłocznie poinformuje o tym w stosownym komunikacie.



lsk.net.pl

Jeśli ta informacja wyszła od Grzyba, to to jest plotkarz a nie menadżer i na miejscu każdego rozsądnego zawodnika dałbym sobie spokój z kimś takim. Jak ktoś nie umie trzymać języka za zębami, to lepiej żeby się nie zajmował kontraktami, tylko pracą w jakimś plotkarskim brukowcu. I tyle w tym temacie...

Ten post edytował Zibar czw, 22 kwi 2010 - 13:12


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Zibar
post pon, 26 kwi 2010 - 12:00
Post #82


Sportowa Dąbrowa
*******

Grupa: MODERATOR
Postów: 2,882
Dołączył: śro, 08 lis 06
Skąd: Śródmieście
Nr użytkownika: 267
Płeć: Mężczyzna



czyżby, na zapleczu ekstraklasy szykowała się mała niespodzianka, podobna do tej jaką sprawiła Dąbrowa w czasie rywalizacji z Krakowem? ( za SF):

CYTAT
autor: Miłosz Marek, 2010-04-25, 23:10, źródło: inf. własna

Cóż za niespodzianka! Trefl układał sobie już plany na kolejny sezon, tym razem w PlusLidze Kobiet, a tym czasem TPS Rumia dwukrotnie pokonał sopocianki w pierwszoligowym finale, wyrównując stan rywalizacji. Decydujące spotkanie pomiędzy pomorskimi ekipami odbędzie się w środę, tym razem na parkiecie trójmiejskiej drużyny.
Bardzo niemiłą niespodziankę sprawiły swoim fanom siatkarki Trefla. W dotychczasowych czterech ligowych konfrontacjach z rywalkami zza miedzy sopocianki wszystkie rozstrzygnęły na swoją korzyść. Zespół Edwarda Pawluna jechał do Rumii przypieczętować awans, zwieńczyć dzieło. Jednak ambitna postawa TPS-u pokrzyżowała plany ekipie z Trójmiasta.

Pierwsze starcie przebiegało pod całkowitą kontrolą gospodyń, które tylko w drugiej partii pozwoliły dość do głosu przeciwniczkom, które w tym czasie zdołały zdobyć zaledwie 21 oczek. Bardziej wyrównany charakter miał kolejny pojedynek, ale ten także trwał jedynie trzy partie i wszystkie na swoją korzyść rozstrzygnął TPS.

Decydujące spotkanie pomiędzy tymi ekipami odbędzie się w środę w Sopocie. Zwycięzca w sezonie 2010/2011 wystąpi w PlusLidze Kobiet. Przegrane o miejsce w elicie zagrają w barażach ze Stalą Mielec.

TPS Rumia - Trefl Sopot 3:0 (25:15, 25:21, 25:16) i 3:0 (25:22, 25:16, 25:23)




--------------------
pzd
Zibar


>>>>>>Sportowa Dąbrowa<<<<<
Go to the top of the page
 
+Quote Post
endriu
post czw, 29 kwi 2010 - 21:34
Post #83


Ja tutejszy, z bagna
*****

Grupa: Moderator Sport
Postów: 841
Dołączył: czw, 07 gru 06
Skąd: D.G.
Nr użytkownika: 359
Płeć: Mężczyzna
GG: 1276813 status gadu-gadu



TPS celb (15).gif Rumia w Plus Lidze Kobiet!!!
Gratulacje!!!

Dąbrowa wie jak smakuje taki awans.

pozdr...


