idabrowa.pl



Przejazd po płaskim
Redakcja: Ewa Adamczyk
Dodany: 4.08.2010,

Po przebudowie obie ulice połączy szersza i wygodniejsza droga.

Do końca miesiąca potrwa przebudowa drogi łączącej ulicę Korczaka z Przemysłową.


Prace obejmują poszerzenie drogi do 6 m, zniwelowanie podjazdu oraz wykonanie chodnika.


Rozbudowa drogi wpłynie na usprawnienie ruchu samochodów w tym rejonie, zapewniając lepszą widoczność na tym odcinku jezdni oraz płynniejszy przejazd pojazdów. Dotąd na wąskim łączniku samochody mijały się "na styk", a wieżdżając pod górkę nie było widać, czy ktoś jedzie z naprzeciwka.


Prace prowadzone są przez Przedsiębiorstwo Inżynieryjno-Budowlane „Boszko-Kozubski” SJ z Dąbrowy Górniczej. Szacunkowy koszt brutto przebudowy wynosi 110 tys. zł.

idabrowa.pl



Na początek 200 miejsc parkingowych przy ul. Leśnej
Redakcja: Lucyna Stępniewska
Dodany: 4.08.2010,

Widok z bloku przy ul. Leśnej

Prace w terenie przy ul. Leśnej to nie tylko modernizacja i rozbudowa sieci wodno-kanalizacyjnej, ale i porządkowanie uzbrojenia znajdującego się pod ziemią, nowy układ komunikacyjny, a także budowa nowych miejsc parkingowych.



Problemy z parkowaniem dotyczą głównie mieszkańców wielkich osiedli. Kiedyś wyliczano, że jeden samochód przypadać będzie na trzy rodziny, dzisiaj okazuje się, że na jedną rodzinę przypada prawie 1,5 samochodu. Co zatem zrobić, żeby wszyscy zainteresowani mogli swobodnie zaparkować, klomby i trawniki pozostały na swoim miejscu, a wszelkie służby miejskie, przede wszystkim samochody straży pożarnej mogły dojechać do poszczególnych bloków? Istotne jest także to, że budynki na osiedlach ustawione są stosunkowo ciasno i nie ma obok nich za dużo miejsca. Podstawowym jednak problemem jest kwestia własności gruntu.



Miasto może budować parkingi tylko na terenach, które należą do gminy. Nowe miejsca parkingowe powstają tam, gdzie widać taką konieczność, a ich lokalizacja jest zgodna z planem zagospodarowania przestrzennego. Gdy teren jest we władaniu miasta, po skompletowaniu wszystkich potrzebnych dokumentów, zapewnieniu środków finansowych, można szybko przystąpić do budowy. Tak też się dzieje na osiedlu Sikorskiego w Gołonogu. To pierwsze takie miejsce w Dąbrowie Górniczej, gdzie kompleksowo rozwiązuje się ten problem. W dalszej kolejności plany modernizacyjne obejmą inne osiedla i wielkie blokowiska.



W chwili obecnej trwa realizacja I etapu inwestycji dot. rozbudowy miejsc parkingowych oraz przebudowy istniejącego układu komunikacyjnego na osiedlu Sikorskiego. Projekt zakłada przebudowę i rozbudowę ok. 1200 miejsc postojowych, przebudowę istniejącego układu komunikacyjnego ograniczonego ulicami: Piłsudskiego -1000-Lecia -11 Listopada - Leśna oraz porządkuje uzbrojenie znajdujące się pod ziemią. Pozwoli to na kompleksowe rozwiązanie problemu parkowania na tym osiedlu oraz znacząco usprawni system komunikacyjny w tym rejonie.



