Cześć!
Możecie polecić jakiś dobry serwis.
Właściwie nie chodzi o naprawę, bo telefon zaliczył wodę, ale dział, tylko krople są pod obudową, a ta jak to bywa w nowych jest nierozbieralna i trzeba ją rozkleić

Evikom, na placu między 3go Maja, a Sienkiewicza...wjazd na przeciw Olimpijczyka...

do ryzu i po sprawie, potem ewentualnie izopropanolem

Dokładnie, i lepiej wyłącz i nie włączaj póki nie wyschnie. Mnie też zalało w niedzielę, ja z braku ryżu włożyłem do pudełka z solą (na wierzch, nie zasypałem oczywiście) i też dało radę, teraz jest suchutki.

Sic! W ryżu siedział dwie doby ale na obiektywie i lampie było widać kropelki, dlatego szukałem serwisu, żeby go rozkleić... a tu dziś niespodzianka, krople zniknęły. Odwróciłem go tylko i pomogło. Córka go bez pytania włączyła wczoraj na szczęście nie było zwarcia na baterii i działał normalnie.

dzięki