--------------------
To, co w pojedynkę jest ciężką próbą, w grupie przyjaciół staje się żartem.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Padziu
post czw, 29 kwi 2010 - 21:40
Post #84


KK25
*****

Grupa: Użytkownik
Postów: 975
Dołączył: czw, 29 lis 07
Skąd: Manhattan
Nr użytkownika: 917
Płeć: Mężczyzna
GG: 5456583 status gadu-gadu



Przyłączam się do gratulacji. Trefl przegrał mecz 2:3 prowadząc 2:0. biggrin.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post pią, 30 kwi 2010 - 00:25
Post #85


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



Fajnie, że weszła ekipa w miarę kumata a nie janusze smile2.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mały77
post pią, 30 kwi 2010 - 16:55
Post #86


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,113
Dołączył: czw, 19 lis 09
Nr użytkownika: 3,566
Płeć: Mężczyzna



a miała być taka druga SKRA Bełchatów tylko w LSK wink.gif
hahahahaha
Go to the top of the page
 
+Quote Post
yoopiter
post pią, 30 kwi 2010 - 17:30
Post #87


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Dołączył: sob, 12 maj 07
Skąd: Sosnowiec
Nr użytkownika: 682



jeszcze mają baraże ze Stalą Mielec, także nie wszystko stracone wink.gif

Ten post edytował yoopiter pią, 30 kwi 2010 - 17:31
Go to the top of the page
 
+Quote Post
PicelTPS
post pią, 07 maj 2010 - 19:34
Post #88


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Dołączył: śro, 10 lut 10
Skąd: Rumia
Nr użytkownika: 3,708
Płeć: Mężczyzna
GG: 9868689 status gadu-gadu



CYTAT(endriu @ czw, 29 kwi 2010 - 21:34) *
TPS celb (15).gif Rumia w Plus Lidze Kobiet!!!
Gratulacje!!!

Dąbrowa wie jak smakuje taki awans.

pozdr...


Dzięki smile2.gif i życzę powodzenia w meczach z Muszyną wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Ugf
post pon, 17 maj 2010 - 20:36
Post #89


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Dołączył: wto, 20 kwi 10
Skąd: Tarnowskie Góry
Nr użytkownika: 3,827
Płeć: Kobieta



To Trefl właśnie znowu przegrał ze Stalą, chociaż było ciekawie, bo 3:2 padł wynik. Chociaż w tie breaku Trefl już nie dał rady.


--------------------
MKS Dąbrowa Górnicza!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bargidg
post pią, 21 maj 2010 - 15:34
Post #90


KK #7
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 261
Dołączył: sob, 18 paź 08
Skąd: Mydlice
Nr użytkownika: 1,974
Płeć: Mężczyzna



Jeśli chodzi o trenera Kawkę, gdy go zwolnią to będzie druga taka sama sytuacja w przeciągu 3 lat. Zrobią wtedy to samo z co Popikiem. Zrobił wynik i nara. Zatem czy historia zatoczy koło? Nie mają podstaw do tego. Wszystkie założenia zostały zrealizowane. Więc ja myślę, że p. Waldek zostanie, ewentualnie trzeba pomyśleć nad rozszerzeniem sztabu szkoleniowego. Bo drugi trener nie może być i statystykiem i II trenerem. Kogoś tutaj brakuje... A teraz wydaje mi się, że przez ten brąz i sponsorzy powinni się uśmiechnąć do nas smile2.gif, więc jestem dobrej myśli i myślę pozytywnie smile2.gif

Ten post edytował bargidg pią, 21 maj 2010 - 15:35


--------------------
MKS ON TOUR: -->5185 km<---
Record: -->2255 km<---
Go to the top of the page
 
+Quote Post
SokratesDG
post pią, 21 maj 2010 - 23:00
Post #91


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Dołączył: wto, 10 lut 09
Skąd: DG forever
Nr użytkownika: 3,188
Płeć: Mężczyzna



Zrobił wynik? A kto zwalniał Popika? Owszem jest brąz, ale w sumie jesteśmy w miejscu tym samym co dwa lata temu po zmianie trenera. Następny sezon zaczynamy od początku, a LM będziemy oglądać być może w telewizji, tak jak część naszych dziewczyn które będą pożytkować tegoroczne doświadczenie z LM w innych drużynach. Może załapiemy się na jakiś drugorzędny puchar o którym nikt nie będzie pamiętał po rozegraniu jego finału. Owszem jest medal, ale to dziewczyny mają, wyszarpały go sobie, czasem mam wrażenie że same jakby wbrew komuś (ale może to tylko moje wrażenie). Najlepszym rozwiązaniem byłoby zatrzymać wszystkie dziewczyny i zatrudnić trenera, ponoć ten z Pesaro jest wolny...