I etap inwestycji dot. ul. Leśnej. W ramach projektu zrealizowany będzie odcinek drogi łączący ulice 11 Listopada z ul. Piłsudskiego w rejonie bloków przy ul. Leśnej, co pozwoli na rozwiązanie ciągle narastającego problemu komunikacyjnego w tym miejscu, jak również umożliwi dogodne dla mieszkańców tych bloków parkowanie pojazdów. Mając na względzie oczekiwania mieszkańców zaprojektowane zostało ok. 200 nowych miejsc parkingowych a ulica łącząca ul. Piłsudskiego z ul.11-go Listopada (przebiegająca bezpośrednio przy blokach) z ulicy przelotowej zostanie zmieniona w ulicę dojazdową do bloków. W jej miejsce została zaprojektowana nowa bezkolizyjna droga łącząca ul. Piłsudskiego z ul.11 Listopada całkowicie zmieniająca przebieg obecnie istniejącej drogi w sposób nie powodujący uciążliwości dla mieszkańców bloków zlokalizowanych przy ul Leśnej. Termin zakończenia I etapu inwestycji - 30.08.2010r, koszt realizacji 4,5 mln zł.



W dalszej kolejności planuje się przebudowę i rozbudowę miejsc postojowych oraz przebudowę istniejącego układu komunikacyjnego ograniczonego ulicami: 1000-lecia-Piłsudskiego-Morcinka-Aleja Zagłębia Dąbrowskiego a także budowę 24 miejsc postojowych wraz z przebudową łącznika ul. Kosmonautów z ulicą 1000-lecia i przebudową istniejących chodników.

Ja jechałem po 15 i korki już były do pks. Kolejna porażka komunikacyjna, po skrzyżowaniu przy świcie.
Mogli by trochę zschynchronizowac te światła. Obecnie praktycznie na każdych się staje (no jeszcze w miarę działają przy komendzie).

Światła na skrzyżowaniu Królowej Jadwigi i Augustynika już działają. Jechałem po 14, nawet nie było najgorzej (skręcałem w lewo w Augustynika - na drugiej zmianie mi się udało) - na szczęście pomyśleli chociaż na tyle, że w momencie, kiedy zapala się zielone do skrętu, na wprost dalej można jechać (choć ten czas wspólnej jazdy mógłby IMHO być trochę dłuższy).
Teraz kilka najbliższych dni pokaże, jak to będzie działać - obawiam się tego, że większość jadących na wprost kierowców będzie od razu za rondem zajmować prawy pas, co szybko może spowodować spory korek - dziś obydwa pasy były zajęte mniej więcej po równo, stałem+/- od postoju taksówek.`

A po 16 korek zaczynal sie przy CH Pogoria, kawalek Kosciuszki do ronda tez zakorkowany. Zobaczymy co bedzie potem. Zawsze najgorzej jest na poczatku, nieprzyzwyczajeni kierowcy i slabo wyregulowane. Przy takich rozwiazaniach bedzie pelno wpychajacych sie "cwaniakow", co tez sie przyczyni do korkow.

Mogą też pomyśleć o rozładowaniu korku poprzez przedłużenie nitki od Kolejowej do Konarskiego i wyremontowanie al Zagłębia Dąbrowskiego choć troche ten zygzak przy gettcie moze wydawać się komiczny, jednak umożliwi sprawne funkcjonowanie miasta, które na chwile obecną opiera komunikacje wyłącznie o Piłsudskiego / Królowej Jadwigi.

To by miało sens ale "takie rzeczy to tylko w Erze" a i też chyba nie w tym tysiącleciu...

Przy takich rozwiazaniach bedzie pelno wpychajacych sie "cwaniakow", co tez sie przyczyni do korkow.

Z tego co wiem miasto miało kiedyś taki plan jak PKP miało remontować tory na Euro
A że Śląski wyleciał to i projekt wyleciał.
Ogólnie mieli przenieść trochę tory i miał powstać tunel pod torami i takie małe centrum przesiadkowe, gdzie można zostawić samochód i dalej jeździć pociągiem.
Ale chyba PKP się wycofało

Naprawdę cwaniaków? Moim zdaniem u Ciebie kłania się brak umiejętności jazdy, a co gorsze kultury za kierownicą. Hint: jazda na zamek.

No widzisz problem w tym przypadku polega na tym, że nie jest to "klasyczne" zwężenie więc jazda "na zamek" niekoniecznie będzie skuteczna lub możliwa w ogóle. Ale w praktyce wyjdzie jak będzie. Problem w tym, że na 99% nikt kto się na tym zna nie analizuje tego, po prostu decyzje zapadają w ten sposób, że jakiś urzędnik widzi potrzebę świateł to je stawia. Nie ma jakiejś kompletnej wizji jak to wszystko ma wyglądać, są niby-rozwiązania na poszczególne skrzyżowania ale że nic do siebie nie pasuje i nie jest ze sobą zgrane to skutki są jakie są.

