Gdzie w Dąbrowie jest szalet?

http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/arty...a01de960,1,3,10

Przebudowa placu zabaw miała potrwać do końca sierpnia, sierpień się skończył a plac nie skończony W sumie przy tak skomplikowanej i ogromnej inwestycji poślizg jest możliwy

twojezaglebie.pl

Dzielnice mniej i bardziej lubiane? Na jednego mieszkańca od 1100 do… 18 złotych

W latach 2012-14 na inwestycje w Dąbrowie wydano prawie 500 mln zł. Ile dostały poszczególne dzielnice? Różnice są ogromne. Na mieszkańca Gołonoga przypadło około 1100 zł, a w Łękach zaledwie 18 zł.

Dąbrowa Górnicza pod względem dochodów dysponuje jednym z największych budżetów w klasyfikacji miast na prawach powiatu, który w roku 2014 wyniósł około 856 ml zł. W ostatnich latach Dąbrowa była miastem dużych inwestycji. To nie ulega wątpliwości. Jedną z kilku większych inwestycji była przebudowa, będącego w granicach administracyjnych miasta, odcinka DK 94, która kosztowała ponad 220 mln zł. Nie można także zapominać o generalnym remoncie zabytkowego Pałacu Kultury Zagłębia, który pochłonął 62 mln zł.

W mieście co rusz realizowane są nowe przedsięwzięcia, o których mieszkańcy kilku ościennych miast mogą jedynie pomarzyć. Problem jednak w tym, że z zazdrością na inwestycje w Dąbrowie patrzą również sami… dąbrowianie. – Cieszę się, że w mieście powstają nowe place zabaw, parkingi, remontuje się ulice i chodniki, szkoda tylko, że nie we wszystkich dzielnicach. Kiedy Błędów doczeka się inwestycji? Magistrat skupia się głównie na centrum, to tam pompuje się najwięcej pieniędzy. Więc takie dzielnice jak Błędów, Ujejsce czy Strzemieszyce o wielu remontach przeprowadzonych w centrum czy Gołonogu mogą tylko pomarzyć, tym bardziej, że trzeba spłacać długi za takie inwestycje, jak np. aquapark Nemo. Te dzielnice traktuje się jak peryferie i nic się tam nie robi – mówi pani Janina, mieszkanka Błędowa.

Czy rzeczywiście w Dąbrowie są dzielnice pomijane przez ratusz? Jak to wygląda w liczbach? Na przestrzeni trzech ostatnich lat na zadania inwestycyjne realizowane w Dąbrowie miasto wydało łącznie 466 291 104 zł. – Do tego dochodzi jeszcze projekt „Uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej” o wartości 507 mln zł, który swoim zasięgiem obejmował m.in. Strzemieszyce, Ząbkowice, Antoniów, Łęknice, Gołonóg, Piekło, Tworzeń, Korzeniec, Dziewiąty i Trzydziesty – mówi Bartosz Matylewicz, rzecznik Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej. Ile z tych pieniędzy dostały poszczególne dzielnice?

Jak się okazuje różnice są drastyczne. Najwięcej na inwestycje w latach 2012-14 dostało Centrum – prawie 60 ml zł. To więcej niż cały łączny budżet inwestycyjny Antoniowa (104,6 tys. zł), Strzemieszyc (881 tys. zł), Zielonej (455 tys. zł), Korzeńca (97,8 tys. zł), Okradzionowa (99,5 tys. zł), Łęknic (76 tys. zł), Piekła (52,8 tys. zł), Łośnia (93 tys. zł), Ząbkowic (8,5 mln zł), Błędowa (6,6 mln zł), Mydic (10 mln zł) i Łęki (12,7 tys. zł). Z kolei dużo pieniędzy wydano także na inwestycję w Gołonogu – około 56 mln zł, Tucznawie – 51 mln zł i w dzielnicy Reden – 31 mln zł.

Jeszcze większe różnice wychodzą, gdy przeliczymy wydatki na liczbę mieszkańców danej dzielnicy. W zamieszkiwanym przez około 50 tys. osób Gołonogu, na każdego mieszkańca przypadło około 1100 zł, natomiast w dzielnicy Łęka było to jedynie 18 zł.

Skąd takie dysproporcje w dzieleniu pieniędzy pomiędzy dzielnicami? Czynników jest wiele, chociażby powierzchnia czy liczba mieszkańców. Nie jest także tajemnicą, że to, ile pieniędzy do zainwestowania dostanie dana dzielnica, zależy także od siły przebicia lokalnych partyjnych liderów. Oczywiście urzędnicy tłumaczą, że pieniądze na inwestycje są rozdzielane po dokładnej analizie potrzeb. Tylko czy ta analiza rzeczywiście jest dokładna? Część dąbrowian ma wątpliwości.

naszemiasto.pl

DG: najnowocześniejsze laboratorium w Polsce powstało przy ul. Koksowniczej

W Dąbrowie Górniczej, przy ul. Koksowniczej, powstało jedno z najnowocześniejszych laboratoriów w Polsce, w którym przeprowadzane będą badania ogniowe, testy dymoszczelności, odporności na obciążenie wiatrem, przepuszczalności powietrza i wodoszczelności oraz zaawansowane badania odporności korozyjnej w różnych środowiskach oraz badania akustyczne. Powstanie tego laboratorium było jednym z celów, jakie założył powstały w 2012 roku Polski Klaster Aluminium (PKA).