Ten post edytował SokratesDG pią, 21 maj 2010 - 23:01


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
SokratesDG
post pią, 21 maj 2010 - 23:15
Post #92


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Dołączył: wto, 10 lut 09
Skąd: DG forever
Nr użytkownika: 3,188
Płeć: Mężczyzna



Za rok ewentualnie w europejskich pucharach, to tak gwoli ścisłości...


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post pią, 21 maj 2010 - 23:25
Post #93


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



Dąbrowa będzie grać w Pucharze CEV...


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
SokratesDG
post pią, 21 maj 2010 - 23:33
Post #94


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Dołączył: wto, 10 lut 09
Skąd: DG forever
Nr użytkownika: 3,188
Płeć: Mężczyzna



Toż pisałem o drugorzędnych pucharach... W Jesi jest takie powiedzenie, że mają całą półkę drugorzędnych pucharów (właśnie CEV), ale prawdziwego pucharu jeszcze im się nie udało zdobyć. Będą jazdy jak Gwardii, kto wie czy nie gdzieś za Ural. Fajnie nie?


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Migel
post sob, 22 maj 2010 - 00:11
Post #95


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 55
Dołączył: nie, 21 mar 10
Skąd: Reden
Nr użytkownika: 3,779
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(SokratesDG @ pią, 21 maj 2010 - 23:00) *
Owszem jest brąz, ale w sumie jesteśmy w miejscu tym samym co dwa lata temu po zmianie trenera.


O nie, nie, nie jesteśmy. Zespół sprzed 3 lat nawet nie umywa się do obecnego, brak w nim było rasowej atakującej (jak Pura), a zwycięstwa zawdzięczaliśmy raczej dobrej grze środkowych i przyzwoitej obronie. 5 miejsce wywalczyliśmy wtedy jako kopciuszek skazywany na pożarcie lub na niższe stany średnie w tabeli, w dodatku pomogło korzystne ułożenie terminarzu, bo po laniu w Gdańsku dwa następne mecze rozegraliśmy u siebie (a w tamtym sezonie mozna było zauważyć dziwną zależnośc, że mecze wychodziły MKSowi tylko na Hali Centrum). Teraz zdobywamy medal, kadrą z zawodniczkami reprezentacyjnymi, po czterech wygranych z Muszyną i wiktorii nad równorzędnym rywalem w warunkach wybitnie niesprzyjających (ogromna hala, publika w większości przeciwko nam).

CYTAT
Może załapiemy się na jakiś drugorzędny puchar o którym nikt nie będzie pamiętał po rozegraniu jego finału.


Na razie nie jesteśmy ani Bielskie, ani Muszyną, ani Pescaro, żeby bić się o Ligę Mistrzyń. Lepiej ugrać coś na pipidówach za Uralem lub na pustyni Gobi niż znowu słuchać o "zbieraniu doświadczenia" w LM.

CYTAT
Owszem jest medal, ale to dziewczyny mają, wyszarpały go sobie, czasem mam wrażenie że same jakby wbrew komuś (ale może to tylko moje wrażenie).


A kto miał ten medal wyszarpać? Wielki Zamykacz Kawka? Karlik? Klub Kibica?
Wbrew komu? Kawce? Karlikowi? Panu Wani z Polsatu Sport, największemu kibicowi Muszyny? Nawet jeśli, to chyba dobrze to o nich świadczy. Przecież chyba nie chciały pogodzić się z rolą kelnera dla Bielska czy Muszyny.