Wiesz jazda na zamek nie tyczy się tylko zwężeń i innych utrudnień drogowych, w takich Niemczech nawet jak masz dwa pasy, z czego lewy służy do jazdy na wprost lub skręt w lewo, to 99% kierowców przepuści takiego który się zagapił lub przed sobą ma auto stojące na czerwonym chcąc skręcić w lewo. Cóż, u nas w kraju jazda na zamek to właśnie pisanie o cwaniactwie, gdzie wystarczy przejechać się za zachodnią granicę i można dostać mandacik za utrudnianie ruchu uniemożliwiając wjechanie na prawy pas, kierowcy z lewego

Kurczę nie mogę teraz znaleźć ale ostatnio krążył po sieci film z niemieckiej telewizji, testowali właśnie jazdę "na zamek", były też przy okazji artykuły na ten temat, które poczytałem. No i generalnie idea "zamka" jest taka, że wyjeżdżasz ze zwężenia (czy czegośtam) dokładnie w miejscu, w którym wjechałeś. Na "wjeździe" kierowcy równomiernie się "rozkładają" a potem w takiej kolejności jak wjechali w "zwężkę" z niej wyjeżdżają. M.in. stąd wziął się popularny u nas zwyczaj blokowania lewego pasa przez kierowców głównie TIR-ów i dostawczaków. Wcześniej bardzo mnie drażniło to "kierowanie" ruchem, teraz jestem w stanie to zrozumieć, chodzi o to, żeby lewy pas nie "wyprzedzał" prawego. I w Niemczech to działa idealnie, w/w filmik idealnie to pokazywał. Niestety u nas kierowcy nie umieją tak jeździć, bo nikt ich tego nie uczy. U nas większe auta "okupują" prawy pas, osobówki lewy, który zwykle "idzie" szybciej.
W każdym razie na pewno nie jest też w Niemczech tak, że każdego "gapę" masz wpuścić.

No właśnie - a u nas taki wariat zaraz po przejechaniu skrzyżowania wali na lewy pas i wyprzedza jak wariat a potem się wciska na odpowiedni pas - moim zdaniem to nie jest jazda na zamek!!!
I u nas nie jeżdżą tak ludzie, którzy się zagapili tylko właśnie cwaniaki!!! Rozumiem jeszcze ludzi na tablicach z innych miejscowości ale tych z SD nawet nie zamierzam wpuszczać!!!

Kurczę nie mogę teraz znaleźć ale ostatnio krążył po sieci film z niemieckiej telewizji, testowali właśnie jazdę "na zamek", były też przy okazji artykuły na ten temat, które poczytałem. No i generalnie idea "zamka" jest taka, że wyjeżdżasz ze zwężenia (czy czegośtam) dokładnie w miejscu, w którym wjechałeś. Na "wjeździe" kierowcy równomiernie się "rozkładają" a potem w takiej kolejności jak wjechali w "zwężkę" z niej wyjeżdżają. M.in. stąd wziął się popularny u nas zwyczaj blokowania lewego pasa przez kierowców głównie TIR-ów i dostawczaków. Wcześniej bardzo mnie drażniło to "kierowanie" ruchem, teraz jestem w stanie to zrozumieć, chodzi o to, żeby lewy pas nie "wyprzedzał" prawego. I w Niemczech to działa idealnie, w/w filmik idealnie to pokazywał. Niestety u nas kierowcy nie umieją tak jeździć, bo nikt ich tego nie uczy. U nas większe auta "okupują" prawy pas, osobówki lewy, który zwykle "idzie" szybciej.
W każdym razie na pewno nie jest też w Niemczech tak, że każdego "gapę" masz wpuścić.

A żeby jeździć na zamek to trzeba mieć w sobie troszeczkę kultury i cierpliwości - u nas na 90% niewykonalne. Niestety jesteśmy kierowcami jakimi jesteśmy. U nas przy próbie zrobienia zamka zawsze znajdzie się ktoś komu się spieszy i musi być szybciej niż reszta.