- Najważniejszym celem Polskiego Klastra Aluminium jest stworzenia możliwości współpracy między przedsiębiorcami, a uczelniami i instytucjami badawczymi. Co jest również istotne to to, że stwarzamy promocję działań innowacyjnych i zachęcamy do przystąpienia do naszego Klastra. Każdy może do nas dołączyć, nie stwarzamy ograniczeń – mówi profesor Jan Pilarczyk, prezes Stowarzyszenia Wychowanków Politechniki Częstochowskiej oraz członek Rady Naukowej Klastra.

W poniedziałek 18 marca PKA sfinalizował projekt „Rozwój Polskiego Klastra Aluminium” finansowany z unijnych funduszy, który to obejmował zbudowanie jednego z najnowocześniejszych laboratoriów w Polsce.

- Współpraca miasta z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną, z zakładami i klastrami staje się rzeczywistością. Ta okazja jest również promocją naszych terenów inwestycyjnych – przyznaje Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej. - Gratuluję. Udało się stworzyć w Dąbrowie Górniczej kolejny zalążek na stworzenie nowych miejsc pracy, nowych idei i nowoczesnych rozwiązań dla biznesu – gratulował Jacek Nowak, przedstawiciel Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

- Dla mieszkańców Zagłębia i Dąbrowy Górniczej jednym z ważniejszych aspektów powstania laboratorium jest promocja naszego regionu, a także powstanie nowych miejsc pracy, których na pewno będzie przybywało wraz z dołączaniem się nowych firm do klastra. Laboratorium badań ogniowych to innowacyjne przedsięwzięcie, a zgromadzony tu sprzęt jest unikatowy w Europie – dodaje poseł Beata Małecka-Libera, która oficjalnie otwarła laboratorium.

Klaster Aluminuim posiada teraz laboratorium badań ogniowych PKA, którego jednym z elemntów jest największy i najbardziej nowoczesny w Polsce piec ogniowy, jeden z nieliczych w Europie. Dzięki temu woj. śląskie zyskało jedno z najnowocześniejszych w Polsce laboratoriów, w których przeprowadzane są badania ogniowe, testy dymoszczelności, odporności na obciążenie wiatrem, przepuszczalności powietrza i wodoszczelności oraz zaawansowane badania odporności korozyjnej w różnych środowiskach, a także badania akustyczne. Zadbano tez o środowisko naturalne. Piec ma system dopalania spalin, dzięki czemu zanieczyszczenia nie przedostają sie do atmosfery. Każdy z producentów elementów aluminiowych, np. okien aluminowych może przeprowadzić badania jakościowe za pomocą tego właśnie pieca ogniowego.

Procesy badawcze i rozwojowe są wspierane nowoczesną aparaturą badawczą, w tym kamerą termowizyjną oraz skanerem 3D, a także przez oprzyrządowanie, pozwalające na przygotowanie rozwiązań prototypowych i próbek.

idabrowa.pl

Aluminiowa branża rozwija się w Dąbrowie

Unowocześnianie produkcji aluminiowych konstrukcji, wprowadzanie nowych technologii, kształcenie specjalistów. To główne cele, które stawia przed sobą Polski Klaster Aluminium. 18 maja otworzył w Dąbrowie laboratorium badawcze.


Laboratorium powstało przy ul. Koksowniczej. Prowadzone będą w nim badania, które określą odporność elementów i konstrukcji aluminiowych na ogień i działanie wiatru, testy dymoszczelności i wodoszczelności, przepuszczalności powietrza, a także podatności na rdzewienie. Korzystanie z zaawansowanej aparatury badawczej, wykorzystanie kamer termowizyjnych i skanerów 3D, pozwoli na przygotowywanie rozwiązań prototypowych i próbek.


- Coraz więcej dąbrowskich firm stawia na rozwiązania innowacyjne. Pokazuje to m.in. otwarcie laboratorium. Z kolei miasto stawia właśnie na współpracę z zakładami, klastrami czy Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną. Tą drogą wykorzystujemy potencjał inwestycyjny Dąbrowy i umożliwiamy jej rozwój – mówi Zbigniew Podraza, prezydent miasta.


Polski Klaster Aluminium powstał w 2012r. Założycielami są: City Consulting Institute Sp. z o.o. – koordynator Klastra, Yawal S.A., Politechnika Częstochowska, Regionalna Izba Przemysłowo-Handlowa w Częstochowie i APS – System. Obecnie skupia 14 firm, instytucji i ośrodków badawczych, związanych z branżą aluminiową. Klaster jest otwarty na współpracę z kolejnymi przedsiębiorstwami czy pracowniami projektowymi, które chcą skorzystać z zaplecza sprzętowego, a do tego są chętne na podzielenie się doświadczeniami i wiedzą.