Co do trenera, chyba wolny jest Igor Prielożny... a tam, ważniejszy od trenera jest teraz psycholog sportowy, ktory w końcu nauczy dziewczyny trzymac koncentrację przez CAŁY mecz, a nie dwa sety tongue.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Ugf
post sob, 22 maj 2010 - 01:01
Post #96


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 130
Dołączył: wto, 20 kwi 10
Skąd: Tarnowskie Góry
Nr użytkownika: 3,827
Płeć: Kobieta



Wydaje mi się, że przez LM padały częściej niekorzystne wyniki w lidze i fajne doświadczenie, owszem ... Ale może później? Teraz można skupić się na lidze smile2.gif


--------------------
MKS Dąbrowa Górnicza!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
SokratesDG
post sob, 22 maj 2010 - 10:43
Post #97


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Dołączył: wto, 10 lut 09
Skąd: DG forever
Nr użytkownika: 3,188
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(Migel @ sob, 22 maj 2010 - 00:11) *
CYTAT(SokratesDG @ pią, 21 maj 2010 - 23:00) *
Owszem jest brąz, ale w sumie jesteśmy w miejscu tym samym co dwa lata temu po zmianie trenera.


O nie, nie, nie jesteśmy. Zespół sprzed 3 lat nawet nie umywa się do obecnego, brak w nim było rasowej atakującej (jak Pura), a zwycięstwa zawdzięczaliśmy raczej dobrej grze środkowych i przyzwoitej obronie. 5 miejsce wywalczyliśmy wtedy jako kopciuszek skazywany na pożarcie lub na niższe stany średnie w tabeli, w dodatku pomogło korzystne ułożenie terminarzu, bo po laniu w Gdańsku dwa następne mecze rozegraliśmy u siebie (a w tamtym sezonie mozna było zauważyć dziwną zależnośc, że mecze wychodziły MKSowi tylko na Hali Centrum). Teraz zdobywamy medal, kadrą z zawodniczkami reprezentacyjnymi, po czterech wygranych z Muszyną i wiktorii nad równorzędnym rywalem w warunkach wybitnie niesprzyjających (ogromna hala, publika w większości przeciwko nam).


Pewnie, że się nie umywa, bo wtedy graliśmy w dziewiątkę i w słabszym składzie, no i był jakby nie było lepszy trener. Dlatego uważam, że w tym składzie mogliśmy wywalczyć więcej i jeszcze raz powtórzę - POTENCJAŁ DRUŻYNY W TYM SEZONIE ZOSTAŁ ZMARNOWANY. Brązowy medal dla tej drużyny jest jak nagroda pocieszenia, owszem możemy się pocieszać, ale to nie zmienia faktów, że mogliśmy walczyć, ba nie tylko, mogliśmy wywalczyć złoto. Bajdurzenie o Muszynie czy Bielsku jako nieosiągalnym jest ujawnianiem jakichś kompleksów. Bo co Bielsko pokazało w LM? A Muszyna? Osiągnęły coś więcej? To my mogliśmy osiągnąć więcej, tylko w klubie nie mogli się zdecydować o co gramy w tym sezonie i w efekcie wylądowaliśmy z nagrodą pocieszenia. Łódź nie była dla nas równorzędnym rywalem, bo gdyby dziewczyny grały równo na swoim poziomie, to wszystkie mecze z Łodzią kończyłyby się w najlepszym razie jak ten drugi w Atlas Arenie.
A co to jest to Bielsko, Muszyna czy Pesaro? Tam grają jakieś trzymetrowe wybryki natury z czterema rękami o dłoniach jak bochny? Tam są takie same dziewczyny jak u nas, ani lepsze ani gorsze. Oglądałem sporo meczów włoskiej ligi i możesz mi wierzyć, ale tam są czasem jeszcze gorsze wpadki niż u nas. Owszem jak si.ę ogląda skrót najciekawszych wydarzeń można odnieść wrażenie zupełnie inne, ale gdy się patrzy na cały mecz, to nie ma w lidze włoskiej niczego czego by u nas nie było. Może już dość durnych kompleksów. Może trzeba zacząć myśleć, że to my jesteśmy najlepsi?
Doświadczenie zostało zebrane i jestem pewien, że gdyby w tym składzie dziewczyny zagrały w nadchodzącym sezonie w LM, to byłyby o wiele dalej niż pierwsza faza play off.
Na zakończenie: CO Z WAS ZA KIBICE JEŚLI PONIŻACIE DZIEWCZYNY TWIERDZĄC, ŻE POWINNY GRAĆ TYLKO TAM GDZIE MAJĄ PEWNOŚĆ WYGRANEJ? ALBO ZAKŁADACIE, ŻE COŚ JEST POZA ICH ZASIĘGIEM?


NASZE DZIEWCZYNY MOGĄ OSIĄGNĄĆ CO ZECHCĄ, NAWET WBREW KIBICOM KTÓRZY W NIE NIE WIERZĄ

Ten post edytował SokratesDG sob, 22 maj 2010 - 10:47


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kamil_
post sob, 22 maj 2010 - 10:54
Post #98


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,385
Dołączył: pon, 13 sie 07
Nr użytkownika: 782
Płeć: Mężczyzna



Od tygodnia chodzę i mówię wkoło że podwójna korona była w naszym zasięgu wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Migel
post sob, 22 maj 2010 - 15:27
Post #99


UZYTKOWNIK
**

Grupa: Użytkownik
Postów: 55
Dołączył: nie, 21 mar 10
Skąd: Reden
Nr użytkownika: 3,779
Płeć: Mężczyzna



CYTAT(SokratesDG @ sob, 22 maj 2010 - 10:43) *
Pewnie, że się nie umywa, bo wtedy graliśmy w dziewiątkę i w słabszym składzie, no i był jakby nie było lepszy trener.


Patrząc na wynik czysto sportowy, to i z tym "lepszym trenerem" nie do końca mogę się zgodzić; największym sukcesem Popika jest 5. miejsce z MKSem w pierwszym sezonie naszego klubu w LSK, Kawka swoje ugrał parę dni temu. Nie ummniejszając niczego z klasy, doświadczenia i warsztatu trenerskiego szkoleniowca Łodzi, Popik głównie ratował ekstraklasę (w Mielcu) lub kierował do niej kluby z I Ligi (męski Chemik Bydgoszcz). Porównując CV obu trenerów, jednak wygrywa Ucinacz Dyskusji Kawka.


CYTAT
Dlatego uważam, że w tym składzie mogliśmy wywalczyć więcej i jeszcze raz powtórzę - POTENCJAŁ DRUŻYNY W TYM SEZONIE ZOSTAŁ ZMARNOWANY. Brązowy medal dla tej drużyny jest jak nagroda pocieszenia, owszem możemy się pocieszać, ale to nie zmienia faktów, że mogliśmy walczyć, ba nie tylko, mogliśmy wywalczyć złoto.


Z twierdzeniem o potencjale jeszcze mogę się zgodzić, bo tez zauważam niewspółmierność potencjału zawodniczek do ich gry na przestrzeni sezonu (co jest w dużym stopniu winą trenera), ale bez takiej emfazy. MKS nawet w szczytowej formie nie zdołałby wywalczyć sobie mistrzostwa z jednego powodu - poza Muszyną, opykaną czterokrotnie, jest jeszcze BKS. Mecze w fazie zasadniczej z tym zespołem to dla mnie doskonały papierek lakmusowy do oszacowania rzeczywistego potencjału MKSu. Przed oboma pojedynkami (0:3 i 2:3) dziewczyny były w gazie - zwycięstwo z Muszyną, dobry początek roku 2010, drugie miejsce w tabeli. Drużyna, która rzeczywiście potrafiła utrzymać to drugie miejsce, pewnie by to udowodniła w pojedynku z Bielskiem - dla mnie najlepszą drużyną Polskiej Ligi (o LM teraz cicho...). Pierwszy mecz, w Bielsku, to blamaż, w dodatku odbijający się czkawką po kontuzji Kasi Gajgał i praomi głupio straconymi punktami. Drugi mecz, w Dąbrowie, który po prostu należało wygrać z bagażem 2 zwycięskich setów i napoczęciem rywala, został przegrany kondycyjnie i - jak to się mówi - w głowie. Jeśli wtedy MKS, będący w najwyższej formie, nie zdołał wygrać z BKS, to tym bardziej nie zrobiłby tego po heroicznym, męczącym potwornie boju z Muszyną. Można się nie zgodzić.

Poza tym, nie wygrywa się srebra, a przegrywa złoto. Brąz wywalczony po dobrej grze (w końcu jako tako ustabilizowanej w ciągu całego meczu!) jest dla mnie bardziej znaczący niż sreberko i nigdy nie będzie nagroda pocieszenia.

CYTAT
Bajdurzenie o Muszynie czy Bielsku jako nieosiągalnym jest ujawnianiem jakichś kompleksów. Bo co Bielsko pokazało w LM? A Muszyna? Osiągnęły coś więcej? To my mogliśmy osiągnąć więcej, tylko w klubie nie mogli się zdecydować o co gramy w tym sezonie i w efekcie wylądowaliśmy z nagrodą pocieszenia.


Liga Misiów Ligą Misiów, ale jeśli w tabeli polskiej ligi drugi zespół - Muszyna - ma trzy porażki, a drugi MKS, nasz kochany, aż 8 - i to dwa dzwony z Wrocławiem, które nie powinny w normalnej rzeczywistości się zdarzyć - to o czym my tu mówimy...
Muszyna odpadła na tym samym etapie co Dąbrowa, poza tym uzbierała 2 zwycięstwa więcej i umiała wygrać z zespołem włoskim u siebie w 1/8. Tak więc... ugrała nieco więcej i tu tez nie ma się co napinać.
W klubie określono cel - było nim miejsce w 4 ligi i zbieranie doświadczenia w LM. Oba cele osiągnięto. Więc gdzie tu pretensje do zarządu?

CYTAT
A co to jest to Bielsko, Muszyna czy Pesaro? Tam grają jakieś trzymetrowe wybryki natury z czterema rękami o dłoniach jak bochny? Tam są takie same dziewczyny jak u nas, ani lepsze ani gorsze.


A przepraszam, piłkarze Lecha Poznań i Piasta Gliwice. Toć to są oba ludzie, dwie nóżki, dwie łapki i główka na karku. I piłkę kopią, czasem brameczkę ładniej strzelą. To wtedy się cieszą jak głupie, po to przecież są ludzie i często uzewnętrzniają emocje. A że jedna ekipa wygrywa majstra, a druga spada po wielu błędach do I ligi? A że w jednej grają reprezentanci Polski, a drugiej bramkarz - Miś Yogi i napastnicy bez instynktu strzeleckiego? Oj, ludzka rzecz - wygrywać i przegrywać.

CYTAT
Oglądałem sporo meczów włoskiej ligi i możesz mi wierzyć, ale tam są czasem jeszcze gorsze wpadki niż u nas. Owszem jak si.ę ogląda skrót najciekawszych wydarzeń można odnieść wrażenie zupełnie inne, ale gdy się patrzy na cały mecz, to nie ma w lidze włoskiej niczego czego by u nas nie było.


Pytań nasuwa się po takiej refleksji wiele: tylko czemu to ponoć włoska liga jest uważana za jedną z najlepszych, a polska nie? Dlaczego taka Sieczka, ponoć na reprezentację, ze swoim 33% (w silnych porywach!) w przyjęciu wzbudzałaby miły uśmiech pobłażania w lidze włoskiej? Tez nie umiem na to odpowiedzieć. Niby tu i tu kobitki grają piłeczką, ale różnicę jednak się zauważa.

CYTAT
Może już dość durnych kompleksów. Może trzeba zacząć myśleć, że to my jesteśmy najlepsi?


No ale kiedy nie jesteśmy... No dobra, moge zacząć, tylko potem jak się wytłumaczyć z głupiej porażki spowodowanej tradycyjnym przestojem i osłabieniem koncentracji, a co za tym idzie - utratą pewności siebie i wyraźnym obniżeniem poziomu gry? Tym, że i mistrzom się to zdarza? A wiem, że i w przyszłym sezonie na pewno trafi się parę głupich wtop jak u nas z Łodzią i Piłą.

CYTAT
Na zakończenie: CO Z WAS ZA KIBICE JEŚLI PONIŻACIE DZIEWCZYNY TWIERDZĄC, ŻE POWINNY GRAĆ TYLKO TAM GDZIE MAJĄ PEWNOŚĆ WYGRANEJ? ALBO ZAKŁADACIE, ŻE COŚ JEST POZA ICH ZASIĘGIEM?


Odpowiem bez Capslocka: jesteśmy mierni kibice, podjudzacze i bumelanci, pomioty Szatana i dzieci Serwińskiego. Tak na serio: nie twierdzę, że dziewczęta nie powinny grać z najlepszymi. Niech grają, teraz się nie udało wygrać, może kiedyś się uda i będziemy się wspólnie cieszyć z medali. Ale nie teraz, nie z tym składem, nie z takimi celami na sezon wyznaczonymi przez zarząd. Na razie miś Polski lub miś LM jest poza zasięgiem i żadne CAPSLOCKI mnie tu nie przekonają. Ale może za rok, za dwa to my będziemy dumnie obnosić się złoto i wesoło.

CYTAT
NASZE DZIEWCZYNY MOGĄ OSIĄGNĄĆ CO ZECHCĄ, NAWET WBREW KIBICOM KTÓRZY W NIE NIE WIERZĄ


Kontynuując tradycję:

NIECH SIĘ ŚWIĘCI 1 MAJA! biggrin.gif

I tym optymistycznym akcentem...

Ten post edytował Migel sob, 22 maj 2010 - 20:16
Go to the top of the page
 
+Quote Post
SokratesDG
post wto, 25 maj 2010 - 22:32
Post #100


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 184
Dołączył: wto, 10 lut 09
Skąd: DG forever
Nr użytkownika: 3,188
Płeć: Mężczyzna



Czas napisać jakieś podsumowanie.
Niestety muszę się pokajać bowiem myślałem zadufany w swojej ciemnocie, że srebro jest więcej warte od brązu. Dobrze, że są ludzie mądrzy, którzy mnie w tym względzie oświecili tłumacząc mi, że brąz jest po zwycięskiej walce, a srebro po przegranej. Fakt, że aby ten brąz wywalczyć trzeba było najpierw przegrać pomijam milczeniem by nie urazić światłych ludzi.

Muszę przeprosić kornie za to, że śmiem krytykować zarząd klubu i trenera, albowiem nie zdawałem sobie sprawy w moim zaślepieniu, że są oni z boskiego nadania i mnie zwykłemu śmiertelnikowi nie przystoi poddawać w wątpliwość boskich wyborów i powinienem wiedzieć, że z racji tego są nieomylni, nieusuwalni i nie podlegają jakiejkolwiek krytyce. Kornie błagam o wybaczenie.

W swoim zacietrzewieniu podniosłem też swą obrazoburczą dłoń na dwie świętości PLK śmiąc twierdzić, że można było te dwie drużyny pokonać, choć ogólnie wiadomo, że są one nie do pokonania i tylko głupcy myślą, że można z nimi walczyć jak równy z równym, a szaleńcy, że można z nimi wygrać. Powinno być powszechną praktyką, że mecze z Muszyną i Bielskiem wszystkie pozostałe drużyny powinny poddawać walkowerem. Jako, że doznałem oświecenia proponuję by usunąć z naszej drużyny zawodniczki które ośmieliły się wygrać z relikwią PLK, aby w następnym sezonie już się taka wpadka nie zdarzyła.

Śmiałem też w swej ciemnocie stwierdzić, że można wygrywać z włoskimi drużynami, choć to grzech śmiertelny, którego nawet w myślach nie wolno uczynić, albowiem od wieków wiadomo, że włoskie drużyny są niepokonane i nikt ze śmiertelników nie ma prawa nawet zamarzyć o równej walce z ich boskim majestatem.

Dlatego pokornie proszę o wybaczenie i po napisaniu tego postu idę obciąć sobie rękę która targnęła się na te wszystkie świętości.

Niech się święci 1, 2 maja i 3 i wszyscy święci. Amen!

Ten post edytował SokratesDG wto, 25 maj 2010 - 22:33


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post

7 Stron V   1 2 3 > » 
Closed TopicStart new topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Mapa forum
RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 13:53
FMDG - Razem od 2003
Dąbrowa Górnicza